A ja powiem tak. Będąc jeszcze (chyba) w podstawówce brat zainstalował Morrowinda. Gra mnie strasznie odrzucila, ogarniecie dziennika, gdzie w ogole mam sie udac w Balmorze to byl czysty obled. Podobał mi sie swiat, grafika, ale gameplay byl po prostu dla mnie za trudny. Pozniej dane mi bylo zagrac w Gothica i to bylo dla mnie mega ''WOW". Byl dubbing zamiast sciany tekstu, prostszy swiat, mechanika. Mowiac szczerze Gothic mnie absolutnie oczarowal. Potem jeszcze wyszla kolejna czesc i oczywiscie fajny dodatek. No ale dobra. Jakos rok temu cos mnie tknelo, zeby ruszyc Morrowinda. I teraz, pomijajac aspekty graficzne, bo gra, fakt faktem, sie zestarzala (mimo to nadal uwazam, ze ma jeden z najpiekniejszych swiatow) byla dla mnie bardziej przystepna. Ogolnie wydaje mi sie i sa to wylacznie moje przemyslenia, ze do Morka trzeba troche bardziej dorosnac. Mechanika gry, konstrukcja swiata wymaga dokladniejszej analizy. Uwazam, ze to co bylo przy pierwszym podejsciu dla mnie katorga, czyli system dziennika, tak naprawde dodaje grze klimatu i jest dla mnie o wiele lepszym rozwiazaniem niz typowe podejscie do questow, gdzie z gory wiadomo dokad isc. Nie chce tu gloryfikowac Morrowinda, ale porownujac go z Gothiciem jest on dla mnie zwyczajnie lepszy. Projekt lokacji, grafika, system rozwoju postaci, audio, bardziej zaawansowany silnik i fizyka, masa przedmiotow i zaklec. Co do zarzutu o pustym swiecie, to po czesci racja, ale to wynika raczej z ogromu terenu, ktory mozemy zwiedzac w Morrowindzie. I mysle, ze wynika to takze po czescie z mozliwosci sprzetu. Ogromne miasta, chociazby Vivek, zapelnione NPCami chyba nawet dzisiaj moglyby stanowic przyczyne pozarow sprzetu.
Moim zdaniem dubbing to coś wspaniałego, można poczuć emocje bohatera i czuć, że świat żyje coś się dzieje, zbyt długie czytanie dialogów może być nużące.
Mechanika morrowinda wygląda na bardzo toporną, w gothicu to jakoś fajnie machają tymi mieczami :) Jak on gada, że dla niewtajemniczonego walka może wyglądać świetnie, no jestem niewtajemniczony i dla mnie walka wygląda zjebanie :o tak samo jak w skyrima grałem to walka bronią białą to porażka według mnie :/ Widać, że fanboy robi film i musi wygrać morrowind.
Ja sie zgadzam, ze dubbing byl naprawde fajny w Gothicu, ale nie odstraszalo mnie absolutnie czytanie w Morrowindzie. To juz raczej kwestia gustu. Ale tez nalezy wziac pod uwage fakt, ze tekstu do mozliwego zdubbingowania Morrowind mial conajmniej kilkadziesiat razy wiecej. I tak juz kiedys mnie naszla mysl, ze wole wlasnie czytanie tekstu od dubbingu i wypowiadanych jednym tonem kwestii kilku postaci, na co cierpi na przyklad Oblivion. Co do walki, z tego co pamietam ciosow bylo kilka i zalezaly one od ruchu postaci w Morrowindzie. I o ile machanie bronia biala moze nie sprawialo jakiejs szczegolnej frajdy, o tyle moim zdaniem o wiele lepiej wygladalo rzucanie zaklec i bron dystansowa.
No właśnie tu jest problem bo byłoby mniej tekstu jakby był dubbing tak właśnie to było zrobione w gothicu, mniejszy świat - więcej ciekawych rzeczy nagromadzonych, jakby morrowind miał dubbing to by ucięli wielkość świata i liczbe tych kwestii, przecież jak z kimś gadasz w normalnym świecie to najczęściej on ci nie opowiada history na 2 kartki a4 tylko pare zdań.
Gothic jest bardziej "scisniety" i tu sie zgodze, ale mowienie, ze przez to jest tam wiecej ciekawych rzeczy nagromadzonych to moim zdaniem gruba przesada. Gothic w moim odczuciu jest wlasnie za maly, eksploracja daje satysfakcje na dosc krotki czas , a pozniej juz tak naprawde mapke znasz na pamiec. Co do dubbingu to nie wina Bethesdy, ze mieszkancy z Vvardenfell sa doskonale poinformowani o niemal kazdej drobnostce i chetnie sie ta wiedza dziela ;) I w tym miejscu powstaje ciekawa sytuacja, bo rzeczywiscie gdyby sie zdecydowali na dubbing mogliby troche przyciac swiat , ale to wlasnie swiat w Morrowindzie jest najwieksza zaleta, swoboda dzialania, odkrywanie historii wyspy, nowych krain.
by grać na steamie w gothica to trzeba go patchować i to ostro , to chyba główny powód ( sam się o tym przekonałem kupując pakiet gothic 1 , 2 i 3 ) ..... : (
A ja nie polecam Returninga jest w nim pelno bledow i jest cholernie nie zbalansowany, grajac nie moglem zabic smoka kamiennego smoka, bo smok to boss, a gdy walczy sie z bossem nie mozna przyzywac pomocnikow(golemy, wilki itd), tak samo nie dzialaja na niego strzaly, dodatkowo zeby zadawac mu obrazenia trzeba stanac bezposrednio przed nim, bo inaczej nie da sie mu zadawac obrazen, a gdy uda Ci sie odpowiednio ustawic i zadac jakies obrazenia to odpycha Cie zadajac od chuja obrazen, a gdyby to i tak nie bylo zbyt trudne to jeszcze ma dojebane leczenie + od czasu do czasu(czyli bardzo czesto) wpada na pomysl zeby poskakac sobie na boki w miedzy czasie regenerujac swoje zdrowie. Podsumowujac, jezeli chcesz miec zabugowany, KOMPLETNIE niezbalansowany mod - prosze bardzo. PS: To byl latwy poziom trudnosci :)
Mergan wiesz dlaczego tak mało ludzi gra na steamie? Bo Polacy dawno kupili gothici ale nie na steamie. Sam steam nie oferuje nawet spolszczenia więc trzeba się bawić by mieć grę po polsku, a po co robić coś co zajmnie jakieś 3-5 minut gdy możesz odpalić swojego starego gothica z płyty. Obie gry wybitne, polecam.
Przyczepię się do kilku rzeczy: 1. Ocenianie gry przez pryzmat tego, czy otrzymała jakieś dodatki jest idiotyczny. Poza tym modów fabularnych z prawdziwego zdarzenia do Gothica jest zdecydowanie więcej niż modów fabularnych do Morrowinda i oficjalnych dodatków razem wziętych, więc tę rundę również powinien wygrać Gothic, jeśli w ogóle ocenianie tego ma jakiś sens. 2. Co do oceny ścieżki dźwiękowej, tu też daliście ciała. Jeśli dobrze zrozumiałem uznaliście muzykę z Morrowinda za lepszą, bo utwór z głównego menu odniósł międzynarodowy sukces. Meh, co za idiotyzm. Ścieżki dźwiękowe z obu gier są świetne i doskonale oddają klimat miejsc, w którym dzieje się akcja gry. Moim zdaniem tutaj powinien być remis. 3. No i na koniec perełka, czyli ocena toporności. Jakim cudem stwierdziliście, że Morrowind jest mniej toporny od Gothica? Uczepiliście się sterowania w Gothicu (polecam zagrać na samej klawiaturze, w końcu pod takie sterowanie Gothic został zrobiony, nie pod sterowanie myszką) oraz interfejsu, że jest nieintuicyjny (nie wiem, co w nim jest nieintuicyjnego), podczas, gdy nie wspomnieliście ani słowa systemie dialogów, który w Morrowindzie jest tragiczny i nieintuicyjny oraz o dzienniku, który zamiast pomagać jedynie przeszkadza, bo w żadnym stopniu nie spełnia swojej funkcji. Morrowind swoją topornością niszczy wszystkie inne gry pod tym względem, jest najbardziej toporną grą w jaką grałem. W tej rundzie również powinien wygrać Gothic.
Wydaje mi się, że ten film był robiony tak by Morrowind wygrał, ale jednocześnie nie o jakąś znaczącą liczbę punktów. Trzeba pamiętać, że Zagrajnik od wielu lat jest fanem Morrowinda.
W odróżnieniu od prowadzącego Ty za to jesteś strasznie nastawiony pod Gothica bo nie zauważasz jak o wiele bardziej jest to cholerstwo toporne i bądźmy szczerzy z upływem lat coraz bardziej niegrywalne.Choć obsługiwanie Morrowinda też już przyjemnością nie grzeszy to jednak jakoś jeszcze idzie to znieść jak się zaciśnie zęby.Mimo tego nie dałbym żadnej z tych gier punktu z czystej przyzwoitości. Po drugie porównywanie modów i dodatków nie ma dla mnie żadnego sensu bo każdy będzie wolał co innego (np,ja wolę oficjalne wsparcie twórców dodatkową zawartością,a mój dobry kumpel dosłownie kocha modyfikacje do choćby Skyrima) i szczerze ja bym tą kategorie w ogóle wyciął z całego porównania.Jeśli już chodzi o muzykę to sorry,ale o żadnym remisie nie ma mowy, to co możemy usłyszeć w Gothicu jest świetne i klimatyczne i zasłużyło na punkt jak najbardziej , jednak nie ma to startu do tego co na nas czekało w III TESie( główny motyw zawitał na moich słuchawkach nawet dzisiaj rano :D). Ogólnie to mogę zabrzmieć równie stronniczo co Ty lub prowadzący,ale moja przewaga wysuwa się wtedy gdy dodam,ze ja żadnej z tych gier ani nie kocham ani nawet ich nigdy nie ukończyłem ;)
Morrowind ma świetny soundtrack, ale brakuje mu takiego współgrania ze światem gry, jak to ma miejsce w Gothicu, co jeszcze bardziej pogłębia klimat, dlatego uważam, że w tej kategorii powinien być remis. Co do sterowania w Gothicu, nie wiem jakim cudem może być niegrywalne, skoro ludzie nadal grają w Gothica, powstają nowe mody, a na dodatek dużo ludzi dopiero co zaczyna w niego grać i jakoś nie narzekają na sterowanie. Naprawdę polecam zagrać na samej klawiaturze (CTRL + strzałki), w końcu Gothic właśnie pod takie sterowanie został przystosowany. Co do dodatkowej zawartości, zgadzam się z Tobą, tej kategorii nie powinno tu być i dalsze ciągnięcie tego tematu nie ma sensu. Natomiast zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Dlaczego nikt z Was, porównując toporność obu tych gier nie bierze pod uwagę tragicznego systemu dialogów oraz dziennika zadań z Morrowinda, dlaczego autor filmu nawet o nich nie wspomniał? Przecież system dialogów i dziennik zadań z Gothica wyprzedzają te z Morrowinda o lata świetlne.
+Bartoz HD Są w sumie 2 opcje. 1. Autor jakimś cudem o tym zapomniał 2. Autor NIE CHCIAŁ o tym wspomnieć, bo nie od dziś wiadomo, że to Morrowind jest jedną z jego ulubionych gier, a także z tego co mi wiadomo w Gothica nie grał zbyt długo albo nawet w ogóle (nwm czy wierzyć temu, bo wiem to zaledwie z komentarza jakiejś osoby pod tym filmem, ale jeżeli tak, to kim trzeba by być by robić porównanie 2 gier z czego w jedną się dostatecznie długo nie grało).
Animacja uderzenia w Morrowindzie to tylko i wyłącznie animacja :p O tym czy trafimy przeciwnika decyduje "rzut koścmi", a nie to czy fizycznie miecz sięgnie oponenta :)
Który baran wymyślił że Stary Obóz był wierny królowi? Polecam zagrać w Gothica i jednak spróbować choć odrobinę poznać jego fabułę zanim zacznie się omawiać go przed kilkudziestotysięczną publicznością :)
Wow, jestem pod wrażeniem. Świetny materiał, widać masę pracy i naprawdę mega mi się to oglądało. Rozumiem, że taka ilość dislajków to tylko dlatego, bo fanom nie podoba się werdykt...
@@spitp51 ciezko powiedziec ze byl sprawiedliwy biorac pod uwage ze morrowind dostaje wiecej punktow za muzyke majac 4-5 utworow z czego 2 rozni tylko dodatek instrumentu soundtrack z gothica tez jest kultowy
@@Dareos3 za aspekt artystyczny Gothic dostał punkt i nikt nie ujmuje że jego soundtrack jest dobry. Zauważ jednakże, że kompozytor muzyki od Morrowinda nie dość że odwalił dobrą robotę, to ten motyw muzyczny utrzymuje się jeszcze w oblivionie i skyrimie. Sam fakt, że utwory z Morrowinda pojawiają się w dodatku do najlepiej sprzedającego się RPg kiedykolwiek chyba o czymś świadczy i Morrowind zasługuje na ten punkt. Soundtrack do Gothica może być dobry, ale nie osiągnął takiego sukcesu i uznania
W rundzie II dodałbym Gothicowi jeszcze jeden punkt, przecież niektóre modyfikacje dorównują samej grze i rozbudowują ją jak oficjalne dodatki do innych gier.
Te modyfikacje mają fabułę napisaną przez gimbusów... po prostu gównianą i rezultacie całe są gówniane. Z resztą dodatki fanowskie nigdy nie będą tym samym co OFICJALNE dodatki. Dodatkami dorównującymi grze można nazwać mody tworzone dla Skyrim(fajne, przemyślane i w pewien sposób dorosłe, ubogacające świat gry - oczywiście pomijając mody na wielkie kurczaki itp.), ale nie będą nigdy miały takiego zasięgu jak oficjalne dodatki. 70% tych modów do Gothiców jest po prostu słaba. Poza wyjątkami, te mody są odpychające. No i porównywane były Morrowind i Gothic pierwszy bez dwójki, do której były nieco lepsze mody niż do jedynki.
Kiedy zobaczyłem na ekranie słowo "Muzyka" to odetchnąłem z ulgą i pomyślałem "Teraz to Gothic na stówe wygra albo chociaż będzie remis" ale kiedy zacząłeś mówić to pomyślałem "Ahh, kurwa przegraliśmy" i uważam że ostatnia konkurencja była oceniana niesprawiedliwie. Gothic ma gorszą muzykę ponieważ nie zapisała się tak na kartach historii jak muza Morrowinda?! #TeamGothic
Grzybek 13 Tu masz rację muzyka z Gothic jest przespaniała i nie można jej nazwać gorszą, bo uważam, że jest nawet lepsza niż z morrowinda, jest tak klimatyczna, że niekiedy zapiera dech w piersiach :) Powinno być po równo, albo jeden punkt wyżej niż morrowind.
Powiem tak "Lecz to tylko moja opinia" po pierwsze Grajowy od zawsze chwalił się że jest fanem Morrowinda, więc wynik tego starcia był pewny. Sądze że w 2 rundzie Gothic tak samo jak Morrowind powinien dostać 2 pkt z tego powodu że mimo gothic nie dostał officialnych dodatków, to dotał wiele modyfikacji, a trzeba pamiętać że to gracze są paliwem dla gry a nie sami twórcy, oni tylko pokazują nam "auto" ale to gracze, społeczność są paliwem napędowym. Pojedynek tak samo jak w przypatku "lol vs dota" powinie zakonczyć się remisem. Powiedzenie że jedna gra jest lepsza od drugiej (jeszcze w takim przpadku gdzie owe gry są Sentymentalne) jest "Strzałą w kolano" nie oszukujmy się gdyby ten pojedynek zrobił fan gothica to wynik był by zupełnie inny. Remis byłby odpowiednią opcją.
Ta kategoria z dodatkami strasznie niesprawiedliwa moim zdaniem, Piranha chciała się skupić głównie na kolejnej części, bo ich nie było po prostu stać na dodatki, a taki TES był już raczej znaną marką i miał przez to darmowy marketing przez co gra się lepiej sprzedała. Jestem na 98.9% pewien, że gdyby TES był marką nową, a Bethesda tak samo młodą firmą jak PB to też Morrowind nie posiadałby dodatków. Co o tym sądzisz ?
A czy masz mody graficzne do Gothica? Do Morrowinda jest tak dużo dodatków graficznych że wykorzystują 100% silnika graficznego i sama gra wygląda jak gra z 2008 roku
jakby gothic w tej konfiguracji dostal sazluzone za community 2 punkty za mody i rowniez 2 za muzyke ktora jest klimatyczna i jak ktos wyzej wspomnial nie wydawala przynajmniej mi sie powtarzalna gothic wygralby 15 punktami :D
Prosiłbym by osoby niezadowolone z wyniku nie oceniały z tego powodu filmu negatywne, bo ten jest wykonany (poza tym kto wygrał) naprawdę dobrze i widać, że osoba tworząca go poświęciła sporo czasu.
Tak ale film może się nie podobać ze względu na to co w nim jest oraz treść jaką przekazuje, dlatego ja daje łape w dół za wygraną morowinda bo uważam za nie słuszną
Ja ostatnio kupilem Morrowinda by go ocenic i poki co muzyka u mnie moze hejt dostac za powtarzalnosc utworow. Do jakiego miasta poki nie poszedlem z poczatkowych leca praktycznie 4 utwory na krzyz Main Theme, Main Theme z dodatkowym instrumentem na poczatku i 2 inne. Miadta nie maja swoich unikatowych trackow gdzie Gothic mial przynajmniej je indywidualne dla poszczegolnych terenow jak np w obozach, gdzie nawet muzyka byla inna w nocy
To jest po prostu żałosne jak nostalgia może zaślepić wielu ludzi. Ja rozumiem, że to gra kultowa. Ale kultowy może być też komunizm. Zrozumcie, że mimo wspaniałej lokalizacji, klimatu i oczywiście waszych wspomnień związanych z tym arcydziełem, morowind okazuje się być lepszy pod względem gameplayu. A klimat też wcale nie odstaje od Goticzka nadrabiając chociażby genialną muzyką. Ja rozumiem wasz... nasz ból! Ja też uwielbiam te grę tak samo jak uwielbiam jej ,,konkurenta". Ale nie należy miusować fillmu tylko dlatego, że opinia zawarta w nim nie jest zgodna z czyimś widzimisie. Ja rozumiem iż sposób oceniania filmów jest dla każdego lekko inny i nie ma jakiegoś nakazu ale bądźmy kulturalni i zaakceptujmy iż ostateczny werdykt zarówno recenzentów jak i wielu graczy stoi po stronie jednej gry. #TeamMądrzyLudzieSzanująCzyjeśZdanie
Dla mnie obie gry są genialne. Morrowinda kiedyś dużo razy maksowałem, ale w Gothicu więcej czasu spędziłem przy modach. EDIT: Głosuję na HS i Gwinta ;)
Osoby mające ból dupy o to, że gothic przegrał niech chwilę pomyślą nad tym co jest smaczniejsze. Kebab Hamburger Wyzywajcie sie w komentarzach dalej, a będziecie na pewno doskonale postrzegani...
Gothic to jest arcydzieło bez zbędnych pierdół. Tam wszystko jest z szarego więziennego klimatu i czarnego humoru. To idzie odczuć kiedy już na samym początku dostaje się lanie w zasadzie od wszystkich włącznie z cienkimi kopaczami i młodymi ścierwojadami. Praktycznie zawsze trzeba się wykazać jakimś sprytem i przebiegłością, bo nawet w walce z silniejszym trzeba umieć wykorzystywać bugi i odczytywać mechanikę gry. Dialogi również są o niebo lepsze od tych kilkustronicowych rozpisek czcionką nr 8 w Morrowind gdzie oczy bolały od przewijania tego w nieskończoność. Jeśli chodzi o muzykę to Gothic również dominuje. Wystarczy się wsłuchać i wyobrazić sobie np. Bractwo na bagnach w porze nocnej. To jest czysty klimat który cenię bardziej ponad jakieś piosenki w stylu "dylu dylu". Dodatkowo w Gothicu grał również zespół In Extremo co dodaje większego smaku. Podsumowując u nas w Polsce podobnie jak w Rosji czy Niemczech każdy powie że Gothic i koniec. Ale generalnie zestawianie tych dwóch gier jest bez jakiegokolwiek sensu, bo to są dwa różne gatunki. Gothic - RPG zamknięty bez możliwości wyboru postaci, z ograniczonym światem, mocnym klimatem i z góry narzuconym przebiegiem fabuły. Morrowind - RPG multi - w zasadzie nie ograniczona swoboda ruchu, doboru postaci, zadania wykonywane na kilka sposobów.
Odgłosy z otoczenia z Gothica słyszę w nie jednej grze łącznie z Wiedźminem 3. Gothic głownie broni się świetną fabułą, a w TES o fabule można zapomnieć, że istnieje. Jest to jednocześnie atut jak i wada, zależy od odbiorcy. Więc mnie trochę dziwi, że mają na równi punkty za to, ale fakt są odmienne od siebie nawet w kategoriach i ciężko to oceniać.
Można o niej zapomnieć, bo poza fabułą jest co robić. W gothicu jak nie grasz fabuły lub nie polujesz to nie ma co robić. I nie wiem skąd się wzięło przeświadczenie, że Morrowind nie ma fabuły... ma i to dużo lepszą i bardziej rozbudowaną niż większość RPG. Po prostu, żeby ją zrozumieć trzeba poznać dokładnie lore, historię Morrowind i Neveraryjczyka oraz Trójcy. W każdym razie te gry są od siebie różne i zawsze będą ich fani oraz antyfani, którzy po każdym takim zestawieniu zrobią gównoburzę o nic.
#ZagrajnikTV Pytanko: Ale wiesz że nie wszyscy mają Gothica na Steam tak? Ja np. mam go na płytce, według mojej opinii nie powinieneś wstawiać tej kategorii gdyż nie oddaje prawdy, a przynajmniej moim zdaniem nie jest ona zadowalająca gdyż komu by się chciało mając Gothic`a 1/2/3/3 ZB na płycie kupować drożej i instalować to na Steam? Oczywiście te gry są dostępne na Steam ale za 10 Euro a w sklepie za 20 zł kupiłem zestawik G1/2NK. Właśnie dlatego ta kategoria jest bez sensu bo jestem w 100% przekonany, że mimo iż kilka osób może i kupiło grę na Steam to bądźmy szczerzy jest to zaledwie mały % ludzi którzy mają Gothica na komputerach.
Ale o jakiej kategorii Ty piszesz? Przecież nie było takiej, Grajowy wspomniał o statystykach ze steamam i od razu wyjaśnił, że to tylko suche liczby, które na dobrą sprawę oddają nastroje w większości amerykańskich graczy. Statystyki te nie były w ogóle brane pod uwagę przy przyznawaniu punktów.
Dokładnie Prottos. Gdy ktoś wyrazi konstruktywną opinię nt. Gothica fanboye zaczynają wyzywać, podczas gdy gracze Morrowinda podchodzą zazwyczaj z kulturą. W innej dyskusji ktoś napisał, że woli dubbing Gothica niż paskudne okna dialogowe. Prawdopodobnie jego poziom IQ jest tak niski, że nie podpowiada mu, że jeśli coś się przeczyta łatwiej zrozumieć przekaz niż słuchanie tego samego tekstu wypowiedzianego przez lektora. Dla niego czytanie sprawia większe trudności niż przeczytanie wierszyka przez dziecko z I klasy podstawówki. Warto również dodać, że jego nick odzwierciedlał jego iloraz inteligencji, który wykazuje średnie IQ 7-8 latka.
Kolego Ty chyba jesteś jakiś głupi. Jak tak lubisz czytać to graj sobie w internetowe rpgi będziesz, pisał i czytał do woli. W grze o to chodzi by postacie coś mówiły a nie był blok tekstu. To tak jakbym ja teraz w swojej machinimie dał sam blok tekstu, albo scenariusz wkleił i se czytaj ta? Albo obejrzyj sobie film w kinie ale bez głosu i dostaniesz na kartce teks. No ja Ciebie proszę. Swoją drogą, dla mnie to było ustawione i według mnie powinno być na równi. Mi np. grafika w gothicu bardziej się podoba. Tak samo z muzyką, utwory Kaia Rosenkratza
Před 6 lety
Więcej zrozumiesz czytając niż słuchając bo jeśli coś ci spadnie na podłoge czy coś to pominiesz dialog. Ja wole czytanie bo więcej się dowiem.
Patrząc na to, że nie wziąłeś pod uwagę niektórych faktów wygrywa gothic. Najpierw odnośnie dodatków. Jak sam zauważyłeś piranha pracowała nad dodatkiem, ale potem uznano, że lepiej to puścić jako drugą część(bo było w kurwe duże). W czasie gdy morrowind(który sam wyszedł ponad rok po gothicu) dostał dodatek(pierwszy) piranha wypuściła g2. W niedługo po tym jak morrowind dostał drugi dodatek wyszła noc kruka. Nie zgodzę się, żeby przy tych faktach gothic dostał 1 pkt.(jeśli już to remis po 2). A więc jest ogólny remis. I dalej. Piranha wydając gothica była grupką hobbystów bez żadnego doświadczenia. W czasie wydawania morrowinda bethesda miała na koncie 28 gier na przestrzeni 16 lat. I było to porządne studio growe. Gdzie każdy zajmował się tym na czym się znał. Sam fakt, że porównuje się ich(pod kątem jednej gry) do grupy nerdów pracujących w piwnicy jest ciosem w jaja dla bethesdy. Więc uważam, że przynajmniej 1 punkt się za to należy. A to znaczy, że gothic wygrywa 1 punktem.
Czyli według Ciebie jeśli inżynier zbuduje nowy super odrzutowiec to będzie to mniej warta maszyna niż dwa patyki sklejone taśmą przez dzieciaka, który marzy o zostaniu pilotem? Porównujemy dwie gry, a nie doświadczenie i budżet deweloperów. Uwielbiam Gothic, ale ten ból dupy cebulaczków na siłę gloryfikujących tę grę i żądających pierwszego miejsca w każdym zestawieniu(to samo jak z wiedźminem) jest mega wkurwiający. Morrowind i Gothic były jednymi z najlepszych gier RPG w historii(o ile nie najlepszymi), ale z drugiej strony były od siebie BARDZO RÓŻNE i nigdy taki "pojedynek" nie będzie do końca obiektywny, jeśli zestawienie przygotowuje jedna osoba. Ja osobiście stawiam wyżej Morrowind(za większy i bardziej zróżnicowany świat, za pełno gildii, za możliwości przy kreowaniu postaci, za te wszystkie zbroje i bronie oraz za głębię lore), ale brakuje mi w nim kilku cech z Gothica. Rozumiem odmienną opinię od prowadzącego(sam w paru miejscach oceniłbym lub uzasadnił nieco inaczej), ale pi*rdolenie, że PB dopiero zaczynało to nie jest żaden argument. Zgadzam się jedynie, że Gothic 2 powinien zostać potraktowany jako dodatek(bo te nieoficjalne mody to w 70-80% gówno).
@@Krzychu99779 gothica bardziej lubię za klimat i dubbing,morrownid lubię zaś za fabułę.Nie mam faworyta gdyż obie gry mają wady i zalety mniejsze lub większe.
Bez urazy szanuje to jak wykonałeś cały materiał i prace jaką włożyłeś w wykonanie go,ale z tą muzyką i grafiką kurwa no przesadziłeś xdd Gothic wygląda lepiej i to o wiele, modele postaci w gothicu wyglądały super jak na te czasy w przeciwieństwie do tych z Morrowinda które no... wiadomo jak wyglądały, z grafiką to można powiedzieć, że gothic nie jest tak piękny ale nadaje ona mu klimat. Po 10minutach gry w morrowinda wyłączyłem go nie jest to gra dla mnie. a co do muzyki no błagam no XD coś tak delikatnego przez co uszy mi krwawią wygrało xdd? Muzyka z gothica jest po prostu genialna i klimatyczna. (to była moja opinia i wszyscy co odpowiedzą na ten komentarz, prócz grajowego, mogą mnie pocałować w dupe.) #TEAMGOTHIC
Grzegorz Kramek Przeczytaj to co napisałem na końcu :) idź sobie bo to co napisałeś gówno mnie interesuje, no i serio TES według "mnie" wygląda jak gówno (grałem, wiem co mowie)
Ale ten materiał jest zajebiście stronniczy Jako osoba która uwielbia obie te gry i nawet Morrowinda bym dał nieco wyżej jakbym miał wybierać to mówienie o takiej popularności na steamie (xD) gdzie ja, i nie jestem tu odosobnionym przypadkiem w obie gry mam pewnie grubo ponad 400 godzin choć nigdy żadnej z nich nie miałem na steamie czy gogu. Albo podawanie kategorii dodatkowa zawartośc tylko dlatego żeby Morrowind zarobił punkciki gdzie wydanie tych dodatkow zajelo 13 miesiecy, a piranie w 20 miesiecy stworzyli kolejną odsłonę która bije te dodatki na głowe. To są dwa różne podejścia, robienie dodatków niekoniecznie jest lepsze od kolejnej gry na poziomie. Do tego nie wspomniałeś jak te gry się zestarzały gdzie Morrowind w którym musisz bawić sie w ebooka zamiast grać z okropnym modelem walki może odrzucać a gothic ma fajną zręcznościową walkę oparta na unikach i blokach zamiast napieprzania w jeden klawisz i bardzo dobry dubbing. Trzebaby znaleśc osobę (lub kilka) ktora nigdy w te gdy nie grała żeby zobaczyć która sie tej osobie by bardziej spodobała Do tego wartościowanie każdej z tych kategorii tak samo to również śmiech na sali. Bo gdzie muzyka (której przypominam morrowind ma całe 45minut) którą czesc graczy i tak wycisza i puszcza swoją przy podrózach wyciszając na dialogi, daje tyle samo punktów co grywalność Serdeczna łapka w dół, wiem że materiał jest stary i pewnie nikt tego nie przeczyta ale to jest przykład jak nie robić tego typu zestawień
1. powinna być jeszcze inna Kategoria, Machinima, coś tam widziałem w Morrowind ale bardzo mało i niskiej jakości za to Gothic ma bogaty dorobek stworzony przez reżyserów amatorów, są filmy poważne jak i komedie i według mnie osobiście wiele z nich jakością roboty i klimatu przebija najpopularniejsze Machinimy czyli zagraniczne z Garry's Mode 2. w temacie walki zapomniałeś wspomnieć o tym że w Gothicu jeżeli animacją trafiłeś przeciwnika to znaczy że trafiłeś a w Morrowind mogłeś stanąć na odległość zwarcia przed przeciwnikiem z napiętym łukiem wcelowanym w klatkę piersiową (bo największy cel) i chybić 30 razy pod rząd bo tak wylosowały wirtualne niewidoczne kostki 3. co do Grafiki to powinieneś jeszcze wziąć pod uwagę jeden fakt, może i Gothic był kanciasty w porównaniu z Morrowindem ale każdy model budowli w grze, każde drzewo, skała itp. był osobnie stworzonym modelem za to w Morrowind, że tak zacytuję recenzje z pewnego czasopisma: "Świat tworzony metodą kopiuj/wklej.
Przeszedłem oba tytuły i te 4 utwory w morrowind napewno nie są lepsze od utworów z gothica które mają przydzielone granie w różnych lokacjach o różnych porach. Ale to chyba kwestia indywidualna
proszenie sie o to zeby gothic znowu przegral xD szczerze z serduszka bedac fanem gothica nawet 3 to mowie jesli juz to 2 ale i tak wygralby oblivion no bo "Powiedzmy sobie szczerze: zrobiłeś ten film tylko po to żeby pocałować Bethesde w dupę " ^^
Wychowałem się na Morrowindzie. Pamiętam jak 10 lat temu jak miałem te cztery lata Ojciec pokazał mi tę grę. Byłem zachwycony i grałem oraz żyłem nią przez następne pięć lat.
Pamiętam w jakim byłem szoku jak odpaliłem morrowinda. To jak wyglądała woda w Morrowindzie było niesamowite jak na tamte czasy. I ten dźwięk 5.1, jedna z pierwszych gier jaka obsługiwała 5.1, to było niesamowite.
Gothic powinien wygrać z TESem i powinien tu być GII w porównaniu(bo jest z tego samego roku co Morrowind, G1 jeat z w 2001). Morrowind ma koszmarnie beznadziejną walkę, animację i tekstury wygląda ochydnie, Gothic II przy nim jest znacznie ładniejszym rpegiem i walka jest lepsza, bardziej dynamiczna i zmienia się wraz z postępami rozwoju w walce daną bronią odblokowując bardziej dynamiczne i inaczej wykonywane ataki w kombinacji, a także bardzo dobre płynne blokowanie, bardzo dobrze da się powalczyć z pojedyńczymi orkami na wcześniejszym etapie gry gdy mamy już odpowiednio rozwinięte zdolności z bronią jednoręczną czy dwuręczną.(dwuręczna wymaga mistrza by być aż tak szybka). Wszystkie bugi z G1 zostały też poprawione. Nie ma też tych głupich loadingów w każdym budynku, interfejs jest lepszy i bardziej przejrzysty, Morrowind ma tylko kreację postaci i minimalnie lepsze modele.
Bukasz Ja polecam Gothic Reoloaded :v Niedługo skończą podziemia i kopalnie i będzie prawdzisa wersja HD :v Używają tego remastera w materiałach dziejów khorinis. Wygląda genialnie i bazuje tylko na detalach z tekstur i wiernych remakach tych tekstur :)
Oczywiście że morrowind to lekko ze 100x większa, głębsza, bardziej rozbudowana, skomplikowana, ambitniejsza gra, którą przeszedłem już z 20x a nigdy nie odkryłem całej mapy nie zbadałem każdego zakątka, nie odkryłem wszystkich tajemnic, nie rozwiązałem wszystkich zadań i za każdym razem kiedy zaczynam na nowo jestem w szoku ile ta gra oferuje i ile jeszcze nie widziałem nawet, Gothic to mała, kameralna przygoda, która generalnie za każdym razem wygląda niemal tak samo jak poznaliśmy te kilka jaskiń, obozowisk to wiemy wszystko, ale jest urocza w tym drewnie i taka swojska, ciepło się na sercu robi jak się Gothica odpala, ale to nie ta liga co morrowind nie ten rozmach nie ta półka. Samo Vivec w Morrowindzie to taka potężna lokacja zawierająca dziesiątki korytarzy, pokoi, npców, zagadek, tajnych przejść, kanały, księżyc więzienie, biblioteki, pałac Viveca, dzielnice, piętra, areny że wielkością całego gothica przerasta, a to jedno miasto na potężnej mapie, do tego masa biomów, pustynne tereny, spalona ziemia, ruiny dwemerów, lasy, łąki pola, a jeszcze jak się dodatki wliczy łooo panie głowa aż boli, nic później i wcześniej nie było tak wielkie, no dobra daggerfall miał większą mapę ale całą pustą albo klony wiosek, a tu wszystko się łączy ze sobą, wszędzie coś jest, w jednej lokacji można utknąć na kilka godzin, nie znam większej gry do dziś, oblivion czy skyrim to takie 1/10 morrowinda, jakby za czasów Morka były acziwmenty i ktoś by musiał platynę wjebać za wszystkie questy i lokacje i wymaxować tą grę to by to od premiery do dziś robił...
Można powiedzieć że obie gry są po prostu dobre i aby wystawić obiektywną ocenę, trzeba samemu wejść i wsiąknąć jak gąbka wodę obie gry, z całym klimatem, powodami, itp. Osobiście wolę Gothic'a mimo że uważam że Morrowind jest zajebistym tytułem. Szanuję Cie Zagrajniku za to że nie wspomniałeś o masie pustych lokacji które są w Gothicu, za to niestety moja ukochana gra powinna mieć jeszcze mniejsze notowania w twojej ocenie, mimo to zignorowałeś je, ale jestem ciekaw dlaczego to zrobiłeś, z niewiedzy? a może żeby nie dostać zbytnio krytyki od fanów?
Jest jeszcze coś co przemawia za Morrowindem, po skończeniu głównego wątku możemy "napawać" się tym co zrobiliśmy, grać dalej, zobaczyć jaki wpływ na krainę miały nasze poczynania. W Gothicu w momencie przejścia głównego wątku kończy się gra. Inna kwestia, co niektórzy są za Gothic'em/Morkiem grając tylko w 1 tytuł co jest niejako krzywdzące, sam grałem w obie gry po kilka razy, przy obu dobrze się bawiłem. Mimo wszystko Morek wygrywa, bynajmniej u mnie. Film od strony technicznej miodzio ;) dzięki za niego i za włożoną pracę w jego montowanie.
Fani Gothica, którzy tak minusują film, i tak powinni się cieszyć, że w ogóle ktoś pomyślał, że Gothic może stawać w szranki z Morrowindem. No i że prawie w tej walce wygrał. To fani Morrowinda powinni prędzej minusować tej film.
Czemu. Czemu nie powrócą stare dobre czasy. Gdy nie miało się problemów, latało na zewnątrz z kumplami, a potem zasiadało przed starym komputerem, włączało go, by w końcu najechać na ikonkę "Gothic". I stać się bohaterem. Bo w dzieciństwie potwory i przygody - były tylko w książkach. Lecz dzięki tej serii można było przenieść się w inny świat.
8:13 - co to ma być xDDD Społeczność(a na dodatek morrowind miał wsparcie dla moderów) a wjebałeś twórców za dodatki do gry xDDD 12:27 - morrowind jest kompletnie pusty, same pola na których rośnie kilka drzew. 18:03 - no to nieźle pojechałeś, morrowind jest pod każdym względem gorszy graficznie od gothica. 19:03 - to jakiś żart?
Motyw przewodni Gothica nie wywarł wrażenia na światowym... co do cholery? Toż to miód dla mych uszu, wspomnienie dawnych lat, cieszę się, że Gothic uderzył w etap mojego dorastania.
Żadna ruletka, a system z klasycznych książkowych rpgów. Rzucasz kostką, patrzysz na swoje statystyki i zgodnie z prawdopodobieństwem trafiasz lub nie. Od 70 pkt umiejętności w Morrowindzie bardzo rzadko nie trafiasz w cel. Kiedyś do Gothica zajrzałem i sterowanie było głównym mojej szybkiej rezygnacji. W żadnej innej grze nie spotkałem się z pomysłem biegania podczas walki i nie widzę w tym żadnego sensu. Chcę ciąć kogoś mieczem, a muszę podrygiwać na boki jak uczeń z pełnym pęcherzem pod tablicą.
Před 6 lety+6
Morrowind jest jak prawdziwe życie. Dają ci wskazówki albo nie i musisz sam coś znaleźć. Nie ma znaczników żadnych. Nic dziwnego, że wszyscy jadą po Morrowindzie, bo trzeba do niego dorosnąć.
"Dają ci wskazówki albo nie i musisz sam coś znaleźć. Nie ma znaczników żadnych." Przyczepię się do tego z jednego powodu bronisz Morrowinda, spoko ale w kontekście całej rozmowy wychodzi na to że sugerujesz że w Gothicu tego nie ma/jest gorsze (cokolwiek) Gdzie w Gothicu ani razu nie masz podanego chociażby sterowania sam sobie szukaj nie masz podanej mapy znaczników nic jedyne co masz to dziennik no bez tego by się nie dało i mapę jak sobie raczliwie zakupisz (nie jestem pewien ale chyba nawet nie masz znacznika gdzie jesteś na mapie (poza 3)) Jedyne na czym tak na prawdę się musisz opierać to opisy postaci które Ci mówią jak dotrzeć do obozu/prowadzą Cie tam i to też tylko w niektórych questach. Jak już totalnie mam rozmontować brak prowadzenia za rączkę np G1 szukanie Uriziela w świątyni. No K@$WA za 1 razem nie oglądając nic ni ma członka żebyś się nie pogubił. W skrócie ani jedna ani druga gra nie prowadzi Cię za rączkę. "Nic dziwnego, że wszyscy jadą po Morrowindzie," z sekcji komentarzy większość ciśnie albo bo zagrajniku albo po Gothicu/jego fanbojach ale to taki szczegół. "bo trzeba do niego dorosnąć." to samo można powiedzieć o G1 i hejcie na Gothica przykład. "Gothic jest jak prawdziwe życie. Daje Ci wskazówki albo nie i musisz sam coś znaleźć. Nie ma znaczników żadnych. Nic dziwnego, że wszyscy jadą po Gothicu, bo trzeba do niego dorosnąć." Przepisałem Ci to po to byś zobaczył jak bezsensowna jest twoja wypowiedź w kontekście całościowy. I nie nie ciśne tu po Morrowindzie tylko po twojej wypowiedzi. (pisze to tylko po to żeby nie było jazdy typu łeee ciśniesz po morowindzie tak jak napisałem.... itp)
Prawdziwy gracz Morrowinda uświadamia sobie że świat jest tak rozbudowany że żadna gra wcześniej, ani później nie osiągnęła takiej złożoności, to ile jest w niej smaczków fabularnych wykracza poza najśmielsze oczekiwania, choćby masa artefaktów, a z każdym wiąże sie ciekawa historia, co ciekawe nie wszystkie opowieść w książkach miały odzwierciedlenie w świecie gry, ale część tak, spójność tego świata, robi wrażenie, odkrywanie tego świata, nawet poza głównym wątkiem, daje niesamowitą przygodę na setki godzin a i tak trudno ją był w pełni ukończyć, ze wszystkimi wątkami. Mogła doświadczyć tego osoba która zrozumiała grę, potrafiła w nią grać, bo tego nie widać na początku gry. Także Morrowinda nie da się porównać z czymkolwiek innym, nie istnieje dla niej realny "rywal" który w jakimkolwiek aspekcie mógłby z nią rywalizować, zwłaszcza skupiając się na spójności świata i zawartej historii, Gothic to przy Morrowindzie fraszka.
@@reynevanzbielawy4578 Nie jest to prawda:P to tak jakbyś powiedział że dobra fabularna gra tekstowa ma mniej smaczków fabularnych niż większość współczesnych gier, to po prostu nie jest możliwe, obecnie akcenty są rozłożone na inne aspekty gry, to powoduje że współczesna gra nie może mieć tego więcej niż gra tekstowa sprzed trzech dekad. Podobnie wygląda porównanie Morrowinda z Wiedźminem 3 czy jakąkolwiek współczesną grą.
Grałem zarówno w Morrowinda jak i w Gothica i Gothica 2 NK. O ile Morrowind wciągnął mnie w swój świat, fabułę i do tej pory w niego pogrywam. Z kolei Gothici.... No cóż jakoś nie mogę się przekonać do tych gier. Niby jest tam wszystko czego mi trzeba, ale jednocześnie w ogóle nie potrafię się wczuć w tą grę. Dlatego mój werdykt wynika mocno z przyzwyczajenia, ale mój głos leci na Morrowinda :) #teamMorrownid
Obie gry darzę wielkim uczuciem. Gothic ujął mnie swym klimatem i ciekawą fabułą, Morrowind zaś swą otwartością i swobodą działania. Muzycznie obie gry stoją na wysokim poziomie, muzyka z gothica do dzisiaj sprawia że ciarki przechodzą mi po plecach, ale to przy muzyce z morrowind zdarza mi się uronić łzę :D Do dzisiaj wracam do tych gier by choć na chwilę przypomnieć sobie dzieciństwo i poczuć się jak 8 latek który odkrywa nowe światy. Moim zdaniem obie gry zajmują 1 miejsce jeśli chodzi o RPG.
Do wszystkich osób prujących się o wynik. KAŻDY MA SWOJE ZDANIE. Wiem, że mieszkamy w Polsce (większość z nas) czyli w kraju, którego dewizą jest: "Jeśli masz inne zdanie od większości do WYPIERDALAJ" ale to nie znaczy, że od razu musimy dawać negatywne oceny czemuś, co nie zgadza się z naszą opinią. Ja szanuję opinię twórcy tego filmu. Jak dla mnie obie gry są na równi.
No dobrze. Ale jeśli oceniamy dwie gry, to opinia nie powinna być subiektywna. Niektóre kategorie, nie były ocenianie zbyt sprawiedliwie i domyślam się, że to z powodu sympatii Zagrajnika do Morrowinda.
Co do samych ocen nie do końca bym się zgodził, ale rozumiem że kryteria zrobił wg. własnej opinii. Jestem fanem obu tych gier i sam z niecierpliwością czekam na Dzieje; jednak to fantastyczny magiczny a zarazem mroczny świat Morrowind'a bardziej mnie pochłoną niż Gothic. Gothic był bardziej grą liniową, choć niewątpliwym plusem były 3 sposoby przejścia gry. Prędzej czy później jednak ubiłeś wszystkie mobki i dotarłeś do wszystkich mniej lub bardziej charakterystycznych lokacji. Morrowind zaś zdawał się nie mieć końca, zawsze było co w nim robić, wątki poboczne czy same książki bardzo ciekawe. Niewątpliwą satysfakcję dawała eksploracja wyspy i odnajdywanie ruin czy grobowców (czasem zauważalnych i pomijanych pomimo przejścia obok 10 razy), zupełnie nie powiązanych z żadnymi questami.
Jeżeli ktoś najpierw zagrał w Morrowind'a to kocha też Gothic'a, a jeśli ktoś najpierw zagrał w Gothic'a a dopiero potem w Morrowind'a to go nienawidzi i nie trawi. Ja kocham obie te gry ponieważ obie są na swój sposób wspaniałe ale najpiękniejsze było by ich połączenie. Ogromny świat, piękna grafika, wciągająca fabuła, możliwość dowolnego rozwoju postaci, wspaniałe dialogi, dużo charyzmatycznych postaci, możliwość prowadzenia gry za każdym razem inaczej... to byłoby coś pięknego
No popatrz, a ja tak nie mam. Wręcz odwrotnie, Gothic wydaje mi się grą do bólu przeciętną. Fabuła - średnia, lore świata- praktycznie nie istnieje, magia - szczątkowa, umiejętności niebitewne postaci - praktycznie brak, ilość i rodzaje broni i pancerzy - dramatycznie ograniczona, sterowanie - toporne, walka - toporna, klimat - bardzo dobry. To wszystko do kupy daje grę przeciętną. Zmusiłem się i pierwszą część przeszedłem, przy drugiej części wymiękłem i dałem sobie spokój na sam koniec.
A co do oceny gry mają mody? Mody to mody a nie część gry stworzonej przez twórców, to tak jakby powiedzieć że 15 letni pc jest zajebisty bo jak się pozmienia większość podzespołów to będzie super
Miałem nic nie pisać jednak wybacz,co jak co ale muzyka to gothic wygrywa :) Może nie wywarla dużo na swiat z racji mniejszej popularności - ale to JEDYNA muzyka w jakiejkolwiek grze,ktora naprawdę daje totalne wczucie w klimat,ktora jest jak wierne odwzorowanie i polaczenie z gra a nie tylko jak dodatek czy cos,co oznajmia nam ,ze wlasnie zaczela się akcja.
Dobre robisz te materiały chłopie o grach :D Do tychczas były dla mnie tylko 3 opcje : Tvgry, Archon i Nrgeek . Całą reszte włączając w to sławnego quaza nie akceptowałem , nie trafiali do mnie z początku po prostu. Jednak Ty nie robisz tylko standardowych recek czy gejmpleów . Każdy z twoich materiałów to swoisty felieton w którym unikatowy dla siebie sposób mówisz o danym temacie lub grze. Także oficjalnie wstąpiłeś do grona moich growych wyroczni Kolego a chciałem tylko dodać że dziad już ze mnie 28 wiosen na karku - także wiedz że nie tylko "gimbaza"" Cię ogląda ;)
Trochę źle wyjaśniłeś system walki w Morrowindzie. Największy wpływ na to, czy nas cios zada obrażenia, ma umiejętność posługiwania się danym typem broni. Ilość punktów to ilość % szansy na trafienie. Kondycja też na nią wpływa, niski poziom kondycji ją obniża, ale ma ona znaczenie drugorzędne. Również rzucane czary mają % szans na powodzenie.
I Fabuła: 2-2 - chyba nie trzeba wyjaśniać, czemu obydwu tytułom wystawiłem po maksymalnej nocie. II Dodatkowa zawartość: 3-4 - Morrowind dostał oficjalne rozszerzenia. III Dubbing: 5-4 - w filmiku wszystko wyjaśnione. IV Wolność: 7-6 - Gothic za duży świat, gdzie praktycznie wszędzie można wejść i 3 frakcje, a Morrowind zgadzam się z typem z filmiku. V Świat: 9-8 - tu i tu super. VI Mechanika: 11-10 - jak dla mnie mechanika w Gothicu jest, jak na rok produkcji i tak otwarty świat niesamowita, o Morrowindzie również to samo można napisać. A jeśli chodzi o drzewko rozwoju postaci jest większe w Morrowindzie, ale za to to z Gothica mniej przytłaczające i dające przymus bycia wojownikiem jednej specjalizacji. I dlatego remis. VII Walka: 13-10 - Gothic dająca satysfakcję, a Morrowind no... tak jak powiedział autor filmiku - przykry obowiązek. VIII Grafika: 15-12 - tu i tu jak na swoje lata niesamowita. IX Muzyka: 17-14 - tutaj to już czysta subiekcja, a to dlatego, iż w obydwóch grach muzyka naprawdę klimatyczna. No i elo, Gothic wygrał.
Grafika w Gothicu w porównaniu do Morrowinda jest bardzo brzydka, kanciata, Morrowind graficznie mocno wygrywa w tej kategorii, uwielbiałem patrzeć na gwiazdziste niebo i księżyce w Morrowindzie, woda i wygląd miast, ruin, postacie były ładniejsze. Muzyka w Morrowindzie jest przepiękna i nie dziwie się, że przeszła do legendy, Gothic przegrywa w tej kategorii. Wielkość świata, Morrowind jest ogromny, dużo większy niż Gothic i tak samo można wszędzie wejść a ponadto można używać czaru lotu i się dostać w teoretycznie niedostępne miejsca, kolejna kategoria wygrana przez Morrowinda. Walki w Morrowindzie wcale nie uważałem za przykry obowiązek, nawet mi się podobała i przeciwników można było pokonać na wiele sposobów, np: spalić, zastrzelić z łuku, zabić piorunem, lub użyć miecza, sztyletu z nałożonym zaklęciem i zabić przeciwnika jednym ciosem, lub użyć niewidzialności, zajść przeciwnika od tyłu i wbić mu sztylet w plecy. Moim zdaniem Gothic wygrywa tylko w kategorii dubbingu, ale za to Morrowind ma mnóstwo książek z historią Tamriel, różnych kultów, postaci i wiele więcej.
Bariera z Gothica to metafora naszej ludzkiej śmiertelnośći,ludzie różnie próbują sobie z tym poradzić jedni starają się brać z życia co najlepsze póki można(Stary Obóz)inni szukają pociechy w w swojej wierze jeszcze inni próbują pokonać ją przy pomocy technologii(Magowie Wody) żadna z tych dróg nie okazała się tą właściwą dopiero uczony który w wyniku wnikliwych i zapewne bardzo długich studiów poznał wiele tajemnic tego świata(w końcu umiał go dostosować do siebie) zrozumiał że nic nie pomoże nauka bez duchowości i duchowość bez nauki(miał bardzo dobre warunki do kontemplacji w przeciwieństwie do magów wody którzy żyli obok zwykłych ludzi,a w starym obozie pragmatyzm okazał się ważniejszy niż poznanie,w końcu uriziel trzeba było naładować u magów wody po czym jednym możliwym miejscem gdzie można było się udać był obóz na bagnie tak zabito demona ignorancji(śniącego) który utrzymuje nas w iluzji.Nie przywiązuje się do tego ale tak to widzę
Nie rozumiem bólu dupy fanów gothica w komentarzach obie gry zostały ocenione sprawiedliwe i w filmie nie dało się wyczuć ani trochę faworyzacji danej gry
Obejrzyj to jeszcze raz i popatrz na datę premier obydwu gier. Otóż jest tutaj porównywany Gothic 1 z TES 3, Gothic 2 wyszedł w tym samym roku co TES 3, tak samo Noc Kruka była wydana przed premierą ostatniego dodatku do TES 3, a więc sprawiedliwym byłoby Gothic 2 NK vs Morrowind. Zapoznaj się też z ostatnią konkurencją, gdzie Morrowind wygrał, bo... Jego muzyka z menu (w sumie jedyna naprawdę dobra muzyka w grze), jest popularniejsza niż ta z Gothica... Gdzie tu sprawiedliwość? PS: Do tego Zagrajnik nie grał w Gothica.
Gothic byl genialny w czasach mojej mlodosci, mniejszy, zamkniety swiat, prostota mechaniki, prostota zadan ( glowny quest bardzo klarowny i znany przez wiekszosc gry ), dodatkowo mala ilosc bohaterow, dubbing itp to sprawialo ze czlowiek wchodzil w klimat jak jechowa w drzwi, podczas gry morrowind zasypywal sciana tekstu, cyferkami, mechanizmem tworzenia czarow i zaklec, w dodatku przez dosyc dlugo moglismy sie zastanawiac "ej ale wlasciwie co tu jest glowny" zadaniem?" nie bede klamal, podczas gdy w gotika wsiakalem za kazdym razem, tak morrowind jakos mnie przygniatal, nie wiedzialem czy gram tak jak powinienem czy nie itp przez to gothicka zapamietalem jako tego przy ktorym wspedzalem zimowe wieczory, a morrowinda jako to z genialna muzyka w menu z którym czulem niepokoj przez 90% czasu gry, idac jak dziecko we mgle dzis po latach sytuacja sie zmienila, czlowiek widzi zalety wolnosci, nie boi sie jej, zna glowny watek, widzi schematy z innych tesow ( dla mnie morrowind byl pierwszym tesem w jaki gralem ), i dzis co prawda wole pograc w mocno zmodowanego tesa bo ich swiata w 100 % nie zglebilem a gothicka znam na wylot, mimo to gothick ma 1 miejsce z sentymentu
Posypią się łapki w dół bo Polacy są raczej fanami Gothic'a, dla mnie obie gry są bardzo dobre i ciężko powiedzieć, która jest lepsza. Tutaj przeważa sentyment, ale fani konkretnej gry pewnie i tak się ze mną nie zgodzą :/
miałem to samo i ...szczerze po przejściu obu gier ...Morrowinda 3 a Gothica z 2 razy ...powróciłem do Morrowinda kilka dni temu ..i ..cóż po jednym dniu ...odinstalowałem grę ...niestety szkoda czasu na łażenie po świecie i robienie idiotycznych zadań ...dla Gildi czy pobocznych zleceń, grę wspominam z atencją ale wracać po ponad 10 latach ...no cóż ...
co do ostatniej konkurencji, to trochę niesprawiedliwość, gdyż muzyka morrowinda jest głównie znana z wersji skyrimowej, do której został tylko dołożony tekst...
Morrowind kładł w sprawach grafiki Gothica na glebę, chociaż postacie z pampersami w gaciach wyglądały komicznie. TES-a wielkim błędem jest system walki, który pasuje do klasycznych rpgów, a nie rpgów akcji. Tylko mnie irytowało "machanie" mieczem, gdzie nawet jak trafiasz to nie trafiasz? xD Ja Morrowinda wypieprzyłem przez okno, gdy miałem save'y tuż przed końcem głównego wątku, zrobiłem reinstal systemu, wpakowałem save'y i suprajs ! nie działają xD
A ja powiem tak. Będąc jeszcze (chyba) w podstawówce brat zainstalował Morrowinda. Gra mnie strasznie odrzucila, ogarniecie dziennika, gdzie w ogole mam sie udac w Balmorze to byl czysty obled. Podobał mi sie swiat, grafika, ale gameplay byl po prostu dla mnie za trudny. Pozniej dane mi bylo zagrac w Gothica i to bylo dla mnie mega ''WOW". Byl dubbing zamiast sciany tekstu, prostszy swiat, mechanika. Mowiac szczerze Gothic mnie absolutnie oczarowal. Potem jeszcze wyszla kolejna czesc i oczywiscie fajny dodatek. No ale dobra. Jakos rok temu cos mnie tknelo, zeby ruszyc Morrowinda. I teraz, pomijajac aspekty graficzne, bo gra, fakt faktem, sie zestarzala (mimo to nadal uwazam, ze ma jeden z najpiekniejszych swiatow) byla dla mnie bardziej przystepna. Ogolnie wydaje mi sie i sa to wylacznie moje przemyslenia, ze do Morka trzeba troche bardziej dorosnac. Mechanika gry, konstrukcja swiata wymaga dokladniejszej analizy. Uwazam, ze to co bylo przy pierwszym podejsciu dla mnie katorga, czyli system dziennika, tak naprawde dodaje grze klimatu i jest dla mnie o wiele lepszym rozwiazaniem niz typowe podejscie do questow, gdzie z gory wiadomo dokad isc. Nie chce tu gloryfikowac Morrowinda, ale porownujac go z Gothiciem jest on dla mnie zwyczajnie lepszy. Projekt lokacji, grafika, system rozwoju postaci, audio, bardziej zaawansowany silnik i fizyka, masa przedmiotow i zaklec. Co do zarzutu o pustym swiecie, to po czesci racja, ale to wynika raczej z ogromu terenu, ktory mozemy zwiedzac w Morrowindzie. I mysle, ze wynika to takze po czescie z mozliwosci sprzetu. Ogromne miasta, chociazby Vivek, zapelnione NPCami chyba nawet dzisiaj moglyby stanowic przyczyne pozarow sprzetu.
Moim zdaniem dubbing to coś wspaniałego, można poczuć emocje bohatera i czuć, że świat żyje coś się dzieje, zbyt długie czytanie dialogów może być nużące.
Mechanika morrowinda wygląda na bardzo toporną, w gothicu to jakoś fajnie machają tymi mieczami :) Jak on gada, że dla niewtajemniczonego walka może wyglądać świetnie, no jestem niewtajemniczony i dla mnie walka wygląda zjebanie :o tak samo jak w skyrima grałem to walka bronią białą to porażka według mnie :/ Widać, że fanboy robi film i musi wygrać morrowind.
Ja sie zgadzam, ze dubbing byl naprawde fajny w Gothicu, ale nie odstraszalo mnie absolutnie czytanie w Morrowindzie. To juz raczej kwestia gustu. Ale tez nalezy wziac pod uwage fakt, ze tekstu do mozliwego zdubbingowania Morrowind mial conajmniej kilkadziesiat razy wiecej. I tak juz kiedys mnie naszla mysl, ze wole wlasnie czytanie tekstu od dubbingu i wypowiadanych jednym tonem kwestii kilku postaci, na co cierpi na przyklad Oblivion. Co do walki, z tego co pamietam ciosow bylo kilka i zalezaly one od ruchu postaci w Morrowindzie. I o ile machanie bronia biala moze nie sprawialo jakiejs szczegolnej frajdy, o tyle moim zdaniem o wiele lepiej wygladalo rzucanie zaklec i bron dystansowa.
No właśnie tu jest problem bo byłoby mniej tekstu jakby był dubbing tak właśnie to było zrobione w gothicu, mniejszy świat - więcej ciekawych rzeczy nagromadzonych, jakby morrowind miał dubbing to by ucięli wielkość świata i liczbe tych kwestii, przecież jak z kimś gadasz w normalnym świecie to najczęściej on ci nie opowiada history na 2 kartki a4 tylko pare zdań.
Gothic jest bardziej "scisniety" i tu sie zgodze, ale mowienie, ze przez to jest tam wiecej ciekawych rzeczy nagromadzonych to moim zdaniem gruba przesada. Gothic w moim odczuciu jest wlasnie za maly, eksploracja daje satysfakcje na dosc krotki czas , a pozniej juz tak naprawde mapke znasz na pamiec. Co do dubbingu to nie wina Bethesdy, ze mieszkancy z Vvardenfell sa doskonale poinformowani o niemal kazdej drobnostce i chetnie sie ta wiedza dziela ;) I w tym miejscu powstaje ciekawa sytuacja, bo rzeczywiscie gdyby sie zdecydowali na dubbing mogliby troche przyciac swiat , ale to wlasnie swiat w Morrowindzie jest najwieksza zaleta, swoboda dzialania, odkrywanie historii wyspy, nowych krain.
Nie ma co kłócić się w komentarzach w internetach. Proponuje ustawkę na gołe klaty.
Poza tym remis powinien być. Minus jeden pkt za skrzekacze dla Morka. :)
a.k.a darmowe poziomy umiejętności na start xd
Zaczynamy tak jak hardkorzy powinni
Po 10 pkt. bazowych
Ale pokażemy że Gothic jest lepszy dzięki łasce innosa
Patrząc na systemy walki w obu grach, to fani Gothica powinni lepiej wymachiwać sztachetami i maczetami 😂
czy ty nie rozumiesz, że nikt prawie nie kupuje gothica na steamie? to co sie dziwisz ze w morrowind gra więcej ludzi na steamie?
Fanti Aka NightBot gothic tylko i wyłacznie z:
-półek sklepowych
-z kiosku
-z gazet ty cd action
Niestety ja musiałem kupić - mój staruszek z półki nie chciał iść na moim nowym kompie ;_;
Zgadzam się, ale większość gra na zwykłej części nie ze steama.
by grać na steamie w gothica to trzeba go patchować i to ostro , to chyba główny powód ( sam się o tym przekonałem kupując pakiet gothic 1 , 2 i 3 ) ..... : (
Serio? Jedyny Gothic którego musiałem patchować na steamie to 3...
Pamiętam gdy pierwszy raz zagrałem w Gothica i jak się podjarałem gdy wkońcu udało mi się zabić pierwszego ścierwojada. Ahh te piękne czasy :)
:,)
Dokładnie miałem to samo ;)
Ja też!
Polecam Gothic 2 z modyfikacja returning wierz mi na slowo 1 napodkany przez ciebie mlody wilk bedzie mini bosssem dla ciebie xD
A ja nie polecam Returninga jest w nim pelno bledow i jest cholernie nie zbalansowany, grajac nie moglem zabic smoka kamiennego smoka, bo smok to boss, a gdy walczy sie z bossem nie mozna przyzywac pomocnikow(golemy, wilki itd), tak samo nie dzialaja na niego strzaly, dodatkowo zeby zadawac mu obrazenia trzeba stanac bezposrednio przed nim, bo inaczej nie da sie mu zadawac obrazen, a gdy uda Ci sie odpowiednio ustawic i zadac jakies obrazenia to odpycha Cie zadajac od chuja obrazen, a gdyby to i tak nie bylo zbyt trudne to jeszcze ma dojebane leczenie + od czasu do czasu(czyli bardzo czesto) wpada na pomysl zeby poskakac sobie na boki w miedzy czasie regenerujac swoje zdrowie.
Podsumowujac, jezeli chcesz miec zabugowany, KOMPLETNIE niezbalansowany mod - prosze bardzo.
PS: To byl latwy poziom trudnosci :)
Powiedzmy sobie szczerze: zrobiłeś ten film tylko po to żeby pocałować Bethesde w dupę
100/100. Gdyby porównać poziom humoru w obydwu grach, to Gothic wygrywa w stosunku 100:1
EPIC!
Cuuuż były takie... plotkii xd
Ale dupa boli co?
KaCpEr M ja nie grałem ale znam
Granie w gothica na steamie xD. Jędrzej jesteś pijany idź do domu. :P
A co w tym złego? Dziś są takie czasy, że nawet screeny można publikować ez.
Mergan wiesz dlaczego tak mało ludzi gra na steamie? Bo Polacy dawno kupili gothici ale nie na steamie. Sam steam nie oferuje nawet spolszczenia więc trzeba się bawić by mieć grę po polsku, a po co robić coś co zajmnie jakieś 3-5 minut gdy możesz odpalić swojego starego gothica z płyty. Obie gry wybitne, polecam.
KlasantoweGameplaye a to nie wiedziałem, w takim razie trzeba powiększyć kolekcje steam :D
Morrowinda też kiedyś ludzie kupowali nie za pomocą steama. Do tego Morrowind na steamie też nie ma spolszczenia.
Dokładnie porównanie wyciągnięte z dupy. Nie każdy w ogóle musi mieć Steama bo ja go nie mam nie miałem i nie będę miał.
Przyczepię się do kilku rzeczy:
1. Ocenianie gry przez pryzmat tego, czy otrzymała jakieś dodatki jest idiotyczny. Poza tym modów fabularnych z prawdziwego zdarzenia do Gothica jest zdecydowanie więcej niż modów fabularnych do Morrowinda i oficjalnych dodatków razem wziętych, więc tę rundę również powinien wygrać Gothic, jeśli w ogóle ocenianie tego ma jakiś sens.
2. Co do oceny ścieżki dźwiękowej, tu też daliście ciała. Jeśli dobrze zrozumiałem uznaliście muzykę z Morrowinda za lepszą, bo utwór z głównego menu odniósł międzynarodowy sukces. Meh, co za idiotyzm. Ścieżki dźwiękowe z obu gier są świetne i doskonale oddają klimat miejsc, w którym dzieje się akcja gry. Moim zdaniem tutaj powinien być remis.
3. No i na koniec perełka, czyli ocena toporności. Jakim cudem stwierdziliście, że Morrowind jest mniej toporny od Gothica? Uczepiliście się sterowania w Gothicu (polecam zagrać na samej klawiaturze, w końcu pod takie sterowanie Gothic został zrobiony, nie pod sterowanie myszką) oraz interfejsu, że jest nieintuicyjny (nie wiem, co w nim jest nieintuicyjnego), podczas, gdy nie wspomnieliście ani słowa systemie dialogów, który w Morrowindzie jest tragiczny i nieintuicyjny oraz o dzienniku, który zamiast pomagać jedynie przeszkadza, bo w żadnym stopniu nie spełnia swojej funkcji. Morrowind swoją topornością niszczy wszystkie inne gry pod tym względem, jest najbardziej toporną grą w jaką grałem. W tej rundzie również powinien wygrać Gothic.
Wydaje mi się, że ten film był robiony tak by Morrowind wygrał, ale jednocześnie nie o jakąś znaczącą liczbę punktów. Trzeba pamiętać, że Zagrajnik od wielu lat jest fanem Morrowinda.
Właśnie zdążyłem to już zauważyć.
W odróżnieniu od prowadzącego Ty za to jesteś strasznie nastawiony pod Gothica bo nie zauważasz jak o wiele bardziej jest to cholerstwo toporne i bądźmy szczerzy z upływem lat coraz bardziej niegrywalne.Choć obsługiwanie Morrowinda też już przyjemnością nie grzeszy to jednak jakoś jeszcze idzie to znieść jak się zaciśnie zęby.Mimo tego nie dałbym żadnej z tych gier punktu z czystej przyzwoitości. Po drugie porównywanie modów i dodatków nie ma dla mnie żadnego sensu bo każdy będzie wolał co innego (np,ja wolę oficjalne wsparcie twórców dodatkową zawartością,a mój dobry kumpel dosłownie kocha modyfikacje do choćby Skyrima) i szczerze ja bym tą kategorie w ogóle wyciął z całego porównania.Jeśli już chodzi o muzykę to sorry,ale o żadnym remisie nie ma mowy, to co możemy usłyszeć w Gothicu jest świetne i klimatyczne i zasłużyło na punkt jak najbardziej , jednak nie ma to startu do tego co na nas czekało w III TESie( główny motyw zawitał na moich słuchawkach nawet dzisiaj rano :D). Ogólnie to mogę zabrzmieć równie stronniczo co Ty lub prowadzący,ale moja przewaga wysuwa się wtedy gdy dodam,ze ja żadnej z tych gier ani nie kocham ani nawet ich nigdy nie ukończyłem ;)
Morrowind ma świetny soundtrack, ale brakuje mu takiego współgrania ze światem gry, jak to ma miejsce w Gothicu, co jeszcze bardziej pogłębia klimat, dlatego uważam, że w tej kategorii powinien być remis. Co do sterowania w Gothicu, nie wiem jakim cudem może być niegrywalne, skoro ludzie nadal grają w Gothica, powstają nowe mody, a na dodatek dużo ludzi dopiero co zaczyna w niego grać i jakoś nie narzekają na sterowanie. Naprawdę polecam zagrać na samej klawiaturze (CTRL + strzałki), w końcu Gothic właśnie pod takie sterowanie został przystosowany. Co do dodatkowej zawartości, zgadzam się z Tobą, tej kategorii nie powinno tu być i dalsze ciągnięcie tego tematu nie ma sensu. Natomiast zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Dlaczego nikt z Was, porównując toporność obu tych gier nie bierze pod uwagę tragicznego systemu dialogów oraz dziennika zadań z Morrowinda, dlaczego autor filmu nawet o nich nie wspomniał? Przecież system dialogów i dziennik zadań z Gothica wyprzedzają te z Morrowinda o lata świetlne.
+Bartoz HD Są w sumie 2 opcje. 1. Autor jakimś cudem o tym zapomniał 2. Autor NIE CHCIAŁ o tym wspomnieć, bo nie od dziś wiadomo, że to Morrowind jest jedną z jego ulubionych gier, a także z tego co mi wiadomo w Gothica nie grał zbyt długo albo nawet w ogóle (nwm czy wierzyć temu, bo wiem to zaledwie z komentarza jakiejś osoby pod tym filmem, ale jeżeli tak, to kim trzeba by być by robić porównanie 2 gier z czego w jedną się dostatecznie długo nie grało).
Po ilości łapek w dół, rozumiem że Gothic przegrał...
Niestety
XD
Komentarz który bardzo się zestarzał
@@witlinekris5791 Czemu? Fanatycy Gothica dalej mieszają każdą grę z błotem.
@@Msygavyzuwbagyaisjnwvhz szczerze? Nie mam pojęcia o co mi wtedy chodzilo
Kto lepszy: gothic czy morrowind?
Odpowiedź: tak
Nie
Morrowind lepszy.
@@sebastaianadamczyk7848 Nie gothic
@@lordhagen2252 Bobux jest lepsze
@@orbear8200 nie
Animacja uderzenia w Morrowindzie to tylko i wyłącznie animacja :p
O tym czy trafimy przeciwnika decyduje "rzut koścmi", a nie to czy fizycznie miecz sięgnie oponenta :)
I tak powinno być. Nie można inaczej zasymulować serii czynników, dzięki czemu cios nie rani.
Który baran wymyślił że Stary Obóz był wierny królowi? Polecam zagrać w Gothica i jednak spróbować choć odrobinę poznać jego fabułę zanim zacznie się omawiać go przed kilkudziestotysięczną publicznością :)
Wow, jestem pod wrażeniem. Świetny materiał, widać masę pracy i naprawdę mega mi się to oglądało. Rozumiem, że taka ilość dislajków to tylko dlatego, bo fanom nie podoba się werdykt...
werdykt nie byl sprawiedliwi czemu tu sie dziwic :/
@@Dareos3 uzasadnisz?
@@spitp51 ciezko powiedziec ze byl sprawiedliwy biorac pod uwage ze morrowind dostaje wiecej punktow za muzyke majac 4-5 utworow z czego 2 rozni tylko dodatek instrumentu soundtrack z gothica tez jest kultowy
@@Dareos3 za aspekt artystyczny Gothic dostał punkt i nikt nie ujmuje że jego soundtrack jest dobry. Zauważ jednakże, że kompozytor muzyki od Morrowinda nie dość że odwalił dobrą robotę, to ten motyw muzyczny utrzymuje się jeszcze w oblivionie i skyrimie. Sam fakt, że utwory z Morrowinda pojawiają się w dodatku do najlepiej sprzedającego się RPg kiedykolwiek chyba o czymś świadczy i Morrowind zasługuje na ten punkt. Soundtrack do Gothica może być dobry, ale nie osiągnął takiego sukcesu i uznania
W rundzie II dodałbym Gothicowi jeszcze jeden punkt, przecież niektóre modyfikacje dorównują samej grze i rozbudowują ją jak oficjalne dodatki do innych gier.
Te modyfikacje mają fabułę napisaną przez gimbusów... po prostu gównianą i rezultacie całe są gówniane. Z resztą dodatki fanowskie nigdy nie będą tym samym co OFICJALNE dodatki. Dodatkami dorównującymi grze można nazwać mody tworzone dla Skyrim(fajne, przemyślane i w pewien sposób dorosłe, ubogacające świat gry - oczywiście pomijając mody na wielkie kurczaki itp.), ale nie będą nigdy miały takiego zasięgu jak oficjalne dodatki. 70% tych modów do Gothiców jest po prostu słaba. Poza wyjątkami, te mody są odpychające. No i porównywane były Morrowind i Gothic pierwszy bez dwójki, do której były nieco lepsze mody niż do jedynki.
@@lukaszkowalski9868 no chyba nie XDD
@@lukaszkowalski9868 edycja rozszerzona czy mroczne tajemnice to gowniane mody ?
@@Jakub-PutajAle to co zrobią gracze to było nie ważne liczyło się co twórcy dla gry zrobili, chodzi o dodatki
Czarnek no chyba cię coś nie ten tego xd
Kiedy zobaczyłem na ekranie słowo "Muzyka" to odetchnąłem z ulgą i pomyślałem "Teraz to Gothic na stówe wygra albo chociaż będzie remis" ale kiedy zacząłeś mówić to pomyślałem "Ahh, kurwa przegraliśmy" i uważam że ostatnia konkurencja była oceniana niesprawiedliwie. Gothic ma gorszą muzykę ponieważ nie zapisała się tak na kartach historii jak muza Morrowinda?! #TeamGothic
Grzybek 13 Tu masz rację muzyka z Gothic jest przespaniała i nie można jej nazwać gorszą, bo uważam, że jest nawet lepsza niż z morrowinda, jest tak klimatyczna, że niekiedy zapiera dech w piersiach :) Powinno być po równo, albo jeden punkt wyżej niż morrowind.
NIE PRAWDA W KARTACH MOJEJ HISTORII MIĘDZY PORNOSAMI JEST MUZYKA Z GOTHICA A NIE Z MORROWINDA :P
Grzybek 13 mam tak samo, dałbym remis
Benny s kiedy pierwszy raz grałem w gothica to chyba z 20 h spędziłem w samym starym obozie :P(w korinis w 2 chyba z 60h)
Nie ocenił gestykulacji, też niesprawiedliwe. #TeamGothic
Powiem tak "Lecz to tylko moja opinia" po pierwsze Grajowy od zawsze chwalił się że jest fanem Morrowinda, więc wynik tego starcia był pewny. Sądze że w 2 rundzie Gothic tak samo jak Morrowind powinien dostać 2 pkt z tego powodu że mimo gothic nie dostał officialnych dodatków, to dotał wiele modyfikacji, a trzeba pamiętać że to gracze są paliwem dla gry a nie sami twórcy, oni tylko pokazują nam "auto" ale to gracze, społeczność są paliwem napędowym. Pojedynek tak samo jak w przypatku "lol vs dota" powinie zakonczyć się remisem. Powiedzenie że jedna gra jest lepsza od drugiej (jeszcze w takim przpadku gdzie owe
gry są Sentymentalne) jest "Strzałą w kolano" nie oszukujmy się gdyby ten pojedynek zrobił fan gothica to wynik był by zupełnie inny. Remis byłby odpowiednią opcją.
Ta kategoria z dodatkami strasznie niesprawiedliwa moim zdaniem, Piranha chciała się skupić głównie na kolejnej części, bo ich nie było po prostu stać na dodatki, a taki TES był już raczej znaną marką i miał przez to darmowy marketing przez co gra się lepiej sprzedała. Jestem na 98.9% pewien, że gdyby TES był marką nową, a Bethesda tak samo młodą firmą jak PB to też Morrowind nie posiadałby dodatków. Co o tym sądzisz ?
a przecież LOL i Dota to nie jeden chuj?
A czy masz mody graficzne do Gothica? Do Morrowinda jest tak dużo dodatków graficznych że wykorzystują 100% silnika graficznego i sama gra wygląda jak gra z 2008 roku
tak są mody graficzne do gothica
jakby gothic w tej konfiguracji dostal sazluzone za community 2 punkty za mody i rowniez 2 za muzyke ktora jest klimatyczna i jak ktos wyzej wspomnial nie wydawala przynajmniej mi sie powtarzalna gothic wygralby 15 punktami :D
Muzyka? Gothic? 1 Punkt? Ja już podziękuję
Prawda muzyka w gothicu jest świetna, w obie gry grałem remis byłby odpowiedni
A mi też się bardziej podoba z morro, ludzie kiedy wy zrozumiecie że różni ludzie mają różne gusta, jak już podziękowałeś to wypierdalaj
Prosiłbym by osoby niezadowolone z wyniku nie oceniały z tego powodu filmu negatywne, bo ten jest wykonany (poza tym kto wygrał) naprawdę dobrze i widać, że osoba tworząca go poświęciła sporo czasu.
Przecież po coś są te łapki w dól.
Mam prawo do swojego zdania i mogę ocenić ten film.
Piotrekkk Dobra, ale ocena służy do oceny samego filmu a nie subiektywnej opinii która jest tam przedstawiona
Tak ale film może się nie podobać ze względu na to co w nim jest oraz treść jaką przekazuje, dlatego ja daje łape w dół za wygraną morowinda bo uważam za nie słuszną
nie ocenia się filmu po tym że ktoś nie zgadza lub zgadza się z autorem tylko za jakość materiału.
Ale samo za siebie mówi to że jak najedziesz na łapke w góre to wyskakuje "To mi się podoba" a jak na łapke w dół to "To mi się nie podoba"
Jak dla mnie powinien być remis. Muzyka miażdży w obu tytułach.
Mi nie przypada do gustu muzyka z Gothica. Muzyka z morrowinda potęguje jego mrok
Ja ostatnio kupilem Morrowinda by go ocenic i poki co muzyka u mnie moze hejt dostac za powtarzalnosc utworow. Do jakiego miasta poki nie poszedlem z poczatkowych leca praktycznie 4 utwory na krzyz Main Theme, Main Theme z dodatkowym instrumentem na poczatku i 2 inne. Miadta nie maja swoich unikatowych trackow gdzie Gothic mial przynajmniej je indywidualne dla poszczegolnych terenow jak np w obozach, gdzie nawet muzyka byla inna w nocy
Tu się z tobą zgodzę Bracie Boczek :)
#TeamGothic
To jest po prostu żałosne jak nostalgia może zaślepić wielu ludzi. Ja rozumiem, że to gra kultowa. Ale kultowy może być też komunizm. Zrozumcie, że mimo wspaniałej lokalizacji, klimatu i oczywiście waszych wspomnień związanych z tym arcydziełem, morowind okazuje się być lepszy pod względem gameplayu. A klimat też wcale nie odstaje od Goticzka nadrabiając chociażby genialną muzyką. Ja rozumiem wasz... nasz ból! Ja też uwielbiam te grę tak samo jak uwielbiam jej ,,konkurenta". Ale nie należy miusować fillmu tylko dlatego, że opinia zawarta w nim nie jest zgodna z czyimś widzimisie. Ja rozumiem iż sposób oceniania filmów jest dla każdego lekko inny i nie ma jakiegoś nakazu ale bądźmy kulturalni i zaakceptujmy iż ostateczny werdykt zarówno recenzentów jak i wielu graczy stoi po stronie jednej gry.
#TeamMądrzyLudzieSzanująCzyjeśZdanie
Dla mnie obie gry są genialne. Morrowinda kiedyś dużo razy maksowałem, ale w Gothicu więcej czasu spędziłem przy modach.
EDIT: Głosuję na HS i Gwinta ;)
Osoby mające ból dupy o to, że gothic przegrał niech chwilę pomyślą nad tym co jest smaczniejsze.
Kebab
Hamburger
Wyzywajcie sie w komentarzach dalej, a będziecie na pewno doskonale postrzegani...
Gothica instaluje się z płyty, a nie wypożycza u Gabena.
Mogłeś sobie oszczędzić puszczanie muzyki na koniec bo mi się grać zachciało 😝
Gothic to jest arcydzieło bez zbędnych pierdół. Tam wszystko jest z szarego więziennego klimatu i czarnego humoru. To idzie odczuć kiedy już na samym początku dostaje się lanie w zasadzie od wszystkich włącznie z cienkimi kopaczami i młodymi ścierwojadami. Praktycznie zawsze trzeba się wykazać jakimś sprytem i przebiegłością, bo nawet w walce z silniejszym trzeba umieć wykorzystywać bugi i odczytywać mechanikę gry. Dialogi również są o niebo lepsze od tych kilkustronicowych rozpisek czcionką nr 8 w Morrowind gdzie oczy bolały od przewijania tego w nieskończoność. Jeśli chodzi o muzykę to Gothic również dominuje. Wystarczy się wsłuchać i wyobrazić sobie np. Bractwo na bagnach w porze nocnej. To jest czysty klimat który cenię bardziej ponad jakieś piosenki w stylu "dylu dylu". Dodatkowo w Gothicu grał również zespół In Extremo co dodaje większego smaku. Podsumowując u nas w Polsce podobnie jak w Rosji czy Niemczech każdy powie że Gothic i koniec. Ale generalnie zestawianie tych dwóch gier jest bez jakiegokolwiek sensu, bo to są dwa różne gatunki. Gothic - RPG zamknięty bez możliwości wyboru postaci, z ograniczonym światem, mocnym klimatem i z góry narzuconym przebiegiem fabuły. Morrowind - RPG multi - w zasadzie nie ograniczona swoboda ruchu, doboru postaci, zadania wykonywane na kilka sposobów.
Odgłosy z otoczenia z Gothica słyszę w nie jednej grze łącznie z Wiedźminem 3. Gothic głownie broni się świetną fabułą, a w TES o fabule można zapomnieć, że istnieje. Jest to jednocześnie atut jak i wada, zależy od odbiorcy. Więc mnie trochę dziwi, że mają na równi punkty za to, ale fakt są odmienne od siebie nawet w kategoriach i ciężko to oceniać.
Można o niej zapomnieć, bo poza fabułą jest co robić. W gothicu jak nie grasz fabuły lub nie polujesz to nie ma co robić. I nie wiem skąd się wzięło przeświadczenie, że Morrowind nie ma fabuły... ma i to dużo lepszą i bardziej rozbudowaną niż większość RPG. Po prostu, żeby ją zrozumieć trzeba poznać dokładnie lore, historię Morrowind i Neveraryjczyka oraz Trójcy. W każdym razie te gry są od siebie różne i zawsze będą ich fani oraz antyfani, którzy po każdym takim zestawieniu zrobią gównoburzę o nic.
oczywiście tylko trzeba czytać i to bardzo dużo czytać , a wtedy wsiaka sie w swiat Tesa jak w bagno
Oh zagrajniczku narobiles sobie problemow. najpierw spore teraz Gothic xD
Gothic i to picie piwka i palenie ziela na bagnach to byl klimat ;D
#ZagrajnikTV Pytanko: Ale wiesz że nie wszyscy mają Gothica na Steam tak? Ja np. mam go na płytce, według mojej opinii nie powinieneś wstawiać tej kategorii gdyż nie oddaje prawdy, a przynajmniej moim zdaniem nie jest ona zadowalająca gdyż komu by się chciało mając Gothic`a 1/2/3/3 ZB na płycie kupować drożej i instalować to na Steam? Oczywiście te gry są dostępne na Steam ale za 10 Euro a w sklepie za 20 zł kupiłem zestawik G1/2NK. Właśnie dlatego ta kategoria jest bez sensu bo jestem w 100% przekonany, że mimo iż kilka osób może i kupiło grę na Steam to bądźmy szczerzy jest to zaledwie mały % ludzi którzy mają Gothica na komputerach.
Nie wszyscy mają też Morrowinda na steam.
To tym bardziej nie powinno się wstawiać tej kategorii gdyż liczby ze Steam nie odzwierciedlają prawdziwej sytuacji.
Ale o jakiej kategorii Ty piszesz? Przecież nie było takiej, Grajowy wspomniał o statystykach ze steamam i od razu wyjaśnił, że to tylko suche liczby, które na dobrą sprawę oddają nastroje w większości amerykańskich graczy. Statystyki te nie były w ogóle brane pod uwagę przy przyznawaniu punktów.
Pan Koń to powiedz jaki sens wstawiać kategorie z której ani nie bierze się punktów ani nie oddaje prawdziwych liczb?
no płacz
w morrowind książka była o chutliwej pokojówce rulezzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz................
Argoniańskiej, mrrrrau :D
Tak w sumie to była ona w każdej części po Morrowindzie
Ludzie narzekają,na fanbojstwo Grajowego,a sami są (w większości) fanbojami Gothica.
The Pelek the truth has been spoken
Bo fanboje Gothika to dzieci z niskim IQ : )
Dokładnie Prottos. Gdy ktoś wyrazi konstruktywną opinię nt. Gothica fanboye zaczynają wyzywać, podczas gdy gracze Morrowinda podchodzą zazwyczaj z kulturą.
W innej dyskusji ktoś napisał, że woli dubbing Gothica niż paskudne okna dialogowe. Prawdopodobnie jego poziom IQ jest tak niski, że nie podpowiada mu, że jeśli coś się przeczyta łatwiej zrozumieć przekaz niż słuchanie tego samego tekstu wypowiedzianego przez lektora. Dla niego czytanie sprawia większe trudności niż przeczytanie wierszyka przez dziecko z I klasy podstawówki. Warto również dodać, że jego nick odzwierciedlał jego iloraz inteligencji, który wykazuje średnie IQ 7-8 latka.
Kolego Ty chyba jesteś jakiś głupi. Jak tak lubisz czytać to graj sobie w internetowe rpgi będziesz, pisał i czytał do woli. W grze o to chodzi by postacie coś mówiły a nie był blok tekstu. To tak jakbym ja teraz w swojej machinimie dał sam blok tekstu, albo scenariusz wkleił i se czytaj ta? Albo obejrzyj sobie film w kinie ale bez głosu i dostaniesz na kartce teks. No ja Ciebie proszę. Swoją drogą, dla mnie to było ustawione i według mnie powinno być na równi. Mi np. grafika w gothicu bardziej się podoba. Tak samo z muzyką, utwory Kaia Rosenkratza
Więcej zrozumiesz czytając niż słuchając bo jeśli coś ci spadnie na podłoge czy coś to pominiesz dialog. Ja wole czytanie bo więcej się dowiem.
Patrząc na to, że nie wziąłeś pod uwagę niektórych faktów wygrywa gothic.
Najpierw odnośnie dodatków. Jak sam zauważyłeś piranha pracowała nad dodatkiem, ale potem uznano, że lepiej to puścić jako drugą część(bo było w kurwe duże). W czasie gdy morrowind(który sam wyszedł ponad rok po gothicu) dostał dodatek(pierwszy) piranha wypuściła g2. W niedługo po tym jak morrowind dostał drugi dodatek wyszła noc kruka. Nie zgodzę się, żeby przy tych faktach gothic dostał 1 pkt.(jeśli już to remis po 2). A więc jest ogólny remis.
I dalej. Piranha wydając gothica była grupką hobbystów bez żadnego doświadczenia. W czasie wydawania morrowinda bethesda miała na koncie 28 gier na przestrzeni 16 lat. I było to porządne studio growe. Gdzie każdy zajmował się tym na czym się znał. Sam fakt, że porównuje się ich(pod kątem jednej gry) do grupy nerdów pracujących w piwnicy jest ciosem w jaja dla bethesdy. Więc uważam, że przynajmniej 1 punkt się za to należy.
A to znaczy, że gothic wygrywa 1 punktem.
Czyli według Ciebie jeśli inżynier zbuduje nowy super odrzutowiec to będzie to mniej warta maszyna niż dwa patyki sklejone taśmą przez dzieciaka, który marzy o zostaniu pilotem? Porównujemy dwie gry, a nie doświadczenie i budżet deweloperów. Uwielbiam Gothic, ale ten ból dupy cebulaczków na siłę gloryfikujących tę grę i żądających pierwszego miejsca w każdym zestawieniu(to samo jak z wiedźminem) jest mega wkurwiający. Morrowind i Gothic były jednymi z najlepszych gier RPG w historii(o ile nie najlepszymi), ale z drugiej strony były od siebie BARDZO RÓŻNE i nigdy taki "pojedynek" nie będzie do końca obiektywny, jeśli zestawienie przygotowuje jedna osoba. Ja osobiście stawiam wyżej Morrowind(za większy i bardziej zróżnicowany świat, za pełno gildii, za możliwości przy kreowaniu postaci, za te wszystkie zbroje i bronie oraz za głębię lore), ale brakuje mi w nim kilku cech z Gothica. Rozumiem odmienną opinię od prowadzącego(sam w paru miejscach oceniłbym lub uzasadnił nieco inaczej), ale pi*rdolenie, że PB dopiero zaczynało to nie jest żaden argument. Zgadzam się jedynie, że Gothic 2 powinien zostać potraktowany jako dodatek(bo te nieoficjalne mody to w 70-80% gówno).
Jestem ciekawy czytając komentarze ile osób grało w obie te gry
Ja chociażby
@@jorosan6600 i która gra bardziej Ci się podobała?
@@Krzychu99779 gothica bardziej lubię za klimat i dubbing,morrownid lubię zaś za fabułę.Nie mam faworyta gdyż obie gry mają wady i zalety mniejsze lub większe.
Podobno tylko 3 osoby...
@@WojciechWoszczylo Szkoda, bo obie gry warte ogrania.
Bez urazy szanuje to jak wykonałeś cały materiał i prace jaką włożyłeś w wykonanie go,ale z tą muzyką i grafiką kurwa no przesadziłeś xdd
Gothic wygląda lepiej i to o wiele, modele postaci w gothicu wyglądały super jak na te czasy w przeciwieństwie do tych z Morrowinda które no... wiadomo jak wyglądały, z grafiką to można powiedzieć, że gothic nie jest tak piękny ale nadaje ona mu klimat.
Po 10minutach gry w morrowinda wyłączyłem go nie jest to gra dla mnie.
a co do muzyki no błagam no XD coś tak delikatnego przez co uszy mi krwawią wygrało xdd? Muzyka z gothica jest po prostu genialna i klimatyczna.
(to była moja opinia i wszyscy co odpowiedzą na ten komentarz, prócz grajowego, mogą mnie pocałować w dupe.)
#TEAMGOTHIC
O widzę, że nie jestem jedyny dla którego grafika w gothicu jest ładniejsza niż w Morrowindzie
Jestem z Wami przyjaciele! #TEAMGOTHIC!
Słodki Jezu, stwierdzić że grafika w Gothicu jest ładniejsza niż w TES III ??
Rozumiem, że to kwestia sentymentu, no ale błagam...
#TeamMorrowind !
Grzegorz Kramek
Przeczytaj to co napisałem na końcu :) idź sobie bo to co napisałeś gówno mnie interesuje, no i serio TES według "mnie" wygląda jak gówno (grałem, wiem co mowie)
Fjus A Gothic wygląda jak jebane origami... xd
Ale ten materiał jest zajebiście stronniczy
Jako osoba która uwielbia obie te gry i nawet Morrowinda bym dał nieco wyżej jakbym miał wybierać to mówienie o takiej popularności na steamie (xD) gdzie ja, i nie jestem tu odosobnionym przypadkiem w obie gry mam pewnie grubo ponad 400 godzin choć nigdy żadnej z nich nie miałem na steamie czy gogu. Albo podawanie kategorii dodatkowa zawartośc tylko dlatego żeby Morrowind zarobił punkciki gdzie wydanie tych dodatkow zajelo 13 miesiecy, a piranie w 20 miesiecy stworzyli kolejną odsłonę która bije te dodatki na głowe. To są dwa różne podejścia, robienie dodatków niekoniecznie jest lepsze od kolejnej gry na poziomie.
Do tego nie wspomniałeś jak te gry się zestarzały gdzie Morrowind w którym musisz bawić sie w ebooka zamiast grać z okropnym modelem walki może odrzucać a gothic ma fajną zręcznościową walkę oparta na unikach i blokach zamiast napieprzania w jeden klawisz i bardzo dobry dubbing. Trzebaby znaleśc osobę (lub kilka) ktora nigdy w te gdy nie grała żeby zobaczyć która sie tej osobie by bardziej spodobała
Do tego wartościowanie każdej z tych kategorii tak samo to również śmiech na sali. Bo gdzie muzyka (której przypominam morrowind ma całe 45minut) którą czesc graczy i tak wycisza i puszcza swoją przy podrózach wyciszając na dialogi, daje tyle samo punktów co grywalność
Serdeczna łapka w dół, wiem że materiał jest stary i pewnie nikt tego nie przeczyta ale to jest przykład jak nie robić tego typu zestawień
przeczytalem ;o;
1. powinna być jeszcze inna Kategoria, Machinima, coś tam widziałem w Morrowind ale bardzo mało i niskiej jakości za to Gothic ma bogaty dorobek stworzony przez reżyserów amatorów, są filmy poważne jak i komedie i według mnie osobiście wiele z nich jakością roboty i klimatu przebija najpopularniejsze Machinimy czyli zagraniczne z Garry's Mode
2. w temacie walki zapomniałeś wspomnieć o tym że w Gothicu jeżeli animacją trafiłeś przeciwnika to znaczy że trafiłeś a w Morrowind mogłeś stanąć na odległość zwarcia przed przeciwnikiem z napiętym łukiem wcelowanym w klatkę piersiową (bo największy cel) i chybić 30 razy pod rząd bo tak wylosowały wirtualne niewidoczne kostki
3. co do Grafiki to powinieneś jeszcze wziąć pod uwagę jeden fakt, może i Gothic był kanciasty w porównaniu z Morrowindem ale każdy model budowli w grze, każde drzewo, skała itp. był osobnie stworzonym modelem za to w Morrowind, że tak zacytuję recenzje z pewnego czasopisma: "Świat tworzony metodą kopiuj/wklej.
Przeszedłem oba tytuły i te 4 utwory w morrowind napewno nie są lepsze od utworów z gothica które mają przydzielone granie w różnych lokacjach o różnych porach. Ale to chyba kwestia indywidualna
A może tak pojedynek tytanów: GOTHIC 3 VS OBLIVION ?
proszenie sie o to zeby gothic znowu przegral xD szczerze z serduszka bedac fanem gothica nawet 3 to mowie jesli juz to 2 ale i tak wygralby oblivion no bo "Powiedzmy sobie szczerze: zrobiłeś ten film tylko po to żeby pocałować Bethesde w dupę
" ^^
Za przeproszeniem( nie obrażając fanów ) morrowind jest dużo gorsze od gothica który moim zdaniem jest co najmniej 4 razy lepszy pod każdym względem
A czego oczekiwaliście od fanboja Marve... A nie, sorry... Ten hejt miał iść na kanał Ichaboda :P
Gramofon Dobre
XDDDDDD
Wychowałem się na Morrowindzie.
Pamiętam jak 10 lat temu jak miałem te cztery lata Ojciec pokazał mi tę grę.
Byłem zachwycony i grałem oraz żyłem nią przez następne pięć lat.
jeżeli rpg który wygrał dwa razy dostał 0 punktów to jest coś no tak trochę NIE TAK
Nue
Pamiętam w jakim byłem szoku jak odpaliłem morrowinda. To jak wyglądała woda w Morrowindzie było niesamowite jak na tamte czasy. I ten dźwięk 5.1, jedna z pierwszych gier jaka obsługiwała 5.1, to było niesamowite.
Gothic powinien wygrać z TESem i powinien tu być GII w porównaniu(bo jest z tego samego roku co Morrowind, G1 jeat z w 2001). Morrowind ma koszmarnie beznadziejną walkę, animację i tekstury wygląda ochydnie, Gothic II przy nim jest znacznie ładniejszym rpegiem i walka jest lepsza, bardziej dynamiczna i zmienia się wraz z postępami rozwoju w walce daną bronią odblokowując bardziej dynamiczne i inaczej wykonywane ataki w kombinacji, a także bardzo dobre płynne blokowanie, bardzo dobrze da się powalczyć z pojedyńczymi orkami na wcześniejszym etapie gry gdy mamy już odpowiednio rozwinięte zdolności z bronią jednoręczną czy dwuręczną.(dwuręczna wymaga mistrza by być aż tak szybka). Wszystkie bugi z G1 zostały też poprawione. Nie ma też tych głupich loadingów w każdym budynku, interfejs jest lepszy i bardziej przejrzysty, Morrowind ma tylko kreację postaci i minimalnie lepsze modele.
jak można porównać grafikę starszej gry z nowszą?
Tylko Gothic i moi strażnicy, a propo muszę coś załatwić..
Dobry, obiektywny pojedynek. Grałem za szczyla w obie i obie kocham. Do obu na pewno kiedyś wrócę.
Własnie kolejny raz przechodzę Gothica... #TeamGothic polecam Edycję Rozszerzoną
Bukasz Ja polecam Gothic Reoloaded :v
Niedługo skończą podziemia i kopalnie i będzie prawdzisa wersja HD :v
Używają tego remastera w materiałach dziejów khorinis. Wygląda genialnie i bazuje tylko na detalach z tekstur i wiernych remakach tych tekstur :)
Oczywiście że morrowind to lekko ze 100x większa, głębsza, bardziej rozbudowana, skomplikowana, ambitniejsza gra, którą przeszedłem już z 20x a nigdy nie odkryłem całej mapy nie zbadałem każdego zakątka, nie odkryłem wszystkich tajemnic, nie rozwiązałem wszystkich zadań i za każdym razem kiedy zaczynam na nowo jestem w szoku ile ta gra oferuje i ile jeszcze nie widziałem nawet, Gothic to mała, kameralna przygoda, która generalnie za każdym razem wygląda niemal tak samo jak poznaliśmy te kilka jaskiń, obozowisk to wiemy wszystko, ale jest urocza w tym drewnie i taka swojska, ciepło się na sercu robi jak się Gothica odpala, ale to nie ta liga co morrowind nie ten rozmach nie ta półka. Samo Vivec w Morrowindzie to taka potężna lokacja zawierająca dziesiątki korytarzy, pokoi, npców, zagadek, tajnych przejść, kanały, księżyc więzienie, biblioteki, pałac Viveca, dzielnice, piętra, areny że wielkością całego gothica przerasta, a to jedno miasto na potężnej mapie, do tego masa biomów, pustynne tereny, spalona ziemia, ruiny dwemerów, lasy, łąki pola, a jeszcze jak się dodatki wliczy łooo panie głowa aż boli, nic później i wcześniej nie było tak wielkie, no dobra daggerfall miał większą mapę ale całą pustą albo klony wiosek, a tu wszystko się łączy ze sobą, wszędzie coś jest, w jednej lokacji można utknąć na kilka godzin, nie znam większej gry do dziś, oblivion czy skyrim to takie 1/10 morrowinda, jakby za czasów Morka były acziwmenty i ktoś by musiał platynę wjebać za wszystkie questy i lokacje i wymaxować tą grę to by to od premiery do dziś robił...
Można powiedzieć że obie gry są po prostu dobre i aby wystawić obiektywną ocenę, trzeba samemu wejść i wsiąknąć jak gąbka wodę obie gry, z całym klimatem, powodami, itp.
Osobiście wolę Gothic'a mimo że uważam że Morrowind jest zajebistym tytułem.
Szanuję Cie Zagrajniku za to że nie wspomniałeś o masie pustych lokacji które są w Gothicu, za to niestety moja ukochana gra powinna mieć jeszcze mniejsze notowania w twojej ocenie, mimo to zignorowałeś je, ale jestem ciekaw dlaczego to zrobiłeś, z niewiedzy? a może żeby nie dostać zbytnio krytyki od fanów?
Jest jeszcze coś co przemawia za Morrowindem, po skończeniu głównego wątku możemy "napawać" się tym co zrobiliśmy, grać dalej, zobaczyć jaki wpływ na krainę miały nasze poczynania. W Gothicu w momencie przejścia głównego wątku kończy się gra.
Inna kwestia, co niektórzy są za Gothic'em/Morkiem grając tylko w 1 tytuł co jest niejako krzywdzące, sam grałem w obie gry po kilka razy, przy obu dobrze się bawiłem. Mimo wszystko Morek wygrywa, bynajmniej u mnie.
Film od strony technicznej miodzio ;) dzięki za niego i za włożoną pracę w jego montowanie.
0:37 CHCĘ ZOBACZYĆ KREW !!!. :D
Fani Gothica, którzy tak minusują film, i tak powinni się cieszyć, że w ogóle ktoś pomyślał, że Gothic może stawać w szranki z Morrowindem. No i że prawie w tej walce wygrał. To fani Morrowinda powinni prędzej minusować tej film.
>wyraź swoje zdanie
> hur dur dawać mu łapki w dół, jak on może mieć zdanie odmienne od mojego
Witamy w Polsce. :D
ps. teamGothic :v
Będzie pojedynek Gothic 3 vs Oblivion?
#TeamWiedźmin
Czemu.
Czemu nie powrócą stare dobre czasy.
Gdy nie miało się problemów, latało na zewnątrz z kumplami, a potem zasiadało przed starym komputerem, włączało go, by w końcu najechać na ikonkę "Gothic".
I stać się bohaterem. Bo w dzieciństwie potwory i przygody - były tylko w książkach. Lecz dzięki tej serii można było przenieść się w inny świat.
#TeamMorrowind
Witam ostatnio kupiłem Morrowinda na steamie tylko, że tam nie ma wersji polskiej i tutaj mam pytanie, czy ma ktoś spolszczenie do Morrowinda?
Skąd masz spolszczenie do Morrowinda.
Nie wpisywales w youtube? Jest np z cd action
Ale nie polecam instalowaćjak ktoś ma graphic overhaula XD
Mimo, że uwielbiam Gothica, a w Morrowinda nigdy nie grałem, to myślę, że wynik jest sprawiedliwy :) [ale nie zgodzę się w kwestii muzyki].
8:13 - co to ma być xDDD Społeczność(a na dodatek morrowind miał wsparcie dla moderów) a wjebałeś twórców za dodatki do gry xDDD
12:27 - morrowind jest kompletnie pusty, same pola na których rośnie kilka drzew.
18:03 - no to nieźle pojechałeś, morrowind jest pod każdym względem gorszy graficznie od gothica.
19:03 - to jakiś żart?
Motyw przewodni Gothica nie wywarł wrażenia na światowym... co do cholery? Toż to miód dla mych uszu, wspomnienie dawnych lat, cieszę się, że Gothic uderzył w etap mojego dorastania.
Jesteś światem lol
Fabuła Gothica niszczy Morowinda . A sterowanie w Gothicu nie jest toporne tylko DOSKONAŁE i DOKŁADNE z kolei w Morowindzie system walki to ruletka.
Żadna ruletka, a system z klasycznych książkowych rpgów. Rzucasz kostką, patrzysz na swoje statystyki i zgodnie z prawdopodobieństwem trafiasz lub nie. Od 70 pkt umiejętności w Morrowindzie bardzo rzadko nie trafiasz w cel. Kiedyś do Gothica zajrzałem i sterowanie było głównym mojej szybkiej rezygnacji. W żadnej innej grze nie spotkałem się z pomysłem biegania podczas walki i nie widzę w tym żadnego sensu. Chcę ciąć kogoś mieczem, a muszę podrygiwać na boki jak uczeń z pełnym pęcherzem pod tablicą.
Morrowind jest jak prawdziwe życie. Dają ci wskazówki albo nie i musisz sam coś znaleźć. Nie ma znaczników żadnych. Nic dziwnego, że wszyscy jadą po Morrowindzie, bo trzeba do niego dorosnąć.
Gdyby tylko Morrowind wyszedł przed Gothiciem to nikt by o tym gównie nie pamiętał : D
"Dają ci wskazówki albo nie i musisz sam coś znaleźć. Nie ma znaczników żadnych." Przyczepię się do tego z jednego powodu bronisz Morrowinda, spoko ale w kontekście całej rozmowy wychodzi na to że sugerujesz że w Gothicu tego nie ma/jest gorsze (cokolwiek) Gdzie w Gothicu ani razu nie masz podanego chociażby sterowania sam sobie szukaj nie masz podanej mapy znaczników nic jedyne co masz to dziennik no bez tego by się nie dało i mapę jak sobie raczliwie zakupisz (nie jestem pewien ale chyba nawet nie masz znacznika gdzie jesteś na mapie (poza 3)) Jedyne na czym tak na prawdę się musisz opierać to opisy postaci które Ci mówią jak dotrzeć do obozu/prowadzą Cie tam i to też tylko w niektórych questach. Jak już totalnie mam rozmontować brak prowadzenia za rączkę np G1 szukanie Uriziela w świątyni. No K@$WA za 1 razem nie oglądając nic ni ma członka żebyś się nie pogubił. W skrócie ani jedna ani druga gra nie prowadzi Cię za rączkę. "Nic dziwnego, że wszyscy jadą po Morrowindzie," z sekcji komentarzy większość ciśnie albo bo zagrajniku albo po Gothicu/jego fanbojach ale to taki szczegół. "bo trzeba do niego dorosnąć." to samo można powiedzieć o G1 i hejcie na Gothica przykład. "Gothic jest jak prawdziwe życie. Daje Ci wskazówki albo nie i musisz sam coś znaleźć. Nie ma znaczników żadnych. Nic dziwnego, że wszyscy jadą po Gothicu, bo trzeba do niego dorosnąć." Przepisałem Ci to po to byś zobaczył jak bezsensowna jest twoja wypowiedź w kontekście całościowy. I nie nie ciśne tu po Morrowindzie tylko po twojej wypowiedzi. (pisze to tylko po to żeby nie było jazdy typu łeee ciśniesz po morowindzie tak jak napisałem.... itp)
zagrajniku czy mógłbyś dać link do pobrania tej piosenki z morrowinda i tej głównej z skyrima
To zdecydowanie najbardziej zażarty pojedynek tytanów na tym kanale
Prawdziwy gracz Morrowinda uświadamia sobie że świat jest tak rozbudowany że żadna gra wcześniej, ani później nie osiągnęła takiej złożoności, to ile jest w niej smaczków fabularnych wykracza poza najśmielsze oczekiwania, choćby masa artefaktów, a z każdym wiąże sie ciekawa historia, co ciekawe nie wszystkie opowieść w książkach miały odzwierciedlenie w świecie gry, ale część tak, spójność tego świata, robi wrażenie, odkrywanie tego świata, nawet poza głównym wątkiem, daje niesamowitą przygodę na setki godzin a i tak trudno ją był w pełni ukończyć, ze wszystkimi wątkami. Mogła doświadczyć tego osoba która zrozumiała grę, potrafiła w nią grać, bo tego nie widać na początku gry. Także Morrowinda nie da się porównać z czymkolwiek innym, nie istnieje dla niej realny "rywal" który w jakimkolwiek aspekcie mógłby z nią rywalizować, zwłaszcza skupiając się na spójności świata i zawartej historii, Gothic to przy Morrowindzie fraszka.
Z tego co zauważyłem, to "Krew i Wino" do Wiedzmaka 3 ma jeszcze więcej smaczków. Wręcz opiera się na easter eggach ;)
@@reynevanzbielawy4578 Nie jest to prawda:P to tak jakbyś powiedział że dobra fabularna gra tekstowa ma mniej smaczków fabularnych niż większość współczesnych gier, to po prostu nie jest możliwe, obecnie akcenty są rozłożone na inne aspekty gry, to powoduje że współczesna gra nie może mieć tego więcej niż gra tekstowa sprzed trzech dekad. Podobnie wygląda porównanie Morrowinda z Wiedźminem 3 czy jakąkolwiek współczesną grą.
@@AndrzejWilkable mylisz podstawkę Wiedzmina 3 z dodatkiem. To ten dodatek od krainy baśni.
@@reynevanzbielawy4578 mylisz pomylenie z niepomyleniem :D
powinna być dodatkowa runda pt. Budżet
Grałem zarówno w Morrowinda jak i w Gothica i Gothica 2 NK. O ile Morrowind wciągnął mnie w swój świat, fabułę i do tej pory w niego pogrywam. Z kolei Gothici.... No cóż jakoś nie mogę się przekonać do tych gier. Niby jest tam wszystko czego mi trzeba, ale jednocześnie w ogóle nie potrafię się wczuć w tą grę. Dlatego mój werdykt wynika mocno z przyzwyczajenia, ale mój głos leci na Morrowinda :)
#teamMorrownid
W grach rpg najważniejszy jest Gothic!! 💪 Tyle w tym temacie :D pozdrawiam.
Mam pytanie ile osób pracowało nad gothickiem a ile nad morowindem
Jedna czwarta ilości łapek w górę to łapki w dół. Fani Gothica chyba się ztriggerowali, ale przynajmniej aktywność podskoczy XD
Weird Galric mi się tam wgl filmik i sama koncepcja nie podoba więc dałem łapkę w dół
Fanatycy Gothica powinni leczyć się na głowę : D
@@Rumcajss23 o siema
Obie gry darzę wielkim uczuciem. Gothic ujął mnie swym klimatem i ciekawą fabułą, Morrowind zaś swą otwartością i swobodą działania. Muzycznie obie gry stoją na wysokim poziomie, muzyka z gothica do dzisiaj sprawia że ciarki przechodzą mi po plecach, ale to przy muzyce z morrowind zdarza mi się uronić łzę :D Do dzisiaj wracam do tych gier by choć na chwilę przypomnieć sobie dzieciństwo i poczuć się jak 8 latek który odkrywa nowe światy. Moim zdaniem obie gry zajmują 1 miejsce jeśli chodzi o RPG.
Do wszystkich osób prujących się o wynik. KAŻDY MA SWOJE ZDANIE. Wiem, że mieszkamy w Polsce (większość z nas) czyli w kraju, którego dewizą jest: "Jeśli masz inne zdanie od większości do WYPIERDALAJ" ale to nie znaczy, że od razu musimy dawać negatywne oceny czemuś, co nie zgadza się z naszą opinią. Ja szanuję opinię twórcy tego filmu. Jak dla mnie obie gry są na równi.
No dobrze. Ale jeśli oceniamy dwie gry, to opinia nie powinna być subiektywna. Niektóre kategorie, nie były ocenianie zbyt sprawiedliwie i domyślam się, że to z powodu sympatii Zagrajnika do Morrowinda.
co lepsze gotic 1 czy 2?
a i sprawa trafia do prokuratury
Cholera, przypomniałeś o tych feralnych skrzynkach z Gothica. xD
Leci lajkacz ;)
ja wolę gothica i według mnie w nim jest muzyka 1000 razy lepsza niż w morowwindzie
Punkty były rozdawane sprawiedliwie, duża różnica zdań chyba w większości zależy od nostalgi ;)
Gdybys dodał kategorie "Dialogi" to Gothic by wygrał #TeamGothic
O dialogach mówił przy Dubbingu.
A o systemie dialogów rodem z Wikipedii już nie.
Lorster Ale powinny być jako osobna kategoria
Przecież dialogi w Gothiku są słabe....
@@Rumcajss23 ale przynajmniej są ;)
Co do samych ocen nie do końca bym się zgodził, ale rozumiem że kryteria zrobił wg. własnej opinii.
Jestem fanem obu tych gier i sam z niecierpliwością czekam na Dzieje; jednak to fantastyczny magiczny a zarazem mroczny świat Morrowind'a bardziej mnie pochłoną niż Gothic.
Gothic był bardziej grą liniową, choć niewątpliwym plusem były 3 sposoby przejścia gry. Prędzej czy później jednak ubiłeś wszystkie mobki i dotarłeś do wszystkich mniej lub bardziej charakterystycznych lokacji.
Morrowind zaś zdawał się nie mieć końca, zawsze było co w nim robić, wątki poboczne czy same książki bardzo ciekawe. Niewątpliwą satysfakcję dawała eksploracja wyspy i odnajdywanie ruin czy grobowców (czasem zauważalnych i pomijanych pomimo przejścia obok 10 razy), zupełnie nie powiązanych z żadnymi questami.
Nie ma sensu oceniac tych gier, wiadomo ze obiektywnie Morrowind jest lepszy...
nope
To może tak twój ojciec zabawiał się z owcami xD
Panczur [PL] No cóż... Krążyły takie plotki...
A daj mi spokój z tym gownem xD
Rusz dupe do roboty albo dostaniesz kopa
Jeżeli ktoś najpierw zagrał w Morrowind'a to kocha też Gothic'a, a jeśli ktoś najpierw zagrał w Gothic'a a dopiero potem w Morrowind'a to go nienawidzi i nie trawi. Ja kocham obie te gry ponieważ obie są na swój sposób wspaniałe ale najpiękniejsze było by ich połączenie. Ogromny świat, piękna grafika, wciągająca fabuła, możliwość dowolnego rozwoju postaci, wspaniałe dialogi, dużo charyzmatycznych postaci, możliwość prowadzenia gry za każdym razem inaczej... to byłoby coś pięknego
No popatrz, a ja tak nie mam. Wręcz odwrotnie, Gothic wydaje mi się grą do bólu przeciętną. Fabuła - średnia, lore świata- praktycznie nie istnieje, magia - szczątkowa, umiejętności niebitewne postaci - praktycznie brak, ilość i rodzaje broni i pancerzy - dramatycznie ograniczona, sterowanie - toporne, walka - toporna, klimat - bardzo dobry. To wszystko do kupy daje grę przeciętną. Zmusiłem się i pierwszą część przeszedłem, przy drugiej części wymiękłem i dałem sobie spokój na sam koniec.
Ogólnie fajnie, tylko nie pasuje mi to, że uznałeś te 2 rozszerzenia za 2 pkt, a hordy ogromnych modyfikacji za 1, na moje powinny być 2 w obu.
A co do oceny gry mają mody? Mody to mody a nie część gry stworzonej przez twórców, to tak jakby powiedzieć że 15 letni pc jest zajebisty bo jak się pozmienia większość podzespołów to będzie super
Miałem nic nie pisać jednak wybacz,co jak co ale muzyka to gothic wygrywa :) Może nie wywarla dużo na swiat z racji mniejszej popularności - ale to JEDYNA muzyka w jakiejkolwiek grze,ktora naprawdę daje totalne wczucie w klimat,ktora jest jak wierne odwzorowanie i polaczenie z gra a nie tylko jak dodatek czy cos,co oznajmia nam ,ze wlasnie zaczela się akcja.
Dobre robisz te materiały chłopie o grach :D Do tychczas były dla mnie tylko 3 opcje : Tvgry, Archon i Nrgeek . Całą reszte włączając w to sławnego quaza nie akceptowałem , nie trafiali do mnie z początku po prostu. Jednak Ty nie robisz tylko standardowych recek czy gejmpleów . Każdy z twoich materiałów to swoisty felieton w którym unikatowy dla siebie sposób mówisz o danym temacie lub grze. Także oficjalnie wstąpiłeś do grona moich growych wyroczni Kolego a chciałem tylko dodać że dziad już ze mnie 28 wiosen na karku - także wiedz że nie tylko "gimbaza"" Cię ogląda ;)
Trochę źle wyjaśniłeś system walki w Morrowindzie. Największy wpływ na to, czy nas cios zada obrażenia, ma umiejętność posługiwania się danym typem broni. Ilość punktów to ilość % szansy na trafienie. Kondycja też na nią wpływa, niski poziom kondycji ją obniża, ale ma ona znaczenie drugorzędne. Również rzucane czary mają % szans na powodzenie.
I Fabuła: 2-2 - chyba nie trzeba wyjaśniać, czemu obydwu tytułom wystawiłem po maksymalnej nocie.
II Dodatkowa zawartość: 3-4 - Morrowind dostał oficjalne rozszerzenia.
III Dubbing: 5-4 - w filmiku wszystko wyjaśnione.
IV Wolność: 7-6 - Gothic za duży świat, gdzie praktycznie wszędzie można wejść i 3 frakcje, a Morrowind zgadzam się z typem z filmiku.
V Świat: 9-8 - tu i tu super.
VI Mechanika: 11-10 - jak dla mnie mechanika w Gothicu jest, jak na rok produkcji i tak otwarty świat niesamowita, o Morrowindzie również to samo można napisać. A jeśli chodzi o drzewko rozwoju postaci jest większe w Morrowindzie, ale za to to z Gothica mniej przytłaczające i dające przymus bycia wojownikiem jednej specjalizacji. I dlatego remis.
VII Walka: 13-10 - Gothic dająca satysfakcję, a Morrowind no... tak jak powiedział autor filmiku - przykry obowiązek.
VIII Grafika: 15-12 - tu i tu jak na swoje lata niesamowita.
IX Muzyka: 17-14 - tutaj to już czysta subiekcja, a to dlatego, iż w obydwóch grach muzyka naprawdę klimatyczna.
No i elo, Gothic wygrał.
Spoczko punktacja! :)
Grafika w Gothicu w porównaniu do Morrowinda jest bardzo brzydka, kanciata, Morrowind graficznie mocno wygrywa w tej kategorii, uwielbiałem patrzeć na gwiazdziste niebo i księżyce w Morrowindzie, woda i wygląd miast, ruin, postacie były ładniejsze. Muzyka w Morrowindzie jest przepiękna i nie dziwie się, że przeszła do legendy, Gothic przegrywa w tej kategorii. Wielkość świata, Morrowind jest ogromny, dużo większy niż Gothic i tak samo można wszędzie wejść a ponadto można używać czaru lotu i się dostać w teoretycznie niedostępne miejsca, kolejna kategoria wygrana przez Morrowinda. Walki w Morrowindzie wcale nie uważałem za przykry obowiązek, nawet mi się podobała i przeciwników można było pokonać na wiele sposobów, np: spalić, zastrzelić z łuku, zabić piorunem, lub użyć miecza, sztyletu z nałożonym zaklęciem i zabić przeciwnika jednym ciosem, lub użyć niewidzialności, zajść przeciwnika od tyłu i wbić mu sztylet w plecy. Moim zdaniem Gothic wygrywa tylko w kategorii dubbingu, ale za to Morrowind ma mnóstwo książek z historią Tamriel, różnych kultów, postaci i wiele więcej.
Bariera z Gothica to metafora naszej ludzkiej śmiertelnośći,ludzie różnie próbują sobie z tym poradzić jedni starają się brać z życia co najlepsze póki można(Stary Obóz)inni szukają pociechy w w swojej wierze jeszcze inni próbują pokonać ją przy pomocy technologii(Magowie Wody) żadna z tych dróg nie okazała się tą właściwą dopiero uczony który w wyniku wnikliwych i zapewne bardzo długich studiów poznał wiele tajemnic tego świata(w końcu umiał go dostosować do siebie) zrozumiał że nic nie pomoże nauka bez duchowości i duchowość bez nauki(miał bardzo dobre warunki do kontemplacji w przeciwieństwie do magów wody którzy żyli obok zwykłych ludzi,a w starym obozie pragmatyzm okazał się ważniejszy niż poznanie,w końcu uriziel trzeba było naładować u magów wody po czym jednym możliwym miejscem gdzie można było się udać był obóz na bagnie tak zabito demona ignorancji(śniącego) który utrzymuje nas w iluzji.Nie przywiązuje się do tego ale tak to widzę
#teamgothic ale morrowind też na propsie ;P
Nie rozumiem bólu dupy fanów gothica w komentarzach obie gry zostały ocenione sprawiedliwe i w filmie nie dało się wyczuć ani trochę faworyzacji danej gry
Obejrzyj to jeszcze raz i popatrz na datę premier obydwu gier. Otóż jest tutaj porównywany Gothic 1 z TES 3, Gothic 2 wyszedł w tym samym roku co TES 3, tak samo Noc Kruka była wydana przed premierą ostatniego dodatku do TES 3, a więc sprawiedliwym byłoby Gothic 2 NK vs Morrowind. Zapoznaj się też z ostatnią konkurencją, gdzie Morrowind wygrał, bo... Jego muzyka z menu (w sumie jedyna naprawdę dobra muzyka w grze), jest popularniejsza niż ta z Gothica... Gdzie tu sprawiedliwość?
PS: Do tego Zagrajnik nie grał w Gothica.
Morrowind najlepszy :P
(i ta muzyka :3)
Gothic byl genialny w czasach mojej mlodosci, mniejszy, zamkniety swiat, prostota mechaniki, prostota zadan ( glowny quest bardzo klarowny i znany przez wiekszosc gry ), dodatkowo mala ilosc bohaterow, dubbing itp
to sprawialo ze czlowiek wchodzil w klimat jak jechowa w drzwi, podczas gry morrowind zasypywal sciana tekstu, cyferkami, mechanizmem tworzenia czarow i zaklec, w dodatku przez dosyc dlugo moglismy sie zastanawiac "ej ale wlasciwie co tu jest glowny" zadaniem?"
nie bede klamal, podczas gdy w gotika wsiakalem za kazdym razem, tak morrowind jakos mnie przygniatal, nie wiedzialem czy gram tak jak powinienem czy nie itp
przez to gothicka zapamietalem jako tego przy ktorym wspedzalem zimowe wieczory, a morrowinda jako to z genialna muzyka w menu z którym czulem niepokoj przez 90% czasu gry, idac jak dziecko we mgle
dzis po latach sytuacja sie zmienila, czlowiek widzi zalety wolnosci, nie boi sie jej, zna glowny watek, widzi schematy z innych tesow ( dla mnie morrowind byl pierwszym tesem w jaki gralem ), i dzis co prawda wole pograc w mocno zmodowanego tesa bo ich swiata w 100 % nie zglebilem a gothicka znam na wylot, mimo to gothick ma 1 miejsce z sentymentu
Szczerze powiedziawszy to ja ogłosiłbym remis, ponieważ obie te produkcje są unikatowe i po prostu epickie!
Remis, ale bardziej dla Gothica :v
Posypią się łapki w dół bo Polacy są raczej fanami Gothic'a, dla mnie obie gry są bardzo dobre i ciężko powiedzieć, która jest lepsza. Tutaj przeważa sentyment, ale fani konkretnej gry pewnie i tak się ze mną nie zgodzą :/
Tu się nie ma co pojedynkować, Gothic nie dorasta do pięt Morrowindowi.
Jak dla mnie obie gry są zajebiste...
miałem to samo i ...szczerze po przejściu obu gier ...Morrowinda 3 a Gothica z 2 razy ...powróciłem do Morrowinda kilka dni temu ..i ..cóż po jednym dniu ...odinstalowałem grę ...niestety szkoda czasu na łażenie po świecie i robienie idiotycznych zadań ...dla Gildi czy pobocznych zleceń, grę wspominam z atencją ale wracać po ponad 10 latach ...no cóż ...
@@robert3501 No właśnie, niestety zderzenie wspomnień z gry z rzeczywistością okazuje się brutalna :/
Ja tam wolę Morrowind 👍
Choć to nie znaczy że Gothic jest zły
Zgadzam się
Morrowind
co do ostatniej konkurencji, to trochę niesprawiedliwość, gdyż muzyka morrowinda jest głównie znana z wersji skyrimowej, do której został tylko dołożony tekst...
Gothic zawsze wygra
No nie, bo Morrowind wygrał.
I to zasłużenie.
Morrowind kładł w sprawach grafiki Gothica na glebę, chociaż postacie z pampersami w gaciach wyglądały komicznie. TES-a wielkim błędem jest system walki, który pasuje do klasycznych rpgów, a nie rpgów akcji. Tylko mnie irytowało "machanie" mieczem, gdzie nawet jak trafiasz to nie trafiasz? xD Ja Morrowinda wypieprzyłem przez okno, gdy miałem save'y tuż przed końcem głównego wątku, zrobiłem reinstal systemu, wpakowałem save'y i suprajs ! nie działają xD
Oczywiście