NO I SIĘ NIE UDAŁO. Analiza półfinałowego występu LUNY w Malmö
Vložit
- čas přidán 9. 05. 2024
- Jak wypadła Luna na scenie w Malmö? Czy poczyniła wystarczające postępy, żebym musiał zjeść swoją czapkę i posypać głowę popiołem?
Czy powinna awansować do finału, a jeśli tak, to czyim kosztem?
Na te i inne pytania, znajdziecie odpowiedzi w powyższym materiale ;)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
#luna #thetower #reakcja #reaction #esc2024 #erowizja #eurovision #2024 #eurovision2024 #shutta #moimiuszami #analiza #opinia #malmö #malmo #semifinal #contest #polfinal #wystep #live #koncert #komentarze #commentary #song #singer #krytyka #szutta #ocena #wielgomas #piosenka #piosenkarka #wokalistka #poland #polska
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Subskrybuj: / @pavelshutta
Intro song: SHUTTA - Moimi Uszami
Outro song: SHUTTA - W kolorku amaretto 2.0
Zajrzyj na IG: / pawelszutta
Zajrzyj na tt: / pavelshutta
Zajrzyj na FB: / pawelszutta.music
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ - Hudba
Bardzo mi się podoba, jak z szacunkiem wyrażasz się o wokalistach na swoim kanale. To jest prawdziwa krytyka, która buduje, a nie jest ciosem prosto w serce, który ma na celu tylko skrzywdzić. Co do preselekcji - zgadzam się w 100%. Bardzo ciekawy film.
Bardzo dziękuję za ten kom :)
Zgadzam się aż przyjemnie się słucha tego tym bardziej że do okoła tyle jadu❤
Zgadzam się
👍
Dokładnie! Po obejrzeniu odczuwa się satysfakcję i odkrywa często coś nowego, a nie załamuje się poziomem krytyki, która w wielu (często silnych mediach np. radio RMF) jest na niskim poziomie w kwestii ESC.
Wydaje mi się, że TVP traktuje uczestnictwo w tej imprezie jak dopust boży i gdyby nie oczekiwania widzów, dałaby sobie z tym spokój raz na zawsze. Będąc pod presją, na chwilę przed dzwonkiem, wykonuje nerwowe, dziwne ruchy miotając regulaminem preselekcji co rok innym, mając w głębokim poważaniu wartościowych artystów i fanów konkursu. Czasem pojawia się ktoś sensowny i zdecydowany ale z bliżej nieznanych powodów, dzieją się wtenczas rzeczy niestworzone i niepojęte. A potem to już z górki, drama przed eurowizją, jeszcze większa po i można zaczynać od nowa.
Powody są znane , a są to układy i układziki. To kolejny rok gdy do konkursu wchodzi "córeczka bogatego tatusia" z tą różnicą że jeszcze Blanka w miarę potrafiła zaśpiewać i miała prezencję to Luna nigdy nie będzie profesjonalistką bo nie ma siły głosu i umiejętności wokalnych, a prezencja moim zdaniem słaba. Teraz aż strach pomyśleć co będzie za rok, w każdym razie Edyta Górniak może spać spokojnie.
@@francoslemoncheese5604 tak naprawdę one oby dwie były słabe niestety
Jeszcze przed występem stwierdziłam, że ona nie da rady się poprawić wokalnie do występu i najprawdopodobniej przyciszą jej mikrofon i dodadzą chórki. No i miałam rację 😂
No te chórki to jeszcze pogorszyły odbiór tej piosenki, biednie to wyszło!
@@agnieszkapiotrowska5088 dokładnie, chórki wg mnie dały ciała.
A możne w końcu przyszedł czas na wymianę naszego wspaniałego jury bo to oni co roku fundują nam takie kwiatki
Chyba chodziło o rezygnację z jury? Bo skład jest co roku inny, czyli nie bardzo jest już co wymieniać ;)
O bejba.
Byłoby fajnie :/
Oprócz tego wszystkiego co powiedziałeś, odniosłam wrażenie, że czy to Lunie, czy jej ekipie, która układała występ, zabrakło odrobiny samoświadomości. Mając reprezentantkę, której ciężko jest zaśpiewać mocno, czysto i dobrze, dali jej choreografię, gdzie musiała dużo biegać po scenie, gibać się, zmęczyć. A na zmęczeniu, jak człowiek jest zdyszany, dużo trudniej jest dobrze zaśpiewać. Szkoda, bo tak jak mówisz, to fajny, wpadający w ucho numer
Właśnie to słowo jest bardzo ważne przy analizie eurowizji - samoświadomość. To jest właśnie to, czego polska ekipa nie ma prawie NIGDY. Moim zdaniem jedyne naprawdę udane występy Polski na Eurowizji to Edyta, Anna Maria Jopek i Ich Troje 2003. Wszystkie pozostałe nasze delegacje miały coś nie tak. I o ile na przykład uwielbiam występ Justyny 1995, to jednak nie był to do końca występ na Eurowizję i mówię to jako gość, który lubi awangardę na tym konkursie. W nowym milenium razi mnie amatorszczyzna bijąca albo od naszych wokalistów, albo od oprawy scenicznej, a zazwyczaj od jednego i drugiego. Wysyłamy amatorów i oczekujemy profesjonalnych wyników, no nie. To tak nie działa.
Eurowizja nie zasługuje na to, aby wysyłać tam naszych reprezentantów. Impreza niskiej rangi. 👎🏿
@@ryszardmadetko6951 bzdura.
@@rafadydkiemmacha7543 Jeśli ktoś lubi oglądać badziewie, takie europejskie disco polo, to nic na to nie poradzę. 😵💫😵💫😵💫
No i po ptakach. Tak to jest jak się chce podrabiać zagraniczne gwiazdy, jak nie Ariana Grande to Lady Gaga. A można było wysłać Laboratorium Pieśni dziewczyny idealnie by się wpasowały w tegoroczny klimat eurowizyjny.
Po co wybierać wokalistów, którzy nie mają sznas? Przecież mamy tyle zdolnych artystów, pod którymi scena drży. To jest jak karaoke u koleżanki po kilku drinkach o 3 nad ranem 😂
Może chodzi o to żebyśmy nigdy nie wygrali ... Bo to koszty przecież i trzeba by zorganizować wszystko....
@@MagdaBazantTo po co sobie w ogóle zawracać głowę udziałem? Można na przykład płacić składkę i mieć dostęp do materiałów EBU, nie biorąc udziału. Robi tak obecnie wiele państw członkowskich. Jak się bierze w czymś takim udział to po to, żeby osiągać jakieś przyzwoite wyniki, a nie zostać pośmiewiskiem i memem.
Artyści, pod którymi scena drży, też nie mają szans. Steczkowska, Szpak, Ochman.
Ktoś chciał ja wypromować i się udało tak jak Blankę w ubiegłym roku
@@Interm119 Serio? Ktoś jeszcze pamięta jakąś Blankę?
Dokładnie, Luna była najsłabszym wokalem żeńskim tego półfinału.
Ostatnio na fali zainteresowania Eurowizją oglądałam sobie na yt takie przebitki typu np. "Ukraine on Eurovision" i tam były pokazane skrótowo wszystkie piosenki reprezentujące dany kraj na przestrzeni lat. Co mi się rzuciło w oczy/a w zasadzie w uszy, to że tendencja w innych krajach jest taka aby wysyłać piosenkarzy o pewnym, mocnym głosie a piosenkarze z Polski to od jakiegoś czasu prawie zawsze takie mimozy jeśli chodzi o siłę głosu. Nawet jeśli mamy piękną piosenkę i wokalistę który ogólnie fajnie śpiewa to na Eurowizji zamienia się w kwiczącą kozę bez energii i tak jest prawie zawsze. Jeśli inne kraje wysyłają kogoś kto nie umie śpiewać to zazwyczaj robią sobie jakieś jaja na scenie i to wszystko jest specjalnie zaplanowane jak Finlandia w tym roku. A co do Finlandii oni pono'ć specjalnie zrobili taki szit żeby "ukarać" ten konkurs za to co się odwaliło w zeszłym roku. Karija był pewnym zwycięzcą a przepchnięto Loreen żeby akurat Szwecja robiła konkurs w 2024 na 50-lecie wygranej Abby. I Finlandia w zemście wysłała gościa w brudnych majtach aby zepsuć podniosłość gali xD
A to teraz by wszystko wyjaśniało 😂😂😅😅😅😅
Czytałam o tym jak były preselekcje w Finlandii. Oni tam mieli kilka naprawdę dobrych propozycji ale wkurw za przegraną Kaariji im wciąż nie przeszedł i postanowili wysłać Windowsa na złość wszystkim. Zresztą oni tam mają takie specyficzne, nieco gimbusiarakie poczucie humoru (haha, facet bez gaci, haha puścił bąka, peak comedy). Ich pan Windows bawi naprawdę. Poza tym w tym występie jest tyle odniesień do popkultury z lat 90-tych, że kogoś kto wtedy żył to może autentycznie bawić (mnie na przykład bawi). No i odniesienia do ichniej mitologii (to niezrozumiałe dla wszystkich nie Finów gigantyczne jajo i ptasi ubiór wokalisty to nawiązanie do mitu o stworzeniu świata). To jest występ z gatunku tak złe, że aż dobre. Albo kochasz albo nienawidzisz ale obojętny nigdy nie będziesz.😂 To jest ta strona Eurowizji, którą większość fanów konkursu kocha i smsa puści ale nikomu się otwarcie do tego nie przyzna.😂 Czyste quilty pleasure. 😅 Bez tego byłoby czasem trochę nudno.
dzieki bardzo za wyjasnienie, bo mnie ten pan troche zdenerwowal😘
Ale jak to „przepchnięto”? Że przekupili jakoś jury innych krajów, żeby głosowali na Szwecję? No bo przecież nie publiczność…jakoś ciężko mi w to uwierzyć, chociaż Szwecja była wg mnie po prostu nudna 🤔
@@megem616 Jak w kuluarach się mówiło z nadzieją, że na 50 lat może Abba wrócić na scenę w Szwecji to sporo Jurorów się mogło zasugerować :/ Plus: Loreen była mocno promowana w mediach właśnie z taką narracją (no i z: to może być historyczny moment - pierwsza kobieta wygrywająca ponownie). I jak się jurorzy mogli wahać w niektórych przypadkach to łatwiej im było dać wyżej Loreen. To samo z widzami: jak wszędzie latało Tattoo to łatwiej zagłosować na utwór, który się już zna.
Jestem pozytywnie zaskoczona rozłożeniem się głosów w tym roku, bo "bezpieczna" opcja nie wyszła na prowadzenie (Ukraina, z dobrym i niekontrowersyjnym występem.... choć mogła stracić u Jurorów, bo wiadomo, że znów by było trzeba znaleźć inny kraj do organizacji Konkursu), za to Szwajcaria i Chorwacja szły łeb w łeb :) W tych przypadkach, gdzie zerkałam na wyniki jurorów też nie było zbytnio widać głosowania na sąsiednie państwa - oby tak dalej.
Nie oszukujmy się - występ Luny w porównaniu z innymi krajami wypadł naprawdę blado. Zupełnie mnie nie zaskoczyło, że nie przeszła do finału.
Finlandia może i nie miała wielkich głosów, ale za to zaprezentowała się naprawdę dobrze pod kątem joke entry. To jeden z tych nielicznych krajów, które tak wpadły mi w głowę, że zaczęłam obserwować ich w mediach społecznościowych 😄 Niemcy są świetne w tym roku, ale obawiam się, że znowu wylądują gdzieś pod koniec tabeli 🙈 Polityka 💁
Do mnie w tym roku Finlandia nie przemawia w ogóle, ale każdy ma swoje zdanie ;)
The artist from German has great vocals, but the song is rather forgettable. I find the Latvian entry to be pretty similar, the artist gives a fantastic emotional performance, but there is not enough special about the song to be remembered by the audience.
@@PavelShuttajestem też tego zdania a Luna jakby brzmiała ciszej niż inni uczestnicy. Ukraina wyjątkowo mi się podobała ale dziewczyna z bluzą promującą Banderę wszystko przekreśliła. Wiem że to konkurs piosenki ale serce boli
Eurowizja to pomyłka
Finlandia to kicz. Wielka Brytania to jakaś żenada , występ to scena orgii gejowskiej.
Finlandia już któryś raz udowadnia, że nie trzeba wysyłać najlepszych wokalistów żeby trafić w gusta fanów Eurowizji i to w niej kocham 😁Eurowizja to nie konkurs najlepszego wokalu, ale piosenki, która wpada w ucho, zapada w pamięć + występu, który jest niezłym show, a te dwie zmienne mają opracowane do perfekcji. Czasami brakuje mi takiego dystansu do siebie Polaków na Eurowizji. Wszystko zawsze tak na poważnie xd
Dlatego mieliśmy wysłać " W kolorku amaretto" ;)
Finlandia i większość z nich, oprócz tego że odpier satanistyczne rytuały, śpiewać nie potrafią i to jest chore.
@@ksz8568 dokładnie, tę piosenkę nuci się cały dzień po jednym odsłuchaniu ❤😅 może i nawet byśmy z nią też nie przeszli do finału, ale jest zabawna, ma melodie, która wpada w ucho, nawet choreografia do tańczenia dla oglądjacych na żywo by była. Chorwacja i Holandia pokazały ile można zyskać gdy publiczność może się zaangażować w występ dośpiewywaniem albo układem tanecznym 😃
Bo polscy jurorzy mają kija w czterech literach - byleby było poprawnie, dobrze, i co gorsza radiowo - totalnie nie kumają, o co chodzi w eurowizji. Istnieje też oczywiście opcja, że chcą uwalić konkurencję i/albo przytulają sporą kasę od wytwórni, ale to już inny temat.
Moim zdaniem to Norwegia, Estonia, Finlandia, Chorwacja (
@@vvepiii333 dokładnie...na eurowizje albo wysyłasz kogoś kto gniecie głosem jak Slimane z Francji albo robisz bibę jak Finlandia i śpiewasz, że "no rules", chociaż Estonia też szaleje na scenie :D Co do Armenii fakt, jest i kolorowo, folkowo, coś się dzieje na scenie i mimo, że słowa się nie rozumie to dobrze się słucha 😄Ja w tym roku całym sercem jestem z Chorwacją❤🙈
Powiem że bardzo elegancko:) omówiłeś występ Luny. Mnie cały występ, w stosunku do tego jak Luna opisywała swoje przygotowania, swoje zaangazowanie, kreatywność jej teamu, po prostu zawiódł. Spodziewałam sie wystepu na wysokim poziomie a nawet sam staging mnie mocno rozczarował. n po co ten koń, kładzenie sie na podłodze, a jesli już kon to jeden raz dla efektu wow. za duzo zmian kreacji, nie za ciekawych zresztą. za duzo piruetow biegania. Dons stał, zaspiewal i sie dostał do finalu... Slimana występ jaki ciekawy... itd mniej znaczy czesto lepiej
Tak, czasem less is more, to prawda.
Edyta Górniak stała w białej sukience i śpiewała. A ludzie mieli gęsią skórkę.
Bardzo celny komentarz. Nie ma co winić Luny, ale raczej tych którzy ją tam posłali.
No ale to ona się zgłosiła do preselekcji. Przecież nie musiała. Mogła najpierw poprawić wokal. Dostała to, na co sobie zapracowała. Odpowiednią zapłatę za brak pokory...
Dlaczego jej nie winić, no chyba, że ma niezdiagnozowany problem ze słuchem i taki sam problem mają ci, którzy ją tam wysłali. Poza tym dziewczyna od dawna nie jest już w wieku przedszkolnym i powinna mieć świadomość swoich ograniczeń i nie katować nikogo swoim „śpiewem”.
Cały czas będę powtarzać, ta piosenka nie jest zła, ale raz- bardziej pasuje na wakacyjną piosenkę w radiu, a dwa- niestety na żywo wykonanie nie zachwyca.
Brak kontroli nad głosem mam wrażenie i brak show, które mimo wszystko jest ważne na Eurowizji, albo przedstawisz coś pełne artyzmu, albo robisz show, kontrowersje, etc. A występ Luny jest po prostu zwykły, przeciętny😢
Jest zła, bo ta piosenka jest po prostu nijaka. Leci w radiu to niech sobie poleci, ale nikt później nie będzie szukał co tam leciało i słuchał tego na Spotify...
@@konradw905 dokładnie. Nie wiem czemu, ale u nas nadal panuje przeświadczenie, że dobra piosenka na Eurowizję to piosenka radiowa. Tymczasem jak sobie popatrzymy na to jakie co roku piosenki są najpopularniejsze wśród fanów Eurowizji, to są to numery których raczej nie usłyszysz na RMFie podczas stania w korku na autostradzie.
Z drugiej strony taki Cypr przeszedł dalej o.O z typowo radiową wakacyjną pop-piosenką o kłamiącym chłopaku i w stylówce boysbadu z lat 90'. Też nic specjalnego, głos przeciętny...Albo taka Serbia, może i dobra wokalnie, ale z nudnym występem (już pomijając pana z Łotwy z 2. półfinału, który sobie stał i nic się tam nie działo). Czasem trudno ocenić czemu ludzie na dany utwór głosowali. A np. Australia, z mega ciekawym utworem odpadła :/
Ogólnie pierwszy półfinał miał wyższy poziom niż ten drugi, a jeszcze nie pomogło Lunie występowanie między Ukrainą (świetną wokalnie) i Chorwacją (faworytem widzów).
@@konradw905
Ale tak jest z każdą piosenką na Eurowizji.
To konkurs który nie generuję ani gwiazd ani przebojów.
@@MaraMara89 Pierwszy półfinał był oceniany jako ten słabszy a Luna według dziennikarzy miała aż przeszło 70% szans na finał, natomiast już fani Eurowizji zrzeszeni w różnych organizacjach ocenili utwór Luny tylko na 1 punkt i to też udowadnia że to jednak nie zdoła przekonać do siebie fanów konkursu zwłaszcza tych z największych krajów Europy, bo oczywiście mniejsze kraje typu Cypr głosowały chętnie na Lune.
Występ był nudnawy, nijaki, statyczny, a wokal nieczysty, bez energii. Niefortunny wybór kandydatki na Eurowizję. Nie jestem fanką Steczkowskiej, ale jest profesjonalistką, a piosenka mogła wzbudzać pozytywne skojarzenia z Wiedźminem.
Nie wiem czy Jusia też była wyborem? Puszczałam jej piosenkę niepolskim znajomym i każdy się pytał „w jakim języku ona śpiewa?”
Justyna ma super wokal i warsztat ale na litość boska, niech śpiewa po polsku
lol XD steczkowska brzmiała jakby była w Turcji na wakacjach, a tak naprawdę gościli ją Cyganie.
Mi się wydawało, że Luna spoko, ale tak to jest jak się wybiera kandydata na Eurowizję przez utwór na YT, kandydat bez prawdziwych preselekcji na żywo to nie kandydat
A ja uważam, że Steczkowska z tymi czarami była okropna. Hokus pokus
Wiedziałem to i napisałem już gdzieś dużo wcześniej że ona nie przejdzie do pół finału, a jakby PAN SAVYAN wystąpił i zaśpewał by po Polsku to byśmy na 1000000% przeszli, bo do eurowizji się podchodzi z jajem jak to zrobili Windows95man - No Rules! z Finlandii.
Bardzo, bardzo podoba mi sie Pana fachowa i objektywna ocena. Zgadzam sie w 100 % z tym co Pan powiedzial.
Kłopotem jest to, że eksperci nie umieją wybrać... Znaczy ci u nas...
"Słabe było to, że byli lepsi", hahaha w punkt!
Czy aby na pewno? Po prostu z tej 15-tki nie miał kto na nas głosować, a hejt wylany w sieci nie pomagał Polakom na emigracji w wysłaniu smsów. Prorosyjska Mołdawia ostatnia, a inne kraje bałkańskie i wysepki śródziemnomorskie jakoś przepchnęły Serbię po sąsiedzku do finału, taka prawda. A Polskę za pomoc Ukrainie nikt nie docenia, nawet sama Ukraina, która ostatnio dała nam 0 punktów, ot cała prawda smutnej rzeczywistości, która jest jednocześnie odpowiedzią na brak awansu Polski do finału.
Bardzo ciekawy materiał, cieszę się że mi ten kanał wyskoczył bo napewno obejrze więcej twoich materiałów. Co do Luny, to na żywo była totalnie asłuchalna.
Witam na pokładzie :)
Słowem byliśmy po środku: za słaby głos by się sam obronił, za słabe show by samo show się obroniło
pośrodku jak już
Za mało LGBT jak już
Co tu ukrywać, jej śpiew był straszny. Brzmiała bardzo amarorsko.
Dziewczyna potrafi śpiewać , ale tylko z playbacku gdzie komputer podbija głos . Na żywo to zwykłe Karaoke z pubu .
To duża, jak to się mawia: "gruba impreza", ten festiwal. I chyba czas postawić (następnym razem) na artystę / artystkę, co to na scenie i w takich imprezach już występował. Potrzebujemy "starą wygę" - oczywiście z punktu widzenia otrzaskania się ze sceną, dużą sceną. Cały czas uważam, że pani Steczkowska z jej propozycją (Witch-ER) miałaby szansę wskoczyć gdzieś do pierwszej piątki. Pomijam jej umiejętności wokalne - są mega, zero zmartwienia o to. Natomiast moją uwagę przyciąga jej pewność siebie. Jest tak bardzo obyta z występami na żywo, ma tak silny mental, że poradziłaby sobie ze wszystkim. Co do Twojego Pawle omówienia: zrobiłeś to z klasą i szacunkiem dla tej bardzo jeszcze młodej i uczącej się dziewczyny. Kciuk w górę. Trzymaj się!
Dziękuję! Pozdrawiam :)
Steczkowska jest doświadczona i wokalnie by sobie poradziła z palcem w nosie, nie zmienia to jednak faktu, , że z "Witcherem" też nie byłoby wysokiego miejsca. To jest po prostu słabszy utwór niż te, które mamy w obecnym roku z innych krajów. Walczyłaby pewnie z Raiven i Bambie o głosy jako trzecia "wiedźma" w stawce.
Problem Polski na Eurowizji polega na tym, że nigdy nie mamy dobrego pakietu: głos + umiejętności wokalne+ ciekawy, oryginalny utwór+ fajna oprawa sceniczna. Zawsze czegoś się brak a bez tego trudno o wysokie miejsce. U Justyny byłoby chyba wszystko poza dobrym, nośnym utworem. Takie "Rim Tim tagi dim" albo "Europapa", "Mon amour", "Maria Teresa" czy nawet przynudzająca "Ramonda" są niesamowicie nośne. Pamiętasz i masz w mózgu po pierwszym przesłuchaniu. A "Witcher" tego nie dostarcza. Zwrotki piękne i klimatyczne ale refren tak słaby, że rozwala całą koncepcję. Ta piosenka jest jak posklejana na trytytki z kilku (podobną ma Szwajcar ale u niego to jakoś się klei w całość).
Najlepsze wyniki Polski to były występy, gdzie co najmniej dwa elementy się jakimś cudem udało mieć:
Ich troje - charyzma wokalisty+ show + dobry marketing+ głos
Donatan i Cleo - piosenka+ show i oprawa
Szpak - głos+ umiejętności+charyzma
Ochman - głos+niezła piosenka+ umiejętności wokalne.
Pakietu to chyba nie mieliśmy nigdy, choć najbliżej byliśmy w 1994 (Edyta Górniak "To nie ja") i 1997 (Anna Maria Jopek "Ale jestem")
Pani Steczkowska już pokazała co potrafi.
Była druga od końca.
Naprawdę myślicie że od tego czasu rozwinęła się artystycznie występując głównie w domach kultury i dożynkach w prowincjonalnych miasteczkach ?
z całkiem fajnej piosenki i klimatycznego teledysku zrobiono kiczowaty występ, a sama Luna niestety wokalnie i aktorsko go zawaliła. Oczywiście w finale mogła się znaleźć, gdyby tylko ludzie nie głosowali na tandetę typu Finlandia
No to jest ciągle ten sam problem, kiedy staging dominuje najważniejsze, to samo w zeszył roku miała, La Zarra. Przecież gdyby te wieże i ci tancerze robili swoje, a Luna była w miejscu i zajęła się myśleniem jak kontrolować przeponę, byłoby na pewno lepiej. Mój ulubiny fragment występu to układ taneczny, gdzie Luny nie ma wcale. Na tej jej scenie był MESS, niestety.
Ja bym tu Luny nie winila, a to dlatego, że TVP odpowiada kogo wysyla, od początku bylo wiadomo -ze malo jest doświadczona i malo zdziała, przykre ze TVP nie uszanowala znowu woli fanow, i wartościowy artysta przepadl.... a ktos kto nie umie spiewac pojechal😮
Rozumiem stres itd., ale nie powinniśmy tracić z pola widzenia faktu, że ona chciała tam być, pomimo świadomości swoich niedoskonałości. Jak dla mnie to jest próba zaistnienia na siłę.
Nikt się nie ogarnął, że po angielsku szachowa wieża to nie jest tower xDDD
Albo po prostu nikogo to nie obchodzi.
@@weronikabednarz2262 Tylko później komentator brytyjski mówił, że Luna ma na scenie wieżę, bo lubi grać w szachy. Więc występ stał się jeszcze bardziej niezrozumiały dla widowni z UK.
Ten występ to masońskie przesłanie, nafaszerowane okultyzmem.😮
Do wystepu w Londynie mialam dosc pozytywne odczucia co do wyboru Luny, ale niestety brak umiejetnosci wokalnych = porazka na eurowizji. tam po prostu jest wokalnie taka konkurencja, ze nie mozna pozwolic sobie na puszczenie tam reprezentanta z chocby nawet srednim wokalem. Dlatego tak potrzebne sa preselekcje z wystepami live'a. Mam nadzieję, ze po finale Eurowizji tez cos nagrasz Pawle :) Pozdrawiam :)
Nagram ;)
Elegancko zadowolona z podsumowania bo mialam dokładnie te same odczucia. Co do preselekcji. Odstawilabym od cycka te cielaki z majorsow ktore od dekad trzymaja lape na preselekcjach. (O ukladach w radiach nie wspomne bo o tym moze ktos kiedys zrobi program...). Swoja droga skoro juz do preselekcji idzie Steczkowska ktora wokalnie i marketingowo jest pewniakiem to czemu szanowne jury tego nie wykorzystało? Justyna soe obroni bo dzieki sukcesowi Witcher zrobi naprawde ciekawa płytę (a to moze byc taki zonk jak swego czasu Chylinska ktora nagrala disco) czas zrobic uczciwy deal : jury wybiera sposrod nadeslanych propozycji te ktore trzymaja poziom. Potem publika wybiera to na co bedzie glosowac. Proste. Bo szpak czy ochman czy donatan dostali glosy polonii. Wiec moze czas pomyslec o profesjonalnym markeringu.... (Newsy o zmianie imienia? Chorym gardle? Litosci ....). O Lunie - szkoda mi dziewczyny. Zwyczajnie szkoda bo dostala tak po tylku jakby conajmniej swiat sie skonczyl. Po prostu fala sie wmanewrowac w ten konkurs. Wiec glowa do gory - powrot do szkoly i za 5 lat to moze byc ciekawa artystka bo potencjal jest. Moim najwiekszym rozczarowaniem osobiscie byla Belgia. Piosenka mi sie podobala. Po prostu on tak ladnie brzmial w teledysku...a to wykonanie to byla tragedia. Finowie robili sobie jaja. Doslownie i w przenośni. Ma nie byc logotypow i nagosci? A Finowie na to: no rules. Ok. Wiem jedno - z Fnami nie mozna isc na impreze bo mozna tego nie przezyc albo obudzic sie bez gaci. Norwegia - wlosny mi na rece stanely jak uslyszalam na zywo. Piekne. Niemcy to samo. Piekne. Czuc bylo sile pewnosc siebie emocje. Bedzie ciekawy final. Ja twardo glosuje na Chorwatów bo wchodzi mi ten kawalek w aucie. Ale elaborat napisalam.
Elegancki elaborat ;)
Zgadzam się w 100%. Te 3 dźwięki przy końcu piosenki były lekko powiedziane nieprzyjemne. Do tego coś zdecydowanie nie tak z chórkiem, jakby fałszowali. W drugim półfinale Francuz pozamiatał.
"Przegrany" w zeszłym roku Jann wypełnia dziś sale koncertowe. A gdzie jest Blanka? Kiedy te dziunie nauczą się, że może i ktoś tam z rodzinki wywali im hajs na promocję, agencje, podbijanie oglądalności, ale... NIGDY nie kupi serc widowni?
Oj tak, w zeszłym roku tak byłam zła, że to nie Yann nas reprezentował.
Nie mam nic do Blanki i jestem przeciwko bezsensownemu hejtowi, jaki (obok konstruktywnej krytyki) się w zeszłym roku na nią wylewał, ale rozwaliło mnie, jak przeczytałam w jej bio na Spotify, że jest ,,superstar and a pop sensation in the music industry" XD to, jak wytwórnia ją pcha to aż po oczach razi, zupełnie jakby mieli wszystkich ludzi za idiotów, którzy zapomnieli o zeszłorocznej aferze z preselekcjami.
Pani Blanka jest na 4funTV i na rodzinnym pikniku w Warszawie jako finalistka Eurowizji a Pan Jan faktycznie wypełnia sale koncertowe swoim głosem i jego fanami i to nawet za granicą.
E tam Jan też nie potrafi na żywo dobrze zaśpiewać.. Może studyjnie to jakoś brzmi ale na koncercie niekoniecznie
@@Ada-ec9nt No jak nie potrafi? Polecam posłuchać sobie jak teraz śpiewa, bo to, co było na preselekcjach w zeszłym roku, a to, co jest teraz to dosyć duża przepaść.
Ja trzymam kciuki za wygraną Francji lub Norwegii - osobiście wolę Norwegię. Na następny rok Polska powinna wysłać coś rockowego ( np. Serpents lub Clock Machine z Igo na czele), dobrą grupę z dobrym wokalistą a nie non stop nijakie radiówki i przestarzałe ballady. Postawmy na to czego jeszcze nie mieliśmy a polskie jury do wymiany ( powinniśmy mieć wybór z 15 piosenek)
Praca domowa odrobiona :) Super reakcja. Rzeczowa i konkretna.
Występ był przyzwoity ale wg mnie występowała w tej części gdzie byli naprawdę dobrzy wykonawcy na tle których straciła. Gdyby występowała w drugiej części która nie powalała pewnie by przeszła.
Przy otwartych preselekcjach można chociaż porównać występ z nagrania i na żywo - bywają znaczne różnice jakości, ale to wychodzi na jaw. Przy wyborze wewnętrznym ryzyko jest większe i niestety stało się. Można się zastanawiać, co by było, gdyby wysłano Savyana. Przynajmniej wyróżniłby się na tle tej stawki, a wbrew pozorom "W kolorku amaretto" to nie jest jakieś disco polo.
Bardzo szalałam za kolorkiem amaretto,jednak oglądając w Mam Talent jakoś gorzej to brzmiało.
Elegancko!! O Finlandii mogę powiedzieć tyle: oni mam wrażenie wysłali tych gości, żeby ośmieszyć eurowizję jako, że ich opluli w zeszłym roku. Ot, nie można im ujmować tego. Widać po nich, że to najszczęśliwszy kraj na świecie, na tej eurowizji brakuje takiego humoru, poważnie... W politycznej bójce takich gości cenię mocno. A co do Luny... no nie była ta piosenka godna tak świetnych wykonawców, jacy pojawili się na scenie. Być może coś z humorem by coś zdziałała... Tak, czy tak... Nie można nikogo obrazić w tym roku, naprawdę solidni wykonawcy i żarty żartami, ale Francja dała naprawdę show... to samo Niemcy, Portugalia, Norwegia i Armenia. To jednak oczywiście nie powód, by dyskwalifikować humor Finów!!!
Ja nie dyskwalifikuję, tylko to do mnie nie trafia ;) Ale ma to sens, co napisałeś. Może ze złej mańki do tego podchodzę.
@@PavelShutta Wiadomo, głupie występy są na miarę tej politycznej mieszanki zwanej eurowizją 😆
@@PavelShutta Bo do eurowizji trzeba podchodzić z jajem i Finlandia to zrobiła i napewno miała wyj..ne czy przejdzie dalej,,,,ale sie udało i to śmieszne jest i zarazem w pada ta piosenka w ucho.
-Tato ja chcę zostać piosenkarką.
-Dobrze córuś, zostaniesz...
😂😂😂😂😂😂.!!!
Z tego jak wygląda wnoszę, że dawno temu zakończyła okres przedszkolny w swoim życiu i powinna nabrać świadomości swoich ograniczeń i nie katować nikogo swoim „śpiewem” (na pewno na żywo). Trzeba mieć niesamowity tupet i brak szacunku do osób posiadających możliwości i talent wokalny, żeby pchać się z tak szczątkowymi predyspozycjami głosowymi na taką imprezę.
Wtf przecież to nie ona zadecydowała żeby jechać tylko jakieś jury
Piosenka fajna z potencjałem.Głos Luny za słaby, mocny głos i pewność siebie musiałaby być,cała wizualizacja tego występu nie pasowała, beznadziejna ,nudna
Wszystko co sie dzieje w tym kraju to chore… ze wszystkim nie mamy prawa glosu, nawet wybrać swojego reprezentanta w konkursie miedzynarodowym. Hajs hajs hajs, szkoda dzieciaka znam rodzine Wielgomasow bo mieszkam naprawde blisko😢
Zaczęłam od czytania komentarzy i uważam, że już chyba wszystko zostało powiedziane i napisane na ten temat że nie ma co się rozpisywać. Może tak tylko dodam- kolejny rok z rzędu ktoś ( w domyśle nadawca ) nie wyciągnął wniosków z porażki i udaje, że zna się na eurowizji.
Moim zdaniem ludziom odpowiedzialnym za wybór reprezentanta naprawdę brakuje jaj. Z jednej strony boją się wysłać oryginalny, charakterystyczny numer, który by się wyróżnił, ale z drugiej też w pochopny sposób wybierają na reprezentanta osobę, która nie potrafi śpiewać swojej piosenki. Zadziwiające jak mając do dyspozycji tylko wersje studyjne piosenek, można być tak krótkowzrocznym i postawić na kota w worku.
Wielka szkoda i pozostaje tylko mieć nadzieję, że to się zmieni.
Dokładnie. Często się Tobą zgadzam.
TVP mogła na przykład wybrać pięć najbardziej rokujących piosenek i zaprosić artystów na przesłuchanie na żywo i dopiero potem wybrać. To by się w dłuższej perspektywie bardziej opłaciło niż to, co odwalili.
Problem z Luną jest taki, że jej głos nie brzmi, może być zaśpiewane wszystko poprawnie ale utwór brzmi tak, że nie chce się go słuchać. Drugi problem, to ten, że funkcjonuje na youtubie z tego co widzę przynajmniej trzy lata, a do tej pory nie zaśpiewała/wydała nic co byłoby rozpoznawalne, sugeruje to, że muzyka to niekoniecznie jej ścieżka rozwoju.
Chciałbym również zauważyć, że odbywa się debata dotycząca czy Luna umie śpiewać, czy w Londynie przydarzyła jej się wpadka, a tu było lepiej czy tak samo czy dopuszczalnie. Problem w tym, że taka debata to mogłaby dotyczyć programu Voice czy Idol, albo akademii w szkole podstawowej, a nie ogólnoeuropejskiego konkursu. Gdy następuje debata czy wokalistce UDAŁO się wykonać utwór to znaczy, że tej wokalistki tam nie powinno być. (Ciekawiłoby mnie również jak ten utwór brzmiałby gdyby wykonała go na przykład Justyna Steczkowska)
Zgadzam się z konkluzją, że wybór reprezentanta powinien należeć do widzów, a za potwierdzeniem tego stoi fakt, że ostatni raz kiedy to miało miejsce czyli w 2016 roku został wybrany Michał Szpak i zajął 8 miejsce. Natomiast fakt, że ten i zeszły rok to oczywisty wyścig kolesiostwa, nepotyzmu i ewentualnego łapówkarstwa. Z uwagi na to i fakt, że dotyczy to pieniędzy publicznych, bezstronność decyzji komisji powinna zostać przeanalizowana przez CBA lub coś takiego.
Luna zrobila tyle ile mogła , ale pojąć nie potrafię jakie procesy umysłowe zaszły w decydentach tvp i osob z wytwórni, ze wypuścili na tak duzą imprezę , dziewczynę bez doswiadczenia i bez ukształtowanych umiejętnosci wokalnych z piosenką, która do niej nie pasuje. Nie wszystko da sie przykryć chórkami. Na tle innych wokalistów wyszło bardzo amatorsko . U nas jest duzo produktow muzycznych , które ratują sie technologią, a na żywo nie potrafią spiewac, że osoby decyzyjne zapomniały, iż eurowizja sie zmienia i wokalnie trseba cos sobą reprezentować. Nie mam nic do Luny, ale to wstyd, by w słabszym półfinale, tak po prostu odpaść. Totalna porażka tvp i wytwórni.
See you on the ESC next year. Good luck Poland!
no!
@@gpcga why? :)
Świetny odcinek. Bardzo Ci dziękuję 🙂
Ten konkurs piosenki już dawno poszedł w złą stronę bowiem od pewnego czasu nie liczy się w nim jakość wykonania i to co w śpiewie najważniejsze a liczy się polityczna poprawność, wizerunek, zszkokowanie występem, aranżacją.....wystarczy przypomnieć sobie występ choćby Edyty Górniak z 1994 i porównaćdo tych występów.....wiem że teraz są inne czasy ale teraz jest ogromny przerost formy nad treścią!!!!
Miałeś rację. Ona nie umie śpiewać. Nie było jej słychać. Kto i jakim cudem te dziewczynę tam wysłał? Kim ona w ogóle jest? Masakra.
Moim zdaniem jedynym sposobem na to, żebyśmy odnosili sukcesy na Eurowizji, to zorganizowanie konkursu, który by zakładał co najmniej 2/3 koncerty na żywo, gdzie jury i widzowie wybieraliby najlepszą piosenkę. Tak wybrany kawałek miałby już gotowy staging i wiedzielibyśmy też jak brzmi na żywo, a reszta to tylko kwestia dopracowania przed Eurowizją. Jeśli dalej będziemy wybierali kogoś na 2 miesiące przed Eurowizją, kogoś kto nigdy nie śpiewał na dużej scenie i nie śpiewał także na żywo, to lepiej w ogóle zrezygnować.
Zgadzam się. Można zacząć małymi kroczkami, np. zorganizować konkurs 1-odcinkowy, ale z rozmachem, aby artyści mieli pole do popisu. W ten sposób poziom z roku na rok by rósł, co by skutkowało zgłaszaniem się coraz to lepszych artystów.
Dodatkowo taki konkurs musiał by się odbywać w jakiejś hali, a nie w holu tvp jak to bywało.
Można by zaangażować jakiegoś dobrego prowadzącego, pokroju Petry.
W miarę rosnącego zainteresowani, zarówno artystów jak i widzów, byłaby możliwość dodania 2 półfinałów i finału - może nawet głosowanie jury z różnych krajów (w systemie eurowizyjnym).
@@inewskax7426 to nie. Kilka osób z zagranicznego jury, 15 piosenek z których możemy wybierać a nie 10. Chociaż postawmy na drugi rok na jakieś mocniejsze brzmienia a nie non stop to samo ( stagingi już musiałyby być przygotowane)
A może festiwal, coś w rodzaju San Remo i zwycięzca jedzie na Eurowizję? A i oczywiście głosuje nie tylko jury, ale też widzowie. A jurry powinno być profesjonalne, nieprzekupne etc. Ech marzenia.
I tutaj się zgadzam nie jeden konkurs pokazany w tv (obecnie to nawet tego nie było) na dwa miesiące przed Eurowizja..Powinien być przedstawiony jakiś zarys jak to może wyglądać a nie robić z tego wielką tajemnica ..No i publiczność wysłuchałaby jak dany artysta brzmi na żywo
Oglądając obydwa połfinaly mogę stwierdzić że jesteśmy bardzo daleko za resztą Europy. Wystep Luny byl najgorszy ze wszystkich pod każdym wzgledem. Jeżeli nic się nie zmieni w sposobie wyboru kandydata to nie przewiduję choćby top 10 w najblizszych latach.
Jesteśmy mniej więcej na poziomie mołdawskich preselekcji. Taki sam bajzel. Tylko Mołdawia znalazła swoją niszę i potrafi być cringowa ale jednocześnie sympatyczna i zabawna.
Obok mołdawskich preselekcji to my nawet nie staliśmy. Oni tam jednak mają wstępną selekcję jurorską na podstawie przesłuchań na żywo, a nie nagrań z kasety przewijanej łyżką, a później jest normalny koncert z głosowaniem jury i publiczności. W tym roku nie oglądałam, ale w ubiegłym każdy juror musiał sobie porobić notatki i uzasadnić, dlaczego głosuje na dany utwór. Minłajl u nas Sierocki dostał w ubiegłym roku kociej mordy, jak mu Górniak powiedziała, na kogo głosował, a w tym Kasia Moś i jacyś ludzie z radia spuścili nam spodnie tak nisko, że Fin Windows by się nie powstydził.
Bardzo możliwe, że gdyby ten utwór był wyprodukowany jaśniej, szerzej, czytelniej z powietrzem, co dałoby czad i radości i jakiekolwiek emocje w odbiorze - to pomijajac Lune - bysmy przeszli. Bosłychac po prostu magmę kotłujacych się brzmień, basoawo nisko, nawet bebny nie prowadza czytelnie tego utworu... chaos realizacyjny.
Elegancko zadowolony
Chyba nie powinno się wysyłać na tak wielką imprezę debiutantów nieobytych ze śpiewaniem na żywo przed tak wielką widownią. Agnieszka Hekiert potrafi przez tydzień przygotować kilka występów w programie TTBZ, ale jej podopieczni mają już solidny warsztat wokalny. Luna go nie ma, ale też miała mnóstwo czasu od preselekcji, aby go poprawić. I co? I nic się nie zmieniło. Pracowano tylko nad wizualizacją? Czy sztab ludzi pracujący nad jej występem nie słyszał tego?! Pavel świetnie analizuje. Pełna zgoda z Tobą. Jeśli Luna miałaby kogoś zastąpić, kto wszedł do finału - to tylko reprezentantów Finlandii, ale w finale byłaby na końcu stawki. Jednak Fin także śpiewał dużo lepiej. I jeszcze jedna refleksja: Ukraina rok w rok wystawia mocnych kandydatów, a my - co? Nie potrafimy śpiewać jako naród? Potrafimy, więc trzeba zmienić zasady wyboru reprezentantów. Wszelkie "kompetentne" jury już się zbłaźniło w ubiegłym roku, w tym jeszcze bardziej.
Senkiu :)
Otóż to...A w preselekcjach ze znanych osób, to tylko Steczkowska była a reszta zupełnie nieznana.. Wybór był marny..Nasi muzycy działający na scenie kompletnie nie są zainteresowani braniem udziału w tym konkursie..A szkoda,bo niejeden z nich mógłby coś fajnego zaprezentować publiczności..I tu nawet nie o samą wygraną chodzi,bo to nie jest takie łatwe by wstrzelić się w tym czasie i momencie w gusta publiki ale o zajęcie dobrego wysokiego miejsca i dobrego wrażenia, że utwór był ciekawy, fajny i super wykonany..Marzenie...
@@Ada-ec9nt Jak przesłuchiwałem po preselekcjach propozycje naszych wykonawców, to poza Steczkowską, jeszcze Krystian Embradora miał dobrą propozycję i chyba wypadłby znacznie lepiej.
Jeśli w szanownym jury zasiadają no namey, które same mało co osiągnęły to na litość boską jakie efekty mogą być ? Co może taka Kasia Moś wybrać, która repertuaru nie ma i która zajęła jedne z ostatnich miejsc na Eurowizji.
@@artd.1148 Ona i tak w tym gronie najbardziej kompetentna była ( i na Lunę nawet nie głosowała ), ale reszta?! Gdzie fachowcy od emisji głosu i innych spraw technicznych? Dziennikarze muzyczni to "eksperci"? Zgadzam się z Tobą.
Wiem, że mogę teraz przegiąć pałkę, ale świetnie byłoby usłyszeć Twoją, choćby krótką opinię na temat wszystkich wykonań na Eurowizji. Co prawda to drugi półfinał, ale mnie totalnie zmiótł z planszy wykon na żywo Francuza, gdzie wcześniej w ogóle nie brałam go pod uwagę do moich ulubieńców. Jeszcze Dons i jego klucha w gardle i występ, który ujął moje serce. Tak bardzo się cieszę, że wszedł do finału mimo blisko zerowych szans według bukmacherów. Jeśli chodzi o pierwszy półfinał, to występ reprezentanta Niemiec bardzo mi się podobał.
Co do Luny to po ludzku mi jej żal, ale co zrobić... Byli lepsi. Bardzo żałuję, że Spleen nie mógł jechać 😢
Będzie materiał z finału, ale więcej niż 10 utworów raczej nie wcisnę ;)
@@PavelShuttaTo zrób dwie części po 13 utworów i będzie gitarka. A jak zasięgi polecą. Eurowizja to obecnie najgoretszy temat muzyczny w Europie. Aż żal nie wskoczyć na falę nie posurfować wraz z nią.
I nikt ci nie zarzuci, że próbujesz się wybić.
I ponownie wysoka kultura wypowiedzi:) A przy okazji gratuluję przekroczenia 10 tys. subskrybentów;)
Bardzo dziękuję :)
Problem jest w tym że preselekcje krajowe nie były na żywo... wtedy inaczej by wszystko wyglądało
Za mało na finał. Jest niepewna wokalnie. To dotyczy nie tylko Luny, ale wielu niedoświadczonych, niezbyt utalentowanych lub niedoskonałych warsztatowo wykonawców. Rozum i intuicja wtedy wyprzedzają umiejętności. I używa się intuicyjnie dość zaawansowanych szczutek i technik jak glissando czy vibrato :) By ukryć braki w umiejętnym przejściu z jednej nuty na drugą.
Odnośnie filmu, bardzo cieszy mnie obiektywna ocena na tym kanale. Nie hejtujesz nikogo, a zwracasz uwagę po prostu na plusy i minusy. Potrafisz docenić inność w tym półfinale i ocenić profesjonalnie.
W obecnych czasach bardzo trudno znaleźć taki poziom obiektywizmu w internecie, gdzie dzisiaj zamiast racjonalnych wniosków na temat występów znajdziemy jedynie ... parodię (szczerze genialnego występu) Irlandii, który tylko jest pokazywany z perspektywy tego, jaki to jest "szatański".
Brak talentu i tyle. Nieuczciwe polskie jury zrobiło jej swinstwo. W zeszlym roku tez polskie jury z nieuczciwa Gorniakowa, wybrało tragedie, zamiast np. Yana i nic z tego nie robia sobie nieuczciwi z showbiznesu i dalej bryluja.
Byłem z żoną na pierwszym półfinale. I potwierdzam to co mówisz w filmie - na początku występu myśleliśmy, że jest problem z mikrofonem, prawie w ogóle Oli nie było słychać! Poprawiło sie to od pierwszego refrenu.
Zajebisty filmik❤ dotrwałam do końca, cieszę się że znalazłam ten kanał 💕
Her performance was Ok. I believe she deserved to qualify. Greetings from New Zealand.
Chciałabym, aby w Polsce były takie preselekcje jak w Serbii. W tv robią mega szoł. U nas pieniędzy na to nie ma czy jak?
Świetna recenzja, zgadzam się w 100%.
Zgadzam się z Tobą! Była duża przepaść między występem Luny a pozostałych uczestników - nie tylko w kontekście umiejętności wokalnych, ale głośności głównego wokalu. Oglądając to na żywo we wtorek zastanawiałam się, dlaczego wszystkich jakimś cudem dobrze słychać, a Luny prawie w ogóle i doszłam do podobnych wniosków - może to było zamierzone, może miało coś ukryć. Nawet jeśli, to ukryło też te dobre momenty, których może było niewiele, ale były... Cieszę się, że nie przeszliśmy do finału, bo, tak jak mówisz, zabralibyśmy miejsce komuś, kto bardzo na to zasługuje.
Ps: W życiu bym nie pomyślała, że z głosem reprezentanta Niemiec było coś nie tak! Jego występ mnie zaczarował, jedno z moich ulubionych eurowizyjnych wykonań 😮
Ps1; Elegancko zadowolona, oczekująca na kolejny film 😎
Też w tym roku urzekł mnie reprezentant Niemiec, utwór wpadający w ucho z świetny brzmiący wokalem artysty. A możesz rozwinąć co się działo z jego głosem bo też nie wyłapałem. 🤔
@@ukasz28 Paweł mówił, że reprezentant Niemiec brzmiał, jakby miał coś z gardłem, w sensie albo infekcję, albo lekko zdarte od śpiewu. Zdziwiło mnie to, bo ja nie usłyszałam tego w jego występie na żywo, co świadczy o dużym talencie wokalnym tego gościa! Ci zawodowi wokaliści to potrafią tak użyć swojego aparatu, że pospolity człowiek taki jak np. ja nie usłyszy różnicy. Mega!
@@ukasz28 To słychać zawsze w delikatniejszych partiach, miał taką chrypkę i leciutki zacisk, jakby nadwyrężył aparat, ale na finale już tego nie było.
@@PavelShutta Dzięki za wyjaśnienie. To udowadnia że nie był pierwszym z brzegu wybranym wokalistą na ten konkurs, a tak uważam było w naszym przypadku. 😤
Elegancko zadowolona. Dzięki za profesjonalną opinię. Miałam podobne odczucia, ale pomogłeś mi uporządkować moje intuicje. Prawdę mówiąc, gdyby Serbia czy Słowenia odpadła kosztem Luny, to byłoby dziwne (nie chodzi mi o to czy sam występ się podobał czy nie, bo to kwestia indywidualnych gustów, tylko o jakość wokalu). Równocześnie życzę Lunie powodzenia i będę z ciekawością śledzić jej dalszy rozwój.
Kurde, mi się Serbia w półfinale mocno nie podobała i byłam zaskoczona, że przeszła. W finale mi się podobało dużo bardziej.
Jak dla mnie Luna była ciekawsza niż niektóre wykonania, które przeszły np. Cypr czy Austria (to akurat drugi półfinał, ale to że przeszła mnie wybitnie zaskoczyło), czy Łotwa (głos miał super, ale sam występ nijaki).
elegancko zadowolona świetnie swormułonie zgadzam się 100%😊😁 co do wystepu Luny inne kraje poprostu Polskę zjadły i pod wlędem wokalnym. A Polskę ostawiono koło Ukrainy i Chorwacji na niekorzyć to po między tym zrobiło się w tłumie i było zapomniane.
Trzeba jakąś petycje zorganizować bo w tej naszej republice keczupowej jakieś za przeproszeniem "dinozaury" będą decydować za nas kto ma reprezentować nasz kraj a ja bym chciał żeby ktoś rozsławił mój kraj na cały świat.
Petycje do TVP latają co roku i mają głęboko gdzieś. Dodatkowo, nie wiadomo co z nowymi władzami - Orzech już pobąkiwał, że prawdopodobnie nie będzie pieniędzy w budżecie TVP na kolejny rok i Polska znowu wycofa się z konkursu... oby to była tylko plotka
@@JaneQPL no to może zrobić zrzutkę i dać komuś w łapę żeby w końcu pojechał ktoś kompetentny.
Kto temu dziecku wmówił, że może?
Poproszę nazwisko.
Dziękuję dobry odcinek, jak zawsze merytorycznie.
Oczywiście elegancko zadowolona. :)
Bardzo dobra krytyka. Jak dla mnie kawałek Luny wpada w ucho co do występu cóż, na zywo to ona zbyt wiele nie grała także tego.
Ja tak na szybko - do 3 minuty analizy sie zgadzam, choć na razie nie ma nic o samej realizacji dźwieku podkładu muzycznego, o mixie i produkcji, tej jeszcze w studio i tej juz na lajfie. Która w obu przypadkach jest koszmarna. Natomiast absolutnie sie nie zgadzam z tym co mówisz o drżeniu głosu o tremie - że to absolutnie zrozumiałe. Nie. nie jest to wcale zrozumiałe. Czy słyszałeś takie objawy w wystapieniach któregokolwiek innego wykonawcy? Artysta który decyduje sie na występ tej rangi nie ma prawa miec drzenia głosu innego niz z emocji wynikajacej z interpretacji czy przezycia. Nie ma prawa. Moze byc nie wiem jak zestresowany ale nie ma prawa tego pokazac na tym poziomie wystąpień. To nie jest mam Talent czy inny format TV. To jest występ live na Eurowizji. I twoje tłumaczenie że trema i zrozumiałe jest po prostu nie do przyjęcia. Nie broni sie. Nie mozna delegować na taki występ osoby która kompletnie nie radzi sobie z wystepami na zywo. I nie zdusiła. Przez cały występ była nieobecna. kamera jest bezlitosna. Słabi nie przebiją się przez obrazek. Ogarnęła na jakims poziomie - co to znaczy??? To co mówisz o jakims poziaomie nic nie znaczy... przepraszam. Tyle po ogladnieciu 3 pierwszych minut Twojej analizy.
Pierwsza sprawa, zacząłem czesciej w lazience probowac operowac głosem bo na ostatnim filmie cos pokazywales no i tak ladnie Ci wyszlo, ze tez tak chce 😂
Co do występu Luny. Bardzo czesto pisza ludzie, że wszyscy po niej jadą... To nie jest do konca tak. Wieszosc komemtujacych w tym ja, jestem po prostu fanem ESC. Luna wiedziała, gdzie idzie, TVP wiedziało co robi. Drugi rok z rzędu ma w dupie głos widzów, widzów, ktorzy oplacaja po czesci sam udział Polski w ESC, bo przypomnę zeby wziac udział trzeba uiścić oplate wstępną. To robi wlasnie TVP z naszych pieniedzy. A Luna jadac tam, wiedząc jaki ma instrument (głos), moglaby sie bardizej postarać. Nie wiedzialem, ze to napisze ale Blanka w zeszlym roku nie umiała, to zatańczyła, byla JAKAŚ. Takiego wstydu jak z Luna do ostatnio najadłem sie jak Brzozowski brał udział.
Co do zasięgów to moze zacznij komentować tak merytorycznie wypowiadac sie na temat koncertów takoch wydarzeń jak sylwester itp. pozdrawiam 😍
Bez przesady. Luna nie wypadła jakoś super, ale duuuużo lepiej niż w koncertach pre-party. Jak dla mnie wstydu nie było - (prawie) nie fałszowała, staging na niezłym poziomie (większość naszych poprzednich występów wyglądała jakby ktoś wklejał efekty z power pointa), kostiumy ciekawe. Jakby była w drugim półfinale to miała by szansę przejść, pierwszy półfinał miał wyższy poziom i wyszło jak wyszło.
Inna kwestia to fakt, że Luna została wybrana do udziału ... Jury (jak zwykle) się nie popisało wybierając tak niedoświadczoną osobę
Pavel, bardzo lubie twoje "kompleksowe podejscie" do wystepow - piosenki, wokalu, aranżacji, produkcji. Fajnie, ze podejmujesz sie eurowizyjnego tematu, bo do tej pory na YT istanialy jedynie videoblogi i reakcje fanow, ktorzy nie dysponuja taka wiedza produkcyjna jak ty. Jesli swobodnie smigasz po angielsku, to zachecam cie do robienia materiałów poswieconych konkursowi takze w tym jezyku. Przydał by się taki człowiek jak ty w tej społeczności fanowskiej. Think about it. :) Ja Eurowizje sledze od wczesnych lat 90-tych, glownie ze wzgledu na scenografie, ktore w temacie tego konkursu sa osobnym watkiem :) * * * Mnie w tym roku zaskoczyła Irlandia i jej reprezentantka, ktora dokonala "dekonstukcji" eurowizyjnej piosenki utrzymanej w stylistyce rock. (Czy tylko mnie spokojne fragmenty utworu kojarzą się z Kate Bush?). Natomiast mocno trzymam kciuki za Slimane z Francji, na ktorego postawilem kilka złociszy w zakładach bukmacherskich :) Choc nie jest brany pod uwage jako "pewniak", a potencjalnych pretendentow do zwyciestwa jest kilku, to moze okazac sie mila niespodzianka, podobnie jak Salvador Sobral w 2017 roku. Pozdrawiam :)
Bardzo Ci dziękuję za ten komentarz :] Co do anglojęzycznych filmów, myślałem o tym, ale na razie nie czuję tego jeszcze, poza tym zależy mi najbardziej na polskich odbiorcach :] Pozdrawiam Cię serdecznie.
Po pierwsze należy pogratulować Lunie ciekawej artystycznej wizji scenicznej z nawiązaniami do teledysku, a także poprawy wokalu względem wcześniejszych prób.
Natomiast uważam, że "The Tower" po prostu średnio pasowało pod wokal Luny - ona jest świetna w utrzymywaniu mrocznego klimatu, szeptach, czarowaniu delikatnymi melizmatami. Tymczasem "The Tower" jako radiówka stała się dla niej zadaniem trudniejszym, wymagającym nieco innych umiejętności.
W przypadku Luny lepiej byłoby pójść w klimaty jej starszej twórczości np. genialne "Fade"
Dużo dobrych piosenek w tym roku, biedna Luna, naprawdę nie wierzy, że nie umie śpiewać, przynajmniej na żywo. Trzymam kciuki za Francję.
Elegancko zadowolona, ale niestety nie z występu Luny :(
Bardzo profesjonalny komentarz! Dziękuję!
Jak ja czekałam na ten film 😊
:)
Mówiąc zupełnie poważnie, mam wrażenie, że największy problem stanowiła sama piosenka. Fajna ale bez szału i w ogóle niedopasowana do Luny. Gdyby Luna zamiast iść w pop, została przy repertuarze jak z płyty "Nocne zmory" to mogłaby w finale zająć wysokie miejsce.
Przepraszam, ja występ Luny widzę inaczej, trochę na siłę bronisz jej występu. Moim zdaniem na taki festiwal należy wybierać wokalnego profesjonalistę. Niestety Luna nie sprostała zadaniu....
Dobry odcinek! 💪🔥
Po raz kolejny z ciekawoscią i przyjemnoscią wysluchalam 😊
Mam jeszcze taką myśli, że nawet gdyby Luna zaśpiewała identycznie jak na nagraniu - to i tak mogłaby nie przejść. Bo po prosu inne występy były bardziej zapamiętywalne (czy to pod względem piosenki, popisów wokalnych czy też zrobionego show).
Name and shame jurorów którzy dali 9/10 punktów tej piosence w preselekcjach: Łukasz Pieter, Michał Hańczak, Piotr Klatt. Nie obchodzi mnie że dorwali się do pozycji typu 'dziennikarz muzyczny' w dużych radiach - ten wybór dowodzi że się nie znają. Nie rozumiem jak mogli myśleć że jakieś półszeptane zwrotki i dziwny beat pozytywnie nas wyróżnią
AHA, no i ELEGANCKO ZADOWOLONY :)
Cenię Twoje opinie. Dobrze się ich słucha.
Świetny odcinek, dziękuję za rzetelną i profesjonalną ocenę.
poziom wokalny u innych był naprawdę niesamowity..też nie dziwię się że Lunka nie przeszła...- wychodzi na to że muszą być preselekcje i śpiewanie na żywo a nie wybieranie w ciemno..nie jestem"elegancko zadowolony" :)
;)
No dobra, jako osoba, która też siedzi w muzyce już ponad połowę życia (co prawda bardziej produkcja, miks/sound design niż śpiew), powiem tak, utrzymaliśmy poziom "bejby" z poprzedniej edycji. Już mogliśmy pana Savyana wysłać, przynajmniej by była charyzma, oraz podeszlibyśmy do tego na luzie. Nie będę komentował samej Luny, bo wszystko już punktowałeś nie raz, jak zawsze trafnie z resztą, ale ogółem to Eurowizja w tym roku ma na prawdę wysoki poziom. Jest dużo artystów z potężnymi umiejętnościami oraz dobrymi utworami. Szwajcaria dla mnie top, a Niemcy chyba najbardziej niedoceniany utwór oraz wokalista, ma zajebiste głosisko no i wiadomo, umiejętności.
Aha jeszcze jedno, nie wiem co tam robi Izrael, powinni ich wykopać na zbity pysk.
"Bejba" miała sporą przewagę - od razu została memem ;) I tu plus dla Blanki/jej ekipy za odrobinę dystansu i wyjście na prezentację w tej ogromnej zielonej sukni z napisem "Bejba" :D
Nie wiem dlaczego, ale w Polsce wśród topowych artystów brakuje takich, których umiejętności wokalne równałyby się z wykonawcami z Eurowizji, to chyba pokazuje jedynie, że u nas faktycznie karierę robi się nie dzięki zdolnościom, a jakimś znajomościom i pieniądzom.. Powinno się to zmienić
Nie generalizowałbym aż tak. Moim zdaniem w PL jest wielu dobrych i zdolnych artystów, ale z jakiegoś powodu zdecydowana ich większość nie zgłasza swoich propozycji na ten konkurs ;)
Wszystko powiedziane w punkt! Nic dodać, nic ująć!
Pavel, Luna ma bardzo słabą barwę głosu, Ona nie ma siły i jest bardzo, bardzo przeciętna, to jest pomyłka i zmarnowana szansa Polski, tragedia!!!, najlepsza moim zdaniem była Serbia, dziękuję, ;-)
Nie udało się bo......było nudno, choreografia dziwna, nie było nic słychać, wizualizacje kiepski, stroje też. Chórki w ogóle było słychać?!
Obejrzałem staging z 2 półfinału San Marino było rewelacyjne i TVP powinno się wstydzić,że nie potrafi wykorzystać nowinek technicznych w postaci gry świateł. Nie było szans na awans. Ukraina, czy Chorwacja zjadły nasz wystep. Szkoda. Co roku to samo.
Liczyłem na awans ale się przeliczyłem.
Szkoda Luny ,zawierzyła delegacji i nic z tego nie wyszło.
"nowinek technicznych w postaci gry świateł" - nowinek? 😂
@@MaraMara89 w porównaniu z innymi występami nasz był ubogi pod każdym względem.
Pozdro dla wszystkich i byle do finału ☺️👍😉
Trafna recenzja, dziękujemy.👍
Pavle, nic dodac nic ujac! Po prostu w sedno. Zal mi tylko duzy tej przesympatycznej mlodej dziewczyny, moim zdaniem krzywde duza jejj zrobili tym wyborem. Wybierac bez odsluchu na zywo kandydata na Eurowizje co za bezsens ! :-(
Scenografia bardzo fajna jednak według mnie no za mało doświadczenia
BUONGIORNO Pawełek! Standarowo superkowy materiał! :)
Elkoooo, dzięki :)
Świetny materiał pozdrawiam
Oglądam wszystkiego w tv, każdy występ i tutaj nagle gdy wjechała Luna miałam takie "ej, czemu tak cicho?" Lady Gaga Bad Romance chyba tutaj jest inspiracją;-) z resztą, Luna nie kryje się z tym, że lubi Lady Gage ;)
Szkoda, że w tym roku nie weszliśmy do finału, ale to było wiadome, że się nie uda.