NIEMEN z Helmutem Nadolskim i z "Maluchami" z SBB
Vložit
- čas přidán 27. 08. 2024
- Zajawka filmu CZESŁAW NIEMEN (2007). Wywiad z Helmutem Nadolskim został sfilmowany podczas Festiwalu Niemen Non Stop w Słupsku, a wypowiedź Józefa Skrzeka nagrano przed koncertem w Łodzi. Archiwalny fragment wywiadu z Czesławem Niemenem pochodzi z programu "Podróże z piosenkami" (1972). Ekipa filmowa TVP 3 Białystok odwiedziła miejsce urodzenia Wydrzyckiego - Stare Wasiliszki nad rzeką Lebiodką (dziś- Białoruś), a także Nowy Jork , gdzie nagrano wywiad z Johnem Abercrombie. Film jest do obejrzenia na stronie VOD. TVP
NO i te "maluchy" pana Helmuta ..... staly sie eksportowym towarem muzycznym z PRL-u ..... czyli supergrupa o nazwie SBB (Silesian Blues Band). A jak juz zaczeli ciac ..... to tego ciecia konca nie bylo :o)
Wychowalem sie na ich muzyce .... i moja warszawska grupa rockowa z Pragi o nazwie "KOKS" - rowniez !!!! Zgrywalismy sie jako zespol, wlasnie miedzy innymi na wspanialych kompozycjach muzycznych Slaskiej grupy "SBB".
Jest Maj, rok 2022 ... w necie wpadla mi informacja, ze SBB znow sie polaczylo i ze wystepuje w swoim starym skladzie !!!! Brawo panowie .... brawo !!!!
To była Wielka muzyka
"To co zagraliśmy w ZAK u , w Gdańsku, co zagraliśmy w różnych częściach Europy"....😁🌹
A gdzie fantastyczny Przybielski ???
Miałem wielką przyjemność znać osobiście śp. Andrzeja Przybielskiego. Fenomenalny trębacz o kosmicznych
horyzontach muzycznych. Po prostu totalny odjazd. Niesamowity! W Bydgoszczy należał do ścisłej czołówki znakomitych muzyków lat 60-tych i 70-tych ubiegłego stulecia jak np. śp. Gerard Markun świetny pianista, czy też śp. Andrzej Felchnerowski saksofonista i klarnecista.
@@marekwroblewski8794 Andrzeja poznalem osobiscie w Londynie...chyba byl to 2009 rok ale moge sie mylic o rok lub dwa choc nie sadze. Pierwszy jego koncert odbyl sie w klubie POSK. Andrzej podszedl do mnie, zrobil ze mna 'niedzwiedzia' i szeplal na uch 'bracie zalatw mi trawe'. Jechal 'na glodzie'. Tym samym stracilem druga czesc jego wystepu a trawy nie udalo mi sie zalatwic. Nastepnego dnia koncert na wolnym powietrzu, Ealing. Po koncercie wypalilismy znaczna czesc trawy, ktora w miedzyczasie ktos mu podrzucil na cale szczescie !!! Andrzej czesto powtarzal 'Roman Wilhelmi nie zyje...'. choc ten zmarl wiele lat wczesniej. Zostawilem Andrzejowi swoje adresy i telefony w Californii oraz Londynie. Jakis czas potem wpisalem w googla 'Przybielski'. Major juz wtedy rowniez nie zyl. Swietna ksiazka wyszla o nim w Bydgoszczy... W Londynie gral z bracmi Oles a oba koncerty byly znakomite. Pozostala w moich rekach podpisana plyta CD oraz osobista wizytowka Andrzeja z drugiego wystepu: 'Andrzej Przybielski - ARTIST'.
PS. Soft Machine - 'Switzerland 1974' z Twojej listy jest oczywiscie znakomite !!! Poznalem Marshalla rok przed jego smiercia...podobnie Bruforda, Hisemana, Chambersa, wielu innych. Po moim mieszkaniu szwedaja sie paleczki Lenny White czy Pete Rivera ( Rare Earth)... :) a sciane zdobi wspolne zdjecie z Jimmy Page i jego podpis na pierwszej plycie Led Zeppelin: 'Hi Tom, ROCK ON !' :)