Bóg zapłać. Za dusze w czyśćcu cierpiące I konających wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci niech odpoczywają w pokoju wiecznym Amen ❤❤❤
Pierwsze co gdy pierwszy raz Wszedłem do Kościoła BRACTWA ŚW PIUSA X i wysłuchałem Mszy Trydenckiej to uderzył..... Mnie Śpiew Asperges Me ( Oczysc Mnie Panie z Grzechu Mojego , OBMYJ MNIE A NAD ŚNIEG WYBIELEJE). NIE ZNAŁEM NIGDY TEJ MSZY A OD RAZU UDERZYŁA MNIE PRAWDZIWOŚĆ TEJ MSZY JAKO OFIARY CHRYSTUSA ZA NASZE GRZECHY. COŚ we mnie pękło i pozostalem przy Bractwie Św Piusa X. KAPŁAN KROPI WIERNYCH WODĄ POŚWIĘCONĄ i modli sie u stóp oltarza
Bóg zapłać. To jest oczywiste dla wielu,czyli Msza Św Wszechczasów niepowtarzalna, wyjątkowa, i to takie slepe posłuszeństwo z którym tak dziś wielu się boryka, tak, tak, itd wielu widzi dzisiaj co już się stało I co jeszcze może nadejść, jak zewsząd próbuje się wyrzucić Chrystusa, prawdziwej Mszy Św , Jego nauczania, Prawdy. Dziekuje za to co pan przekazuje, pana można słuchać I słuchać. Przyznam się ze wiele audiobooków tego kanału słucham wiele wiele razy w kółko. ❤🙏🙏🙏❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
@@Piotr52 msza św. składa się z dwóch elementów: z istoty mszy św. czyli konsekracji i liturgii, która ją opisuje. We mszy łacińskiej liturgia jest do "bólu" katolicka tzn. wszyscy są skierowani w stronę Boga, co jest bardzo istotne ponieważ Bóg powinien być na pierwszym miejscu oraz pokazuje ofiarny aspekt mszy św. czyli śmierć Zbawiciela. W chwili konsekracji Jezus Chrystus umiera na krzyżu. To jest dogmatyczna nauka Kościoła potwierdzona wieloma cudami.W nowej mszy istota jeszcze została zachowana ale liturgia jest w dużej mierze protestancka czyli heretycka. Proszę zwrócić uwagę na to, że nowy ryt poprzez stół i odwrócenie się do ludzi wskazuje raczej na ucztę niż na śmierć na krzyżu Zbawiciela. Znam doskonale te dwie liturgie i nie ma co porównywać tych dwóch rytów. To jest jak dzień i noc. Stara msza to wieki tradycji (już pod koniec 2 wieku była bardzo podobna do mszy trydenckiej), jeden język, jeden chorał i takie same szaty liturgiczne i niezliczone rzesze uświęconych ludzi. Nowa msza to po zaledwie 55 latach jedna wielka apostazja i rozkład Kościoła oraz upadek wielu hierarchów wraz z wiernymi. "Po owocach ich poznacie" powiedział Zbawiciel.
Zgadzam sie, ze Msza Tradycyjna jest wyjatkowa tez wydaje mi sie, ze ta obecna jest okaleczona. Ale mimo wszystko Bog przyjmuje ta ofiare i w takich czasach przyszlo nam zyc. Tradycyjna Msza jest Msza Wszechczasow. Ale jest jak jest, a Bog patrzy na serce. Wg. mnie ta ksiazka nie mowi prawdy, ale moge sie mylic.
Bóg zapłać za audiobook 🙏 dziękuję, jest to straszne jak się słucha , kilka dni temu przyjęłam szkaplerz w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Oborowie, prosze Cię Matuchno Kochana mniej moją rodzinę w swojej opiece 🙏🙏🙏
Za dusze w Czyśćcu cierpiace, Panie Jezu wejrzyj na nie swoim łaskawym i miłosiernym wzrokiem i okaż im miłosierdzie,i zaprowadź je do Nieba według uznania swego, Anen🙏🕊️🙏🕊️
Oni nie chcą słuchać uparli się jak osły i czekają na miecz Demoklesa wiszący im nad głową a siedzą cicho jak trusie ani nas nie bronią. Gdzie są głowy naszego kościoła jak po Sądach ciągają ludzi broniących kościołów przed czarnymi marszami jakiś czas temu ta władza diabelska się mści na nich.
Wysłuchawszy jestem zbudowany i utwierdzony w przekonaniu, że myśl która pojawiła się w mojej głowie kilka lat temu, aby powtarzać w czasie podniesienia słowa „Pan mój i Bóg mój” to wewnętrzne wezwanie do poznania Mszy Wszechczasów !
Dzisiaj podczas mszy ksiądz zachwalał postawę stojącą przy przyjmowaniu komunii, tak jak syn obejmuje ojca. Jestem osobą, która przyjmuje Jezusa na kolanach i na język (usa.) Tak się zastanawiałem nas tym i taka myśl mi przyszła - Jeśli Jezus klęczał modląc się do Ojca, to ja też powinienem. Myślę, że Matka Boska by klęczała i przyjmowała Jezusa na język. Ojca człowieka mogę obejmować na stojąco, ale przed Bogiem Ojcem będę klęczał. No i tak przyjąłem Jezusa. W drodze z kościoła wysłuchałem tej części nagrania i dostałem potwierdzenie tego, co wcześniej mi przyszło do głowy. Nie będę twierdzić, że Bóg mi to mówi, i że jestem kimś specjalnym, bo nie jestem w ogóle. Mam nadzieję jedynie, że to wszystko jest Jego Wolą, a nie, że jestem manipulowany. Pozostaję jednak na klęczkach z komunią na języku podawaną przez księdza. Dodam "swoje" 33 znaki krzyża na mszy i będę klękał na błogosławieństwo. Dziękuję panie Igorze!
Szanowny Panie. My mamy się modlić za kapłanów, a oceniać swoje postawy i niedociągnięcia. Bywa, że uparte przyjmowanie Komunii Świętej do ust i na klęcząco, wcale nie jest objawem szacunku do Jezusa, ale przekonaniem o swojej wyższości nad innymi (którzy tego nie czynią - to NIE JEST O PANU!). Znam wielu klękających przed Panem, którzy oceniają KAŻDĄ osobę która inaczej niż oni przyjmuje Pana. Warto o tym porozmawiać z kapłanem, wyjaśnić mu swoje motywy, być też pewnym swojej miłości i ufać Panu. Warto przyjąć postawę pokory, spokoju i zaufania, że wszystkim kieruje Pan Bóg. Być może, że w przyszłości dojdzie do tego, że inaczej niż na "stojąco" Komunii Pan nie otrzyma? Co wtedy?
@@AdDeum Z całego serca dziękuję za odpowiedź. Jak mi się wydaje, ale mogę się oczywiście mylić, nie oceniam negatywnie ludzi , kiedy przyjmują na stojąco i na rękę. Raczej jest mi przykro, że tak w ogóle jest i jestem wdzięczny, że Jezus pozwala nam na to wszystko i jest z nami. Jeśli Bóg tak zechce żebym musiał stać przy przyjmowaniu, to Jego Wola. Jeśli nie pozwolą mi na przyjęcie do ust, to przyjmę błogosławienie od księdza, a po mszy ucałuję ziemie gdzie stał ksiądz rozdający Świętą Komunię i tak przyjmę Jego Ciało, bo podłoga jest pokryta fragmentami komunikantów. Nie jestem specjalnie zainteresowany, prawdę mówiąc jak będzie, bo napewno będzie tak, na co Bóg pozwoli i tylko od naszego działania będzie zależeć czy to wyjdzie nam na dobre lub na złe. Jeśli mogę prosić o Zdrowaś Maryjo za mnie (bo o cząstkę różańca nie śmiem prosić) to bardzo bym tego pragnął. Z Bogiem!
@@AdDeum w moim przypadku nie był to sen. Tak myślałem o tym, że cząstki komunii na pewno pozostają na dłoniach i że ludzie potem te dłonie ocierają o ubranie upuszczając te cząstki na podłogę i depcząc je. I tak sobie pomyślałem, że jeśli mógłbym to zobaczyć, to pewnie cała posadzka przed ołtarzem i pomiędzy ławkami byłaby czerwona od Najświeższej Krwii Jezusowej.
Sprawdzalem kiedyś modlitwę która jest czytana na poczatku i w starych książeczkach do modlitwy jest "broń nas w walce" a nie wspomagaj. Proszę o informacje czy tez sie Państwo z tym spotkaliście.
Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus Król Polski, Modlitwa do Świętego Michała Archanioła jest skuteczna jeśli jest wymawiana w sposób właściwy: ,,Święty Michale Archaniele Broń Nas w walce” Nie ,, wspomagaj” Z Panem Bogiem.
Nie można wierzyć w to co mówią demony i nie wolno rozmawiać z demonami dlatego wierze w Jeden święty Powszechny i Apostolski Kościół a wyrzekam się szatana jako sprawce wszelkiego zła i nie wierze w ani jedno jego słowo. Jezu Ufam Tobie
Jesli chodzi o Liturgie, tak to asperges I wszystko inne jest dalej Błogosławieństwo koncowe oczywiscie ze tylko na klęcząco I modlitwy po Mszy Św tak I na końcu samym 3 × Cor Sacratissimum Jesu , tak tylko na Mszy Św Wszechczasów.❤
Spróbujcie powiedzieć że idziecie na Mszę Wszechczasów (czyli odprawianą tradycyjnie, po łacinie, ku Bogu) w parafii lub dobrym przyjaciołom ze wspólnoty - reakcje są zadziwiające - strach, oburzenie, zdziwienie, inne których nie będę tu opisywał - ten Skarb Kościoła Rzymsko-Katolickiego jest traktowany jako bękart, konkurencja, albo i więcej, herezja jakaś. Codziennie dziękuje Bogu za najwyższego kapłana, gdyby nie on, wcale bym się tym skarbem nie zainteresował…
Deo gratias, na samym początku modlitwa w oryginale Swięty Michale Archaniele broń nas a nie wspogaj jak napisane jest w tłumaczeniu, to zostało zmienione by osłabic tą modlitwę. Z Panem Bogiem.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Szukałem rozeznania o tej książce i trafiłem na teologa polskiego ksi dza Dariusza Józefa Olewińskiego. I tak oto opisał ją : Pewne jest, że szatan posługuje się głównie fałszem i oszustwem, i to z reguły pod pozorem prawdy i dobra. Pewne jest także, że przedmiotem jego ataków są szczególnie dusze pobożne i gorliwsze. Im dusza jest czystsza i milsza Bogu, tym bardziej perfidne i wyrafinowane są podstępy szatana. Oznacza to, że takie dusze tym bardziej nie powinny polegać na własnych cnotach, zdolnościach i siłach, gdyż wówczas tym łatwiejszym staną się łupem wroga dusz ludzkich. Szatan zawsze posługiwał się i posługuje wszelkimi środkami, oczywiście zwykle za pośrednictwem swoich sług i niewolników, czyli ludzi mniej czy bardziej świadomych swego bycia narzędziem fałszu i zła. Współcześnie narzędziem są także nowoczesne środki, między innymi książki. Adresatami książek o tematyce religijnej są zasadniczo ludzie pobożni, szukający pogłębienia swojej wiary i modlitwy. Jednak także oni często nie są wolni od zwykłej ciekawości, szukania jedynie potwierdzenia dla swoich upodobań i poglądów, a zwłaszcza braku nawet podstawowej wiedzy katechizmowej i teologicznej, która by im zapewniła odpowiednie rozeznanie i choćby minimalną odporność na fałsze i zwodzenie pod pozorami religii, wiary i pobożności. Zwykle nie jest to ich wina, lecz przyczyną jest głównie zapaść przekazywania autentycznej wiary katolickiej na katechezie, w kazaniach, a nawet na wykładach z teologii. Gdy nie są nauczane podstawowe prawdy wiary w sposób prosty i jasny, jak to miało miejsce przez wieki w Kościele, a zamiast tego usiłuje się budować przywiązanie do Kościoła przez mętne, a nawet wręcz heretyckie treści, z reguły przekazywane w kontekście i związku silnych przeżyć, to nie należy się dziwić, że taka "wiara" jest płytka, chwiejna i szukająca coraz to nowych bodźców emocjonalnych, nawet kosztem rzetelności intelektualnej czy choćby nawet zdrowego rozsądku. Na takiej kondycji przeciętnych katolików żerują przeróżni zwodziciele i oszuści, którzy szukają publiczności, a zwykle też po prostu korzyści materialnych, bezwzględnie wykorzystując dobroduszność czy wręcz naiwność skądinąd szczerych i gorliwych dusz.
Taki to wstęp musiałem uczynić po lekturze pożyczonej mi - z życzliwości - książki pt. "Ostrzeżenie z zaświatów". Jest to tłumaczenie z niemieckiego. W internecie można sprawdzić, że książka została przetłumaczona na wiele języków i jest swego rodzaju bestsellerem w kręgach prostodusznych katolików o nastawieniu konserwatywnym. Faktycznie treści podane w tej książce kursują w tych kręgach. Dopiero zapoznawszy się z tą książką poznałem, skąd się bierze np. mniemanie, że Paweł VI chciał dobrze, lecz miał sobowtóra, którego winą są nieszczęsne i katastrofalne w skutkach zmiany wprowadzone po Vaticanum II... Myślę, że dalszy komentarz jest w tym miejscu zbędny. Oczywiście nie jestem w stanie udowodnić, że to mniemanie jest absurdalne i groteskowe, więc nawet nie próbuję. Muszę jednak zwrócić uwagę na fakty, które każdy może sprawdzić, oczywiście jeśli ma dobrą wolę i jest otwarty na prawdę. Wprawdzie podany jest autor książki, jednak nic o nim nie wiadomo. On sam nie zdradza niczego o sobie. Także w internecie nie ma nic o nim. W swojej przedmowie autor podaje jedynie, że znajduje się w miejscowości Trimbach, przy czym chodzi chyba o wioskę w północnej Szwajcarii. Podany autor mówi, że otrzymał tę książkę 18 kwietnia 1977 r. od "duszpasterza", którego tożsamości nie podaje. Można się jednak domyśleć, że chodzi chyba o x. Arnolda Renz'a, salwatorianina znanego ze słynnych "exorcyzmów" przeprowadzonych na Anneliese Michel w Niemczech. Znaczną część książki zajmują rzekome treści ze spisanych słów innej opętanej, wypowiedzianych rzekomo przez demony na rozkaz exorcysty podczas exorcyzmu, który przeprowadził także x. Renz. Ponadto notatka biograficzna o nim wskazuje na to, że to on miałby być właściwym autorem tej książki czy przynajmniej dostarczycielem materiału do niej. Na ile to jest prawdziwe, trudno ocenić. W każdym razie autor wykorzystuje sławę x. Renz'a, czy właściwie niesławę, gdyż został on w 1978 r. prawomocnie skazany w związku ze śmiercią exorcyzmowanej przez niego A. Michel. X. Renz (1911-1986) pochodził z południowych Niemiec, blisko granicy ze Szwajcarią i Austrią. Po święceniach kapłańskich w 1938 r. jako salwatorianin pracował jako misjonarz i exorcysta w Chinach. Po powrocie w 1953 r. został proboszczem w północno-zachodniej Bawarii, w miejscowości znanej z tego, że żyła tam rzekoma mistyczka i wizjonerka Barbara Weigand (zm. 1943). Znamienne są słowa z jej rzekomych objawień, że "Luther podzielił Kościół na dwie części" (podane w zalinkowanym tekście na wiki), co jest oczywiście herezją,gdyż Kościół jest niepodzielny i nie może być podzielony, zaś Luther jako przywódca herezji odłączył dusze od Kościoła. Mimo tego x. Renz gorliwie zaangażował się w forsowanie jej procesu beatyfikacyjnego, co świadczy o braku kompetencji teologicznej. Warto zauważyć, że - jak podaje wiki (zalinkowane wyżej) - także ojciec Anneliese Michel, nad którą x. Renz później (1975-1976) sprawował exorcyzm, był pod wpływem owej "mistyczki". Te powiązania są zapewne znaczące. O kiepskich i wręcz fałszywych poglądach teologicznych x. Renz'a świadczy rozdział książki pt. "Co to jest opętanie", przypisany jego autorstwu, oczywiście o ile ten rozdział pochodzi rzeczywiście od niego. Na str. 22 czytamy: "Szczególnego rodzaju opętanie, jest opętanie tak zwane opętanie wynagrodzenia. Osoby takie spotyka to nie z osobistego przewinienia. Mogą one np. być przeklęte." Pomijając katastrofalną jakość tłumaczenia, które jest wręcz niepoprawne po polsku, należy zwrócić uwagę, że tego typu opętanie jest sprzeczne z katolickim pojęciem opętania i jego warunkami, i nie jest znane w literaturze teologicznej katolickiej. Ponadto jest tutaj problem stwierdzenia, jakoby dana osoba była bez winy, gdyż tylko Pan Bóg zna serce i stan duszy człowieka, oczywiście oprócz głosu sumienia jego samego, zaś otoczenie może jedynie z mniejszym czy większym prawdopodobieństwem ocenić, czy i jak dana osoba zgrzeszyła, gdyż można grzeszyć także w samotności, a ważniejsze są grzechy wewnętrzne, czyli myśli i akty woli, nie akty zewnętrzne znane otoczeniu. Następny fałsz to zdanie: "Nie można tego zaprzeczyć: Błogosławieństwo i przekleństwo mogą być równie skuteczne". Autor tego zdania widocznie zapomina, że błogosławieństwo jest wezwaniem Boga, zaś przekleństwo wezwaniem mocy zła czyli szatana. Tylko Bóg jest wszechmocny, zaś skuteczność szatana jest jedynie ograniczona i nigdy nie jest równa skuteczności Boga. Tym bardziej przekleństwo nie może skutkować opętaniem, ponieważ człowiek ma wolną wolę i jedynie przez swoje akty woli może poddać się działaniu szatana. Szatan nie ma zasadniczo możliwości wyłączenia wolnej woli w człowieku, gdyż mógłby to uczynić tylko Bóg (oczywiście jeśli by tego chciał) jako Stwórca natury człowieka. Szatan może jedynie kusić, mamić, zwodzić ku grzechowi, a zniewolenie przez niego jest zawsze skutkiem poszczególnych aktów i kroków poddania się jego działaniu przez człowieka. Wynika to z prawdy o człowieku, którą wiemy z Bożego Objawienia, oraz z odwiecznego doświadczenia Kościoła, opisanego zwłaszcza u świętych i mistrzów duchowych. Tym samym fałszem jest także zdanie: "Jeżeli niektórzy zgadzają się cierpieć za innych, może się to także zdarzyć w formie opętania". To zdanie oznacza, jakoby szatan - który jest sprawcą opętania - działał dla zbawienia dusz i na chwałę Bożą, skoro sprawia tzw. opętanie jako wynagrodzenie Bogu za grzechy ludzi. Co więcej, autor twierdzi, że w takim przypadku "Pan Bóg miał szczególny zamiar względem niej aby była ofiarą wynagradzającą (za grzechy świata)" (str. 23). Taki absurd może prezentować tylko ktoś, kto jest zupełnym analfabetą w teologii katolickiej, lub ma zupełnie niekatolickie, a nawet niechrześcijańskie przekonania co do pojęcia Boga i dzieła Zbawienia, jak też w kwestii takiej jak natura i rola szatana. Wobec tego wręcz bluźnierstwem jest nazwanie przypadku Anneliese Michel - uważanego przez autora za "opętanie wynagrodzenia" - "przeżyciem konania Chrystusa na krzyżu". Wystarczy choćby pobieżnie znać Ewangelie, by wiedzieć, że porównanie zachowania osoby opętanej z zachowaniem Pana Jezusa w męce i śmierci jest wręcz niesamowitym bluźnierstwem.
Zupełnie demaskujące jest następujące zdanie: "Opętanie i szatan należą do rzędu rzeczy nadprzyrodzonych" (str. 23). Otóż zawarte jest tutaj niekatolickie i nieteologiczne, natomiast okultystyczne pojęcie nadprzyrodzoności. Otóż według teologii katolickiej - i każdej opartej na Piśmie św. - nadprzyrodzoność jest synonimem Boga i Jego działania. Innymi słowy: tylko Bóg jest ponad wszystkim stworzeniem, czyli tym, co jest przyrodą w znaczeniu filozoficznym, czyli ma początek jako byt stworzony. Tak więc także szatan jako byt stworzony należy do rzeczywistości przyrodzonej, nie boskiej. Oczywiście jego natura czyli przyrodzoność jest innego rodzaju niż natura ludzka i jest w pewnym sensie wyższa i doskonalsza. Jednak z całą pewnością nie należy do rzeczywistości nadprzyrodzonej, czyli boskiej, lecz do stworzonej, czyli od świata przyrody w znaczeniu filozoficznym, obejmującym wszystkie byty "rodzone" czyli mające początek. Co do samych rzekomych exorcyzmów, z których mają rzekomo pochodzić owe rzekome "wyznania" demonów: O ile książka nie jest jedynie wymysłem wybujałej fantazji i tym samym perfidnym oszustwem na czytelnikach, czyli podaje rzeczywiste przeprowadzone przez exorcystów "wywiady" z demonami, to owi exorcyści sprzeniewierzyli się kościelnemu obrzędowi exorcyzmu i tym samym popełnili grzech ciężki, który oczywiście - jak każdy grzech - pochodzi ostatecznie od szatana. Rubryki obrzędu exorcyzmu według księgi liturgicznej Kościoła Rituale Romanum zakazują bowiem wypytywania demonów o sprawy zbędne i służące ciekawości:
Tym samym książka jako taka jest właściwie dziełem szatańskim, także co do sposobu powstania, nie tylko co do treści. Zresztą na ten charakter wskazuje już nawet chaotyczność podawanych treści. Widocznie także autor był pod wpływem szatańskim. Pan Bóg działa w harmonii i ładzie, miłuje porządek. Natomiast diabeł jest tym, który miesza, przewraca i sprawia chaos, na co wskazuje greckie słowo "diabolos" (od dia-ballo, czyli przewracać, mieszać). Te uwagi właściwie wystarczą dla jednoznacznej oceny: To jest książka podająca fundamentalne fałsze i błędy odnośnie pojęcia Boga oraz świata stworzonego, zwłaszcza szatana. Z tego względu w swoich zasadach nie jest ani katolicka, ani nawet chrześcijańska czy biblijna. Operuje raczej pojęciami i wyobrażeniami okultyzmu i satanizmu. Podawane w dalszej części książki quasi sensacyjne stenogramy słów rzekomo wypowiedzianych przez demonów w sprawach aktualnych mają widocznie przyciągnąć uwagę i dobrą wolę czytelników zwłaszcza o nastawieniu konserwatywnym i krytycznym wobec wydarzeń ostatnich dekad w Kościele i świecie. Nawet jeśli godna uwagi i uznania jest np. krytyka reformy liturgii i związanych z nią nadużyć (jak komunia dołapna, więcej tutaj), to jednak nie zmienia to faktu, że ma to widocznie służyć wpajaniu katolikom trucizny okultystycznego fałszu. Dlatego zdecydowanie zalecam: nie należy tej książki ani kupować, ani czytać. Jeśli ktoś już ją ma, powinien ją spalić.
@@AdDeum Spokojnie. Po prostu szukam opinii KK o każdej pozycji którą czytam i ta książka ma zła opinie. Jest wiele lepszych pozycji. Mamy takie czasy, że bardzo trzeba uważać. A ta opinia pochodzi od księdza teologa. To do niego proszę napisać. Ja tylko ostrzegam że ta pozycja może przynieść więcej szkody niż pożytku.
@@AdDeum Ja naprawdę jestem nikim i nie chce niszczyć niczyjej pracy. Po prostu bardzo uważam na to co czytam i co słucham. A ta książka ma naprawdę złe opinie. I to od księży teologów. A o spaleniu to była metafora tegoż księdza. Niech Pana Bóg prowadzi. Ja tylko ostrzec chciałem.
Moja droga - Komunia Święta tylko na kolanach i do ust od Kapłana, nie od jakiejś pani lub świeckiego, Comiesięczna Spowiedź, Piątkowy post, częsta Msza Święta, Nabożeństwa wynagradzające 1 piątek, 1 sobota, codzienna modlitwa i czytanie Pisma Świętego - bo tego od wieków uczyli Święci papieże i rzymski Kościół Święty. Pozdrawiam Wszystkich żyjących Jezusem i pana Igora.
Dlaczego normalne osoby często zostają opętane przez demony, a słynni mordercy nie? Np. Brejwik czy inni znani mordercy nie mieli w sobie demonów? Nikt nie robił im egzorcyzmów.Proszę o wyjaśnienie,bo próbuję to zrozumieć. Słynna pobożna dziewczyna Annalize została przez demony opętana,a prawdziwi mordercy nie? o co tu chodzi...
Zaciekawiła mnie jedna rzecz. Dlaczego nieraz całkiem normalne osoby zostają opętane przez demony a różni zbrodniarze tego świata, nie? Proszę spróbować wyjaśnić ten fenomen. Słynny morderca Brejwik czy nie mieli w sobie demonów a pobożna dziewczyna z Niemiec Annalize miała te demony,o co tu chodzi?
Pamiętam jak były pierwsze apoftegmaty ojców pustyni , gdzie kapłan chciał aby ktoś z ojców lub ktoś aby został szafarzem wówczas spojrzał na chór i ukazał mu się diabeł i od tego czasu nie był szafarzem
nie wierzę żeby bog bul tak okrutny wierzę w Boga aby wielkodusznego miłosiernego nie wierzę w to co demony mówią kocham Boga matkę boską oni mnie chronią
Któż się uchowa bez nadziei milosierdzia Pana 😢 Już prawie nie ma katolików, którzyby walczyli z modernizmem w Kościele, prawie nikt nie pomyśli nawet o uklęknieciu przy błogosławieństwie. A kapłani? Jacy My jako ludzie jesteśmy próżni i głupi, a Ci moderniści w sutannach Boga się nie boją
Bóg zapłać.Za wszystkie dusze czśćcowe i dzieci wołyńskie, które zginęły z rąk banderowców.AmenWieczny odpoczynek racz Im dać Panie a światłość wiekuista niiechaj Im świeci.Niech odpoczywaj wiecznie Amen..❤❤❤❤🎉❤❤❤
Pielęgnujmy w naszych sercach duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska !!!
Bóg zapłać. Za dusze czyściowe i konajacych wieczny odpoczynek racz im dać Panie a swiatłość wiekuista niech im świeci na wieki wieków. Amen
🙏🙏🙏
Chyba "czyścowe"
@@aniazzielonego8055 děkuji
JEZUS JEST DLA MNIE KRÓLEM POLSKI. KRÓLUJ NAM CHRYSTE I MARYO KRÓLOWO POLSKI. DAJ MI ŁASKĘ WIARY. AMEN.❤🌺🌹
❤😂🎉Duchu Święty otwórz serca naszych dzieci i wnuków aby zrozumieli że tylko życie z Bogiem jest najważniejsze i daje życie wieczne
Wieczny odpoczynek racz zmarłym dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci🙏💙❤️
Ojców zwyczajem, Panience Najświętszej kłaniam się nisko !!!
To czyjś cytat?
Bóg zapłać. Za dusze w czyśćcu cierpiące I konających wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci niech odpoczywają w pokoju wiecznym Amen ❤❤❤
Bóg zapłać,Któż jak Bóg
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Szczęść Boże wszystkim
Jezu Synu Ojca, zmiłuj się 🙏
nad nami i nad całymi światem.
O Maryjo bez grzechu pierworodnego poczęta chroń nas.
Bardzo dziękuję i pozdrawiam bardzo serdecznie,Szczęść Boże.
Bogu"niech będą dzięki za Pana pracę Panie Igorze, niech Bóg błogosławi I Matka Boża strzeże Amen
Amen🙏❤
Bóg zapłać ❤
Pierwsze co gdy pierwszy raz Wszedłem do Kościoła BRACTWA ŚW PIUSA X i wysłuchałem Mszy Trydenckiej to uderzył..... Mnie Śpiew Asperges Me ( Oczysc Mnie Panie z Grzechu Mojego , OBMYJ MNIE A NAD ŚNIEG WYBIELEJE). NIE ZNAŁEM NIGDY TEJ MSZY A OD RAZU UDERZYŁA MNIE PRAWDZIWOŚĆ TEJ MSZY JAKO OFIARY CHRYSTUSA ZA NASZE GRZECHY. COŚ we mnie pękło i pozostalem przy Bractwie Św Piusa X. KAPŁAN KROPI WIERNYCH WODĄ POŚWIĘCONĄ i modli sie u stóp oltarza
Któż jak Bóg. ❤Nikt jak Bóg ❤❤❤
Bóg zapłać. To jest oczywiste dla wielu,czyli Msza Św Wszechczasów niepowtarzalna, wyjątkowa, i to takie slepe posłuszeństwo z którym tak dziś wielu się boryka, tak, tak, itd wielu widzi dzisiaj co już się stało I co jeszcze może nadejść, jak zewsząd próbuje się wyrzucić Chrystusa, prawdziwej Mszy Św , Jego nauczania, Prawdy.
Dziekuje za to co pan przekazuje, pana można słuchać I słuchać. Przyznam się ze wiele audiobooków tego kanału słucham wiele wiele razy w kółko. ❤🙏🙏🙏❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Jezus ustanowił jedną Mszę swieta a nie Msze wszechczasów!!
@@Piotr52proszę rozwiń temat jak najgłębiej, to mega ważne i potrzebne dla wielu! Pozdrawiam
@@Piotr52 msza św. składa się z dwóch elementów: z istoty mszy św. czyli konsekracji i liturgii, która ją opisuje. We mszy łacińskiej liturgia jest do "bólu" katolicka tzn. wszyscy są skierowani w stronę Boga, co jest bardzo istotne ponieważ Bóg powinien być na pierwszym miejscu oraz pokazuje ofiarny aspekt mszy św. czyli śmierć Zbawiciela. W chwili konsekracji Jezus Chrystus umiera na krzyżu. To jest dogmatyczna nauka Kościoła potwierdzona wieloma cudami.W nowej mszy istota jeszcze została zachowana ale liturgia jest w dużej mierze protestancka czyli heretycka. Proszę zwrócić uwagę na to, że nowy ryt poprzez stół i odwrócenie się do ludzi wskazuje raczej na ucztę niż na śmierć na krzyżu Zbawiciela. Znam doskonale te dwie liturgie i nie ma co porównywać tych dwóch rytów. To jest jak dzień i noc. Stara msza to wieki tradycji (już pod koniec 2 wieku była bardzo podobna do mszy trydenckiej), jeden język, jeden chorał i takie same szaty liturgiczne i niezliczone rzesze uświęconych ludzi. Nowa msza to po zaledwie 55 latach jedna wielka apostazja i rozkład Kościoła oraz upadek wielu hierarchów wraz z wiernymi. "Po owocach ich poznacie" powiedział Zbawiciel.
Zgadzam sie, ze Msza Tradycyjna jest wyjatkowa tez wydaje mi sie, ze ta obecna jest okaleczona. Ale mimo wszystko Bog przyjmuje ta ofiare i w takich czasach przyszlo nam zyc. Tradycyjna Msza jest Msza Wszechczasow. Ale jest jak jest, a Bog patrzy na serce. Wg. mnie ta ksiazka nie mowi prawdy, ale moge sie mylic.
Ja jak się zacząłem nawracać dotarłem do tradycjonalistów i myślę że duch Święty mnie tak kierował bo Pan Bóg chcę powrotu do tradycji
Bóg zapłać Igorze🙏❤️🔥🙏
Bóg zapłać za audiobook 🙏 dziękuję, jest to straszne jak się słucha , kilka dni temu przyjęłam szkaplerz w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Oborowie, prosze Cię Matuchno Kochana mniej moją rodzinę w swojej opiece 🙏🙏🙏
Chyba w Oborach...
👍🙏🙏🙏
@@barbaraklatka9686 Tak moja literówka dziękuję 🤗
Dziękuję bardzo za waszą pracę,czas ❤
Bóg zapłać za słowo Boże Amen panie Jezu Chryste miej nas w opiece Amen ❤❤❤❤
Komunia Święta tylko na klęcząco i do ust.
Za protestantów o nawrócenie się żeby uznali Maryję Matkę Boga.
Dodam jeszcze ,że TYLKO I WYŁĄCZNIE z konsekrowanych rąk KAPŁANA a nie jakiś tam szafarzy czy kobiety!!!!!!!!!!!!!!
@@sybillascott3293dokładnie, jedynie naprawdę w wyjątkowych sytuacjach na co KK dozwala?
@@haskama10
O tym też trzeba mówić .
❤❤❤❤Błogosław Panie kanałowi jego twórcą i oglądającym ❤❤❤❤👼👍🏻🙏✝️
Bardzo dziękuję i pozdrawiam. Niechaj Wam Bog blogoslawi ♥️
Za dusze w Czyśćcu cierpiace, Panie Jezu wejrzyj na nie swoim łaskawym i miłosiernym wzrokiem i okaż im miłosierdzie,i zaprowadź je do Nieba według uznania swego, Anen🙏🕊️🙏🕊️
Bóg zapłać za audiobook, za pracę i za Prawdę! Wieczorny różaniec w intencji dusz czyśćcowych 🤍
Jezu pomóż Matko ratuj 🙏 Przebacz Panie przebacz ludowi Temu i nie bądź na nas zagniewany na Wieki ❤️🙏😪
"... moją rozkoszą jest przychodzić do ich serc w Komuni św."
Czytałem ten fragment dziś :) Jezu Ufam Tobie
Bóg zapłać
Boże nasz Stwórco i Zbawicielu Jezu Chryste zmiłuj się nad nami 😭❤
Jezu Chryste z Nazaretu w Trójcy Przenajświętrzej uwielbiam Ciebie ❤❤❤ I Ciebie Mamuniu Królowo Wszechświata moja ❤
Bóg zapłać za bardzo wartościowe nagranie🙏🙏♥️
Bóg zapłać 👍🙏💞💕💞
Czekamy na część drugą...
Księża, biskupi powinni to posluchać
@@mariuszmar9576 dokładnie, najlepiej zamiast kazania
Oni nie chcą słuchać uparli się jak osły i czekają na miecz Demoklesa wiszący im nad głową a siedzą cicho jak trusie ani nas nie bronią. Gdzie są głowy naszego kościoła jak po Sądach ciągają ludzi broniących kościołów przed czarnymi marszami jakiś czas temu ta władza diabelska się mści na nich.
A dziś jest walka z Mszą Trydencką
Nie od dziś.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Dlatego cieszę się że chodzę na tą piękną msze trydencką❤
@@wiolettawierzbicka2536 tutaj tak samo 🤝
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Bóg zapłać
Na wieki wieków. Amen. Szczęść Boże
Dziękuje. Z Panem Bogiem.
Święty Michale Archaniele
Broń nas w walce
A przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha
Bądź naszą obroną...
Zawsze modlę się za dusze w czyśćcu po wysłuchaniu w dowód wdzięczności za ten kanał i bardzo wartościowe audio booki
Dziękuję. Bóg zapłać🙏
Bóg zapłać.
Żałuję że dopiero wczoraj odkryłem ten kanał... Dziękuję za to co robisz.
Niech Pan Bóg cię błogosławi 🕊️
Pozdrawiam serdecznie 💪
Bóg zapłać ❤️❤️🙏🙏🙏🙏😇😇😇😇😇
Wysłuchawszy jestem zbudowany i utwierdzony w przekonaniu, że myśl która pojawiła się w mojej głowie kilka lat temu, aby powtarzać w czasie podniesienia słowa „Pan mój i Bóg mój” to wewnętrzne wezwanie do poznania Mszy Wszechczasów !
Bóg zapłać!Czekamy na drugą część!🫠🤭🙏Mam taka cichą nadzieje że to nastąpi już dziś❤
Św Michale Mocą Bożą Zwycięż te moce co strącają Dusze i Istnienia w przepaście ciemne nicości
Dzisiaj podczas mszy ksiądz zachwalał postawę stojącą przy przyjmowaniu komunii, tak jak syn obejmuje ojca. Jestem osobą, która przyjmuje Jezusa na kolanach i na język (usa.) Tak się zastanawiałem nas tym i taka myśl mi przyszła - Jeśli Jezus klęczał modląc się do Ojca, to ja też powinienem. Myślę, że Matka Boska by klęczała i przyjmowała Jezusa na język. Ojca człowieka mogę obejmować na stojąco, ale przed Bogiem Ojcem będę klęczał. No i tak przyjąłem Jezusa. W drodze z kościoła wysłuchałem tej części nagrania i dostałem potwierdzenie tego, co wcześniej mi przyszło do głowy. Nie będę twierdzić, że Bóg mi to mówi, i że jestem kimś specjalnym, bo nie jestem w ogóle. Mam nadzieję jedynie, że to wszystko jest Jego Wolą, a nie, że jestem manipulowany. Pozostaję jednak na klęczkach z komunią na języku podawaną przez księdza. Dodam "swoje" 33 znaki krzyża na mszy i będę klękał na błogosławieństwo.
Dziękuję panie Igorze!
Szanowny Panie.
My mamy się modlić za kapłanów, a oceniać swoje postawy i niedociągnięcia.
Bywa, że uparte przyjmowanie Komunii Świętej do ust i na klęcząco, wcale nie jest objawem szacunku do Jezusa, ale przekonaniem o swojej wyższości nad innymi (którzy tego nie czynią - to NIE JEST O PANU!). Znam wielu klękających przed Panem, którzy oceniają KAŻDĄ osobę która inaczej niż oni przyjmuje Pana.
Warto o tym porozmawiać z kapłanem, wyjaśnić mu swoje motywy, być też pewnym swojej miłości i ufać Panu. Warto przyjąć postawę pokory, spokoju i zaufania, że wszystkim kieruje Pan Bóg. Być może, że w przyszłości dojdzie do tego, że inaczej niż na "stojąco" Komunii Pan nie otrzyma? Co wtedy?
@@AdDeum Z całego serca dziękuję za odpowiedź. Jak mi się wydaje, ale mogę się oczywiście mylić, nie oceniam negatywnie ludzi , kiedy przyjmują na stojąco i na rękę. Raczej jest mi przykro, że tak w ogóle jest i jestem wdzięczny, że Jezus pozwala nam na to wszystko i jest z nami. Jeśli Bóg tak zechce żebym musiał stać przy przyjmowaniu, to Jego Wola. Jeśli nie pozwolą mi na przyjęcie do ust, to przyjmę błogosławienie od księdza, a po mszy ucałuję ziemie gdzie stał ksiądz rozdający Świętą Komunię i tak przyjmę Jego Ciało, bo podłoga jest pokryta fragmentami komunikantów. Nie jestem specjalnie zainteresowany, prawdę mówiąc jak będzie, bo napewno będzie tak, na co Bóg pozwoli i tylko od naszego działania będzie zależeć czy to wyjdzie nam na dobre lub na złe. Jeśli mogę prosić o Zdrowaś Maryjo za mnie (bo o cząstkę różańca nie śmiem prosić) to bardzo bym tego pragnął. Z Bogiem!
Tak. Kiedyś miałem sen o katedrze w białym marmurze w której na podłodze zalegały miliony drobnych części komunikantów które wszyscy deptali...
@@AdDeum w moim przypadku nie był to sen. Tak myślałem o tym, że cząstki komunii na pewno pozostają na dłoniach i że ludzie potem te dłonie ocierają o ubranie upuszczając te cząstki na podłogę i depcząc je. I tak sobie pomyślałem, że jeśli mógłbym to zobaczyć, to pewnie cała posadzka przed ołtarzem i pomiędzy ławkami byłaby czerwona od Najświeższej Krwii Jezusowej.
Proszę posłuchać Katarzyny Emmerich tam jest wzmianka o tym jak Maryja przyjmowała Eucharystię na klęcząco. Z Panem Bogiem
Pozdrawiam wszystkich sluchaczy i niech ten Kanał utwierdza nas W Prawdziwej Katolickiej Wierze i Prawdziwej Mszy Rzymskiej Św Piusa V.
Bóg zapłać Serdecznie dziękuję za to słuchowisko
Jezu ufam Tobie. Ave Maryja Totus tuus. Bóg zapłać ❤
Bardzo dziękuję i pozdrawiam bardzo serdecznie,Szczęść Boże.❤
Wszystkiego błogosławionego 🙂🙏
Sprawdzalem kiedyś modlitwę która jest czytana na poczatku i w starych książeczkach do modlitwy jest "broń nas w walce" a nie wspomagaj. Proszę o informacje czy tez sie Państwo z tym spotkaliście.
Też tak słyszałam
BROŃ +
@@dawidknapek4235 tak,jest broń nas w walce a nie wspomagaj,gdyby nie Bóg i Jego święta Wola, szatan by nas zmiażdżył...
Jest to niesamowite... i straszne...
Danke!
A dziś biskupi nawet szafarki chcą dopuszczać.
@@mariuszmar9576 w diecezji łodzkiej już są szarki dziękuję postępowymi biskupowi Rysiowi 😥
@@andrzejzachariasik8547dobrze pamiętam jak abp Ryś propagował komunię świętą na rękę....
❤Wieczyste Bog zaplac🙏🌺❤
❤
Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus Król Polski,
Modlitwa do Świętego Michała Archanioła jest skuteczna jeśli jest wymawiana w sposób właściwy:
,,Święty Michale Archaniele Broń Nas w walce”
Nie ,, wspomagaj”
Z Panem Bogiem.
Jezu, Maryjo kocham Was- ❤ratujcie dusze
Nie można wierzyć w to co mówią demony i nie wolno rozmawiać z demonami dlatego wierze w Jeden święty Powszechny i Apostolski Kościół a wyrzekam się szatana jako sprawce wszelkiego zła i nie wierze w ani jedno jego słowo. Jezu Ufam Tobie
Jesli chodzi o Liturgie, tak to asperges I wszystko inne jest dalej Błogosławieństwo koncowe oczywiscie ze tylko na klęcząco I modlitwy po Mszy Św tak I na końcu samym 3 × Cor Sacratissimum Jesu , tak tylko na Mszy Św Wszechczasów.❤
🙏
Oddany Na wieki Wieków ❤🙏
Szczęść Boże 🙏
Amen Amen
Któż jak Bóg!💙❤🤍
Dziękuję
Maryjo Matko Syna Bożego proszę o łaskę opieki dla mojej córki Dominiki która żyje w związku bez ślubu Kościelnego ratuj ją Matko Boża
Szczesc Boże ❤️❤️❤️ 💙💙💙
Któż jak Bóg!
Może dlatego jest tyle rozwodów
Deo Gratias🙏🙏🙏❤️
Czyli całe życie tylko cierpieć😢Po co to się w ogóle rodzić? W najlepszej sytuacji są chyba nienarodzone dzieci bo one nigdy nie pójdą do piekła.
Jak i nigdy nie będą w niebie bo ciąży na nich grzech rodziców,brak chrztu
Modernizm posoborowy - po zgoła 50 latach jego efekty w Polsce są widoczne gołym okiem.
❤❤❤
Niechaj będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament teraz i zawsze i na wieki wieków!
Spróbujcie powiedzieć że idziecie na Mszę Wszechczasów (czyli odprawianą tradycyjnie, po łacinie, ku Bogu) w parafii lub dobrym przyjaciołom ze wspólnoty - reakcje są zadziwiające - strach, oburzenie, zdziwienie, inne których nie będę tu opisywał - ten Skarb Kościoła Rzymsko-Katolickiego jest traktowany jako bękart, konkurencja, albo i więcej, herezja jakaś. Codziennie dziękuje Bogu za najwyższego kapłana, gdyby nie on, wcale bym się tym skarbem nie zainteresował…
Quis ut Deus ✝️
Deo gratias, na samym początku modlitwa w oryginale Swięty Michale Archaniele broń nas a nie wspogaj jak napisane jest w tłumaczeniu, to zostało zmienione by osłabic tą modlitwę. Z Panem Bogiem.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Szukałem rozeznania o tej książce i trafiłem na teologa polskiego ksi dza Dariusza Józefa Olewińskiego.
I tak oto opisał ją :
Pewne jest, że szatan posługuje się głównie fałszem i oszustwem, i to z reguły pod pozorem prawdy i dobra. Pewne jest także, że przedmiotem jego ataków są szczególnie dusze pobożne i gorliwsze. Im dusza jest czystsza i milsza Bogu, tym bardziej perfidne i wyrafinowane są podstępy szatana. Oznacza to, że takie dusze tym bardziej nie powinny polegać na własnych cnotach, zdolnościach i siłach, gdyż wówczas tym łatwiejszym staną się łupem wroga dusz ludzkich.
Szatan zawsze posługiwał się i posługuje wszelkimi środkami, oczywiście zwykle za pośrednictwem swoich sług i niewolników, czyli ludzi mniej czy bardziej świadomych swego bycia narzędziem fałszu i zła. Współcześnie narzędziem są także nowoczesne środki, między innymi książki. Adresatami książek o tematyce religijnej są zasadniczo ludzie pobożni, szukający pogłębienia swojej wiary i modlitwy. Jednak także oni często nie są wolni od zwykłej ciekawości, szukania jedynie potwierdzenia dla swoich upodobań i poglądów, a zwłaszcza braku nawet podstawowej wiedzy katechizmowej i teologicznej, która by im zapewniła odpowiednie rozeznanie i choćby minimalną odporność na fałsze i zwodzenie pod pozorami religii, wiary i pobożności. Zwykle nie jest to ich wina, lecz przyczyną jest głównie zapaść przekazywania autentycznej wiary katolickiej na katechezie, w kazaniach, a nawet na wykładach z teologii. Gdy nie są nauczane podstawowe prawdy wiary w sposób prosty i jasny, jak to miało miejsce przez wieki w Kościele, a zamiast tego usiłuje się budować przywiązanie do Kościoła przez mętne, a nawet wręcz heretyckie treści, z reguły przekazywane w kontekście i związku silnych przeżyć, to nie należy się dziwić, że taka "wiara" jest płytka, chwiejna i szukająca coraz to nowych bodźców emocjonalnych, nawet kosztem rzetelności intelektualnej czy choćby nawet zdrowego rozsądku. Na takiej kondycji przeciętnych katolików żerują przeróżni zwodziciele i oszuści, którzy szukają publiczności, a zwykle też po prostu korzyści materialnych, bezwzględnie wykorzystując dobroduszność czy wręcz naiwność skądinąd szczerych i gorliwych dusz.
Taki to wstęp musiałem uczynić po lekturze pożyczonej mi - z życzliwości - książki pt. "Ostrzeżenie z zaświatów". Jest to tłumaczenie z niemieckiego. W internecie można sprawdzić, że książka została przetłumaczona na wiele języków i jest swego rodzaju bestsellerem w kręgach prostodusznych katolików o nastawieniu konserwatywnym. Faktycznie treści podane w tej książce kursują w tych kręgach. Dopiero zapoznawszy się z tą książką poznałem, skąd się bierze np. mniemanie, że Paweł VI chciał dobrze, lecz miał sobowtóra, którego winą są nieszczęsne i katastrofalne w skutkach zmiany wprowadzone po Vaticanum II... Myślę, że dalszy komentarz jest w tym miejscu zbędny. Oczywiście nie jestem w stanie udowodnić, że to mniemanie jest absurdalne i groteskowe, więc nawet nie próbuję. Muszę jednak zwrócić uwagę na fakty, które każdy może sprawdzić, oczywiście jeśli ma dobrą wolę i jest otwarty na prawdę.
Wprawdzie podany jest autor książki, jednak nic o nim nie wiadomo. On sam nie zdradza niczego o sobie. Także w internecie nie ma nic o nim. W swojej przedmowie autor podaje jedynie, że znajduje się w miejscowości Trimbach, przy czym chodzi chyba o wioskę w północnej Szwajcarii. Podany autor mówi, że otrzymał tę książkę 18 kwietnia 1977 r. od "duszpasterza", którego tożsamości nie podaje. Można się jednak domyśleć, że chodzi chyba o x. Arnolda Renz'a, salwatorianina znanego ze słynnych "exorcyzmów" przeprowadzonych na Anneliese Michel w Niemczech. Znaczną część książki zajmują rzekome treści ze spisanych słów innej opętanej, wypowiedzianych rzekomo przez demony na rozkaz exorcysty podczas exorcyzmu, który przeprowadził także x. Renz. Ponadto notatka biograficzna o nim wskazuje na to, że to on miałby być właściwym autorem tej książki czy przynajmniej dostarczycielem materiału do niej. Na ile to jest prawdziwe, trudno ocenić. W każdym razie autor wykorzystuje sławę x. Renz'a, czy właściwie niesławę, gdyż został on w 1978 r. prawomocnie skazany w związku ze śmiercią exorcyzmowanej przez niego A. Michel.
X. Renz (1911-1986) pochodził z południowych Niemiec, blisko granicy ze Szwajcarią i Austrią. Po święceniach kapłańskich w 1938 r. jako salwatorianin pracował jako misjonarz i exorcysta w Chinach. Po powrocie w 1953 r. został proboszczem w północno-zachodniej Bawarii, w miejscowości znanej z tego, że żyła tam rzekoma mistyczka i wizjonerka Barbara Weigand (zm. 1943). Znamienne są słowa z jej rzekomych objawień, że "Luther podzielił Kościół na dwie części" (podane w zalinkowanym tekście na wiki), co jest oczywiście herezją,gdyż Kościół jest niepodzielny i nie może być podzielony, zaś Luther jako przywódca herezji odłączył dusze od Kościoła. Mimo tego x. Renz gorliwie zaangażował się w forsowanie jej procesu beatyfikacyjnego, co świadczy o braku kompetencji teologicznej. Warto zauważyć, że - jak podaje wiki (zalinkowane wyżej) - także ojciec Anneliese Michel, nad którą x. Renz później (1975-1976) sprawował exorcyzm, był pod wpływem owej "mistyczki". Te powiązania są zapewne znaczące.
O kiepskich i wręcz fałszywych poglądach teologicznych x. Renz'a świadczy rozdział książki pt. "Co to jest opętanie", przypisany jego autorstwu, oczywiście o ile ten rozdział pochodzi rzeczywiście od niego.
Na str. 22 czytamy: "Szczególnego rodzaju opętanie, jest opętanie tak zwane opętanie wynagrodzenia. Osoby takie spotyka to nie z osobistego przewinienia. Mogą one np. być przeklęte." Pomijając katastrofalną jakość tłumaczenia, które jest wręcz niepoprawne po polsku, należy zwrócić uwagę, że tego typu opętanie jest sprzeczne z katolickim pojęciem opętania i jego warunkami, i nie jest znane w literaturze teologicznej katolickiej. Ponadto jest tutaj problem stwierdzenia, jakoby dana osoba była bez winy, gdyż tylko Pan Bóg zna serce i stan duszy człowieka, oczywiście oprócz głosu sumienia jego samego, zaś otoczenie może jedynie z mniejszym czy większym prawdopodobieństwem ocenić, czy i jak dana osoba zgrzeszyła, gdyż można grzeszyć także w samotności, a ważniejsze są grzechy wewnętrzne, czyli myśli i akty woli, nie akty zewnętrzne znane otoczeniu.
Następny fałsz to zdanie: "Nie można tego zaprzeczyć: Błogosławieństwo i przekleństwo mogą być równie skuteczne". Autor tego zdania widocznie zapomina, że błogosławieństwo jest wezwaniem Boga, zaś przekleństwo wezwaniem mocy zła czyli szatana. Tylko Bóg jest wszechmocny, zaś skuteczność szatana jest jedynie ograniczona i nigdy nie jest równa skuteczności Boga. Tym bardziej przekleństwo nie może skutkować opętaniem, ponieważ człowiek ma wolną wolę i jedynie przez swoje akty woli może poddać się działaniu szatana. Szatan nie ma zasadniczo możliwości wyłączenia wolnej woli w człowieku, gdyż mógłby to uczynić tylko Bóg (oczywiście jeśli by tego chciał) jako Stwórca natury człowieka. Szatan może jedynie kusić, mamić, zwodzić ku grzechowi, a zniewolenie przez niego jest zawsze skutkiem poszczególnych aktów i kroków poddania się jego działaniu przez człowieka. Wynika to z prawdy o człowieku, którą wiemy z Bożego Objawienia, oraz z odwiecznego doświadczenia Kościoła, opisanego zwłaszcza u świętych i mistrzów duchowych.
Tym samym fałszem jest także zdanie: "Jeżeli niektórzy zgadzają się cierpieć za innych, może się to także zdarzyć w formie opętania". To zdanie oznacza, jakoby szatan - który jest sprawcą opętania - działał dla zbawienia dusz i na chwałę Bożą, skoro sprawia tzw. opętanie jako wynagrodzenie Bogu za grzechy ludzi. Co więcej, autor twierdzi, że w takim przypadku "Pan Bóg miał szczególny zamiar względem niej aby była ofiarą wynagradzającą (za grzechy świata)" (str. 23). Taki absurd może prezentować tylko ktoś, kto jest zupełnym analfabetą w teologii katolickiej, lub ma zupełnie niekatolickie, a nawet niechrześcijańskie przekonania co do pojęcia Boga i dzieła Zbawienia, jak też w kwestii takiej jak natura i rola szatana.
Wobec tego wręcz bluźnierstwem jest nazwanie przypadku Anneliese Michel - uważanego przez autora za "opętanie wynagrodzenia" - "przeżyciem konania Chrystusa na krzyżu". Wystarczy choćby pobieżnie znać Ewangelie, by wiedzieć, że porównanie zachowania osoby opętanej z zachowaniem Pana Jezusa w męce i śmierci jest wręcz niesamowitym bluźnierstwem.
Zupełnie demaskujące jest następujące zdanie: "Opętanie i szatan należą do rzędu rzeczy nadprzyrodzonych" (str. 23). Otóż zawarte jest tutaj niekatolickie i nieteologiczne, natomiast okultystyczne pojęcie nadprzyrodzoności. Otóż według teologii katolickiej - i każdej opartej na Piśmie św. - nadprzyrodzoność jest synonimem Boga i Jego działania. Innymi słowy: tylko Bóg jest ponad wszystkim stworzeniem, czyli tym, co jest przyrodą w znaczeniu filozoficznym, czyli ma początek jako byt stworzony. Tak więc także szatan jako byt stworzony należy do rzeczywistości przyrodzonej, nie boskiej. Oczywiście jego natura czyli przyrodzoność jest innego rodzaju niż natura ludzka i jest w pewnym sensie wyższa i doskonalsza. Jednak z całą pewnością nie należy do rzeczywistości nadprzyrodzonej, czyli boskiej, lecz do stworzonej, czyli od świata przyrody w znaczeniu filozoficznym, obejmującym wszystkie byty "rodzone" czyli mające początek.
Co do samych rzekomych exorcyzmów, z których mają rzekomo pochodzić owe rzekome "wyznania" demonów: O ile książka nie jest jedynie wymysłem wybujałej fantazji i tym samym perfidnym oszustwem na czytelnikach, czyli podaje rzeczywiste przeprowadzone przez exorcystów "wywiady" z demonami, to owi exorcyści sprzeniewierzyli się kościelnemu obrzędowi exorcyzmu i tym samym popełnili grzech ciężki, który oczywiście - jak każdy grzech - pochodzi ostatecznie od szatana. Rubryki obrzędu exorcyzmu według księgi liturgicznej Kościoła Rituale Romanum zakazują bowiem wypytywania demonów o sprawy zbędne i służące ciekawości:
Tym samym książka jako taka jest właściwie dziełem szatańskim, także co do sposobu powstania, nie tylko co do treści. Zresztą na ten charakter wskazuje już nawet chaotyczność podawanych treści. Widocznie także autor był pod wpływem szatańskim. Pan Bóg działa w harmonii i ładzie, miłuje porządek. Natomiast diabeł jest tym, który miesza, przewraca i sprawia chaos, na co wskazuje greckie słowo "diabolos" (od dia-ballo, czyli przewracać, mieszać).
Te uwagi właściwie wystarczą dla jednoznacznej oceny:
To jest książka podająca fundamentalne fałsze i błędy odnośnie pojęcia Boga oraz świata stworzonego, zwłaszcza szatana. Z tego względu w swoich zasadach nie jest ani katolicka, ani nawet chrześcijańska czy biblijna. Operuje raczej pojęciami i wyobrażeniami okultyzmu i satanizmu. Podawane w dalszej części książki quasi sensacyjne stenogramy słów rzekomo wypowiedzianych przez demonów w sprawach aktualnych mają widocznie przyciągnąć uwagę i dobrą wolę czytelników zwłaszcza o nastawieniu konserwatywnym i krytycznym wobec wydarzeń ostatnich dekad w Kościele i świecie. Nawet jeśli godna uwagi i uznania jest np. krytyka reformy liturgii i związanych z nią nadużyć (jak komunia dołapna, więcej tutaj), to jednak nie zmienia to faktu, że ma to widocznie służyć wpajaniu katolikom trucizny okultystycznego fałszu.
Dlatego zdecydowanie zalecam: nie należy tej książki ani kupować, ani czytać. Jeśli ktoś już ją ma, powinien ją spalić.
@@AdDeum Spokojnie. Po prostu szukam opinii KK o każdej pozycji którą czytam i ta książka ma zła opinie. Jest wiele lepszych pozycji. Mamy takie czasy, że bardzo trzeba uważać. A ta opinia pochodzi od księdza teologa. To do niego proszę napisać. Ja tylko ostrzegam że ta pozycja może przynieść więcej szkody niż pożytku.
@@AdDeum Ja naprawdę jestem nikim i nie chce niszczyć niczyjej pracy. Po prostu bardzo uważam na to co czytam i co słucham. A ta książka ma naprawdę złe opinie. I to od księży teologów. A o spaleniu to była metafora tegoż księdza. Niech Pana Bóg prowadzi. Ja tylko ostrzec chciałem.
👍
Moja droga - Komunia Święta tylko na kolanach i do ust od Kapłana, nie od jakiejś pani lub świeckiego, Comiesięczna Spowiedź, Piątkowy post, częsta Msza Święta, Nabożeństwa wynagradzające 1 piątek, 1 sobota, codzienna modlitwa i czytanie Pisma Świętego - bo tego od wieków uczyli Święci papieże i rzymski Kościół Święty. Pozdrawiam Wszystkich żyjących Jezusem i pana Igora.
Bóg zapłać za Waszą pracę.
KOCHAM TEN KANAŁ ❤❤❤
Niech Wam Pan Bóg błogosławi
MARYJA PERLO CZYSTOSCI DIAMENCIE MADROSCI BRYLANCIE MILOSCI OTOCZ NAS SWOJA OPIEKA
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica , mam pytanie w którym momencie we mszy świętej mamy robic 33 znaków krzyża
P Igorze czy będzie nastepna cz?
Jasne. Całość.
Kiedy będzie następny odcinek
Dlaczego normalne osoby często zostają opętane przez demony, a słynni mordercy nie? Np. Brejwik czy inni znani mordercy nie mieli w sobie demonów? Nikt nie robił im egzorcyzmów.Proszę o wyjaśnienie,bo próbuję to zrozumieć. Słynna pobożna dziewczyna Annalize została przez demony opętana,a prawdziwi mordercy nie? o co tu chodzi...
Material mocno watpliwy, Ci ktorzy sie interesuja egzorcyzmami wiedza dlaczego. I co na celu ma ta wizualizacja w tle i podklad muzyczny ?
Straszne
Zaciekawiła mnie jedna rzecz. Dlaczego nieraz całkiem normalne osoby zostają opętane przez demony a różni zbrodniarze tego świata, nie? Proszę spróbować wyjaśnić ten fenomen. Słynny morderca Brejwik czy nie mieli w sobie demonów a pobożna dziewczyna z Niemiec Annalize miała te demony,o co tu chodzi?
BÓG zapłać ❗❗❗ wspaniała robota jak zawsze ❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗👍
Pamiętam jak były pierwsze apoftegmaty ojców pustyni , gdzie kapłan chciał aby ktoś z ojców lub ktoś aby został szafarzem wówczas spojrzał na chór i ukazał mu się diabeł i od tego czasu nie był szafarzem
nie wierzę żeby bog bul tak okrutny wierzę w Boga aby wielkodusznego miłosiernego nie wierzę w to co demony mówią kocham Boga matkę boską oni mnie chronią
U mnie w kościele jest odmawiana modlitwa w pierwotnej wersji .
Któż się uchowa bez nadziei milosierdzia Pana 😢 Już prawie nie ma katolików, którzyby walczyli z modernizmem w Kościele, prawie nikt nie pomyśli nawet o uklęknieciu przy błogosławieństwie. A kapłani? Jacy My jako ludzie jesteśmy próżni i głupi, a Ci moderniści w sutannach Boga się nie boją
Bóg zapłać.Za wszystkie dusze czśćcowe i dzieci wołyńskie, które zginęły z rąk banderowców.AmenWieczny odpoczynek racz Im dać Panie a światłość wiekuista niiechaj Im świeci.Niech odpoczywaj wiecznie Amen..❤❤❤❤🎉❤❤❤
Każda religia która odrzuca matkę boską jest fałszywa...i takiej się nie atakuje
Kiedy druga część