Początek pełen emocji. Z bliska, blisko sceny, na pewno inaczej. Dzięki takim nagraniom mogę zobaczyć, jak z trybun całość wyglądała. Super show. Dzięki! pozdrawiam.
Koncert jako taki, za to oprawa była piękna... No ale też nie mało kosztowała, zwłaszcza w Polsce, gdzie Polacy pokazali kim są i podje_ali prawie wszystkie bransoletki. Normalnie pogratulować! Zespół kupił te bransoletki z własnej kiszeni by robić show, Polacy "zwinęli sobie na pamiątkę".
artykuł tvn24 " Żeby zaoszczędzić na wydatkach Brytyjczycy wpadli na pomysł, by po każdym z koncertów zbierać bransoletki z powrotem. Sprzeciwili się jednak prawnicy grupy. - Technologia jest nadal mocno eksperymentalna. Trzeba wszystko wyczyścić, żeby nikt następny nie złapał opryszczki albo gruźlicy. Nasi prawnicy ostrzegli nas, że zostaniemy zaskarżeni. Po kilku pozwach zrezygnowaliśmy z tego pomysłu - wyjaśnił lider Coldplay."
Ja może wytłumaczę jak to wyglądało ze strony osoby która była na koncercie. Wychodząc z koncertu wszyscy ludzie szukali kogoś lub czegoś (nie wiedzieliśmy co to miało być) lecz nic takiego nie było. Z tego co wiem to te bransoletki nie były zbierane i tyle. Co do tego ,że bransoletki świeciły po koncercie to potwierdzę a to ,że miałam 5 bransoletek przyczepionych do lampki to się zdziwiłam jak wchodzę do pokoju a tu kolorowe światła jakieś :P
No niestety, bransoletki miały być oddane. Wiem to z pierwszej ręki, nie byłem na koncercie jako zwykły fan, lecz jako członek obsługi koncertu. Wiem że w biurze AlterArt była kłótnia z managerem zespołu o to kto zawinił że tyle bransoletek nie zwrócono. Właśnie przed chwilą przeczytałem że ktoś puścił plotę o ich wyrzucaniu do śmieci, nie wiem czy to sami uczestnicy sobie wymyślili, czy zawinili wolontariusze... Albo ktoś z AA czegoś nie zrozumiał i złą przekazał informacje wolontariatowi...
"Większość pieniędzy, które zarabiamy podczas trasy, wydajemy na bransoletki. Wydaliśmy już fortunę, żeby rozdać je fanom podczas koncertów - zdradził Chris Martin, lider zespołu Coldplay."
Nie byłam na tym koncercie ale słyszałam o bransoletkach. Niestety grupa na poczatku wpadła na pomysł aby bransoletki po koncecie były oddawane. Zrezygnowali z tego pomysłu bo bali się pozwów do sądu z jasnej przyczyny: bransoletki po koncercie musiałyby być odkażane i dezynfekowane gdyż niewiadomo jakie choroby mają ludzie, następcy mogliby się zarazić gruzlica itp a następnie pozwać grupę na kilka milionów. Zespol wydaje na te bransoletki kupę kasy swoja drogą, znaczna czesc dochodów z trasy
Początek pełen emocji. Z bliska, blisko sceny, na pewno inaczej. Dzięki takim nagraniom mogę zobaczyć, jak z trybun całość wyglądała. Super show. Dzięki! pozdrawiam.
Jakość świetna. Koncert też. Gdyby tylko nie było tak zimno...
Wspaniałe
aż mnie skręca ze nie bylam na tym koncercie !
Coldplay - Hurts Like Heaven ;p
tak :D:D
Koncert jako taki, za to oprawa była piękna... No ale też nie mało kosztowała, zwłaszcza w Polsce, gdzie Polacy pokazali kim są i podje_ali prawie wszystkie bransoletki. Normalnie pogratulować! Zespół kupił te bransoletki z własnej kiszeni by robić show, Polacy "zwinęli sobie na pamiątkę".
artykuł tvn24 " Żeby zaoszczędzić na wydatkach Brytyjczycy wpadli na pomysł, by po każdym z koncertów zbierać bransoletki z powrotem. Sprzeciwili się jednak prawnicy grupy. - Technologia jest nadal mocno eksperymentalna. Trzeba wszystko wyczyścić, żeby nikt następny nie złapał opryszczki albo gruźlicy. Nasi prawnicy ostrzegli nas, że zostaniemy zaskarżeni. Po kilku pozwach zrezygnowaliśmy z tego pomysłu - wyjaśnił lider Coldplay."
Ja może wytłumaczę jak to wyglądało ze strony osoby która była na koncercie. Wychodząc z koncertu wszyscy ludzie szukali kogoś lub czegoś (nie wiedzieliśmy co to miało być) lecz nic takiego nie było.
Z tego co wiem to te bransoletki nie były zbierane i tyle. Co do tego ,że bransoletki świeciły po koncercie to potwierdzę a to ,że miałam 5 bransoletek przyczepionych do lampki to się zdziwiłam jak wchodzę do pokoju a tu kolorowe światła jakieś :P
No niestety, bransoletki miały być oddane. Wiem to z pierwszej ręki, nie byłem na koncercie jako zwykły fan, lecz jako członek obsługi koncertu. Wiem że w biurze AlterArt była kłótnia z managerem zespołu o to kto zawinił że tyle bransoletek nie zwrócono. Właśnie przed chwilą przeczytałem że ktoś puścił plotę o ich wyrzucaniu do śmieci, nie wiem czy to sami uczestnicy sobie wymyślili, czy zawinili wolontariusze... Albo ktoś z AA czegoś nie zrozumiał i złą przekazał informacje wolontariatowi...
"Większość pieniędzy, które zarabiamy podczas trasy, wydajemy na bransoletki. Wydaliśmy już fortunę, żeby rozdać je fanom podczas koncertów - zdradził Chris Martin, lider zespołu Coldplay."
Hej, na jakich to trybunach?
Nie byłam na tym koncercie ale słyszałam o bransoletkach. Niestety grupa na poczatku wpadła na pomysł aby bransoletki po koncecie były oddawane. Zrezygnowali z tego pomysłu bo bali się pozwów do sądu z jasnej przyczyny: bransoletki po koncercie musiałyby być odkażane i dezynfekowane gdyż niewiadomo jakie choroby mają ludzie, następcy mogliby się zarazić gruzlica itp a następnie pozwać grupę na kilka milionów. Zespol wydaje na te bransoletki kupę kasy swoja drogą, znaczna czesc dochodów z trasy
Powrót do przyszłosci? :)
Co to za piosenka ?