To jeden z moich ulubionych youtuberów. Jaką mądrość posiada ten facet i wielkie pytania, które pozwolą mu wyrazić tę mądrość. Byłbym zaszczycony poznaniem takiego człowieka, z jego doświadczeniami i perspektywami. Żyjemy w dziwnym świecie, w którym ktoś z tak trudnym życiem może stać się mądrzejszy, bardziej odpowiedzialny i autentyczny niż wielu prezesów, prawników czy polityków.
Memo na fotelu jest zależne od karty która jest w aucie w czasie zapisywania. Dokładniej masz kartę (nazwijmy ją 1) ustawiasz fotel wciskasz memo, przychodzi druga osoba z inną kartą (nazwijmy ją 2) i tez ustawia fotel pod siebie wciskając memo. Później podchodzi osoba z kartą nr.1 i fotel ustawia się pod nią w momencie otworzenia z przycisku na karcie lub HF. Druga osoba podchodzi ze swoją kartą i fotel ustawia się pod nią. Co do nawigacji - ktoś spolszczył nawigację Carminat8000 ale nie dało się zmienić pierwszego ekranu :) Brak aktualnej pozycji to efekt zepsutej antenki GPS które często się psuły, wskazuje czerwona ikonka satelity :)
Jako fan renault jestem pod wrażeniem. Jak francuzi coś wymyślą to jest wymyślone idealnie... jak by jeszcze umieli wykonać porządnie... Jak byłem w Paryżu i widziałem drony produkcji Sagem to pierwsza moja myśl brzmiała "cholera, jak działają równie dobrze jak cewki w mojej megance to oby tylko żaden nie przelatywał mi nad głową ;) "
@@wbielakPL Francuskie produkcje nie mogą działać dobrze. W tym kraju mieszka za duża liczba imigrantów. Wszechobecne dziadostwo widać na każdym kroku.
16:18 "Grzesiu mój ukochany, to dziś 20.3.22 kiedy w końcu powiedziałam co czuję i zrobię wszystko, co tylko będę mogła byśmy razem czuli (?) zawsze tą miłość i szczęście. PS* i żeby nie było, to nawet jak złoszczę się to kocham tak jak nikogo innego" "Alinko! Dla mnie jest to drugi najszczęśliwszy dzień w życiu, zaraz po tym, gdy Cię poznałem! Na zawsze Twój - Grzesiu. Bądź moim dożywociem!" "G+A ♥ B. Trip 11.5.22" piękna sceneria do takich wyznań, wyczuwam tutaj taki vibe jak z 'Czarnej Mańki" Grzesiuka. Alinko i Grzesiu nie spierdolcie tego.
Pamięć jest przypisana do kart. Pamięć poza fotelami/lustrami obejmuje ustawienia klimy, stacje radiowe itp. wystarczy że otworzysz drzwi swoją kartą i wszystko się ustawia
@@wronowo wydaje mi się że w lagunie i Espace z tego okresu też tak było. Jeśli karta ma hands free to samo złapanie z klamkę powoduje zmianę ustawień pod kierowcę. Wsiadamy więc już na ułożony pod nas fotel, bez konieczności czekania
Kupiłem takiego "gruza" w wersji 2.0t z LPG za 4000zł. Przejechałem nim 15tys km w rok, bez żadnych usterek, poza mechanizmem szyb i cewkami zapłonowymi. Sprzedałem koledze i dalej jeździ. Przez cały okres użytkowania nie mogłem uwierzyć, że dałem za niego 4000...
Bo nawet do gadania bzdur na necie, to należy mieć coś we łbie. Autor się nie pochylił nad tematem, ale "mundre" być musi. No, i nawet na swój krzywy..hmm..profil takiej velki nie chce 🤦♂️ Panisko.
Intro z tym dynamicznym tekstem zaraz na początku wygląda tak profesjonalnie, że już się bałem, że będzie za dobrze. Na szczęście im dalej w odcinek tym średniej 😄
Opel nie poszedł podobna droga tylko wyciął dupę z vectry C i założył klapę astry H, to nie jest to samo co projektować od nowa nadwozie jak w przypadku velsatisa.
Dzień dobry. Jestem od 10 lat szczęśliwym posiadaczem Vel Satisa po FL, silnik 2.0 16V. Problem z tym autem jest taki, że trudno go później wymienić na inne , ponieważ znaleźć auto które oferuje traki sam komfort jazdy i ergonomię jest bardzo trudno. Nie wiem, ale trafił mi się egzemplarz praktycznie bezproblemowy technicznie. Oczywiście pilnuję wszystkich serwisów olejowych oraz eksploatacyjnych, może stąd ta bezawaryjność, albo po prostu trafiłem dobry egzemplarz. Pozdrawiam
U nas w technikum stał taki (i stoi nadal) do celów nauki diagnostyki samochodowej. Renault już na prawdę nie wiedziało co zrobić z zalegającymi egzemplarzami, hehe
U mnie były szef miał, zepsuł się w 2014 na amen, nikt nie umiał zdiagnozować czego silnik nie rusza mimo zdrowego rozrusznika i elektryki. Przyjechał chłop w 2021 diagnoza taka ze przestał palić bo uwaliła się skrzynia biegów czy coś takiego, wszystko pięknie pchamy na lawetę, no otóż u mechanika zaczął palić na widok kluczyka, problem w tym ze dokonał w czasie tego seppuku i wypluł uszczelkę masakrując przy okazji dół silnika nue wiedzieć czemu, był to wspaniały diesel V6 prawdopodobnie ten gorszy
@@danielolszewski8406 elegancka historia i co najważniejsze- taka prawdziwa. Taka Renówka to idealny materiał żeby ze szwagrem przy kielichu opowiadać kto to w życiu nie ma gorzej.
Właśnie nie zwracają. Osoby które nie interesują się motoryzacją postrzegają VelSatisa i Avantime jako brzydkie minivany, totalny brak zainteresowania nimi na drogach.
@@QuattroRMT wręcz przeciwnie. To że uważane są za brzydkie nie zmienia faktu że nawet motoryzacyjny laik nie obejrzy się za tymi autami na ulicy. Są inne niż pozostałe auta i to się nie zmieni
A mi tam się podoba wyglad Vel satisa, samochód unikalny i oryginalny, nie do podrobienia, wyróżnia się na tle marek typu hyundai czy kia, gdzie 2 firmy mają prawie że identyczne samochody, poza drobnymi różnicami
O popatrz, a ja miałem VelSatisa a teraz kupiłem Hyundaia i Kię. I..... na początku wspominałem Velka z takim żalem że już go nie mam. To jest naprawdę niepodrabialne auto, inne niż wszystkie. A Hyundai i Kia to takie nowoczesne jeździdła. Choć Kię też mam dość nietypową na drugi czy trzeci rzut oka. Choć na ten pierwszy rzut oka to zwykły cee'd.
Super autko, chciał bym mieć taki z 3.5 V6 ale nikt w okolicy ich nie sprzedaje poza tym na razie drugiego auta nie potrzebuje, ale zawsze wybieram francuzy bo są tanie w zakupie, tanie w eksploatacji, dobrze i wygodnie się nimi jeździ i rozwiązania w nich często wyprzedzają swoje czasy
Lubię Vel Satis i Avantime. I powiem jeszcze że dobrze wspominam tamten okres motoryzacji, bo to przeszłość w której każdy producent miał model z wyższej klasy, dużą paletę silników i kilka wersji nadwozia, oczywiście były to pomysły czasem bardziej lub mniej trafione. Inżynierowie posiadali więcej swobody a oryginalne projekty zyskiwały dopuszczenie od księgowego. Dziś każdy producent liczy koszty, wiadomo wtedy było tak samo, ale czy teraz przeglądając oferty danego producenta, gama sprzedawanych modeli jest ograniczona wyłącznie do generowania hiper zysków?
Trzeba było w nawigacji wybrać Hołowczyca: - 50 jest dla tych, którzy boją się ograniczeń. - Skreć w lewo. - Zabrali ci prawo jazdy, ale nic się nie przejmuj, ograniczenia są w twojej głowie.
Po 15 miesiącach użytkowania otrzymałem kolejny, nowy egzemplarz w ramach przeprosin za ilość usterek. Psuło się praktycznie wszystko, po kilka razy. Mimo wszystko kochałem ten samochód ale była to miłość tragiczna i musieliśmy się rozstać🤣
@@KennyMcKornick sarkazm chlopie sarkazm z tą łaciną od złomnika Jakoś łacińskie pseudoopowiadanie o autach ze strony motobieda mnie nie przekonuje . Zejście chłopa do poziomu dna dla kasy...oczywiście. Zlomnik czy inni odmieńcy co to dupy bla kasy nie pokazują lub dennie przeklinają dla kaski to już gatunek na wymarciu😁
Jako posiadacz analogicznego Oplowego "niewypału" czyli Signum mogę powiedzieć że historia pokazała ze taki wielki hatchback jest o niebo sensowniejszy w codziennym uzytkowaniu od dziadkowatych sedanow. Calkiem sensowny bagaznik, niewiele ustepujacy kombiakom, wielki rozstaw osi- masa miejsca dla pasazerów z tyłu ,z reguły bogate wyposazenie, jezeli ktos nie chce koniecznie wygladac jak wasaty taksiarz to bryła nadwozia nie powinna być w tych autach problemem :)
Miałem 3 egzemplarze 2.0t, 3,5 i 2.2dci. Auto dla majsterkowicza, osoby która ma czas i kasę na naprawy. Zlepka drobnych usterek, zawsze coś nie działało i było do zrobienia. Stwierdzenie kupiłem za 5tys i wsadziłem 11tys jest jak najbardziej trafne. Ciężko było znaleźć mechanika który chciał się podjąć naprawy (wymiany), a o diagnozie można zapomnieć.
@@IncognitoDriver Plastiki (tunel środkowy, radio, rączki) są pokryte tzw "glutem" który z biegiem lat się lepi, schodzi tragicznie to wygląda. Jest kilka patentów na pozbycie się tego, ja osobiście to zmywałem preparatem do kuchni na bazie sody
A autorzyna tych wypocin przejechał się po bocznicy, i wie lepiej, że VelSatis jest do poopy. On nie chce takiego autka, bo....nie. Posiadacze tych aut powinni mieć bana, by nie wypisywali prawdy o tym aucie. Bo się może okazać, że gościu bzdury na filmikach opowiada, a i jeszcze za to kasę zbiera. Ogólnie, to wstyd. Ale tak to już jest, jak dosłownie każdy ma dostęp do neta. Niestety.
Kiedyś chciałem mieć Alfę z drewniana kierownicą (całą drewnianą). Znalazłem taką, przejechałem się i... kupiłem Alfę ze skórzaną kierownicą 😁 W lecie drewno silnie się nagrzewa na postoju, a w czasie jazdy nie bardzo chce stygnąć. A że całość jest na glanc, to spocone ręce ślizgają się po lakierze jak po lodzie. Do jazdy w rękawiczkach chyba jeszcze nie dorosłem...
@@IncognitoDriver W lecie też! Tylko trzeba mieć takie z cieniutkiej skórki z dziurkami na kostkach palców. Przydatny jest też wtedy złoty ząb i takiż łańcuch 😁
Moja pani mówi po angielsku :D A skóra jest jaśniejsza. Żeby zwolnic ręczny wystarczy wrzucić bieg i dotknąć gazu a zaciąga się sam po zgaszeniu silnika i to jest czysty rigcz. Spaniały samochód.
7:07 bardzo mi się podoba motyw, jak Z.Łomnik nachyla się nad tą V6 i mówi do niej uspokajająco tłumacząc jej zawiłe korzenie rodzinne - a przy okazji coś tam nagrywa na jutupa - żebyśmy mieli co oglądać przy niedzielnym rosole
Siema, z tego co się orientuje a na pewno pamietam to z dzieciństwa, przycisk „MEMO” działał przy użyciu drugiej karty z przypisanym innym ustawieniem taboretu. To był szok, sąsiad miał tak w Lagunie dwójce. Głowa była mała na takie cuda! O panie wtedy to było…❤
Szanowny Złomniczku to już 50 odcinek, który oglądam na przestrzeni 3 dni. Oznacza to, że mózg mi wybucha i wszystko jest fantastycznie głupie. Pozdrawiam serdecznie i oglądam dalej koniecznie.
Mam lagune 3. kur*** ile ja się zastanawiałem o co chodzi z tymi kwadratami na drewnie w drzwiach (nigdzie indziej ich nie ma). Teraz wiem, że to ze zderzaka z velsatisa. Dzięki Złomnik, jak Cię spotkam, to ucałuję... oj będę Cię szukał... oglądam dalej już miałem pisac opis Memo fotela, ale widzę wytłumaczyli. Także ten... pozdrawiam.
Vel Satis zawsze mi się podobał. Wcale nie jest brzydki, tylko zbyt odjechany od powszechnych gustów. Gdyby nie koszmarne problemy (znajomy miał taki - co dwa tygodnie serwis), to chętnie bym kupił. Może jestem dziwny ale sedanów nie lubię. Hatchback, liftback lub combi - tylko je uznaję.
20 lat temu kuzyn zamówił Clio i byliśmy w salonie Renault, był VelSatis na salonie , ja uwielbiałem Das Auto i z resztą jeżdziłem VW , przeklinałem francuzy, dzisiaj jeżdżę francuzami od 17 lat i bardzo je chwale!
złomnik ty mi chyba w myślach czytasz właśnie o nim se wczoraj przed snem czytałem i mówie to jutro jak wstane se obejrze artykuł na jego temat na youtubie wchodze teraz na youtuba patrze a złomnik wstawił odcinek z vel satisem nie no lepszego początku dnia to chyba już nie ma, dzięki bardzo i pozdrawiam.
Naprawa Renault to nie jakiś problem cena części nie jest straszna dużo pasuje od Laguny. Język gadaczki w 1 min zmienię podchodząc do auta tylko z telefonem i modułem OBD bluetooth 😁
Co do Memo - Złomnik, jak masz dwie karty i jedną jeździ Twoja żona a drugą Ty, to zależnie którą kartę włożysz do czytnika tak fotel lusterka itd. same się ustawiają pod kierowcę. Miałem to samo rozwiązanie w Lagunie 2. HandsFree nie ma w tym egzemplarzu, pod klamkami zamiast czujników masz czarne zaślepki i musisz wtedy wkładać kartę do czytnika żeby aktywować zapłon.
Ten ręczny to jakiś niedorobiony w tym egzemplarzu, przycisk służy do ręcznej obsługi, zwalnia się sam i sam zaciąga po parkowaniu. GPS nie pokazał Ci nic, bo ma spieprzoną antenę. Zabrakło mi wzmianki o dociaganej elektrycznie klapie czy absurdalnej liczbie poduszek
Miałem 3 sztuki, bardzo specyficzne auta, wszystkie 2.2 DCI :D warto dodać że drzwi i maska są aluminiowe, błotniki przednie plastikowe a tylna klapa z tworzywa
@@konradnadek8165 ja użytkuje od ponad 20 lat aż do nowszych roczników tylko hondy , tylko żarówka mi się spaliła w wersji z 2010r tak reszta bezawaryjne
@@AB-ue5ne Otóż nie, Signum to następca Omegi. Powstał na przedłużonej płycie podłogowej Vectry C i przypomina ją z przodu ale od słupka B to już inne auto.
OOOO.... od 6:30 do 7:30.... pod wrażeniem ... sytuacja wymogła działania...przypomina audio jak na n Borewiczu super robota. wymagająca ale to właśnie magia filmów z tamtych lat, kurcze pomyśl o tym w produkcji Twoich filmów, które lubię oglądać... dodaje to jakiejś.... magii z ...? :) wspieram i pozdrawiam
Kiedy zwijał się salon Renault w Poznaniu na Głogowskiej, pytałem o przyczynę. "Oni ciągle wciskają nam te duże głupie modele, których nikt nie kupuje"
Mam 2.0T, zrobiłem nim 80 tys.km, mega wygodny, komfortowy, cichy. Odseparowuje Cię od środowiska, jedyny minus to dość słabe car audio. Części tanie, te drobne są wspólne z Laguną i Espace, natomiast na szrotach za grosze kupujemy inne klamoty , bo pełno diesli poszło na złom. Jak na stare auto ma bardzo ważną cechę: zero rdzy! Podłoga, dach i tylne błotniki są stalowe ale bardzo dobrze zabezpieczone. Reszta jest aluminiowa i plastikowa. Bezpieczeństwo z górnej półki, 8 poduszek, bardzo dobry system kontroli trakcji, szybko reaguje ale delikatnie. Praktycznie nie da się wejść w poślizg. Z tyłu może siedzieć wygodnie mama i dwa bomble w fotelikach, nawet stare E klasy gorzej wypadają. 2.0T lubi LPG, średnio 11l. Schowków jest w cholerę. A jeśli chodzi o elektronikę to u mnie po 7 latach nie działa tylko to automatyczne otwieranie z kartą w kieszeni, muszę po prostu naciskać guzik na karcie. Auto jest z 2003 roku. Zawieszenie do spokojnej wygodnej jazdy, ale wbrew pozorom dobrze trzyma się drogi, dużo lepiej niż Espace, którego też użytkuję i mam porównanie.
Kiedyś widziałem takiego na sprzedaż przy drodze... i za każdym razem patrzyłem na to auto... Nie, nie ma tu żadnej więcej historii... XD Raz miałem okazję jechać takim. Pomimo tego, że jest brzydki, ma w sobie coś innego i fajnego i na pewno można czuć się tam całkiem komfortowo.
Czwarte od lewej drzwi garażowe były kilkadziesiąt lat w mojej rodzinie. Pozdrawiamy z Warszawskiej Woli :P Nawet kłódka taka jaką pamiętam z dzieciństwa.
Przepiękny model. Sam kiedyś o takim myśałem. 3,5V6 z nissana z350 jest genialny. W Velkach po lifcie obniżono ilość usterek. Szkoda że tak mało ich zostało. Najwięcej chyba w Polsce...
Złomnik: "nie będzie to jakiś szczególnie postarany odcinek"
Stali widzowie: "a był kiedyś inny?"
Na 30%, pasowany stopami 😀
Jak zwykle dziadostwo, no nic oglądamy:)
@@obywatelcane6775 - to u tego kudlatego
Czekajcie, czy wasze odpowiedzi to nie są teksty MotoBiedy? 🤔
To jeden z moich ulubionych youtuberów. Jaką mądrość posiada ten facet i wielkie pytania, które pozwolą mu wyrazić tę mądrość. Byłbym zaszczycony poznaniem takiego człowieka, z jego doświadczeniami i perspektywami. Żyjemy w dziwnym świecie, w którym ktoś z tak trudnym życiem może stać się mądrzejszy, bardziej odpowiedzialny i autentyczny niż wielu prezesów, prawników czy polityków.
Zlomnik sam siebie dubbinguje 😅To jest gość 😀
I jeszcze robi to z taki brakiem ekspresi 😂
Mógł poprosić motoniedostatka, on na pewno by dodał kolorytu!
Postsynchrony jak w polskim filmie.
I to już kilka razy tak było
@@Szczaqu widziałem taki dubbing w Polskim CZcams Motoryzacyjnym.
Memo na fotelu jest zależne od karty która jest w aucie w czasie zapisywania. Dokładniej masz kartę (nazwijmy ją 1) ustawiasz fotel wciskasz memo, przychodzi druga osoba z inną kartą (nazwijmy ją 2) i tez ustawia fotel pod siebie wciskając memo. Później podchodzi osoba z kartą nr.1 i fotel ustawia się pod nią w momencie otworzenia z przycisku na karcie lub HF. Druga osoba podchodzi ze swoją kartą i fotel ustawia się pod nią.
Co do nawigacji - ktoś spolszczył nawigację Carminat8000 ale nie dało się zmienić pierwszego ekranu :)
Brak aktualnej pozycji to efekt zepsutej antenki GPS które często się psuły, wskazuje czerwona ikonka satelity :)
Jako fan renault jestem pod wrażeniem.
Jak francuzi coś wymyślą to jest wymyślone idealnie... jak by jeszcze umieli wykonać porządnie...
Jak byłem w Paryżu i widziałem drony produkcji Sagem to pierwsza moja myśl brzmiała "cholera, jak działają równie dobrze jak cewki w mojej megance to oby tylko żaden nie przelatywał mi nad głową ;) "
Dodam jeszcze, że oprócz fotela, auto zapamiętuje też ustawienia klimatyzacji na danej karcie
@@wbielakPL Francuskie produkcje nie mogą działać dobrze. W tym kraju mieszka za duża liczba imigrantów.
Wszechobecne dziadostwo widać na każdym kroku.
A co jak wsiądzie się do samochodu z dwiema kartami HF?
@@kuba6538 mogę się mylić ale w przedlifcie można było mieć zakodowana tylko jedną kartę HF a reszta to 2 przyciskowe.
Pan Złomnik jest jakby "wczorajszy". Mógł spokojnie sobie darować, ale wie, że widzowie czekajo. Szacunek.
16:18
"Grzesiu mój ukochany, to dziś 20.3.22 kiedy w końcu powiedziałam co czuję i zrobię wszystko, co tylko będę mogła byśmy razem czuli (?) zawsze tą miłość i szczęście. PS* i żeby nie było, to nawet jak złoszczę się to kocham tak jak nikogo innego"
"Alinko! Dla mnie jest to drugi najszczęśliwszy dzień w życiu, zaraz po tym, gdy Cię poznałem! Na zawsze Twój - Grzesiu. Bądź moim dożywociem!"
"G+A ♥ B. Trip 11.5.22"
piękna sceneria do takich wyznań, wyczuwam tutaj taki vibe jak z 'Czarnej Mańki" Grzesiuka. Alinko i Grzesiu nie spierdolcie tego.
Aż mnie mdłości wzięły,ale nie wiem czy to po przeczytaniu tego tekstu,czy dlatego że ojebalem słoik nutelli
A ze co , KURWA??? Ze Po co???
Już są po rozwodzie.
"Nie ma nic przyjemniejszego, niż trzymanie w ręku takiego drewna w samochodzie" - that's what she said!
😂
Pamięć jest przypisana do kart. Pamięć poza fotelami/lustrami obejmuje ustawienia klimy, stacje radiowe itp. wystarczy że otworzysz drzwi swoją kartą i wszystko się ustawia
Szok, technologia jak na tamte lata z kosmosu
@@wronowo wydaje mi się że w lagunie i Espace z tego okresu też tak było. Jeśli karta ma hands free to samo złapanie z klamkę powoduje zmianę ustawień pod kierowcę. Wsiadamy więc już na ułożony pod nas fotel, bez konieczności czekania
@@marcingnych8605 dokładnie tak jest.
Czary
Cudowne, tyle rzeczy do popsucia się, uwielbiam!
Kupiłem takiego "gruza" w wersji 2.0t z LPG za 4000zł. Przejechałem nim 15tys km w rok, bez żadnych usterek, poza mechanizmem szyb i cewkami zapłonowymi. Sprzedałem koledze i dalej jeździ. Przez cały okres użytkowania nie mogłem uwierzyć, że dałem za niego 4000...
Pewnie nieco mijasz się z prawdą, bo podejrzewam że sprzedawał go cieply Jean Pìerre i dałeś za niego 4000 i dwa razy ;P
@@furieux6742 Vel Satisa nie kupujesz dla osiągów. Na Audi lepiej uważaj, bo to niewdzieczne skarbonki.
Pół roku jeździłem taką wersją, fotele mega wygodne, a MEMO, programujesz poszczególne karty kierowców.....i to u mnie działało 😀
Bo nawet do gadania bzdur na necie, to należy mieć coś we łbie. Autor się nie pochylił nad tematem, ale "mundre" być musi. No, i nawet na swój krzywy..hmm..profil takiej velki nie chce 🤦♂️
Panisko.
Intro z tym dynamicznym tekstem zaraz na początku wygląda tak profesjonalnie, że już się bałem, że będzie za dobrze. Na szczęście im dalej w odcinek tym średniej 😄
Opel signum też poszedł podobną drogą też warto go pokazać.
No na pewno złomnik go pokaże..
O Oplu to jedyne co warto to zapomnieć
@@Polan310 nie zesraj sie
@@Polan310 Mam i sobie chwalę, świetne auto jako daily.
Opel nie poszedł podobna droga tylko wyciął dupę z vectry C i założył klapę astry H, to nie jest to samo co projektować od nowa nadwozie jak w przypadku velsatisa.
Idealne rozpoczęcie niedzielki, wraz z ciekawym samochodem.
Trzeba było wjechać na tą drogę PKP i w razie czego powiedzieć, że identyfikuje się jako pociąg pancerny.
Na Biotad Plus lecimy??
Dzień dobry. Jestem od 10 lat szczęśliwym posiadaczem Vel Satisa po FL, silnik 2.0 16V. Problem z tym autem jest taki, że trudno go później wymienić na inne , ponieważ znaleźć auto które oferuje traki sam komfort jazdy i ergonomię jest bardzo trudno. Nie wiem, ale trafił mi się egzemplarz praktycznie bezproblemowy technicznie. Oczywiście pilnuję wszystkich serwisów olejowych oraz eksploatacyjnych, może stąd ta bezawaryjność, albo po prostu trafiłem dobry egzemplarz. Pozdrawiam
Ja tak przepadlem w Espace wiec doskonale rozumiem.
To gratuluje. 👍 Trzymaj dbaj i kochaj 😁
Odcinek zrobiony cudownie na odpie*dol, motobieda może się uczyć
Widzę, że ktoś się wzoruje na ojcu spejsona;)
@@mareklolasi2292 Jak dla obcego!
„Brzydki w sposób zaplanowany i to właśnie jest w nim wspaniałe” haha zrobiło mi dzień
Tłumaczenie dosłowne angielszczyzny to idiotyzm.
U nas w Polsce mówimy, że ktoś wprawił kogoś w dobry nastrój.
U nas w technikum stał taki (i stoi nadal) do celów nauki diagnostyki samochodowej. Renault już na prawdę nie wiedziało co zrobić z zalegającymi egzemplarzami, hehe
Czy po kilkunastu latach ktoś wkoncu zdiagnozował w nim usterki? Wysoko wam ustawili poprzeczkę.
U mnie były szef miał, zepsuł się w 2014 na amen, nikt nie umiał zdiagnozować czego silnik nie rusza mimo zdrowego rozrusznika i elektryki. Przyjechał chłop w 2021 diagnoza taka ze przestał palić bo uwaliła się skrzynia biegów czy coś takiego, wszystko pięknie pchamy na lawetę, no otóż u mechanika zaczął palić na widok kluczyka, problem w tym ze dokonał w czasie tego seppuku i wypluł uszczelkę masakrując przy okazji dół silnika nue wiedzieć czemu, był to wspaniały diesel V6 prawdopodobnie ten gorszy
@@danielolszewski8406 elegancka historia i co najważniejsze- taka prawdziwa. Taka Renówka to idealny materiał żeby ze szwagrem przy kielichu opowiadać kto to w życiu nie ma gorzej.
Dam sobie rękę uciąć, że ten znak zakaz ruchu powstał poprzez przerobienie znaku "Rogatka uszkodzona" których kulejarze mają zapas 😁
Renault: Wypuszcza Vel Satisa, którego nikt nie kupuje
Opel 2 lata później: Ucina Vectrze tyłek i robi Signuma
Pafy 🤣🤣🤣
VelSatis i Avantime zawsze mi się podobały. Były i są inne od reszty samochodowej masy. Do tej pory zwracają na siebie uwagę.
Właśnie nie zwracają. Osoby które nie interesują się motoryzacją postrzegają VelSatisa i Avantime jako brzydkie minivany, totalny brak zainteresowania nimi na drogach.
@@QuattroRMT wręcz przeciwnie. To że uważane są za brzydkie nie zmienia faktu że nawet motoryzacyjny laik nie obejrzy się za tymi autami na ulicy. Są inne niż pozostałe auta i to się nie zmieni
@@KennyMcKornick Ale to tak jakby zrobić coś głupiego tylko po to, żeby zwrócić na siebie uwagę. Niby uwaga jest, ale trochę żenada.
@@Vazquez12able wg ciebie coś głupiego, wg drugiego coś pięknego i cudownego. Gust jest jak dupa
@@QuattroRMT bo nimi nigdy nie jechali. Awantime był jak statek kosmiczny,jak wsiadłem to od razu widziałem że jest inny niż wszystkie.
A mi tam się podoba wyglad Vel satisa, samochód unikalny i oryginalny, nie do podrobienia, wyróżnia się na tle marek typu hyundai czy kia, gdzie 2 firmy mają prawie że identyczne samochody, poza drobnymi różnicami
O popatrz, a ja miałem VelSatisa a teraz kupiłem Hyundaia i Kię. I..... na początku wspominałem Velka z takim żalem że już go nie mam. To jest naprawdę niepodrabialne auto, inne niż wszystkie.
A Hyundai i Kia to takie nowoczesne jeździdła. Choć Kię też mam dość nietypową na drugi czy trzeci rzut oka. Choć na ten pierwszy rzut oka to zwykły cee'd.
Super autko, chciał bym mieć taki z 3.5 V6 ale nikt w okolicy ich nie sprzedaje poza tym na razie drugiego auta nie potrzebuje, ale zawsze wybieram francuzy bo są tanie w zakupie, tanie w eksploatacji, dobrze i wygodnie się nimi jeździ i rozwiązania w nich często wyprzedzają swoje czasy
Lubię Vel Satis i Avantime. I powiem jeszcze że dobrze wspominam tamten okres motoryzacji, bo to przeszłość w której każdy producent miał model z wyższej klasy, dużą paletę silników i kilka wersji nadwozia, oczywiście były to pomysły czasem bardziej lub mniej trafione.
Inżynierowie posiadali więcej swobody a oryginalne projekty zyskiwały dopuszczenie od księgowego.
Dziś każdy producent liczy koszty, wiadomo wtedy było tak samo, ale czy teraz przeglądając oferty danego producenta, gama sprzedawanych modeli jest ograniczona wyłącznie do generowania hiper zysków?
dokładnie 5 jednostek w tym modelu a teraz nowe megane to silnik 1.3 turbo i diesel
Teraz wszystko sprowadza sie do Suva albo 1.5 tonowego hatchbacka z silnikiem 0.9 turbo
Piękne auto. Mialem dokładnie taki sam model, tyle że 2.2dci
Jak dla mnie sylwetka tego auta to ucieleśnienie wyrażenia:"NI w p..zdu, ni w oko"
W końcu doczekałem się pociągu w odcinku :D
Bardzo przyjemny, konkretny i obiektywny materiał. Słucha się super.😀Pozdrawiam z Krakowa.
Trzeba było w nawigacji wybrać Hołowczyca:
- 50 jest dla tych, którzy boją się ograniczeń.
- Skreć w lewo.
- Zabrali ci prawo jazdy, ale nic się nie przejmuj, ograniczenia są w twojej głowie.
Po 15 miesiącach użytkowania otrzymałem kolejny, nowy egzemplarz w ramach przeprosin za ilość usterek. Psuło się praktycznie wszystko, po kilka razy. Mimo wszystko kochałem ten samochód ale była to miłość tragiczna i musieliśmy się rozstać🤣
Jedne z najwygodniejszych foteli ever. Szczególnie w wersji z welurem. Reszta auta no jest jaka jest... ale te fotele to jest kosmos.
piękny odcinek, tak perfidnie robiony na siłę, że męczyłem się podczas oglądania xD
Niedzielę czas zacząć 👍
Pamiętam jak byłem w salonie reno na Żoliborzu i stał Vel Satis,bardzo mi się podobał.
Ps.byłem z moim Kangoo na przeglądzie.
Który to był rok ?
Myślę,że 2005
Złomnik jak zwykle kreatywnie i z pomysłem.
Dzwięk jak w polskim filmie z lat 90, super!
W dzisiejszych nie jest wiele lepiej z dźwiękiem niestety 🤔
Odcinek zrobiony na mocne 27%. Widzę nutkę rywalizacji z motobiedą.
Taaaaakkk...sypie łaciną dla gimnazium jak ten motobieda...
Ale Jezus dał z siebie 34%. Wstawka z hymnem CCCP na flecie to mistrzostwo ;-)
@@balcerowicz7990 kto sypie łacina? Bo chyba nie Złomnik
@@KennyMcKornick sarkazm chlopie sarkazm z tą łaciną od złomnika
Jakoś łacińskie pseudoopowiadanie o autach ze strony motobieda mnie nie przekonuje .
Zejście chłopa do poziomu dna dla kasy...oczywiście.
Zlomnik czy inni odmieńcy co to dupy bla kasy nie pokazują lub dennie przeklinają dla kaski to już gatunek na wymarciu😁
@@balcerowicz7990 Prawda! Polać mu, bo dobrze chłop gada..
Jako posiadacz analogicznego Oplowego "niewypału" czyli Signum mogę powiedzieć że historia pokazała ze taki wielki hatchback jest o niebo sensowniejszy w codziennym uzytkowaniu od dziadkowatych sedanow. Calkiem sensowny bagaznik, niewiele ustepujacy kombiakom, wielki rozstaw osi- masa miejsca dla pasazerów z tyłu ,z reguły bogate wyposazenie, jezeli ktos nie chce koniecznie wygladac jak wasaty taksiarz to bryła nadwozia nie powinna być w tych autach problemem :)
Przecież sedan to najgorsze nadwozie na świecie. Przeciwieństwo to hatchback, a najlepszy na świecie jest liftback.
U mnie w domu mieli kiedyś z 3.0dci, mi się zajebiście tym jeździło pozycja wyższa fajna, te fotele bajka 😍
Miałem kiedyś vel sratisa 2.2 ale teściu mnie kiedyś wkurwił więc mu go sprzedałem
Miałem 3 egzemplarze 2.0t, 3,5 i 2.2dci. Auto dla majsterkowicza, osoby która ma czas i kasę na naprawy. Zlepka drobnych usterek, zawsze coś nie działało i było do zrobienia. Stwierdzenie kupiłem za 5tys i wsadziłem 11tys jest jak najbardziej trafne. Ciężko było znaleźć mechanika który chciał się podjąć naprawy (wymiany), a o diagnozie można zapomnieć.
A jak z jakością plastików? Takie jak w espace (wszystko trzeszczy) bo kiedyś miałem w planie takiego kupić, a może i to zrobię bo są śmiesznie tanie
@@IncognitoDriver Plastiki (tunel środkowy, radio, rączki) są pokryte tzw "glutem" który z biegiem lat się lepi, schodzi tragicznie to wygląda. Jest kilka patentów na pozbycie się tego, ja osobiście to zmywałem preparatem do kuchni na bazie sody
Ja ja mam 2 "wersalki" 2.0T i 3.5 od 5 lat i jestem zadowolony:)
A który silnik lepszy?
@@jodlasty akurat oba w miarę sensowne .
A autorzyna tych wypocin przejechał się po bocznicy, i wie lepiej, że VelSatis jest do poopy. On nie chce takiego autka, bo....nie. Posiadacze tych aut powinni mieć bana, by nie wypisywali prawdy o tym aucie. Bo się może okazać, że gościu bzdury na filmikach opowiada, a i jeszcze za to kasę zbiera. Ogólnie, to wstyd. Ale tak to już jest, jak dosłownie każdy ma dostęp do neta. Niestety.
Kiedyś chciałem mieć Alfę z drewniana kierownicą (całą drewnianą). Znalazłem taką, przejechałem się i... kupiłem Alfę ze skórzaną kierownicą 😁
W lecie drewno silnie się nagrzewa na postoju, a w czasie jazdy nie bardzo chce stygnąć. A że całość jest na glanc, to spocone ręce ślizgają się po lakierze jak po lodzie. Do jazdy w rękawiczkach chyba jeszcze nie dorosłem...
W rękawiczkach to się w zimie jeździ jak nie masz grzanej kierownicy :D
@@IncognitoDriver W lecie też!
Tylko trzeba mieć takie z cieniutkiej skórki z dziurkami na kostkach palców. Przydatny jest też wtedy złoty ząb i takiż łańcuch 😁
3:30 to i tak więcej niż C 6 w której jestem zakochany.
Pomysł na kolejny odcinek - Safrane z końcówki produkcji z silnikiem 2.5 R5 z Volvo 😏😎
Moja pani mówi po angielsku :D A skóra jest jaśniejsza. Żeby zwolnic ręczny wystarczy wrzucić bieg i dotknąć gazu a zaciąga się sam po zgaszeniu silnika i to jest czysty rigcz. Spaniały samochód.
Dzięki za kolejną dawkę informacji i motoryzacyjnego humoru
7:07 bardzo mi się podoba motyw, jak Z.Łomnik nachyla się nad tą V6 i mówi do niej uspokajająco tłumacząc jej zawiłe korzenie rodzinne - a przy okazji coś tam nagrywa na jutupa - żebyśmy mieli co oglądać przy niedzielnym rosole
Nie ogląda się przy jedzeniu.
@@Arbago300 ogląda się, tylko trzeba uważać, gdzie się widelcem sięga
Siema, z tego co się orientuje a na pewno pamietam to z dzieciństwa, przycisk „MEMO” działał przy użyciu drugiej karty z przypisanym innym ustawieniem taboretu.
To był szok, sąsiad miał tak w Lagunie dwójce. Głowa była mała na takie cuda!
O panie wtedy to było…❤
Szanowny Złomniczku to już 50 odcinek, który oglądam na przestrzeni 3 dni. Oznacza to, że mózg mi wybucha i wszystko jest fantastycznie głupie. Pozdrawiam serdecznie i oglądam dalej koniecznie.
*Pozdrowienia dla wszystkich posiadaczy Reanult Vel Satis.*
Niby niepostarany a fajny odcinek. Odnośnie końcowego monologu to wiem co czujesz. Miałem podobne odczucia w Jeepie Grand Szerokim 3.1D
Tak ,wszystko źle i teraz wszystkie samochody trzeba robić tak żeby były takie same najlepiej o sportowym wyglądzie
Mam lagune 3. kur*** ile ja się zastanawiałem o co chodzi z tymi kwadratami na drewnie w drzwiach (nigdzie indziej ich nie ma). Teraz wiem, że to ze zderzaka z velsatisa. Dzięki Złomnik, jak Cię spotkam, to ucałuję... oj będę Cię szukał... oglądam dalej już miałem pisac opis Memo fotela, ale widzę wytłumaczyli. Także ten... pozdrawiam.
Nareszcie się doczekałem
W porownaniu do BMW E60 to ten jest naprawde piekny.
Vel Satis zawsze mi się podobał. Wcale nie jest brzydki, tylko zbyt odjechany od powszechnych gustów. Gdyby nie koszmarne problemy (znajomy miał taki - co dwa tygodnie serwis), to chętnie bym kupił. Może jestem dziwny ale sedanów nie lubię. Hatchback, liftback lub combi - tylko je uznaję.
Święte słowa. A najlepsze nadwozie na świecie to liftback
20 lat temu kuzyn zamówił Clio i byliśmy w salonie Renault, był VelSatis na salonie , ja uwielbiałem Das Auto i z resztą jeżdziłem VW , przeklinałem francuzy, dzisiaj jeżdżę francuzami od 17 lat i bardzo je chwale!
Doczekałem się. Dziękuję :)
złomnik ty mi chyba w myślach czytasz właśnie o nim se wczoraj przed snem czytałem i mówie to jutro jak wstane se obejrze artykuł na jego temat na youtubie wchodze teraz na youtuba patrze a złomnik wstawił odcinek z vel satisem nie no lepszego początku dnia to chyba już nie ma, dzięki bardzo i pozdrawiam.
Bardzo ciekawe auto i odcinek :)
Naprawa Renault to nie jakiś problem cena części nie jest straszna dużo pasuje od Laguny. Język gadaczki w 1 min zmienię podchodząc do auta tylko z telefonem i modułem OBD bluetooth 😁
Czekalem na ten film
Uwielbiam tą tanią muzyczkę na początku.
Co do Memo - Złomnik, jak masz dwie karty i jedną jeździ Twoja żona a drugą Ty, to zależnie którą kartę włożysz do czytnika tak fotel lusterka itd. same się ustawiają pod kierowcę. Miałem to samo rozwiązanie w Lagunie 2.
HandsFree nie ma w tym egzemplarzu, pod klamkami zamiast czujników masz czarne zaślepki i musisz wtedy wkładać kartę do czytnika żeby aktywować zapłon.
Kocham cię Złomnik 💪
Jesteś moim ulubionym dziennikarzem motoryzacyjnym od lat!!!! Montaż tego odcinka jest wspaniały!!!
Ten ręczny to jakiś niedorobiony w tym egzemplarzu, przycisk służy do ręcznej obsługi, zwalnia się sam i sam zaciąga po parkowaniu. GPS nie pokazał Ci nic, bo ma spieprzoną antenę. Zabrakło mi wzmianki o dociaganej elektrycznie klapie czy absurdalnej liczbie poduszek
Miałem 3 sztuki, bardzo specyficzne auta, wszystkie 2.2 DCI :D warto dodać że drzwi i maska są aluminiowe, błotniki przednie plastikowe a tylna klapa z tworzywa
Bardzo mi przykro ale ten nie posrarany odcinek w ogóle mi nie przeszkodził w udanym rozpoczęciu niedzieli.
Piękna szydera, od początku do końca. Warto obejrzeć choćby dlatego. Swoje przygody z renowkami skonczylem na dobre.
Mój nowy ulubiony film. Top1 złomnika
W Carismie mam drewniano-skórzaną kierownicę. Potwierdzam, niesamowicie przyjemnie się ja trzyma w dłoniach.
Pozdrawiam wszystkich właścicieli Vel Satis
Dawno nie widziałem na drodze
Również pozdrawiam.
A co nie widzieliście się rano w serwisie???
@@konradnadek8165 ja użytkuje od ponad 20 lat aż do nowszych roczników tylko hondy , tylko żarówka mi się spaliła w wersji z 2010r tak reszta bezawaryjne
Z tym nadwoziem Hatchback to podobna sytuacja jak przemiana Opla Omegi w Signum
Signum to Vectra, a nie Omega
@@AB-ue5ne Otóż nie, Signum to następca Omegi. Powstał na przedłużonej płycie podłogowej Vectry C i przypomina ją z przodu ale od słupka B to już inne auto.
Ten motyw z kwadracikami najlepszy, szkoda, że nie kontynuowali go w innych modelach.
w Megane 2 na pewno jest ten motyw
Złomnik sam siebie dubinguje :D 🤯 Wincyj takich filmików :D
Jeździł takim kilkanaście ładnych lat temu rektor uczelni, na której studiowałem. Miał nawet swojego kierowcę! Bardzo oryginalny samochód
OOOO.... od 6:30 do 7:30.... pod wrażeniem ... sytuacja wymogła działania...przypomina audio jak na n Borewiczu super robota. wymagająca ale to właśnie magia filmów z tamtych lat, kurcze pomyśl o tym w produkcji Twoich filmów, które lubię oglądać... dodaje to jakiejś.... magii z ...? :) wspieram i pozdrawiam
Film średni. Robi wrażenie. Jestem twoim idolem
Kiedy zwijał się salon Renault w Poznaniu na Głogowskiej, pytałem o przyczynę. "Oni ciągle wciskają nam te duże głupie modele, których nikt nie kupuje"
Mam 2.0T, zrobiłem nim 80 tys.km, mega wygodny, komfortowy, cichy. Odseparowuje Cię od środowiska, jedyny minus to dość słabe car audio. Części tanie, te drobne są wspólne z Laguną i Espace, natomiast na szrotach za grosze kupujemy inne klamoty , bo pełno diesli poszło na złom. Jak na stare auto ma bardzo ważną cechę: zero rdzy! Podłoga, dach i tylne błotniki są stalowe ale bardzo dobrze zabezpieczone. Reszta jest aluminiowa i plastikowa. Bezpieczeństwo z górnej półki, 8 poduszek, bardzo dobry system kontroli trakcji, szybko reaguje ale delikatnie. Praktycznie nie da się wejść w poślizg. Z tyłu może siedzieć wygodnie mama i dwa bomble w fotelikach, nawet stare E klasy gorzej wypadają. 2.0T lubi LPG, średnio 11l. Schowków jest w cholerę. A jeśli chodzi o elektronikę to u mnie po 7 latach nie działa tylko to automatyczne otwieranie z kartą w kieszeni, muszę po prostu naciskać guzik na karcie. Auto jest z 2003 roku. Zawieszenie do spokojnej wygodnej jazdy, ale wbrew pozorom dobrze trzyma się drogi, dużo lepiej niż Espace, którego też użytkuję i mam porównanie.
Kiedyś widziałem takiego na sprzedaż przy drodze... i za każdym razem patrzyłem na to auto... Nie, nie ma tu żadnej więcej historii... XD Raz miałem okazję jechać takim. Pomimo tego, że jest brzydki, ma w sobie coś innego i fajnego i na pewno można czuć się tam całkiem komfortowo.
Gdy na kacu kręcisz jutuby
Do zguby szybko dążysz,
Luby. :P
Miałem takiego. Jak go sprzedaliśmy to pojechałem po flaszkę i się uchlaliśmy żoną. Nie wieżyła że ktoś go kupi.
Panie Złominik odcinek ,,spaniały". Poziom angażu powalający, a te postsynchrony... no miód na moje uszy.
CALifornijskie tablice idealnie pasują do youngtimera
CALifonia północna
KLIifornia południowa
Zawsze mi sie taki marzył - z 2.0T
Czwarte od lewej drzwi garażowe były kilkadziesiąt lat w mojej rodzinie. Pozdrawiamy z Warszawskiej Woli :P Nawet kłódka taka jaką pamiętam z dzieciństwa.
Czekałem.. ;)
Przepiękny model. Sam kiedyś o takim myśałem. 3,5V6 z nissana z350 jest genialny. W Velkach po lifcie obniżono ilość usterek. Szkoda że tak mało ich zostało. Najwięcej chyba w Polsce...
6:30 Złomnik zaczyna dubbingować samego siebie
Wygląd przewyjebisty.
W ok. 2003r poznałem francuza który prężąc się dumnie pochwalił mi się,że dopiero co kupił VelSatisa. Juz wtedy było mi go szkoda.
6:30 - czyli wpływ francuskiej motoryzacji na produkcję filmową. Piękne
Obnizyc dach z tylu dac wieksze kola i wypuscic jako luksusuwego suva coupe😉
Odcinek jak i Złomnik jest jakiś wczorajszy...
miałem taki sam model pojeździłem 1.5 roku a kupiłem za 3800 i auto super do każdej rozrywki w nim spędzanej 😀💪
Cześć Złomnik miłego dnia
Przed pasażerem jest bardzo fajna półka i uchwyty na napoje.....warto się przygotować 🙂
piekny samochod, kiedys sobie go kupie, choc wszyscy wiemy ze sie to nigdy nie wydarzy
Renault, jedna z niewielu firm skutecznie sięgająca po podium w F1 a i tak znafcy obsmarują im zawsze d... :)