Jerzy Owsiak chce prywatyzacji, wielki spór o depresję
Vložit
- čas přidán 2. 06. 2024
- W najnowszym odcinku Wiadomości z Końca Świata przyglądamy się wypowiedziom Jerzego Owsiaka i znaczeniu WOŚP-u w polskim ustroju. W drugiej części przyglądamy się dyskusji, którą wywołał film znanej podróżniczki Beaty Pawlikowskiej na temat źródeł i sposobów leczenia depresji.
Wesprzyj nas na patronite: patronite.pl/JanekSpiewak
00:00 Intro
01:30 Owsiak
34:47 Spór o depresję
www.nature.com/articles/s4138...
psychologia.edu.pl/obserwator...
pulsmedycyny.pl/dr-murawiec-k...
www.poradnikzdrowie.pl/aktual...
www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...
natemat.pl/101347,beata-pawli...
kultura.onet.pl/wiadomosci/ab...
www.wirtualnemedia.pl/artykul...
www.totylkoteoria.pl/beata-pa...
Ten film powstał dzięki patronom i patronkom. Dołącz do nich:
patronite.pl/JanekSpiewak
Możesz też wesprzeć nas jednorazowo
buycoffee.to/janekspiewak
buycoffee.to/zofix
Nasze instagramy:
/ zofix.zofix
/ janekspiewak - Zábava
Wasz kanał oglądam jako prawicowiec i tradycjonalista. Żaden inny kanał lewicowy nie skłaniał mnie tak skutecznie jak Wasz, by może niekoniecznie zmienić ale zawsze rewidować i być krytycznym w stosunku do swoich poglądów i ludzi także prawicy. ❤️
no to bardzo miło!
Trzeba pamiętać, że zmiana postaw i poglądów to coś pożądanego, bo świadczy o rozwoju
this same story, bo wazne kto co mowi i realnie robi (i czy sie z tym zgadzamy) a nie z ktorej jest strony barykady.
Ja po 10latach pracy w fabrykach wyleczyłem się z konserwatywnego pierdololo. Naoglądałem się tłustych kotów obracających milionami i kupujących co roku auta za pół miliona a gdy się chciało złotówkę więcej na godzinę to się słyszało "panie firma Dziad, ratuj Dziada bo Dziad upada"
@@Marianczewski Tutaj akurat to nie ma lewicy ani prawicy jeżeli przychodzi do pieniędzy. Posłuchaj o czym pie...lą w super lewicowej stacji Tok FM w audycjach z cyklu "strefa szefa"
Bardzo ciekawy materiał. Super, że cofnęliscie się do początków WOŚP. Nie bylam tego swiadoma a to dużo rozjaśnia.
dzięki
Mam nadzieje Janek, że nigdy nie stracisz tej energii do walki z nierównościami i że będzie coraz więcej materiałów na kanale. Takiego drugiego ciężko znaleźć. Pozdrawiam ❤
Dzięki ❤️ tez mam czas dołki ale nie poddajemy się ✊
@ Czy nie myślał pan żeby w przyszłości zaprosić też takich gości jak np Piotr Ciszewski, Remigiusz Okraska lub prof Andrzej Szahaj? Kiedyś prof Szahaj pisał o kulturze upokarzania w mediach (robił to także po nim dr Michał Rydlewski) może to byc ciekawy temat
dobrze jakby te walki wygrywal i juz nie musial walczyc.
WOŚP to przede wszystkim biznes a przy okazji pomoc.
jest duzo prawdy w tym zdaniu. Ja uwazam rówież że WOSP w Polsce to jest rodzaj experymentu socjologicznego. Chcą wprowadzić prywatyzacje wg agendy 2050 gdzie włascicielem będą wielkie korporacje , my jako jednostki ludzkie będziemy jednostkami kompletnie bez wpływu na zycie społeczne. Taka powolna reformacja która idzie krok po kroku.
ok, rzucę swoją historyjką: mieszkam w Holandii, do psychiatry udałam się po leki z przeświadczeniem, że z marszu dostanę to o co poproszę (jak to w Polsce bywało); tymczasem zaordynowano mi zapisanie się do chóru (xd), wysłano sporo ćwiczeń do rozwiązywania online + dostałam skierowanie na specjalne zajęcia oddechowe; początkowo mnie to przeraziło, ale w rezultacie udało się zejść praktycznie całkowicie z leków, które brałam ok. 10 lat. lekarz był zszokowany informacją o tym, co i w jakiej dawce przypisywali mi bezproblemowo lekarze w Polsce; dowiedziałam się też, że jeden z przyjmowanych przeze mnie leków przyczynił się do kilku wcześniejszych poronień i ciąży pozamacicznej i jest uznawany w środowisku za szalenie szkodliwy, o czym nikt wcześniej mnie nie informował. także tyle; mam nadzieję, że coś się zmieni, bo wydawanie recept w ciemno za odpowiednią opłatą to droga donikąd (choć czasem jedyna doraźnie skuteczna)/pozdro
Julcia.... aż łza mi się zakręciła w oku po przeczytaniu Twych słów.. Dużo ciepełka dla Ciebie życzę!
Uściski!
Tak jest też w prywatnej służbie zdrowia
Mi zalecono nie tyle co śpiew i zalecono odpowiednie techniki oddychania, ale też taniec i jazdę rowerem. Trauma jest magazynowana w organizmie, trzeba dać tym emocjom ujście. Pozdrawiam.
Co to byl za lek, jesli mozna spytać?
"...w całej swojej skromności... "
Kuba Wojewódzki
XD
Przykład USA jest właśnie argumentem za tym, że całkiem prywatna służba zdrowia nie działa
dokładnie
Hmm... Może mi jeszcze powiecie dlaczego to do USA pchają się ludzie z różnymi problemami, w kwestii których nigdzie indziej nie dawało się nic zrobić, a w Stanach owszem? Skoro jest tak źle, to dlaczego jest tak dobrze??
Problem z finansowaniem służby zdrowia w Stanach jest, zgadliście, cholernie skomplikowany. Z racji wieloletniej obecności lobby farmakologicznego oraz ubezpieczeniowego w Waszyngtonie, ciężko zokolwiek zreformować. Affordable Care Act w swojej preambule już rozwiera swój ortalionowy prochowiec i obnaża intencje. Jest tam mowa o zwiększeniu kontroli i nadzoru nad służbą zdrowia. O pacjentach i opiece nad nimi ani słowa.
Tak to już jest, jak o opiece nad pacjentem decydują prawnicy i biznesmeni.
Ej to samo pomyślałam, jakby o czym ten owsiak w ogóle gada XD
@@tomekwiraszka7312 bo USA ma bezdyskusyjnie najlepszą opiekę zdrowotną na świecie... ale dla tych co mają hajs. Gorzej jeśli kasy nie masz, wtedy lepiej mimo wszystko mieszkać w Polsce.
@@tomekwiraszka7312 Ktoś jeszcze wierzy w te mity? Jaki procent Amerykanów korzysta z tego i stać ich na nowoczesne terapie? Te same świadczenia medyczne, o tym samym standardzie, są wyceniane kilka razy drożej w USA niż w krajach o porównywalnym poziomie rozwoju. Zarobki lekarzy są średnio dwa razy wyższe niż w Kanadzie, UK, Australii czy w Niemczech. Ameryka to najbogatszy kraj na świecie, a 27 milionów obywateli nie ma dostępu do opieki zdrowotnej, mimo że Stany wydają na nią 17,8 proc. PKB. Mało tego koszty administracyjne systemu to 8%, gdy w innych krajach 2-3%. USA ma 3 razy wyższy wskaźnik zgonów matek przy porodzie niż w UK, Niemczech czy Francji, oraz większą liczbę zgonów niemowląt niż w jakimkolwiek innym kraju o porównywalnym poziomie życia oraz wysoki odsetek niemowląt o niskiej masie urodzeniowej. Stany mają największą liczbę bezdomnych wśród krajów uprzemysłowionych, przy czym 25-30% z nich to osoby chore psychicznie, których nie stać na leczenie.
Dwustronna prywatyzacja psychoterapii, tak jak mówicie, przynosi opłakane skutki. Kończę w tym roku psychologię, chciałabym dalej kształcić się na psychoterapeutkę, ale musiałabym wziąć kredyt, którego nikt mi nie da, bo pracuję w gastronomii na śmieciówkach od 6 lat (*). Na psychoterapię chodzą osoby, które na to stać i prowadzą ją osoby, które na to stać. Po obronie obiecałam sobie, że sama zrobię o tym bardziej rozbudowany videomateriał, bo do dzisiaj pamiętam głuchą ciszę, jak na przedmiocie "podstawy psychoterapii" zapytałam, jak niby ludzie mają wcielać w życie nasze genialne namysły nad rozdysponowaniem przestrzeni mieszkalnej, gdy mieszkają w mikrokawalerkach. Potem poszłam na fakultet "jakość życia w obliczu współczesnych wyzwań" i już na drugich zajęciach pani profesor powiedziała, że "pani Dagmaro, pani wszystko by rozpatrywała przez kryterium klasy", a prowadzony przeze mnie projekt dot. jakości życia młodych dorosłych z uwzględnieniem sytuacji mieszkaniowej określiła jako "zbyt socjologiczny" ❤. Jednocześnie jako od studentki indywidualnych studiów międzyobszarowych wszyscy oczekują ode mnie interdyscyplinarnego podejścia, tylko problem pojawia się wtedy, gdy to interdyscyplinarne podejście wykorzystuje się do krytyki podstawowych założeń konkretnej dyscypliny wiedzy. Dużo by mówić o beznadziei kursów psychologii na uniwersytetach, ale zaczęłabym od braku sensownie prowadzonej filozofii, bo obecnie wygląda to tak, że uczymy się o podziale duszy w Fajdrosie (po co?), a nie czytamy nic, co dla psychologów faktycznie byłoby ważne i ciekawe - Fischera, o ruchu antypsychiatrii itd.
Bardzo się z tym identyfikuję jako ex studentka. Za mało jest w psychologii socjologii i antropologii. Nieco oderwana od rzeczywistości dziedzina. Popularne techniki terapeutyczne też nie będą skuteczne dla wszystkich, ze względu na położenie społeczne.
super komentarz, życzę ci powodzenia bo masz łeb jak sklep
Życzę powodzenia. Od przeszło 20 lat jestem psychologiem i podobnie postrzegam rzeczy, o których piszesz.
Kochana, praca naukowa ma potwierdzać przekonania przełożonego, najlepiej jakby jeszcze dowodziła geniuszu tegoż przełożonego. A jeśli w badaniach dochodzis do zbyt trudnych/wyszukanych/ niewygodnych wniosków, to potem możesz mieć sanki. Na uczelni i w życiu. Wytrwałości życzę !
Jesteście moim ulubionym kanałem na youtube. Tu znajduje coś, co jest mam wrażenie w naszym dystopijnym świecie tak ekstremalnie unikalne - głos zdrowego rozsądku oraz poglądy, wynikające z czegoś co wydawać by się mogło oczywiste dla cywilizowanego społeczeństwa a oczywistym jednak nie jest - empatii. Dziękuję za to co robicie i powodzenia w dalszym krzewieniu mądrości oraz piętnowaniu tej zbiorowej płycizny i prostactwa.
✌️✌️
och wow dzięki
Mnie to śmieszy, że ktoś wrzuca do puszki 5 zł i ma z głowy dobroczynność za cały rok a do tego chodzi publicznie z serduszkiem i rzuca hasłami w stylu, że jak nie dajesz na WOŚP to twoje dzieci nie powinny korzystać ze sprzętu WOŚP w szpitalach. To ja się pytam, czemu nie zrobią sobie swoich szpitali ze własnym sprzętem bez dotacji ze strony państwa ?
Bardzo dobrze powiedziane.
Myślę, że w przeciwieństwie do twórców tego filmu bardzo upraszczasz wizerunek tych "obcych" Polaków z drugiej barykady i powielasz stereotypy. Nie każdy kto daje na WOŚP rzuca takimi hasłami; nie każdy uważa że ma z tego tytułu z głowy dobroczynność czy inne przejawy zwykłej ludzkiej życzliwości. Mówię to jako przedstawicielka tego obcego Ci polskiego plemienia, co co roku przykleja sobie serduszko WOŚP do torby 😉. Natomiast bardzo szanuje głos Pana Śpiewaka i Pani Zofii, za ich spokojne i merytoryczne podejście do problemu i pokazania jego złożoności. Dyskusja nad WOŚP jest jak najbardziej nam potrzebna.
Pokolenie Jarocina potwierdza. Tak było w latach 80tych. Owsiak był dla nas reżimową mendą
Dokładnie! Taka prawda!
brawo Jan Śpiewak, wreszcie ktoś powiedział prawdę o Jerzym Owsiaku.
Jak na kogoś kto kreuje się na osobę obeznaną z problemami polskiej służby zdrowia, to niesamowite, że Owsiak nie potrafił wyjaśnić z księgową ile wynosi jego składka zdrowotna…
Z własnego doświadczenia: chodziłam na psychoterapię już 2 lata, kiedy dostałam cięzkiego epizodu depresyjnego. Zaczęłam brać antydepresanty: najlepsza decyzja w życiu. Leki pozwoliły mi odżyć. Dalej kontynuuję psychoterapię, ale wiem, że są sytuacje, kiedy leki są potrzebne i nie trzeba się ich bać.
Pan Janek cudowny, niezastąpiony człowiek-symbol, jestem przeszczęśliwa że działa w przestrzeni internetowej dla dobra ludzi, marzy mi sie oczywiście więcej np jego osoba jako prezydent Warszawy lub Polski, marzmy razem, może wymarzymy i przywołamy lepszą Polskę
Bardzo dziękuje ❤
i Zosia również!
@ Janku nie wchodź nigdy do parlamentu. Jesteś uczciwym idealistą i dobrym człowiekiem a tam w sejmie same kurwy i złodzieje od lewa do prawa. Nie zostań nigdy jednym z nich pozostań tu gdzie jesteś komentatorem demaskatorem i aktywistą pozdrawiam.
@@SzarlejMiodekvonBielau oczywiście! piękna i mądra!
Ale nauka/psychiatria nie neguje tego że depresja ma wiele przyczyn. Od kilku lat mówi się np. o związkach depresji z mikrobiotą jelitową. Choruję na depresję od dzieciństwa przez duża część życia kiedy o tym nie wiedziałem regularnie zapijałem depresję. Kiedy wreszcie trafiłem do psychiatry nie byłem w stanie funkcjonować ani fizycznie ani psychicznie. Leki antydepresyjne ratują życie i są niezastąpione w takich przypadkach jak mój. Natomiast oczywiście psychoterapia i zmiana warunków pracy po wyjeździe do Niemiec też dały odczuwalny efekt. Najpierw leki (mówię o ciężkiej depresji), potem psychoterapia, potem wszystko inne, włącznie z rewolucją komunistyczną i jedzeniem kiszonej kapusty
gratuluję sukcesu w walce z chorobą! Brawo! Niestety nie wszyscy dorośli do uczciwej rozmowy o psyche i do zwracania się po pomoc w tej, jak i każdej innej kwestii.
Trzymam kciuki za ciebie👍👍👍
Prywatyzacja służby zdrowia uderzy nawet w bogatych jak nie bardzo bogatych ludzi. Bo przy leczeniu onkologicznym to już nie będzie koszt 200zł na dentystę czy tysiąca złotych miesięcznie na terapię, tylko kwoty odpowiadające całkiem porządnemu mieszkaniu w Warszawie.
Ciekawa rozmowa. Bardzo doceniam, że nie zamykacie się w bance i próbujecie spojrzeć z różnych stron na omawiane zagadnienia.
Dzięki ❤
Dziekuje za ten odcinek, w dobie wtornej tabuizacji niektorych tematow, mowienie o nich wymaga odwagi. Wy ją macie. Gratulacje
Dziękuję Zosiu i Janie robicie super robotę. Muszę przyznać, że dajecie mi wiele do myślenia i Wasze cotygodniowe wiadomości są dla mnie bardzo edukacyjne!
dzięki
Fajnie, że pokazaliście jak Owsiak jara się podejściem Balcerowicza.
Zgadza się, leki antydepresyjne nie leczą przyczyn depresji, one po prostu pozwalają wstać z łóżka tym, którzy już nie mają siły, a w mniej ostrych przypadkach pomagają jakoś stabilizować stan człowieka, utrzymywać go, że tak się wyrażę, na powierzchni. Natomiast jest rzeczą oczywistą, że bez zmiany (usunięcia) czynników powodujących depresję same leki nie wystarczą. Dlatego najlepiej łączyć antydepresanty z psychoterapią, ale to wszystko działa w naszym kraju fa-tal-nie. Sam 3 razy rozpoczynałem psychoterapię, bo za każdym razem okazywało się, że przenoszono terapeutę na inną placówkę (lub sam/sama przenosili się)...
Chciałem zauważyć, że być może oprócz antybiotyków to niewiele leków LECZY choroby, tylko kompensuje / niweluje ich negatywne objawy.
Antybiotyki zwalczają bakterie a wiec jak najbardziej leczą w wielu przypadkach
Na listach do głosowania obok nazwiska kandydata i przynależności partyjnej powinna być liczba mieszkań i domów które kandydat posiada
Przepisze na żonę/matkę/ etc
Nie jestem jakimś hejterem Owsiaka ale z jego fundacją i Orkiestrą w kontekście kosztów utrzymania systemu Ochrony Zdrowia to tak jakby ciocia z Niemiec przyjechała raz w roku i 5-osobowej niezbyt zamożnej rodzinie, która dysponuje budżetem 11 000zł/ miesiąc kupiła dzieciakom np smartwatcha za 250 zł i zebrała za to powszechne uznanie za pomaganie rodzinie. Dodatkowo sfinansowała tego smartfona ze zbiórki głównie od samych zainteresowanych 5 osób :O
Jak dobrze, że jesteście tak regularni od jakiegoś czasu! 😍
W pełni się zgadzam z większością. Cieszę się, że poruszyliście temat Pawlikowskiej. Histeria, która pojawiła się po jej wpisie, ta skala szantażu emocjonalnego, że każdy kto odważy się dyskutować w ogóle o zasadności wdrażania farmakologii będzie mieć na sumieniu życia ludzi chorych pokazuje, jak bardzo jako społeczeństwo jesteśmy niegotowi i niedojrzali do rozmowy na temat zdrowia psychicznego. Okazuje się bowiem, że depresja w zasadzie stala się tematem tabu. Ale nie mówienie o jej posiadaniu, ale generalnie rozmowa o niej samej stricte. A przecież w nauce te dyskusję trwają i są bardzo rozbudzone, bo współczesny problem chorób psychicznych, w tym depresji to kwestia naprawdę paląca na wielu poziomach. Jednym z nich jest diagnostyka, leczenie i właśnie zasadność farmakologicznego rozwiązywania problemów. A apropos psychiatrii, nie tylko w Stanach lekarz psychiatra przepisze każdy lek, w Polsce psychiatrzy robią dokładnie to samo, często beż pogłębionego wywiadu. Mówiła o tym między innymi Ewa Woydyłło na przykładzie alkoholików, którzy zmieniają substancję uzależniającą. Często pada ba leki. Ale żeby mieć ich nadmiar, wystarczy zmieniać psychiatrów. Oni nie mają dostępu do naszej karty medycznej i nie wiedzą, że dwa dni wcześniej innym lekarz przepisał dokładnie te same leki. I przepisują. Skala tego jest zatrważająca.
Nie da się tego sprawdzić? Omg
chyba w jakiejś książce Philipa K.Dicka albo może Ursuli LeGuin, w każdym razie cos z fantastyki był motyw kupowania leków na cudzą kartę, także nawet jakby wiedzieli to menele u nas też by się tym wymieniali
@ niestety nie. Lekarze, zwłaszcza w prywatnych gabinetach nie mają dostępu do naszej karty, do naszych recept, badań, które wykonywaliśmy w innych gabinetach. To, czy damy mu dostęp i po prostu sami przedstawimy dokumentację zależy od nas.
@@Uzka100 Poważnie da się zrobić tak, żeby recepty nie były widoczne w IKP? Nie to, żebym była szczególnie zaskoczona xD
A co do lekkomyślnego promowania farmakoterapii - lepiej się tego nie dało opisać 👌🏻
Od siebie dorzucę, że prawo zabrania reklamowania leków wystawianych na receptę, ale influ i działacze społeczni mają to totalnie w d*pie i podrzucają psychotropy jako super rozwiązanie do szerokiej, nieokreślonej i *zróżnicowanej* grupy odbiorców w przestrzeni internetowej. Serio, jest coś pomiędzy brakiem stygmatyzacji stosowania leków, a propsowaniem nastoletnich dzieci łykających prochy *bez* równoczesnej pracy z psychologiem. Terapie z psychologiem dla masy ludzi nadal są czymś nieosiągalnym, a bez tego farmakoterapia to ruletka - albo przyniesie rezultaty (o ile jest wsparcie otoczenia) albo doprowadzi do uzależnienia. Wiele osób nie rozumie, że leki na głowę nie leczą, jak leczą leki na inne dolegliwości. One nie leczą źródła problemu.
Kiedyś usłyszałam od koleżanki zdanie, które powraca do mnie za każdym razem przy temacie leków psychotropowych: 'leki nie są po, żebyś ty nad sobą zapanowała, tylko po to, byś dała sobie pomóc' (((:
@@praska. polecam bardzo odcinek podcastu "Co ćpać po odwyku", w którym występuje dr Silczuk. On tam bardzo szeroko omawia ten problem.
Część n.t. J. Owsiaka szokująca. Nie zdawałem sobie sprawy, że on tak bredzi ws finansowania służby zdrowia. Porażka...
niestety
gratuluje i zazdroszczę odwagi odnośnie tematów :) czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki!
Jesteście jedynym medium zaraz obok Wolnelewo, które jest lewicowe, ale wolne od jakiejś ideologicznej sieczki, albo influ celebryctwa. Robocie świetną robotę!
Systemowe przyczyny depresji to mega ważny temat i cieszę się, że go poruszacie. Moncrieff w swoim badaniu nie badała jednak skuteczności antydepresantow, tylko weryfikowała "teorie serotoninowa". I faktycznie, okazuje się, że ta teoria nie wyjaśnia przyczyn depresji. Z tym że SSRI nadal pozostają niezwykle skuteczne w leczeniu depresji, i to też udowadniają duże meetanalizy. Nie do końca wiemy jak działają, ale wiemy na pewno, że działają. Można im zarzucać, że lecza tylko objawy ale pozwala to przynajmniej pacjentom jakoś funkcjonować do czasu, kiedy zadziała psychoterapia.
I to dokładnie mówimy :)
Ja sama brałam ssri przez rok wlasnie celem wyciszenia do terapii która trwa dużo dłużej
Dla mnie może to nie do końca wybrzmiało, stad ten komentarz. Zależy mi żeby ludzie nie bali się tych leków, bo one naprawdę ratują życie. Ale przede wszystkim psychoterapia i świadomość przyczyn społecznych, tu pełna zgoda ;)
@@panigondu No wlasnie nie widac tego w materiale, widac straszenie nimi.
Wielkie dzięki za wartościowy materiał! Niech się niesie ✊✊✊
dzięki
dzięki za uświadomienie, że Owsiak to taki bezduszny kapitalista!
Neoliberałowie są przeciwni państwowej służbie zdrowia i wogóle interwencji państwa w gospodarce chyba że jakiś duży komercyjny bank upada wtedy chcą żeby państwo go za wszelką cenę ratowało dotacjami z budżetu
To co mówicie o WOŚP bardzo ze mną gra i te puzzle do siebie zaczęły pasować, Zocha i Janku trzymajcie się i róbcie to dalej👍
dzięki!
Dziękuję za to co robicie! Nie przestawajcie!
Panie Janie "...rano wstań" i rób Pan swoje... Dziękuję za prześwietlanie rzeczywistości. Parafrazując hrabinę Karolową z "Lalki": "jeszcze kilku takich Śpiewaków a na starość zostanę socjalistą..." (a nie jestem...) Gorąco pozdrawiam.
Te cytaty z Jezusa i Tuwima - kocham Was za to.
Niesamowity gość ten Śpiewak. Mądrala, który w przeciwieństwie do Mentzena nie sypie populizmami. Pozdrawiam ❤
mądrala bez żadnych kwalifikacji do publicznego wypowiadania się na tematy medyczne
@@dbpu4135 a owsiak jakie ma kwalifikacje do golenia portfeli debili? Xd
Przeżyłem ciężką,długą depresję,poznałem koloryt i aspekty i argument jest jeden,gdyby nie leki antydepresyjne,byśmy mieli od zajebania samobójstw,albo mniej lub bardziej udanych prób samobójczych.Wielu odstawia lub nie bierze antydepresantów,stawiając na alkohol,bo ten lęki krótkotrwale niweluje.
Dlatego powinny iść w parze z terapia i niejako kontrolą tez tego jak przebiega leczenie farmakologiczne.
No w końcu ktoś o wośpie powiedział i wszystkich tych bezdusznych bucach, którzy grzeją się w blasku puszek.
XD
No i Wojewódzki został milionerem, jak chciał a Owsik obejrzał Misia Barei i realizuje opisany tam proceder, jest najbardziej bezczelnym aferzystą mnożąc własne zasoby pozostające poza kontrolą
Coraz bardziej was lubię słuchać
Dzięki 🎉
Nie mamy jako naród jakiś wielu cyklicznych wydarzeń, które mają charakter świecki. Finały WOŚP traktuję przede wszystkim jako świecką zabawę. W tym roku, w moim osiedlowym centrum kultury, był zorganizowany świetny koncert, na którym wystąpiły polskie i niemieckie zespoły. Mieszkańcy osiedla przygotowali sami poczęstunek, kawę i herbatę. Także, sama impreza mocno podobała mi się. Jurek Owsiak wydaje się, że ciągle myśli jak anarchistyczny punk. Zresztą taki przekaz trafia do Polaków, bo większość i tak jest anarchizująca (pozostałość po sarmackim sobiepaństwie). Przecież te rozmowy o potrzebach służby zdrowia, można skwitować dwoma zdaniami: "Za mało wydajemy na służbę zdrowia w porównaniu do państw zachodnich. Po pierwsze, procentowo w stosunku do PKB i kwotowo też, bo PKB per capita w zachodnich państwach jest wyższe". Jeszcze dochodzi pewnie kwestia, że w zachodnich krajach ludziom żyje się na tyle dobrze, że pewne dolegliwości chorobowe wynikające z przemęczenia, stresu, biedy, braku komfortu mieszkalnego (też niedocieplone, zagrzybiałe domy), zatrucia powietrza dodatkowo redukują się. Co do przykładów, całkowicie państwowej służby zdrowia, to w Danii jest państwowa, bez składek. Także, takie mówienie, że to wina zapaści to w ogóle to, że państwo czego się dotknie to rozwali, to ignoranctwo myślowe. A samo wrzucenie do puszki czy nie, ma minimalne znaczenie. Najlepiej jakby ludzie w Polsce wypośrodkowali się. Jeśli chodzi o Woodstock, to niech ktoś poda, gdzie organizują jeszcze kilkudniowy festiwal niebiletowany dla kilkuset tysięcy osób? Czy wiemy kto(tzw. sponsorzy) na ile sfinansował imprezę, w jakim zakresie i z jakich pobudek? Powinna być pełna przejrzystość w tej kwestii.
Zosiu i Janku powinniście teraz prześwietlić działalność królowej polskiej dobroczynności czyli Janiny Ochojskiej jej też bardzo blisko do platformy obywatelskiej czyli to samo w sobie jest już podejrzane
Kto wie kto wie 😅
Wniosek: Branie leków nie jest uzasadnione naukowo. Trzeba iśc na terapię. Sugeruje, że psychoterapia ma jakieś mocne podstawy naukowe. A delikatnie mówiąc, nie do końca jest to prawda.
Myślę, że psychoterapia też nie jest lekiem na całe zło i przede wszystkim najważniejsze są zmiany społeczne i polityczne. Słuchałam ciekawego wywiadu z dr Tomaszem Witkowskim w radiowej dwójce (jest dostępny w internecie, może nawet na spotify), gdzie mówi, że dostęp do psychologa czy psychoterapii niestety wielu dzieciom nie pomoże jeśli środowisko takiego dziecka, przede wszystkim dom rodzinny lub warunki życia, jest destrukcyjne. Czyli tak samo jak z tymi lekami. Psychoterapia raz w tygodniu może pomóc, ale bez rozwiązania problemu źródłowego nie zadziała długofalowo. No i wspomniał też wg mnie słusznie, że częściej na taką psychoterapię powinni uczęszczać rodzice jeśli to np. atmosfera w domu rodzinnym albo ich wygórowane oczekiwania względem dziecka są przyczyną problemów dziecka. Pozdrawiam i dzięki za ciekawy głos w dyskusji :)
Działalność dra Witkowskiego jest bardzo pomocna w przełamywaniu pewnych schematów myślenia o psychologii i psychoterapii. Jednak on też czasem przesadza i dobiera argumenty pod tezę o nieskuteczności psychoterapii, podczas gdy wiele metaanaliz wykazuje ich wyższą skutecznośc od placebo
Dokładnie tak.
Pozdrowienia zasięgowe!
P.S.
Szacunek za to, że rozmówcy nie wchodzą sobie brutalnie w słowo.
Owsiak + Wojewódzki....i wszystko jasne....Pozdrawiam.#
Mówmy jak najwięcej o Systemowych przyczynach depresji. Systemy zarówno Ekonomiczne i Społeczne, jak Rodzinne.
Zgadzam się w 100 %
@@nataliamagdalena4330 💙
Jak zwykle świetny odcinek. Tak trzymać!
dzięki
Zgadza się: "dają antydepresanty, by ktoś był w stanie wytrzymać w tym systemie". Nic innego zrobić nie mogą, nie potrafią, a czasami nie chcą, więc dają antydepresanty. Opowiem Wam pewną historię. Po kolejnych złych doświadczeniach w kolejnym miejscu pracy (mobbing, łamanie praw pracowniczych itp) wylądowałem w szpitalu. I tam odbywały się poza indywidualnymi także sesje grupowe. Na jednej z nich zabrałem głos mówiąc o tym wszystkich patologiach w miejscach pracy, zadając (w pełni świadomie, że terapeuta nie jest w stanie sam rozwiązać problemu) pytanie, które poprzedzone zostało stwierdzeniem psychologa, że jeśli w jakimś miejscu pracy dochodzi do złego traktowania pracowników, to należy zmienić pracę (!!!): ok, wyobraźmy sobie, że na świecie znajduje się przykładowo 50 różnych miejsc pracy, co jeśli ja, kierując się poglądem pana psychologa, przeszedłem już 49 z nich i nie mam siły na próbowanie po raz 50? A co, jeśli znajdę siły i spróbuję po raz 50, i znowu okaże się to samo, co 49 poprzednich razy? Gdzie wtedy iść dalej? Psycholog odpowiedział: no nie, tak nie można podchodzić. Przerwałem jego wywód, dodając: nie, proszę pana, to nie ja mam uciekać w nieskończoność, jeśli to nie ja robię coś złego, to należy zmienić system, zmienić Kodeks Pracy, i myślę, że Wy - specjaliści od psychologii i psychiatrii powinniście wywierać nacisk na państwo, by zmieniło prawo, bo inaczej Wasza praca nic nie da, gdyż wyjdziemy stąd w nieco lepszym stanie, a za chwilę zderzymy się z kolejną ścianą skur..ństwa i mobbingu, i tutaj wrócimy. Wiecie co odpowiedział: no pan tutaj porusza kwestie polityczne, a my nie tym chcemy się zajmować. Facet kompletnie bez świadomości tego, że wszystko się jakoś ze sobą łączy i jakoś na siebie wpływa. Z takim podejściem specjalistów, to nie ma się co dziwić, że zostają tylko antydepresanty...
Kapitalny odcinek - GRATULACJE!
Dzięki ❤
W zeszłym roku zdecydowałam się na terapię. Znalazłam super terapeutkę, po pierwszym 40min (220zł) spotkaniu było mi przykro, że muszę odmówić. Plan spotkań to raz w tygodniu przez kilka lat, co dawałoby koszt ok 700zl miesięcznie. Niestety to prawie 1/3 tego, co wpływa mi na konto.
współczuję :(
Nie bardzo rozumiem, terapeutka po jednym spotkaniu zaplanowała terapię z góry na kilka lat. Skąd ona wiedziała jakie będą jej skutki np.za pół roku .Poza tym zakładała z góry , że jej terapia będzie mało skuteczna, co wydaje mi się dziwne. Nie chcę się wymądrzać, ale czy naprawdę, musisz korzystać z takiej,, protezy ", przecież nie da rady tak przez całe życie. Pozdrawiam.
Super odcinek. Starajcie się wracać do tematów zdrowia psychicznego co jakiś czas. Dzięki!
Dzięki❤
Jeszcze raz powtórzę- badanie, które pojawiło się w lipcu, nie jest żadnym przełomem w nauce, w gruncie rzeczy solidni naukowcy dawno to wiedzieli. Hipoteza serotoninowa to bardziej spopularyzowane uproszczenie. Depresja jest złożonym zaburzeniem o wielu wariantach i wielu przyczynach. Istnieje również wiele wariantów depresji o przyczynach stricte neurologicznych i wtedy leki są dobrym rozwiązaniem.
Ponadto z lekami jest jeszcze ta kwestia, że jest to rozwiązanie dużo tańsze, dużo szybsze i łatwiejsze niż psychoterapia. Również w wypadku ciężkiej depresji, gdy człowiek nie jest w stanie nawet podnieść się z łóżka przez cały dzień, to jak on ma iść na psychoterapię? Leki w tym wypadku są bardzo pomocne.
tylko, że jeśli wiemy że teoria serotoniona nie działa, to właśnie leki nie są żadnym "rozwiązaniem"
natomiast pomocy leków w ciężkim stanie żeby moc leczyć się na terapii nikt ni podważa, ani my, ani Moncrieff, ani Pawlikowska.
Brawo za wskazywanie palcem największych patologii w Polsce i za protestowanie wobec normalizowania ich przez cynicznych celebrytów.
dzięki :)
Kochani, wielkie brawa i wielki szacunek za ten odcinek. Mówicie prawdę i tak trzymać. PS. A Owsiak wyśmiewał również osoby pobierające 500+ i inne kwestie socjalne. Dla mnie to zwykły biznesmen, pełen hipokryzji...
Uwielbiam Was słuchać. Mądrze prawicie. Myślałam, że jestem samotna w tych poglądach, które Wy wyrażacie. Wreszcie czuję, że jest nas więcej I że jednak nie jestem wariatką :D
Jeśli chodzi o wolność słowa - podzielam podejście, że dopóki ktoś nie nawołuje do nienawiści i przemocy, dopóki nie obraża i nie kłamie, to powinien mieć pełną swobodę wyrażania swych poglądów.
Świetny materiał, szkoda że nie wspomnieliście o Dominice FILANTROPCE Kluczyk, producentce filmu o Owsiaku :)
O matko, hahahahaah
Najlepsza analiza wątków, zawartych w programie, z jaką spotkałem się dotąd. Jestem pod wielkim, pozytywnym wrażeniem.
A propos depresji jako choroby społecznej, to bym tylko zmieniła termin: jest chorobą polityczną (jednak) i tak, jak mówicie, systemową. Życie w późnym kapitalizmie wpędza nas w depresje, podobnie, jak w choroby somatyczne.
Bardzo dobrze że jesteście patrzę na ten program z ciekawością warto popatrzeć trochę inaczej na WOŚP
Stosunkowo najlepszym polskim wyjściem z depresji jest koszt 45-minutowego trudu psychiatrów i psycholożek, co się "długo uczyli". Nie uważacie Państwo?
Robicie świetną robotę, zawsze czekam na kolejny odcinek. :)
Dzięki ❤
Świetny odcinek! Przebitka z Kubą Wojewódzkim - złoto!
Ciekawie się ten materiał ogląda.
Oczywiście prywatyzacja zysków i nacjonalizacja strat, jak z bankami które mają wysokie zyski z pieniądza dłużnego ( z wirtualnego otrzymują realny) oraz nacjonalizacji strat, gdy bank nagle "upada" to wszyscy zrzucamy się na jego ratowanie. Przecież Balcerowicz jest wynikiem umowy Jaruzelski - Rockefeller z 1984(5) roku na mocy, której Polska wraz z obywatelami została sprzedana korporacjom w zamian za bezkarność dla ludzi systemu komunistycznego. Te reformy=okradzenie Polaków zostało wymyślone przez wall street. Owsiak, Wojewódzki i reszta miała tylko przekonać obywateli, że państwowe jest złe, a wolny rynek to raj
Co do kwestii leczenia to bigfarmie zależy na tym by leczyć, a nie wyleczyć. Wyleczony pacjent przestaje przynosić zysk. Odkąd medycyna rockefelerowska zamiast leczyć ziołami czy naturalnymi substancjami zaczęła "leczyć" lekami z "ropy naftowej" zyski korpo zaczęły rosnąć wprost proporcjonalnie do wzrostu chorych na różne schorzenia. Niewątpliwie chemia w żywności dołożyła też swoje 3 grosze.Miałem już wspominać o problemie z opiatami w Usa, ale widać znają państwo problem. Niestety duża część lekarzy sprzedała się koncernom i nie chcą znaleźć przyczyny schorzenia pacjenta, bo łatwiej , szybciej i zyskowniej jest przepisać tabletkę, za co wyjadą na wycieczkę lub kupią taniej samochód. Co do różnych profesorów to ostatnie 3/4 lata pokazały etykę większości z nich. Jakoś dziwnie stręczyli produkty firm sponsorujących ich badania naukowe - nie tu nie ma konfliktu interesów🤣
Obecna sytuacja z depresją dzieci ( lockdowny , smartfony, tok tok etc ) i zapaść psychiatrii dziecięcej doprowadziła do tego, że za prywatną wizytę lekarze biorą 400-600 zł za wizytę. Nie ma to jak być sępem i wyzyskiwać potrzebujących, gdy jest trudny dostęp chorych do pomocy.
Uwielbiam to że otwieracie mi oczy na wiele tematów
Dziękuję za świetne materiały i prowadzenie kanału, który na polskim youtubie jest bardzo potrzebny
dzięki
Szanuję Panią Pawlikowską, Panią Zofię i Pana Jana. Pozdrawiam
dzięki
Super rozmowa, dobrze że poruszyliście te tematy.
Oby więcej takich!
Pozdrawiam i słucham regularnie😉
Dzięki ❤
Robicie świetną robotę. Pozdrawiam.
dzięki
Poglondy polityczne mamy odmienne ale robotę robisz konkretną, 😊
Sama obecnie po raz pierwszy w życiu biorę antydepresanty i pamiętam, że też w pewnym momencie zastanawiało mnie, że psychiatra zapisuje te leki bez względu na powody mojego stanu psychicznego. Miałam to szczęście, że dostałam się na terapię na NFZ i to było naprawdę pomocne, ale te wątpliwości co do leków pozostały. Ostatnio psychiatra spytała mnie czy czuję potrzebę odstawienia leków. Odpowiedziałam, że na generalnie nigdy nie lubiłam brać tabletek, więc hm. Teraz po wysłuchaniu waszej rozmowy zastanawiam się czy faktycznie nie odstawić bo już pół roku je biorę. A nóż będzie wszystko ok albo lepiej 😅 Dziękuję za omówienie tego trudnego tematu.
Temat WOŚP/Owsiak i farmaceutyki w psychiatrii to jak do niedawna pytania o pontyfikat JP2 (tuszowanie pedofilii, dogmatyzm, etc). Super, że poruszyliście te dwa tematy, a rozmowa z zaproszonym psychiatrą to świetny pomysł na nowe nagranie. Dzięki za dzisiejsze nagranie.
Dzięki ❤
Mam konto w mbanku. Nachalnie promują WOSP. Złości mnie to. Osobiście wspieram co miesiąc przelewem kogoś gdzieś. Nie daję z zadady na Owsiaka. Mam cichą nadzieję, że pomagam.
Jak zawsze bardzo sensowny materiał, chciałbym by ludzie potrafili rozmawiać o WOŚPie i działalności Pana Owsiaka racjonalnie i bez emocji.
Owsiak chce lepszego auta. Dlaczego jeździ tym trupem za 750 000 pln ?
Dostaję depresji, kiedy patrzę jak na tle Śpiewaka wygląda nasza mainstreamowa "lewica".
Raczej powyżej 100 tysięcy - to jest wydatek od początku szkolenia do certyfikatu psychoterapeuty (liczyliśmy to w zespole 2 lata temu i tyle nam wtedy wychodziło 🤷🏼♂️)
Byłem kiedyś w stanie, w którym rozważałem poważnie wejście na takie leki. Zaintrygowało mnie z jaką łatwością lekarz mi je przypisał... praktycznie zero wywiadu lekarskiego, niewiele poinformował o ew. skutkach ubocznych oraz tym jak będzie wyglądać na dłuższą metę leczenie. W domu zacząłem analizować temat. Dopiero z ulotki i innych źródeł dowiedziałem się więcej o leku i leczeniu. Okazało się, że w zasadzie żeby podjąć takie leczenie trzeba mieć sporo kasy, czasu na kontynuację leczenie (kolejne wizyty) oraz zdrowia ponieważ przyjmowanie leku wiązało się z obciążaniem innych organów, z którymi też nie jest u mnie najlepiej, a lekarz nawet o to nie pytał, ani nie zlecił dodatkowych badań. Dopiero przy kolejnej wizycie zapytałem o szczegóły o których nie pomyślałem wcześniej. Okazało się, że wg lekarza leczenie "potrwa około 2 lata". Wcześniej mi nic o tym nie powiedział, pytanie jak on to tak szybko zdiagnozował? Przez dwa lata co miesiąc recepta na kilka stówek i wizyta za dwie stówki to kupa kasy. Do tego poboczne badania i nie daj boże w następstwie brania leków problemy np z wątrobą. Dopiero gdy spytałem lekarza jaka jest szansa, że część z moich objawów wynika np z problemów endokrynologicznych, powiedział jakie badania zrobić z tego zakresu... Ostatecznie zrezygnowałem z farmakoterapii. Czy to dobrze czy źle? Nie wiem, ale szybciej niż po 2 latach zacząłem się czuć dużo lepiej, mimo, że miało to samo zająć właśnie 2 lata z lekami. Żeby było jasne, nie chcę demonizować farmakoterapii, ale w moim przypadku obyło się bez.
Dziękuję i Pozdrawiam Serdecznie !!!!!!
Serdecznie dziękuję za te dwa tematy, o których nie wolno rozmawiać.
Proszę ❤
Polecam książkę Andrzeja Stawiszyńskiego pt ‚ucieczka od bezradności’. Dużo w niej o tym, co skomercjalizowany świat zrobił ze smutkiem, melancholią, żałobą po stracie - naturalnych stanach człowieka. O haśle ‚możesz wszystko’ i jego porażających konsekwencjach. Warta przeczytania
Oczywiście, Stawiszynski jest jedna z niewielu osób w PL która podejmuje ten temat. Ja polecam jego wykład o istotności smutku, dla mnie bardzo ważny w tym temacie
Kolejny znakomity, wyważony materiał. Jesteście głosem rozsądku w tym ekstremalnie podzielonym świecie.
Ciekawa rozmowa. robicie to świetnie 👍
Dzięki ❤
Bardzo wartosciowa seria filmow:). Ogromnie dziekuje. Mam kilka subskrypcji, ale po tym odcinku pierwszy raz pomyślałam, ze "łapka w gore" to za malo;) powinna jeszcze byc opcja "love heart"
Och wow! Dzięki ❤
Moim zdaniem problematyczne jest też to jak psychiatria jest odłączona od psychoterapii. Z tego co się orientuję większość psychiatrów patrzy na to jak na medycynę (i z resztą jako taki kierunek to studiują) a mniej psychologię i z resztą oni sami (z tego co się orientuję) nie mają obowiązku prowadzić własnej terapii jak robią psychoterapeuci w formie superwizji. Dlatego trochę generalizując, ale niektórym psychiatrom, których poznałem w towarzyskich okolicznościach, nie powierzyłbym torby do popilnowania, a co dopiero swojego zdrowia psychicznego. I myślę, że dobrze byłoby gdyby psychiatria i psychoterapia bardziej szły w parze.
"Napiszcie co o tym myślicie" - słuchając Was, pisałem przez cały czas komentarze do poruszanych przez Was spraw, podając nawet przykłady na to, że macie słuszność widząc te rzeczy w sposób w jaki je widzicie. Dzięki.
Świetny odcinek, jeden z najlepszych dotychczas :) pozdrawiam
dzięki! to pewnie dlatego żeśmy go nagrywali 4 razy :D
Dokładnie takie samo zagłodzenie NHS ma terax miejsce w UK.
Dzięki za komentarz o samotności nastolatków w USA. W punkt. Ja bym jeszcze dodała obowiązek stałego nadzoru dzieciaka nawet do 14 roku życia. Pozdrawiam z Chicago
nadzoru?
@@panigondu może zle słowo użyłam Three states legally require kids to be of a certain minimum age to be left on their own for a period of time: Illinois (14 years old), Oregon (10 years old), and Maryland (8 years old).Jul 29, 2022.
Mam bliźniaczki i jedna zachorowała i została w domu. Druga zdrowa poszła do szkoły. Miały już 14 lat. Szkoła zadzwoniła, że skoro jedna chora, to drugs tez musi zostać w domu. Powiedziałam: "Ok, to niech idzie do domu (Szkoła 200m od domu)." Niestety Szkoła zażądała abym się zwolniła z pracy i przyjechała odebrać ZDROWE dziecko. Bo samo 200m nie może przejść. Masakra.
Pozdrawiam
@@gosiakruszecka6719 Tak, masakra, bo gdyby się coś w drodze do domu stało, to ktoś poniósłby odpowiedzialność za brak nadzoru. A przynajmniej znalazłyby się firmy adwokackie gotowe szukać szczęścia w sądzie w tej kwestii.
Bardzo ciekawe tematy. Odnośnie społecznego kontekstu chorób psychicznych - ja jestem przekonana, że wynikają one głównie z przyczyn środowiskowych. Na argumentu, że "kiedyś było trudniej a ludzie nie mieli depresji" odpowiem: mieli, ale nie zdiagnozowanej i zapijali ją alkoholem. Poza tym trudności współcześnie są innego rodzaju. Ja jestem przerażona tym jak wyglądają statystyki samobójstw dzieci i młodzieży. To powinien być priorytet dla rządzących - zatrzymać tą spiralę nieszczęść. Jako nauczycielka widzę na przykładzie swoich uczniów jak palący to problem. Dzięki za Waszą pracę. Czekam na kolejne odcinki 💪
dzięki
Hmm... Zapytam w ten sposob: Kto ma największe pole do popisu w kwestii kształtowania i rozwoju psychicznego dziecka? Dom czy szkoła ? Jeśli dom "nie ma czasu ani ochoty", bo wraca co noc wypluty po odbębnieniu godzin w robocie, to czemu tu się dziwić ?
Czy w mitycznym "kiedyś " też było tyle samobójstw młodocianych co teraz?
Każdy z wielu psychiatrów, z którymi się stykałem przez ponad 30 lat, zawsze podkreślał, że samo łykanie przeciwdepresantów jest bezcelowe, musi bowiem być połączone z psychoterapią. Logicznie wynikałoby z tego, że wszyscy zdawali sobie sprawę, iż przeciwdepresanty nie leczą przyczyn depresji. Czy to był jakiś szczególny przypadek?
W świetle przywołanych badań intryguje mnie taki paradoks. Jeżeli poziom serotoniny miałby nie być związany z depresją jako taką, to dlaczego środek biochemicznie nacelowany na miejsce jej występowania i regulację ilości może być (nie zawsze) skutecznym "polepszaczem" stanu chorego?
Osoby zainteresowane tematem powinny pamiętać, że poza ograniczeniami technologii badań diagnostycznych, psychiatria, a jeszcze bardziej psychologia, z przyczyn techniczno-etycznych nie mogą na razie spełnić wszystkich ogólnie przyjętych kryteriów naukowości. (Dotyczy to medycyny w ogóle, ale w nieco mniejszym stopniu). Nie można zatem od nich oczekiwać, że będą dostarczały uniwersalnie prawidłowych metod leczenia - w tym konkretnym przypadku depresji.
Dziękuję Wam za te materiały!
Dzięki ❤
Dlaczego nie istnieje wielki ruch w środowisku psychologów i psychiatrów ku rekomendacji psychoterapii w leczeniu depresji? De facto większość psychologów jest za psychoterapią. Problemem jest jednak kosztowność.
Koszty psychoterapii to:
Bardzo długi i kosztowny proces szkolenia psychoterapeutów: same 5 letnie studia nie wystarczą, potem trzeba jeszcze robić drogie i długie szkoły podyplomowe, kursy, praktyki. Założyć gabinet prywatnie jest ciężko, jeśli nie masz kasy, a na NFZ jest duże niedofinansowanie.
Długi czas prowadzenia psychoterapii: do psychiatry pójdziesz na wizytę lub dwie, dostajesz receptę, kupujesz leki, poświęcasz chwilę na łyknięcie i działa.
Psychoterapia z kolei w zależności od modalności wymaga kilku spotkań w miesiącu, gdzie prywatnie jest to drogie dla klienta, a na NFZ trzeba długo czekać, plus jest tam trochę przestarzały model psychoterapii często. Niektóre modalności proponują kilkuletnią terapię.
Wreszcie kolejny aspekt: wbrew pozorom psychoterapia często nie jest liniowym poprawianiem stanu klienta/pacjenta. Często spotkania są wymagające i energochłonne, niektórzy pacjenci nie są w stanie wytrzymać tej intensywności i wycofują się. Ponadto w około 10% przypadków psychoterapia może ostatecznie pogorszyć stan pacjenta zamiast polepszyć. A klient/pacjent często nie jest w stanie jeszcze wykrzesać z siebie więcej energii, gdzie ma jeszcze ciężką pracę, obowiązki domowe, rodzinne itd.
Podsumowując, problem jest bardzo skomplikowany i warto tutaj więcej myśleć i dyskutować niż szybko oceniać.
Szczerze - gdyby nie Wy, to oszalałbym chyba w tym dychotomicznym podziale, w tym wszechobecnym i dobiegającym ze wszystkich kierunków kłamstwie, fałszu, hipokryzji. Róbcie, co robicie, bo to wpuszcza świeże powietrze! I nie przejmujcie się tymi, którzy próbują Was zaszufladkować - robią to jedynie ignoranci, hipokryci i zideologizowani wyznawcy tej czy innej partii. Ja jestem Wam wdzięczny za odwagę, za to, że nie szukacie sposobu, by gdzieś tam przyssać się i iść z prądem, lecz mówicie to, co czujecie, że - na podstawie wiedzy, faktów i uczciwości - należy powiedzieć. Brawo.
to, co mowicie o wojewodzkim na poczatku, jest dokladnie tym, co zawsze do niego czulem. strasznie cuniczna postac, uzywajaca swojego intelektu i charyzmy do porywania tlumow podatnych na manipulacje. nienawidze takich osobnikow.
A Wojewódzkiego nie wywalili z polskiego radia za branie kasy za przepychanie piosenek? Coś mi się kojarzy. Tak czy inaczej - dość nieciekawy typ.
Nie rozumiem jak można mówić, że osoba która zbiera publiczne pieniądze nie może powiedzieć ze podatki to zło. Chciałbym zwrócić uwagę ze to czy dasz czy nie dasz na WOŚP jest Twoją decyzją, podatki są wymuszone. Argument że biedni zrzucają się na bogatych akurat w aspekcie zdrowia nie jest trafiony. Dla przykładu od 2009 roku nie korzystałem z publicznej opieki, ale płace co miesiąc składkę. Sam chodzę prywatnie a moje pieniądze są wykorzystywane przez tych których nie stać lub nie chcą iść prywatnie