Budżet STYCZEŃ 2024 | pierwsze ładowane kopert w tym roku | KOPERTY STYCZEŃ 2024
Vložit
- čas přidán 10. 01. 2024
- Troszkę spóźniony film z budżetu, jako że już prawie połowa stycznia 😅
Planery z których korzystam:
Planer finansowy: paperplans.pl/produkt/planer-...
Success Planer: paperplans.pl/planer-produkty...
Tutaj mnie znajdziesz:
ig: @ogarnac.zycie
mail: ogarnac.zycie.kontakt@gmail.com
Super, super :)Pozdrawiam:)
Super filmik! Trzymam kciuki żeby niedługo koperta na lekarzy mogła być cieniutka :))
❤❤❤
Trzymam kciuki i dużo zdrowia życzę.
Niepojęte ile kasy idzie na tych wszystkich lekarzy/specjalistów 😔
Dziękuję 🥰❤️
Jednak jak się komuś życzy zdrowia to ma sens, bo to inwestycje jest 😂 tyle kaski na lekarzy 😮 powodzenia w oszczędzaniu i zdrówka ❤
Dzięki ❤️ jak to już wszystko ogarnę to olaboga ile luźniej będzie w budżecie haha
Ile na lekarzy 🙈🙈 współczuję, ale trzymam kciuki żeby szybko wszystko sie poukładało ze zdrowiem 🤞🤞
Dziękuję 🥰 no nie ma lekko 🙈 ale dam radę 💪💪
Kartę krakowską można zrobić online :) ja po dwóch dniach dostałam odpowiedź, wystarczy się rozliczyć, wysłać pierwszą stronę pit, pobiera się aplikacje na telefon i w każdej chwili można kupić miesięczny. I bardzo dobrze, bo pamiętam jeszcze te kolejki przy Podwalu jak się wtedy jeszcze semestralne kupowało 😂
Ale super 😍
Budżetownik to jest gama changer w oszczędzaniu :) niby taka pierdoła, a bardzo pomaga i motywuje do trzymania się budżetu:) Ja od kilku miesięcy zaczęłam płacić gotówką za kategorie, na których rozwalam najwięcej pieniędzy, typu jedzenie, wyjścia czy pozostałe i to była super decyzja, drobne z kopert wrzucam do skarbonki i po kilku miesiącach uzbierało mi się ponad 300 zł, które i tak bym przepierdzielila na pierdoły gdybym miała je na koncie.
Oj tak, wygodny bardzo 🥰 zastanawiam się nad drugim typowo na oszczędności hehe
Oj tak, ja do tej pory miałam problem z odłożeniem czegokolwiek bo sobie wszystko trzymałam na koncie, a jak było na koncie to znikało magicznie. Ja swój kupiłam na Aliexpress za jakieś 25 zł a w zestawie były jeszcze gotowe etykiety do naklejenia i takie małe karteczki z tabelkami budżetowymi do wpięcia i mnóstwo naklejek wiec polecam też tam zaglądać ❤
@@OliOlix Ja preferuję Excela. Mam rozbudowany system księgowości ze śledzeniem poszczególnych kategorii i podkategorii wydatków. Z funduszami specjalnymi (budżetami). Obsługą wielu kont. Automatycznym wyliczaniem prognozy dla aktualnego miesiąca z uwzględnieniem spodziewanych wydatków w kategorii kosztów stałych do czasu kiedy nie zostaną faktycznie zaksięgowane w minimalnej ustawionej wysokości. Do tego pełna statystyka miesiąca oraz roku i na koniec miesiąca informacja ile jeszcze zostało z budżetu aktualnego do rozdysponowania na fundusze specjalne
🙋♀️♥️
Zyczę ci duzo zdrowia :) Niestety pieniądze to beczka bez dna. Sama mam klopoty ze zdrowiem i dobrze ze nazbieralam na zdrowie do koperty 2 tys zl bo wczesniej zaczelam zbierac a sie okazuje ze dentysta sie klania w styczniu +kardiolog (przebadac sie gruntownie) + ginekolog wiec bedzie z czego brac :P
Trzymam kciuki za Ciebie też ❤️ pieniądze idą jak woda, ale dobrze że są 🥰
Hej! Czy naprawdę wszędzie musisz chodzić prywatnie? wbrew pozorom do niektórych specjalistów można dostać się na nfz całkiem sprawnie, ja np. w tym roku dostałam skierowanie do nefrologa i reumatologa i czas oczekiwania wcale nie jest długi. Warto to weryfikować ,bo aż serce pęka na te wydatki, pozdrawiam serdecznie!
Na nfz idę do hematologa, ale chyba tylko dlatego że z polecenia 🙈 ja niestety trochę się przejechałam na nfzcie (długa historia). Mam pakiet z pracy i tam załatwiałam endokrynologa, okulistę i dermatologa, do reszty nie udało mi się dostać (teraz mamy okres przejściowy bo zmieniany firmę i jeszcze nie wiem jak będzie to wyglądało w nowej) tak że tak. Nie wszystko prywatnie 🙈 a i tak jest tego dużo
@@ogarnaczycie oki rozumiem dzięki za wyjaśnienie:) ja mam taką zasadę - jak sprawa nie jest jakaś bardzo poważna to idę do lekarza ,który nie musi mieć koniecznie super opinii byleby jakiś termin zaklepać. Jak sprawa poważna lub pilna to wtedy tylko prywatnie zostaje lub tak jak mówisz - z pakietu. Najgorzej kiedy zdarzyło mi się pójść prywatnie i wizyta była bardzo niezadowalająca. Też miałam taki okres gdzie niestety musiałam dużo korzystać pryw. ,to minie czego i Tobie życzę jak najszybciej:)
@@magdade1511 też mam taką nadzieję że za jakiś czas będzie już lżej trochę 🥰
@@ogarnaczycie Możesz wykupić sobie samodzielnie pakiet medyczny. To co wydajesz w ciągu dwóch miesięcy na lekarzy spokojnie pokryje Ci roczny abonament w wersji premium. Za sam styczeń mogłabyś wykupić pakiet podstawowy. Sprawdziłem z ciekawości kilka firm i oferty naprawdę są ciekawe. Np. 14 rehabilitacji w cenie (to już połowa kosztu pakietu się zwróciła), nielimitowane wizyty u: gastroenterologa, dermatologa itp. ze specjalistów których wymieniasz w tych konkretnych pakietach które przeglądałem nie trafiłem tylko na dietetyka
Więcej powiem:
Terapia - prywatnie i już nie zmienię tego bo moja terapeutka już mnie za dobrze zna żeby mi się opłacało iść do kogoś innego 🙈
Dietetyk - na nfz chyba nie istnieje (tak mi się przynajmniej wydaje) i też już sprawdzony
Psychiatra - nie wyobrażam sobie iść do kogoś innego (a podnieśli znowu ceny 🙈)
Gastrolog - w pakiecie z pracy się przejechałam, teraz chodzę prywatnie z polecenia, jest drogo, ale jestem zaopiekowana i lekarz jest nastawiony na szukanie PRZYCZYNY moich problemów
Rehabilitacja - zanim dostałabym skierowanie i potem pół roku czekania na termin... A sprawa raczej pilna (z mniej pilną chodziłam na nfz i było spoko tylko co ileś spotkań kolejne pół roku przerwy 🙈)
Ortopeda - w pakiecie się nie załapałam, chodzę prywatnie z polecenia
Także tak, taka sytuacja 😅 serio, życzmy sobie wszyscy zdrowia i dbajmy o nie przede wszystkim ❤️
Jak udało ci się ustalić budżet np na jedzenie ja stawiam pierwsze kroki i myślę jak to ogarnąć ???
Na początek spisywanie wydatków przez 1-2 miesiące. Zobaczysz wtedy ile realnie wydajesz na jedzenie. Później już możesz na tej podstawie szacować budżet na kolejny miesiąc 😊
@@ogarnaczycie wiem ile wydajemy miejwiecej na jedzenie i co potem chce też ograniczyć na zakupy raz w tygodniu np a nieco dwa dni co myślisz?? Rodzina składa się 2+3