Mądrość serca kobiety - ks. Sławomir Kostrzewa
Vložit
- čas přidán 3. 06. 2021
- Serce bywa zwodnicze. Wiele kobiet gubi siebie i swoje dusze idąc za porywami serca bez udziału rozumu i mądrości. Serce kobiety, aby kochać prawdziwie, musi być mądre. Aby uczynić swoje serce mądrym, kobieta powinna oddać je Jezusowi. To, co oddane Jezusowi, On uświęca, uzdrawia, prowadzi. Wnosi swoje dary, szczególnie dar miłości i pokoju - przypomina ks. Sławomir Kostrzewa w konferencji wygłoszonej dla Wspólnoty Kobiet działającej przy parafii św. Rodziny w Legnicy, w czasie rekolekcji w Bolesławcu, 24 kwietnia 2021 r.
Jeśli chcesz wesprzeć finansowo działalność ewangelizacyjną ks. Sławomira Kostrzewy prowadzoną na kanale RCTV, możesz dokonać wpłaty na konto:
Sławomir Kostrzewa
20 1090 1607 0000 0001 2327 7840
Z dopiskiem: Darowizna na ewangelizację
Dla wspierających z zagranicy:
IBAN PL20109016070000000123277840
SWIFT: WBKPPLPP
Wesprzyj także krótką modlitwą wszystkich tych, którzy oglądają publikowane na tym kanale filmy.
CUDOWNY KSPLAN X TAKIM SPOKOJEM I MĄDROŚCIĄ PRZEKAZUJE SLOWO BOZE BOZE MNIEJ GO W SWOJEJ OPIECE.AMEN
Bardzo madrei piękne słowa.Bòg zapłac.
Bardzo lubię słuchać tak mądrego księdza
❤
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Bóg zapłać księże za słowo... Czerpię dużo z tych mądrości, które ksiądz nam przekazuje z natchnienia Ducha Świętego. Niech Bóg prowadzi naszych odważnych bożych kapłanów.
Bóg zapłać za prawdziwe słowo Boże i prawdę której tak wielu kapłanów boi się głosić 🙏🙏🙏
Bardzo dziękuję za te ważną konferencję. To prawda, że tylko Jezus może pomóc. W moim przypadku psycholog nic nie dał, to właśnie Jezus zaczął mnie uzdrawiać i jest coraz lepiej.
Do Hany.Mi także psycholog nic nie pomógł.Znajduje się w bardzo trudnej sytuacji...poostawiłam na Jezuss bo wierze ,e On jet najlepszym lekarzem. JEZU MIŁOSIERNY trzymajnie mocno za rękę bo brak mi juz sił.Jezu ufam Tobie.
Mi też psycholog nic nie pomógł. To zwykła ludzka gadka....tylko Jezus i Maryja
Bóg zapłać księże za bardzo mądre nauki. 🥰
Dziękuję księdzu życzę zdrówka. To prawda bez Bożej miłości i Jego mądrości nie nie miałabym siły kochać ani męża ani ludzi.Moje serce było tak poranione , że sama siebie nie kochałam. Ale dostałam dar życia i dar serca. Serducho oddałam całe Jezusowi i całą siebie. A moją bronią jest różaniec iszczera modlitwa. Teraz jak wiem , że w cierpieniu nie jestem sama Jezus jest ze mną to się uśmiecham.Napisze odważnie moim największym zmartwieniem w moim małżeństwie to była kochanka zabierała mi męża dzień po dniu . Przez 20 lat. Nie była to kobieta a butelka napełniona alkoholem. Dwoje ludzi cierpiało na wzajem się raniąc. Po ludzku już dawno nasz związek by nie przetrwał Zapraszając Jezusa do naszego życia do naszych serc odbudowujemy miłość . Nie jest łatwo a czasami bardzo trudno. Ale mamy broń różaniec a najważniejsze być Danusia bardzo blisko Jezusa u ufać Mu. Cudna się dzieją w moim życiu . Pokochałam siebie i otwarte serducho mam dla przyjaciół już ich się nie lękam. Warto kochać i być kochaną. Oj jak bardzo kocham Jezusa nie ma takich słów żebym mogła opisać Jego miłość ona jest w moim kochanym serduszku.
9.
🙏🏻❤️
Bóg zapłać.
Pojawiły się trudności. Wkrótce były w parafii rekolekcje wielkopostne. Poszłam do spowiedzi do księdza rekolekcjonisty, starszego kapłana i przedstawiłam mój problem. Usłyszałam tylko jedno zdanie : ,, Módl się do Ducha Świętego ". Była to wiosna 1975 roku. Zaczęłam się modlić i modlę się do dziś. Duch Święty nauczył mnie prawdziwej miłości przeprowadzając mnie przez 15 lat trudnego małżeństwa I już 37 lat wdowieństwa i samotnie wychować cztery córki. Choć było trudno to jestem SZCZĘŚLIWA.
Maria
Bóg zapłać 🌿🕊️🕊️🕊️🌿
szczęść Boże 💝🌹💙
Piękne Bóg zapłać Jezu weź moje serce bardzo Cię potrzebuje
❤Bóg zapłać Księże Sławomirze❤❤❤🙏
Panie Jezu proszę cię o łaskę miłości o prowadzenie mnie droga prawdą życiem która jesteś Ty Panie o mądrość dla córki by powróciła do Jezusa zawarła Sakrament małżeństwa nie żyła w grzechu Panie Jezu ratuj bo ty tylko ty jesteś Zbawicielem dusz naszych Ave Maryja Amen Bóg zapłać za mądrość słowo Boże Amen 🤲💙🙏
Dziękuję Księdzu za wspaniałą konferencję. Wydaje mi się (chociaż mogę się mylić), że należy przede wszystkim sięgnąć do pokory, pokory Matki Bożej, jako wspaniałego wzorca kobiecości. Niestety, dzisiaj widać w działaniu niektórych kobiet pychę szatańską.
Bóg zapłać!
Jezu daj mądrość życiową mojej córce. Spowiedz generalna, miłość, która daje Pan Bog. Tylko on może dać szczęście
Bardzo dziękuję za to świadectwo..wyświetliło się w najbardziej odpowiednim momencie...
Szczesc Boze!
prawde mowic trzeba!
Jezus jest droga, prawda i zyciem!
PRAWDA nas wyzwoli!
Bog zaplac za nauczanie.
Z Panem Bogiem!
Jezu oddaję Ci swoje serce ❤
Jak dobrze posłuchać Bożego kapłana który posługuje się modrąścią Bożą.Ile małzeństw byłoby uratowanych gdyby zawierzyło Bogu, a nie ludziom.Pozdrawiam księdza Sławomira.Niech łaska Boża towarzyszy mu, w jego jakże ciężkiej posłudze kapłańskiej. Pozdrawiam serdecznie z Panem Bogiem i jego matką Maryją.😃
Piekna prawda , tylko Jezus jest najlepszym lekarzem /terapeuta🙏
Także chce dodać ze Polska jest pięknym krajem nie tylko pod względem geograficznym ale także duchowym , dostaliśmy piękny dar od Boga..
Bardzo tęsknie za ta nasza kochana Polska 🙏❤️🙏❤️
Dziekuje ,za ten piekny przekaz , wiele wskazowek odnajduje tu i dla siebie , niech Bog blogoslawi ksiedzu w tej dobrej pracy nad nami owieczkami🌹
Dziękuję księdzu za takie piękne i na różne tematy konferencję. Od niedawna słucham i bardzo mi pomagają. Dziękuję jeszcze raz i proszę Boga o błogosławieństwo dla księdza oraz dla swojej rodzinny. Daj nam Boże siłę i piękne serce❤
Któż Jak Bóg🙏🏼
Niedawno bo 3lata temo odnalazłam Boga i go pokochałam ayeraz uczę sie pokochać siebie sama po swym początkowym nawrucenu chodziłam o pwybaczalam o prosułam o wybaczenie swym oprawcom ale wpierw zawieżyłam Bogu swe życie i prosiłam o uzdrowienie siostrzeńca K.z raka ale wpierw Bóg uzdrowił mnoe i zabrał mi mój naług alkocholizmi nalug palenia papierosow i zbereźntch i grzesznych myśli i oskarrzania i obmawiania księży teraz wiem że za ks.trzeba gorliwie się modlić bo to oni nam mogą udzielic Pana jezusa w komuni św.Bóg zaplaś zawszystkich ludzi ktorych spotykam na swej drodze przedewszystkim Elę D. Mo okę M. K.O i wiele innych K i A.M.......ps. Kasia N.
Bardzo księdzu dziękuję za tą konferencję, zwłaszcza za poruszenie kwestii serca niezdolnego do miłości.
Nie raz nawet jeśli się o tym mówi, to jakoś tak bez konkretów, a one są bardzo potrzebne.
Bóg zapłać za to kazanie pełne prawdy.
..."bez Boga ani do proga"
To słowa mojej św.pamięci mamusi...
Pięknie wyjaśniony temat "MIŁOŚĆ"
Głęboki i jasny przekaz.Dziękuję❤
Ps....dobrze się księdza słucha....😊
Bóg zapłać
Bardzo mądre słowa, Bóg zapłać!!
Bóg zapłać ❤🙏😘
Jak zawsze Super. Bóg zapłać!
Dziękuję 🌸. Szkoda tylko, że mądrość jest dziś wyśmiewana, a głupota gloryfikowana. Jesus nadal jest osobą sprzeciwu bo trzeba zrezygnować właśnie z głupoty i egoizmu etc, które oferuje dzisiaj świat i pieniądze. Bez Jezusa nie jesteśmy w stanie prawdziwe kochać, a bez Maryji nie jesteśmy w stanie kochać Jezusa. Życzę Księdzu opieki Matki Bożej i Trójcy Świętej ❤️. Dziękuję za wszystkie mądre wykłady i formację. Króluj Nam Chryste ❤️
Dokładnie TAK. Szkoda, że tak mało ludzi to rozumie. I tak naprawdę z niewielu można tak szczerze rozmawiać.
Bóg zapłać księże Sławomirze za piękne Rekolekcje Panie Boże dziękuję za wszystkich, kapłanów Bądź Uwielbiony Bądź Wywyszony Chwała tobie I część Duchu święty oświecaj nas I prowadz Módlmy się za siebie nawzajem Błgoslawionego pięknego dnia życzę wszystkim na tym kanale ❤😊🕊🕊🕊🙏🙏🙏😘
Serdeczne BÓG ZAPŁAĆ
💥💖💥💖💥💖
Bóg zapłać!♥️🙏
Bóg zapłać 🙏
Wielkie Bóg zapłać! ❤🙏
Jestem poraniona przez nich w matce nie mam wsparcia w mężu też i popadłam w załamanie nerwowe zaczęłam się modlić do Boga tylko siłę znajduję be nim Jezus postawil na mojej drodze ludzi którzy mi pomogli chcę i pragnę miłości bez miłości zycie nie ma sensu
Odnośnie tego że kobieta się nie modliła o dobrego męża...
Mój przypadek: nikt mi nigdy tego nie powiedział jak byłam młoda, w domu nie było żywej wiary, rodzice mało się mną interesowali, szczególnie w wieku nastoletnim, nie zadbali o mój rozwój intelektualny, nie zapisywali mnie na dodatkowe zajęcia, nie reagowali na moje zle oceny w szkole, nie zadbali o moje ubrania by były modne - jest to bardzo ważne dla młodych ludzi, nie myśleli o mojej przyszłości, nie pomogli mi, do tego częste awantury, mój tato często krzyczał bardzo głośno, opierniczal mnie często za rzeczy małej wagi, czasem potrafił jednak dostrzec sprawę wazna, ale jest ale, miał kiepska relacje ze mną, nie był żadnym dla mnie autorytetem, nie przyjmowałam tego do wiadomości. Wiecznie rodzicom brakowalo kasy, mama musiala pracować na trzy zmiany w ciężkiej fizycznej pracy za najniższa krajowa, nie miala też czasu ani sił by dom ogarnąć. Ten brak kasy bardzo mi ciążył na psychice. To też mialo wazna sprawę jeśli chodzi o ślub - gdybym wiedziała, że zrobienie wesela nie jest żadnym problemem finansowym, albo gdyby dali mi ten spokój ducha że nie będzie to też mój ślub byłby inny i wcześniej.
Był czas że studiowałam dziennie, też małe wsparcie od nich dostałam, nie powiedzieli mi że są dumni, że die cieszą ze się uczę, nie opowiadali z dumą o tym innym, wstawalam przed 06 rano by jechać codziennie rowerem i na piechote ok 1,5km na przystanek autobusowy potem autobusem prawie godz w jedną stronę na zajecia na studia i powrotny tak samo, codziennie. Nie miałam od nich żadnego wsparcia, a z nimi mieszkałam. Tyle tylko, że mi w tym nie przeszkadzali. Powinnam mieszkać w akademiku, byłoby u sto razy lżej i poznałabym może fajnych znajomych, ale ich zainteresowanie było małe.
Nie miałam starszego rodzeństwa, by chociaż tu iść w ich ślady, może byłyby mądre ślady.
Wiec jak ktoś się duma rozpiera jak pięknie jest wykształcony to niech się zastanowi ile pracy i zasługi w tym mają jego rodzice i im podziękuje, bo jest za co.
Studia oczywiście rzuciłam, nie skończyłam.
Na spowiedzi w wieku 21 lat, ksiądz tylko mnie zbesztal, dlaczego choćby on nie powiedział mi wtedy, że muszę się modlić o dobrego męża, że Bóg mnie kocha? Tylko wrzucil mnie do jednego wora.
Nie spotkalam w swoim życiu takiej osoby, żeby mi coś tak mądrego powiedziala.
Zylam w wioskach, w jednej to zabitej dechami, a druga już troszkę bardziej rozwinięta, to jest nic w porównaniu do dużego miasta, gdzie prawdopodobieństwo spotkania mądrej osoby jest dużo wieksze, samo to co organizują parafie w duzych miastach daje duże możliwości.
Na razie tyle mojego lamentu.
Dziękuję za to kazanie, jest w nim dużo mądrości, chce się zmieniać wg woli Boga i będę się o to modlić. Z Panem Bogiem ❤️
Chciałabym zwrócić uwagę, że Bóg działa poprzez oddanych mu ludzi, mogą więc być pomocni w trudnych sytuacjach.
Bóg zapłać! Wszystko to prawda! Polacy korzystajcie z Sakramentów Świętych. Piszę z perspektywy życia poza granicami Polski! Korzystajcie póki jeszcze czas🕊🕊🕊
🙏❤️
Dziękuje za te słowa . Jako młoda dziewczyna , nie dostałam za dużo miłości w domu , byłam daleko od Boga , dlatego zaczęłam szukać jej na własna rękę , choć od początku miałam jakieś przeczucia , weszłam w to całym sercem , a rozum ukryłam gdzieś daleko . Była wielka miłość ale i także , wielkie zranienia , depresja , zniewolenia , używki . Dzisiaj widzę to wszystko , Pan Bóg dał mi łaskę zobaczyć jak pobłądziłam w życiu . Jestem na drodze nawrócenia , Przygotowuje się do spowiedzi generalnej , jednak nadal mam lęk .
Lecz w głębi serca wiem , że Jezus czeka na mnie z wyciągniętymi rękami i pomoże w uzdrowieniu mojej duszy . Chwała Panu
🌸🌸🌸
Chciałabym porozmawiać z tym księdzem mam problemy z mężem jestem w separacji żyję w leku strachu cierpię na nerwicę opiekuje się chorą matką psychicznie przez tyle lat odebrała mi siłę złorzeczył a przeklinała z mężem było to samo kłamał zdradzał oszukiwał
A jesli maz jest Socjopata, zaczol po slubie odbierac mi radosc zycia. Odcinajac od kolezanek pracy
W mojej trudnej sytuacji małżeńskiej nauki Księdza odegrały i pewnie jeszcze odegrają kolosalną rolę. Dziękuję❤
Bóg zapłać, niech Pan Bóg Wam błogosławi.
@@RCTV_Polska ❤️
Dokonałam złego wyboru w młodości i teraz cierpię i nie potrafię sobie z tym poradzic vpotrzebuje kierownika duchowego który mi wskaże właściwą drogę
Jezus ci wskaże. Tylko go poproś. On kocha cię z całym twoim bòlem.
Amelia idź na dłuższą rozmowę do kapłana nie czekaj na stałego kierownika to nie jest łatwo
Poproś o spowiedź generalną tam czeka na nas sam Jezus zrozumie i podpowie Tobie. Nie czekaj wten sposób pomożesz sobie. Życzę szczęścia, a szczęśliwy to błogosławiony 🙏🌞
Wyszłam za mąż w roku 1971 mając w2 lat5
Credo i Testament Teresy od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza :
,, W sercu Kościoła mej Matki będę miłością "
czysta prawda ,sama wiem z własnego doświadczenia ,tak było -teraz odzyskałam spokój ale,trzeba zachować w sobie i dbać o miłość Bożą,przyjmować Ciało Chrystusa ,uczestnictwo we Mszy Świetej ,spowiedż i powierzenie się całkowite woli Bożej ,zawierzenie Jemu i Matce Bożej -odmawianie różańca i czuję ze ktoś przy mnie jest ,pozbyłam się lęków ,ale trzeba prosić o łaskę Bożą,tak chaotycznie napisalam ,ale jestem szczęśliwa bo wiem o co chodzi w życiu o nasze zbawienie ,pozdrawiam wszystkich i uwierzcie Bóg to Milość i Madrość
Za nic nie chcialabym urodzic sie gdzie indziej moglam zostac za granicą wyjsc za maz czy z pochodzenia nigdy nie pragnelam wyyjevhac i zostawic moj kraj pracuje 14 za granica ale tesknie kiedy bede mogla przekroczyc granice i pisze POLSKA.Zawsze wracam to takie Wichry mnie niosa
"Ja nikogo nie odsylalem do psychologa"...no zloto po prostu :)
Kobiety są mądre ale też ciągną nas w złą stronę często
Myślę, że im ktoś mądrzejszy - bez względu na płeć - tym bardziej sam stara się podążać w dobrym kierunku (ku Bogu) i tę drogę wskazuję także innym :)
Co nie znaczy, że i "najlepszym" na tej drodze nie zdarzy się potknąć czy upaść. Dlatego najpiękniejszym obrazem miłości małżeńskiej (i w ogóle miłości bliźniego) są właśnie te momenty, gdy jedno ma gorszy czas, zagubi się lub upada... a drugie z miłością i cierpliwością to drugie wspiera, podnosi i pomaga iść dalej dobrą drogą... :)
Wszelka Miłość, Dobro i Mądrość pochodzą od Boga, więc im bliżej ktoś jest Boga, im żywszą i głębszą ma z Nim relację, tym bardziej się tymi oraz innymi łaskami napełnia, a to z kolei jeszcze bardziej go do Boga prowadzi i umacnia jego wiarę, bo człowiek doświadczając autentycznej, żywej relacji z Bogiem i poznając Go lepiej... coraz bardziej się zachwyca Jego Pięknem, Miłością i Mądrością... I tę zależność najpiękniej widać z żywotach świętych :)
I chwała Bogu, za to, że dał nam tyle świętych wspaniałych kobiet i tylu wspaniałych świętych mężczyzn, którzy pokazali nam, jak tą drogą iść :)
A jak ktoś ciągnie nas w dół, w złą stronę, to może dobrze jest zadać sobie pytanie czy warto w takiej relacji tkwić albo dlaczego dajemy się na tę złą stronę sprowadzać zamiast wskazać tę dobrą, drugiej osobie :)
A mężczyźni mają tu szczególną rolę w byciu "głową", "sterem", "pasterzem" i "przewodnikiem" w życiu duchowym - nie tylko jako kapłani w Kościele, ale także właśnie w małżeństwach i rodzinie.
Jeśli wierzący mężczyzna, pozwala się nieustannie "ściągać" na złą stronę kobiecie, to świadczy to tylko o jego "przegranej" i że widać jeszcze nie stoczył swoich bitew i nie pokonał własnych demonów i że kobieta (i zazwyczaj jej ciało) jest jego "bożkiem" za którym idzie, gdzie zechce i tańczy jak mu zagra.
Jeśli cokolwiek lub kogokolwiek stawiamy ponad Bogiem, to zawsze dajemy temu "moc" do panowania nad nami i staje sie to naszym "bożkiem", a wtedy zazwyczaj właśnie od Boga będzie nas to oddalało. I będziemy coraz słabsi, aby stawiać opór...
A jeżeli Bóg i Wiara są naszym fundamentem i prawdziwie (całym sobą - z całej duszy, serca i wszystkich sił) w Nim się zakorzeniamy, zakotwiczymy i w Nim będziemy trwali, to nic ani nikt nas z tej Drogi nie ściągnie :)
Jeśli mężczyzna jest mądry, to wybierze właściwą kobietę i nawzajem będziecie się ciągnąć ku dobremu.
Nikt Cię człowieku nie ciągnie. Ale Wy tłumaczycie swoją nieudolność...
@@sylwiawarchocka5793 niektórzy lubią sami siebie oszukiwać, robić z siebie pokrętnie ofiarę i zrzucają swoją winę i swój wybór grzechu na innych.np.Skarżą się, że kobiety ich zdradzają z innymi, a sami żyją w grzechach seksualnych ciężkich i zdradzają oraz wybierają złe kobiety na partnerki, nie mają np. nic przeciwko współżyciu seks. przed ślubem.
@@sylwiawarchocka5793 ciągnie ciągnie nie zaprzeczaj
Jak zwykle poplątanie kochania z Miłościa. Kochać można np. ładny przedmiot lub drugiego człowieka - wJEDNĄ stronę.. To potworna ułomność polskiego języka. W większości języków MIŁUJE SIĘ i tak samo powiedziane jest w Ewangelii.
Liczy się tak faktycznie tylko Miłowanie - czyli uczucie wzajemne!!!
dostep w Polsce do do sakramentow to istotnie wielki skarb wiem cos na ten temat mieszkam za granica
To prawda, w Polsce jest sprzyjający klimat do praktykowania wiary.
A co z samotnymi kobietami?
Dodam jeszcze : terapeutów w tamtym czasie nie było.
dzien dobry sa jeszcze takie i nie patrzace w same przyjenosci i dodatkowo w ciezkich warunkach potrafiace bronis zasad- ???????? z Bogiem
Są. Dzięki Bogu.
@@magdalenabybel1315 pozdrowienia - oby- nastepna jak jeszcze - ;)taka lub oddac sie Bogu -w dodatkowej i tak słuzbie
A co kiedy czujemy się w pełni gotowe na małżeństwo i macierzyństwo, jesteśmy bardzo blisko Boga, modlimy się od lat o dobrego współmałżonka i wciąż nic? Rozumiem te kobiety, które same komplikują sobie życie, bo mężczyzn wierzących, silnych i szlachetnych już prawie nie ma. Jest więc wybór, czekać latami na cud (co najprawdopodobniej skończy się staropanieństwem) lub związać się z innowiercą albo ateistą.
Polecam szukać na stronach katolickich, nie jest to gwarant żaden, ale warto próbować. I proszę nie szukać mężczyzny z nastawieniem "dobrych, wierzących mężczyzn już nie ma lub jest ich mało" a już broń Boże z takimi zarzutami poznawać mężczyzn. Czy też nie rozpaczliwie szukać mężczyzny, bo zegar tyka. Rozumiem, że Twoje pragnienie jest bardzo silne i z każdym dniem może prowadzić do coraz większej desperacji. Ale może skoro do tej pory nikogo nie poznałaś może problem tkwi też w Twoim podejściu? To nie zarzut tylko luźna myśl do przyjrzenia się swojemu podejściu. Bo jeśli pragniesz zakładać rodzinę opartą na Bogu a desperacja doprowadza Cie do możliwości zawarcia sakramentu małżeństwa z człowiekiem dla którego Bóg może nie mieć znaczenia to co jest ważniejsze jednak Bóg w małżeństwie czy "Ja chcę mieć męża"? Pozdrawiam
Ksiądz o tym wspomniał - to znaczy, że Twoje serce nie jest jeszcze gotowe na miłość. Wiazac się z innowierca lub ateista, to gotowy przepis na śmierć miłości, a jednocześnie ta druga osoba może Cię odciągnąć od Boga.
Nie poddawaj się, znajdź miejsce gdzie dasz swoją miłość innym. Życie z ateistą jest stokroć trudniejsze niż życie w samotności.
@@hanab.5924 Chyba macie rację obydwoje, przyjęłam, dzięki.
Myślę, że istnieją gorsze rzeczy, niż samotność, np. tak jak ksiądz powiedział: tkwicie w nieszczęśliwym związku latami...brrr.
❤
Bóg zapłać!
Bóg zapłać
❤️
Bóg zapłać