10 rzeczy, do zrobienia przed 30-stką
Vložit
- čas přidán 11. 10. 2022
- Rady dla młodych
►► Oceniając i komentując wspierasz kanał!
niewiem.pl/ - bobrze artefakty
/ niewiemalesiedowiem
Grupa na fb - / 364513057448001
/ niewiemalesiedowiemoff...
/ alewiem
Tło kanału -- figuredrawingdotinfo.blogspot.it
Źródła:
Autor kanału nie rości sobie żadnych praw do zdjęć/grafik zawartych w tym filmie. Materiały wykorzystane w ramach dozwolonego użytku, w celu umożliwienia widzom lepszego zrozumienia przedstawianych informacji. W sprawach dot. praw autorskich proszę o kontakt pod adresem: kucharkuchar11@gmail.com
Którą radę zamierzasz zastosować? 😎😎
Poznawanie nowych miejsc, wycieczki itp
Być może dorzucę naukę technik manipulacji
kocham to że ciągle wykorzystujesz nasz ojczysty mem czyli Wojak
3. Oddalenie się od rodzinnego miasta.
Do teraz waham się z wyborem miejsca studiów. Głownie chodzi o kwestie finansowe, będę musiał robić o wiele więcej za granicą. Samemu opłacić studia i jakoś znieść wyższe koszta życia. Nie wiem, czy warto wyjeżdżać. Z drugiej strony na pewno nieco więcej się nauczę i doszlifuje swój język hiszpański. Jednak w tym samym czasie mógłbym mieć o wiele więcej wolnego czasu na naukę, z powodu nadal niższych kosztów życia w Polsce. Do pracy i tak pewnie wyjadę za granicę, a więc w ciągu kilku miesięcy będę w stanie zarobić na rok studiów w naszym kraju. Za granicą nie byłoby już tak kolorowo. Nie wiem, co robić.
@Clint Dempsey Zawsze można zmienić swoje życie. Tak samo jak zawsze może być gorzej, ale musimy pamiętać, że działa to w 2 strony.
Polecam książkę Myśleć jak Leonardo da Vinci czyli 7 kroków do geniuszu. Czy możesz ją zareklamować uważam że jest ponadczasowa i jest napisana prostym językiem Pozdrawiam 😀
Krótkie i zwięzłe podsumowanie odcinka:
1. Nie odczuwaj presji aby się ustatkować i przywiązać do niewłaściwej osoby
2. Naucz się oszczędzać i inwestować
3. Oddal się od rodzinnego miasta
4. Stań się świadomy manipulacji
5. Naucz się gotować
6. Podróżuj i eksperymentuj
7. Dowiedz się czego chcesz od życia
8. Naucz się żyć z innymi ludźmi
9. Przełam złe nawyki
10. Naucz się żyć ze sobą
WIELKIE PODSUMOWANIE: NAUCZ SIĘ DOCENIAĆ!
Czyli takie truizmy. To przynajmniej zaoszczędziłem 15 minut życia.
4 i 7 już złamałeś (owca oszust)
@@Mateusz_bodybuilding Jest taka możliwośc, lecz mam jeszcze do przeżycia tyle co już żyję raz kolejny żeby mieć 30 lat, więc jeszcze kupę lat na zmianę :D
Nie
@@mateuszfaustriak2691 Tak
ja zmarnowałem większość swoich lat 20... w grudniu kończę 30, dopiero gdzieś w wieku ~27 lat zacząłem ogarniać swoje życie, uprawiać sport, skupiać się na karierze, wróciłem na studia, itd. kiedy zdałem sobie sprawę, że życie przecieka mi między palcami, a ja wciąż myślałem że "przecież ciągle jestem młody i mam czas". A tu puff, i nagle jest prawie trzydziestka, a okazało się, że nie mam żadnych perspektyw zawodowych, niezbyt dużo oszczędności, a ponadto marnuję mnóstwo czasu na złe nawyki. Do ludzi wkraczających w dwudziesty rok życia mam jedną radę: nie myślcie, że macie czas. Upływ czasu przyspiesza w postępie geometrycznym, teraz rok wydaje wam się bardzo długim okresem, ale za niedługo będziecie mówili sobie: "ach, to było ledwie dwa lata temu!". Wszystko, co macie zrobić jutro, za miesiąc, w przyszłym roku - róbcie już. To brzmi banalnie, ale uwierzcie mi, dosłownie każdy dzień ma znaczenie. Jeżeli macie plan iść na studia, zróbcie to przy najbliższej możliwej okazji, jeżeli myślicie o wyjeździe, czy o czymkolwiek innym, zróbcie to jak tylko nadarzy się okazja.
Leonardo da Vinci nauczył się łaciny w wieku 42 lat
Totalna prawda, czas zapierdziela strasznie szybko i nie ma sensu odkładać niczego na później.
Dokładnie!!!! najgorzej jak w planach i marzeniach ograniczaja cie pieniądze a dokładniej ich brak...i wtedy i tak musisz czekać z tymi planami...
tylko gorzej jak ktoś ma plany a nie może znaleźć pracy żeby na nie zarobić.
PS mam 20 lat
Ja także w grudniu skończę 30 lat. Chyba ten rocznik nasz za długo czuł się "młodym" co widzę po znajomych i po Twoim wpisie.
Całkiem zabawne że pierwszy punkt mówi o nie odczuwaniu presji podczas gdy reszta odcinka narzuca presję na stawanie się coraz lepszym bo jak nie to skończysz jako nieudacznik przed telewizorem w podkoszulce do bicia żony. I to wszystko przed 30 bo później już nie będzie dla Ciebie nadziei.
Ta. A jak ktoś skomentował ze nic nie musisz robić to autor odpowiedział ze jak nic nie robisz to nie świadomie krzywdzisz. Wg takie filmiki o radzeniu innym jak żyć są do dupy. Nic nie dają. To tylko pożywka dla frustratów
@@piotrsobczak2866 jedno nie zaprzecza drugiemu. Jesli jestes mentalnie taki sam teraz, jak 10 lat temu to jaka to korzyść dla Ciebie i bliskich? Punkty wymienione przez kanał są neutralne dla każdego. Człowiek zostal stworzony do doskonalenia. No chyba, ze chce się być jak Ferdek Kiepski...
W punkt. W przeszłości ludzie nie mieli warunków finansowych, a mieli dużo dzieci, żeby zapewnić sobie bezpieczeństwo na starość, plus dzieci pomagały w gospodarstwie. Ludzie żyli skromnie, ale dawali radę, zaś jednocześnie zapewniali właściwą dzietność Panstwu, dzisiaj namawia się ludzi, żeby byli racjonalni, odpowiedzialni i ograniczali liczbe dzieci bo ich nie stać.
@@piotrsobczak2866 ty jestes do dupy
Punkt 1. dotyczy stricte presji związanej z wchodzeniem w stały związek, a nie presji ogółem
Jesteś jak ojciec, którego nie miałem. Dziękuję. Jak narazie muszę popracować nad większością z wymienionych rzeczach
1. Nie odczuwaj presji, aby się ustatkować i przywiązać do niewłaściwej osoby
2. Naucz się oszczędzać i inwestować
3. Oddal się od rodzinnego miasta
4. Stań się bardziej świadomy manipulacji
5. Naucz się gotować
6. Podróżuj i eksperymentuj
7. Dowiedz się tego czego chcesz od życia
8. Naucz się żyć z innymi ludźmi
9. Przełam złe nawyki
10. Naucz się żyć ze sobą
11. Otwórz swój światopogląd
12. Tylko ty kontrolujesz swoje uczucia
13. Naucz się szanować siebie
14. Doceniaj nowe rzeczy jak i te które po prostu pojawiają się w twym życiu
*15. Zadbaj o swoje zdrowie fizyczne (sen, treningi [polecam kalistenike na bazie książki skazany na trening + trening mięśni dna miednicy - Marek Purczyński nagrał o tym materiał], zdrowe żywienie, zimne prysznice, rozciąganie, skoczność, celność) i psychiczne (planowanie dnia, metoda 5 zwycięstw dziennie z podcastu Zen Jaskiniowca, pisanie rzeczy, za które jest się wdzięcznym, pisanie o tym co czujemy zamiast buchać emocjami na ludzi, praca nad stoicką postawą w prawie każdej sytuacji, wyżycie się [sposób z kanału Twoja Nowa Świadomość].
Mam nadzieję, że pomogłem. Pozdro!
Książka super też podpiszę się pod tym apelem. Dodatkowo proponuje sprawdzić kanał "człowieku rusz się" Damiana Bogańskiego. Jest to moim zdaniem świetne uzupełnienie "skazanego...". Pozdrawiam.
Ps. Mam już ponad 30, a uważam, że to też ma zastosowanie dla mnie i dla każdego w każdym wieku.
@@bartomiejg.2979 💪👍
To jest jeden z tych odcinków, z którymi mogę się utożsamić w 100%. Mam 25 lat i dokładnie takie dylematy, które są w nim przedstawione. Trafione w samo sedno, a 30stka coraz bliżej. Odcinek ten dał mi dużo do myślenia, dzisiaj szybko nie zasnę. Btw pozdrawiam rocznik '97
Weź się za robotę i niepłacz
@@Gimelorz Już jakiś czas temu "wziąłem się do roboty" tyle że prowadzący NASD jak by to powiedzieć ubrał to ładnie w słowa
@@grzegorzzelcer7218 jak sam niezapracujesz to niema co mieć pretensji do otoczenia
@@grzegorzzelcer7218 ooo hej 97 pozdrawia!!
@@grzegorzzelcer7218 tez mam te dylematy... a tu 30stka coraz bliżej
11. Popełniaj głupie błędy i ucz się na nich!
Przed 30-stką masz społeczne pozwolenie na to, by być idiotą! Więc korzystaj z tego! Zrób certyfikat który okaże się bezużyteczny, idź na studia z których wylecisz po roku, idź do pracy do korpo za "wpis do CV", zacznij projekt/biznes który nie wypali.
Jak masz prawo być idiota.
Akurat mam 28 lat, więc chętnie obejrzę. Zwłaszcza z tak wyrazistą, wzorcową wręcz dykcją Waszego lektora.
Nie chcial bym byc taki stary jak ty
@@janKowalski-ys8gk 😄 Czuję się młodo, w kwiecie wieku.
@@janKowalski-ys8gk będziesz
94' najlepszym rocznikiem 🍷
Dobrze mowi na początku 😀
Rozumiem, że punkt 1 był po to, żeby poćwiczyć punkt 4. Im wcześniej uda Ci się założyć szczęśliwą rodzinę, tym szybciej będziesz z tego szczęścia korzystać. Jasne, nie należy ulegać presji i być z byle kim, ale jeżeli jest szansa, że dana osoba jest Twoją drugą połówką, to nie odkładaj szczęścia na później. Czas "żeby się wyszaleć" jest świetny dla osób sprzedających Ci produkty kapitalizmu, ale z perspektywy czasu nie będziesz go wspominał jako czegoś wartościowego. Jeżeli przejmujesz się pieniędzmi, to wiedz że nie wiążąc się w relacje rodzinne jest spora szansa że będziesz więcej zarabiać, ale też nieporównywalnie więcej będziesz wydawał na psychologów (i/lub alkohol) bo będzie Ci czegoś brak. Jak macie po 22 lata i wiążecie się ze sobą, to razem budujecie swoje rytuały. Jak macie 37 lat, to każde z Was jest nauczone już żyć samotnie i zbudowanie czegoś wspólnego jest znacznie trudniejsze.
Dzięki wielkie że jesteś ze mną i pomagasz mi na co dzień o wartościowych ludzi coraz ciężej 😉😁
1. Nie chcę mieć dzieci, poprostu nie mogę - to jedna z moich najważniejszych własnych zasad. Dziadek mi narzucał że w ogóle nie myślę o zakładaniu rodziny tak jakby to był jakiś mój obowiązek (nie lubię go i nie utrzymuję kontaktu).
Reszta rodziny podchodzi do tego neutralnie.
2. Staram się oszczędzać ale całkowicie nie inwestuję i nie zamierzam.
3. Nie przeżył bym nawet tygodnia w innym mieście.
4. Jestem do tego stopnia świadomy tego jak ogromna manipulacja otacza nas wszystkich że poprostu jej unikam lub olewam ale poprostu nie da się jej całkowicie uniknąć w naszym kraju a zwłaszcza przed 18 rokiem życia. W moim świecie polityka nie istnieje i nawet nie chcę się dowiadywać niczego nowego. W żadne media i inne źródła informacji nie wierzę jeśli nie mogę czegoś potwierdzić na własnej skórze, mogę jedynie coś uznać za możliwe a czasem być czegoś pewny ale nigdy w 100%
5. Podstawy gotowania w miarę ogarniam, do restauracji w ogóle nie chodzę. Często sam sobie chodzę i zbieram coś do jedzenia z łona natury, robię sobie zapasy na czarną godzinę, niestety jedzenie które spożywam najczęściej jest jednak jedzeniem sklepowym.. mam nadzieję że kiedyś się to zmieni.
6. Podróżuję jedynie po pobliskich terenach, nie używam komunikacji miejskiej ani pojazdów innych niż rower. Akurat przez ostatnie 5 dni byłem 6 razy w lesie na grzybach. Staram się poznawać nowe tereny mojego miasteczka i się z nimi oswajać bo orientację to akurat mam kiepską. Eksperymentuję akurat dużo np. tworząc konkretny gatunek muzyki próbuje czasem sprawdzić się w innych gatunkach, pisząc konkretne teksty do nawijki próbuje pisać też wiersze. Staram się też próbować jedzenia którego wcześniej nie jadłem i sięgać po używki z którymi nie miałem wcześniej styczności, poza tym ostatnio wciągnęło mnie tworzenie szkiców z ukrytym przekazem i fotografia ;)
7. Czego chcę od życia? Fajnje było się dowiedzieć po co w ogóle istnieje jakiekolwiek życie bo według mnie lepiej by było gdyby nie było żadnego życia.
Co chcę robić? Spełniać swoje pasję i starać się cieszyć z życia.
Z kim chcę żyć? Czasem sam, czasem z ludźmi do których mam zaufanie, uważam za mądrych lub łączą nas wspólne pasję. Nie dzielę ludzi na rodzinę i przyjaciół, dzielę ludzi na tych których lubię i na tych których unikam lub jestem dla nich neutralny.
Jak chcę wyglądać? Mało istotne jak dla mnie...
Nie chodzę do lekarza. Może nie do końca ale wiem jaką drogą podążać chociaż nigdzie nie chcę dojechać i nigdy nie chciałem ruszać. Niezły pomysł z tym zapisywaniem ale raczej będę zapisywał codziennie to co mi się podobało tego dnia a to co mi się nie podobało sobie odpuszczę żeby o tym zapomnieć.
8. Raczej wolę unikać innych ludzi, widzę że jestem całkiem inny od reszty i często nawet krótka rozmowa z kimś obcym drażni mnie bo już po paru zdaniach wiem jakie ktoś ma poglądy i poprostu uważam że jest głupia. Większość osób jakie napotykam pełni funkcję robotów, są poprostu zaślepieni, często mówią mi co powinienem, sami nie robią tego co by chcieli a tylko to co uważają że powinni i nie rozumieją jak ja mogę żyć tak a nie inaczej.
9. Raczej nawyki mojej rodziny które uważam za złe nie grożą mi aż tak bo ich w ogóle nie nabyłem. Co najwyżej papierosy ale ten nawyk akurat wziął się od znajomych i mimo że ostatecznie palenia nie rzuciłem to już od na prawdę długiego czasu nie kupuję tytoniu, czasem jestem częstowany. Myślę że może łatwiej będzie mi rzucić palenie stopniowo niż jakbym miał rzucić nagle teraz raz na zawsze. Lubię zdrowy styl życia i bezustannie poprawiam kondycję ale nie traktuję tego jako obowiązek np. teraz przez 5 dni z rzędu uprawiałem jakiś sport a cały kolejny tydzień mogę już być bez żadnego większego wysiłku fizycznego.
10. Czasami każdy jest specjalistą w jakiejś dziedzinie i powinien robić coś po swojemu zamiast słuchać innych. Czasami niby się nie da po swojemu a jedynie dobrze lub źle ale i tak ilu ludzi tyle myśli - coś co zrobisz źle dla kogoś może być zrobione dobrze. Nie umiem żyć w całkowitej samotności chociaż czasem tak żyję przez dłuższy czas. Nie trzymam się ludzi krzywdzących mnie poza paroma osobami bez których żyło by mi się na prawdę ciężko ale nie robię tego tylko po to żeby ktokolwiek przy mnie był.
Może kiedyś tu wrócę i zobaczę czy jakiejś rady warto było jednak posłuchać, pozdro!
Zawsze wszystkie filmy o rozwoju inwestowaniu i oszczędzaniu.. czy w dzisiejszych czasach nie można już spokojnie żyć tylko cały czas wymuszać na sobie jakąś presję że czegoś nie zrobiłem, że tych 5 zł z portfela nie zainwestowałem że odłożyłem raz w miesiącu mniej pieniędzy, że nie chodzę 15 razy w miesiącu na siłownie i lubię się napić z znajomym w weekend.. za czym tak biegniecie ludzie? Niektórzy po prostu chcą spokoju.
Ostatnim punktem powinno być "bądź niezależny i kieruj się w życiu zdrowym rozsądkiem, odróżniaj realne życie od instagramowego, żyj tak jak uważasz za słuszne nie czyniąc tym nikomu krzywdy".
Pan to zawsze wie kiedy zamieścić odpowiedni materiał w odpowiednim dla mnie czasie😄 wczoraj byłem ze znajomym na oglądaniu nowego mieszkania (pierwsza przeprowadzka) i w moim i kolegi przypadku jest to duży krok(3 punkt w materiale) w usamodzielnieniu się. Dziękuję i życzę miłego dnia😌
Niedawno skonczylem 21 lat, wyjechalem na pol roku do Norwegii i polecam kazdemu taki wyjazd. Oczy sie otwieraja, zupelnie zmienilo to moje myslenie. Dziekuje za wspanialy film.
A co takiego się zmieniło?
Też chciałbym wyjechać za granicę ale się boję xd
Ile koron na godzine wariacie i jaki reigon? ;)
Pzdr z Sandefjordu
@@richy4841 Mam ochote zaczac zwiedzac swiat, widze że moge tym samym nakladem pracy zarobic 4x tyle co w Polsce. W następnym roku kupuje wlasne mieszkanie. Poznalem ludzi z całego świata (pracuje w hotelu), z wieloma bedzie to dłuższa znajomosc. Podszkolilem swój język. Czuje, ze sie zmieniłem, zaczalem dbac o siebie, jestem duzo bardziej spokojny (nerwowa praca w Polsce), wiele moglbym wymieniac
@@faszywymajor157 na poczatku nie bylo kolorowo, bardzo sie denerwowalem(lecialem samemu), nie latałem nigdy nawet wczesniej samolotem, z malego miasta pochodze, ale na prawdę warto sie przemóc.
A propos tego, że gotowanie może mieć działanie terapeutyczne. Kiedyś dostałem deprechy i zaburzenia psychosomatycznego (potworny przewlekły ból). Nie umiałem gotować, ale raz jak wyjątkowo wstałem z łóżka, bo byłem głodny, zrobiłem nowe danie, które mnie zainteresowało. W kuchni byłem tak skupiony na wykonywaniu przepisu i ruchu (tu zamieszać, tu podejść, tu sięgnąć miskę), że przestawałem czuć ból psychosomatyczny w krzyżu. Warto to polubić jeśli ma się takie dolegliwości, może pomoże. No i teraz gotuję bardzo fajne przepisy, bo zwyczajnie to polubiłem.
Najważniejsza rzecz do zrobienia przed 30-tką, samorozwój i doskonalenie się zamiast tracenia czasu na relacje, reminder dalej czekam na materiał o Januszu Traczu xD
będzie spokojnie, cierpliwości 😎😎
@ Wow, w takim razie czekam z niecierpliwością ❤️
@m Toksyczne relacje to w ogóle inna bajka, chodzi mi o to aby unikać sytuacji typu brania ślubu przed jakimś 25-30 rokiem życia, gdy nie jest się jeszcze ustabilizowanym i wpakowywanie się w dziecko nieodpowiedzialnie. Ludzie bardzo często przewartościowują relację nad karierą, tracąc przy tym zapał do dalszego samorozwoju i przechodząc w stagnację.
Gownoprawda
Też czekam na odciciek o najczarniejszym bad boyu polskiej kinematografii
Bardzo doceniam twoje materiały, jeszcze 8 lat mam na realizację wszystkiego co wymienione, ale uważam że za 2 lata jak okres intensywnego inwestowania w siebie minie, dopiero bd mógł się skupić na nawykach związanych z zdrowym stylem życia, zyintensyfikowaniem życia społecznego oraz znalezieniem własnego miejsca, nowej mapy B)
Przydał by się taki sam materiał dla nastolatków/dzieci
Co mogą zrobić przed pełnoletnoscią, nie ukrywam dopiero po skończeniu szkoły zacząłem czytać książki, (wcześniej też czytałem ale artykuły w internecie) generalnie rzeczy które serio chciałem robić to zacząłem się uczyć tak w wersji hard dopiero po skończeniu szkoły bo wcześniej to nie mogłem sobie zapychać głowy ważnymi dla mnie informacjami bo na drugi dzień była szkoła i sprawdzian. Więc sobie dawkowalem,
Ogólnie pewnych rzeczy nie żałuję, nie płynąłem zawsze z prądem, i nie znałem każdego nowego popularnego kawałka rapowego, czy tego kto walczy w fame mma, może wtedy to mnie lekko odsówalo od rówieśników, ale dzięki temu teraz nie jestem aż tak uzależniony od życia ludzi których nawet nie znam (celebrytów).
Mimo wszystko zawsze było mi trochę ciężko że nie było żadnego kanału do rozwoju dla osoby w moim wieku, większość była przełożona już na karierę zawodową, biznes, i życie dorosłe
Do tego np znam pełno ludzi którzy palili w wieku 14-16 lat, nikogo nie będę umoralniac, ale już wtedy wiedziałem jak to będzie wyglądać jak skończą szkole, bo to się zawsze kończy tak samo, będą uzależnieni, a potem będą się chcieli pozbyć nałogu, który w wieku 16 lat był fajny. Mnie to na szczęście ominęło i jestem wolny od nałogów (przynajmniej tych psychoaktywnych).
Generalnie w zasadzie obstawiam że jakieś 90% dorosłych palaczy paliło przed 18, raczej ciężko znaleść 20 latka który stwierdzi "hm, nigdy nie paliłem, chyba zacznę"
Znam też ludzi którzy kiedyś w wieku 14 lat pili, i to był ich tryb życia co tydzień, teraz tak nie piją, i hm, można powiedzieć że trochę zmarnowany czas, (po części) sam lubię czasami wypić, nawet siedzę w branży alkoholowej, ale chlanie w młodym wieku wódy, jak nie masz innych zainteresowań to strata czasu, i zdrowia
Teraz jest inaczej, i mi te rady nie są już tak potrzebne, ale na pewno dla kogoś będą wartościowe kto jest w wieki 12-16 lat,
Najbardziej obiektywny kanal 😀
Zdaje mi się, że osoby w tym wieku dobrze orientują się w takich ogólnikach, ale mają zupełnie inną perspektywę i dlatego trudno im coś poradzić bez mocno spersonalizowanego przekazu
a jak 17 lat to też będą wartościowe?
Właśnie ci, co się wymelanżowali za młodu często są najbardziej ogarnięci jak dorosną. Robią głupoty, gdy największą konsekwencją z tego tytułu jest odbieranie ich z komisariatu przez rodziców, a gdy dorosną, mają to już za sobą. Tymczasem niejeden wzorowy uczeń wyzwoli się z musztry rodziców to mu odjebie.
Podobny przykład można zaobserwować, gdy porządna dziewczyna z wioski przyjedzie do miasta i poczuje się anonimowa :)
@@pawelkleban7289 o co dokładnie chodzi o tej porządniej dziewczynie? Masz na myśli, że zacznie np. Cpać i dawać na lewo i prawo?
Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego sam musiałem do tego dochodzić przez ostatnie 5-8 lat na swoich ciężkich błędach, a nikt w szkole nie nauczył nas kierować się kilkoma prostymi zasadami w życiu ? Bardzo się cieszę, że znajdują się tacy twórcy w interecie jak Ty. Pomogłeś już pewnie wielu ludziom zmienić światopogląd w tym mi, dzięki.
szkoła nie uczy życia tylko bezużytecznych wzorów i regułek do wkucia i zapomnienia
Bo życie i budowa pantofelka jest cenniejsza niż twoje :(
Ogółem kiedyś była w tym aspekcie większa "kicha". Nikt nas, jak słusznie zauważyłeś nie instruował co zrobić z życiem. Nie wspominam o radach rodziców, bo te często nie przystawały do rzeczywistości.
Nie wiem, może miej pretensje do rodziców? Najgłupsze to jest wymagać aby zrobiła to szkoła xD
Teoretycznie to rodzice powinni wychować swoje dziecko.
Ale spoko, mam tak samo, lat 28.
Za miesiąc 30ste urodziny, przełożę sobie te listę na kolejną dekadę
spokojnie wtedy zdążysz.
Wszystkiego naj za miesiąc!
@@natalia9021 dołączam się
Po 40 tylko trumna na ciebie będzie czekała
@@faszywymajor157 tylko jeśli opłaca składki zusowskie 🤣
Może zrobisz materiał o ćwiczeniach i zdrowym odżywianiu. Mówiłeś kiedyś, że można o tym wiele opowiadać, ale ro może być fajny materiał na np. 2/3 filmy. Pozdrawiam 🙂
Całe życie można się rozwijać kto zabroni 😀
Świetny odcinek! Uwielbiam tematykę samorozwoju! Proszę więcej takich materiałów :)
Najbardziej obiektywny kanal😀
Dzięki za ten odcinek.
Mam 22 lata, i się cały czas zastanawiałem "Co ja robię ze swoim życiem". Tymczasem wszystko wskazuje na to że właśnie wszystko jest na dobrych torach, i idę w dobrą stronę.
Nie daj się nabrać na te bzdury. Usprawiedliwia dla nie udolnych i tchórz
Dobrze mowi na początku 😀
@@adrianjungel9174 daj mi twoje priorytety
@@adrianjungel9174 naucz sie pisac xD
Tak trzymaj! Powodzenia!
Wow... Sądziłem nim włączyłem filmik że zdołuje się jeszcze bardziej, a tu miła niespodzianka bo nabrałem nowej ochoty do życia. Trochę otworzył mi oczy
Nawet nie wiesz jak potrzebowalem tego odcinka dzisiaj, dziekuje❤
Mam 40+ oto co osiągnąłem w swym życiu:
1. Odczuwam ciągłą presję ustatkowania się , wielokrotnie związałem się z nieodpowiednia osobą. Teraz również tkwię w toksycznym związku. osoby.
2. Rozpieprzam kasę i nie mam pojęcia o inwestowaniu.
3. Tkwię cały czas na swojej wiosce.
4. Jestem naiwny, przez co wszyscy mną manipulują.
5. Nie potrafię gotować, no chyba że zupki chińskie podchodzą pod te kategorie.
6. Nie podróżuje bo mi się nie chce i nie lubię zmian.
7. Nie mam pojęcia czego chce od życia....póki co Harnaś z biedry mi wystarcza.
8. Unikam innych ludzi.
9. Złe nawyki to me życie jest ich już zbyt dużo ażeby je przełamywać
10. Jakos tam ze sobą staram się egzystować.
Więc grzechów nie pamiętam...
Skoro nie podoba Ci się Twoja obecna sytuacja, zacznij działać! Krok po kroku. Pochwal się, co dokładnie poprawisz jako pierwsze
Narzekając się nic nie zmieni. Masz jedno życie które już minęło prawdopobnie w znacznej połowie. Jak cię to nie zmotywuje to na starość po prostu popatrzysz na siebie żałośnie i będziesz żałować. Pierwszy krok jest najważniejszy. Może spróbuj wyjechać za granice do pracy i od tego się wszystko zacznie? Powodzenia
@@betoniarabetoniara3832 Takim pisaniem tylko człowieka się dołuje i wprowadza w poczucie winy. Każdy człowiek żyje tak jak jest w stanie.
Dziękuję za ten film. Bardzo mi pomógł po obejrzeniu
Lubię takie odcinki, promujące zdrowe myślenie.
Nie jestem za kontentem, „wyjaśniającym”.
Doskonały odcinek daje wiele do myślenia. Mam 25 lat od nie dawna przestałem szukać partnerki na "siłe" co ma być to będzie. Po obejrzeniu nie których z Twoich filmików czuję się że staję się lepszym człowiekiem bo wiele można się dowiedzieć dzięki Twojej twórczości za co Ci dziękuję :D . Pozdrawiam 👋
Bałem się obejrzeć ten film po obejrzeniu masy treści na yt które tylko pogłębiają presję o pracowaniu więcej i więcej i dążeniu do indealnego życia ale na szczęście ten film robi dokładnie na odwrót, daje ci spokój i sile do cierpliwości i do dążenia do prawdziwości swojego ja i rozbudowy go. Mam nadzieje ze uda mi się kiedyś znaleźć miejsce w którym będę dobry, ze pieniądze zainwestowane w naukę zaowocują fajną prace w której będę mógł się spełnić ale także utrzymać na godnym poziomie ❤
A na czym życie polega na pracy, na bycie codziennie lepszym.
bardzo wartościowy odcinek
Kocham te filmy, dają naprawdę dużo do myślenia, pozdrawiam wszystkich czytających ten komentarz.
Rocznik 93 - wynik: 8 na10 :), poprawić się muszę w pkt 6, 7. Super film!
Ja, który kończy 30-stke za miesiąc, bez grosza przy duszy i bez dupy przy dupie: 🤣😂😭💀
Bardzo ładne materiały, dziękuję
W styczniu będzie 31, a jednak oglądam 😃 mądrego zawsze warto posłuchać ☺️
Punkt 1 - jakiś czas temu zrozumiałem i go realizuję. Nie śpieszy mi się do założenia rodziny.
Punkt 2 - oszczędzanie mam wyuczone od dziecka, bo nie pochodzę z zamoznej rodziny, lecz przeciętnej
Punkt 3 - byłem sam na emigracji 3 lata i aktualnie przebywam w mieście rodzinnym. Niedawno rodzice przepisali na mnie dom i ziemię, tak więc nie zamierzam tego punktu realizować i dobrze mi z tym, pomimo czasem ciężkich życiowo sytuacji związanych z życiem w wielopokoleniowym domu.
Punkt 4 - świadomy manipulacji stałem się, jak byłem nastolatkiem. Dobrą drogą do zdobycia tej wiedzy, jest zinteresowanie się dziedzinami tj. polityka, ekonomia, gospodarka, kultura i zachowania społeczne. Analiza i wyciąganie wniosków uodporni umysł na manipulację.
Punkt 5 - gotować nauczyłem się na 3 - letniej emigracji, gdyż tam byłem sam, więc musiałem, coby zaoszczędzić na spożywaniu posiłków w lokalach gastronomicznych.
Punkt 6 - niewiele podróżowałem przez ostatnie lata, więc spróbuję nadrobić. Chciałbym w końcu pojechać nad morze.
Punkt 7 - próbuje się dowiedzieć, określić swoją drogę życia. Niestety jak to mówią statystyki około 95% ludzi pracuje w zawodzie, bo musi, a nie, że ten zawód lubi. Ja np. chciałbym być archeologiem lub nauczycielem historii i geografii, a pracuję w zakładzie produkcyjnym. Jakoś tak wyszło, że po liceum umysł mi się wypalił.
Punkt 8 - raczej nie mam problemów z dogadywaniem się z ludźmi. Jestem miły i kulturalny dla tych, którzy są dla mnie, tak samo w przypadku zachowań niemiłych i niekulturalnych. Raczej prezentuję ostawę introwertyczną
Punkt 9 - wszelkie używki są po to, aby ich nie nadużywać, a korzystać z nich, lecz z głową i umiarem. Nie ma nic złego w wypiciu wieczorem (nie codziennie) kielicha wina, czy butelki piwa od czasu do czasu do obiadu. Tak samo z paleniem. Idzie to kontrolować tak, że paczka wystarczy na miesiąc lub dwa. Z kolei odżywiać się należy tak, jak co komu smakuje według indywidualnego gustu kulinarnego (jak się zje coś niezdrowego, to się od tego nie umrze, tak samo ze zdrowym jedzeniem, swojskimi, wiejskimi wyrobami tj. mleko, ser, mięso, nie zawsze gwarantuje to zdrowie i odporność)
Punkt 10 - i to własnie boli, z czym ciężko mi się pogodzić. Ja np. chciałbym umieć jak najwięcej, wiedzieć jak najwięcej, potrafić jak najwięcej, być samowystarczlny na ile tylko idzie, lecz pochłania to zbyt dużo czasu. Jak to mówi przysłowie: "jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego". Więc tu należy uczyć się tylko tego, co wiem, że na 100 % wykorzystam w życiu i zakładam, że mi się to w przyszłości, ta wiedza, umiejętności do czegoś przyda. Przede wszystkim chodzi o to, aby podstawowe formalności, jak i podstawowe prace fizyczne np. drobne naprawy sprzętu czy auta, składanie mebli, które się przydadzą podczas wykonywania prac domowych potrafić zrobić. To daje też oszczędność pieniędzy i czasem nawet i czasu, bo jak coś zrobię sam, to od razu mam i nie muszę czekać na odbiór w terminie. Nie zawsze tak się da, ale gdzie się da, to tak powinno się robić.
W tym roku kończę 27 lat. Mam nadzieję, że punkty przeze mnie wypisane będą dla kogoś stanowić wzór, jeśli odnajdą ten komentarz w dżungli pozostałych pod tym filmem. A kto ma doła egzystencjalnego, to głowa do góry. Nieraz takie chwile w zyciu się pojawią i trzeba je pokonać. Dziękuję autorowi za film i pozdrawiam wszystkich, co przeczytają ten wpis.
Dzięki 😊 ja mam 22 lata wiec myśle ze jeszcze czas mam ale działam
Pomimo tego że mam dopiero 20 lat więc do 30stki trochę jeszcze zostało. To uważam, że ten odcinek daje dużo do myślenia i warto się nad tym wszystkim zastanowić, aby w życiu być szczęśliwym i niczego nie żałować.
Super materiał, bardzo trafne punkty
Bardzo wartościowy odcinek jak zresztą każdy z Twoich
Mm cóż to za melodia. Od razu zwracam uwagę na tło w tym wypadku. Bardzo dobra
twoje filmy są bardzo motywujące
Dziękuję za ten film
Dzięki za film. Uspokoił mnie i nabrałem większej pewności, że wszystko ze mną OK. (Mam 27lat).
Całe życie można się rozwijać kto zabroni 😀
ja 17 i też się obawiam o przyszłość xd
Świetny materiał 👍
Wspólne gotowanie to niezawsze dobry pomysł - najwięcej kłótni z moją partnerką odbywamy właśnie przy gotowaniu xD
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia.
Mam 21 lat w sumie to wszystko z tel listy wiedziałem i stosuje. Jestem na dobrej drodze. Najbardziej jestem zadowolony że udało mi się wygrać z nałogiem. Mam nadzieję że ta lista pomoże wielu zagubionym ludziom. Ja na szczęście mam dużo znajomych w różnym wieku i polecam uczyć się od starszych
Leonardo da Vinci nauczył się łaciny w wieku 42 lat😀
@@ukaszsokoowski3195 hahahaha akurat o nim gadałem z kolegą. Jak to mówią dla chcącego nic trudnego
@@marvel9074 Te haha sugeruje ironie🤔
Dziekuje za fajny film
kolejny interesujący materiał
Czekałam na ten film ;)
Przy punkcie 3 trafiliście akurat we mnie. Wyżerający od środka stres przed wyjazdem to mało powiedziane.
Jak zwykle fajny film :)
🫡Po prostu dzięki za ten kanał
1. Tak zostań samotną ścianą po 30ście. Mam multum takich grażynek w korpo robiących karierę za grosze, super szczęśliwe.
No cóż im więcej kobiet będzie wiedzieć o ścianie tym lepiej. W filmie bardziej chodzi o to żeby kobieta nie zrobiła dziecka z byle kim lecz dała sobie czas na znalezienie dobrego mężczyzne
@@Anonimek7 chyba faceci też nie powinni robić z byle kim
@@kamilwojak934 jak facet jest z byle kim to wina kobiet, że każda jest taka. Jak kobieta jest z byle kim to jej wina że źle wybrała.
@@arachnme12 co ty pierdzielisz
@@arachnme12 Takie twierdzenia to czytałem tylko w internecie. W realu się z tym nie spotkałem
Dobrze, że jesteś.
Jesteś zajevisty pozdrawiam
Dobry odcinek 👍
Tez czuję sie zagubiony. Mam 25 lat i spełniałem się w branży budowlanej, miałem własną działalność i naprawdę dobrze zarabiałem. W styczniu tego roku miałem wypadek samochody, złamałem kręgosłup i cztery żebra, bylem sparaliżowany i w tamtym czasie nie myślałem co będzie później. Teraz gdy odzyskałem sprawność nie mogę już pracować w zawodzie i zajmuje się pracą bez przyszłości przy minimalnych zarobkach. Największym problemem jest dla mnie znalezienie zawodu, który dałby mi godziwe zarobki, wciąż szukam, ale czuje jakby już nic nie miało być dobrze.
O kurcze : ( ... to zostaje jakaś praca umysłowa/zdalna nie?
@@natalia9021 niekoniecznie zdalna, bo odzyskałem sprawność, mogę chodzić i jeździć samochodem, ale racja, teraz tylko praca umysłowa, bo nie moge dźwigać więcej niż 10kg, jak wezme więcej to od razu czuje kłucie w miejscu złamania, nie moge za dużo stać, siedzieć i chodzić bo wtedy zaczyna boleć, a przy długim chodzeniu nogi mi słabną, teraz mam pełno ograniczeń fizycznych i żyje tak aby utrzymywać równowagę w obciążaniu mojego ciała
@@REgamerPRO Ah... strasznie przykre.. kurcze, psychicznie pozbierałeś się po tym wszystkim? Wrócisz do pełnej sprawności kiedyś czy raczej nic z tego?
a z tą firmą co się stało? Bo można by nią zarządzać po prostu - mieć ludzi od wykonywania tej roboty budowlanej. Wiesz o co mi chodzi?
Wszystko spoko, właściwie utożsamiam się z większością tutaj powiedzianych rzeczy.
Powiem tak. Rada ze ślubem jest cenna, natomiast ludzie mają różne priorytety oraz doświadczenie życiowe. Jeden będzie umiał w wieku 20 lat ogarnąć, że tego chce i to ten partner, a inny w wieku 40 lat nadal nie. To tylko kwestia kulturowa, że większość osób w wieku 20 lat nie jest na tyle dojrzała. Założyć więc trzeba, że istnieją takie okoliczności dojrzewania i zdobywania doświadczeń życiowych oraz układania priorytetów, w których ten 20 latek w ogarnięty sposób dobierze sobie partnera na całe życie. To jest bardzo indywidualna kwestia i trochę też zależy od światopoglądu- jeśli dla kogoś rodzina>kariera, to wtedy wcale nie trzeba mieć najpierw ogarniętej kariery (nie mylić z finansami, to trzeba), a jak dla kogoś kariera>rodzina, to najpierw ogarnie karierę. Czuję, że ten materiał traktuje ludzi tak, jakby dla każdego kariera była ważniejszym priorytetem, a wcale tak nie jest. Aspekt presji społecznej bardzo mądry - każdy musi sam stwierdzić czy i kiedy chce brać ślub. Nikt za Ciebie tej decyzji nie podejmie, a jeśli tak to słabo kierujesz swoim życiem - co za tym idzie, nie oceniajmy wieku, w którym ludzie biorą śluby. To za mało danych, żeby od razu wnioskować o głupocie lub mądrości danej decyzji.
Jeszcze to o mieście- być może w domyśle chodziło o małe miasto. Wtedy rozumiem wydźwięk. No ale jak ktoś urodził się w Warszawie to ma tam dość duże horyzonty, i w sumie miasto jest tak ogromne że każda dzielnica to trochę (hehe) Nowy Świat. Wydźwięk o aklimatyzowaniu się w nowych okolicznościach bardzo mądry.
Jeśli jesteś mężczyzną i weźmiesz Dzisiaj ślub= założenie pętli na szyję i czekanie aż ktoś kopnie krzesło.....
KOBIETY to hipergamia, egoizm, kurestwo nic więcej....
Jeśli nie masz 180 cm wzrostu , 10 milionów na koncie, samochodu oraz mieszkania 100 m ...
Nie warto podchodzić do kobiet, zostaniesz odrzucony zbyt wiele razy....
Poświęcenie energii i czasu , kompletnie NIEADEKWATNE do tego co dostajesz w zamian, uczyć się nie teorii , a praktyki.
Trenuj, ćwicz mięśnie, odstresuj się, trzymaj używki pod kontrolą, bądź skromny, pracowity, nie święć kasą, posiadaj kręgosłup moralny, człowieczeństwo....
Nigdy nie bierz ślubu, pamiętaj to kobieta ma się starać bo to w jej interesie by jej dziecko , miało dobrego ojca, a nie odwrotnie.... Nigdy nie zapominaj i nie wybaczaj zdrady, nie ma drugich, trzecich szans . Walcz o marzenia, oszczędzaj pieniądze.
Ja zrobiłem wszystko odwrotnie jak w tym filmiku i wcale nie żałuję wręcz przeciwnie jestem w ogólnie dobrym miejscu
Materiał top ☺️😎👍
Genialny odcinek
Zgodzę się z nie odczuwaniem presji na znalezienie partnera życiowego, ale tylko po części. Jest to prawda, ale wyłącznie w przypadku mężczyzn. Dla kobiet, których okno reprodukcyjne jest krótsze czas pomiędzy 20 a 30 rokiem życia często jest właśnie kluczowy dla znalezienia właściwego partnera i założenia rodziny.
@@Santiago-ek7ei Tak, ale tego typu materiały powinny być głownie kierowane do tzw. przeciętnego zjadacza chleba i uwzględniać różnice biologiczne i psychologiczne pomiędzy płciami.
Możesz myśleć sobie, że te filmiki nie są jakieś turbo ambitne, ale wiedz, że robisz świetną robotę, która w zasadzie jest bardziej potrzebna społeczeństwu niż coś niezwykle wysublimowanego dla bardzo wąskiej niszy, takie mam wrażenie przynajmniej ;)
Zajebisty timing na film. Mam 3 tygodnie na realizację xD
Uf, dzięki za film bo już niewiele czasu zostało..
No cóż, jako 29-latek mogę powiedzieć tylko tyle - można w tym wieku prowadzić sporą firmę, mieć dziecko, mieszkanie i dokładny plan na życie nie oddalając się od rodzinnego miasta :) Nie róbmy z 20-30 latków jakichś niedorośniętych, niesamodzielnych cielaków. Trzeba ten czas i możliwości wykorzystać na maxa, potem czas leci tylko szybciej.
Nie każdy jest taki zaradny i poukładany, żeby sobie poradzić z tymi wszystkimi aspektami przed 30. Filmik jest bardzo ogólnikowy ale w jakiś sposób przydatny dla każdego.
Nikt nie mówił że oddalenie się od rodzinnego miasta jest obowiązkowe żeby coś osiągnąć. Ale jest genialnym punktem wyjścia dla osób które nie potrafią zacząć i się poddają
@@katsuart2450 brakuje mi tu punktów typu "Naucz się ciężko pracować na swój dobrobyt, bo nic nie jest dane w życiu za darmo", "Poszerzaj ciągle swoje kompetencje, abyś mógł mieć jak najszersze możliwości" lub "Nie oczekuj, że świat Ci się pokłoni na skinienie palcem. Bądź wytrwały, lojalny i cierpliwy, a sukcesy na pewno przyjdą", "Nie bój się podejmować ryzyka i popełniać błędów, są one konieczne na drodze do spełnienia". To są prawdziwe rady dla osób 20-30 a nie robienie z nich niepełnosprytnych dzieciaków.
dziekuję :)
No tym wcześniej tym lepiej ale wsumie to jest tylko wybór, który można wybrać w dowolnym wieku, puki zdrowie i możliwość ci pomagają
Mam 32 lat i powiem tylko tyle: Macie swoje życie i niech wasi starzy spadają. Moje lata 20 plus zmarnowała mi moja toksyczna matka i pogłebiła tylko moje problemy psychiczne ale całe szczęście wychodzę na prostą pod względem psychicznym i został mi temat zawodowy żeby było jeszcze lepiej. W moim przypadku: Niezależność finansowa + terapia= szczęśliwy związek, poduszka finansowa, zdrowie psychiczne i fizyczne, spełnianie marzeń oraz prawdziwi przyjaciele. Życzę tego wszystkiego i innym :) Do tych rad dodałabym: pływanie oraz podstawy samoobrony.
Hej. Bardzo uradował mnie Twój komentarz. Idziesz do przodu a to już wartość, sama w sobie. Tak trzymaj . Powpdzonka i Pozdrówka.
Pozdrawiam wszystkich, Zdrówka ;))
Boje się tego obejrzeć
Dzięki za film. Przekaz z niego leci bardzo dobry. Niby mam dopiero 20 lat ale myślę że już nic dobrego w życiu mnie nie czeka. Przyzwyczajam się do życia w samotności. Aktualnie studia w międzyczasie staż, po stażu praca i alkoholizm. Czuję że to mnie czeka...
Ja lubię pić alkohol. Co z tego, że piję go dużo ale równocześnie jestem aktywnym sportowcem, więc mam zbalansowany tryb życia. Wódka to wierny przyjaciel
Ja mam 26 lat i dopiero teraz rozumiem o co chodzi w życiu. Myśle, ze najważniejsze być dla siebie wyrozumiałym i poznać kim jesteś :)
Za dwa równe miesiące skończę 30 lat. Widzę jak wiele rzeczy nie zrobiłam, lub zrobiłam nie tak jak trzeba. Przez całe 10 lat starałam się znaleźć swoją ścieżkę zawodową w życiu. Chyba dopiero teraz ją odnajduję. Dekada w plecy...
Pomyśl w inny sposób. Przed Tobą jeszcze przynajmniej 30 lat życia zawodowego. Możesz doskonalić się w każdej dziedzinie i dojść do poziomu eksperta. Nie ma co spoglądać w tył, trzeba patrzeć w przód.
Mężczyźni wychowujący cudze dzieci są często 2-3 dekady w plecy.... Więc nie jest źle.
1:23 Na to pytanie odpowiem "Z moją śmiercią odejdzie ostatni dziedzic tego rodu".😅
Kiedy wnuki? A może tak nigdy? Nie wiem jak można tworzyć dzieci w dzisiejszym świecie.
Super odcinek
pomysł na odcinek: zespół aspergera i jak sobie z nim radzić bo wszędzie indziej jest albo definicja albo jak traktować dziecko z aspergerem
konkret odcinkek ;)
Ja jestem po 30, jestem na rencie socjalnej którą mi właśnie zabrali i teraz się sądzę.Nigdy nie pracowałem i nie wyobrażam sobie normalnej pracy. Trzeba też zrozumieć że są osoby z fobią, lękami, depresją czy schizofremią którzy nie są w stanie żyć tak jak autor filmiku mówi. Każdy ma swoją drogę, własne bolączki i karme.
O kurde, nie zdążę do środy!
Hmm, może jednak nie jestem taki beznadziejny w "grze w życie". Ale dzięki za rady, wiem co jeszcze powinienem poprawić :)
Leonardo da Vinci nauczył się łaciny w wieku 42 lat 😀
Najwazniejsza rzecz do 30 - znajdz coś w czym jesteś dobry i dobrze ci za to zapłacą bez tego twoja dorosłość będzie ciężka.
Najgorsze kiedy nie jesteś dobry w niczym za co mogliby ci zapłacić
@@maxy5913 Wtedy zycie jest ciezkie, gorzka prawda jest taka w kapitalizmie jestes wart tyle ile ci zaplaca za twoja prace.
@@rafaciobrak6482 no tak lepiej żeby 80% osób dostawało hajs za pisanie wierszyków do szuflady i śpiewaniu piosenek których nikt nie słucha.
@@arachnme12 Nie rozumiem o co ci chodzi, ale biznes artystyczny to jedna z gorszych inwestycji. 95% sie nie uda :), ale hobby czemu nie.
@@rafaciobrak6482 Lol ale głupoty gadasz. Dosłownie wszystko ma swoj design. Strona internetowa, postacie w grze, kubek. Tylko jest różnica między osobą wykwalifikowaną a bohomazami długopisem na kartce.
Kurde, za 2 tygodnie mam 30-tkę. Może zdążę wszystko ogarnąć. Dzięki.
Dla zasięgu
Nie mam psychy by to obejrzeć TT
nie zgadzam się z punktem nr. 3. Nie jest to potrzebne aby osiągnąć sukces. W każdym większym mieście w Polsce jest tak samo. Jedyne co po takiej przeprowadzce może się stać to tęsknota za domem/rodzinnym miastem, a przeprowadzka w momencie gdy się już ustatkujesz, masz dzieci itd jest ciężkie
Mam 29 lat, trzydziestka za rok, choć mentalnie czuję się na 23/24 lata. Dopiero w zasadzie niedawno znalazłem sobie hobby (fotografia), jak mam wolny dzień albo jestem gdzies na wyjeździe to chodzę, cykam, przerabiam i wstawiam do neta. Dopiero też niedawno znalazłem pomysł na siebie, zainwestowałem w kursy i po nowym roku chce zmienić pracę i iść w kierunku marketingu internetowego/ecommerce. Życie nie do końca mi się potoczyło tak jakbym chciał, ale też długo nie wiedziałem co chce od życia, niestety musiałem wrócić do domu rodzinnego, z racji iż spłaciłem długi swojej ex i teraz sam zostałem z kredytem na głowie 😅 a jeszcze conajmniej 3 lata przede mną. Bywa ciężko, dlatego też chce zadbać o swoje zdrowie psychiczne i pójść do psychologa :). Ruchu mam dużo, bo rower, siłownia, basen ale rzadko podróżuje, głównie dlatego, że nie ma mam z kim albo z kasą nie jest kolorowo. Dziewczyny od prawie 4 lat nie mam, po drodze miałem różne relacje, ale nic z tego nie wychodziło. Słyszę czasem w domu, kiedy sobie kogoś znajdę itp. Wolę być sam, niż szukać na siłę, kiedyś się znajdzie :D, z tym, że ja akurat dzieci nie planuje a co do ślubu to raczej też nie, ale to się jeszcze okaże :)
Jestem na chwilę przed trzydziestymi urodzinami, spoko, że YT podsunął mi ten filmik. Zatem podsumuję swoje życie na szybko.
1. Założenie rodziny - wyje**ongo
2. Zawsze wydaję tyle ile zarobię (i tak grosze więc w sumie).
3. Mieszkam w dużej aglomeracji i jest tu zajebiście.
4. Wiadomo, wszyscy łżą i kłamią.
5. Za dużo roboty.
6. I tak mnie nie stać.
7. Kto by to wiedział. Ale właściwie nie znam nikogo kto by wiedział.
8. Skoro wszyscy są fałszywi jak w 4. to po co.
9. Nawyki są na propsie.
10. Żyję ze sobą na co dzień i łatwe to nie jest życie xd
No z tym 3 punktem to różnie bo zdarza się że ktoś przejmuje biznes po rodzicach albo już został tak wychowany przez rodziców że znajdzie sobie pracę blisko siebie i zostaje w okolicy bo tam ma koneksje
Czy mógłbyś zrobić materiał na temat-
Jakie czynniki mają wpływ na Polska walutę. Jakie czynniki ją wzmacniają, a jakie osłabiają?
Sam do końca tego nie rozumiem i tłumaczę to szerokopojetym socjalizmem. Myślę, że więcej jest takich ludzi jak ja.
Myślę, że ta wiedza pozytywnie wpłynie na rozwój polskiego społeczeństwa.
Jest wiele innych kanałów tłumaczących te zjawisko. Jeśli kogoś interesują te tematy to oglada Tradera i innych jemu podobnych.
Jestem w szoku, że większość tych rzeczy zrobiłam, przed obejrzeniem tego filmiku. Ego poleciało w kosmos.
Leonardo da Vinci nauczył się łaciny w wieku 42 lat 😀
@@ukaszsokoowski3195 powtarzasz się
@@opedix3738 Bo chce mieć dużo odpowiedź 😀
studia zaoczne w wieku 25 lat, czy to ma sens? Bo jaki pracodawca mnie zatrudni jesli zostali jeden rok statusu studenta. Bo ja mysle ze pociag juz mi odjechal
Kilka rzeczy zrobiłem, w mniejszym lub większym stopniu. Niestety jeszcze nie podróżowałem, chociaż pewnie tego nie uniknę. Ostatecznie nie czuję żebym był jakiś strasznie zgnuśniały, ale na pewno może być lepiej.
Ja na wczasy jeżdżę kilka razy w roku. Uwielbiam to i wyczekuję.
@@Tosycyzkiewicy Skąd bierzesz inspiracje na cele podróży? Co lubisz robić będąc już na miejscu?
@@MaYkel9K inspiracje na cel podróży biorę z blogów podróżniczych oraz z własnej intuicji. Na miejscu bardzo lubię zwiedzać muzea, galerie, wystawy oraz zabytki architektoniczne. Czasami zaglądam też do budynków architektury sakralnej. Przed wyjazdem sprawdzam repertuar oper i filharmonii i jeśli jest ciekawy koncert to kupuję bilety, to samo jeśli chodzi o lokalne kina. Jeśli chodzi o zwiedzanie to też bardzo lubię zwiedzać skanseny, ogrody botaniczne i parki miejskie. Stołuję się w lokalnych, rodzinnych knajpkach, unikam sieciówek.
Materiał dający do myślenia, z perspektywy 31latka powiem tak
1 trudna ale możliwa
2 obowiązkowa
3 możliwa najprostszym sposobem są studia
4 nie bardzo rozumiem co autor miał na myśli, dlaczego dopiero przed 30stką, tego się człowiek uczy od samego początku interakcji z ludźmi.
5 jest powiedziane o gotowaniu, ja bym powiedział bardziej zarządzanie jedzeniem... (planowanie co kupić i w jakich ilościach by starczyło na obiad, same zakupy i trzymanie się listy a nie kupowanie np gotowców, przygotowanie posiłku w ilościach odpowiednich dla np 1 lub 2uch osób, sprzątanie. Nauka BHP żywienia.
6 to jest trudne bo rodzina będzie Ci odradzać demotywować Cię (pamiętam moją pierwszą i jak na razie jedyną wycieczkę w Bieszczady, 400km samotnej podróży samochodem z mapą w dłoni) było warto !!!!
7 ten punkt przychodzi sam, gdy się szuka nigdy nie szukaj na siłę (to jak szukanie czegoś w pokoju, po pewnym czasie samo wpada w ręce)
8 mnie się to nie udało, jestem introwertykiem, po prostu inni ludzie schodzą na dalszy plan.
9 chyba najważniejsze a pomaga w tym punkt 3
10 jestem egoistą, z tym punktem nie miałem nigdy problemu.
@@natalia9021 A kogóż ja tu przypadkiem zobaczyłem... Za to ja (Piotr z Lublina) i ty pisaliśmy ze sobą od około września najpierw w komentarzach pod innym filmikiem z tego kanału, a potem przeszliśmy na wymienianie się e-mailami (pierwszy twój był 4 września 2022). Zapewniałaś, że fajnie się rozmawia, rozmawialiśmy o swoich perypetiach życiowych (między innymi o tym, jak cię twój chłopak IGNORUJE od ponad 6 lat), wręcz ubolewałaś, jak nie miałem czasu odpisywać, nawet parę razy pytałaś, czy kiedyś się spotkamy w realu. I po co to było, skoro CAŁKOWICIE BEZ ŻADNEJ ZAPOWIEDZI przestałaś odpowiadać?! Twój ostatni e-mail do mnie był z 8 listopada 2022 (bo umówiliśmy się, że odpowiem na wszystkie zaległe twoje pytania do mnie, to zrobiłem, czekałem ponad 2 tygodnie na odpowiedź).
---------------------------
Tak tak docieraja wiadomosci!!!
duzo sie u mnie dzieje w zyciu teraz...wprowadzam tez duzo zmian...
Przemyśleń trochę tez mam..
i w pracy troche nadgodzin mam...i jakos tak wszystko sie sklada..
duzo tez smutku w zyciu i eh..
no i tez zmartwilam sie bo tyle wiadomosci mi napisales..myslalam ze odpiszesz w 1 wiadomosci a tu tyle ich przybyło az sie pogubic idzie. Czyż nie?
po prostu mało czasu mam ostatnio i duzo zmian w życiu
---------------------------
Ja jeszcze napisałem po tym do ciebie 2 wiadomości: 9 listopada i 1 grudnia, ale nie raczyłaś nawet słowem się odezwać. Tak narzekałaś, że nie masz przyjaciół, że twój chłopak od lat cię ignoruje, a zobacz, jak całkowicie bez powodu mnie potraktowałaś, choć ani razu nie powiedziałaś, że nie chcesz gadać (wręcz odwrotnie, chciałaś więcej). Czy to tak trudno zachować się jak człowiek i powiedzieć, że się już nie ma ochoty? Ustaliliśmy tak na początku, że jak któraś ze stron będzie miała dość, to wprost o tym powie. Widocznie nie stać cię na minimum szacunku do drugiego człowieka.
uwielbiam stare podkoszulki
liczyłem na coś typu "jeden: pójdź do pracy"
Mam w rodzinie jedną naprawdę spoko ogarniętą dziewczynę która przed 30-stką oddała już dwa pierścionki bo nie chciała się męczyć przez resztę życia.
Jakby była ogarnieta, to by w zaden zwiazek lipny sie nie pchała. 🤣 To raczej glupota i brak myslenia.
@@furieux6742 Jeżeli potrafisz prawidłowo ocenić każdego człowieka w jeden dzień to gratuluję mniemania o sobie, po prostu nie zignorowała czerwonych flag, bo z pozoru wszystko było pięknie, ale ją też już oceniłeś na podstawie jednego zdania.
@@BonifacyGolonka przepraszam ale po jednym dniu się zaręczyła ? Raczej jakiś czas minął zanim założyła pierścionek ale mniejsza w życiu różnie bywa , czasem i po ślubie ludzie się zmieniają nie do poznania. Przyjemności , pozdrawiam