Sobota z Fantastyką - #11 TEN FANTASTYCZNY KLUB TFURCUF
Vložit
- čas přidán 28. 06. 2024
- Tomasz przedstawi drugą część historii Klubu Tfurcuf. Przenosimy się na początek lat 90-tych, czas kształtowania się współczesnego rynku książki i wprowadzania do sprzedaży pism takich jak „Fenix” i „Voyager”. To nowi autorzy na pokładzie Klubu Tfurcuf, liczne książki publikowane przez autorów, kolejna odsłona dyskursu z Maciejem Parowskim. Tomek opowie o tym wszystkim, a przy okazji odpowie na pytanie podstawowe: czy warsztaty literackie mają sens?
Panie Tomku bardzo ciekawy materiał. Dzięki.
Dziękujemy!
Nie było za długo. Co więcej, kiedy się skończyło, to się wydaje, że nawet za krótko. Może jeszcze uda się dograć część trzecią tego cyklu. Myślę, że oglądalność będzie nie mniejsza niż dotychczasowych odcinków.
Fajnie się słucha,nawet mi laikowi Fantastyki,a trafiłem na film dzięki Rafałowi Ziemkiewiczowi, który polecił film na tt.Powodzenia.
Nigdy nie jest za długo panie Tomku. Więcej, więcej poprosimy 😋 Za 20 lat również, ale jak się da wcześniej to byłoby super 😂
Za 20 lat to pewnie kolejna opowieść będzie już przesyłana przez jakieś wszczepki (a może już z zaświatów?). Pozdrawiamy!
Ogólnie jestem 10/10 zadowolony, kocham to, ale jak jeszcze raz usłyszę słowo 'fentezy' to wydłubię se uszy xd
Dziękujemy za materiał
Bardzo fajny materiał, dziękuję.
Super !
Fantastyke trochę czytam, ale o tym Klubie nigdy nie słyszałem. Fajnie poznać takie kulisy z życia polskich twórców SF.
Bo to jednak trochę dawne czasy :-)
mily komentarz
Super się słucha pana Tomka. Czy planuje pan materiał na temat współczesnych wydawniczych serii SF, którym warto się przyjrzeć, które są godne polecenia, które zbierać? To tak nawiązując do filmu o seriach PRL bo dusza kolekcjonera się obudziła.
Serii jest sporo, a w nich wiele różnych książek, różnych autorów dobieranych przez różnych redaktorów. Więc zapewne nie ma jednej "idealnej" serii. Ale pomysł tematu ciekawy i - zanotowany.
Ale kosy były w środowisku, nie pomyślałbym. A jeśli chodzi o wolny rynek lat dziewięćdziesiątych, to trzeba brać pod uwagę postkomunistyczną specyfikę Polski, jedni mieli łatwiejszy start, inni trudniejszy...
Tak było!
Dobra literatura SF czy Fantasy przebije się na rynku tak naprawdę, więc do dzieła, my czytający czekamy...
Jest pan optymistą. Popieramy!