Produkty do testu dostarczyła firma eHAKI.pl: - bagażniki na hak: szajbajk.com/3AsYZWh - bagażniki na dach: szajbajk.com/3BDgRQ1 - bagażnik na tylną klapę: szajbajk.com/3Bt0FAz
Pamiętajcie: to jest tak zwana góra rurna 😂 Właśnie rozważam zakup takiego bagażnika i z wywiadu środowiskowego wiem, że tylko bagażnik na hak. Podobno najbardziej praktyczny i najpewniejszy. Jak chodzi o bagażnik na dachu, to stanowczo mi to odradzano. Jazda z czymś takim na dachu to prawdziwy rollercoaster. Tyle, że bagżnik na hak trzeba dodatkowo rejestrować, o czym chyba nie wspomniałeś. Tzn. nie wiem, może wystarczy tylko duplikat tablicy. Fajnie, że wypuściłes akurat teraz ten odcinek, na pewno przydatna wiedza.
@@janlob8920 Dzięki za informację. A nie wiesz jak to wygląda, jeżeli bagażnik używany jest w dwóch samochodach? Chcę kupić z bratem na spółę, ale nie wiem, czy wtedy każdy z nas musi mieć trzecią tablicę czy on może jeżdzić na mojej?
Każdy swoją trzecią tablicę.Tablice w bagażniku zmienia się prościuteńko.Trzecia tablica dlatego ,że bagażnik z reguły zasłania tablicę na samochodzie ,a samochód nie może być bez kompletu tablic.
@@janlob8920 No tak, to calkiem logiczne. Przecież przednia tablica nie moze być różna od tylnej 🤔. Zasugerowałem się przyczepką, ale ona ma przecież oddzielną rejestrację. Dzięki za pomkc. Pozdrawiam.
jaka znowu rejestracja bagażnik na hak... trzeba tylko o tablice wystąpić, Sasiny zapłacić i juz wpiszą wam w system że macie trzecia tablice wydaną... za przełożenie tablicy nie słyszałem aby ktoś mandat dostał. Ważna rzeczą jest fakt że musi posiadać światło wsteczne taki bagażnik ren przepis się zmienił że 3 lata temu a dalej mona kupić bez bo Janusze biznesu mówią ze to idealna promocja. To jest ważne, nigdzie takiego bagażnika się nie rejestruje - chyba że PosłowieISpółki coś w przepisach od zeszłego miesiąca pozmieniali. Polecam też pokrowiec od tej firmy na komplet rowerów i trzeba zmierzyć bo jak coś wystaje powyżej 500 mm od końca karoserii, to mimi ze masz światła to musi być czerwona horągiewka, nawet taki odblask... jakby to była instalacja typu przyczepka na kołach to wtedy się rejestruje trzeba robić przeglądy i są inne przepisy
Wszystko super, bagażnik na hak ma swoje niezaprzeczalne zalety jak i wady, to samo z dachowym. W materiale zabrakło wpływu obciążenia tylnej osi pojazdu na zachowanie pojazdu. Ok. tu jest pickup więc zawieszenie ma twarde ale montowanie 3 czy 4 rowerów na hak w mniejszym aucie kompaktowym czy nawet we wspomnianym Passacie, do tego 4 osoby plus bagaż robi z samochodu motorówkę. Prawie 100kg zamontowane za obrysem auta, robi taką dźwignie, że pozbawia go amortyzacji z tyłu i odciąża przód pojazdu co bardzo wpływa na bezpieczeństwo jazdy. Dlatego jak przy układzie 4 rowerów wybrałem dach. Większe opory, większe spalanie ale samochód jest równomiernie obciążony.
@@bronisawwitych8705 Zgadza się, to jest maksymalny nacisk ale generalnie hak holowniczy został stworzony do ciągnięcia przyczep a przyczepę lub towar na niej powinno się tak rozłożyć żeby można było dyszel unieść ręką bez żadnego wysiłku. Wtedy samochód tylko holuje przyczepę a ona ma niewielki wpływ na obciążenie tylnej osi pojazdu. Ktoś w którymś momencie zaczął wykorzystywać ten nacisk na hak i stworzył platformę na rowery, dziś są nawet bagażniki na hak ogólnego przeznaczenia. Zwykłych kierowców nie interesuje nacisk na hak tylko czy da się założyć 4 rowery i później widać na trasie szorujące tyłem, „płaczące” zawieszenie. Przypomnę jeszcze jedno, że samochód prowadzi się tyłem. Przód tylko skręca i dociąża ale stabilizacja toru jazdy jest ściśle uzależniona od tylnej osi.
Gdybym miał hak to kupiłbym platformę, ale są i wady. Poza już tu wspomnianymi sam widziałem jak takie kombi zawadza platformą o asfalt po przejechaniu przez próg zwalniający (których jest coraz więcej). Kierowca tego samochodu przejechał bardzo powoli, mimo tego samochód bujnął się na tyle, że platforma uderzyła o nawierzchnię. Bagażnik na dach jest stosunkowo tani i uniwersalny, ale zapewne mniej wygodny od platformy.
Minus mocowania rowerów na dachu:trzeba być dostatecznie wysokim i silnym. Mam 161 cm, nie jestem silna. Nie byłabym w stanie sama zamontować roweru na dachu bez czyjejś pomocy. Mam bagażnik rowerowy na hak (na dwa rowery, bagażnik Taurus) bez większych problemów jestem w stanie przytaszczyć bagażnik i wciś go na hak, rower też sama potrafię dać na bagażnik. Haslo:to poproś kogoś o pomoc- no akurat nie zawsze jest taka możliwość, no i chyba czasem fajnie jest być niezależnym od kogoś w tak prostej sprawie, prawda? 🙂
Před 2 lety
Bardzo przemyślany i ''poukładany'' odcinek. Dzięki!
Do Audi TT ładuję dwa górale do środka. Trzeba oczywiście odkręcić koła i chwilę się nagimnastykować, ale bez problemu można tak podróżować w dwie osoby. Każda bierze jeszcze po dużej torbie z bagażem. Myślałem o bagażniku ale montaż i później demontaż zajmie tyle czasu co ściągnięcie i zamontowanie kół w rowerze.
Zgadzam się. Na wakacjach wybraliśmy się na tydzień w góry z rodziną i 4 rowerami na tym bagażniku na haku. Rowery bardzo stabilnie zamocowane. Na tylnych oponach w samochodzie trzeba zwiększyć ciśnienie i jest ok. Waga bagażnika z rowerami (2 górskie 26 cali, 2 crossy 28 cali) niecałe 80kg. Trakcja samochodu (golf sportsvan) bardzo dobra, jedynie na poprzecznych garbach (progach) szybciej przejeżdżanych troszkę buja rowerami. Nie zauważyłem większego zużycia paliwa. Koniecznie trzeba dodać że ten model ma możliwość odchylania platformy razem z 4 rowerami żeby umożliwić otwarcie bagażnika - i to działa! Ponadto mogę go złożyć i włożyć do bagażnika samochodu (ale to zależy od modelu auta). Jako ciekawostkę podam, że na trasie widziałem vana (chyba Forda Galaxy) z 7 rowerami na "barkach" (4 na haku i 3 na dachu) i szedł jak burza. Szerokości dla wszystkich 🚴
@@marcinmatuga8024 urlop bez rowerów to nie urlop, kropka. Ja do kombi na hak wrzucam 3 rowery (niedługo będą 4 😊) zero problemów. 2 mtb + dla dziecka w sumie około 35kg Wszystko jest stabilne i pewnie zamocowane. Wiem za co zapłaciłem, 450€ na parę lat będzie. Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę.
Ja mam małe auto Chevroleta Spark i kilka lat temu chciałam zamontować hak ale niestety auto jest za stare i nie udało się. Posiadam rower BULLS na kołach 26 cali rozmiar ramy 53 cm więc duży. Rower spokojnie pakuję do auta demontując jedynie siodełko. Ostatnio nawet zostały spakowane dwa rowery po zdjęciu przednich kół. Drugi rower KTM na kołach 28 cali również duży. Dodam że z tyłu jest jeszcze miejsce dla pasażera 👍
od 3lat Sea Sucker na sedanie i to jest coś pięknego, ludzi jak to widzą są w szoku zatrzymują mnie na ulicy i pytają co to jest, już kilka kontroli policyjnych które kończą się na pytaniu czy to bezpieczne legalne i czy się nie boję. Szaju jak byś chciał przetestować to mogę użyczyć jestem ze szprotawy to niedaleko zielonej góry możesz wpaść jak byś chciał przetestować
Do środka, zdejmując przednie koło w samochodzie jak Sharan, Galaxy można trzy rowery i trzech rowerzystów zmieścić, rowery stoją pionowo ( można i cztery tylko już miejsca dla rowerzystów nie ma 😉). Na dachu ... Jeśli są dobrze przemyślane uchwyty gdzie jedna ręka zapinam, druga trzymam rower to ok. Ale jak się ma 170 cm z małym hakiem to oczywiście tylko niskie samochody, na wildtracka czy nawet partnera nie chciałbym szarpać. Jeżdżę z 4 rowerami na hak. Platforma Inter pack, z paskami, nie sztywnymi ramionami. Produkt może nie zachwyca finezją ale nie ma problemu z pozycjonowaniem rowerów. Aerodynamika mniej cierpi niż z dachowym, można trochę szybciej pojechać ale uwaga na zakrętach i np. przejazdach kolejowych. Wygoda wkładania roweru bez porównania z czymkolwiek innym. A latem dodatkowo na kierownicę nie łapiemy komarów 😄. Potrzebne trochę dłuższe miejsce parkingowe. Jak tylko możecie polecam rozwiązanie na hak i jeśli macie kładzione oparcia tylnych foteli to i dostęp do bagażnika jest jak się nie ma odchylanej platformy.
Kombi Opel Astra K benzyna 1,4 150KM, platforma rowerowa Thule EasyFold XT 2 zamontowana na haku z dwoma rowerami, spalanie poza miastem wyższe ok. 1,5 l/100km (+25%), myślę że aerodynamika tyłu nieźle została zakłócona. Rozwiązanie na pewno lepsze niż bagażnik na dachu i przede wszystkim mniejsza wrażliwość na boczne podmuchy wiatru.
Uchwyt za widelec jest o tyle świetny, że ma najmocniejszy chwyt i rower jest tak mega stabilny że można "szybciej" jeździć ;) Poza tym przy karbonowej ramie jest dla niej po prostu bezpieczniejszy. W zakrętach nic nie buja. Używam i chwalę sobie ogromnie. Uchwyt dachowy z mocowaniem za ramę zaś ma jeden spory minus - przy nawet małym bocznym wietrze lub po prostu przy oporze powietrza, nieco buja rowerami co powoduje skrzypienie całego bagażnika i przy wielogodzinnej podróży autostradowej jest to denerwujące. Można ratować się jakimiś pasami transportowymi wtedy żeby ten efekt zmniejszyć. Poza tym są ok. Uchwyt na hak na pewno jest wygodny, itd. ale ale.. trzeba mieć hak. Cena jest też wysoka. No i czytałem gdzieś negatywną opinię - gdyby zdarzyło nam się jechać długą trasę w deszczu - cały syf z jezdni i tylnych kół ląduje na pięknie wyczyszczonym łańcuchu :) Są jeszcze bagażniki na przyssawki z mocowaniem za widelec, są bardzo chwalone za ich uniwersalność, niestety też nie są tanie. Nie licząc chińskich NoName'ów ;)
Mam dokładnie ten bagaznik na hak. Wożę 4 rowery. muszę niestety trochę manewrować siodełkami i kierownicami. Za każdym razem jak zamontuję to nie wiem jak to się trzyma :) . Zadbałem o Hak westfalii do 90 kg ale zawsze pierwsze kilometry z duszą na ramieniu szczególnie, że konstrukcja nie jest mega sztywna i trochę się kołysze ale potem już 140-150. jestem bardzo zadowolony
To nie o samego producenta haka chodzi tylko bardziej o konstrukcje auta - podłużnice, waga przodu itp. Większość aut na tylko 75KG a te w klasie B czasem tylko 50-55KG wtedy waga platformy ma duże znaczenie. Przeciążenie jest nie bezpieczne ale raczej nie o 5% tylko znacznie powyżej
@@franiusTUBEtego nie wiem. Wiem jednak ze do mojego samochodu większość haków była do 50-75 kg tak jak piszesz. Znalazłem jednak ten Westfalii do 90kg i to był strAl w 10 tym bardziej że hak jest wypinany i nie psuje wyglądu samochodu. Specjalnie dopytywałem u producenta czy te 90 to nie błąd bo inne były do 75.
@@slimbarti1300 No to dobrze że się udało znaleźć taki z większym naciskiem, aczkolwiek w pierwszej kolejności warto sprawdzić nie u producenta haka a jednak w "Świadectwie zgodności WE dla pojazdu kompletnego M1" która jest wydawana wraz z nowym autem. W pozycji 19 "Technicznie dopuszczalne maksymalne obciążenie pionowe na urządzeniu sprzęgającym" jest podany maksymalny homologowany nacisk.
Hey. Zrób proszę odcinek o jeszcze jednym rodzaju bagażnika - bagażnik na przyssawki. Czy masz jakieś doświadczenia z tego typu mocowaniem? Czy jest bezpieczne?
Zapomnialem dodać- Szaj powiedz jeszcze w następnym tego typu odcinku że mimo to że masz fabrycznie zamontowany hak musisz na niego zrobić przegląd i wbić go w dowód... bo podczas jakiegokolwiek wypadku, są mega problemy. Szkoda ze nie pokazałeś jak się kładzie ten bagażnik na ziemię celem dania dostępu np do kombi do bagażnika, masz tam taki duży przycisk pod rejestracją. Sam taki mam i gorąco polecam, ale z tymi szybkościami legalnymi trzeba uważać bo przepisy, a nawet zalecenia producenta mówią jasno. A co do wibracji pałąków poprzeczny, zalecam kupić tej firmy co masz bagażnik, są one szersze i bardziej areo opływowe może dlatego u mnie przynajmniej nie wibrują, a po docięciu maskownic gumowych w szczelinach montażowych nawet przestały gwizdać....
Mi wystarczyło 5 minut. Mam bagażnik na hak mi myślałem, że mój jest jakiś słaby bo stale muszę kombinować z mocowaniami, wysokością siodełek.usyaeiwniem pedałów. Już wiem, że łatwiej to tylko na reklamach 🙂
Na haku - łapka do brudnej Meridy powinna łapać od spodu gury rórnej z obróconą głowicq. Przy okazji możesz wyjaśnić pisownię góry rurnej, czy gury rórnej? Na dachu - stabilne jest tylko mocowanie za widełki i są też osobne uchwyty-widły do koła luzem. Fidoo można złożyć do jazdy - kierownicę i siodło.
Před 2 lety
Na bagażniku na haku łapię ramę za sztycę lub rurę podsiodłową. Sprawdza się nawet na tysiąc kilometrowych trasach.
Przymierzam się do bagażnika na klapę . Możliwe że trudniejszy montaż bo jednak tych pasków trochę jest ale 2-3 minuty różnicy mi nie zrobi , odchodzi wbicie haka w dowód plus kupno haka , cena miedzy 280-400 do zaakceptowania, montaż o tyle trudniejszy że trzeba będzie ten rower podnieść o te pół metra wyżej [15kg co to tam jak kobita więcej waży ;) ] , kompaktowość po złożeniu . W razie zmiany auta duża szansa że będzie pasował ;)
Jeżdżę na rowerze, transportuję rowery i sprzedaję bagażniki rowerowe jakiś czas. Czytając Wasze komentarze ciągle uczę się czegoś nowego. Według mojego skromnego doświadczenia najlepszym rozwiązaniem jest - bagażnik na hak: plus :montaż i demontaż bagażnika i rowerów, minus: koszty zakupu bagażnika i montażu haka, kuli i wiązki elektrycznej. minus: przy kolizji nie wiele zostaje z bagażnika i w przypadku braku szczęścia z rowerów. Lecz zdarzenie tak częste jak 6 w Lotto. - Bagażnik rowerowy na dach samochodu: plus: do wyboru rodzaje bagażników i producentów. minus: niezbędna podstawowa wiedza z zakresu : jaki rodzaj dachu posiadam i czy bagażnik dachowy bazowy jest na pewno odpowiedni do mojego modelu samochodu i rodzaju dachu. Dlaczego to takie ważne? Lepiej zapewne być świadkiem niż sprawcą przygód na autostradzie . Z pełną odpowiedzialnością podkreślam że przewożenie rowerów na dachu jest bezpieczne jeżeli o to bezpieczeństwo zadbaliśmy odpowiednio wcześniej. Bagażnik na klapę: - mocowane na sztywno VAN, MPV Klienci chwalą za funkcjonalność i wytrzymałość. - mocowane na paski, sprzączki itp. do kombi, HB najczęściej słyszę opinię na ich temat : rowery da się przewidzieć, lecz nie polecam . Bagażniki na przyssawki: - z nimi jest jak z uchwytami na telefon przyklejonymi do przedniej szyby samochodu .... Pozdrawiam serdecznie
Szaju, wożę na haku i nie ma potrzeby dodawania uchwytów. Dobry bagażnik na hak, to tak mega stabilne rozwiązanie, że można zasuwać 150/160 bez żadnego problemu ;-) Trzeba tylko kupić konkret bagażnik, bo taniocha uszkodzi auto - znam przypadek z pierwszej ręki. Chyba tylko Aguri i Thule są do polecenia bez stresu.
Do bagażnika mojego Audi TT wrzucam dwa duże górale plus bagaż. Zabawa w tetrisa trochę trwa, ale jednak komfort nieporównywalny z żadnym inny rozwiązaniem.
Ja wożę na haku i jestem bardzo za. Mam doświadczenie z dachem i denerwował mnie ich montaż. Z hakiem faktycznie trzeba mieć swoją metodę na montaż kilku rowerów. Ustawienie pedałów, siodełek itd. Ja nic nie opuszczam i nie podnoszę dopasowałem kolejność i jest git.
Jak to jest z tym bagażnikiem na hak Jak przyjdzie trzy różne rowery zainstalować ? Np mtb agresywna rama, klasyczna damka i rower górski dziecięcy ? Idzie spokojnie te pałąki przymocować ?
ja osobiście posiadam wieszak rowerowy na hak Thule 972 HangOn, minusem w porownaniu z bagażnikiem na hak (stojak) jest zwykle konieczność zamontowania dodatkowego oświetlenia którego nie ma, oraz tablicy (rurka biała pcv, ramka na tablice + oświetlenie gotowe z allegro za ok 80zł), jeśli rowery zasłaniają tablice musimy zamontować dodatkową tablicę (ok 3-4 tygodnie czekania na wyrobienie (na wieszak warto zamowić mała tablice - zmieści sie miedzy rurkami), kolejną sprawą jest to że aby zamontować nietypową ramę (damkę też, karbon) musimy zamontować adapter do ramy, a koła roweru mogą haczyć o wysokie progi zwalniające lub na dużych dziurach w polnych drogach. dużym plusem jest to że po zdemontowaniu rowerów wieszak po prostu wrzucamy do bagażnika bo jest niewielki i płaski, osobiście uważam że najlepszym sposobem jest właśnie wieszak, pomimo jego wad, montaż za samochodem jest jedynym rozsądnym jak dla mnie, z tym że mam duża ramę i mój rower jest długi, wystaje poza obrys samochodu i w małych miejscowościach gdzie pasy ruchu są wąskie może być problem, no i jedynie na wieszaku można zdemontować koła ( ja zapiąłem koła pomiędzy rowerami)
Peugeot partner - 2 rowery na stojąco plus podwójny fotel z tyłu i jeszcze sporo gratów można zmieścić. Zwykle wożę same rowery bez siedzeń z tylu - wtedy można pewnie ze 4 rowery zmieścić. Pakowanie banalnie proste - rower wrzucam na stojąco przodem i przednie koło skręcam w lewo , dosuwam całość do ścianki auta i zapinam pasem transportowym do klamry służącej do montażu fotela. Wygodnie i bezpiecznie, bez oporów podczas jazdy i "cichociemno" bo nikt nie wie ze wiozę rower(szyby przyciemniane).
Niestety tych gumek na obręcz nie ma w komplecie, trzeba dokupić. Ja dodatkowo dokupiłem takie adaptery do mocowania ram kartonowych - polecam (pewniejszy uchwyt i mniejsze ryzyko uszkodzenia ramy).
Używam w jednym samochodzie dachowych Thule - ale tam zwykle wożę jeden rower MTB. Na haku w innym aucie wożę zwykle dwa lub 3 rowery MTB XC. Mam Uebler i31 - i tu zwykle mam problem - ciekaw jestem czy też macie podobnie w innych uchwytach na hak - 3 rowery MTB mają wielki problem się na tym zmieścić. Jakby ich nie ustawiać to ocierają o siebie widelcami, muszę owijać gąbkami etc. Nie mówiąc już oczywiście o opuszczaniu sztyc aby wszystko się zmieściło.
😄 też próbowałem różnych dystansów między rowerami .... Najlepiej działa foliowa reklamówka, taka grubsza jak z biedronki, upchnięta między stykające się elementy, z reguły dwie reklamówki na parę rowerów są wystarczające Polecam 😉
UWAGA - HAK - haki mają podane dwie wartości: uciągu (dla przyczepek kołowych) i nacisku (dla bagażników) - nas interesuje ta druga wartość - sprawdźcie w homologacji swojego haka ile na nim zawiesicie bo mowa o wartościach schodzących do max75kg więc masa = hak i dwa ebike. Dodatkowo zgodnie z fizyką cięższy rower powinien być jak najbliżej samochodu aby maksymalnie zbliżyć środek ciężkości ładunku do tylnej osi.
Coś do dla Ciebie może być codziennością dla innych może być nowością. Szajbajk nie wspomniał o tym w filmie, a nie wszyscy wiedzą, że takie parametry istnieją.
@@pangniadek poruszal te kwestie, prosze z uwaga obejrzec caly material. Co do sposobu rozmieszczenia rowerow jest to w kazdej instrukcji opisane a maksymalny nacisk na kule widoczny jest na naklejce homologacyjnej przy kuli haka wiec nawet czlowiek pozbawiony logicznego myslenia to zrozumie.
Zrozumieć zrozumie ale pierw musi to przeczytać.. Ty, ja.. nie mamy z tym problemów ale popatrz czasem na trasie jak ludzie mają pomontowane rowery i widać, że bagażnik z rowerami buja się sinusoidalnie względem konstrukcji samochodu. Tylko i wyłącznie dlatego zwróciłem na to uwagę, aby każdy mógł czuć się bezpieczniej.. takie dbanie o więcej niż czubek własnego nosa.
Są haki z większym naciskiem. Ale nie zawsze konstrukcja samochodu pozwala na montaż takiego haka, ponieważ obciążenie podłużnic czy pasa tylnego może być mniejsze. Montując samemu hak trzeba na to zwrócić uwagę.
Jestem na etapie szukania jakiegoś bagażnika. Nie mam haka, na klapę nie chcę wie zostaje do środka albo dach. Mam dwa rowery więc środek już gorzej. Po tym filmie już mam jakieś pojęcie o dachowym bagażniku. Będę teraz szukał już jakiegoś konkretnego modelu. Może coś polecasz ??
@@jurekdrabik5641 Takimi uchwytami jak na filmie można uszkodzić ramę jak za mocno ściśniesz. Producent bagażnika o tym pisze. Do karbonu są jakieś specjalne adaptery. Pewnie wystarczy te z filmu dokręcić z wyczuciem i też da radę.
Witam czy opowiesz coś o swoim nabytku ? Co skusiło cię do kupna takiego samochodu jakim jest pickup. I dlaczego ford Ranger w wersji Wildtrack. Pozdrawiam
Szukam od dłuższego czasu ile rowerów wejdzie na pake z zabudową/zakryciem luzem, na szybki wypad niedaleko z rodzinką 4 osobową. Albo ewentualnie bagażnik rowerowy na pake w pickupie jak to się sprawdza. Może ktoś wie ma jakieś doświadczenia ?
hmm, ja demontuję przednie koło i rower do bagażnika kombiaka i jeszcze jest miejsce na bagaż, ale to rozwiązanie dla wolnego człowieka:) W innej sytuacji brałbym na hak
@@tytus83Cześć . Możesz podpowiedzieć jakie są te mocowania , nazwę ,firmę< Ja podkładam gąbkę albo papier kartonowy. który niestety moknie albo wszytko się gubi. Pozdrawiam
Od lat wożę 4 rowery na dachu. Najpierw miałem mocowania Taurus III i oprócz tego, że były dość niewygodne to dawały radę. Teraz mam Atera Giro i jest sporo wygodniej. I również bez problemów. Platforma nie wchodzi u mnie w grę ponieważ jest to ogromny klamot którego nie mam gdzie w bloku trzymać.
ja mam platformę na hak na trzy rowery (na tyle pozwala maksymalny nacisk na hak) a dodatkowo mam jeszcze bagażnik na dwa rowery na dach, Szaju jedna uwaga - jest o tym napisane w instrukcji - kula haka musi być całkowicie oczyszczoną a farby przed montażem bagażnika
jak wysztko w Thule, zobacz ile kosztują używki jakeigkolokwie od nich produktu, potem porównaj ile stracisz na takim sprzęcie firmy trzeciej - wychodzi dokładnie na to samo... już to liczyłem. Ważniejsze jest to że mają serwisu który zawsze doradzić części możesz zakupić i zaminic przez minimum 10 lat od wypuszczenia produktu. Nie reklamuje poprostu jakbyś tego nie liczył to się opłaca... Nigdy nie widziałem, lecąc osobówka w trakcie wakacji aby te bagażniki tej firmy się bujały powyżej legalnych prędkości, a konkurencji to strach za takimi lecieć...
@@jurekdrabik5641 kup dzisiaj niwy rower za 1500pln powodzenia, nawet chińczyka poszły conajmniej o 50-60%. Jak chciałem na komunię rower kupić to tylko takie po 3k zostały trek, lub giant. Nawet dla 2-3 latka ceny w tym roku tak poszybowały ze chleb przy tym to pikuś. A po za tym z jakiej racji ja mam mieć problemy jak we mnie wpadnie rower z jadącego przedemna pojazdu bo se kupił jakiś nietestowy bagażnik, albo ze szwagrem pospawali sami. Ja za takie chwiejące się bagażniki to bym nawet prawko zatrzymywał a nie tylko dowód. Często z takim jadą Janusze biznesu 170 km/h i strach za nimi jechać, bo jak mu to odpadnie to nawet nie poczuje.
Ja od 21 lat wożę tylko na dachu cztery normalne rowery. Belki kupuję wyłącznie firmowe producenta samochodu, gwarantowane spasowanie. Sam uchwyt mam łodzkiego Trans-sporta, prosty i żyje już 21 lat, tylko śruby wymieniam.
Średnio pomogłeś bo nie powiedziałeś jak bezpiecznie przewozić karbonowy rower na dachu. Widziałem tylko reklamę bagażników, które wysłało Ci thule. Poziom merytoryczny filmów troszkę spada. Szkoda.
Brakuje mi tu bagażnika na przyssawki, nad którym się właśnie zastanawiam, mam coupe wiec mam mocno ograniczone możliwości? Ktoś może z takiego korzysta?
Ja posiadam taki bagaznik. Max prędkość według producenta 120km/h. Ja czasami podchodzę pod 130, ale staram trzymac się wytycznych. U mnie do 90km/h bajka, nie czuc ze masz coś na dachu, powyzej opływ powietrza zaczyna być slyszalny. Co do predkosci to trzeba mocno zwolnic na dziurawych lokalnych drogach gdyz dach jednak pracuje w takich sytacjach Plusy: szybki montaz i demontaż (3-5 min dwa rowery). Mysle o kupnie 2 zestawu i aby 2 rowery zamontowac ma dachu a kolejne dwa na dach-klapa bagaznika (posiadam sedana). Minus: szybki demontaz😁 wszędzie gdzie pojedziesz musisz zdemontowac caly zestaw. Demontaz to tylko oddesanie przessawek wiec nie wyobrazam zostawić sobie sprzetu gdzies przy lesie lub na noc na parkingu hotelowym. Trwa to chwile ale jest jednak upierdliwe. W moim przypadku gdy nie mam opcji relingów dachowych i haka to super rozwiązanie. Ja bym sie obawial jechac z rowerami 180km/h, jednak 120 jest pewnym ograniczeniem jak również koniecznosc czestego demontażu. Jezeli te dwie rzecze Ci nie przeszkadzaja to polecam
Ja tam wożę wszystkie rowery L200 na pace. Spokojnie mieszczą się 4 rowery i na luzie można zamknąć pakę. Przy otwartej wejdzie spokojnie 8szt. No i standardowo gąbka na pace. Wożenia na dachu nie polecam, najgorsza możliwość ze wszystkich możliwych w przypadku takiego auta. W mieście będzie to realny problem.
mam zabudowę na l200 i nawet 1 rower wsadzić to udręka. Bez zdejmowania koła to chyba niemożliwe. Wożenie na haku powyżej 110 to też nic fajnego. Postanowiłem kupić busa bo rowery są zamknięte jak idziesz na kawę. Pozdrawiam
@@poolm.6676 No bez zdejmowania koła to wiadomo ,że nie wejdzie po długości :) Busik też fajna sprawa. Wszystko zależy gdzie się jeździ :) Masz zabudowę ze spadem ku tyłowi czy prostą? Pozdrawiam
raz widziałem coś takiego na dach magnetyczne, ale pewnie z powodu januszy prędkości nie zdawało to egzaminu, bo jak pisze 90 km/h to Janusz leci 190 km/h
Rowery na haku. Przelotny deszcz, brudna jezdnia i pierwsze co musimy zrobić to umyć rowery przed jazdą. Druga sprawa. Znajomy na takim haku wiózł dwa rowery. Łączny koszt rowerków w przybliżeniu 50 000pln. Pani na skrzyżowaniu się zagapiła i wjechała w "tyłeczek". Bez rowerów skończyłoby się pewnie na pękniętym zderzaku z tyłu. A efekt był taki, że oba rowery skasowane i masa problemów z wypłatą odszkodowania.
Jasne, ale każde rozwiązanie ma swoje minusy. Przykład dla mocowania na dachu - wystarczy, że kierowca z rowerami na dachy zagapi się, zapomni, że samochód jest wyższy o rowery i spróbuje wjechać do garażu, lub przez inna bramę. I też zniszczy rowery, do tego może uszkodzić dach/punkty mocowania bagażnika dachowego. Mój znajomy tak miał wjeżdżając do własnej hali garażowej. Więc co komu pasuje, a uważać zawsze trzeba, bo przydarzyć się coś może, gdy najmniej się tego spodziewamy.
No to jak kobita się zagapiła to to raczej nie wina znajomego ;) , również gdyby je miał w bagażniku a kobita przydzwoniła również byłyby uszkodzone , może do odratowania ale jednak . Na takie sprawy warto być ubezpieczony , kwity za rowery +modyfikacje jeśli były . Sam się przymierzam do bagażnika ale podwieszanego ;)
@@pawek9347 Dobrze powiedziane. Jakbym miał się przejmować tym czy ktoś mi w tył wjedzie to bym z garażu nigdy nie mógł wyjechać. Zdarzenie losowe i tyle. Tak jak już tu napisano. Trzymać faktury za rowery (tym bardziej takie drogie), ubezpieczenie dodatkowe takich rowerów i po problemie.
Produkty do testu dostarczyła firma eHAKI.pl:
- bagażniki na hak: szajbajk.com/3AsYZWh
- bagażniki na dach: szajbajk.com/3BDgRQ1
- bagażnik na tylną klapę: szajbajk.com/3Bt0FAz
Szaj jesteś facetem którego można słuchać godziami
Pamiętajcie: to jest tak zwana góra rurna 😂
Właśnie rozważam zakup takiego bagażnika i z wywiadu środowiskowego wiem, że tylko bagażnik na hak. Podobno najbardziej praktyczny i najpewniejszy. Jak chodzi o bagażnik na dachu, to stanowczo mi to odradzano. Jazda z czymś takim na dachu to prawdziwy rollercoaster. Tyle, że bagżnik na hak trzeba dodatkowo rejestrować, o czym chyba nie wspomniałeś. Tzn. nie wiem, może wystarczy tylko duplikat tablicy. Fajnie, że wypuściłes akurat teraz ten odcinek, na pewno przydatna wiedza.
Wydział komunikacji wydaje trzecią tablice na wniosek petenta.Przekładanie tablicy z samochodu jest nielegalne i może się skończyć mandatem .
@@janlob8920 Dzięki za informację. A nie wiesz jak to wygląda, jeżeli bagażnik używany jest w dwóch samochodach? Chcę kupić z bratem na spółę, ale nie wiem, czy wtedy każdy z nas musi mieć trzecią tablicę czy on może jeżdzić na mojej?
Każdy swoją trzecią tablicę.Tablice w bagażniku zmienia się
prościuteńko.Trzecia tablica dlatego ,że bagażnik z reguły zasłania tablicę na samochodzie ,a samochód nie może być bez kompletu tablic.
@@janlob8920 No tak, to calkiem logiczne. Przecież przednia tablica nie moze być różna od tylnej 🤔. Zasugerowałem się przyczepką, ale ona ma przecież oddzielną rejestrację. Dzięki za pomkc. Pozdrawiam.
jaka znowu rejestracja bagażnik na hak... trzeba tylko o tablice wystąpić, Sasiny zapłacić i juz wpiszą wam w system że macie trzecia tablice wydaną... za przełożenie tablicy nie słyszałem aby ktoś mandat dostał. Ważna rzeczą jest fakt że musi posiadać światło wsteczne taki bagażnik ren przepis się zmienił że 3 lata temu a dalej mona kupić bez bo Janusze biznesu mówią ze to idealna promocja. To jest ważne, nigdzie takiego bagażnika się nie rejestruje - chyba że PosłowieISpółki coś w przepisach od zeszłego miesiąca pozmieniali. Polecam też pokrowiec od tej firmy na komplet rowerów i trzeba zmierzyć bo jak coś wystaje powyżej 500 mm od końca karoserii, to mimi ze masz światła to musi być czerwona horągiewka, nawet taki odblask... jakby to była instalacja typu przyczepka na kołach to wtedy się rejestruje trzeba robić przeglądy i są inne przepisy
Dla mnie materiał na czasie. Właśnie rozkminiam co założyć. Pozdrawiam 🤘✌👍
Wszystko super, bagażnik na hak ma swoje niezaprzeczalne zalety jak i wady, to samo z dachowym. W materiale zabrakło wpływu obciążenia tylnej osi pojazdu na zachowanie pojazdu. Ok. tu jest pickup więc zawieszenie ma twarde ale montowanie 3 czy 4 rowerów na hak w mniejszym aucie kompaktowym czy nawet we wspomnianym Passacie, do tego 4 osoby plus bagaż robi z samochodu motorówkę. Prawie 100kg zamontowane za obrysem auta, robi taką dźwignie, że pozbawia go amortyzacji z tyłu i odciąża przód pojazdu co bardzo wpływa na bezpieczeństwo jazdy. Dlatego jak przy układzie 4 rowerów wybrałem dach. Większe opory, większe spalanie ale samochód jest równomiernie obciążony.
Większość kompaktów ma obciążalność haka 75kg.
@@bronisawwitych8705 Zgadza się, to jest maksymalny nacisk ale generalnie hak holowniczy został stworzony do ciągnięcia przyczep a przyczepę lub towar na niej powinno się tak rozłożyć żeby można było dyszel unieść ręką bez żadnego wysiłku. Wtedy samochód tylko holuje przyczepę a ona ma niewielki wpływ na obciążenie tylnej osi pojazdu. Ktoś w którymś momencie zaczął wykorzystywać ten nacisk na hak i stworzył platformę na rowery, dziś są nawet bagażniki na hak ogólnego przeznaczenia. Zwykłych kierowców nie interesuje nacisk na hak tylko czy da się założyć 4 rowery i później widać na trasie szorujące tyłem, „płaczące” zawieszenie. Przypomnę jeszcze jedno, że samochód prowadzi się tyłem. Przód tylko skręca i dociąża ale stabilizacja toru jazdy jest ściśle uzależniona od tylnej osi.
Gdybym miał hak to kupiłbym platformę, ale są i wady. Poza już tu wspomnianymi sam widziałem jak takie kombi zawadza platformą o asfalt po przejechaniu przez próg zwalniający (których jest coraz więcej). Kierowca tego samochodu przejechał bardzo powoli, mimo tego samochód bujnął się na tyle, że platforma uderzyła o nawierzchnię. Bagażnik na dach jest stosunkowo tani i uniwersalny, ale zapewne mniej wygodny od platformy.
spełniłeś marzenie Lecha ROka pawlaka .... na rowerze samochodem xD
A śmiali się z chłopa, a tu proszę 😁
Potrzebujesz jeszcze trzeciej tablicy rejestacyjnej mocowanej na bagażniku. Tablica musi być widoczna, inaczej będą kłopoty z policją.
Minus mocowania rowerów na dachu:trzeba być dostatecznie wysokim i silnym. Mam 161 cm, nie jestem silna. Nie byłabym w stanie sama zamontować roweru na dachu bez czyjejś pomocy. Mam bagażnik rowerowy na hak (na dwa rowery, bagażnik Taurus) bez większych problemów jestem w stanie przytaszczyć bagażnik i wciś go na hak, rower też sama potrafię dać na bagażnik. Haslo:to poproś kogoś o pomoc- no akurat nie zawsze jest taka możliwość, no i chyba czasem fajnie jest być niezależnym od kogoś w tak prostej sprawie, prawda? 🙂
Bardzo przemyślany i ''poukładany'' odcinek. Dzięki!
W kocu się doczekałem odcinka o transporcie rowerów:) dzięki Szaj
Do Audi TT ładuję dwa górale do środka. Trzeba oczywiście odkręcić koła i chwilę się nagimnastykować, ale bez problemu można tak podróżować w dwie osoby. Każda bierze jeszcze po dużej torbie z bagażem. Myślałem o bagażniku ale montaż i później demontaż zajmie tyle czasu co ściągnięcie i zamontowanie kół w rowerze.
thule velocompact 926. Nie wyobrażam sobie innej metody przewożenia rowerów❗️❗️❗️
Thule to jest jakość 💪💪💪
Pozdro 😁
Zgadzam się.
Na wakacjach wybraliśmy się na tydzień w góry z rodziną i 4 rowerami na tym bagażniku na haku. Rowery bardzo stabilnie zamocowane. Na tylnych oponach w samochodzie trzeba zwiększyć ciśnienie i jest ok. Waga bagażnika z rowerami (2 górskie 26 cali, 2 crossy 28 cali) niecałe 80kg. Trakcja samochodu (golf sportsvan) bardzo dobra, jedynie na poprzecznych garbach (progach) szybciej przejeżdżanych troszkę buja rowerami. Nie zauważyłem większego zużycia paliwa. Koniecznie trzeba dodać że ten model ma możliwość odchylania platformy razem z 4 rowerami żeby umożliwić otwarcie bagażnika - i to działa! Ponadto mogę go złożyć i włożyć do bagażnika samochodu (ale to zależy od modelu auta).
Jako ciekawostkę podam, że na trasie widziałem vana (chyba Forda Galaxy) z 7 rowerami na "barkach" (4 na haku i 3 na dachu) i szedł jak burza.
Szerokości dla wszystkich 🚴
@@marcinmatuga8024 urlop bez rowerów to nie urlop, kropka. Ja do kombi na hak wrzucam 3 rowery (niedługo będą 4 😊) zero problemów. 2 mtb + dla dziecka w sumie około 35kg Wszystko jest stabilne i pewnie zamocowane. Wiem za co zapłaciłem, 450€ na parę lat będzie.
Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę.
Cieszę się że Fulla miałeś na haku. Wczoraj kupiłem bagażnik i się zastanawiałem jak zamocować. Pozdr
Wszystko zależy od samochodu jaki masz i od roweru. :)
Ja mam małe auto Chevroleta Spark i kilka lat temu chciałam zamontować hak ale niestety auto jest za stare i nie udało się. Posiadam rower BULLS na kołach 26 cali rozmiar ramy 53 cm więc duży. Rower spokojnie pakuję do auta demontując jedynie siodełko. Ostatnio nawet zostały spakowane dwa rowery po zdjęciu przednich kół. Drugi rower KTM na kołach 28 cali również duży. Dodam że z tyłu jest jeszcze miejsce dla pasażera 👍
Propo meridy na haku. Na przyszłość spróbuj złapać uchwytem od spodu górnej rury ramy. Na pewno będzie stabilniej
od 3lat Sea Sucker na sedanie i to jest coś pięknego, ludzi jak to widzą są w szoku zatrzymują mnie na ulicy i pytają co to jest, już kilka kontroli policyjnych które kończą się na pytaniu czy to bezpieczne legalne i czy się nie boję.
Szaju jak byś chciał przetestować to mogę użyczyć jestem ze szprotawy to niedaleko zielonej góry możesz wpaść jak byś chciał przetestować
Tylko hak. Miałem mocowanie na dach za widelec, i też daje radę.
Do środka, zdejmując przednie koło w samochodzie jak Sharan, Galaxy można trzy rowery i trzech rowerzystów zmieścić, rowery stoją pionowo ( można i cztery tylko już miejsca dla rowerzystów nie ma 😉).
Na dachu ... Jeśli są dobrze przemyślane uchwyty gdzie jedna ręka zapinam, druga trzymam rower to ok. Ale jak się ma 170 cm z małym hakiem to oczywiście tylko niskie samochody, na wildtracka czy nawet partnera nie chciałbym szarpać.
Jeżdżę z 4 rowerami na hak. Platforma Inter pack, z paskami, nie sztywnymi ramionami. Produkt może nie zachwyca finezją ale nie ma problemu z pozycjonowaniem rowerów. Aerodynamika mniej cierpi niż z dachowym, można trochę szybciej pojechać ale uwaga na zakrętach i np. przejazdach kolejowych. Wygoda wkładania roweru bez porównania z czymkolwiek innym. A latem dodatkowo na kierownicę nie łapiemy komarów 😄. Potrzebne trochę dłuższe miejsce parkingowe.
Jak tylko możecie polecam rozwiązanie na hak i jeśli macie kładzione oparcia tylnych foteli to i dostęp do bagażnika jest jak się nie ma odchylanej platformy.
Ja mam na swojej Foce na codzień mocowanie na dach do bliskich dojazdach. Na daleko wypady tylko na hak.
Góra rurna :))))
Kombi Opel Astra K benzyna 1,4 150KM, platforma rowerowa Thule EasyFold XT 2 zamontowana na haku z dwoma rowerami,
spalanie poza miastem wyższe ok. 1,5 l/100km (+25%), myślę że aerodynamika tyłu nieźle została zakłócona. Rozwiązanie na pewno lepsze niż bagażnik na dachu i przede wszystkim mniejsza wrażliwość na boczne podmuchy wiatru.
Hej. Nie zapomnij rozsunąć lamp w bagażniku na hak (po prostu przesunąć , są tam strzałki jak to zrobić).
Platformy, te pod kołami rowerowymi też się rozsuwa .
Uchwyt za widelec jest o tyle świetny, że ma najmocniejszy chwyt i rower jest tak mega stabilny że można "szybciej" jeździć ;) Poza tym przy karbonowej ramie jest dla niej po prostu bezpieczniejszy. W zakrętach nic nie buja. Używam i chwalę sobie ogromnie. Uchwyt dachowy z mocowaniem za ramę zaś ma jeden spory minus - przy nawet małym bocznym wietrze lub po prostu przy oporze powietrza, nieco buja rowerami co powoduje skrzypienie całego bagażnika i przy wielogodzinnej podróży autostradowej jest to denerwujące. Można ratować się jakimiś pasami transportowymi wtedy żeby ten efekt zmniejszyć. Poza tym są ok. Uchwyt na hak na pewno jest wygodny, itd. ale ale.. trzeba mieć hak. Cena jest też wysoka. No i czytałem gdzieś negatywną opinię - gdyby zdarzyło nam się jechać długą trasę w deszczu - cały syf z jezdni i tylnych kół ląduje na pięknie wyczyszczonym łańcuchu :) Są jeszcze bagażniki na przyssawki z mocowaniem za widelec, są bardzo chwalone za ich uniwersalność, niestety też nie są tanie. Nie licząc chińskich NoName'ów ;)
Mam dokładnie ten bagaznik na hak. Wożę 4 rowery. muszę niestety trochę manewrować siodełkami i kierownicami. Za każdym razem jak zamontuję to nie wiem jak to się trzyma :) . Zadbałem o Hak westfalii do 90 kg ale zawsze pierwsze kilometry z duszą na ramieniu szczególnie, że konstrukcja nie jest mega sztywna i trochę się kołysze ale potem już 140-150. jestem bardzo zadowolony
To nie o samego producenta haka chodzi tylko bardziej o konstrukcje auta - podłużnice, waga przodu itp. Większość aut na tylko 75KG a te w klasie B czasem tylko 50-55KG wtedy waga platformy ma duże znaczenie.
Przeciążenie jest nie bezpieczne ale raczej nie o 5% tylko znacznie powyżej
@@franiusTUBEtego nie wiem. Wiem jednak ze do mojego samochodu większość haków była do 50-75 kg tak jak piszesz. Znalazłem jednak ten Westfalii do 90kg i to był strAl w 10 tym bardziej że hak jest wypinany i nie psuje wyglądu samochodu. Specjalnie dopytywałem u producenta czy te 90 to nie błąd bo inne były do 75.
@@slimbarti1300 No to dobrze że się udało znaleźć taki z większym naciskiem, aczkolwiek w pierwszej kolejności warto sprawdzić nie u producenta haka a jednak w "Świadectwie zgodności WE dla pojazdu kompletnego M1" która jest wydawana wraz z nowym autem. W pozycji 19 "Technicznie dopuszczalne maksymalne obciążenie pionowe na urządzeniu sprzęgającym" jest podany maksymalny homologowany nacisk.
Hey. Zrób proszę odcinek o jeszcze jednym rodzaju bagażnika - bagażnik na przyssawki. Czy masz jakieś doświadczenia z tego typu mocowaniem? Czy jest bezpieczne?
Zapomnialem dodać- Szaj powiedz jeszcze w następnym tego typu odcinku że mimo to że masz fabrycznie zamontowany hak musisz na niego zrobić przegląd i wbić go w dowód... bo podczas jakiegokolwiek wypadku, są mega problemy.
Szkoda ze nie pokazałeś jak się kładzie ten bagażnik na ziemię celem dania dostępu np do kombi do bagażnika, masz tam taki duży przycisk pod rejestracją. Sam taki mam i gorąco polecam, ale z tymi szybkościami legalnymi trzeba uważać bo przepisy, a nawet zalecenia producenta mówią jasno.
A co do wibracji pałąków poprzeczny, zalecam kupić tej firmy co masz bagażnik, są one szersze i bardziej areo opływowe może dlatego u mnie przynajmniej nie wibrują, a po docięciu maskownic gumowych w szczelinach montażowych nawet przestały gwizdać....
Od dwóch albo trzech lat dostaniesz negatywny wynik badania technicznego jeśli nie ma w dowodzie wpisu o zamontowanym haku.
Mi wystarczyło 5 minut. Mam bagażnik na hak mi myślałem, że mój jest jakiś słaby bo stale muszę kombinować z mocowaniami, wysokością siodełek.usyaeiwniem pedałów. Już wiem, że łatwiej to tylko na reklamach 🙂
A wiesz że ten bagażnik się jeszcze odchyla. Żeby np. w kombi otworzyć klapę.
Na haku - łapka do brudnej Meridy powinna łapać od spodu gury rórnej z obróconą głowicq. Przy okazji możesz wyjaśnić pisownię góry rurnej, czy gury rórnej?
Na dachu - stabilne jest tylko mocowanie za widełki i są też osobne uchwyty-widły do koła luzem.
Fidoo można złożyć do jazdy - kierownicę i siodło.
Na bagażniku na haku łapię ramę za sztycę lub rurę podsiodłową. Sprawdza się nawet na tysiąc kilometrowych trasach.
Przymierzam się do bagażnika na klapę . Możliwe że trudniejszy montaż bo jednak tych pasków trochę jest ale 2-3 minuty różnicy mi nie zrobi , odchodzi wbicie haka w dowód plus kupno haka , cena miedzy 280-400 do zaakceptowania, montaż o tyle trudniejszy że trzeba będzie ten rower podnieść o te pół metra wyżej [15kg co to tam jak kobita więcej waży ;) ] , kompaktowość po złożeniu . W razie zmiany auta duża szansa że będzie pasował ;)
Najgorszy bagażnik jaki miałem, nie polecam.
baterie był jednać włożył do auta, hak też ma jakieś ograniczenia wagowe.
Jeżdżę na rowerze, transportuję rowery i sprzedaję bagażniki rowerowe jakiś czas. Czytając Wasze komentarze ciągle uczę się czegoś nowego.
Według mojego skromnego doświadczenia najlepszym rozwiązaniem jest
- bagażnik na hak:
plus :montaż i demontaż bagażnika i rowerów,
minus: koszty zakupu bagażnika i montażu haka, kuli i wiązki elektrycznej.
minus: przy kolizji nie wiele zostaje z bagażnika i w przypadku braku szczęścia z rowerów. Lecz zdarzenie tak częste jak 6 w Lotto.
- Bagażnik rowerowy na dach samochodu:
plus: do wyboru rodzaje bagażników i producentów.
minus: niezbędna podstawowa wiedza z zakresu : jaki rodzaj dachu posiadam i czy bagażnik dachowy bazowy jest na pewno odpowiedni do mojego modelu samochodu i rodzaju dachu. Dlaczego to takie ważne? Lepiej zapewne być świadkiem niż sprawcą przygód na autostradzie .
Z pełną odpowiedzialnością podkreślam że przewożenie rowerów na dachu jest bezpieczne jeżeli o to bezpieczeństwo zadbaliśmy odpowiednio wcześniej.
Bagażnik na klapę:
- mocowane na sztywno VAN, MPV Klienci chwalą za funkcjonalność i wytrzymałość.
- mocowane na paski, sprzączki itp. do kombi, HB najczęściej słyszę opinię na ich temat : rowery da się przewidzieć, lecz nie polecam .
Bagażniki na przyssawki:
- z nimi jest jak z uchwytami na telefon przyklejonymi do przedniej szyby samochodu ....
Pozdrawiam serdecznie
Szaju, wożę na haku i nie ma potrzeby dodawania uchwytów. Dobry bagażnik na hak, to tak mega stabilne rozwiązanie, że można zasuwać 150/160 bez żadnego problemu ;-)
Trzeba tylko kupić konkret bagażnik, bo taniocha uszkodzi auto - znam przypadek z pierwszej ręki. Chyba tylko Aguri i Thule są do polecenia bez stresu.
Polecic mozna tylko Thule, nie polecam Aguri, mialem i lepiej dolozyc do Thule niz denerwowac sie tandeta i bujaniem gora-dol.
Góra rurna... Też tak czasem mówię ;)
Do bagażnika mojego Audi TT wrzucam dwa duże górale plus bagaż. Zabawa w tetrisa trochę trwa, ale jednak komfort nieporównywalny z żadnym inny rozwiązaniem.
Treefrog i po problemie
Ja wożę na haku i jestem bardzo za. Mam doświadczenie z dachem i denerwował mnie ich montaż. Z hakiem faktycznie trzeba mieć swoją metodę na montaż kilku rowerów. Ustawienie pedałów, siodełek itd. Ja nic nie opuszczam i nie podnoszę dopasowałem kolejność i jest git.
Jak to jest z tym bagażnikiem na hak
Jak przyjdzie trzy różne rowery zainstalować ? Np mtb agresywna rama, klasyczna damka i rower górski dziecięcy ? Idzie spokojnie te pałąki przymocować ?
ja osobiście posiadam wieszak rowerowy na hak Thule 972 HangOn, minusem w porownaniu z bagażnikiem na hak (stojak) jest zwykle konieczność zamontowania dodatkowego oświetlenia którego nie ma, oraz tablicy (rurka biała pcv, ramka na tablice + oświetlenie gotowe z allegro za ok 80zł), jeśli rowery zasłaniają tablice musimy zamontować dodatkową tablicę (ok 3-4 tygodnie czekania na wyrobienie (na wieszak warto zamowić mała tablice - zmieści sie miedzy rurkami), kolejną sprawą jest to że aby zamontować nietypową ramę (damkę też, karbon) musimy zamontować adapter do ramy, a koła roweru mogą haczyć o wysokie progi zwalniające lub na dużych dziurach w polnych drogach.
dużym plusem jest to że po zdemontowaniu rowerów wieszak po prostu wrzucamy do bagażnika bo jest niewielki i płaski, osobiście uważam że najlepszym sposobem jest właśnie wieszak, pomimo jego wad, montaż za samochodem jest jedynym rozsądnym jak dla mnie, z tym że mam duża ramę i mój rower jest długi, wystaje poza obrys samochodu i w małych miejscowościach gdzie pasy ruchu są wąskie może być problem, no i jedynie na wieszaku można zdemontować koła ( ja zapiąłem koła pomiędzy rowerami)
Na tablicę czeka się do 7 dni roboczych. Mi ostatnio przyszła po 5.
Peugeot partner - 2 rowery na stojąco plus podwójny fotel z tyłu i jeszcze sporo gratów można zmieścić. Zwykle wożę same rowery bez siedzeń z tylu - wtedy można pewnie ze 4 rowery zmieścić. Pakowanie banalnie proste - rower wrzucam na stojąco przodem i przednie koło skręcam w lewo , dosuwam całość do ścianki auta i zapinam pasem transportowym do klamry służącej do montażu fotela. Wygodnie i bezpiecznie, bez oporów podczas jazdy i "cichociemno" bo nikt nie wie ze wiozę rower(szyby przyciemniane).
W Sharanie też tak robiłem 👍💪
Niestety tych gumek na obręcz nie ma w komplecie, trzeba dokupić. Ja dodatkowo dokupiłem takie adaptery do mocowania ram kartonowych - polecam (pewniejszy uchwyt i mniejsze ryzyko uszkodzenia ramy).
Używam w jednym samochodzie dachowych Thule - ale tam zwykle wożę jeden rower MTB. Na haku w innym aucie wożę zwykle dwa lub 3 rowery MTB XC. Mam Uebler i31 - i tu zwykle mam problem - ciekaw jestem czy też macie podobnie w innych uchwytach na hak - 3 rowery MTB mają wielki problem się na tym zmieścić. Jakby ich nie ustawiać to ocierają o siebie widelcami, muszę owijać gąbkami etc. Nie mówiąc już oczywiście o opuszczaniu sztyc aby wszystko się zmieściło.
😄 też próbowałem różnych dystansów między rowerami .... Najlepiej działa foliowa reklamówka, taka grubsza jak z biedronki, upchnięta między stykające się elementy, z reguły dwie reklamówki na parę rowerów są wystarczające
Polecam 😉
Ile jest rowerów tyle koncepcji. Ja na razie w koło komina jeżdżę samym rowerem crossowym i jest ok. Kiedyś w PKP były wagony rowerowe!
UWAGA - HAK - haki mają podane dwie wartości: uciągu (dla przyczepek kołowych) i nacisku (dla bagażników) - nas interesuje ta druga wartość - sprawdźcie w homologacji swojego haka ile na nim zawiesicie bo mowa o wartościach schodzących do max75kg więc masa = hak i dwa ebike.
Dodatkowo zgodnie z fizyką cięższy rower powinien być jak najbliżej samochodu aby maksymalnie zbliżyć środek ciężkości ładunku do tylnej osi.
Odkryles Ameryke.
Coś do dla Ciebie może być codziennością dla innych może być nowością. Szajbajk nie wspomniał o tym w filmie, a nie wszyscy wiedzą, że takie parametry istnieją.
@@pangniadek poruszal te kwestie, prosze z uwaga obejrzec caly material. Co do sposobu rozmieszczenia rowerow jest to w kazdej instrukcji opisane a maksymalny nacisk na kule widoczny jest na naklejce homologacyjnej przy kuli haka wiec nawet czlowiek pozbawiony logicznego myslenia to zrozumie.
Zrozumieć zrozumie ale pierw musi to przeczytać.. Ty, ja.. nie mamy z tym problemów ale popatrz czasem na trasie jak ludzie mają pomontowane rowery i widać, że bagażnik z rowerami buja się sinusoidalnie względem konstrukcji samochodu. Tylko i wyłącznie dlatego zwróciłem na to uwagę, aby każdy mógł czuć się bezpieczniej.. takie dbanie o więcej niż czubek własnego nosa.
Są haki z większym naciskiem. Ale nie zawsze konstrukcja samochodu pozwala na montaż takiego haka, ponieważ obciążenie podłużnic czy pasa tylnego może być mniejsze. Montując samemu hak trzeba na to zwrócić uwagę.
Obraz strasznie tnie, pewnie kręcisz bez filtrów ND na wysokim shutter speed...żeby obrazu nie przepalać
Jestem na etapie szukania jakiegoś bagażnika. Nie mam haka, na klapę nie chcę wie zostaje do środka albo dach. Mam dwa rowery więc środek już gorzej.
Po tym filmie już mam jakieś pojęcie o dachowym bagażniku. Będę teraz szukał już jakiegoś konkretnego modelu.
Może coś polecasz ??
Polecam zajrzeć do Linków w opisie, są tam fajne propozycje.
Do normalnych ram do20kg, mocowanie na dach to Inter pack Cosmo, cena jeszcze do przyjęcia,
@@WueFFF mało opinii jest na temat tego modelu. Bardziej biorę pod uwagę Aguri acuda II a cena podobna.
@@jakubpiwko6508 Akurat tego Cosmo mam i dlatego napisałem. Wszystko zależy od tego jaka rama i ile waży rower.
Hmm... od rana dzisiaj siedzę i szukam bagażnika na rower do samochodu... Magia jakaś...
rowerów karbonowych nie powinno się wozić zapiętych za ramę, a jedynie za widelec
można, można,
napisz dlaczego nie wolno
@@jurekdrabik5641 Takimi uchwytami jak na filmie można uszkodzić ramę jak za mocno ściśniesz. Producent bagażnika o tym pisze. Do karbonu są jakieś specjalne adaptery. Pewnie wystarczy te z filmu dokręcić z wyczuciem i też da radę.
Witam czy opowiesz coś o swoim nabytku ? Co skusiło cię do kupna takiego samochodu jakim jest pickup.
I dlaczego ford Ranger w wersji Wildtrack.
Pozdrawiam
pick up ma sens jak na pace wozisz z 200kg, duzo pali ,zimą tanczy na śłiskim, wolno jedzie,głosny tylko wygląda .
Tak tylko jaki sens ma stosowanie pickupa dla Szajbajka
Jaki masz silnik w Rangerze Wildtraku?
👏👏👏👍
sympatyczny gościu jesteś, leci sub chociaż podobno za Twoją radą usunięcie plastikowej osłony kasety było błędem
Dlaczego błędem?
Tia, ten plastikowy krążek chroni kasetę, rower, rowerzystę, no normalnie cały wszechświat :) plus pół kosmosu
Szukam od dłuższego czasu ile rowerów wejdzie na pake z zabudową/zakryciem luzem, na szybki wypad niedaleko z rodzinką 4 osobową. Albo ewentualnie bagażnik rowerowy na pake w pickupie jak to się sprawdza. Może ktoś wie ma jakieś doświadczenia ?
Mnie do Amaroka na pake z zabudową typu hard top na szybko wchodzą 2 rowery 26” i 2 24”. Ale jak zdemontujesz koła to 4x26” wchodzi bez problemu
hmm, ja demontuję przednie koło i rower do bagażnika kombiaka i jeszcze jest miejsce na bagaż, ale to rozwiązanie dla wolnego człowieka:) W innej sytuacji brałbym na hak
Oczy bolą, co ten obraz tak klatkuje ?
Jak dla mnie rower tylko do środka. Pozdr.
Cześć.Jak przewozić jeden rower na dachu? Czy musi być w środku ?
Czy są jakieś bagażniki rowerowe na hak przystosowane do przewozu roweru karbonowego?
Są takie bagażniki. Na zwykłych też się da, tylko trzeba dokupić inne mocowania.
@@tytus83Cześć . Możesz podpowiedzieć jakie są te mocowania , nazwę ,firmę< Ja podkładam gąbkę albo papier kartonowy. który niestety moknie albo wszytko się gubi. Pozdrawiam
Takie coś ma kolega i używa do karbonowej ramy.
"thule Carbon frame protector" 984
"thule acutight knob" 528
Tu masz 2 patenty od thule - mam i się sprawdzają
Od lat wożę 4 rowery na dachu. Najpierw miałem mocowania Taurus III i oprócz tego, że były dość niewygodne to dawały radę. Teraz mam Atera Giro i jest sporo wygodniej. I również bez problemów. Platforma nie wchodzi u mnie w grę ponieważ jest to ogromny klamot którego nie mam gdzie w bloku trzymać.
Zobacz firmy Uebler ,składa się jak walizeczka.
Jakakolwiek komórka, piwnica, hak w ścianie i można powiesić
@@kowioutdoortv Gdybym miał komórkę lub piwnicę to tak bym zrobił. Niestety w nowych blokach nie przewiduje się takich "archaizmów". :(
@@qbabbc 😕🙁☹️
@@qbabbc Garaż podziemny chyba jest ?.Mocujesz na ścianie za samochodem kulę-wieszak i zaciskasz bagażnik na nim pionowo , zamykasz na kluczyk .
Ja woze 5 lat na dachu
ja mam platformę na hak na trzy rowery (na tyle pozwala maksymalny nacisk na hak) a dodatkowo mam jeszcze bagażnik na dwa rowery na dach,
Szaju jedna uwaga - jest o tym napisane w instrukcji - kula haka musi być całkowicie oczyszczoną a farby przed montażem bagażnika
Przy pickupie wrzucasz rowery na pakę, przednie koła za burtę, na burcie zabezpieczająca mata i po temacie.
2:22 w Kangoorze to rowery przewozi się w środku a nie na haku ;-) inaczej kupowanie takiego samochodu nie ma sensu
Bardzo bezpiecznie 🤔 przy wypadku współczuję
Thule na hak kosztuje jak nowy fajny rower))
jak wysztko w Thule, zobacz ile kosztują używki jakeigkolokwie od nich produktu, potem porównaj ile stracisz na takim sprzęcie firmy trzeciej - wychodzi dokładnie na to samo... już to liczyłem. Ważniejsze jest to że mają serwisu który zawsze doradzić części możesz zakupić i zaminic przez minimum 10 lat od wypuszczenia produktu. Nie reklamuje poprostu jakbyś tego nie liczył to się opłaca... Nigdy nie widziałem, lecąc osobówka w trakcie wakacji aby te bagażniki tej firmy się bujały powyżej legalnych prędkości, a konkurencji to strach za takimi lecieć...
PO co ci Thule za 1500-1800 zł ( na trzy rowery) jak rower chcesz kupić za 1500 zł. to jakieś niepoważne.
@@jurekdrabik5641 kup dzisiaj niwy rower za 1500pln powodzenia, nawet chińczyka poszły conajmniej o 50-60%. Jak chciałem na komunię rower kupić to tylko takie po 3k zostały trek, lub giant. Nawet dla 2-3 latka ceny w tym roku tak poszybowały ze chleb przy tym to pikuś. A po za tym z jakiej racji ja mam mieć problemy jak we mnie wpadnie rower z jadącego przedemna pojazdu bo se kupił jakiś nietestowy bagażnik, albo ze szwagrem pospawali sami. Ja za takie chwiejące się bagażniki to bym nawet prawko zatrzymywał a nie tylko dowód. Często z takim jadą Janusze biznesu 170 km/h i strach za nimi jechać, bo jak mu to odpadnie to nawet nie poczuje.
Ja od 21 lat wożę tylko na dachu cztery normalne rowery. Belki kupuję wyłącznie firmowe producenta samochodu, gwarantowane spasowanie. Sam uchwyt mam łodzkiego Trans-sporta, prosty i żyje już 21 lat, tylko śruby wymieniam.
Średnio pomogłeś bo nie powiedziałeś jak bezpiecznie przewozić karbonowy rower na dachu. Widziałem tylko reklamę bagażników, które wysłało Ci thule. Poziom merytoryczny filmów troszkę spada. Szkoda.
Thule oferuje taka owijkę na karbonowe ramy ale nie mam z tym doświadczenia
17:17
Brakuje mi tu bagażnika na przyssawki, nad którym się właśnie zastanawiam, mam coupe wiec mam mocno ograniczone możliwości? Ktoś może z takiego korzysta?
Ja posiadam taki bagaznik. Max prędkość według producenta 120km/h. Ja czasami podchodzę pod 130, ale staram trzymac się wytycznych. U mnie do 90km/h bajka, nie czuc ze masz coś na dachu, powyzej opływ powietrza zaczyna być slyszalny. Co do predkosci to trzeba mocno zwolnic na dziurawych lokalnych drogach gdyz dach jednak pracuje w takich sytacjach
Plusy: szybki montaz i demontaż (3-5 min dwa rowery). Mysle o kupnie 2 zestawu i aby 2 rowery zamontowac ma dachu a kolejne dwa na dach-klapa bagaznika (posiadam sedana).
Minus: szybki demontaz😁 wszędzie gdzie pojedziesz musisz zdemontowac caly zestaw. Demontaz to tylko oddesanie przessawek wiec nie wyobrazam zostawić sobie sprzetu gdzies przy lesie lub na noc na parkingu hotelowym. Trwa to chwile ale jest jednak upierdliwe.
W moim przypadku gdy nie mam opcji relingów dachowych i haka to super rozwiązanie. Ja bym sie obawial jechac z rowerami 180km/h, jednak 120 jest pewnym ograniczeniem jak również koniecznosc czestego demontażu. Jezeli te dwie rzecze Ci nie przeszkadzaja to polecam
tylko na hak
Ja tam wożę wszystkie rowery L200 na pace. Spokojnie mieszczą się 4 rowery i na luzie można zamknąć pakę. Przy otwartej wejdzie spokojnie 8szt. No i standardowo gąbka na pace. Wożenia na dachu nie polecam, najgorsza możliwość ze wszystkich możliwych w przypadku takiego auta. W mieście będzie to realny problem.
mam zabudowę na l200 i nawet 1 rower wsadzić to udręka. Bez zdejmowania koła to chyba niemożliwe. Wożenie na haku powyżej 110 to też nic fajnego. Postanowiłem kupić busa bo rowery są zamknięte jak idziesz na kawę. Pozdrawiam
@@poolm.6676 No bez zdejmowania koła to wiadomo ,że nie wejdzie po długości :) Busik też fajna sprawa. Wszystko zależy gdzie się jeździ :) Masz zabudowę ze spadem ku tyłowi czy prostą? Pozdrawiam
Szkoda ze nie masz bagażnika na przyssawki... Ale fajny poradnik :)
raz widziałem coś takiego na dach magnetyczne, ale pewnie z powodu januszy prędkości nie zdawało to egzaminu, bo jak pisze 90 km/h to Janusz leci 190 km/h
Jak dla mnie nocowanie na dach to porażka.
Skarpetki do sandałów, jo cie prosza...
bo zimno :)
Tą pierwszą łapkę odwróć dogóry nogami i nie będzie problemu z ramą meridy, mam i tak robię i nie ma problemu.
Rowery na haku. Przelotny deszcz, brudna jezdnia i pierwsze co musimy zrobić to umyć rowery przed jazdą. Druga sprawa. Znajomy na takim haku wiózł dwa rowery. Łączny koszt rowerków w przybliżeniu 50 000pln. Pani na skrzyżowaniu się zagapiła i wjechała w "tyłeczek". Bez rowerów skończyłoby się pewnie na pękniętym zderzaku z tyłu. A efekt był taki, że oba rowery skasowane i masa problemów z wypłatą odszkodowania.
Jasne, ale każde rozwiązanie ma swoje minusy. Przykład dla mocowania na dachu - wystarczy, że kierowca z rowerami na dachy zagapi się, zapomni, że samochód jest wyższy o rowery i spróbuje wjechać do garażu, lub przez inna bramę. I też zniszczy rowery, do tego może uszkodzić dach/punkty mocowania bagażnika dachowego. Mój znajomy tak miał wjeżdżając do własnej hali garażowej. Więc co komu pasuje, a uważać zawsze trzeba, bo przydarzyć się coś może, gdy najmniej się tego spodziewamy.
No to jak kobita się zagapiła to to raczej nie wina znajomego ;) , również gdyby je miał w bagażniku a kobita przydzwoniła również byłyby uszkodzone , może do odratowania ale jednak . Na takie sprawy warto być ubezpieczony , kwity za rowery +modyfikacje jeśli były . Sam się przymierzam do bagażnika ale podwieszanego ;)
@@pawek9347 Dobrze powiedziane. Jakbym miał się przejmować tym czy ktoś mi w tył wjedzie to bym z garażu nigdy nie mógł wyjechać. Zdarzenie losowe i tyle. Tak jak już tu napisano. Trzymać faktury za rowery (tym bardziej takie drogie), ubezpieczenie dodatkowe takich rowerów i po problemie.
Wozilem w suwie rowery na dachu. To jest katastrofa i strach w ochach na kazdym zakrecie.
Rozwiń temat 🤔 dlaczego, mam suva kupiłem uchwyty Thule ale jeszcze nie próbowałem jazdy z rowerami - jeszcze nie było okazji.
Jak napisałem, rowery na dachu to chory sen głupiego idioty, I Endurofina się obraził, ale zdania nie zmienię.
a jak nie masz haka ?