Jak rzucić palenie ? | Jak rzuciłam palenie - moja historia 🚭
Vložit
- čas přidán 25. 08. 2024
- Hej!💕
Na filmie opowiadam Wam moją historię rzucania palenia. Zapraszam do oglądania i do komentowania! 😇
🌸MÓJ INSTA: / 🌸
🌸MÓJ FACEBOOK: / mila2322 🌸
🌸MÓJ BLOG: milki-world.blo... 🌸
👉WSPÓŁPRACA: emiliasztubecka@gmail.com
📷 Zdjęcia na miniaturce wykonała Kasia Bartosiak: / katarzynajedrzejczykfo...
Nie palę już ze 4 lata. Paliłem około 30 lat. Dochodziłem już do dwóch paczek dziennie. Pewnego dnia kupiłem sobie Tabex i podjąłem walkę z nałogiem. Wygrałem.
Nie pomogą żadne tabletki, a tylko bardzo silna wola i determinacja.
Palilem. ponad. 30. lat. Nie. pale. 2. lata. Jest. super. Czasami. sie. chce. Ale. jestem. czujny.
Miał we m tak samo 8lat nie paliłem . Dziś mam dopiero 3 dni bez papieocha. Tak że uważaj . 🙂
Świetnie to wytłumaczyłas jak nikt nigdy na innych kanałach
Trzymam kciuki za dalsze miesiące! :)) Super filmik :)
Dziękuję kochana! Póki co jestem mocna w postanowieniu i nie ciągnie mnie do palenia :) :*
Witam Panią zmotywowała mnie pani do rzucenia tego świństwa jestem w wieku 65lat ostatnio bardzo się źle czuję a mam rozedmę lewego płuca rano wstaję i nagle depresja bo ją mam po śmierci mojej żony i zaczynają się złe samopoczucie bóle w klatce piersiowej bóle głowy nic nie idzie robić szkoda słów muszę od dzisiaj zostawić ten nałóg serdecznie pozdrawiam zostawiłem po sobie suba i łapkę w górę
Bardzo dziękuje i życzę dużo powodzenia i wytrwałości!!! A jeśli potrzebowałby Pan wsparcia mentalnego, to proszę napisać skąd Pan jest, to może pomoge znaleźć jakiegoś psychologa który by Panu pomógł. Proszę pamiętac, ze depresja to choroba z która zmaga się wielu ludzi. Warto sięgnąć po pomoc i porozmawiać ze specjalista. Pozdrawiam cieplutko!
@@mila2322 Witam ponownie jestem z Częstochowy jest Pani wspaniałą kobietą zwykłą bez wywyższania się to jest zaleta wielka znam się na ludziach a dlaczego tak napisałem rozpoznałem po prostej wymowie i takich ludzi szanuję serdecznie pozdrawiam
Polecam książkę Allena Carra.mi pomogła. Po 22 latach ,powyżej 20 sztuk na dzień.po przeczytaniu powiedziałem dość. I jednego dnia rzuciłem .Nie pale ponad rok.
@tata muminka- Czy zauważyłeś może poprawę kolorytu cery, poprawę kondycji włosów? Jeśli miałeś cienie pod oczami to zniknęły?
@@benekbenkowski6874 co do włosów to ciężko powiedzieć, bo włosy raz na miesiąc gole niemal do zera A myje szarym mydłem. Ciężko ocenić. Ale niewatpliwie koloryt skóry jest lepszy, cienie się zmniejszyły i czuje się rano wypoczęty.mam więcej energi i wiary w siebie. I przede wszystkim nie mogę pojąć jak mogłem być takim idiotą prze te wszystkie lata palenia.
@@tatamuminka2117 Dzięki za odpowiedź. No właśnie ja szukam motywacji do rzucenia i dlatego pytałem o te rzeczy. Bo ja mam bardzo ziemistą cerę i bladą + cienie pod oczami, co nadaje mi smutny wyraz twarzy. Możliwe ze to właśnie od fajek. Chociaż znam palących co mają cerę niby OK i dobrze wyglądają, więc też mam wątpliwości.
@@benekbenkowski6874 nie kieruj się tym że znajomi którzy palą mają OK cerę. Myślę że gdyby nie palili mieliby jeszcze lepszą. Fakt że fajki zmniejszają natlenienie skóry tym samym wpływają na jej jędrność i koloryt. W moim przypadku akurat to mnie nie obchodziło. Bardziej kierowałem się częstym zmęczeniem i utrata kondycji. Jak rzucisz fajki to efekty zobaczysz już po 3 tygodniach. Tyle potrzeba aby organizm wydalil ponad 90 procent nikotyny. I nie wierz w to że są jakieś dramatyczne skutki odstawienia papierosów. To wszystko mity tworzone prze koncerny tytoniowe. Zobaczysz że już 2 , 3 dni bez tego dziadostwa sprawi że zaczniesz inaczej postrzegać wszystko wokół.mi pomogła książka bo robi napprawdę porządek w głowie. Ale każdy ma swoje metody. Najważniejsze to chcieć rzucić. Życzę powodzenia
@@tatamuminka2117 Dzięki wielkie ponownie. To co napisałeś motywuje. Jak napisałeś...z tym postrzeganiem wszystkiego wokół to pewnie coś w tym jest... bo mam wrażenie, że fajki jakby zamulają głowę i spowalniają człowieka. Nie mam motywacji do wielu rzeczy, ciężko mi się za coś zabrać, do tego takie chroniczne uczucie pustki i beznadziei, często uczucie jakby lekkiego oderwania od rzeczywistości. Możliwe, że to od fajek. Co do książki to raz kiedyś przeczytałem i nie pomogło za bardzo, ale może nie było to podparte dostateczną chęcią rzucenia, ale przeczytam jeszcze raz ponownie, mam ją na ebooku.
ja mialem tak... ciagle kupowalem i wyrzucalem paczki papierosow, albo do kibla, albo do smietnika i ciagle korcilo wyciagnac, czesto wyciagalem ze smietnika i palilem, bo czulem lek przed tym ze nie bede juz palil i smutek... takie uzaleznienie. Wczesniej rzucilem palenie i po roku wrocilem do nalogu. zaczynalo sie niewinnie, od cygar, podpalaniu do alkoholu a w momencie pojawienia sie problemow osobistych zaczalem juz palic nalogowo. Po grubiej zakrapianej imprezie gdzie poza alkoholem bardzo duzo wypalilem co spotegowalo zawroty glowy i kaca rzucilem palenie i picie. Po prostu czulem sie tak wykonczony juz nalogami ze postanowilem zamienic alkohol i fajki na rower. Jako zastepstwo zaczalem opychac sie jednak cukrem, przez co przytylem, ale potem znalazlem sobie sposob na motywowanie sie do niepicia i niepalenia. Kase ktora przewalalem na alkohol i fajki zaczalem przeznaczac na dobre obiady w restauracjach, tak wynagradzac sobie tydzien pracy. albo odkladanie na wycieczki. W ciagu roku mozna na prawde uzbierac spora sumke. najwazniejsze wytrzymac pierwszych kilka dni. Na zle samopoczucie i stany lekowe, ktore pojawiaja sie po rzucaniu naologu pomogly mi ziola na uspokojenie, nasenne, chmiel, melisa, waleriana, pasiflora. Wytrzymac pierwszy tydzien, unikac troche towarzystwa palaczy i kazdy kolejny daje satysfakcje. Warto rzucic, nie bez powodu ludzie ida szybko do piachu dzieki paleniu. Palac mialem w glowie i tak myslenie ze mi tam nic nie bedzie, raka dostaja inni, ale w praktyce przez palenie poglebilem astme oskrzelowa. Palilem od 2017 do 2020, W 2020 prawie rok nie palilem, a na poczatku 2021 wrocilem do nalogu i nie bylo latwo. E papierosy moim zdaniem nie pomagaja. Lapalem sie na tym ze pale e fajka co kilka sekund a kaszel sie wzmagal. Teraz jestem okolo 2 miesiecy bez papierosow, juz czuje sie wolny i nie czuje potrzeby palenia ale dusznosci, oczyszczanie pluc trwa. Niestety znajomi ktorzy sami pala nie pomagaja czesto w rzucaniu. Ciagle "chodz do palarni, chodz zapalimy". I to tak moze trwac latami... jechanie na cudzesach. pozdrawiam
Tak z ciekawości, udało się rzucić już na stałe? Były jakieś upadki i czy ciężko było znów odstawić?
apacz120 właściwie od tamtego czasu tylko krótki epizod się pojawił z paleniem, ale to było raczej takie podpalanie na imprezach. Trwało to może miesiąc a tak to cały czas nie pale. Chociaż wiadomo czasem kusi- i to właśnie głównie na imlrezach. Póki się człowiek tak nie wkręci to łatwo odstawić, ale jak już nałogowo się zacznie palić, dzień w dzień to później ciężko jest rzucić znowu 😕
Fajna z ciebie dziewczyna! Super ze już nie palisz!!!! Kobieta która pali,to katastrofa!!!! Pozdrawiam
lolek bolek dziękuje bardzo, pozdrawiam 🙂
Wejdź na keto . Dziś liczenie kalorii to skansen.Nie wieżyłem że ketoza odwali taką robotę w rzuceniu palenia. Eureka No właśnie nie ma żadnej walki. Ketoza odwala robotę. Aż trudno uwierzyć 0 głodu i w dodatku masz pewność że nie przytyjesz. Nic oprócz chęci rzucenia nie jest potrzebne . Stan keto jest zajebisty . Nie wierzymy nałogowi że będzie Cięzko to kłamca , na keto rzucenie palenia to przyjemność. Paliłem do 40szt wiem o czym mówię
Potwierdzam, też mnie dopadł ten efekt ketozy 🤗🥰
Kilkanascie lat temu poszlam na bioresonans,podeszlam sceptycznie do tego.Po 30 min.seansu wyszlam i co??? Co zrobilam? Paczke z reszta papierosow i zapalniczke na smietniku zostawilam.Nie palilam 8 m-cy.Bylo cudownie, niestety bylam u kolezanki na ur.zapalilam tylko 1 papierosa 😠😤 wrocilam do nalogu.Probowalam jeszcze 2 razy bioresonans,bez skutku😢....Dwa lata temu bedac z mezem w Polsce, wczesniej zrobilam termin na ten bioresonans,poszlismy.Bylismy razem,moj maz smial sie,nie wierzyl w cuda.Ta pani caly czas gadala,ja mezowi tlumaczylam(nie zna jez.polskiego), I co??? On od 2 lat nie pali a ja PALE!!!!Tak jak ona powiedziala,nie objecuje ze mi sie uda, poniewaz za 1 razem przewaznie ten bioresonans dziala i niestety racje miala.
Marta Zdrojewska właśnie mówią Że najgorzej sobie pozwolić na 1 papierosa jak się rzuca 😕ja już nie pale z jakieś 4 lata. Ogólnie miałam przez chwilkę epizod ze zapaliłam kilka papierosów, to było pod koniec 2018 roku. Ale tak to nie pale. Trzymam kciuki by się w końcu udało rzucić! Może warto spróbować z tymi tabletkami tabex?
FAJNIE TO WYTŁUMACZYŁAŚ :)
Milena Oliwia Kamińska cieszę się ze film był pomocny 🙂😘
Ile papierosów dziennie paliłaś zanim zaczęłaś rzucać?
Około 10 papierosów, raz mniej, ale częściej więcej 🙈
Jesteś mądra i piękna dziewczyna 😍😍
Mądra bo udało Ci się rzucić to świństwo!!!!! Że mną jest znacznie gorzej żadne argumenty do mnie nie trafiają!!!!!! Mam RAKA płuc i to powinno mnie zmotywować!!!!!! Niestety ogromny stres mnie zabiją!!!! Ja chyba wszystko wykupiłam w aptece (tabletki
Nic nie pomogło!!!!! Do tego jeszcze mocno kaszle. Nie Mam silnej woli. Może spróbuje susz z konopi????? Ale to bardzo drogie. Źle się z tym paleniem czuje A mimo to silniejsze ode mnie!!!!! Tragedia!!!!!!😣😣😣😣
Perełka Dubaj bardzo współczuje choroby i trzymam mocno kciuki by udało Ci się rzucić palenie, jeśli tak bardzo Ci na tym zależy. Nie jedt to absolutnie łatwe i nie dokładaj sobie stresu przez to ze nie jesteś w stanie rzucić bo to Ci nie pomaga niestety 🙁 wiem ze są książki które pomagają rzucić palenie lub tez takie terapie z jakimiś metalowymi kulami co się wkłada do ust. Nie wiem dokładnie na czym to polega, ale zarówno po książce jak i po takiej terapii 2 znajomym udało się rzucić palenie. Jeśli sposoby farmakologiczne zawodzą to może to by zdało egzamin? Poczytaj w internecie, może cis Ciebie zainteresuje. Trzymam kciuki żeby się udało i życzę duuuzo, dużo zdrówka 🙂
I dalej nie palisz?
Mhm, ta, zwolniony metabolizm 😂
Przecież to obrzydliwe z tym paleniem w łazience, śmierdzi
Nelli Sa-t wiem 😫 teraz po kilku latach niepalenia nie mogę sobie wyobrazić jak my tak mogliśmy robić!!