7 nawyków finansowych, które utrzymywały mnie w biedzie (i jak je zmieniłam) 💸
Vložit
- čas přidán 19. 06. 2024
- W dzisiejszym filmie opowiem Wam o swoich finansowych nawykach i przekonaniach, które bardzo długo utrzymywały mnie w biedzie i długach oraz w jaki sposób udało mi się je zmienić 💫
🤍 IG: / bloomprojectpl
💌 SUBSKRYBUJ: / @bloomprojectpl
timestamps:
00:00-05:17 moja historia, podejście
05:17-07:08 nawyk 1
07:08-10:15 nawyk 2
10:15-13:39 nawyk 3
13:39-18:23 nawyk 4
18:23-21:30 nawyk 5
21:30-25:30 nawyk 6
25:30-30:43 nawyk 7
-
[Muzyka] Licensed from Epidemic Sound: [www.epidemicsound.com](www.epidemicsound.com/)
Ja od zawsze bylam nauczona oszczędzania.Teraz też żyję na totalnym minimalu.Zawsze pracowałam w firmach, gdzie zarabia się najniższą krajową.Moje koleżanki nigdy nie mialy przez to pieniędzy,a ja potrafiłam zaoszczędzić z niczego.Zakupy w outletach itp. Zazwyczaj miałam to co chciałam.Zawsze miałam najróżniejsze karty zniżkowe,kody do kina,darmowe wstępy itd.Brak pracy tez nie jest dla mnie problemem, bo ostatnio odkładam zawsze jakąś sumę, mało wydaję na ubrania i dzięki temu stać mnie na podróże.Gdy już wracam z podróży,to szukam byle jakiej pracy i tyle. Też sobie w pewnym momencie zdalam sprawę z tego że nie chce mi się pracować po to,by co rok wymieniać telefon i inne sprzęty albo kolejne ubrania,skoro szafę i tak mam nimi zawaloną.
Pokazujesz idealnie, że "chcieć to móc"! To naprawdę mega inspirujące! Nie trzeba zarabiać nie wiadomo jak dużo, mieć stabilnej pracy czy wysokich zarobków, żeby korzystać z życia i mieć pieniądze na to, co ważne. Jestem absolutnie pod wrażeniem Twojego podejścia 😍
bardzo ciekawe podjeście zaciekawiłaś mnie tym, ja też staram się życ na minimalnym poziomie choć mam stałą pracę i jakieś auto. Jak odnajdujesz się w tych pracach? Nie przeszkadza Ci, że prace za minimalną lub byle jakie prace są stresujące/denerwujące? Moze opowiesz o tym coś więcej
@@piotrunia94 Hej! Pracowałam już w wielu firmach i wielu zawodach.Jestem po 40- tce i gdy zaczynałam swoją "przygodę" z pracą,to bezrobocie wynosiło 20%,a wśród ludzi młodych podobno 40-50%, więc cieszyłam się, że znalazłam cokolwiek.Raz pracodawcom przeszkadzało to, że studiuję,innym razem, że nie.Nie chcieli mnie do handlu,bo nie miałam szkoły handlowej,w biurze zawsze proponowali najniższą Wszędzie wysokie wymagania za marne pieniądze . Zawsze gdy znalazłam pracę np.na wiosnę,to oczywiste było, że z urlopu nici . czasem nawet nie dało się zaplanować weekendu,bo nagle musiałam pojawić się w pracy.Niektorzy tak funkcjonują latami,bo " tak już musi być".Ja w każdej firmie potrafię trochę wytrzymać mimo braku wolnych weekendów itd bo wiem, że to jest praca na Aktualnie mam pracę zdalną, gdzie sama sobie ustalam godziny.Samochod mi niepotrzebny, skoro dojazd do pracy odpada.Ostatnio mam dużo wolnego czasu, więc sporo jeżdżę na rowerze.Czasem chodzę na szybkie marszeMało siedzę na Facebooku itp.Duzo czytam, chodzę na bezpłatną jogę.Aktualnie przebywam w górach 😃 Jadę wtedy, kiedy jest w miarę pogoda.Nie muszę dostosowywać się do tego, kiedy pracodawca da mi urlop i czy w Uważam że mój spokój ducha jest więcej wart niż harowanie nie wiadomo po co.Mam przykład bliskiej mi osoby, która po latach dobrze płatnej pracy, której wszyscy zazdrościli, dorobiła się ciężkiej choroby.Ja tak nie chcę
Posplacalam karty, ogarnelam zakup pierdół typu swieczki, "ozdoby" ( mniej czasu na sprzatanie), ogarnęłam ciuchy ( kupuję kiedy potrzebuję jednocześnie wyrzucając jedną rzecz), pozostało ogarnąć kosmetyki pielęgnacyjne ( tu jest problemik🙄), fajny film!
Brawo! Super, że udało Ci się tak super ogarnąć te wszystkie tematy 🙌🏻
Ludzie wydają bo pustkę maja. I pod tym wszystkim...dużo kryje się. ;)
Myślę, że to duże spłycenie :) Można wydawać również na swój rozwój, swoje pasje i przyjemności, a to niekoniecznie musi oznaczać pustkę, a po prostu chęć korzystania z życia :) Ale nadmierne zakupy często mają za zadanie ukryć prawdziwy problem, to fakt :)
Super film!
Ja oszczędzanie wyssałam z mlekiem, potrafiłam oszczędzić z niczego, co też się przerodziło w nie najlepsza relacje z pieniędzmi. Nie lubiłam wydawać pieniędzy, a jak już to kupowałam najtańsze rzeczy. Jedynie na podróże nie było mi żal, za to na jedzenie podczas podróży już tak😅
Teraz jest o wiele lepiej.
Pomimo zupełnie innych doświadczeń znajduje u Ciebie dużo przydatnych rozwiązań 😊
Bardzo często z rozmów z ludźmi wnioskuję, że wynosimy właśnie z domu dwa nawyki - albo totalny brak oszczędności albo oszczędzanie absolutnie na wszystkim... Nikt nas nie uczy rozsądnego zarządzania pieniędzmi i po prostu wydawania ich na to, co ważne. Cieszę się, że mimo zupełnie innej sytuacji znalazłaś tutaj rady dla siebie 🤍
Nigdy nie narzekałam na moje finanse, ale w pewnym momencie zorientowałam się, że coś mi nie pasuje. Pieniądze po prostu się rozpływały do tego stopnia, że pod koniec miesiąca musiałam się zapożyczać, a mój komfort życia pomimo wydawania pieniędzy wcale nie był lepszy. NAJWAŻNIEJSZE to już po wypłacie odłożyć sobie jakąś kwotę i o niej zapomnieć. I w pierwszym miesiącu zapisywać każdy najgłupszy wydatek. Kupowałam takie głupoty, że to się w głowie nie mieści. A później, gdy zostałam minimalistką, zauważyłam totalny bezsens w posiadaniu tego wszystkiego i plułam sobie w twarz, że zamiast odłożyć te pieniądze to wydawałam je na bezużyteczny i tandetny plastik.
Najważniejszy jest właśnie ten moment, gdy zdamy sobie sprawę z naszego zachowania i zaczynamy coś zmieniać. Czułam się podobnie jak Ty, gdy zdałam sobie sprawę, jak wiele mogłam zaoszczędzić i w jakim finansowo mogłabym być miejscu już teraz, gdyby nie te bezmyślne zakupy. Ale potem zrozumiałam, że pewnie gdyby nie te bezmyślne wydawanie, to nigdy nie doszłabym do takich wniosków, jakie mam teraz i nie zrozumiałabym, że w ogóle nie tędy droga. Czasem nasze błędy są dla nas absolutnie najlepszą lekcją 🙌🏻
Dobrze, ze o tym mowisz. Warto mowic o pieniadzach. To na czym sie koncentrujesz- rosnie.
Acha, I zycze Ci duzo pieniedzy!
Zgadzam się! Ostatnio miałam takie przemyślenie, że właśnie moja sytuacja finansowa zaczęła się poprawiać, kiedy zaczęłam skupiać na tych finansach dużo swojej uwagi :) Pozdrawiam!
Świetny film. Dziękuję. 😊
W uwolnieniu się od kupowania pomaga również swiadomość zabiegów marketingowych, jakim zastajemy nieustannie poddawani...
Tak, zdecydowanie! Ta świadomość potrafi też bardzo otworzyć oczy 😊 Miłego dnia!
Super film! Z perspektywy osoby jeszcze studiującej, ale już wchodzącej w dorosłe życie, mogę przeanalizować jak to wyglada u mnie, i w niektórych z tych przekonań widzę siebie, i już wiem, nad czym pracować ❤
Cieszę się, że mogłam dać Ci jakieś przydatne wskazówki! Może dzięki temu unikniesz sporych błędów finansowych 🙌🏻
Fajnie było Cię posłuchać! Bardzo fajnie, że przepracowałaś w głowie wycenianie swojej pracy. Ja wciąż mam z tym problem i właściwie nie do końca wiem, jak nad tym pracować.
A co do nawyków finansowych, mam jeden fajny nawyk, który robię OD LAT bez względu na sytuację. Z każdego przelewu odkładam 10%. Mam różne zlecenia, ilości są różne w zależności od miesiąca, ale te 10% Z KAŻDEGO przelewu ląduje w oszczędnościach :)
Myślę, że możesz rozeznać się w stawkach na rynku, popytać, mieć punkt odniesienia. Czasem bez tego może być ciężko realnie się wycenić i mi to osobiście bardzo pomogło! PS. Super nawyk oszczędzania! 😍
Super przekaz!!! Właśnie przerabiam Dave Ramsey plan i fajnie jest posłuchać że ktoś już ma to za sobą i jest super!!! 👏👏👏
Powodzenia w Twojej drodze! 🤞
Wow trafiłam na ten kanał przypadkiem i oglądam wszystkie odcinki, inspirujesz 😍 Może nagrasz kiedyś filmik czym się zajmujesz jak zdobywać zlecenia, klientów, zbudować kilka źródeł dochodu?
Dziękuję za komentarz! 🤍 Co do budowania różnych źródeł dochodu, to myślę że to jest mocno indywidualna kwestia i akurat w moim przypadku może to już być nieaktualne, dlatego że od wielu lat jedyne zlecenia jakie otrzymuję to te po znajomości / z poleceń. Od bardzo dawna nigdzie się już nie ogłaszam i szczerze powiem, że nawet nie wiem jak w tym temacie obecnie działa rynek freelancerski. Ale ten temat chciałam kiedyś poruszyć właśnie w kontekście budowania bezpieczeństwa finansowego, więc film w tym temacie na pewno się pojawi :) Pozdrawiam!
Fajny film i do podobnych przemyśleń dochodzę. Kwestia priorytetów, co jest dla mnie ważne. Przykładowo prowadzę budżet i na jedzenie mam też pewien limit i przez to że gotuję w domu i zabieram jedzenie do pracy z domu oraz kawę to stać mnie na lepsze jakościowo produkty- ale nie kupuje gotowców, przekąsek ani słodyczy(wyjątek gorzka 80%czekolada). Ubrania wolę mniej i lepszej jakości. Podróże staram się budżetowo czyli zawsze self catering. No i budowanie poduszki finansowej, ponoć oszczędności powinny być do 6 miesięcy życia w razie utraty pracy a nadwyżka na inwestycje powinna pójść. Podobało mi się to co powiedziałaś o wycenie i u się.
Dokładnie o to moim zdaniem chodzi w mądrym budżetowaniu i zarządzaniu pieniędzmi :) Oszczędzanie tam, gdzie nie czujemy potrzeby wydawać większej ilości pieniędzy, a wydawanie ich na to, co naprawdę dla nas najważniejsze. Z tą poduszką bezpieczeństwa jest różnie i tak naprawdę "to zależy". Jeśli Twoja sytuacja finansowa jest niepewna, to warto mieć pewnie 6-12 miesięcy poduszkę. Jeśli dobrze radzisz sobie na rynku pracy i np. łatwo Ci znaleźć pracę w dość krótkim czasie, to 3-6 miesięcy jest wystarczające :) Bardzo indywidualna kwestia 🙌🏻
Ja nie potrafiłam oszczędzać. Wydawałam pieniądze na miliony pierdół. A kiedy ogarnęłam swoją przestrzeń i oddałam ponad 70% rzeczy którą posiadałam (dalej posiadam dużo) to przestałam kupować byle co. Nie ciągnie mnie kupowanie dla samego kupowania. Prowadzę też budżet i widzę na co pieniądze uciekają. Nie ukrywam, że na wyjazdy wydaje najwięcej ale mimo to podróżujemy bardzo budżetowo 😁 teraz mam obrany cel i pilnuję budżetu bo nie chciałabym mieć kredytu na głowie😉 Gdyby 20-letnia ja zobaczyła, że spinam tak budżet to by się popłakała ze śmiechu.. bo przecież tyle rzeczy można za to kupić ☺️
To tylko pokazuje, jak z czasem mądrzejemy i dochodzimy do naprawdę niesamowitych wniosków 😍 Minimalizm mi również bardzo pomógł oczyścić głowę z tego całego wyścigu o kolejne nowe rzeczy i uświadomił, że przecież to co już mam jest wartościowe 😊 Myślę, że akurat podróże to jest coś, co dla wielu ludzi jest w ogóle poza nawiasem, jeśli chodzi o budżet 😅 ja osobiście na wyjazdy i podróże jestem w stanie oszczędzać i wydawać bez wyrzutów sumienia i pieniądze na to zawsze muszą się znaleźć 😂
@@bloomprojectpl to prawda 😅 ale my staramy się je bardzo równoważyć. Jeśli poszalejemy z wynajęciem fajnego auta, to odpuścimy sobie chodzenie do restauracji codziennie 😉 chociaż nasze podróże są bardzo różne, raz jedziemy do hotelu przy samej plaży, raz śpimy w namiocie na kempingu a raz w aucie na dziko 😁
Cudownie 😍 będziecie mieli piękne wspomnienia 🥹
bardzo ciekawy film, duzo jest ludzi, ktorzy nie maja umiejetnosci oszczedzania, to nie jest proste zeby zmienic myslenie z dnia na dzien, mam nadzieje ze Twoj przekaz do kogos trafi:) widze tez w Twoim filmie duzo analogii do Karola Szafranskiego:)
Absolutnie zgadzam się, że zmiana myślenia z dnia na dzień jest czasem niemożliwa, dlatego ja zachęcam zawsze żeby robić choćby małe kroczki każdego dnia i utrwalać te zmiany. One zazwyczaj wymagają sporo czasu żeby stać się czymś naturalnym. Co Karola Szafrańskiego - chyba go nie znam 🙈 Jeśli mówisz o Michale Szafrańskim, to osobiście od dawna go nie oglądam i nie czytam, ale nie ukrywam, że kiedyś dużo jego treści przyjmowałam!
@@bloomprojectpl oj tak, Michał Szafrański 😁 pomyliło mi się 😃
Cześć, YT podsunął mi Twój kanał. Fajny, merytoryczny materiał o podstawach. Z moich obserwacji mogę dodać, że jeśli rozpatruję, czy stać mnie na daną rzecz, oznacza to, że mnie na nią nie stać. Pozdrawiam i daje suba.
Cześć! Mam nadzieję, że znajdziesz tutaj treści, które Ci się spodobają 🌼 Co do tej wskazówki, o której piszesz to mogę to potwierdzić - jeśli zastanawiam się czy mnie na coś stać, to przeważnie nie stać 😅
Odkładam z każdych zakupów 😊😊oczywiście ograniczyłam kupowanie ubrań bo nie ma sensu kupować ciaglenubran które później leżą i w których nie chodzę, staram się kupować wszystko jak są promocje ale z glowa😂.Wiez zawsze coś mozna zaoszczędzić kiedy się ogranicza wydatki
Dokładnie tak! Najważniejsza jest ta świadomość, że oszczędzać może każdy, tylko trzeba chcieć 😊 Super, że masz takie podejście!
Dzien dobry 😊 z tymi płatnościami odroczonymi trzeba uważać, bo to są tak naprawdę kredyty komsumenckie i potem każde takie mikro kredyty bardzo obniżają zdolność kredytową jak by się chciało wziąć kredyt hipoteczny bo są one widoczne w BIK i teoretycznie po jakimś czasie powinny się usuwać ale to nie zawsze się dzieje automatycznie 😊
Tak, to prawda! Wydaje mi się, że nie wszystkie odroczone płatności są teraz widoczne w BIK, ale jest kilka, które na pewno to robią i zdecydowanie warto mieć to na uwadze. Dzięki za ten komentarz! 🙌🏻
@@bloomprojectplKtóre są widoczne, a które nie?
Ze swojej strony wiem, że PayPo oraz Allegro Pay wysyłają alerty do BIK i te odroczone płatności są tam widoczne. Z tego co kojarzę Klarna nie, ale nie wiem jak z pozostałymi.
@@bloomprojectpl dziękuję uprzejmie
Złote rady 💫
A na pewno sprawdzone i przetestowane! 😅
Trzeba tylko uważać na "małą" pułapkę - aby "poduszka finansowa" nie stała się obsesją... 😀 poza tym trudno się nie zgodzić z tym o czym mówisz, choć te rozwiązania do łatwych nie należą 👍👋
Zgadzam się z tym, że możemy dojść do momentu, w którym wpadniemy z jednej skrajności w drugą, więc warto mieć to na uwadze. Z tego względu też tak często podkreślam, że dla mnie osobiście bardzo ważne jest to, aby w budżecie znajdować miejsce na przyjemności czy rzeczy, które po prostu dają nam realne szczęście, jak np. podróże i nie popadać w skrajności. One nigdy nie są dobre 🙌🏻
a wiesz ze platnosci odrczone przez 5 lat widnieją w BIK? tez tak kupowalam kilka rozmiarow na odroczone, ale teraz wole tego unikac.
Tego, że widnieją przez 5 lat nie wiedziałam... Dziękuję za info! Staram się tych płatności unikać jak ognia i myślę, że teraz już całkowicie z nich zrezygnuję.
U mnie problemem było kupowanie pod wpływem emocji. Nagle coś zobaczyłam i żyłam w przekonaniu, że MUSZĘ to kupić. Teraz, natychmiast. Na przykład zobaczyłam na Instagramie jakiś masażer ujędrniający i po prostu od razu czułam, że muszę go kupić. Jakbym poczekała, przespała się z tym, to na 99% bym tego nie kupiła. Dlatego u mnie kluczowe było po prostu odroczenie decyzji. Nagle okazało się, że ze 100 rzeczy, które niby były mi niezbędne, po odczekaniu 1 dnia okazuje się, że kupuje może 1 albo 2. O reszcie zapominam, nie potrzebuję.
Oj tak, zgadzam się! Te zakupy pod wpływem emocji to kolejna rzecz, która naprawdę potrafi namieszać w naszym budżecie... Za jakiś czas planowałam właśnie film z moimi sposobami na radzenie sobie z tymi zakupami pod wpływem impulsu. Odroczenie decyzji o zakupie to ostatecznie najlepsza, ale i najtrudniejsza rzecz, którą można w tym wypadku zrobić, więc super że udało Ci się to wypracować 🙌🏻 Miłego dnia!
💛
🌼
Hej czy będzie na Twoim kanale więcej filmów na temat finansów?
Tak! Ale nie jest to kanał typowo finansowy, więc treści się przeplatają 😊
Super że o tym mówisz! A ja ze swojej strony mogę Ci polecić kanał Anny Łukaszyn właśnie o zdrowym podejściu do finansów i jej wyjściu z długów 😊
Akurat Ania to kiepski przykład, kreuje się na kogoś kim nie jest.
@@werukann9807 ja akurat osobiście jej nie znam więc nie mnie oceniać
Z chęcią zerknę do Ani :) Ja również nie lubię oceniać osób bez poznania ich, więc na pewno dam jej szansę 😊 Dziękuję za polecenie!
Skąd te piękne kolczyki☺️?
Kolczyki są z Rossmanna 😊
Nie odkładam bo boje się biedy.
Moim zdaniem odkładanie to przeciwieństwo biedy 🙃 może warto popracować nad przekonaniami 🙂
Ja nie odkładam bo nie mam z czego.
Moja mama zawsze trochę oszczędzała i ja tez tak robię i wcale z tego powodu nie żyje w biedzie lecz na średnim poziomie . Nie pije nie pale ale podróżuje .
Z oszczędności które oszczędzałam na pogodna starość buduje dom dla mnie i dla męża . Zostawię go później w spadku córce to jest moje oszczędzanie . Jestem z tego dumna .
I to jest podejście, z którego trzeba być dumnym! Dziękuję za Twój komentarz 🌼