Pierścienie pośrednie i Helios 44 - 2 do makrofotografii Mój Makro Podcast
Vložit
- čas přidán 27. 08. 2024
- Pierścienie pośrednie i Helios 44 - 2 do makrofotografii. Mój Makro Podcast #mojmakroswiat #macrophotography
W dzisiejszym odcinku przedstawiam Wam alternatywę dla obiektywów makro. Złożyłem taki oto zestaw do makro fotografii: pierścienie pośrednie 12/20/36mm, przejściówkę M42 na Nikona i obiektyw Helios 44 - 2.
dla porównania użyłem obiektywu macro LAOWA 100mm f 2,8
Zobaczcie jakie są efekty na zdjęciach.
Byliście w moim sklepie ze zdjęciami jacek-boron.pi...
Podobało Ci się mój materiał? Wspieraj mnie na Patronite:
patronite.pl/M...
albo zaproś mnie na wirtualną kawę:
buycoffee.to/https:www.youtube.comchanneluc-lwbr0co7haqteesk_kyxqvideos
#patronite @patronite #shortsvideo #shorts #mojmakroswiat #makrofotografia #macro #macrophotography
Zapraszam Was na Instagram gdzie publikuje na bieżąco swoje zdjęcia.
Mój kanał na Instagramie: / mojmakroswiat
Od niedawna dodaje zdjęcia na tej stronie
www.eyeem.com/...
![Była sobie lustrzanka, czyli jak jest zbudowany Olympus E510 [TOWARY MODNE 208]](http://i.ytimg.com/vi/jvOkTyuXxG0/mqdefault.jpg)
Fajna dawka informacji! Prawdziwy obiektyw makro nie ma konkurencji! aaale pierścienie to super alternatywa, dla kogoś kto ma ochotę się pobawić w makro za niewielkie pieniądze. Sam chyba w końcu to zrobię :) Miłego dnia i wesołych świąt!
Dziękuję.
Dobre pierścienie i dobra 50 tka i mam w nosie te drogie macro szkła 🤫
@@user-ve3gh5xg9q co to znaczy dobre pierścienie ??? Jaka niby jest różnica w jakości zdjęcia zrobionego przez pierścienie za 30 zł a tymi za 300 zł ? I ten i ten spełniają to samo zadanie w taki sam sposób. Mają tylko odsunąć obiektyw od matrycy i tyle. Co innego jeśli potrzebujesz przenieść "styki" to już musisz kupić droższe bo tanie to zwykle tulejki z gwintem. Ale z jakością zdjęcia to nie będzie mieć nic wspólnego. I tak Helios jest w pełni manualny więc najtańsze pierścienie i można robić super fotki :-)
@@tenwolny
Ale jest różnica w wykonaniu i na to też zwracam uwagę. Spasowanie, pewność łączenia. Za kilkadziesiąt złotych te z Chin to zwykłe 💩. Ale zdjęcia zrobisz. Jeszcze kwestia szkieł. Ale tu już nie będę się rozwodził
@@user-ve3gh5xg9q nie wiem o jaką kwestie szkieł Ci chodzi bo przecież w tych pierścieniach nie na żadnych szkieł. Chyba że masz na myśli obiektywy to już kogo na co stać i jakie ma preferencje ;-)
Co do spasowania itp. to ja nie widzę w moich pierścieniach żadnego problemu. Wszystko jest tak jak być powinno, ciasno, sztywno, nic się nie rusza. No ja nie widzę żadnego sensu płacić 10x tyła za "to samo" poza jednym wyjątkiem o którym pisałem już wcześniej. Czyli jeśli potrzeba przenieść elektronikę na obiektyw.
Nikon i helios to jak pies z kotem. Kupiłem do nikona tą przejściówkę z soczewką i wydłubałem ją po paru zdjęciach. Soczeweka jest do ostrzenia do nieskończoności, bez soczewki helios na przelotce m42 ostrzy na odległość około 2m. Obecnie używam helios a na bezlusterkowcu Canon M50mk2 z przejściówką m42 na adapterze Virtroxn a plus Mieszek makro. Zabawa jest przednia. Aaa, zapomniałem o dyfuzorze. Opakowanie po pringellsach tuba zakładana na lampę całkiem fajne sobie radzi. Świetny materiał. Pozdrawiam i zostawiam subskrybcję.
Dziękuję za obejrzenie materiału i subskrybcję.
No właśnie. Doświetlić scenę i mogę skrócić czas migawki i robić z ręki. A resztę wesprze stabilizacja matrycy. Na razie robię przy świetle zastanym i też jest dobrze. A nowa lampa zewnętrzna flash się tylko kurzy w pudełku. Albo lampa na osobnym statywie. Też jest.
Moje zwykle pierścienie pośrednie kosztowały chyba ze 30 zł + adapter m42 20 zł i Helios albo Industar 50-2 za 50-120 zł i obraz jest żyleta. A tak w ogóle to swego czasu najlepsze makro robiłem używając Heliosa ale zamocowanego odwrotnie przy pomocy pierścienia i wtedy mamy możliwość płynnej regulacji powiększenia. Tyle że przy małym powiększeniu jest duża winieta. W każdym bądź razie to koszt powiedzmy 200 zł a nie 650 zł jak u Ciebie.
Oczywiście można i tak. Każdy sposób do celu jest dobry.
@@user-ve3gh5xg9q Fajnie. Można gdzieś zobaczyć efekty naleśnika ?
Też odszedłem od Heliosa, tak naprawdę brak kontrastu, zdjęcia mdłe, a na pełnej dziurze, to już lepiej darować sobie zdjecia. Ale legenda o wyjątkowych właściwościach Heliosa trwa
Mdły, to jest twój komentarz :D
U mnie pierścienie pośrednie Chinon na m42 (Japonia) oraz 50mm Tessar Jena i 50mm Industrial typu naleśnik i rewelacja!. A za chwile dostanę nową szynę Macro od Pentacona (DDR). I będzie fun 😊
Świetny zestaw.
@@mojmakroswiat-mymacroworld2959 i wszystko fajnie działa pod Lumix. Niesamowite są te pierścienie. Ale jeszcze szyna potrzebna
@@user-ve3gh5xg9q Ja na takiej fotografuję i filmuję. czcams.com/video/GtiD2XB_Y9w/video.htmlsi=C-T3xXxmb_X8vIHZ
@@mojmakroswiat-mymacroworld2959
Spoko. Ale ja mam szanse dorwać tą do analogów od Pentacona i wiem że wszystko będzie świetnie działać
@@user-ve3gh5xg9q No tak to jest kawałek starego, dobrego sprzętu.
Do taniego makro polecam zakup aparatu Konica Minolta Dimage Z10,Z3 czy innego z serii Dimage Z .Koszt takiego aparatu ro około max do 120 pln. Daje zaskakująco dobre efekty i przepiękne kolory.
Mam Konica Minolta Z5 i szczerze to moje najlepsze makro robiłem 20 lat temu właśnie tym aparatem. Zakładałem do niego Heliosa poprzez pierścień odwrotnego mocowania lub makro konwerter Raynox dcr-250 i byłem bardzo zadowolony z efektów.
@@tenwolny z Tym montowaniem Heliosa do Z5 to mnie zaskoczyłeś
@@kamilpytlak6650 daje to naprawdę dużą skalę odwzorowania i papierową głębię ostrości :-) można jeszcze było wykręcić jedną soczewkę z Heliosa żeby trochę zwiększyć głębię kosztem odwzorowania.
Witam dlaczego tak mało popularne sa soczewki powiększające.Mam pierścienie i soczewki powiększające tego samego systemu i nie widzę różnicy w jakości obrazu.Owszem zmienia się ekspozycja,światło obraz finalny jest ten sam,pozdrawiam...
Prawdę powiedziawszy nie wiem czemu tak jest. Myślę, że jest różnica w obrazku przy większych powiększeniu ale przy zwykłym użyciu tej różnicy nie widać. Oczywiście chodzi też o możliwość fotografowania z pewnych odległości. Ale już baaaaardzo dawno nie fociłem soczewkami to nie będę więcej nic pisać żeby nie wprowadzać w błąd. Jeżeli macie doświadczenie to proszę napiszcie. Chętnie poczytam. Pozdrawiam.
Mam jakąś tania soczewkę do makro ale nie używałem jej zbyt dużo bo nie byłem zadowolony z efektu. Nie pamiętam już dokładnie bo to było prawie 20 lat temu ale chyba "psuła" jakość tzn. obraz nie był super ostry i ogólnie gorszy. Dlatego kupiłem makro konwerter Raynox DCR-250 i obraz jest super i mogę go zakładać na większość obiektywów od 52mm do 67mm. No ale coś za coś, soczewka kosztowała wtedy powiedzmy 20 zł a makro konwerter Raynox 250 zł :-)
Ale szczerze, polecam.
Właśnie zrobiłem dwa materiały z użyciem soczewki. Jak wyszły, prosze obejrzeć. czcams.com/video/2ELAx_ll-Jw/video.htmlsi=65xAlzGqdwZrcC2L
A ja mam pytanie z innej beczki. Czy pierścienie pośrednie MEIKE z przeniesieniem elektroniki, czyli takie jak na filmie, mogą być niekompatybilne z Canonem /mocowanie Canon/ i powodować jakieś zwarcie na stykach? Kiedy założę pierścienie i obiektyw, zrobię kilka zdjęć, a potem usunę pierścienie i zakładam sam obiektyw /ten sam/ to nie włącza mi się aparat. Muszę wyjąć baterię, włożyć ją ponownie i dopiero uruchamia się aparat. Czy ktoś miał może podobne problemy i zna rozwiązanie? Będę wdzięczna za poradę.
Dopiero teraz przeczytałem. To ciekawe. miałem coś podobnego z M42 na Nikonie D 7200. Ale nikt nie umiał mi powiedziec o co chodzi. Do serwisu z tym problemem nie dotarłem.
Hmmm... a może spróbować innego tricku: odwrotne montowanie obiektywu? Bez soczewek w przejściówce. Ja do swojego Nikona mam przejściówkę bagnet F/m52 (typowa średnica filtrów Nikona) - po odwrotnym zamontowaniu obiektywu 5 mm f/1.4 mam odwzorowanie ok. 2:1 (czyli obraz na matrycy jest powiększony dwukrotnie). Jakość taka, jak jakość obiektywu Nikona (lub innego). Przejściówkę kupiłem w pewnej firmie z Lublina kilkalat temu - dobrze wykonana, sprawdza się.
To jest na pewno jakaś alternatywa i o tym wspominam w filmie. Czy jakośc jest taka jak z tego obiektywu LAOWA 100 mm ? Z tym, że film nie oddaje w pełni jakości obrazka. czcams.com/video/P7SZAtWnU4E/video.htmlsi=IXG3Alj8-oH-YDP9
@@mojmakroswiat-mymacroworld2959 Napisałem, zanim doszedłem do fragmentu o odwrotnym montowaniu. Jeśli chodzi o jakość, to jest taka, jaki obiektyw się zastosuje. Ja używam manualnego Nikkora 35mm f/1.4. To świetne szkło.
@@X3ABnewTak to fajne szkło. Kiedyś miałem i fociłem. A jak jest z głębią ostrości ?
@@mojmakroswiat-mymacroworld2959 papierowa 🙂 Trzeba mocno przymknąć, ale wtedy kłopot z ustawianiem ostrości. Zatem należy ustawić ostrość, przymknąć i zwolnić migawkę. Może być w zdjęciach statycznych obiektów, ale taki pajączek czy owad zdąży nam zniknąć z kadru 😀
@@X3ABnew No i tu jest własnie problem z takim rozwiązaniem. A przecież robienie zdjęć makro to najczęściej plener i robaki, które się raczej ruszają.
Te soczewki w przekściówkach m42 (tanich) to chyba nawet ze szkła nie są. Ja byłem ze swoje zakupionej za 50 pln bardzo niezadowolony.
Znajoma zamówiła taką za 170 pln zobaczymy jaki będzie efekt.
Wiele lat temu kupiłem Zenita E z takim obiektywem i po jednym filmie sprzedałem go, niestety ze sporą stratą. Obiektyw był tragiczny, ale widziałem sztuki perfekcyjne, zależy jak się trafi. Przejściówka Nikon/M42 z soczewką, na pewno pogarsza jakość obrazu i przy makrofotogafii jest absolutnie zbędna. Druga sprawa, zestaw pierścieni, których Pan użył, jest dłuższy niż ogniskowa obiektywu, co sprawiło, że odwzorowanie jest większe niż 1:1. To oznacz, że odległość fotografowanego obiektu od obiektywu jest mniejsza niż odległość od obiektywu do matrycy, a to wymaga odwrotnego zamocowania obiektywu, by zachować jego właściwości optyczne i maksymalną ostrość, na jaką ten obiektyw stać. Jak na filmie widać, jakość zdjęć wykonanych Heliosem z pierścieniem 36 mm jest znacznie lepsza niż w przypadku pełnego zestawu, powód wyjaśniłem wyżej. Absurdem jest również montowanie standardowego obiektywu, po jego odwróceniu, bezpośrednio w korpus, to również musi skutkować spadkiem ostrości, ponieważ przednia soczewka obiektywu nie jest przystosowana do pracy na małych odległościach. Pozdrawiam.
Adapter m42 z soczewką niestety mocno degraduje obrazek końcowy. Nie ma potrzeby stosowania przejściówki z soczewką do zastosowań makro, bo w tym przypadku nie ostrzy się na nieskończoność. Wystarczy najprostszy adapter bez soczewki, który sprawdzi się bardzo dobrze, a efekt końcowy będzie dużo lepszy niż przy zastosowaniu pierścienia z soczewką.
Pozdrawiam!
Hm. tak tez czułem, że tak może być. Dzięki za info. A dziwne bo u mnie po nastawieniu na nieskończoność czy tuż przed obrazek jest nieostry. Musze jeszcze posprawdzać co chodzi.
@@Jacek6614 generalnie adaptery z soczewką dla systemu Nikon F pozwalały ostrzyć na nieskończoność, niestety kosztem jakości zdjęcia. Prościej jest w systemie Nikon Z - tutaj wystarczy tylko adapter Nikon Z na m42 i nie ma problemu z nieskończonością, a do tego focus peaking upraszcza sprawę 😉
@@arkadiuszlistkiewicz Pisałem z innego konta ( @Jacek6614 ). Wszystko pędzi do przodu i teraz bezlusterkowce zaczynają rządzić. Pewnie za jakiś czas przejdę z D 750 na którąś Z etkę. Ale to jeszcze chwilę. Dzięki za wszystkie informację. Mam nadzieję, że oglądający ten odcinek skorzystają z Twoich rad.
Tak się zastanawiam, jakich przysłon używasz przy tym zestawie helios + pierścień pośredni? Wyłapałem w "googlach", że przy pełnej klatce najlepiej trzymać się F/8 do F/16 nawet 🤔 Ja raczej bazowałem na f/4 z uwagi na przyjemniejsze tło, ale np kwiatek niewielkich rozmiarów (zawilec gajowy) nie mieścił się cały w tej małej GO.
Próbowałem różnych przysłon ale obrazek najlepiej wychodził przy wszystkich pierścieniach to 2,8 - 4. Przy wszystkich pierścieniach robi się już dosyć ciemno. Przy pierścieniu 36mm około 4 - 5,6 . Ale myślę, że nie ma reguły. Wszystko zależy jakie jest oświetlenie. Trzeba próbować.
Czy możesz napisać coś więcej o szynie do makro którą stosujesz ?
Jeszcze raz napiszę bo poprzednio napisałem z innego konta. Zobacz ten film, który nagrałem o szynie, sankach. Jedna sprawa. Tego typu szyny nie będą idealnie precyzyjne. Widziałem gdzieś filmik jak do szyna za kilkadziesiąt złotych została przerobiona do makro ale bardzo precyzyjnego. No ale to jest już zabawa z wiertarką, piłką do metalu itd. czcams.com/video/GtiD2XB_Y9w/video.htmlsi=bUyuTopseJyoF4eH
Czy filtry polaryzacyjne mają zastosowanie w fotografii makro...
Czasami zakładam. ale rzadko. Najczęściej kiedy jest ostre światło. Ale raczej nie.
Ja Heliosa nie cierpię.Od 40 lat uważam ,że jak chcesz mieć mydło to rób Heliosem.A ten sweerly bokeh to też przesada i większość jest wyciągnięta w programach graficznych.
"większość jest wyciągnięta w programach graficznych" = ale mniejszość nie jest. Myślę, że to kwestia gustu.