Video

Dziękuję za materiał Panowie ;) Egzemplarz Hands in the sea przybył z Finlandii! Przedzieram sie przez zasady: Pytanie: To z tymi Syracuzami jest tak, ze przez Cieśninę można udzielić Supply jeszcze 3 kolejnym miastom ? I wy tak gracie ? Opinie nieco podzielone na BGG Dzięki jeszcze raz

Dzięki za materiał.

Dzięki za materiał. W końcu udało się zdobyć grę.

Dzięki za materiał.

Dzięki za materiał, nie ma lepszej zachęty niż wideo instrukcja.

czcams.com/video/BDm-fx6ayY4/video.html A to nie tyczy się tylko wypuszczania udziałów ze skarbca spółki? Punkt 7.6.4, akapit drugi.

Jak pograłem na BGA? To ja umieram z nudów na delegacji co wieczór Szukam znajomych do grania na bga A ten beze mnie gra z jakimiś rnd 😭

Elegancja - nowa Francja. 1871 to mój obiekt westchnień i 18xx który najbardziej mnie ciekawi (głównie przez tło historyczne). Dzięki za materiał! Myślicie, że kiedykolwiek ktoś to wyda, czy trzeba zakasać rękawy i sobie zrobić samoróbkę do grania przy niewirtualnym stole?

Uprzedzam tylko, że to część rozmowy o grze a nie materiał szkoleniowy, więc na pewno są w niej niedopowiedzenia i inne efekty pośpiechu. Traktujcie to tylko jako zajawkę do Pandante żeby widzieć o czym to jest i żeby łatwiej czytało się wam instrukcję 🐼 Bo warto!

Obejrzę później, ale wpadłem dać lajka za miniaturkę 😂😂😂😂

czcams.com/video/iISeUjQs2uY/video.html - podwyżka dla montażysty się należy :P

Ja myślę czy nie sprzedać Wieśka ks deluxe z mata patrząc na ceny 🙆

Kopalnia cytatów do lore DPSowego. Trzeba będzie wrócić do tego jak będziecie pisać Encyklopedię Dżentelmenów po zdobyciu pierwszego miliona subskrypcji

Akurat po padace naszych kopaczy będzie można chociaż ucho ukoić czymś dobrym bo oczy to pewnie będą krwawić do następnego dnia 😂

2016: Brexit, Trump, trudniejsze sprzedawanie planszówek xD

Dziękuję za świetna pracę i pokazanie rozgrywki tej trudnej gry

Super material. Ta gra jest niezwykla. Bardzo lubie sluchac syskusji o niej.

Przepiękny fragment - czcams.com/video/2ygx-NVeQXo/video.html - jeden z najlepszych w historii. Idealna wstawka :D

Był 3 odcinek ? ;)

Wspaniałe, dziękuję, że Ci się chciało opowiedzieć o (atari) go! Zachęcam każdego do spróbowania atari go! Tym bardziej, że do zagrania potrzebujecie drukarki (plansze 9x9 można ściągnąć z board game geeka lub z discorda DPS) oraz 2 zestawy po około 30 znaczników (kryształki, znaczniki, monety z gier lub np. mityczny pojedynek kamienia i słomy z Kawerny). No i dzielcie się wrażeniami!

O nowy filmik!

A co to za programik?

Brakowało mi tego wytłumaczenia ale lata świetlne temu w to grałem stwiedzilem że wykminie z ruchów waszych o co chodziło 😂 Ps tłumaczenie robi robote!

Lecimy z nauką 😄

Zaciekawił mnie ten wątek porównania z pokerem, bo na pierwszy rzut oka poker wydaje się wymarzoną grą dla Piotrka. Proste zasady i duża głębia. Mówiliście jednak, że - w przeciwieństwie do riichi - nie ma miejsca na zarządzanie ręką i cała gra toczy się nad stołem (Parafrazuję ale mam nadzieję nie wypaczam sensu). No więc pozwolę sobie delikatnie się nie zgodzić. Delikatnie, bo mam za małe osobiste doświadczenie w pokerze, ale z tego co zdążyłem się dowiedzieć, to matematyka stanowi SUPER ważną część gry. Prawda, że nie możesz zarządzać ręką, ale zarządzasz stawką. Sztuka więc sprowadza się do znalezienia idealnej równowagi pomiędzy szansą jaką generują karty (prawdopodobieństwo wystąpienia poszczególnych układów), a stawką jaką umieszczasz w grze w relacji do możliwej wygranej. Jako ilustrację tezy o doniosłości posiadania w głowie komputera możemy przywołać Magnusa Carlsena, który wszedł w świat pokera jak w masło i obecnie jest w pierwszej 100 najlepszych graczy na świecie. Nie chce twierdzić, że gry nad stołem nie ma. Wśród amatorów to w zasadzie głównie gra nad stołem. Ale to dlatego, że amatorzy rzadko potrafią liczyć 😅

Problem z grami wojennymi jest taki, że ludzie je kupują często z polecenia albo w oparciu o rankingi BGG, a one są kompletnie niemiarodajne - przynajmniej, gdy chodzi o gry wojenne. Wręcz normą stało się wystawianie ocen, bez jakiegokolwiek zagrania w grę albo z uwagi właśnie na popularność danego rodzaju gry (np. taktyczne, strategiczne)...bo ktoś np. w latach 80-tych grał w Advanced Squad Leader itp. Strzelam, że średnia wieku oceniających na BGG gry wojenne przekracza dobre 50 lat i szczególnie Amerykanie mają duży sentyment do tego typu gier. Jednak czasy się zmieniły. Dziś w dobie gier komputerowych, setek nowych gier planszowych wydawanych corocznie i ograniczonej ilości wolnych godzin w ciągu doby, mało komu chce się wertować dziesiątki stron instrukcji, aby śledzić taktykę działania plutonu itp., gdy można naparzać w Niemca przed monitorem, nie musząc czytać i zapamiętywać całej masy przepisów ;) Przyznam się szczerze, że bardzo lubię planszowe gry wojenne, strzelnicę, ogólnie broń itp., ale gier planszowych na szczeblu taktycznym po prostu nie cierpię. Co innego gra w skali strategicznej, gdy mogę sobie jeździć ręką po mapie i planować ruchy wojsk w większej skali, toczyć bitwy, zmieniać rządy itp. A jedną z pierwszych trudniejszych gier jakie mi polecono, to było Fields of Fire :) No i odbiłem się od gier wojennych, jak polska reprezentacja w hokeju na lodzie od Elity. Znowu strzelam, że może jedna na 10 osób, która kupiła tę grę, w ogóle w nią zagrała więcej niż raz. No, ale internetowy hajp jest i oceny topowe. A dziś instrukcja do tej gry liczy już chyba ze 100 stron, no i GMT wykorzystuje społeczność, aby w końcu stworzyć stu stronnicową instrukcję, z której skumasz, o co w ogóle chodzi w tej grze. Dziś youtuberzy często dostają gry wojenne do zrecenzowania za darmo, więc też sztucznie nakręcają hajp, na i tak niewielki rynek zbytu. A potem patrzysz na oceny BGG, a tam same 9-ki i 10-tki, bo ktoś obejrzał unboxing i ma już grę w folii na półce. Jak dany konflikt (kraj, okres, bitwa, wojna, partyzantka itd.), ale też i obsługa gry, nie będą dla Ciebie interesujące, to się odbijesz od świata gier wojennych, gdy tymczasem jest w nim cała masa ciekawych gier i każdy może znaleźć tam coś dla siebie. Tylko trzeba dobrze się zastanowić, bo raz, że te gry są drogie, a dwa możesz nawet w kilkusettysięcznym mieście nie znaleźć chętnego do grania w nią. Dobry przykład to COIN-Y. Znalezienie 4 osób w dużym mieście, które będą zainteresowane, a jednocześnie też i obcykane w historii wojny np. w Kolumbii, graniczy wręcz z cudem. No i zostajesz wówczas z pięknie wydaną grą na półce, no i jeszcze często z dychą na BGG.

Mahjong! Śmieszna układanka 😄 ciekawie się w to grało Mogę się pochwalić że uczyła mnie moja koleżanka na Copernicon w tamtym roku która jest wiceprezesem PL ligi Mahjong 😉 Nie muszę mówić że nie wygrałem żadnej gry 😂

Piękne Będę do tego filmu wracał 20 dnia każdego miesiąca 🕯

witam. oprócz codexu chyba wszystkie ich gry są dostępne na stronie wydawnictwa. koszt wysyłki jest dosyć wysoki. może jakieś wspólne zamówienie? 😉

Jak zwykle świetny odcinek. Dla kolegi Konrada, jak tak bardzo lubi brydża i o ile jeszcze nie grał w załogę to bardzo ją polecam, też jest branie lew, też jest ograniczona komunikacja i też jest obwinianie członka drużyny, który zaprzepaścił wykonanie jakiegoś zadania :). Jeżeli chodzi o pytania Irka odnośnie licytacji, to musisz wziąć pod uwagę, że zaszyfrowana wiadomość może powiedziec więcej koledze z drużyny i mniej przeciwnikom niż jakbyś mówił otwarcie o kartach. Po pierwsze możecie mieć ustalony swój język, a po drugie odzywki kolegi konfrontujemy z kartami, które mamy na rece, i nawet jeśli przeciwnicy odczytaja to samo co my to nie wiedzą jakie my mamy karty na ręce, a chodzi o to żeby jak najlepiej sie dogadać, wygrać licytacje i zagrać najlepszy możliwy układ, jezeli to jest dobrze wyegzekwowane to to, że przeciwnicy coś odgadną z licytacji nie ma już większego znacznienia.

Cześć, akurat mam tutaj inne odczucie i van helsing jest dla mnie losową prostą gierką, którą grasz z automatu....co przyjdzie tym grasz i tyle, nawet nie ma za dużo do myślenia jedynie wartość które znamy albo nie. Hyde, rzeczywiście można by porównać do gejsz (w żadnym wypadku do van helsinga), i jakby przeładowanie twistów o których mówicie(wymiana kart, ustawianie atu, eliksir, brak pewnych kart), wydaje mi się zdecydowanie za mocno powiedziane, aż miałem wrażenie że mówicie o innej grze:) Dla mnie głównym twistem są eliksyry, a wszystko pozostałe elementy, których nie trzeba nawet uczyć bo wchodzą one naturalnie ( wiadomo że 7 zabiera 6, i silniejsze atu zabiera słabsze bez względu na wartość). Tutaj widzę analogię do mojego miasta i mojej wyspy, i poŕownania które było użyte.....jak zagrasz w moje miasto jako pierwsze, to stwierdzisz że van helsig jest prostacki i się tylko rozczarujesz:)

Przy rasowym Arabie autentycznie skisłem :)

Jak zwykle świetny odcinek i fajnie się tego słucha... do momentu kiedy, pada (jak dla mnie) najważniejsze pytanie - „kiedy ostatnio w to grałeś?” - i po usłyszeniu, że są to wspomnienia, sprzed kilku lat...zrobiło mi się smutno. Skoro ta gra wzbudza takie emocje, buduje tak pozytywne wspomnienia - co powoduje, że do niej ktoś nie wraca? I nie chodzi mi teraz tu o konkretny tytuł - tylko wielokrotnie spotykam się właśnie z takim fenomenem w naszym hobby, że ktoś rozpływa się nad tytułem, serią wspomnień z nim związanych, a ostatni raz daną grę miał okazję zagrać kilka, a nawet kilkanaście lat temu. Nie mówię, że jest to złe, jednak nikt mi nie wmówi, że przez te lata ta osoba się nie zmieniła, nie zmienił jej się gust, nie zmieniło się jej podejście do grania i definicja tego, co czyni grę dobrą. Sam wielokrotnie konfrontowałem swoje wspomnienia i okazywało się... że były one związane bardziej z pozytywną atmosferą podczas rozgrywki, stworzoną przez ekipę niż samą grą i, mimo że te wspomnienia dalej będą powodowały u mnie pozytywne koniugacje, to mam poczucie, że wymyłem je z błędnego kontekstu, i zmieniło to postrzeganie gry. Także, jeżeli mogę coś zasugerować - to konfrontujcie się z tymi wspomnieniami, nie po to, by je zniszczyć, a po to, by się przekonać, czy przetrwały próbę czasu i sprawdzić, z czego one wynikają.

Dziękuję serdecznie za ten wspaniały materiał. O grach 18xx dowiedziałem się jakoś dwa tygodnie temu, a jako osoba będąca fanem XIX wieku, produkcji filmowych jak Ziemia Obiecana i całej tej otoczki związanej z przemysłowcami, arystokratami, obyczajami, dyplomacją tamtych czasów wprost od razu zafascynowała mnie możliwość „wcielenia się” w takiego kolejowego Karola Borowieckiego. 🚂🚂🚂

Top końcówka Panowie. W czasach, gdzie wszyscy mają rację, jaka ona by nie była - świetnie potrafimy popadać w skrajności, konflikty, oraz jesteśmy spolaryzowani do szpiku kości. Po czym siadamy w grupie do gry, czytamy instrukcje i nagle wszyscy ustawiamy myśli i akcje na jeden tor ;), wiadomo, że każdy po pewnym czasie próbuje swoich sił żeby udoskonalić swoją rozgrywkę, ale i tak jesteśmy, cytuje, "zdefiniowani" wspólnie. I to jest piękno tego hobby. Pozdrawiam

A teraz mam rozkminę bo kiedyś CHYBA w którymś odcinku trochę pojechaliście po "Uczcie dla Odyna". Trochę teraz sobie myślę o Uczcie jak o czymś właśnie podobnym do Caverny. Milion możliwości, bez jakiejś gigantycznej interakcji czy tam blokowania przeciwników.

Szanuję mocno😊

brydż jest jak szachy - zasady poznajesz w 10 min , masterowanie całe życie, w większości gier wścieka się na przeciwników a tu chcesz co partie mordować partnera :) to tez gra nad stołem - po licytacji gada się o wszystkim a mózg cały czas w grze i paruje i najważniejsze to co powiedział prowadzący - to jedna z gier która nie to ze ma syndrom jeszcze jednej partii tylko "O już świt wiec jeszcze tylko raz" jest tez blef - ma singlowego króla czy nie ? (zrozumiałe tylko dla graczy) pozdrawiam i dzięki za odcinek

Nowa kategoria gier "Gry, o których myślimy myjąc pachy pod prysznicem" :D :D :D Jak zwykle świetnie się słuchało! :D

Powiedzialbym ze ta gra jest "finansowa" jesli ani operacyjna ani giełdowa, bo sporo tu instrumentow finansowych wlasnie

Genialne! Restekpa!

Szacun Panie Krzysztofie po prostu brak słów czegoś takiego brakowało na temat gier 18xx czapki z głów, lektura obowiązkowa dla każdego kto chciałby poznać te piękne środowisko 😁

(musiałem - pogłos ala minister Q.wiński)

KRZYSZTOF - ogromny szacunek! myślałem, że to będzie szybki tutorial, a tutaj tyle czasu i serca włożyłeś w ten materiał. WOW, chylę czoła i wszelkie czapki z mej głowy. Bardzo dziękuję w imieniu starych i nowych działaczy sekty 18 ix ix. Super materiał i promocja naszych ulubionych gier. DPS więcej takich tutoriali !!!1111oneoneone

Krzysiek bedzie miec kiedys pomnik w tym kraju ❤

Przy Durianie podczas 18stkonu na prawdę świetnie się bawiłem. Na swoje usprawiedliwienie mam, że jestem poważnym, nudnym człowiekiem, który był akurat po pierwszej partii w 17stkę, stąd może nie było tak tego widać 😂 Ale zachęciłeś na tyle, że już czekam na swój egzemplarz.

To się nazywa obrona doktoratu w 18xx. Szacunek.

łoooo kurde :D ... dzięki za ten film :D

Gra dla hardkorow wiec i tutorial ma tez wysoki prog wejscia - mam na mysli dziwna jakosc dzwieku ;)

Zamówiłem z myślą żeby od niej zacząć przygodę z 18xx. O siebie to się raczej nie boję, ale mam nadzieję że nie odbija się moim współgracze…. Tak czy siak będę potrzebował na pewno dobrego nauczyciela. Jeździcie na te konwenty, gracie trochę, macie tam kogoś z okolic Bydgoszczy/Torunia kto mógłby wprowadzić w świat kolejówek ?? 😅