ROK W WIĘZIENIU - Rozdział siódmy. Godność człowieka w więzieniu | NARRATOR
Vložit
- čas přidán 27. 06. 2024
- Rozdział siódmy mojej historii "Rok w więzieniu" wprowadzi Ciebie w szarą rzeczywistość panującą za kratami. Moje nagranie, to pewna forma pogodzenia się samemu ze sobą oraz zrozumienia błędów, przez które trafiłem do pudła i tym samym sprawiłem sporo przykrości swoim bliskim.
Mam nadzieję, że moja opowieść uruchomi Twoją wyobraźnię i dzięki temu zastanowisz się dwa razy zanim zrobisz coś nieodpowiedzialnego i głupiego.
☕️ Postaw mi kawkę • buycoffee.to/narrator
Rozdziały:
00:00 Rok nie wyrok
00:22 Wizyta u więziennego lekarza
01:41 Podejrzany wygląd
02:00 Wizyta na SORze
03:42 Transport do innego więzienia
04:37 Oddział szpitalny w więzieniu
06:10 Prawdziwy oddział szpitalny
Linki:
✖️ Facebook • / podcast.narratora
✖️ Instagram • / podcast.narratora
✖️ Tik Tok • / podcast.narratora
Słuchaj również na:
🎧 Spotify • open.spotify.com/episode/0And...
🎧 Apple Podcast • podcasts.apple.com/us/podcast...
🎧 Anchor • anchor.fm/ja-narrator
Dziękuje bardzo za Twój poświęcony czas i uwagę.
Pomysł | Wykonanie | Prawa autorskie: Narrator
#narrator #podcast #więzienie
Mam nadzieję że osoby... Które brały w tym udział usłyszą Twój odcinek!....Komentarz dla Nich.. . WSTYD!!!...... BRAK POSZANOWANIA!!!! ..... Mam nadzieję że dzięki Tobie Ludzie otworzą oczy na to co sie dzieje!!!
Narrator mega szacun... ZDROWIA
Dziękuję za poświęcony czas i uwagę. Pozdrawiam
Ten odcinek dotknął mnie osobiście (wyniki badań i domysły) Wiem co czułeś, natomiast nie wyobrażam sobie tego w jaki sposób ludzie,którzy składali przysięgę Hipokratesa traktują osoby,które popełniły w swoim życiu błąd.....w głowie mi się nie mieści,bo bliska mi osoba też była pielęgniarką,która potrafiła poświęcić wyjazd z rodziną,bo musiała najpierw pomóc innym! I nie ważne kim jesteśmy, obowiązkiem jest godna pomoc i ratowanie życia! Dzisiaj moja głowa tego nie wytrzymała. Dziekuje
Jak zawsze konkretna opinia. Dziękuje bardzo za Twój poświecony czas na słuchanie mojego podcastu.
Super robota stary😉
Nieźle. Szanuje mistrzu. Wybieram się tam za parę chwil z własnej woli. Da się radę. Pozdrawiam.
Dziękuję i powodzenia.
Zdrowie i wolność...dwie najważniejsze rzeczy. Jednego już nie masz a drugie właśnie tracisz...Słychać, że trudno było Tobie o tym mówić. Odnosząc się do tej namiastki opieki medycznej powiem tylko ,że najgorsze w słabych ludziach jest to,że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi😦a najłatwiej upokorzyć i zdeptać godność człowieka w potrzebie,w złym położeniu czy w jakikolwiek sposób ,na dany moment, zależnego.Tradycyjnie dodam,że dobrze opowiedziane ( nawet mimo tego,że tak uparcie ,,zjadasz" spółgłoskę Ł🙃😁🙃)Potrafisz przekazać emocje🙂 Nadal mam nadzieję, że jednak przeżyjesz 😉😁😉
Jak zawsze, dziękuję za szczerą opinię. Brawo za spostrzegawczość. Specjalnie zjadam spolgloski, by zbadać czujność słuchaczy ;)
@@Podcast.Narratora Wymyk w ładnym stylu😁 👌👍🤙
Jak zawsze sztos,z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy;)
Dziękuje
(Andrzej W) dla mnie to wszystko kosmos. Człowiek nie pozna sam siebie, dopóki nie znajdzie się w tak ekstremalnych sytuacjach. Rob swoje i nie wracaj tam...🖐️
Dziękuje bardzo za szczery komentarz. Pozdrawiam
ps.
Pamiętaj o unikach i trzymaniu gardy. Wiesz o co chodzi😅
@@Podcast.Narratora za późno, oj za późno 🤣🖐️😉
@@andrzejw.5969 👊👊👊
👍👍👍
Sztosik odcinek. Jedno Wielkie kurestwo tam się dzieje. Może posłucha to jakaś męda więzienna lub szpitalna💪🇵🇱
Nie wszyscy są tam mędami ,ale napewno tacy są . Zwróć uwagę dlaczego był uznany za niebezpiecznego i zakładali mu kaftan bezpieczeństwa.Naoewno nie za kulturę osobistą . W kici nie siedzi się za osiągnięcia tylko zwsz że jest to kara ,a nie sanatorium . Zgadzam się ,że oddział szpitalny nie jest renomowana klinika tylko izby lekarskiej . Najpierw trze a żyć tak by tam nie trafić , upośledzenia umysłowego u osadzonego nie stwierdzono . Masz rację więźniów nie trzeba głaskać ale traktować w sposób humanitarny . Nie bronie SW ale wiem że pracują tam ludzie po ukończonych studiach prawniczych i nie są zwyrodnialcami . Skurwysynów otrzepujscych się na więźniach wypierdolić z tej roboty .
Dobra robota Narrator. Rozmowa z b.wiezniarka megasuper.
Dziękuje bardzo za szczery komentarz
Naprawdę mówisz yo od serca stary podziwiam cię
Samotność i ten strach 😓 kiedy nie masz wpływu na nic i przerzucają cie z klatki do klatki bo mogą , bo od nich zależy czy ujrzysz jeszcze dziecko . Ci ludzie i ich decyzje … i Twoje życie w ich rękach a przecież mają to gdzies . Nie masz wyboru musisz zaufać …
Zaufanie nie ma tutaj nic do rzeczy. Chcieć wyjścia na wolności i zagryzienie wargi, by osiągnąć cel.
Lajk obowiązkowo , subskrypcja również .Pozdrawiam 😊.
Praworeczny.
Dziadek prawdopodobnie przechodził przez " łabędzi śpiew ". To takie charakterystyczne chrobotanie podczas oddychania , kiedy płuca przestają prawidłowo pracować. To musiało być ciężkie doświadczenie widząc, że ten czlowiek... umiera a w głowie schizy i scenariusze,że można być kolejnym...
Nie wspominam tego dobrze. Nie byłem przygotowany na taką akcję.
👏🏻👏🏻👏🏻
Dziękuje
Tylko ten cię zrozumie kto przeszedł przez podobne piekło ..
Na własne życzenie.
Zgadzam się z Tobą
Siemanko, bardzo ciekawie i szczegółowo potrafisz opowiadać. Słucham tego z wielkim zaciekawieniem. Mam taką jedną sprawę: napisz pod komentarzem co to za film w którym gościu boksuje pod celą. Tymczasem dzięki idę słuchać dalej kolejnych rozdziałów, pozdro 👍
Siemanko. Dzięki za dobre słowo. Video, które wrzuciłem jest ściągnięte ze stockow. To nie jest żaden film ;) Pozdrawiam
👍
🤙
Uwielbiam twoje teksty, super robota.
Dziękuję bardzo
Mój kumpel jest gadem i opowiadał jak pojechali na szpital z gościem, padaczka alko. Tak długo czekali że 2 która poszła przy ataku wyschła na spodniach a sam osadzony zapytał czy na młyn mogą wracać 😁
Śmiechłem 🙈
Podczas przyjęcia na SOR obowiązuje system triage- to system klasyfikujący pilność przyjęcia pacjenta pod kątem ewentualnego pogorszenia się jego stanu, którego konsekwencją jest NZK. Przykro mi ale delirium czyli padaczka alkoholowa nie jest stanem bezpośredniego zagrożenia życia ponieważ wystarczą jedynie leki miorelaksacyjne takie jak diazepam czy midanium aby znieść te objawy.
A co do komentowania przez Pana sytuacji, w której „głupia szmata” próbowała się wbić panu w żyłę celem założenia wenflonu… wie Pan to tak nie jest ,że wkłucie się w żyłę to jak rzut lotka do tarczy. Nawet jeśli żyła jest widoczna nie oznacza ,że jest dobrze wypełniona.
Być może nie ma Pan świadomości jak bardzo ograniczona jest liczba personelu w polskiej ochronie zdrowia.
Mając braki na Oddziałach pediatrycznych ,neonatologicznych czy onkologicznych proszę się nie oburzać faktem, że nikt nie będzie sobie zaprzątał głowy ludźmi którzy są w miejscu w którym są bo dokonali takich a nie innych wyborów :)
Po live pora na odcineczek ;)
Prawidłowo
Boże teraz wiem co przechodzi mój syn.
Mam nadzieję, że uda się Twojemu synowi poukładać życie na nowo. Pozdrawiam
Nie rozumiem dlaczego nie mozna przekazywac informacji o stanie zdrowia...
Za murami więzienia jest sporo niezrozumiałych zasad i zachowań ludzi.
Miałeś tak przekichane, nigdy tam nie wracaj
👍
Wyciągasz jakieś pozytywy z odsiadki? wiadomo że to w nie jest przyjemne ale czy uważasz że więzienie zmieniło coś w twojej głowie dzięki czemu jesteś mocniejszy
Udostepnilem wczoraj na moim kanale auto wywiad, gdzie odpowiadam na pytania sluchaczy. Zapraszam do przesłuchania. Pozdrawiam
Nie no, ogólnie git że jest pomysł na książkę, na przekucie tego że potoczyło się tak a nie inaczej w jakiś, powiedzmy biznes, etc - ale nie romantyzujmy tak wakacji w ZK. Po rozmowie z Panią co tam spędziła pół życia słychać, że Ona się mocno zdystansowała , a Ty .....chyba gdybyś tam był dłużej to wsiąknąłbyś w struktury i klimat trochę za mocno. Wiesz, chodzi mi o to, że rzeczy, które wcześniej wydawały Ci się chujowe i patologiczne - dziś są śmieszne i przypominają Ci o "jajcowaniu" za murami. Nie mówię, że popierasz że ktoś ma jechane bo mu pacha śmierdzi bardziej niż innym - tylko o to, że normalizujesz fakt tego jechania i znajdujesz w nim wspólny element do podśmiechujek. Wiesz, chodzi mi o to też, że zaraz tutaj zaczniemy wchodzić w temat że zabójca napierdoli pedofilowi (mała szansa ,ochronki) i to jest w społecznym postrzeganiu spoko i sprawiedliwe. Takie małe pierdoły - które znikają po kilku latach na wolności. Przetyrał Cię ten rok, pewnie teraz czujesz mocne zmiany, masz na łbie straszny rygor i przesadną dyscyplinę, a skarpetka leżąca pod łóżkiem to syfienie w Mercedesie. Niemniej - ten rok nie wyrządził jeszcze wielkiej krzywdy, z tym że....no właśnie, tutaj pobrzmiewa nuta bohatersko-męczeńska - dla CIebie super, dla szerszego audytorium...no właśnie, ono też romantyzuje, ale ...ogólnie to fajnie że przerobiłeś to gówno w taką fajną formę. Pierdol wyrok i śię śmiej, wstaniesz rano będzie mniej.
"Pierdol wyrok i się śmiej, wstaniesz rano będzie mniej" - Bardzo ciekawy komentarz. Pozdrawiam
"On jeszcze żyje?"💀
Umarł, ale przeżył ;)