Batman tom 1 - Failsafe (Egmont) - recenzja komiksu

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 4. 09. 2024

Komentáře • 8

  • @Wombai
    @Wombai Před měsícem

    Dzięki za przybliżenie tego nowego cyklu. Jak wiesz, ja raczej spasuję, bo co za dużo Batmana to i Joken nie przeje ;)
    Natomiast fajnie, że wspominasz o kontekstach do innych komiksów, to zawsze pozwala mi się lepiej zorientować w temacie. Pozdro!

  • @inmratepsummers9265
    @inmratepsummers9265 Před měsícem

    Z tego co wiem to czerwonooki jest Morrisona. Takie zabezpieczenie jakby ktoś chciał kontrolować umysł Batmana.
    POzdrawiam i dzięki za materiał.

  • @puncol
    @puncol Před měsícem

    No cóż, będę musiał dodać tom 1 Batmana na listę życzeń, bo historia brzmi ciekawie.

  • @kudlatykid
    @kudlatykid Před měsícem

    zdarsky zaczął dobrze , pierwsze zeszyty, ale później wysłał Batmana w kosmos a później to już szkoda gadać. Batman najpopularniejsza postać komiksowa zajmował 30 miejsce na listach sprzedaży komiksów w USA. Wielkie nadzieje związane ze zdarskim i wielki zawód. teraz korporacja DC kazała mu wpisać batmana w "abosule power " gdzie głównym vilianem jest czarna urzędniczka z dc. tego crapu to już nikt nie czyta

    • @gostekodkomiksow
      @gostekodkomiksow  Před měsícem

      Dzieki za cynk co dalej. Zobaczymy jak daleko Egmont zajedzie z ta seria;)