Jesień z Bazuną - Piosenki rajdowe
Vložit
- čas přidán 13. 09. 2024
- W ramach "Jesieni z BAZUNĄ" wystąpiła grupa w składzie: Dorota Kurczyńska, Elżbieta Taborek, Ryszard Dubiela, Wacław Nowicki i Wojciech Klocek, którzy przypomnieli widzom stare piosenki rajdowe. Koncert odbył się w dniu 2 grudnia 2018 r w Akademickim Klubie Politechniki Gdańskiej KWADRATOWA
Pamietam te rajdy i powroty z polnymi kwiatami ,zostawianymi u stóp Mikolaja Kopernika w Toruniu.
Ze śpiewem na ustach, wracaliśmy do akademików.
Ilu nas bylo,rajdowcow❤️!!!!
I wołaliśmy do tych,którzy zostali w akademikach i ryli...,bo zbliżała sie sesja sesja,by poszli z nami wkrótce...
Piekny czas i te cudne piosenki.
tak jest! lata siedemdziesiate ubieglego wieku, a moze i wczesniej. Piekne wspomnienia, czlowiek byl mlody, piekny, radosny, pelen wiary w dobra przyszlosc.
No, cóż? Wędrowało się i śpiewało... Te piosenki mają coś takiego, że ludziom bliżej do siebie.
To były piekne dni.
Tyyyle wspomnień.
Piękny czas,przepiękne piosenki,kształtowały nas i to wspólne bycie z sobą❤️❤️❤️
Miło posłuchać.
Pozdrawiam byłych studentów Politechniki Gdańskiej, moich kolegów, z którymi chodziłem na rajdy i razem z nimi śpiewałem. To już nie wróci (To se ne wrati), a szkoda i niech żałują ci, którzy wtedy nie studiowali w Gdańsku.
To były piękne czasy bez smartfonów i komputerów. Rajdowe piosenki przepisywało się na maszynie. Chodziło sie na trasy rajdowe zakończone ogniskiem a później powrotem pociągiem przeważnie na gapę w uzgodnieniu z konduktorem za drobne. Ale to były czasy, kiedy student miał inne znaczenie niż dziś
Piosenki rajdowe były czymś powszechnym i siedziały w głowach. Przy ogniskach nie potrzebne były latarenki czołowe ani komórki wyświetlające tekst. Ech, łza się w oku kręci na wspomnienie rajdu, spływu, autostopu...
Z tego wzruszenia nie podziękowalam Wam,Kochani.
Dzięki serdeczne,jestes ie cudowni❤️❤️❤️🙋
Ognisko, tryskające iskry, niebo z gwiazdami, szum wiatru w liściach drzew ...i serca pełne tęsknot ...było romantycznie, cudownie ...żal cudownej młodości .. dziękuję za przypomnienie piosenek, atmosfery tamtych dni ..cudowne
Wróciły wspomnienia z młodych, wspaniałych lat.. Dziękuję, na chwilę przeniosłam się w czasie.. Wzruszyłam się..
Trochę to zbyt ckliwe ale miło posłuchać staroci co przypominają młode dziewczyny. A czasem też to gram o 3 nad ranem
Cześć bracia turyści, nie dalej jak 10 dni temu mieliśmy podobne spotkanie rajdowych weteranów KTW Dreptak i śpiewaliśmy te same piosenki. Oby jak najdłużej!!!
No ładnie, "Studenoczkę" pierwszy raz usłyszałem na rajdzie w r. 1975. Śpiewaliśmy ja nie raz, wtedy mało kto, moze nikt, nie wiedział skąd się wzięła, ot jedni drugim przekazywali, a teraz Internet pozwala dojść do źródeł: czcams.com/video/8f5kh24IfM4/video.html Choć to raczej są "praźródła", bo kto napisał tę bardziej poruszającą wersję, z wojna w tle, nadal nie wiadomo.
To se ne wrati
Strasznie rzewne te wszystkie piosenki z gór. U nas nad morzem na Bazunie , gdzie rządziły Wały Jagiellońskie były jednak weselsze piosenki!
A Wały Jagiellońskie bywały na rajdach i siedziały przy ogniskach?