Dlaczego jestem singlem? - Darmowy odcinek 11 modułu Akademii Psychobiologii

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 8. 09. 2024

Komentáře • 88

  • @annalis260
    @annalis260 Před 3 lety +16

    Pani Doktor to genialne podejście.. rzeczywiście można być o krok bliżej Prawdy. Jestem w trakcie studiów psychologii i zamierzam jeśli wszystko będzie dobrze korzystać z Pani Geniuszu! Wspaniałe! Dziękuję i podziwiam!

    • @HAKUJZDROWIE
      @HAKUJZDROWIE  Před 3 lety +2

      Dziękujemy i również wysyłamy pozdrowienia. :)

  • @fisiakoronczarka
    @fisiakoronczarka Před 3 lety +12

    A propos kazirodczych związków. Teściowie bardzo lubią swoje synowe nazywać córką, a swoich zięciów nazywać synem. I to również odbija się niekorzystnie na relacjach w małżeństwie. Jest to sytuacja bardzo podobna do tej przytoczonej w filmie. Nasza podświadomość wtedy będzie broniła się przed współżyciem z siostrą lub bratem.
    Wszystko to jest niezwykle delikatne. Ludzie w ogóle nie zdają sobie sprawy z konsekwencji takiego postępowania. Albo robią to świadomie wtedy, gdy są zazdrośni o partnera/małżonka własnego dziecka. I tak też bywa.

  • @laraadamczyk
    @laraadamczyk Před rokem +5

    Ciekawe przykłady, ale odpowiedź na pytanie, które pada w okolicach 12. minuty całkowicie rozczarowująca. Pytanie: "Jak to przepracować?" Odp.: "Należy to przepracować na psychoterapii" :D Jest to odpowiedź żadna.
    W świetle odkryć psychobiologii, Totalnej Biologii/Recall Healing, psychogenealogii - które mają konkretne i bardziej precyzyjne narzędzia do demontowania konfliktu biologicznego - psychoterapia (rozumiana jako ta w nurcie klasycznym) ma ogromne obciążenie, mianowicie nie oferuje konkretnych rozwiązań. Pani wykładowczyni jest wyraźnie zagubiona pytaniem i widać to po odpowiedzi. Psychoterapia może dać pozory uwolnienia albo ulgi, ale NIE daje uzdrowienia. Nawet, śmiem twierdzić, że w większości przypadków, nie potrafi wskazać właściwie pochodzenia problemu i bezpośredniej relacji między bodźcem (konfliktem) a objawem - co np. w Totalnej Biologii jest warunkiem pierwszym uwolnienia i uzdrowienia. Moje pytanie zatem brzmi: jakie konkretnie narzędzia oferuje psychobiologia, poza świadomością, skąd pochodzi problem? Bo odpowiedź 'psychoterapia" jest kompletnym nieporozumieniem.

  • @TeresaFurgal
    @TeresaFurgal Před 3 lety +11

    Piękny, klarowny przekaz. Dzięki bardzo, zdrawiam

  • @rosalierose1513
    @rosalierose1513 Před 2 lety +7

    czyli to że jestem singielką/dziewicą mimo 30 lat może mieć podłoże w rodzie.. to ciekawe zwłaszcza że wiem o pewnych sytuacjach , które podobno się zdarzyły u mnie w rodzinie. Wszystko jasne...tylko jak to wyleczyć...
    Świetny wykład

    • @thomaspiki1012
      @thomaspiki1012 Před rokem

      Ja cie moge wyleczyc z dziewictwa, hahahaha

    • @anetawychowanek6128
      @anetawychowanek6128 Před rokem +1

      Powiązać co Ciebie dotyczy, uświadomić, oddać przodkom to co ich i żyć własny życiem

  • @radekdawidowicz
    @radekdawidowicz Před rokem

    Jest Pani wspaniała kobietą i to co Pani przekazuję jest nową medycyną przyszłości.
    Interesuję się tym od kilku lat i cenie sobie Pani wykłady.
    Pozdrawiam serdecznie ❤️

  • @domikar1396
    @domikar1396 Před 2 lety +10

    „Ziemska” rodzina potrafi być okropnym ciężarem… jak ja jestem szczęśliwa majac to wszystko na dystans…

  • @aniakrasania1592
    @aniakrasania1592 Před 3 lety +10

    Niestety w wykładzie, nie ma odpowiedzi, nic konkretnego nie wynika z tych przykładów w kontekście jak wpłynąć na zmianę swego życia.
    Ponadto, Pani ma ciagle chrypkę i odchrzaka, a ten objaw również ma konkretne znaczenie ☺️

    • @barbarapotkowiak5245
      @barbarapotkowiak5245 Před 3 lety

      Są sposoby na zmianę przekonań , o ile jest chęć szczera, aby już nie być singlem

    • @sowainternetowa
      @sowainternetowa Před 2 lety +1

      Ja dodam swoją opinię do drugiej części Pani komentarza. Bycie nauczycielem oznacza tyle, że samemu ma się pracę do wykonania. Bycie niedoskonałym niech nas nie zatrzymuje w przekazywaniu wiedzy i to tak skutecznie, że wiele osób przynosi to pomoc. Pozdrawiam Panią w Pani drodze ze swojej ścieżki.

  • @marcin.b3802
    @marcin.b3802 Před 5 lety +21

    Proszę mi wytłumaczyć kiedyś nie było szkoleń wykładów Internet u i dostępu do takiej wiedzy. I 90 pewnie procent społeczeństwa miało rodzine dzieci A dzisiaj wykłady itp a miliony samotnych ludzi.

    • @SylvesterKalinowski
      @SylvesterKalinowski Před 4 lety +6

      Kiedyś nie było tylu bodźców w życiu. Dziś jesteśmy atakowani na każdym kroku.

    • @swiatocien8577
      @swiatocien8577 Před 4 lety +3

      Dobre pytanie? Czemu akurat teraz w tych czasach?

    • @TT-sc5jy
      @TT-sc5jy Před 4 lety +21

      Marcin .B była wiara, religia, patriotyzm, wartosci itp a dziś jest telewizor narzędzie sterowania.

    • @andziaz2867
      @andziaz2867 Před 3 lety +3

      @@marcin.b3802 Osoby ktore prawdziwie dążą do slubu (no bo nie tylko kobiety) po prostu nie chcą zyc w grzechu. A ślub zmienia właśnie to, chyba nic wiecej z takiego zycia tzw codziennego. Tak, w chrześcijanstwie, ale nie tylko, zycie na tzw kocią łapę to grzech i to ciężki, dlatego ze permanentny. Najgorsze ze wielu chrześcijan niby praktykujący nawet nie wie o tym.
      A związek to ciągła praca, jesli tylko wkradnie sie egoizm to zaden nie przetrwa, a dzis mało kto to rozumie.
      Facetom to sie w sumie nie dziwie, zgadzam sie z Toba, bo po co jakis slub skoro kobieta chce "bez zobowiazan". I takie babki psują Was, meżczyzn a co za tym idzie- swiat. No ale świat staje sie coraz bardziej ateistyczny wiec wcale sie nie dziwie że tak jest.
      W wiekszosci z Twoja wypowiedzią sie zgadzam. Dołozyłam tylko te małe 4 grosze uzupełniajac ją trochę o inny punkt widzenia, moze troche chaotycznie ale mam nadzieje ze zrozumiesz 😉.
      A co do tego co pisałes o tym dlaczego sie chajtali, to popieram wypowiedz TT, mysle dokładnie tak samo. Kiedys było jakos inaczej... 🌼

    • @UniQueKom
      @UniQueKom Před 3 lety

      @@marcin.b3802 , po części się zgodzę, jesli chodzi o wartość, ale co do 'materiału na żonę', najwyraźniej nie taka 'obróbka' była ;)

  • @ninas1319
    @ninas1319 Před 3 lety +13

    Wykłady świetne, dziękuję!
    Świetnie się słucha ale co zrobić kiedy zauważe już problem i wiem skąd się wziął.Jak nad tym pracować? Czy jestem w stanie sama sobie pomóć (chodzi mi o sposób) czy też muszę udać się do akademii, czy na konsultacje.
    Ciągle jest mowa o problemach ale nie jest powiedziane jak je rozwiązać. Z poważaniem

    • @HAKUJZDROWIE
      @HAKUJZDROWIE  Před 3 lety +3

      Jeśli ma Pani ochotę zgłębić tę wiedzę to oczywiście zapraszamy do Akademii Psychobiologii. Do każdego konfliktu należy podejść indywidualnie - sama świadomość może przynieść dużą ulgę. Czasem jesteśmy w stanie pomóc sobie samemu, a czasem potrzebujemy prowadzenia. Może w tym materiale znajdzie Pani inspirację: hakujzdrowie.pl/warunki-zdrowienia-dr-n-med-marzanna-radziszewska/

    • @ninas1319
      @ninas1319 Před 3 lety +5

      @@HAKUJZDROWIE Dziękuję bardzo za odpowiedź. Bardzo się cieszę,że trafiłam na ten kanał. Postaram się zgłębić temat. Gdybym jednak nie umiała sobie pomóc napewno zgłoszę sìę do akademii. Dziękuję serdecznie. Z poważaniem Janina S

    • @marcin.b3802
      @marcin.b3802 Před 3 lety +5

      @@ninas1319
      Polecam posłuchać pani na kanale
      MUSISZ WIEDZIEC
      ODCINEK 28
      Wiele kwestii dobrze tłumaczy.

  • @xyz_k6359
    @xyz_k6359 Před 3 lety +6

    25:25 To jak już przez pokoleń wstecz jest przekazywany jakiś schemat, jest straszne 😨😨😨 Widzę podobny schemat w mojej rodzinie 🙁

    • @HAKUJZDROWIE
      @HAKUJZDROWIE  Před 3 lety +2

      Na szczęście mamy już tę wiedzę i teraz możemy krok po kroku powoli odpuszczać stare schematy. Wszystkiego dobrego.

    • @k.astroidea8608
      @k.astroidea8608 Před 3 lety +1

      Jrstem z Warszawy..Bardzo to do mnie przemawia..Uważam, że u mnie też jedt taki problem..Czy może Pani wskazać kontakt do Pani lub psychologa podobnie myślącego jak Pani ???

  • @BraciaFaryj
    @BraciaFaryj Před 5 lety +3

    Efektownie 😉💡💈

  • @karolinawilczynska2372
    @karolinawilczynska2372 Před 3 lety +3

    Skąd Ignacy wiedział bedąc w życiu prenatalnym, że ojciec miał epizod choroby afektywnej ?🤔

  • @F000ks
    @F000ks Před 2 lety

    dzięki, ciekawe

  • @gromhc
    @gromhc Před 5 lety +20

    Gdyby Jacek świetnie radził sobie w biznesie nie pracowałby w korporacji.

    • @bartowilk6487
      @bartowilk6487 Před 3 lety +1

      A kiedy było powiedziane czy napisane, że jest dobry w biznesie? Było, że mu się wiedzie.

    • @aneta_dor
      @aneta_dor Před 3 lety +1

      @@bartowilk6487 było dopowiedziane

  • @piptrgallan7168
    @piptrgallan7168 Před 2 lety +1

    Nie jestem w związku bo nie wychodzę z domu

  • @michelecirilla3431
    @michelecirilla3431 Před 3 lety +3

    Sady rodzinne 90%

  • @kuromi6088
    @kuromi6088 Před 11 měsíci

    Jeśli ja boję się,że partner mnie zostawi i kilka razy już było tak,że zostałam zostawiona dla innej kobiety to wychodzi na to,że w czasie jak moja mama była ze mną w ciąży to ojciec ją zdradził i ona się bała,że ją zostawi.

    • @HAKUJZDROWIE
      @HAKUJZDROWIE  Před 11 měsíci +1

      Mogło tak być, ale temat jest o wiele szerszy i trzeba by poszukać indywidualnie w Pani historii, gdzie został zaprogramowany ten mechanizm. Najlepiej umówić się w wykwalifikowanym konsultantem psychobiologii, który pochyli się bezpośrednio nad Pani przypadkiem. Pozdrawiamy ciepło!

    • @kuromi6088
      @kuromi6088 Před 11 měsíci

      @@HAKUJZDROWIE Dziękuję za odpowiedź 😊Pozdrawiam.

  • @joannamichalska5310
    @joannamichalska5310 Před 3 lety +16

    Nie rozumiem co jest złego w byciu singlem ? Skąd Pani bierze tą myśl, że każdy musi byc w związku ? Można być szczęsliwym w byciu w związku z samym sobą i nie potrzeba tu dorabiac żadnej filozofii. To jak szukanie dziury w całym. Do tego te rodowe niby teorie....eh

    • @domikar1396
      @domikar1396 Před 2 lety +1

      Ja jestem w drugiej kilkuletniej relacji (słowo związek mnie jakoś mierzi…) pierwszy był bluszczujacy i bardzo mnie ograniczał jak się okazało … rodzina drugiej strony była tak „za bardzo” w tym wszystkim, ze czułam bardzo duża niechęć do wszystkich jej członków. Nie pasowałam tam… teraz mam duza wolność osobista. Jestem nareszcie sobą.

    • @poopoodash9363
      @poopoodash9363 Před 2 lety +7

      Nie chodzi o to czy to coś złego czy dobrego.
      Chodzi o schematy, programy rodowe

    • @dorotagolec7494
      @dorotagolec7494 Před rokem +1

      A ja zrozumiałam że pani Radziszewska tłumaczy skąd bierze się zjawisko singiel ,singielka i jakie jest podłoże tego ,że ktoś chce być singlem, a na pewno nie mówi o tym, że to jest złe bycie singlem, singielką. A cel tego wykładu w moim odczuciu jest taki, żeby zrozumieć to zjawisko i spróbować odwrócić pewne sytuacje, żeby w naszym społeczeństwie mężczyzna i kobieta łączyli się w pary i żeby mieli możliwość wchodzenia w rolę rodziców bez lęku , bez wstydu , bez poczucia winy i bez przymusu tylko z chęci obdarowania swojego potomstwa bezwarunkową miłością. Bezwarunkowa miłość jest dowodem, że rodzice są świadomi siebie i odrzucili ( przerobili wszelkie obciążenia rodowe) , więc są " oczyszczoną , samostanowiącą jednostką , są dojrzali . A wtedy mogą być opoką dla swojego dziecka .
      Zastanawia mnie tylko takich fakt , kto będzie pracował na emerytury takich osób jak pani, skoro pani nie chce być w związku z drugim człowiekiem? Czy w związku z tym prawdopodobnie będzie pani bezdzietne? Więc ciężar spada na ramiona moich dzieci , moich wnuków, żeby pani otrzymała świadczenia emerytalne z pracy moich dzieci Szczecinek z pracy moich wnuków. Uważam to za niesprawiedliwe, bo przygotowanie się do roli zdrowego rodzica, urodzenie, wychowanie dziecka to wielka, jak nie największa odpowiedzialność życiowa, wielki trud kosztujący wiele wyrzeczeń, a w tym momencie znajdzie się jakiś procent społeczeństwa , który stwierdza, że chce być singlem i nie chce mieć dzieci i czy to jest wtedy okej? I czy Również można to nazwać społecznym pasożytnictwem?

    • @joannejo8224
      @joannejo8224 Před rokem

      @@dorotagolec7494 pani tekst jest obrzydliwy. Czyli osoba ktora np.byla gwalcona w domu i ma traume ma sie jeszcze czuc winna bo nie produkuje pracownikow na czyjas emeryture?! A osoby aseksualne tez by pani zmusila do posiadania dzieci bo trzeba placic? Kobiety ktore z x powodow wiedza ze nie beda dobrymi matkami tez maja sie czuc gorzej? Posiadanie i wychowanie dzieci to pani najwyzszy cel ale nie kogos innego. Kazdy ma prawo decydowac o sobie i tylko o sobie. Sadzic i oceniac tez najlepiej tylko siebie. Czyli jak pani dzieci kiedys zdecyduja ze nie chca miec dzieci to beda pasozytami? Pomyslala pani nad tym??? Czy bedzie je pani zmuszac i im truc ze maja bo sie do systemu nie dokladaja?! Bo pani uwaza ze tak ma byc☝️
      🤦‍♀️

  • @NaOrbicie
    @NaOrbicie Před 2 lety +1

    Nie stać mnie na alimenty więc wole być singlem 😁😂🤫

  • @sylwiasurdy
    @sylwiasurdy Před 3 lety

    👏👏👏👏👏🙂

  • @nigdyzapozno
    @nigdyzapozno Před 3 lety +2

    No akurat nie ma nic złego w 'siusianiu' na siedząco, wręcz jest to zdrowsze dla mężczyzny. Nie rozumiem sikania na stojąco. Akurat pani doktor powinna to wiedzieć. A z kodami i wzorcami, o których mowa wykładzie świetnie radzą sobie ustawienia rodzinne wg. B. Hellingera.

    • @marcin.b3802
      @marcin.b3802 Před 3 lety +2

      Polecam posłuchać pani na kanale
      MUSISZ WIEDZIEC
      ODCINEK 28.
      Świetnie pewne kwestie tlumaczy

    • @diamentowymotyl
      @diamentowymotyl Před 3 lety +3

      Co do ustawień B.Hellingera to znajdują się one na liście zagrożeń duchowych.

  • @joannaj.7034
    @joannaj.7034 Před 5 lety +6

    :) min: 8:30. Nie rozumiem co umniejsza facetowi jak siada i sika... toaleta jest po to aby na niej usiąść. Może Panowie niech załatwiają też inne rzeczy stojąc? PS. Reszty słucham z wielkim zaciekawieniem!

    • @MrLanicz
      @MrLanicz Před 5 lety +3

      Teź kiedyś myślałem, że stereotypy, uprzedzenia i zabobon uwłaczają inteligencji i uprzedmiotawiają jednostkę. Teraz myślę, że ułatwiają życie.

    • @mgrabas
      @mgrabas Před 5 lety

      nie zawsze

    • @malgorzatax6646
      @malgorzatax6646 Před 4 lety

      Słusznie 😊

    • @kancelariaprawnamdp
      @kancelariaprawnamdp Před 3 lety +2

      Powinny być wszędzie pisuary, po co jakieś muszle klozetowe.

    • @marcin.b3802
      @marcin.b3802 Před 3 lety +2

      Prosze mi wierzyc a jestem juz strarszym mezczyzną i wiem , źe kiedy sie mieszka bez ślubu
      I kosztami zycia dzielimy sie równo po polowie a reszte pieniąźków kazdy ma dla siebie , to znikają miliony problemów.
      W małzenstwie są kłotnie , bo ludzie są na siebie zdani i nie tak łatwo odejsc.
      Gdy mieszkam bez ślubu to z reguły 1 rozmowa wystarcza a jak nie , to biore przybory do golenia i wracam do siebie.
      Oczywiscie mam swoje mieszkanie.

  • @marcin.b3802
    @marcin.b3802 Před 5 lety +4

    Kobiety dzielą się często na te co mają powodzenie i takie co mają wziecie. Różnica jak między fiatem 126p a mercedesem. Wiem wiem kobiety czesto nie znają roznic y.

    • @madzia3103
      @madzia3103 Před 3 lety +11

      Mężczyzni sa jak toalety. Różnica jak miedzy toi-toi a hotelem 5 gwiazdkowym.
      Nie badz jak toi-toi !

    • @joanna2823
      @joanna2823 Před 3 lety +1

      @@marcin.b3802
      Wyjaśnij a nie wchodzisz w dziwaczna polemikę, która nic nie wnosi.
      Ciekawi mnie na czym, wg. Ciebie polega różnica m-dzy powodzeniem a wzięciem, jak to nazywasz.

    • @organicbrain7029
      @organicbrain7029 Před 3 lety +11

      Mówisz tak,jakby marzeniem każdej kobiety był ślub że Stefanem ,czy z Januszem😉 Najdłużej żyją i najzdrowsze są zakonnice- nie maja obciążeń typu mąż,,czy nawet dzieci.Nie podam Ci teraz linka ,bo pisze z telefonu,ale wygoogluj sobie m "małżeństwo a wpływ na zdrowie/długowieczność". Jest już naukowo udowodnione,że małżeństwo służy tylko facetom.Przedluza im życie o kilka lat i ogólnie mają lepsze zdrowie.Mezatki natomiast żyją krócej od singielek,mają gorsze zdrowie i mniejsze zadowolenie z życia.Milego dnia😉

    • @marcin.b3802
      @marcin.b3802 Před 3 lety +4

      @@organicbrain7029
      Naukowcom to ja bym dzisiaj nie ufał zbytnio.
      Za dużo w nauce ideologi.
      Jeden profesor coś mów a inny zupełnie co innego.
      Pamiętam jak pewna pani Profesor w
      Polsce upierała się na padelu dyskusyjnym na uczelni , że tyle samo dzieci rodzi się w związkach jednoplciowych co dwupłciowych.
      Sala ryczała że śmiechu a ona swoje.
      Hahaha.
      Nieukrywam że jest to mój ulubiony kawałek gdy mam smutny nastrój.

    • @bozzie4
      @bozzie4 Před 3 lety

      Ciekawe spostrzeżenie. Mnie zawsze nurtowało ( użyję przykładu celebrytek) , jak one to robią że mają 3, 4 męża i np. 4 dzieci każde z innym. Bez sarkazmu lub osądzania. Ja serio jestem pod wrażeniem.