DEPECHE MODE - HISTORIA PIERWSZEGO KONCERTU W POLSCE W 1985 ROKU
Vložit
- čas přidán 17. 04. 2023
- Depeche Mode w 1985 roku zagrali swój pierwszy koncert w Polsce. Jak wyglądała cała otoczka wokół tego niesamowitego wydarzenia? Zapraszamy do obejrzenia odcinka!
✅ Subskrybuj kanał Pełna Kulturka: bit.ly/37xj2Y9
Znajdziesz nas na:
📷 Instagram: / pelnakultur. .
📝 Twitter: / pelnakulturkapl
👨👩👧👦 Grupa na Facebooku: / 29140. .
👍 Strona na Facebooku: / pelnakulturkapl
Wykorzystane przez nas teksty, zdjęcia oraz fragmenty wideo należą do ich prawnych właścicieli i zostały wykorzystane zgodnie z prawem cytatu (art. 29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 r.).
Utwór ze strony: audionautix.com/
Źródła:
- Teraz Rock Wydanie Specjalne - Depeche Mode. Tekst Bartka Koziczyńskiego.
- Tekst ze strony muzyka.dziennik.pl „Depeche Mode w Warszawie - rocznik 1985. Tak zaczęła się w Polsce depeszomania” - autor: Marcin Cichoński
- muzyka.dziennik.pl/news/artyk...
- pl.wikipedia.org/wiki/Depesze
- • Depeche Mode - Live in...
- amc.pl/o-nas/
- en.wikipedia.org/wiki/Shake_t...
- pl.wikipedia.org/wiki/Roman_R...
- www.setlist.fm/setlist/depech...
#DepecheMode #Historie - Zábava
Byłem na tym koncercie jako nastolatek. Do dzisiaj mam na pamiątkę bilet. I choć dźwięk na Torwarze był kiepski, dla mnie był to najlepszy koncert w życiu.
😍
Musiała to być przygoda. Wtedy każdy zespół z zachodu był jak najlepsi bogowie. Pamiętam jak była Metalika. Każdy chciał być metalem. Liczył się tylko satan. Nawet spaliśmy na cmentarzu.
Pamietam ten koncert. Mialam wtedy 14 lat. Pierwszy koncert w moin zyciu. Serdeczne pozdrawiam ❤👋👍
😍 pozdrowienia!
genialny, chociaż nie byłem ale smakowało im nasze jedzenie
Świetny materiał . Bardzo ciekawa historia , znam paru starszych fanów , którzy byli na tym koncercie , mówili że było świetnie . Prosimy o więcej materiałów o Depeche Mode . Na kolejny odcinek proponuję historię powstania albumu ,, Songs Of Faith And Devotion " , jest bardzo interesująca i jedną z ciekawszych w historii zespołu .
Dzięki! Będzie więcej 😊
Trafiłem na ten materiał po koncercie w Warszawie. To mój drugi koncert DM, był niesamowity 🤩 Dla mnie tym bardziej wyjątkowy, że udało mi się na niego wyciągnąć moją mamę, która mnie pasją do DM zaraziła. Gdyby jednak możliwe były podróże w czasie, zdecydowanie jednym z wydarzeń, które bym chciał przeżyć jest właśnie koncert Depeche Mode na Torwarze
W 2017 roku z Dusznik Zdroju pojechaliśmy ekipą znajomych wynajętym autobusem na koncert do Pragi. Zarówno na koncercie i w autobusie było pezefajnie ;)
Na Służewcu w 2001 było mega fajnie. Deszczyk, dobra ekipa, popite popalone, bardzo miło wspominam. heja
Deszczyk?! Lało przed koncertem jak cholera,przemoczony do suchej nitki, ale koncert ,atmosfera wyzwoliły taką energię że po koncercie ciuchy były suchutkie. Wracając z koncertu miałem wrażenie jakbym lewitował, sunął ponad tym całym błotem a nie stąpał po nim. Było zajebiście
A ja miałem przyjemność śledzić nocą Depeszów po przylocie na Okęcie. Nawet zrobiłem Dave-wowi zdjęcie jak o 1 w nocy wsiada do Mercedesa S klasse. Potem zawieźli ich do hotelu Bristol. Tam jeden znajomy (skąd wiedział, że tam będą spali Depesze tego nie wie nikt) schował się w kiblu, i po chwili zobaczył że wszedł tam Dave i korzystał z pisuaru. On jak by nigdy nic stanął przy drugim i też się wysikał. Potem wszystkim się przechwalał jaki zaszczyt go spotkał, no bo kto sikał obok Dave Gahana?
@@pieterbro173Żenada. Teraz się nie dziwię, że muzycy mają sporą rezerwę w stosunku do fanatyków.
@@jeshkam To bardziej świr niż fanatyk...
@@pieterbro173 Fakt. Żal mi takich ludzi. Sława jest dziwnym zjawiskiem. Cytując DM: "fame can have strange effects". 😁
No, fajowo, jak najwiecej DM!
Będzie więcej oczywiście
Ja wtedy nie chciałam o tej grupie absolutnie wiedzieć, mogłeś mnie nimi gonić,..... Ale muzykę lubiłam, tylko za dużo ludzi wokół nich było! O tym koncercie w Polsce dowiedziałam się dopiero z ksiazki Steva Malina w 2007 roku! Dopiero w 1988 roku zmieniłam moje zdanie, w 1989 przełamał nieodwolalnie moją awersję do nich jeden hit, hymn mojej mamy PERSONAL JESUS! Potem już nie było wyjścia. Fanką nie mogę się nazwać, właściwie... Bardzo zainwolwowana, no cóż, no way out! 😭
Super ciekawe. Więcej i więcej. Niekończąca się opowieść.
😊
Super! Fajnie by było jakbyście poruszyli temat odejścia Alana Waldera .Ciężko jest jednoznacznie powiedzieć jaki był główny powód ale jedno jest pewne że bardzo zmieniła się ich muzyka po odejściu Alana.Z tego co mi świta to pamiętam wywiad który dali z prezenterem radiowej trójki Piotrem Stelmachem.Lub po opowiadajcie o kryzysie Dave Gahana który wylądował na odwyku .Pozdrówki
Dzięki - będziemy myśleć nad kolejnymi tematami - pozdrawiam!
Od 1995 wiadomo dla czego odszedl Alan wilder sam mówił milon razy!!!!!
Wilder. Alan Wilder.
@@mariolipi4748 tak...z tym, że
" dlaczego ".
Oj tak.
Warto wspomnieć i pamiętać o Wilderze.
Zawsze i na zawsze, bo przecież to on był architektem dźwięku i muzyki DM.
Gore tworzył pierwotną linię muzyczną utworów, a Wilder tkał dźwieki ze wszystkimi najdrobniejszy.i elementami.
Piękna i nieopisaną muzykę, której nie sposób nadziwić się.
Wilder wydał oświadczenie po odejściu.
Eleganckie, taktowne jak on sam.
Gahan oddał ich przyjaźń i przyszłość zespołu za kokainę i heroinę.
Nas wielbicieli muzyki DM pozbawił, tym samym. kontynuacji wielkiego zespołu.
Dla mnie piękno ich muzyki skończyło się na Violatorze.
SOFAD to już droga przez mękę i gwóźdź do trumny.
I nie rozumiem, dlaczego po odejściu Wildera tak uparcie członkowie zespołu ignorowali jego wielka obecność.
Wspaniały odcinek
Pozdrawiam serdecznie 👍
Dzięki! Pozdrawiam 😊
Mój pierwszy koncert DM - 10 lutego 2010 w łódzkiej Atlas Arenie, Tour of the Universe, i to chyba był ostatni taki koncert, na którym dało się czuć prawdziwą fanowską atmosferę. Balony na "Policy of Truth" to było tam coś pięknego!
Dopóki mamy takie rzeczy, które nas rozpraszają, nigdy nie dowiemy się, co się dzieje, nie mówiąc już o szczegółach prawdy kryjącej się za chaosem.
witam !
Bylem na tym koncercie ;-)
najlepsze z tego jest jak po latach (nastepne po warszawskich wyscigach) bedac na kolejnych krajowych wspominmalem w "kolejce do wejscia" ze bylem na tym koncercie "1985" slyszalem......
ta........teraz to kazdy mowi ze byl ;-)
i na koniec....
z tego co slyszalem to polska zalapala sie na koncert w 90% dla tego ze w planach depeche mode mialo chec wystapic w ZSRR.........a polska byla bliziutenko tej lokalizacji
Zazdroszczę 💛 co do drugiego punktu - chyba tak właśnie było. Też o tym czytałem.
Po latach to ja sam sobie zazdroszczę tego koncertu
Tych kawałków które już chyba nigdy nie zostaną odebrane na koncertach
Super!
12:32 tonpress wydał w 1985 roku the singles 81-85 a w 1986 black celebration na winylach. Więc coś tej zagranicznej muzyki było.
DM w połowie lat 80tych byli tani, rozpoznawalni i specjalnie nie wybrzydzali. Byli więc idealni dla naszych organizatorów. Później zrobili się drodzy i wybredni dlatego czasy ich największych sukcesów to czasy posuchy koncertowej w naszym kraju. Przypomnieli sobie o nas dopiero w 2001 roku promując płytę która artystycznie była ewidentnym odcinaniem kuponów lub jak kto woli regresem. Im słabsza kolejna płyta tym więcej koncertów w kraju nad Wisłą. Marketing.
Podobnie teraz robi Guns N Roses. Jak byli sławni w dupie mieli Polskę. Teraz już mało kto chce ich słuchać to przyjeżdżają do Polski. Grają beznadziejnie ale w Polsce to nadal gwiazdy.
Świetny materiał więcej depechow
Może płyta sofad ciekawy materiał może być
Dzięki! Będzie więcej już niebawem
Korekta Andy mówił o sukienkach jakie nosiły nasze matki 20 lat temu. W sensie brytyjskie.
Nie wiem w sumie od jakiego czasu to jest, bo dopiero teraz zauważyłem, ale szanuję za dopasowanie podkładu muzycznego do tematu filmu - to jest coś, o co prosiłem już w poprzednich filmach
😎💛
Genialny materiał, w tym roku koncert w Krakowie a bilety 1000 zł niestety nie pójdę, chociaż bardzo bym chciał. Pozdrawiam
Dzięki za miłe słowo i pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam również!
Byłem na koncercie DM touring the angel 9 czerwca 2006 na stadionie legii.
Świetny materiał , ciekawe opowiedziana historia 😀! Czy dało by radę nagrać historię ,,Music for the Masses" - jednego z najlepszych albumów DM?
Dzięki! Pewnie coś nagramy, planujemy jeszcze trochę odcinków o DM w najbliższym czasie wypuścić
Byłem ,widziałem ,nie zapomnę
duuuuzo depeszów:)
Jasna sprawa 😎
No w końcu coś z jajami i nie po ynglisz.Sub.
Byłem fanem Depeche Mode może temacik na temat Depeche Mode Początki
🥰👍🥰
Słyszałem że Metallice MTV wypromowało 😁Czy to prawda to nie wiem
Byłam tam,koledzy przerzucali mnie przez płot 😊
😍
Ciekawe czy Wilder wiedział, że ten tandetny hotel był w tamtym czasie najlepszym hotelem w Polsce, synomimem luksusu.
Na bank nie wiedział,uważam że namber łan w tamtych czasach był hotel Gdynia w Gdyni.Jak tam wchodziłeś to jakbyś się teleportował do innego świata 😮, oczywiście mowa o latach osiemdziesiątych.Pierwszą kasetę magnetofonową Depechów (CTA) kupiłem w(1983r) Gdyni w salonie Fonom firmy MAX na Abrahama za 1000 ówczesnych zł .Szkoda,że przepadła w odmętach czasu .
1:18 - dziwne zdjęcie, wyglądają jak sobowtóry, zwłaszcza Mart i Alan.
Dziwnie przerobione to zdjęcie
tu mowisz ze im sie nie podobalo a najdalej jak dwa dni temu ogladalem na kino polska akurat jakis serial dokumentalny o depeche mode i koncercie w polsce i zupelnie cos przeciwnego mowili ze im sie podobalo. ze sie obkupili w polsce bo zl nie mogli wywiesc to nakupowali pierdol i alkocholu. co do albumow to wydali oficjalni ew polsce jeden album ktory teraz ponoc jest rarytasem u kolekcjonerow bo to jedyne polskie wydanie.
Może zrobicie materiał z depeszami odnośnie ich problemów z narkotykami i alkoholem?😉
No co Ty oni nie ćpieli😂...Pozdrawiam
Oo to byłoby ciekawe😊
Gahan ledwie przeżył po miksie kokainy z heroiną, ale ostatecznie się ogarnął po tym jak mu fani głowę wyruszyli. Był pod wpływem żony czy kobiety, poznanej wcześniej dziennikarki muzycznej.
@@loko1978 Dave tak, wtedy powstał SoFaD i ultra, coś wtedy było
Skąd pochodzi nazwa DM
Serek DM
Byłem, widziałem, słuchałem i bawiłem się jako 18latek....
@@biuroepokoik1110Z Serkiem?
Johny słuchaj ich muzyki a o dragach czy alko sam o sobie napisz. DM!!!
DM rulez!
W tamtym okresie, to nie był kraj pochłonięty komuną lecz obalaniem komuny. Inna sprawa , że komuny nigdy tu nie było.
... był szalejący dziki kapitalizm
@@starygrzechotnik8387no i skucha. W Polsce był socjalizm do komunizmu było nam daleko.
@@magorzatatomasz jedzenie na kartki, strzelanie do stoczniowców i górników, rozjeżdżanie niewinnych., mordowanie "AKowwcòw".. Ogarnij się człowieku czy człowieko
@@starygrzechotnik8387bzdury!
@@piotrm9616 Jaszczur to ty?
Czy to nie był 1986 ???
Przepraszam 85
Super🥸🔥🤘
Dzięki!
"Shout" to nie utwór Depeche Mode tylko Tears For Fears, więc wątpię, aby go wtedy grali 😁
Niejednemu psu Burek...
"Shout!" to również utwór DM pochodzący z ich debiutanckiego albumu Speak and Spell... 🦢
@@WIDEOTOPIA fakt, rzeczywiście o nim zapomniałem. Może dlatego, że nie był jednak hitem...
@@tomaszwnek6741 tak, to prawda. W ogóle w moim odczuciu debiutancki album zespołu jest niesłuchalny, ale nie napiszę tego w obawie, że zostanę zlinczowany przez resztę Devotees... Pozdrawiam serdecznie!
@@WIDEOTOPIA ja akurat lubię, ale o tym numerze zwyczajnie zapomniałem. Po prostu, jest to bardziej typowy New Romantic z tamtych lat, który wtedy uwielbiałem, natomiast późniejsze były czymś więcej.
@@tomaszwnek6741 w pełni się zgadzam
Wieśniarski zespół.
Hahah gościu 😂Mega zespół! Lol
Wieśniarskie zespoły to są dzisiaj. Te od disco polo na przykład.
@@konradk3845 to prawda
Pewnie, gdzie im tam do Martyniuka.