Wiwa H.265 Maxx, modyfikacja dekodera
Vložit
- čas přidán 26. 06. 2022
- Zmiany jakie dokonałem przy dekoderze nie tracąc gwarancji. Nie tłumaczę jak go używać bo to wielokrotnie opisano a sama instalacja nadzwyczaj prosta. Co do wentylatora to można zrobić regulację obrotów używając małego potencjometru.
- Věda a technologie
Zacząłem badać menu dekoderów i tu pełne zaskoczenie. Wszystkie pochodzą z Chin i na dodatek mają podobną lub identyczną grafikę. Róznice są minimalne np. Ferguson ma możliwość regulacji siły światła nr. kanału na dekoderze ale za to nie ma programowanych przycisków w pilocie. Wniosek jest smutny. Menu , grafika i podstawowe rozwiązanie jest takie samo we wszystkich tych firmach. Różnica tylko w ilości gniazd, regulacji oświetlenia itp. dodatkach. Szkoda że klienci na całym świecie nie mają do wyboru różnych rozwiązań elektronicznych i o różnym poziomie jakości. Mam wrażenie że cały świat poszedł na łatwiznę nic nie wymyśla tylko zwalił to na PRC. Kiedyś nie tylko na zewnątrz ale po zdjęciu obudowy elektronika różnych firm i państw zawierała inne rozwiązania. Każdy mógł sobie dobrać taki model np. amplitunera który miał funkcje jakie lubi.
Ja polecam dekoder Strong SRT8119. Nie grzeję się w ogóle, jest delikatnie ciepły. Obódowa to nie radiator że ma chłodzić wnętrzności. Strong ma o wiele bardziej czułą głowicę niż Wiwa. Przyjemny, przejrzysty soft. Bardzo porządnie spasowana obudowa dekodera. Wiwa ma lepszy pilot choć ten pilot do najlepszych też nie należy, bo dekoder Deko tv pro 2 ma o wiele lepszy pilot, tak jak Wiwa, podstawowy model. Dekoder Strong kupiłem babci bo wcześniejsze dekodery Skymaster i Tesla błyły u niej awaryjne. (Dobry również dekoder z mocną głowicą to Ariva T75.) Do tego dokupiłem pożądny pilot dla seniorów Yavox L3 i babcia jest w niebowięta. Jeśli ten dekoder nie będzie awaryjny to jest to bardzo dobry zakup.
Zainteresuję się nim i zobaczę jak jest.
fajne
Mi akurat w tym dekoderze padło wejście antenowe
Skąd wiadomo że popsute wejście? Urwało się? Jeśli nie to raczej coś w elektronice a może nawet przegrzał się procesor. No to napraw nieopłacalna lub raczej niemozliwa. Wysłać email do producenta. Oni wiedzą co najczęściej zawodzi. Jeśli tanio naprawią?
Ciekawym, czy WIWA h265 mini ma aktualizację softu ?
Z tego co wiem to w żadnym modelu brak nowości. Jedyne co zrobiono to dobudowano elektroniczną część dekodującą nowy system nadawania i oprogramowanie wewnętrzne. Pewnie trzeba będzie trochę poczekać na nowy soft. Jest inny problem który wynikł z nowego systemu. Nagrany film możemy odtworzyć tylko na dekoderze danej firmy. Komputer staje dęba a tv odpowiada że plik jest nieczytelny. Choć w przypadku telewizora to prawidłowo bo to nowy kodek a on go nie ma. Zaś na kompie mimo zainstalowania darmowego kodeka H.265 nici. Tak to jest gdy wprowadzają nowy system wygodny dla producentów nie dla nas. Większość ludzi na świecie ma swoje materiały nagrane na mp4 w H.264. Wymienisz tv na nowy i przestanie czytać stare materiały. To po prostu draństwo. Czemu ja mam ustępować sieciom komórkowym bo im tak wygodniej. Kilkanaście lat temu podobny numer zrobili z mp2 czyli DVD. Kodek do zgrania na mp4 kosztował kilkaset złotych a taki bezstratny kilka tysięcy.
@@romanzann6053 o, czyli idą śladem cyfrowego Polsatu, kodują sygnał by nie pirwcić, a to ciekawe. A ta aktualizacje pytałem, bo brak na froncie dekodera eGaraz. Taki drobny detal, często przydatny by poustawiać w domu inne zegarki według czasu aktualnego ;) . No cóż,nie ma to nie ma.
Następne wnioski dotyczące oprogramowania. Nie tyle wadą co niedogodnością to brak klawisza tzw. powrót do poprzednio oglądanego programu. Jeśli chcemy zaprogramować nagrywanie to nazywa się to ZDARZENIE dopiero potem jest wybór NAGRAJ. Druga bardzo mnie denerwująca to problem z tzw. przypominajką jakiegoś programu. Po pierwsze błąd językowy i brzmi to " WIDOK" i jest schowane pod napisem NAGRAJ. Wniosek: niechlujnie i bez sensu tłumaczenie oryginalnych napisów. Dodatkowo ta przypominajka jest źle wymyślona bo nie pozwala nałożyć przypomnienie innego propgramu np. godzinę później. Odpowiada że dany film się nie skończył i odmawia przypomnienia. Podejrzewam że w wielu dekoderach są podobne BYKI I niedoróbki bo wiadomo ciajnashit.
Zamiast patrzeć na telewizor to na dekoder patrzy a do grzania się dekodera to postawić tak by wszędzie dochodziło powietrze a drugie to sprzęt ma wytrzymałość na temperaturę pracy chyba że w słońcu albo grzejniku będzie a nie wymyślać głupoty . Mnie wyświetlacz nie przeszkadza w końcu ma pomagać
To że ktoś ma inne poglądy nie oznacza że wymyśla głupoty. Ja nikogo nie przymuszam do swoich pomysłów. Po drugie to nie jest kącik fanów programów telewizyjnych tylko amatorów elektroniki. Np. jeden gość by nie hałasowała mu Adria wymontował skaczące kólko i ma tylko przesuw tasmy 19,5 cm ale za to ciszę. Jeden powie że zmniejszył możliwości odtwarzania taśm różnych predkości a on słucha taśmy tylko 19,5 cm i jest zadowolony. Czy jest głupkiem? Moim zdaniem nie bo każdy ma prawo robić to co chce byleby nie szkodził i nie krzywdził innych. Mimo różnicy pogladów dziękuję za zainteresowanie.
@@romanzann6053 a gdzie napisałem że gadasz głupoty wymieniłem tylko to co jest prawdą dekodery powinny pracować tak ustawione by miały dopływ powietrza a że trochę się grzeją to nie szkodzi każdy ma do iluś przedział . A że wymyślane głupoty to ogólne sformułowanie było . Fakt 3 dekodery miałem i coś tam się popsuły ale to inna sprawa . Nie miałem zamiaru ciebie obrażać tylko natchnienie ci dać żeby ustawić tak by miał luz i nie patrzeć w wyświetlacz tylko na ekran tv a wyświetlacz to numer kanału zegar. Mam dekoder Canal Plus który nie ma wyświetlacza choć może zmieścił by się ale nie mogę się przyzwyczaić ale taka konstrukcja i już grunt że gra. Pozdrawiam serdecznie
Kazdy z nas ma jakieś nawyki Ja jestem zapobiegliwy czasem jak przyznają bliscy nadmiernie choć cząsem to się przydaje. Przy kolejnej przeprowadce lata 80 opakowywałem każdy kieliszek itp. szkło w sposób jakby zaraz miało być trzęsienie ziemi. Małżonka przy rozpakowywaniu złościła sie po co bo potem tyle pogniecionych gazet do wynoszenia. Przecież nikt nie będzie rzucał tym kartonem ze szkłem. I zupełny przypadek niechcący ze Stara cieżarówki upadł ten karton. Sprawca przepraszał bo był przekonany że zabytkowy serwić poszedł w drobiazki. Okazało się że nic się nie stłukło dzieki mojej trochę nadgorliwości Pozdrawiam i spokojnych świąt życzę. @@superbm286