NAJWIĘKSZY HIPOKRYTA W POLSKIM INTERNECIE 2
Vložit
- čas přidán 14. 08. 2018
- ► Ciuch: pagan-shop.pl/
►Facebook:
/ fanggotten666
► Instagram:
/ fanggotteno
Film Czarodzieja:
/ 2708158929212122
Źródła:
1.www.who.int/mental_health/mana...
2.Młodzież 2016
www.cinn.gov.pl/portal?id=15&res_id=1150305
3.sportimpakt.org/aktywnosc-fizy...
4.repozytorium.ukw.edu.pl/handl...
5.www.wprost.pl/127348/Pijackie...
6.static1.squarespace.com/stati...
Materiały zostały użyte w ramach prawa cytatu - w celu analizy wypowiedzi, argumentacji, a także parodii i satyry.
Dzisiaj o 16 będziemy streamować równolegle z Awięcem na twitchu. Wbijać:
twitch.tv/fanggotten0
twitch.tv/awizopocztowe
Fanggotten uważaj na Awięc
Fanggotten a i co masz na lapku?
Nie O 17?
Straszny ten twoj stream bylem widzialem lecz nie soba tam byles. widze roznice miedzy vlogiem a a filmami na twoim kanale.
Czyżby drugi Czarodziej?
sequel na który nie byłem gotowy
D:
GargamelVlog 4 miesiące minęły i żadnego nowego filmiku nie ma :( (przynajmniej w LNB byłeś)
Elo elo
GargamelVlog top 10 anime sequels
KURWA MAĆ ON ŻYJE
Uwielbiam, że to jest to samo, co ostatnio, tylko w czapce XD
Billie Sparrow Trzeci film będzie w kasku XDD
Ciepło wplywa na mózg, wiadomix. Żart naturalnie
I bez okularów 😂
XD!
I to czapce lewitującej nad głową. XD
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.
...
...
Wszyscy należeliśmy do hord i łupiliśmy okolicę. Konin, Szczecin i Oslo stały w płomieniach. Bawiliśmy się też na budowach. Czasem kogoś przywaliła zbrojona płyta, a czasem nie. Gdy w stopę wbił się gwóźdź, matka odcinała stopę i mówiła z uśmiechem, "masz, kurna, drugą, nie"? Nie drżała ze strachu, że się pozabijamy. Wiedziała, że wszyscy zginiemy. Nikt nie narzekał.
Z chorobami sezonowymi walczyła babcia. Do walki z gruźlicą, szkorbutem, nowotworem i polio służył mocz i mech. Lekarz u nas nie bywał. Chyba że u babci - po mocz i mech. Do lasu szliśmy, gdy mieliśmy na to ochotę. Jedliśmy jagody, na które wcześniej nasikały lisy i sarny. Jedliśmy muchomory sromotnikowe, na które defekowały chore na wściekliznę żubry i kuny. Nie mieliśmy hamburgerów - jedliśmy wilki. Nie mieliśmy czipsów - jedliśmy mrówki. Nie było wtedy coca-coli, była ślina niedźwiedzi. Była miesiączka żab. Nikt nie narzekał.
Gdy sąsiad złapał nas na kradzieży jabłek, sam wymierzał karę. Dół z wapnem, nóż, myśliwska flinta - różnie. Sąsiad nie obrażał się o skradzione jabłka, a ojciec o zastąpienie go w obowiązkach wychowawczych. Ojciec z sąsiadem wypijali wieczorem piwo - jak zwykle. Potem ojciec wracał do domu, a po drodze brał sobie nowe dziecko. Dzieci wtedy leżały wszędzie. Na trawnikach, w rowach melioracyjnych, obok przystanków, pod drzewami. Tak jak dzisiaj leżą papierki po batonach. Nie było wtedy batonów, dzieci leżały za to wszędzie. Nikt nie narzekał.
Latem wchodziliśmy na dachy wieżowców, nie pilnowali nas dorośli. Skakaliśmy. Nikt jednak nie rozbił się o chodnik. Każdy potrafił latać i nikt nie potrzebował specjalnych lekcji, aby się tej sztuki nauczyć. Nikt też nie narzekał.
Zimą któryś ojciec urządzał nam kulig starym fiatem, zawsze przyspieszał na zakrętach. Czasami sanki zahaczyły o drzewo lub płot. Wtedy spadaliśmy. Czasem akurat wtedy nadjeżdżał jelcz lub star. Wtedy zdychaliśmy. Nikt nie narzekał.
Siniaki i zadrapania były normalnym zjawiskiem. Podobnie jak wybite zęby, rozprute brzuchy, nagły brak oka czy amatorskie amputacje. Szkolny pedagog nie wysyłał nas z tego powodu do psychologa rodzinnego. Nikt nas nie poinformował jak wybrać numer na policję (wtedy MO), żeby zakablować rodziców. Pasek był wtedy pomocą dydaktyczną, a od pomocy, to jeszcze nikt nie umarł. Ciocia Janinka powtarzała, "lepiej lanie niż śniadanie". Nikt nie narzekał.
Gotowaliśmy sobie zupy z mazutu, azbestu i Ludwika. Jedliśmy też koks, paznokcie obcych osób, truchła zwierząt, papier ścierny, nawozy sztuczne, oset, mszyce, płody krów, odchody ryb, kogel-mogel. Jak kogoś użarła pszczoła, to pił 2 szklanki mleka i przykładał sobie zimną patelnię. Jak ktoś się zadławił, to pił 3 szklanki mleka i przykładał sobie rozgrzaną patelnię. Nikt nie narzekał.
Nikt nie latał co miesiąc do dentysty. Próchnica jest smaczna. Kiedy ktoś spuchł od bolącego zęba, graliśmy jego głową w piłkę. Mieliśmy jedną plombę na jedenaścioro. Każdy ją nosił po 2-3 dni w miesiącu. Nikt nie narzekał.
Byliśmy młodzi i twardzi. Odmawialiśmy jazdy autem. Po prostu za nim biegliśmy. Nasz pies, MURZYN, był przywiązany linką stalową do haka i biegł obok nas. I nikomu to nie przeszkadzało. Nikt nie narzekał.
Wychowywali nas gajowi, stare wiedźmy, zbiegli więźniowie, koledzy z poprawczaka, woźne i księża. Nasze matki rodziły nasze rodzeństwo normalnie - w pracy, szuwarach albo na balkonie. Prawie wszyscy przeżyliśmy, niektórzy tylko nie trafili do więzienia. Nikt nie skończył studiów, ale każdy zaznał zawodu. Niektórzy pozakładali rodziny i wychowują swoje dzieci według zaleceń psychologów. To przykre. Obecnie jest więcej batonów niż dzieci.
My, dzieci z naszego jeziora, kochamy rodziców za to, że wtedy jeszcze nie wiedzieli jak nas należy „dobrze" wychować. To dzięki nim spędziliśmy dzieciństwo bez słodyczy, szacunku, ciepłego obiadu, sensu, a niektórzy - kończyn.
Nikt nie narzekał.
Dziękuję za tą wzruszającą historię o Dzieciach z Jeziora, nigdy jej nie zapomnę.
@@literallygaston2489 Takie dziedzictwo kulturowe należy pielęgnować! Na sztandary! Pomniki i ronda! Ustanowić dzień 30 lutego Świętem Potomków Jeziora! I wszyscy mają mieć wolne oraz zacne odzienie: my, oni, tamci i inni, by podróżą darmowymi autokarami zewsząd dojechać i godnie uczcić Pamięć i Wolność!
#MontyPython #Bieda ;)
@@dataexpunged1646 z tego co wiem nikt oprócz ludzi (kobiet dokładniej) nie miesiączkuje tym bardziej (chyba) żaby
Czarodziej powinien wydawać swoje filmy na kasetach
Powinien wypisywać swoje mądrości na glinianych tabliczkach pismem klinowym, ewentualnie jeśli mamy być bardziej nowocześni to egipskimi hieroglifami.
+1
W duskietkach albo co gorsza na taśmach filmowych na stare kamery chły chły
Xd
VHS
my nie pozywalismy rodzicow do sądu, my dostawaliśmy wpierdol
nightfeenn najlepiej xD
My nie dostajemy wpierdolu, my pozywamy rodziców do sądu.
On ewidentnie dostał za mocno.
tak bylo... i co z tym zrobisz? shejtujesz, bo miales inaczej?
Sama prawda
Jestem starszy od tego typa na bank i nie mogę słuchać jego pierdolenia. Nie odmawiam mu tego, że pewnie wychował się w porządnej rodzinie w jakimś niewielkim mieście i ma swój wyidealizowany świat, ale prawda jest taka, że chuja widział w swoim bajkowym życiu :)
Przed 2000 rokiem i na początku XXI wieku marihuanę popalało przynajmniej 20% młodzieży, próbowało pewnie ze 30-40% przynajmniej raz. Nikt się nad tym nie spuszczał, było wesoło, pozostały fajne wspomnienia ze wszelkich "pierwszych razów". Dziś 15 latki piją piwo? Niesamowite. W 2001 lub 2002 roku pierwszy raz paliłem zioło mając 14 lat. Żyję, mam się dobrze pod każdym względem.
Idoli mieliśmy mnóstwo, był pierwszym boom na hip hop i każdy zasraniec miał szerokie spodnie i KUPOWAŁ płyty. Za moich czasów trendy były raczej mocno rapowe. Gdy miałem ze 13-14 lat kupiłem swoją pierwszą w życiu kasetę (bo CD było dwa razy droższe) Eminema, bodajże The Marshall Mather LP i traktowałem ją jak największy skarb. Dziś wiem, że młodzi ludzie nie żałują pieniędzy na wszelkie serwisy strreamingowe, a wielu z nich ma nawet zajawkę na winyle. Młodzi nie mają idoli? Pierdolenie. Przemysł muzyczny jeszcze nigdy nie miał się tak dobrze jak dziś, a muzycy nigdy nie mieli tylu pieniędzy co dziś. Ja kiedyś mogłem pomarzyć, żeby pojechać na jakiś koncert. Dziś nie jest problemem, żeby mając 18-20 lat nazbierać trochę kasy i obejrzeć największe gwiazdy na wszelkiego rodzaju festiwalach. I tych młodych ludzi widzę tam setki tysięcy.
Przyjaciół miałem sporo, z wieloma z nich mam kontakt do dziś, znam ich żony/mężów/dziewczyny/chłopaków, spotykamy się kiedy tylko się da, a nie jest to łatwe, bo większość mieszka w innym kraju. Mimo wszystko pamiętamy o sobie i pielęgnujemy te znajomości od wieeeeelu lat. Młodzi? Absolutnie nic się nie zmieniło, ludzie się spotykają, chodzą po mieście, jeżdżą na imprezy, mają swoje kręgi znajomych, których się trzymają.
Można napisać o tym książkę, ale to chyba nie ma sensu. Młodzi ludzie nigdy nie mieli się tak dobrze, nie mieli tylu szans i opcji w życiu. Można zostać kimś bez żadnego wsparcia, wystarczy mocno chcieć. Jeszcze 15 lat temu nie było to takie oczywiste. Także ja się mocno jaram jak widzę młodszych o 10-15 lat od siebie. Powodzenia wam życzę i róbcie to co kochacie.
Piona :)
Vagabundo dobrze gadasz 💪❤️
Polać mu ! ;)
wspaniały komentarz
Podpisuje sie pod tym, mnie osobiscie najbardziej boli jak ludzie mowia ze dzis to juz nie ma muzyki, kiedy prawda jest zgola inna bo jak wyzej napisane nigdy nie bylo lepszych dla niej czasow.
ja nic nie neguje ale skoro w 2001 miałeś 14 lat to teraz masz co najwyżej 31, więc jesteś od niego młodszy, chyba, bo wygląda na więcej niż 31
"Jeśli nie masz nic, to dbasz o to co masz."
~Jakub Czarodziej 2k18.
xD
x]]]
"I'm 13 years old and this is so deep..."
r/iam14andthisisreallydeep
Moja babcia jest bardziej nowoczesna od tego gościa. Cieszy się, że większość spraw może załatwić w internecie niż wszędzie łazić, czekać i męczyć się (przy czym nie ma się gwarancji, że wszystko uda się spreparować). Ludzie wyjeżdżają. Moi dziadkowie kontaktują się z większością rodziny poprzez Facebooka, bo po co mają jeździć po całej Polsce? Jest to wygodniejsze i przede wszystkim bezpieczniejsze, zwłaszcza kiedy ktoś choruje i długie podróże nie sprzyjają zdrowiu. Nie wiem co ten gość ma w głowie, może naprawdę tęskni za starymi czasami, przypomina mi trochę moją nauczycielkę, która ciągle gada o tym, jakie to czasy PRL-u były piękne. Najwidoczniej lubiła stać w kolejkach... i to często po nic. Zresztą, co do tej sprawy z alkoholem, to już w ogóle bujda. Kiedyś ludzi się tak nie sprawdzało jak dzisiaj, często zdarzało się, że ktoś przychodził pijany, lub pił w pracy i wracał narąbany do domu. Ale nie, On miał samych świętych kolegów. Pod trzepakiem robili kółeczko i mówili sobie nawzajem, jak ważna jest miłość i zaufanie. Facet niewiele starszy ode mnie, a naprawdę ograniczony.
Było nas jedenaścioro.
Nie chciało mi sie czytać ale domyślam się że jest on z treścią
Test na głupotę
Pokaż dalej
Koleś koło trzydzieści lat czyli w czasach o których wspomina to on gile w rekaw wycierał a nie wartości pielęgnował. Oczywiście o dyskryminacji ze względu na wiek nie słyszał nigdy. A to nie jest przypadkiem nielegalne? Psycholog a ignorant
Ja z tamtych czasów pamiętam, że kółeczko to robiliśmy, jak dwóch się w środku napierdalało : )
wyobraźcie sobie że idziecie z psem przez łąkę i zauważacie jakiegoś łysego dziada, chodzącego przez ruiny z kamerą i pierdolcego jakieś głupoty.
Wtedy lepiej się ukryć. Niech dalej żyje w przekonaniu, że młodzież nie wychodzi na dwór. Plus jeszcze mógłby spuścić wam wpierdol jak nakazuje tradycja wychowania gówniarzy i psów XD
Mało tego, posiadanie psa może nasunąć wniosek, że młodzież może być o d p o w i e d z i a l n a, a tego mógłby już nie przeżyć xD
powiedziałby, że wyszedł tylko dlatego, żeby zbierać jakieś pokemony (xd), a psa to mu matka przywiązała do ręki(xdd). Ale kamerkę zasłoni, żeby nie było widać
Ja bym kazał psu tego pana zaatakować.
Wojtek Tad jeszcze by się pieseł czymś zatuł, nie wiadomo co on bierze...
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.
Wszyscy należeliśmy do hord i łupiliśmy okolicę. Konin, Szczecin i Oslo stały w płomieniach. Bawiliśmy się też na budowach. Czasem kogoś przywaliła zbrojona płyta, a czasem nie. Gdy w stopę wbił się gwóźdź, matka odcinała stopę i mówiła z uśmiechem, "masz, kurna, drugą, nie"? Nie drżała ze strachu, że się pozabijamy. Wiedziała, że wszyscy zginiemy. Nikt nie narzekał.
Z chorobami sezonowymi walczyła babcia. Do walki z gruźlicą, szkorbutem, nowotworem i polio służył mocz i mech. Lekarz u nasbywał. Chyba że u babci - po mocz i mech. Do lasu szliśmy, gdy mieliśmy na to ochotę. Jedliśmy jagody, na które wcześniej nasikały lisy i sarny. Jedliśmy muchomory sromotnikowe, na które defekowały chore na wściekliznę żubry i kuny. Nie mieliśmy hamburgerów - jedliśmy wilki. Nie mieliśmy czipsów - jedliśmy mrówki. Nie było wtedy coca-coli, była ślina niedźwiedzi. Była miesiączka żab. Nikt nie narzekał.
Gdy sąsiad złapał nas na kradzieży jabłek, sam wymierzał karę. Dół z wapnem, nóż, myśliwska flinta - różnie. Sąsiad nie obrażał się o skradzione jabłka, a ojciec o zastąpienie go w obowiązkach wychowawczych. Ojciec z sąsiadem wypijali wieczorem piwo - jak zwykle. Potem ojciec wracał do domu, a po drodze brał sobie nowe dziecko. Dzieci wtedy leżały wszędzie. Na trawnikach, w rowach melioracyjnych, obok przystanków, pod drzewami. Tak jak dzisiaj leżą papierki po batonach. Nie było wtedy batonów, dzieci leżały za to wszędzie. Nikt nie narzekał.
Latem wchodziliśmy na dachy wieżowców, nie pilnowali nas dorośli. Skakaliśmy. Nikt jednak nie rozbił się o chodnik. Każdy potrafił latać i nikt nie potrzebował specjalnych lekcji, aby się tej sztuki nauczyć. Nikt też nie narzekał.
Zimą któryś ojciec urządzał nam kulig starym fiatem, zawsze przyspieszał na zakrętach. Czasami sanki zahaczyły o drzewo lub płot. Wtedy spadaliśmy. Czasem akurat wtedy nadjeżdżał jelcz lub star. Wtedy zdychaliśmy. Nikt nie narzekał.
Siniaki i zadrapania były normalnym zjawiskiem. Podobnie jak wybite zęby, rozprute brzuchy, nagły brak oka czy amatorskie amputacje. Szkolny pedagog nie wysyłał nas z tego powodu do psychologa rodzinnego. Nikt nas nie poinformował jak wybrać numer na policję (wtedy MO), żeby zakablować rodziców. Pasek był wtedy pomocą dydaktyczną, a od pomocy, to jeszcze nikt nie umarł. Ciocia Janinka powtarzała, "lepiej lanie niż śniadanie". Nikt nie narzekał.
Gotowaliśmy sobie zupy z mazutu, azbestu i Ludwika. Jedliśmy też koks, paznokcie obcych osób, truchła zwierząt, papier ścierny, nawozy sztuczne, oset, mszyce, płody krów, odchody ryb, kogel-mogel. Jak kogoś użarła pszczoła, to pił 2 szklanki mleka i przykładał sobie zimną patelnię. Jak ktoś się zadławił, to pił 3 szklanki mleka i przykładał sobie rozgrzaną patelnię. Nikt nie narzekał.
Nikt nie latał co miesiąc do dentysty. Próchnica jest smaczna. Kiedy ktoś spuchł od bolącego zęba, graliśmy jego głową w piłkę. Mieliśmy jedną plombę na jedenaścioro. Każdy ją nosił po 2-3 dni w miesiącu. Nikt nie narzekał.
Byliśmy młodzi i twardzi. Odmawialiśmy jazdy autem. Po prostu za nim biegliśmy. Nasz pies, MURZYN, był przywiązany linką stalową do haka i biegł obok nas. I nikomu to nie przeszkadzało. Nikt nie narzekał.
Wychowywali nas gajowi, stare wiedźmy, zbiegli więźniowie, koledzy z poprawczaka, woźne i księża. Nasze matki rodziły nasze rodzeństwo normalnie - w pracy, szuwarach albo na balkonie. Prawie wszyscy przeżyliśmy, niektórzy tylko nie trafili do więzienia. Nikt nie skończył studiów, ale każdy zaznał zawodu. Niektórzy pozakładali rodziny i wychowują swoje dzieci według zaleceń psychologów. To przykre. Obecnie jest więcej batonów niż dzieci.
My, dzieci z naszego jeziora, kochamy rodziców za to, że wtedy jeszcze nie wiedzieli jak nas należy „dobrze" wychować. To dzięki nim spędziliśmy dzieciństwo bez słodyczy, szacunku, ciepłego obiadu, sensu, a niektórzy - kończyn.
Nikt nie narzekał.
Jezu, jak ja się zasmialam xD
Szanuje ;D
Wzruszające ;(
Powinieneś napisać książkę
Klasyk ;)
Ja bym chciała wiedzieć w jakich bajkowych czasach się ten człowiek urodził i co mnie do diaska ominęło? Nie wiem, przeleżałam w śpiączce od 68 roku, czy co? Muzyka do późnych lat 90 tych była piracona, kupowało się podróbki, zgrywało płyty, kopiowało okładki. O reszcie nie wspominam, bo przypomina mi to moją prababcię, która zawsze powtarzała, że przed pierwszą wojną krowy więcej mleka dawały, mężczyźni byli przystojniejsi, a kobiety bardziej kobiece, masło bardziej maślane, a schab był mniej żylasty. Ludzie byli zawsze tacy sami, zmieniły się tylko rzeczy dookoła nich.
bylas tak zajeta soba ze sporo cie ominelo
Słabe.
Jeśli była bardzo zajęta sobą oznacza to, że korzystała z dóbr które mogly być przez tą panią wykorzystywane co w ciągu prowadzi do większej interakcji ze światem zewnętrznym by móc się rozwijać. Kretyński argument, o ile mozna to tak nazwać.
BRAWO dla tej Pani!
Wycieczka osobista, to żaden argument. Prawda? Przypomina to rozmowę dwóch przedszkolaków, kiedy już nie ma żadnych argumentów, to zawsze można powiedzieć "Jesteś gUpia". Oczywiście, można podejrzewać, że mam zaniki pamięci, skleroza mnie dopadła w 50 roku życia i przeżarła mi synapsy. Kto to wie...Dlatego zapytałam syna (lat 28), jak się ma to co mówi nasz bohater, do prawdziwego życia w latach 90. Stwierdził, że tak, jak prawdziwe życie do "Liceum na morzu" /aka "Szkoła na fali". (Ryan Gosling też musiał gdzieś zaczynać).
"Za moich czasów" używało się interpunkcji a nie ku*wa
Nawet w dzisiejszych, choć się znajdą ludzie co tak robią
Chwilą jakich jego czasów my się tu dogrzebujemy. Gość około trzydziestki a gada jak 80 latek.
>ja tam tylko widze ludzi w moim wieku na boisku
No też pamietam, jak chcialem pojsc pokopac gałe na orlik, ale starsi tam grający powiedzieli mi, żebym spierdalał
"Bo stary może tak mówić, bo jest mądrzejszy, a młody jak tak powie to cham..." ~Janusz Cebula
wspolzuc czy co? widocznie nie chcieli z toba grac i tyle
"Jeśli nie masz nic, to dbasz tylko o to, co masz".
Mam depresje muszę o nią dbać
Mondre słowa.
Nie masz depresji- nie masz nic więc o nic nie dbasz :)
Z ktorej to minuty?
Czyli o nic
Tak teskni za starymi czasami, ze do teraz nosi za mala juz czepkę, którą kupił za kartki. Slodziak.
Słodziak jest wart 49,99 zł.
Jakub Czarodziej... hm.
+1
beng beng bagarang
Najgorsze jest to, że ten 'światopogląd' udziela się innym.
W skrócie:
>jedź w końcu na rodzinne spotkanie
>hehe wujek się upił
>no i zaczyna wyśmiewać ciebie za to jak byłam ubrana w wakacje jak było 30 stopni celcjusza, że wyglądałam jak prostytutka (spodenki i bluzka - ledwo przejechałam 30 km rowerem)
>nie mogę powiedzieć 'nie' bo wyjdę na tą złą
>wtedy zjeżdża na wrażliwy temat zaginionej dziewczyny
>mówi "kiedyś jak się szło na dyskoteki to nie szliśmy sami!!!"
>jeszcze nigdy nie byłam na dyskotece sama ale już nic nie mówiłam
>"kiedyś to byliśmy razem! jak kolega upił się i zasnął w rowie to zabraliśmy go ze sobą"
>znowu nic nie mówisz (ta dziewczyna to depresje miała eh)
>"ty to nic nie wiesz o życiu!"
>wyszłam z pokoju i po jakimś czasie pojechaliśmy do domu
>mama mnie się spytała jak usunąć znajomego na facebooku
>pytam się kogo i dlaczego
>ona na to, że wkurzają ją posty wujka 'szczepionki powodują homoseksualizm'
>no i oczywiście, że pomogłam
Jak Ty kurwa nawet nie wiesz jak strzałek używa
poprawnie
denkigama Panie wiatraku. Tak sie pasty pisze.
Najgorsze jest to że jak próbujesz podjąć polemikę z takimi nagimi dziewczynami że brzuch biust i odsloniety tyłek to dużo i może rozpraszac młodego mężczyznę zwłaszcza że majtki moje są dużo dłuższe niż spodenki to taka dziewczyna wyleje wiadro pomyj bez żadnej konstruktywnej odpowiedzi bo się wyląduje za swego wujka. A na zwrócenie uwagi że obrażanie w dyskusji jest nie na miejscu odpowie "jak ktos pierdoli głupoty to można"
Ciekawy fakt że żony tych wujków potrafią rzucic spostrzeżenie "patrz jak się skąpo ubrala a przecież pan Marek to młody mężczyzna'
Co zdaję sie pokazywać iż rozumieją też naturę drugiej strony.
Co dziewczyny tak ubierajace sie(przynajmiej te z ktorymi mialem okazje na ten temat rozmawiać) mają w poważaniu.
@@Vegeta-dn6lk O kurwa ale rak.
"Rozpraszać młodego mężczyznę"? Brawo, witam w mentalnym roku 1900.
Wiesz do czego prowadzi takie myślenie? Radzę poczytać o zjawisku tzw. "Victim blaming". Na prawdę. Nie piszę tego w żartach, po prostu radzę...
Czy tylko mnie mnie wkurwia ta niedokonca założona czapka? :v
On osłania czakrę korony XD
Ta masz autyzm
przeciez ten unforgotten nie ma czapki
Szukalem takiego kometarza
@@kamson4429 nawet jeśli ma to nic złego bo to nie jego wina.
Jestem od niego starszy o 11 lat, nie wiem skąd takie pierdolenie. Nie było kiedyś wcale lepiej. Nie wszyscy byli biedni, miałem bogatszych kolegów, którzy się wywyzszali, bo stać ich było na drogie rzeczy.
Nie było takiego poczucia wspólnoty, tak jak on twierdzi.
on sam nie wierzy w to co mówi xD
On mieszkał w bulerbyn
a ja wiem tylko ty tego nie przezyles to skad masz wiedziec
@@golybdg1980 No chyba jednak przeżył skoro jest starszy o 11 lat, chyba, że nastąpił jakiś błąd czasoprzestrzeni
@@freziukfrezer9408 hahahhahahaha
Najciekawsze jest to że to właśnie te wszystkie stare pryki najbardziej plują jadem, a nie młodzież.. Kurła kiedyś to byo
Akurat tak się złożyło, że jestem sąsiadką tego człowieka. Totalnie jestem przeciwna temu co robi, mówi i w jaki sposób to przekazuje. Często jego słowa, tak jak wspomniałeś, są poniekąd wyssane z palca - niepotwierdzone żadnymi statystykami, badaniami itp. Domniemam, że swoje poglądy kreuje na podstawie własnych obserwacji najbliższego otoczenia. Tu jest pies pogrzebany. Oboje wywodzimy się z toksycznej miejscowości. Z racji tego, że jest niewielka, każdy tutaj każdego zna, komentuje i obgaduje. Zupełnie inaczej żyje się w małym miasteczku, gdzie nie jest się anonimowym, aniżeli w wielkim mieście, gdzie spotkać kogoś znajomego graniczy z cudem. Dużo rodzin tutaj wbrew pozorom było kiedyś biednych, czy nawet patologicznych, nie wiem jak teraz sytuacja wygląda. Myślę, że największym problemem Czarodzieja jest nie to, że on opowiada jaki był biedny i jak bardzo ludzie życzą sobie nawzajem źle - w to akurat jestem w stanie uwierzyć, bo chociażby ja padłam ofiarą mobbingu, wyśmiewania i złożyczenia w szkole, czy na ulicy podobnie jak kilka innych, znanych mi osób. To jest już trochę kwestia własnych doświadczeń i siłą rzeczy one zostają gdzieś w podświadomości. Natomiast najgorszą kwestią jest to, że Czarodziej nie potrafi spojrzeć na sytuację na chłodno, z perspektywy czasu albo zwyczajnie kogoś innego. Należy piętnować jego podejście i sposób wypowiedzi (swoją drogą bardzo ofensywny), a nie to co przeżył - o tym akurat myślę może śmiało mówić otwarcie. Także w dużej mierze się z Tobą zgodzę, aczkolwiek warto mieć na uwadze, że to może być człowiek skrzywdzony z totalnie skrzywionym obrazem rzeczywistości. Nie traktowałabym jego słów nazbyt poważnie, ale bardzo dobrze z Twojej strony, że działasz i dbasz o to, żeby zarówno obecne, jak i przyszłe pokolenia nie były karmione bujdą.
Akurat z orlikami zajebisty przykład, do którego się odniosę, że praktycznie codziennie jak temperatura na to pozwala, to jest mnóstwo zajęć, chmary dzieciaków i dorosłych. Czasami ciężko mi jest znaleźć boisko do nagrywania i muszę przejechać 5-6 orlików xD. Ale no tak, przyjechał o 23 na boisko i stwierdził: "no cóż, pewnie przed kompem gniją te bachory!"
Lis Pola Karnego siema Lisu! U mnie przed wieczorem grają młodsi a koło 19/20 starsi
Druga opcja jest taka, że to Ty jeździsz po Orlikach, a on opowiada tylko o tym co sobie wyobraził :-)
u mnie też pobudowali kilka orlików, a mimo to trudno się bez wpisania w terminarz bratu dostać, bo to albo trampkarze trenują, albo inne grupy amatorskie mają zarezerwowane (;
U mnie często wieczorami (21-23) pogrywają w piłkę nożną, także ten
Lisu mistrzu masz całkowicie rację ;)
Jestem rocznik '90 i nie mam pojęcia o czym ten Czarodziej w czapce mówi. Powymyślał sobie teorii o tym jak to było wspaniale, ale chyba dostał raz za dużo kablem od żelazka...
W głowę... Końcówką z żelazkiem...
Wychowałam się w latach 80 i 90tych nie przypominam sobie żebym dostawała WP...od rodziców moze chlop się wychował w jakiejś patologii. Mam dzieci urodzone w latach dwutysięcznych są bardziej etyczne empatyczne i wartościowe niż cale pokolenie starej daty i wyrażają się kulturalniej niż ten samozwańczy glos pokolenia...Nie mam pojęcia którego pokolenia
MY NIE POZYWALISMY WPIERROLU DO SADU,MY DOSTAWALISMY RODZICOW
Wygrałeś xDDD
@@henesyjnyjakub1408 o lol Jotaro
@@YakuzerJohnHermanos kojarzę cie nie jesteś może na serwerze rzeszy niemieckiej na discordzie?
@@henesyjnyjakub1408 Ta, byłem tam
@@YakuzerJohnHermanos o kurwa mista jest nazistą
Chciałabym dodać, że gdy pod filmem ów maga, napisałam dosyć długi merytoryczny komentarz porównując dwa jego w filmy, kiedy to w pierwszym opowiadał o sytuacji z czasów jego liceum gdy każde pieniądze wydawało się na alkohol i papierosy a w drugim ze dzisiejsza młodzież ma do tego tendencje, oraz jak bardzo stygmatyzuje i zamyka ludzi we własnych schematach myślowych oczekując od nich wyimaginowanych przed siebie cech by móc przyznać sobie racje, usunął mój komentarz i zablokował możliwość oceniania pozostałych dzieł. Wniosek jest prosty, pan czarodziej prawdopodobnie ma całą gamę kompleksów które leczy, gromadząc wokół siebie ludzi którzy poklepią go po pleckach ponieważ nie potrafią myśleć samodzielnie a krytyki nie znosi.
Ponieważ tutaj nie chodzi o dyskusję i wymianę poglądów. Tutaj chodzi o proklamację jedynego słusznego światopoglądu. On już wie, że ma rację, to co mu będziesz tutaj truł gnoju.
Brr, tej zimy byłem w warszawskiej Arkadii i minąłem się z nim w jednym ze sklepów. Flashbacki uderzyły mnie jak pocisk przeciwpancerny, aż musiałem sobie przycupnąć i życie przemyśleć. Cieszę się, że z tym człowiekiem i jego poglądami mam kontakt jedynie przez ekran jako bierny obserwator. Ingerencja w jego życie jest moim zdaniem skazana na porażkę, oszczędźmy sobie zatem czasu i nerwów.
Moim skromnym zdaniem ten człowiek wie że pierdoli bez sensu i że każdy normalny człowiek od razu będzie wiedział że nie opłaca się go słuchać ale spodobał mu się zasięg jaki osiągnął oraz pewna doza sławy i popularności, bo w końcu kto nie lubi umiarkowanej popularności ;D Bo w końcu nie ma to jak napierdalać na młodsze pokolenie będąc ubrany w młodzieżowe ubrania, nosić czapkę jak jakiś "swaggowy" 13latek i być cały w tatuażach których stylistyka także wydaje mi się być bardziej z czasów "zepsutej młodzieży".
Też mnie zablokował. Najpierw odpowiedział, ale zanim zdążyłam w minutę sprawdzić, co napisał, to już nie mogłam nic robić XD
O to to w punkt
Znowu ten łysy kryminalista ?
Ziemia jest plaskim kucykiem z MLP
Scifun cię dojedzie , wszyscy cię dojadą...
XD
kocham za nazwę
you spin me right round
Argumentacja by
Fangotten: To co mówisz to jest nieprawda, tu jest błąd, to jest kłamstwo, tu jest błąd
Czardzodziej: Ja skończyłem szkołe, a ty jesteś gejem pewnie :v
Tylko że Fangotten podaje uzasadnienie dlaczego to co mówi czarodziej jest klamstwem, pokazuje to chociażby przez wlepy z wikipedii czy innych ankiet społecznościowych, a czarodziej wszystko co mówi wyssał sobie z palca nie zagłębiając się w żadne ankiety , nie posiłkując się faktami ankietami czy innymi badaniami. On mówi żeby mówić, a do powiedzenia nie mam zazwyczaj nic mądrego
sobie Karol 98 zazwyczaj? Mi się wydaje że on poprostu chce się na czymś wyrzyć, bo sam zachowuje się jak zakopmpleksiony nastolatek
@@kammur8415 tak :)
XD właśnie skończył szkołę a z wiadomych mi informacji na resocjalizację idą ludzie którzy nie mają pomysłu na siebie od tak żeby zrobić studia i żeby było. Po tym jak widać nigdzie go nie chcieli przyjąć dlatego sam wymyślił sposób na życie, a teraz najlepszy sposób to co? Hejtowanie i boomerstwo ;) cały czarodziej w ogóle jak on wygląda w tej czapce jak jakiś przygłup z amerykańskich seriali, poza tym jakbym poszedł do takiego psychologa jak on to od razu bym wyszedł bo bym na niego spojrzał zobaczył łysa glace tatuaże i stwierdził... Takiemu to nie ma co ufa , jeszcze cię okradnie .
@@sobiekarol9846 to fakty i okrutna prawda a fangotten nie umie się zająć niczym innym niż krytyką bo boli go że po części to co mówi Jakub tyczy się choćby jego i nie sądzę że Jakub miałby chęć kłamania i zmyslania proponuje zająć się wyszukaniem przekazu i zrozumienia tego co mówi A nie oczernianiem czy szukaniem złośliwości w tym co mówi A jak dla mnie mówi bez osobowo bo mówi o czasach Jakie były o tym co było a nie o kimś w konkretnej grupie ludzi to co było jak się działo Co jest jak się dzieje jest przedstawione bezosobowo i Tacy ludzie jak wy którzy uważają się tym dotknięci biorę się za ocenę i krytykę
NACPAC, PORUCHAC, NAPIERDOLIC TAKIE MAMY CZASY, NACPAC, PORUCHAC, NAPIERDOLIC TAKIE MAMY CZASY, NACPAC, PORUCHAC, NAPIERDOLIC TAKIE MAMY CZASY, NACPAC, PORUCHAC, NAPIERDOLIC TAKIE MAMY CZASY, NACPAC, PORUCHAC, NAPIERDOLIC TAKIE MAMY CZASY, NACPAC, PORUCHAC, NAPIERDOLIC TAKIE MAMY CZASY 3zl
Nur der FCB niby nawet prostackie ale będę szczerym smiechłem.
BO KAŻDY Z NAS MIAŁ WBITĘ, ŻE TAK SIĘ KURWA NIE ROBI
Nikt nie każe tobie go słuchać i oglądać więc Czepiasz się formy przekazu jakim jest słownictwo jest taki blogger dziki trener i to on jakoś dziwnym trafem słownictwem zdobył sobie oglądalność i niebagatelną ilość wyświetleń na YouTubie za co również jego cenie bo mówisz szczerze i nie chowa się z krytyką w komentarzach
@@Alzi79 nikt ci. Nie każe się wypowiadać
@@mapawzoo5947 a to ja sie wypowiadam bo chyba nie
naćpać poruchać napierdolić sie takie mamy czasy xD
jako nastolatek czuje sie obrażony :V
RIGUX ja tez letko xd
[Ironia] Ja to się zastanawiam kiedy mnie te złote czasy ominęły [/Ironia]
i feel u bro ;- ;
Kierwa, mi się udało tylko to trzecie ;-;
Ja też xd
Czy faktycznie grupa odbiorców Czarodzieja to ludzie których określimy umownie "starszym pokoleniem" ? Szczerze śmiem wątpić. Wszedłem na jego pej sprawdzić czy są jacyś znajomi którzy go lajkują. Cóż - byli to głównie ludzie w wieku 20-25 lat. Jasne, jest to malutka próba, bez żadnej reprezentatywności + fakt, że większość moich znajomych to osoby w moim wieku i może gdybym miał lat powiedzmy - 30, albo 16, to wyniki byłyby inne. No to pójdźmy dalej - losowy post i sprawdzamy wiek komentujących. Metodologia danych z dupy, ale to luźna dywagacja nie mój licencjat - wynik: na oko rozpiętość wieku okazała się dosyć spora.
Druga sprawa - ja widzę w tym pitoleniu Czarodzieja taką nieporadną krytykę społeczeństwa konsumpcyjnego. Z tym, że ta krytyka to takie utopijne pitu-pitu - no bo nawet socjalistyczny system który najchętniej zniósłby własność prywatną nie mógł w 100% uciec od potrzeby konsumpcji.
Trzecia sprawa - znowu dane z dupy, bo odnoszę to tylko do mojej okolicy, ale - puste orliki? Tylko goście w jego wieku? No ja nie wiem, chcąc z kumplami ustawić się z byłą klasą z licbazy na piłkę mamy problem ze znalezieniem terminu kiedy nie będzie dzieciaków na boisku. Bo w okresie wakacyjno/urlopowym są tam cały czas :v
Czwarta sprawa - zauważenie zachowań patologicznych wśród młodzieży wynika z popularyzacji mediów społecznościowych i ogólnej cyfryzacji - plotki i wieści z imprez zaczęły się zwyczajnie "szybciej rozchodzić". Co do tematu PRL-u - pisałem jedną pracę zaliczeniową związaną właśnie z młodzieżową z okresu PRL - rozwój subkultury punkowej i metalowej, urywanie się ze smyczy rodziców na Metalmanię czy Jarocin - oj wcale grzecznie tam nie było. A też to jest zabawne, bo sporo osób które pamiętają te czasy mówią z kolei, że "teraz to młodzież nie potrafi tak srogo imprezować" xD Piękny kontrast z "felietonem" Czarodzieja.
Piąta sprawa - Narzekanie na współczesną muzykę. Jak słyszę takie smęcenie to naprawdę srogo się triggeruje. Dzięki internetowi jesteśmy w stanie słuchać jakiej muzyki chcemy i kiedy chcemy. Znaleźć artystów o których w innym wypadku byśmy nigdy nie usłyszeli. Znajdziemy zespoły które nawet nie kryją się z tym, że są tribute-bandami dla zespołów z lat 60-80. Mi też nie pasuje większość współczesnej muzyki popularnej, ale jeden protip: wystarczy jej nie słuchać. A to gadanie o płytach - jezu, gość serio nie widział płytowych freaków którzy potrafią wywalić miesięcznie pół wypłaty na karton z płytami z ulubionej wytwórni. Fakt, być może znikła częściowo ta "magia" kiedy zespół wypuszczał płytę i jej odsłuchanie następowało po rozerwaniu folii i otworzenie pachnącego pudełka. Ale za to dzięki temu można uniknąć zakupu płyta która okazała się potem gniotem, więc coś za coś. I chyba tak to jest z tym postępem technologicznym - niektóre rzeczy faktycznie tracimy, ale w zamian mamy inne korzyści.
Ja czasem widzę, że na orlikach takie właśnie starsze osoby wykupują rezerwacje, przez co te dzieciaki nie mogą sobie pograć. ;)
W moim rodzinnym mieście są 2 orliki. W wakacje przktycznie nie ma godziny, żeby nie biegały tam dzieciaki :)
U nas nie ma dnia żeby kogoś nie było na boisku, ja ze znajomymi staramy się chodzić co 2 dni czasem co dzień.
Chłopie powiem tak.
Napisałem kom pod jego filmem obtym co myślę, i że to głównie brednie, po czym pobyłem z tym kom przez max 5 min i nagle ujrzałem szarość, gdyż paniusiowy i spodobały się słowa prawdy i zablokował mnie :) Widać że nawet swojego zdania nie można mieć.
Zanim przeczytam ten wytwód daje lajk za Razora na profilowym
Jeśli chodzi o młodzież nastawioną negatywnie sama do siebie i tylko czekającą, aż ktoś spadnie z rowerka, by jeszcze kopać leżącego to może bym polemizował, ale sam nie wiem ile jest podobnych przypadków poza tym, czego ja byłem świadkiem, bądź odczuwałem osobiście, więc zostawię to do oceny innym.
Czarodziej zakłada, że przyjaźń straciła jakiekolwiek znaczenie i nie istnieje w dobie internetu, mimo iż to właśnie w internecie poznałem moich najlepszych przyjaciół, a z niektórymi planuję nawet życie pod jednym dachem i zapewne nie jest to odosobniony przypadek.
Jeśli chodzi o wszelakie rzeczy, jak choroby cywilizacyjne związane z naszym obecnym stylem życia, musimy pamiętać jedną rzecz. Cała ta zmiana zaszła relatywnie szybko i nie sądzę, by warto było już rzucać osądy, że powinniśmy się cofnąć, bo "wcześniej było lepiej/wcześniej było prościej/jakikolwiek inny argument w tym stylu". Tak naprawdę dopiero co zaczęliśmy ten nowy tryb życia, dopiero niedawno (relatywnie do historii rozwoju ludzkości) komputery, telefony, czy internet stały się dla nas normą, dopiero poznajemy ich wady i zalety i musimy najzwyczajniej dać sobie czas, by je zgłębić, zapobiec wadom, a z reszty wyciągnąć jak najwięcej dobrego. Nie każde dzieło ludzkości, które było kluczowym elementem w jej rozwoju, było od początku idealne i tacy ludzie jak Czarodziej muszą to zrozumieć.
Jedynym potencjalnym złym scenariuszem związanym z naszym rozwojem, jaki mogę sobie wyobrazić, to możliwość, że w przyszłości rozwój będzie następował tak szybko, że nim zapoznamy się w pełni z nową normą, nastąpi następna i ciężko będzie za tym wszystkim nadążyć, ale umówmy się, to jak to wszystko się potoczy zależy wyłącznie od nas.
Warto też wspomnieć, że internet pomógł również wyeksponować wiele rzeczy, które już wcześniej mogły być obecne, lecz były tematami tabu, czy odchyłami od normy dla przeciętnego społeczeństwa, a teraz po prostu znalazły miejsce w internecie i są dla nas publiczne, a nie, że w ogóle wcześniej nie istniały.
"Teraz to ludzie nie wspierają swoich idoli"
Ja:*rozgląda sie po pokoju* *półka pełna albumów, kilka bluzek z logo ulubionego zespołu, parenaście plakatów z ulubionym zespołem, masa przypinek*
Tak. Nie wspieram swoich ulubionych artystów. Wsm po co wydawać na to hajs...anie. Wróć.
Bo powinnaś kupować tego więcej!
*patrzy na swoją lichą kolekcję albumów składającą się z jednej BTS i ATEEZ. a chuj tych Chińczyków nikt nie zna*
a "za jego czasow" to na pewno wspierali :D w latach 90tych ryneczki pekaly w szwach od pirackich kopii wszelkiej muzyki filmow i wszelkich gadzetow zwiazanych z artystami, albo siedzialo sie z magnetofonem i nagrywalo piosenki z radia, bo nie bylo do wszystkiego dostepu :D
dzisiaj ludzie coraz czesciej odchodza od piracenia muzyki czy filmow dzieki uslugom streamingowym (netflix, spotify), ktore przeciez musza placic artystom jakis hajs za udostepnianie ich utworow w swoich serwisach
pomijam gadzety ktore mozesz sobie latwo zamowic u pewnego zrodla, z ktorego zyskow czerpie twoj "idol", i to za ceny ktore wiekszosc ludzi stac w dzisiejszych czasach
Swoją drogą w poprzednim filmie gościu gadał że to jego pokolenie to takie zaradne że kurwa rybę wypatrosi, mamuta zabije a kurwa 2 bramek sobie nie potrafili sobie z drewna zbić i wkopać tylko pomiędzy kamienie strzelali HAHAHA
Czy tylko ja mam wrażenie, że gość się wychował, w jakiejś biednej rodzinie? Może nie było ich stać na kupno komórki, czy komputera, albo jak sam powiedział, chodził brudny, przez co naraził się na wyzwiska ze strony rówieśników. (Wiadomo, że dzieci wchodzące w wiek nastoletni potrafią wyśmiać każdą odmienność). Z tego powodu obracał się w wąskim gronie znajomych. Teraz zwizualizował sobie dzieciństwo jako utopię i stawia siebie w lepszej pozycji, żeby się dowartościować. Taka jest moja teoria. Gość podobno ma 27 lat, więc na dobrą sprawę należy do pokolenia, które wyśmiewa. W jednym z filmów powiedział, że oni nie mieli takich możliwości, a to nie prawda. Początek lat dwutysięcznych, kiedy miał 10 lat, to okres w którym zaczynała się era internetu. Pojawiło się Gadu-gadu, zaczynały wchodzić telefony komórkowe, od 2005 roku mamy YT. Owszem wtedy to wszystko było w powijakach, ale jednak dawało szanse poszerzania horyzontów. Ględzi jakby żył za głębokiej komuny, a tak naprawdę nawet się w niej nie urodził...
a niby czym sie roznisz od niego bo ja wielkiej roznicy nie widze
golybdg1980 przedewszystkim nie kurwi w każdym zdaniu, ale jest tego więcej. Idk wystarczy trochę poczytać ze zrozumieniem.
KosmicznaKoneko zgadzam się. Nie widzw w sumie podobieństw. Ma więcej wspólnego z Fangottenem
dokladnie to samo pomyslalem jak tylko dowiedzialem sie ile gosc ma lat :D jestem zaledwie 2 lata starszy od niego a sam smialo moge stwierdzic ze wychowywalem sie juz raczej w dobie internetu
poczatki 21 wieku to internety zaczely sie powoli coraz powszechniej znajdowac w domach (i nie mam tu na mysli jakies kosztowne modemy ktore po kilku minutach uzytkowania zjadaly ci wyplate, tylko neostrady itp), sam chyba mialem w domu dostep do tego dobrodziejstwa gdzies w gimnazjum (nie wiem moze 2003 czy 2004 rok, a i tak nie moge sie pochwalic ze bylem w tym jakims pionierem, bo wielu znajomych mialo "stale lacze" w domu wczesniej ode mnie, on mial wtedy moze ze 12 lat)
jak byl biedny i go nie stac na to bylo, to jego dziecinstwo nie moglo sie wiele roznic od biednych dzieciakow dzisiaj, ktorych tez raczej nie stac na smartfony itp
W tamtych czasach nikogo nie było stać ns kupno komputera. Nie było telefonów komórkowych. Telefon komórkowy pojawiły się od 95 dla elity za dwie wyplaty. Na cztery paluszki zwykłe baterie AA. A i tak nie było zasięgu trzeba było wychodzić z domu żeby zadzwonić
Hmm jeśli 27 szczyl uważa się za dinozaura, to ludzie urodzeni przed nim - no... ja sem rocznik 1986 - to ekhm, to kurwa czym ja jestem? Płazem co dopiero wypełzł był z wielkiego oceanu? :D
złoto
ja też 86 i przez Jakuba Magicala nie mogę znaleźć sobie miejsca w świecie :
nie jesteś dickinsonią (wygoogluj se)
Pantofelki pierwotniaki żyły w czasach dinozaurów, tak więc się nie pomylił :)
A ja jestem z 1985 i urodziłem się w domu na wersalce.
Bo ciężko zadzwonić z wioski po karetkę.
"Nie mieliśmy nic"
To kiedy on kurwa żył XD za okupacji?
Byli ludzie co faktycznie nic nie mieli..
Bartosz Dymarski byli, ale on raczej do nich nie należy xD
Nie mielismy nic ale na studia poszedl bo po zajeciach zapierdalal i jeszcze pomagal rodzinie...
On chyba mówi o zawartości czaszki.
Dzięki, kurwa, czarodziejowi odkryłem takie wartości jak, kurwa, kultura osobista czy kurwa dbanie o polski kurwa język. Kiedyś to kurwa byli dobrzy ludzie
A ja się od niego nauczyłem że kurwa po studiach i posiadaniu kurwa dwóch pierdolonych firm to jestem kurwa lepszy i chuj
Kurwa ja pierdolę kiedyś to kurwa w chuj zajebiście wyjebanie było
no
No i chuj kurwa Xd
Kurwa ci młodzi kurwa to kurwa kiedyś kurwa zapierdalali po kurwa polu a kurwa teraz mają kurwa te orliki czy inne kurwa sriki i kurwa nie grają kurwa w kamienie bo kurwa mają jakieś piłki kurwa kiedyś graliśmy w kurwa piłkę kamieniami a teraz kurwa grają w to piłką kurwa i chuj
tfu jak swiat smiał pójsc do przodu
Jak mu pisałam konstruktywne komentarze to mi odpisał ze mam ból dupy i od razu usunał komy i zablokował mi możliwości komentowania XD
(Innym też)
Ten człowiek to po prostu Hipokryta
jak ktoś sie mnie spyta jak wygląda hipokryta to pokaże tej osobie facebooka czarodzieja xD
Chomikołak Cho tak zachkwuje się większość osób które on hejtuje. Poprostu nie potrafi przyjąć do wiadomości że ktoś ma inne zdanie
I to jest absolwent psychologii? Dramat...
Same
"Ja się cieszę, k*rwa, że jestem inny, że jestem jakiś pie*dolonym dinozaurem..."
Spokojnie Czarnoksiężniku, wyginięcie
On jest trochę jak politycy. Powiedzą coś, co ma rozgłos, więc potem ciągnie za sobą ludzi, czy go nienawidzą, czy lubią.
Nie ważne co mówią, ważne, żeby mówili.
Ten wąs nie jednym czarodziejem zatrzasł
,, Naćpać, poruchać, napierdolić się, takie mamy czasy"
I dlatego praktycznie wszyscy moi znajomi traktują palenie i chlanie jako akt debilizmu i to wysmiewają
Picie jest po prostu czynnością. Banie się napić i traktować z góry ludzi którzy piją przynajmniej raz na jakiś czas jest równie durną postawą co zarzygiwanie się obok stóp swojego kolegi w akademiku. Poza tym głupota ma niską korelacje do picia. W środowiskach artystycznych ludzie piją na umór ale piją trochę inaczej. Swojego czasu ci z chórów kościelnych byli pionierami odnośnie chlania. Jak uważasz że 90% naszych poetów, matematyków, muzyków na przestrzeni wieków i tych współczesnych to debile to gratuluję.
@@TheNekron3 Specjalnie użyłem słowa
,,Chlanie" bo tak jak napisałeś
,,Picie jest po prostu czynnością"
Bo wiadomo że kieliszek raz na jakiś czas to nic strasznego, jednak w mojej opinii głupim zachowaniem jest niszczenie sobie wątroby i zwiększanie ryzyka zapadnięcia na pewne choroby. I o to mi chodziło, nie o to że jeśli ktoś piję to debil nawet jeśli jest np wybitnym matematykiem tylko że uważam świadome niszczenie sobie organizmu za niezbyt razsądne.
@@vincentpierog8740 coś za coś ;_;
Jestem boomerem..ale słuchając pana Czarodzieja i Fanggotena, stanowczo podziwiam kulturę i umiejętność prowadzenia dyskusji młodego człowieka. Wolę się uczyć od mądrych ludzi, a jak to powiedział Pratchett 'To, że ktoś jest od ciebie starszy, nie znaczy, że jest mądrzejszy. Może po prostu był dłużej głupi". Pan Jakub Czarodziej wyraźnie pokazuje, że "Zapomniał wół, jak cielęciem był". Okazuje się, że obecnie chowam dumę do kieszeni i zamiast mówić o tym jak kiedyś było dobrze..uczę się od młodych, którzy zmieniają świat na lepsze. Dziękuje za ten film.
Jezus. On naprawdę jest jakimś cyborgiem. On mówi dokładne to samo, w dokładnie tej samej scenerii.
Dalej nie mogę tego przeżyć ze pisałam z nim kiedyś na Tinderze XD Ale ogarnęłam, że coś z nim nie tak na szczęście i się z nim nie spotkałam. Co zabawne jestem z tego pokolenia które uważa za takie zepsute, bo mam 20 lat, ale nie przeszkadzało to mu mnie podrywać na aplikacji, która jest tak bardzo sprzeczna z jego poglądami. Także pozdrawiam.
Melania Zabini jak się zachowywał? :v
Wyrywał na "Ach, wiesz mała, kiedyś to było, pokaże ci jak kiedyś było"
Tinder i inteligentni ludzie. Wybierz jedno
Rozwiń swoją wypowiedź na jego temat.
A masz gdzies screeny? Bo to by mogl byc niezly material na niejedna prace naukowa.
Ten twój wąs wygląda jak kod kreskowy.
Wujek Reggie zabiłeś mnie tym komentarzem 😂😂😂
Katherine Cataleya Zawsze chcialem byc mordercą.
Wujek Reggie dobry morderca nie jest zły 😉
>nosacz sandyjski nie oddaje prawy
>stereotypy o młodzieży są super klawe i bardzo prawdziwe
Wybierz jedno chyba że jesteś magikiem
sundajski
Obydwa sa poprawne
Jak słucham tego " starczego pierdolenia" to czuje się jakbym słuchał audiobooka z demotów, te same frazesy, te same gadki jak to kiedyś było super świetnie, A teraz to zło na całym świecie się panoszy, A ludzie to kurwy ...
Tylko ja mam wrażenie że ten cały Czarodziej zrobił drugi taki sam filmik, tylko po prostu założył czapkę i zdjął okulary? Serio, słyszę właściwie to samo
Też mam takie wrażenie. Nagrał kolejny filmik, żeby internet znowu zaczął o nim huczeć i spłynął na niego słodki fejm.
elot360 Ja też tak myślę :)
To chyba poprawiona wersja. Chciałem sobie dziś obejrzeć tę pierwszą, o spuszczaniu wpierdolu i pozywaniu rodziców do sądu.... ale już jej nie ma na Fejsbuku :(
Tak było, nawet miejsce to samo
Będzie z tego trylogia?
SnonymousCat OwO Fangotten niczym SciFun walczy z debilizmem 😀
Właśnie parę dni temu odkryłam Twój kanał. Dzięki za głos rozsądku, który propagujesz. Mam nadzieje, że z czasem zdominuje on cały ten absurd w sieci.
7:00 Czy on twierdzi, że urodził się w 12000 p.n.e.?????
Człowieku, on to się przed Persami z Leonidasem bronił, on wie wszystko o wszystkich pokoleniach i dokładnie wie jak to było, jest i będzie. Kropka.
Chłopie on podlewał kwiatki w Edenie.
@@tomaszdrelich3856 Leję z twojego komentarza. xD
Gościu był wychowywany w piwnicy
Znam się, to się wypowiem. Straszne pierdolenie o tym niewspieraniu artystów czy ,,idoli", bo jest dokładnie na odwrót. Kiedyś tylko nieliczni mogli wydać płytę poprzez wytwórnię muzyczną, teraz prawie każdy może założyć sobie netlabel, konto na bandcampie, u dystrybutora, wypuszczać muzykę i zarabiać na każdym odtworzeniu, może sam się wypromować na social media, potrzeba tylko czasu i pomysłów. Niby na początku zarabia się grosze, ale każdy artysta może monetyzować swoją pracę, co jest kluczowe. Popularni zarabiają więcej, ale to przecież sprawiedliwe, tak działa kapitalizm. Internet dał swobodę, niższe progi wypłaty zarobionych pieniędzy i wielkie pole do popisu dla muzyki niezależnej. Jak będę leciał na Ziemię odwrotną, to zabieram Czarodzieja, bo chyba mamy tu złą wersję. Kurwa wiedziałem, żeby nie pić jak wsiadam do latającego spodka.
Nie kłam! Jak nie było prawa autorskiego i w sklepach legalnie sprzedawano piraty, to nikt ich nie kupował. Potem jak już zrobili to niepotrzebne prawo to na Stadionie Dziesięciolecia też nikt nie kupował płyt, dlatego stadion zbankrutował, musieli go zamknąć i przerobić na Stadion Narodowy. Bo kiedyś to były czasy i nikt nie przegrywał kaset! Z szacunku do artystów! W ogóle się nie znasz ;-P
poradnik fotograficzny Zapytaj Fotografa ty tak na serio ?
Oczywiście, jestem wielce poważnym człowiekiem i nie w głowie mi żadne głupie żarty! ;-)
Ricky Dental jak cygan tekst napisze
Czekalem na ciebie
Fanggotten nawet nie wiesz jak się cieszę, że zrobiłeś ten materiał, wszystko dobrze podsumowane.
Chapeau bas, że miałeś na tyle siły i determinacji, żeby obejrzeć cały ten film, bo łatwe to nie było zapewne
I tak w ogóle, to dawniej czarodziejów paliło się na stosie, a nie wyśmiewało w Internecie. Ech, kiedyś to były czasy, teraz to nie ma czasów...
uposledzonych i chorych np. na padaczlke uwazano za heretykow i takze palono.... wyme niac dalej co daly "dawne" czasy? zdziwisz sie, w jaki sposob by juz cie usmiercono
Bruce Banner czytanie ze zrozumieniem proponuje powtórzyć...
Piotr W 😂😂😂
"Jesli nie masz nic, to dbasz o to co masz "
... okej
nonSkill Idealne motto na tatoo 😂😂
Nie była bym sobą gdyby była bym inna xDDD
@SHEE #jaramsiewydziaranymidresami xD
"A kto umarł ten nie żyje "
może go porwali i każą mu nagrywać, a on sie z tym nie zgadza i wypowiedział to zdanie na przekór porywaczom, że kiedyś to ludzie o nic nie dbali
Abstrahując od treści, z którą się w większości zgadzam, masz bardzo przyjemny w odbiorze ton głosu i wyraźną wymowę. Aż chce się słuchać ;)
Na ścianie grobowca Tutanchamona znaleziono napis "dawniej było lepiej"
Urodziłam się w 2005, więc urodziłam się w erze internetu. Ze znajomymi siedzę na dworze do 23:00 zazwyczaj muszą nas rodzice na siłę ściągać do domu :')
À propos papierosów - moja mama zaczęła palić w moim wieku, gdzie ja chociaż miałam okazję nie raz nie dwa, nie tknęłam papierosa. CÓŻ.
Anyway *à propos
Marian Marian zawsze mi się myli 😅
Anyway Brawo
Anyway Dlatego nie wrzuca się wszystkich do jednego wora, pozdrawiam! ;)
a' propos*
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że to pokolenia Kubusia wychowuje dzisiejszą młodzież. Dlaczego ich rodzice pozwalają na takie rzeczy, a potem narzekają? Sami wychowują takie dzieciaki nie poświęcając im uwagi, a potem się dziwią i zachwycają swoim pokoleniem...
Ja tam sie cieszę z czasów, w których żyje. Może za dużo jest amatorskiego porno na instagramie, hejtu w internecie czy ogólnie rzecz biorąc, nietolerancji, ale mimo wszystko żyjemy w wolnym swiece, a nasze pokolenie ma szansę zmienić świat (biorąc pod uwagę boom technologiczne itp). Szkoda, ze ludzie "starszej daty" tak mało wiedzą i żyją w tym swoim PRLowskim ciemnogrodzie.
co do tolerancji to ja uważam, że jest z nią lepiej niż kiedyś
poza tym to się zgadzam :)
Wcale nie mam kilku bluz mojego ulubionego zespołu. Ani wszystkich płyt w orginale mimo że z tych płyt praktycznie nigdy nie słucham bo mam mp3 w telefonie. Ach ta młodzież, kiedyś to było kuuurła. Film już klasyk ale lubię sobie do niego wrócić, jeden z najlepszych na twoim kanale
Fangotten podziwiam Cię, że to obejrzałeś i chce Ci się to komentować. Mam 32 lata i ten gościu pier**li takie głupoty, że aż "słuchać hadko". Owszem więcej czasu się spędzało kiedyś na powietrzu, ale czasy się zmieniają i nadal znam dzieciaki, które wolą biegać za piłką, czy na dworze się bawić niż siedzieć przy kompie. Co do zachowania młodzieży, to raczej kwestia wychowania i zainteresowania rodziców, czy dzieciaki będą siedzieć i "walić browary" czy może będą spędzać czas w inny, bardziej produktywny sposób.
czemu porownujesz wszystkich do siebie ja pilem browary jaralem ziolo kradlem odsiedzialem swoje teraz jestem operatorem ciezkiego sprzetu i mam 5 k na miesiac a spotkalem 2 znajomych z podstawowki dobrych uczni 1 placi 3 dziewczyna alimenty chleje i jest wrakiem czlowieka a 2 ma wyzsze i zarabia 2k na tasmie i dalej jest pajacem wiec co
Powiedzmy że generalizuję. Ty i Twoi znajomi to wyjątki potwierdzające regułę.
Iggy czytając to musze się zgodzić. Może wredy nie żyłem, ale potrafie to sobie wyobrazić na podstawie opowieści więcej niż jednej osoby, wszyscy oni wtedy żyli i ich wersje (większość nie zna się nawzajem) są sobie bliskie, i dalekie od wersji czarodzieja
Bardzo mi przykro jak ludzie starsi oceniają w ten sposób młodzież, a nie raz nawet słyszałam to od moich rodziców. Są to skrajne przypadki, które są tylko małym procentem całości. Internet bardzo ułatwia życie, ale go nie zastępuje. Mam znajomych z całej Polski i dzięki niemu utrzymujemy kontakt, jednocześnie chodzę na siłownię, zajmuje się swoimi zainteresowaniami, czytam książki i bardzo zwracam uwagę na rozwój osobisty, ale przecież "za ich czasów było lepiej"
A i przy okazji mam bardzo ładną koszulkę z Florence and the Machine i kolekcję płyt i bardzo miło się je używa.
Wiesz Co wystarczy odpowiedziec kto nam zbudowal ten swiat I nas wychowal starsi wiec to ich dzielo pierdola debile sami na Siebie
A kto wychował te dzieci rodzice wiec nie wiem o czym tu dalej rozmawiać
Boże jak dobrze, że dajesz wstawki z Twoim komentarzem bo kurwa nie wytrzymałbym słuchania całego materiału tego typa.
Też mi brakuje tych czasów bez szczepionek, respiratorów zastawek i leków, kiedy ludzie umierali na grypę bo niczego nie było
ale wiecie ze koles jest rocznik jakos 90-92 i on wcale tych 90 tak dobrze nie pamięta. pierdoli jakby miał 70 lat i widział wojne na oczy.
Kiedyś to było, jak chleb wyjmowało się spod ramienia niemieckiemu trupowi! A teraz na łatwiznę, każdy może sobie iść do sklepu pod domem!
mając 70 lat musiałby być urodzony w 1948
Jestem w autobusie, więc nie mogę włączyć tego filmu
Ale co jeśli wieczorem już go nie będzie, bo zostanie zdjęty?
#problemy milenialsów
Pauletta pobierz go konwerterem
ja też
can we copy strike fanggotten
wiem że dwa lata temu, ale obejrzałem dwa filmy apropos tego pana, i jestem tak potężnie zażenowany monotonnością jego wypoweidzi że gacie osrałem sobie juz 3 razy, pozdrawiam
Nic dodać, nić ująć. Poparłabym to jedynie słowami, że ludzie zawsze byli tacy sami, zmienia się jedynie pozór, jakim jest szata historyczna
ładnie ujęte
@@trapgodarchive dzięki
Jestem z 2004 i jakoś nie znam za wiele osób które wolą siedzieć w necie, niż wyjść z ziomkami na boisko. Puste orliki? Trzeba mieszkać na zadupiu lub chodzić na nie o 3 w nocy, bo inaczej ciężko znaleźć pusty orlik
FixerGPL Po przeczytaniu tego komentarza wyobrażam sobie wasze boisko podczas zimy
Zimą się śmiesznie gra. Szczególne gdy jest mroźno i jest ślisko
kurła kiedyś to było ;_;
Kto ci ukradl marzenia do chuja?!!
Nie rozumiem jak można słuchać Czarodzieja. Generalnie idealnie go kasujesz i każde jego słowo . Świetny film
@16:30 Hahaha, faktycznie, googlnąłem, on się urodził w 1991. Po tym jak gada obstawiałem na połowę lat 70tych, a to taki szczawik :D
poradnik fotograficzny Zapytaj Fotografa jezus maria to on jest taki młody? Dałabym mu. 10-15 lat wiecej :O
Młody! I jako nastolatek nie miał komputera i internetu? Naprawdę jego rodzina niczego nie miała. Pewnie teraz tego żałuje i musi gadać o tym, że nie korzysta z telefonu, bo to ludzi od siebie oddala. Tak samo internet...
To dzięki temu, że nie miał jest fajniejszy od tych wszystkich zjebów co nagrywają filmiki do internetu! On wie co to prawdziwe życie ;-)
Wait to już moi bracia są rocznikiem 85 i 86 i nie przejawiają tendencji do "starczego pierdolenia". Jeden to nawet trochę zachowuje się jak nastolatek...
Ja miałam internet, kiedy on jeszcze na chleb mówił beb.
nie jest pusto na orlikach, wyjdz czasem czarodzieju spoza tych gruzów 😂😂
Super vlog ci wyszedł! Doceniam
I ten Dzień Świra, kocham!
Jeśli ktoś jest szczęśliwy i zadowolony ze swojego życia teraźniejszego, to nie rozpamiętuje przeszłości i nie pieprzy "kiedyś to było", tylko jest zajebiście tu i teraz. Ten mag czarownik ewidentnie nie jest szczęśliwym człowiekiem, bo nie potrafi się odnaleźć w czasach obecnych... smutne :c
smutny to jesteś ty - wypierdalaj z internetu.
Kiedyś kurła było, jeździło się pasatem do gwiazd a teraz każdy ma niemiecki samochód
mirabout mag czarownik
mirabout czuje sie jakbym była twoją stalkerką bo wszędzie cię widzęXD
Przyznanie się do błędu to coś, czego wiele osób nie potrafi. Gratuluję ci tego, że udało ci się to zrobić i że do sprawy podszedłeś rzetelnie. Często oceniając sprawę zapomina się spojrzeć na nią z obu stron. A wracając do Czarownika Gładkogłowego to prawie lałem ze śmiechu, gdy tylko zaczął mówić.
Jestem z roku 1988 i muszę stwierdzić , że ja pamiętam jak starsi bracia chowali się przed mamą i pili piwko jak duża ilość młodzieży w tamtych czasach. A tu słysze, że kiedyś to było inaczej. A z tego co wiem jestem starsza od CZARODZIEJA i dużo jest przekłamania w jego opowieści.
Czarodziej (2018) - starcze pier****nie
Czarodziej (2019) - ok boomer
5:28 od tego momentu zaczyna się analiza filmu, nie dziękujcie.
Ratto Ratto Starucha czy youtubera?
Ratto Ratto o kogo ci chodzi?
Mimo wszystko podziękuję
Ratto Ratto To tylko część jego kanału. No a dlaczego miałoby być rynsztokiem wyrażanie swojej opinii o tym czemu dany film mi się nie podoba. To jak subiektywna recenzja czyjegoś dzieła, bo tak działają kanały opiniotwórcze (nie mylić z tępym commentary). I uwierz mi, na YT znajdziesz kanały które znacznie bardziej zasłużyły na miano bezwartościowych niż fangotten a robią coś jak ty to nazywasz "swojego". A czarodziej jest krytykowany za zamknięte poglądy oparte na uprzedzeniach. Więc moim zdaniem dobrze że jest krytykowany przez kanały trochę bardziej obiektywne. Pozdrawiam.
*Jakub Czarodziej - POWAŻNA ANALIZA (Cz. 2)*
Przykro mi się zrobiło, bo ja jestem młodzieżą. A oglądając poprzednią część to się prawie rozpłakałem. Przez to że obraża pośrednio mnie. Smutne to jest.
Jesteś super młodym wartościowym człowiekiem oby takich osób było więcej!!!
2 dni temu skończyłem 25 ale ten koleś jest serio jakiś pokrzywdzony przez życie, fakt za dzieciaka ciężko było mnie ściągnąć z podwórka i co z tego że komputer mam w domu od 95 roku grałem na nim i wychodziłem na dwór. Nie no jego gadka z ciągła kurwa naprawdę pokazuje jaki to on jest lepszy no bo kiedyś się nie przeklinało hehe. Co do muzyki to właśnie yt Spotify a większość ludzi idzie na koncert by wesprzeć swojego idola. Może to zabrzmi staro ale lubię posłuchać trapu jak i wyskoczyć z ziomkiem na jam session jazzowe. Ech gdyby nie twój filmik to bym nigdy nie uwierzył że ktoś taki istnieje, już słyszę jego krytykę na mój widok jesteś gruby bo siedzisz przed kompem i grasz w gry, lub że jestem gruby bo pije piwo, hehe. No a jestem no bo biorę sterydy i inne leki a po wyglądzie gościa to każdego ocenia jako miękka faje i przegrywa a największym jest on że robi to ns yt. Fanggotten dobrze podsumowałeś go ze to człowiek który myśli że jest za stary by coś zmienić i za młody by umrzeć. Więc siedzi w stagnacji i biadoli nad tym jak było bo teraz za ciężko mu się przystosować do świata.
PS Z nim jest jak z patostreemami ludzie to oglądają by czuć się lepszym od innych osób, nie widzę innego sensu jego kanału
Przykład z dniem świra jak i cały materiał złoto. Pozdrawiam
Szanuję Cię totalnie, inteligentne, spójne i co najważniejsze miażdżące tego typa kontrargumenty, czysta zajebistość. Artur 16 lat
Zaimponowales mi.... ja jestem z pokolenia tamtego Pana ale jestem oczarowany jak go rozgryleś i obnażyłeś... keep up good work !!!
15:46 ano, chodziło się na stadion, wcześniej zgrywało z radia, a pirackie gry na kasetach kupowało się w LEGALNIE działających sklepach, bo nie było prawa autorskiego xD Coraz bardziej mam wrażenie, że pan Czarodziej pamięta jakieś inne dawne czasy :-) Efekt Mandeli? ..a może on ma np 300 lat, tylko wcale nie wygląda, i wspomina jak to było przed zaborami? :D
poradnik fotograficzny Zapytaj Fotografa przed zaborami też polak Polakowi chciał jak najgorzej przecież prze to doszło do zaborów xdd
I te gry kupowało się w kiosku! XD
Koleś, który neguje Internet, po czym sam za moment wstawia na niego swoje przemyślenia. Koleś, który neguje "złą" młodzież, bo źle wychowana, bo nie tak ubrana, bo przeklina, po czym sam ubiera się podobnie i kurwuje na prawo i lewo.
Korzysta w Facebooka, po czym rzuca bukwersem, że nie jest on dla każdego....
Szkoda mi słów na typa.
Stary, trafiłam zupełnie przypadkiem na te filmiki i jestem Ci dozgonnie wdzięczna za przywrócenie mi wiary w ludzkość. Srać mi się chce tymi pseudo mądrościami, które nawija ludziom na uszy i czeka na to aż wyleje mu się na ten łysy łeb wiadro atencji. Kiedyś pozwoliłam sobie skomentować jego post, w którym opisywał stereotyp współczesnej dziewczyny. Krytykował doczepiane rzęsy, solarium, tipsy, wypinanie dupy do fotek itd itp i w sumie nie byłoby w tym nic tak zaskakującego, gdyby nie to, że był to opis Jego dziewczyny. Tzn. weszłam z ciekawości na profil Jego laski. Masakracja totalna. Skwara z rzęsami dłuższymi niż u taniej lalki, a z tymi tipsami to ja nie wiem jak Ona sobie dupę podcierała. Oczywiście każde zdjęcie w super charakterystycznej pozie z toalety w stroju fitness, gdzie siada się z dupą na zlew czy tam blat prawie tyłek do lustra no i jebs - selfie w lustrze. W każdym bądź razie kulturalnie odwołałam się do owego postu, nawiązując do postawy Jakubs girlfriend, oczekując na mądrą odpowiedź. Niestety zostałam zablokowana. XDDDD
6:49
Skoro nie mieli nic
To o co mieli dbać ??
xD
Najwyraźniej my, zwykli ludzie spętani więzami śmiertelności jesteśmy zbyt ograniczeni by pojąć ze wszech miar genialną logikę wielce oświeconego Jakuba Czarodzieja.
@@partiakomp6010 właśnie, jak my ograniczeni ludzie XXIw mamy dyskutować z kimś kto lepiej zna dzisiejszych 14latkow od nich samych. Przecież to jest taki poziom, że powinno się stworzyć społeczną nagrodę Nobla, specjalnie dla niego
Komentary z Czarodziejem? Tęskniłem! :D
No, Panie fotografie. Ciebie się tu nie spodziewałem totalnie. :D
P.S Masz świetne filmy ;)
Jestem psychofanem komentarów o Czarodzieju ;-D
Uwielbiam Cię ❤ ,jesteś jednym z CZcamsr ów, którzy odradzają yt :D
ktoś zauważył, że ten czarodziej nie potrafi nosić czapki?
Tak tylko wspomnę że często zdarza się że ludzie w podobnym wieku lub nieco młodsi przeganiają ("zajmują boisko") "młodych" z boisk itp... a potem się dziwią że nikt nie chce przyjść(skoro i tak cześć ma z tył głowy że zaraz ktoś może ich stamtąd przegonić :/