Księga Początków: Potop | Cz. 6 | Ziemia nosi ślady Potopu | Rafał Kosowski
Vložit
- čas přidán 9. 07. 2022
- Niniejsza seria jest wielopłaszczyznowym spojrzeniem na kwestie tzw. Potopu Noego opisanego w Księdze Rodzaju. Dotyka ona przyczyn i mechanizmów kataklizmu, jego chronologii i skali, zmian jakie spowodował na naszej planecie i w biosferze, w tym szczególnie w biologii organizmu człowieka, jakie ślady po sobie pozostawił nie tylko na ziemi, ale także w Układzie Słonecznym, i wreszcie, czy poza kręgami Judeo-Chrześcijańskimi, inne kultury także posiadają zapisy o tej największej katastrofie w dziejach Ziemi.
No i najważniejsze, jeśli wg słów Jezusa czasy Noego to analogia do czasów przed końcem świata, to czy już w te czasy wkroczyliśmy?
Na to i inne pytania znajdziecie odpowiedź oglądając cykl wykładów.
03.06, 18.30 - Mit czy Fakt?
10.06, 18.30 - Zbuduj sobie Arkę
17.06, 18.30 - Zabieramy młode
24.06, 18.30 - Naucz nas liczyć dni nasze...
01.07, 18.30 - Źródła Wielkiej Otchłani
08.07, 18.30 - Ziemia nosi ślady Potopu
15.07, 18.30 - Refleksje z czasów Noego
Mówcą jest Rafał Kosowski (1970r) z wykształcenia anglista, lektor i tłumacz tego języka.
Tematyką Kreacjonizmu interesuje się od długiego czasu, śledząc głównie amerykańskie liczne wydawnictwa i kanały, czasem tłumacząc materiały dla tamtejszych serwisów na j. polski.
Warto być razem z nami! Zaproś swoich znajomych do tego wydarzenia, czeka nas wiele fascynujących faktów
Znajdź nas w mediach!📲🖥💻🎧
Strona | kchds.pl
Facebook | / kchdspl
CZcams | bit.ly/3wL7REQ
Spotify | Inspiracja Audio | spoti.fi/3ep6uWn
Spotify | Biblia Online | spoti.fi/2SoM3Az
Google Podcasts | bityl.pl/k2TIi
SoundCloud | / studio-kchds
E-mail | sekretariat@kchds.pl
Filmy użyte w wykładzie:
14:26-15:30 - Flood Geology | Episode 1 | Mount St. Helens | Dr. Steve Austin - • Flood Geology | Episod...
Odnośnie Psalmu 104,6-9/....Podniosły się góry,opadły doliny...Tak tłumaczy BW. Czy jednak te słowa nie odnoszą się do wody i nie należałoby je przetłumaczyć tak,że to wody podniosły się nad góry i opadły na doliny. Dalszy fragment z wer.9 by na to wskazywał :zakreśliłeś im granice...aby znowu nie okryły ziemi. Kto? Wody! Dziękuje za cenną serię wykładów o potopie.
słabnięcie pola magnetycznego Ziemi od początku Ziemi do dziś. Na podstawie danych z lat 60. XX w. Th. Barnes wyliczył, że skoro pole magnetyczne było w przeszłości coraz silniejsze, to Ziemia nie może być starsza niż 10 tys. lat, gdyż w przypadku, gdyby w starszej planecie pole magnetyczne byłoby tak silne, że doprowadziło by do jej stopienia. Jednak pracę Barnesa krytykowano za użycie przestarzałego modelu do swoich obliczeń i za selektywny dobór danych z prac źródłowych[42]. Nowsze badania naukowe wykazują, że intensywność ziemskiego pola magnetycznego bardzo mocno zmienia się cyklicznie i że w paleozoiku, a także wielokrotnie w proterozoiku i zwłaszcza w archaiku (dla odcinka czasu 2,5 - 5 mld lat) była ona bardzo wysoka, a w mezozoiku i zwłaszcza wczesnym proterozoiku i na początku paleoarchaiku bardzo niska. Uśredniony trend dla ostatnich 3,5 mld lat pokazuje bardzo powolne zmniejszanie się intensywności pola magnetycznego od dziś w głąb czasu, czyli odwrotnie niż twierdził Barnes[43].
Czyli dawno, dawno temu, a to - jak mam nadzieję udowodniłem - dotyczy bardziej baśni, niż rzeczywistości i historii naszej planety. Bo ona została stworzona, dotąd nie ma teorii, ani nawet spójnej hipotezy co do powstania układu słonecznego w sposób naturalny, planety naszego układu w swoim składzie odległościach od Słońca i zachowaniu nie pasują do jakiejkolwiek teorii dotąd wysuwanej. Co do ich powstawania z domniemanego pyłu w przestrzeni, który grawitacja zbijała w większe ciała, docieramy do bariery 1 metra średnicy zbrylania się pyłu, a potem nie ma fizycznych możliwości, by takie bryły utworzyły coś większego, nie mówiąc o planetach. Podobnie jak nadal nie wiadomo, jak powstają gwiazdy... Uparta mantra o miliardach lat nie zmieni rzeczywistości. To stan nauki zmienia się bardzo szybko, w czasach Kopernika aktualny stan nauki był błędny, stąd nie ma powodu wierzyć, że obecnie wiemy już wszystko. Choćby to, że istnieje ogromna grupa naukowców, którzy już nie uznają teorii tzw. Wielkiego Wybuchu...