Komuno wróć? ;) - zestaw UNITRA Elizabeth, Tonsil ZG-15 , M2405s i Finezja 1: Audio Azyl
Vložit
- čas přidán 7. 09. 2024
- Kumuno wróć. Hasło które wydaje się lekko przesadzone. Ale czyż nie chętnie wracamy do wspomnień. Dlatego dzisiaj na parę minut cofamy się do tamtych czasów. Zapraszamy wszystkich chętnych na tą podróż razem z nami.
Zapraszamy serdecznie!
Jak zwykle pozdrawiamy i zapraszamy do grupy Pasjonaci HI_FI vintage na FB ;)
Utworzyliśmy zrzutkę na muzeum stacjonarne.
Patronem został Pan Ryszard Kosiński, człowiek legenda bez którego płyt nie odbyłoby się wiele audycji w latach 70-tych.
zrzutka.pl/7yx8vs
Nasza strona: wehikul-czasu.com
Stronę staramy się pomału uzupełniać aby była naszym muzeum online.
Nostalgia do rupieci to nasz narodowy sport . CIeszyla na Unitra bo co mielismy innego , ludzie chodzili do pewexu zobaczyc co sie na swiecie dzieje. Syrenka jest kultowym pojazdem . Kultowym samochodem jest VW GARBUS.Dzieki Syrenie nabralismy doswiadczenia w motoryzacji na swiatowym poziomie. To jest wszystko wspomnienie mlodych lat, a rupiecie nam tylko przypominaja te czysy.
Witam. To było marzenie obywatela PRL .W Polsce mało kto był szczęśliwym posiadaczem tego sprzętu w latach 70 tych. Wtedy królowały monofoniczne radia, gramofony i magnetofony. Pozdrawiam serdecznie. 😉👍
Nie przesadzajmy z tym mało kto .Wymagania społeczeństwa nie były wygórowane a ci ambitniejsi jeśli chcieli to kupili. Zachowało się kilka tysięcy egzemplarzy w skali kraju .Wcześniej zanim stały się modne 90 % trafiło na złom przy przejściu z OIRT na CCIR i na późniejsze elektrośmieci .Widziałem sprzęt polskiej produkcji rozwalany siekiera by wydobyć " cenny" transformator.
Piękne sprzęty, aż łezka w oku się kręci! Ten zestaw, to był wtedy dla mnie szczytem marzeń i teraz chętnie chciałbym taki sprzęt nabyć, cudo! Jak już z jednych komentarzy, napisałem iż mieszkam więcej niż połowę życia w Niemczech i pamiętam ten czas, gdyż regularnie byłem w ojczyźnie i widziałem ten szał Polaków, wygłodniałych po tylu latach komuny, za imitacją zachodu, piszę imitacją, gdyż porządne HiFi sprzęty, były nieosiągalne, więc przychodził sprzęt na rynek polski, który swoim wyglądem był taką imitacją super sprzętu, a w rzeczywistości mieliśmy rodzime produkty i rodzimą myśl techniczną i gdyby to było, tak jak się robi na zachodzie, że dotuje się swoje rodzime marki i przede wszystkim, promuje, a niestety tego nam Polakom brak, komuna dużo w nas popsuła i zaraziła zgniłym zachodem, a wiem co mówię, po 34 latach życia na zachodzie! Niestety, wtedy tego człowiek tak nie wiedział, ale z momentem upadku komuny w byłych państwach Układu Warszawskiego, zaczęła się walka o rynki zbytu zachodniemu szmelcowi i teraz powiem, że politycy dostali mnóstwo pieniędzy, by rodzimą elektronikę made in Poland uśmiercić, co też zrobiono i też do dzisiaj się robi! Polak zawsze mądry po szkodzie! Niestety mało jest ludzi, którzy w czasie takiego przejścia z komunizmu do następnego etapu, zrobiliby tak, że postawiliby na parę produktów, ale wysokiej klasy, wtedy pomału marka poszłaby w górę i firma mogłaby z pomocą państwowych dotacji przetrwać! Niestety w naszym państwie, zawsze mieliśmy i mamy rządy antypolskie, gdyby było inaczej, moglibyśmy perełki, UNITRA, Diory, itd podziwiać w nowych modelach, które nie jedne ucho melomana i oko, by w zachwyt wprowadziło?! Dziękuję Wam mili Państwo, że jesteście i dla nas prezentujecie, te cudeńka!💓
To my dziękujemy za takie komentarze gdyż nadają sens temu co robimy. Pozdrawiamy serdecznie.
@@AudioAzyl już nie mogę się doczekać, kiedy może jacyś polscy artyści dadzą zgodę, by móc wysłuchać jakiś naszych wspaniałych wykonawców, zaczynając od Kombi, Mannam, Perfekt i wiele innych! Przesyłem raz jeszcze gorące pozdrowienia i cieszę się na Was kochani i Wasze milutkie filmy, to tak jakby człowiek cofnął się do początków swojej młodości!🤗🙏🌺🌼🌹
Nie sądzę żeby z tego co Unitra produkowała dało się po '90 cokolwiek sensownego zrobić. To już w chwili konstruowania w OBR było przestarzałe. Nie mieliśmy wybitnych produktów a konkurencyjność polegała wyłącznie na bardzo niskiej cenie i nie występowaniu pod nieznaną marką jaką była Unitra. Polecam kanał Reduktor Szumu i ciekawe rozmowy z człowiekiem który znał te sprawy od wewnątrz. . Państwowe dotacje to piękna rzecz , ale nie ma na świecie takich pieniędzy których państwowa firma by nie zmarnowała rękoma zarządzających tymi firmami.
Jeśli chodzi o "zgniłość zachodu" to Polska nigdy nie była niewinną leliją , tylko tu tzw. katolicka mentalność pomieszana z komunistyczną moralnością zabraniała publicznie o tym mówić.
Mieszka pan w normalnym państwie od kilkudziesięciu lat , ma pan zapewnioną normalną emeryturę , odwykł pan od dziwnych problemów dziwnego państwa i niech tak pozostanie dla pańskiego spokoju i dobra. Pozdrawiam.
@@jerzyjerzewski6162 dziękuję za miłe słowa, jednakże myślę że kiedyś byliśmy mniej wymagający i Polacy mogli robić dobre rzeczy, natomiast jeśli chodzi o życie i sam zachód, jest napewno dużo prawdy w pańskiej wypowiedzi, acz ten zachód, który nam się śnił, w zasadzie kiedy ja jako młody człowiek przyjechałem na zachód, się niestety kończył! To co nie wspominając obecnej sytuacji w świecie w Niemczech jest komuna, która coraz bardziej się rozszerza, acz ci którzy doczekali emerytury, są pewnie w porównaniu do obywateli polskich w dużo lepszej sytuacji. Również serdecznie Pozdrawiam....
Robicie kawał dobrej roboty. Też posiadam mała kolekce Unitry, która cały czas się rozrasta. Tak trzymać pozdrawiam Was i powodzenia :)
Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie
Co do tak zwanego plastikowego sprzętu to nie obudowa gra tylko środek. Miałem sprzęty Kasprzaka i Radmora jak najbardziej piękne metalowe. Jak komuna upadła kupiłem Harmana Kardona no cóż płytę czołową miał tworzywa sztucznego ale jakością wykonania i dźwięku wygodą użytkowania bił na głowę każdy Polski sprzęt Unitry. No miał jedną wadę brał dużo prądu i tyle w temacie. Pozdrawiam i doceniam to co robicie. Macie fajnego Soniaka a pańska żona poprostu szokuje wiedzą o historii firm i to w takich szczegółach. Wielki szacunek
Moje marzenie z lat młodzieńczych, ach, łezka się w oku kreci :) Pozdrawiam serdecznie z Krosna na Podkarpaciu
Cześć. Pozdrawiam z Jasła.
...powiedział Witold poklepując swój zestaw Luxman'a za 500 tysięcy :)))
@@cenobith73 o dobry człowieku żeby się to sprawdziło:)
A ja w naim’ie siedzę plus kolumny Atc i jest super.
Mam Elizę. Cudo. Od nowości.
👍👍👍
Luksus delicje jaki fajny odcinek!Zatkało mnie.Pozdrawiam
Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie
Przyznam, że nie tylko chętnie człowiek powraca do wspomnień i jakby nie było, były to czasy PRL-u, też i mnie nie było stać na te cacka, jak Radmor, Kleopatra, Elizabeth, Daniel, czy magnetofon Koncert, gdyż i ja należałem do tych, którzy stali przy dostawie pod sklepem z elektroniką i twarzą przyklejonym do szyby wystawowej, a nocą śniło się, że posiadam te cudowności. Jednakże żyjąc ponad 3 dziesięciolecia, poza granicami Polski, wspomniam te czasy z innej strony pozytywnie, a mianowicie, że my Polacy byliśmy wtedy zjednoczeni! Nie jak stało się to teraz, że naród jest podzielony i również chwałę, to, to że wiara w Boga była większa, że nie posiadaliśmy jakiś tam obcych przybyszów, jak to jest teraz i jak to globaliści przestępcy, wszystkim krajom narzucają swój morderczy plan! Morderczy, bo wiem i wystarczająco widziałem od początku, aż po dzień dzisiejszy, co naprzyklad Islam zrobił z takim krajem, jak Niemcy,a do czego może doprowadzić u nas w słowiańskiej Polsce?! Może niebawem, nie daj Boże, będą niedługo i nam budowali meczety pod nosem, a skorumpowani przestępcy politycy będą to zachwalali pod niebiosa i mówili Polakom, że tak trzeba?!! Wystarczy, że zalała Polskę fala Ukraińców! To wszystko niestety miałem okazję osobiście przeżyć na własnej skórze, dlatego od tej strony, mówię sobie wróć PRL-u dla Polaków i polski, nie dla zgniłej Uni Europejskiej!🙏🙏🙏
woow podobny zestaw był (między innymi) w radiowęźle Zespołu Szkół Ceramicznych w Szczawnie Zdroju, 1985 rok, był też później OPUS, łezka w oczach, serdeczne dzięki Wam za pracę jaką wkładacie w kanał - szacunek, przybliżacie czasy młodości - gorące pozdrowienia z Pomorza
Super robota zrobina przez Was. Życzę powodzenia w dalszych rzeczach i trzymam kciuki . Pozdrawiam
Dziękujemy serdecznie i pozdrawiamy 😀😀😀
Super pamietam w naszym sklepie w 1978 r staly magnetofony FORTE M2405 S , kosztowaly 8,500 zl , tylko wskazniki wychlkowe byly razem polaczone pozdrawiam !
Bardzo ciekawy odcinek☺..Mój pierwszy magnetofon stereo to ZR Lubartów *M 531s* połączony z Amatorem 2..jaka to byla radość☺..nigdy tego nie zapomnę. ..później produkty Kasprzaka ..skończyłem na szufladzie z Diory .... I przyszedł czas na Japonię 😉
Piękny sprzęt. Finezja robi dzisiaj, też duże wrażenie. Pamiętam kolega miał dwie Finezje, prowadził z nich dyskoteki. M2405s cudny jest, prezentuje się wyśmienicie.Czekam na szpulowca Dama Pik i Koncert.
Piękne sprzęty, aż łezka w oku się kręci! Pozdrawiam
Miło powspominać dawne czasy.
Kolejny świetny kanał, który oglądam z ciekawością (z równą ciekawością oglądane podobne kanały jak Towary modne, Zabytki techniki, Reduktor szumu i Rubens itp). Moim największym marzeniem w tej chwili, jeśli chodzi o sprzęt Unitry jest plan zakupu Radmora 5100 lub 5102. Pozdrawiam.
Witam Świetny Pomysł na Polską Muzykę 👌
Miałem taką , kupiona w RFN. Cudo. Szpulowca miał brat extra to wszystko grało.
Miałem taką Elizabetkę Hi Fi. Była u nas "od zawsze", jak miałem ok. 8-9 lat dostałem ją do pokoju. Podłączałem do niej różne magnetofony, najpierw polskiego Grundiga, kolejno boomboxa Akai, Panasonica i mały deck Unitry. Był również gramofon Unitra Emanuel. Podłączałem do niej nawet gitarę. Kolumny były podobne do tych tylko większe. Pewnie miałbym ją do tej pory ale wyparowała.gdzieś w przeprowadzce w 2005 r. Finezja natomiast była u cioci z wujkiem i kuzynów do których jeździłem na wakacje
Dziękujemy za wspomnienia i pozdrawiam serdecznie 😀
Na STILON Gorzów :) ale ona chybasie rozpadnie prędzej, szkoda magnetofonu. Tor i głowica bedzie do czyszczenia o kólku dociskowym nie wspomne :) pozdrawiam..... jak zwykle odcinek zajefajny :)
Miałem wszystkie te sprzęty ,została finezja z głowicą alps ,m 2408 ,ws 303,wszystko działa.Elizabeth sprzedałem ,gramofon daniel zaginą w niewyjaśnionych okolicznościach ,fomomaster sprzedany , 2405 zamieniony na j/w.Magnetofon melodia jak daniel zaginął (rodzinka, podejrzewam złomowiec).Pozdrawiam.
Mój tata miał taki zestaw tylko zamiast M2405S był monofoniczny czterościeżkowy ZK-240 a zamiast kasetowej finezji dokupiony później ZRK M9109 :)
Z tym sprzętem z epoki PRL podobnie jak z autami z tamtej epoki wiadomo były jakie były dużo narzekania i tak dalej ale dziś to powraca wszystko bardzo miło do tego stopnia że kupiłem Poloneza który ma 30 tys km oryginalnego przebiegu i jest to auto na letnie niedzielne przejażdżki . Jadąc tym banan na twarzy nie schodzi a przypadkowo spotkani ludzie dają kciuka w górę . Tak samo ten sprzęt może nie najwyższych lotów ale ma to coś . Piękne wspomnienia . Życzę wszystkim wesołych świąt 🎄🎄
Gratulujemy takiego zakupu. Ale jakie piękne wspomnienia. Pozdrawiamy serdecznie
Śliczne sprzęciory.
Z moich znajomych magnetofon M2405S to miał mój tylko pracodawca:). Sprzęt dla zastosowań profesjonalnych, społecznych i w świetlicach klubów . Prywatnie spotykałem w domach najwyżej Arie i one już powodowały lekki ścisk w sercu ze to nie do zdobycia i za drogie.
Nie byłem znowu taki biedny ale rodzina i dom w 80tych pochłaniały wszystko . Kontakt z nim miałem bo pożyczyłem go awaryjnie z firmy w 72 roku - pechowo chyba głowica była pokręcona przez pracowników ,i kiepsko przylegała taśma Moja domowa Tesla B3 (dzieki własnemu wkładowi pracy i inwencji) grała top Hi Fi i biła wtedy wszystko to czego nie było na półkach sklepów :). . Taki los ze pozostałem na długie 20 lat z szpulami mono aż do czasów szuflady. I dalej ta grającą Teslę mam chociaż już nie używam bo kupiłem coś co w końcu ja przebiło i to w stereo .
Ale widzę że maszyna i wygląda zacnie - wcale nie jest brzydsza od zachodnich i gra przyzwoicie w w stereo. Oczywiście trzy głowice zrobilyby jeszcze jakąś tam różnicę Ta Elizabeth też gra jakoś niepodobnie do typowych Elizabetek - może właśnie te kolumny jej pasują? W sumie ten sprzęt to ozdoba pokoju dla każdego komu takie brzmienie wystarczy.
Elizabetka jest dalej piękna. Kiedyś chciałem ją kupić ,ale nie udało się znalesć w sklepie sprawnego egzemplarza.
Miałem to szczęście mieć w domu w latach 70. Elizabeth Hi-Fi model DSH 101 (japońskie końcówki mocy) z kolumnami 25W (ZG-25C?) Tzn. zakupił ją mój ojciec, ja wtedy byłem młodym chłopakiem, który chodził jeszcze do podstawówki. To była magia! W późniejszych latach trochę w niej grzebałem (wymiana dekodera stereo na lepszy (UL1621 na oddzielnej płytce), potem przestrojenie na tzw zachodnie pasmo UKF). Mam ją do dziś!. Wzorniczo doskonała. Grała całkiem przyzwoicie, choć nie pozbawiona wad. (trzeszczące potencjometry i przełączniki, przestarzały już wówczas dekoder stereo na układzie UL1601, szumiący przedwzmacniacz - można zastąpić mniej szumiącymi tranzystorami na wejściu)
Elizabeth Hi-Fi dla mnie to przede wszystkim sprzęt, na którym wychowałem się, który kształtował mój gust muzyczny.
I piękna pamiątka. Pozdrawiamy serdecznie
Fajny pomysł proponuję TSA.
Piękny kanał :D też ratuje polską Unitre i mam dość dużą kolekcje :D i miedzy innymi Królową Elżbietę :D
Rewelacja😀 Skąd Pan pisze, może zrobimy wspólnie program.
Pierwszy film, w którym pokazuje się polski sprzęt bez wybrzydzania.
Na tym się wychowalismy. Dawało nam radość. Żal te wspomnienia psuć narzekaniem. Pozdrawiamy serdecznie
Do tej pory mam działający, zakupiony w 1979r. ZK 2405S na oryginalnych paskach. Chciałbym zobaczyć współczesny sprzęt po 40 latach eksploatacji....
Wow, it suprised me, that a retro tape can still play music....👍👍
Angielski
tak, jeśli jest dobrze zachowane, konserwowane to zawsze powinno dać coś od siebie ;)
yes, if it is well preserved, it should always give something back;)
Witam to było marzenie młodych ludzi nie każdego było stać na zakup takich sprzętów pamiętam jako młody chłopak mogłem jedynie oglądać Finezję przez szybę wystawową w sklepie i pomarzyć ale mimo tego to były czasy ale ten system lepiej niech nie powraca nie będę się rozpisywał serdecznie pozdrawiam i zostawiam łapkę w górę
Czasami myślę sobie ze tyle razy stalem przed Pewexem z nosem przy szybie i wiem że całe moje pokolenie tak miało to aż się dziwię że my wszyscy się nie znamy z dawnych lat🙂pozdrawiamy serdecznie
@@AudioAzyl pomijając to wszystko w moim mieście Częstochowa Pewex był przed moim blokiem od strony ulicy ale tam nie było sprzętów AV ale ulica dalej był sklep jak pojawiły się Polskiej produkcji czy magnetofonów czy kasetowych czy szpulowych stała kolejka kilometrowa ale zawsze czy sprzęt był w sprzedaży czy nie ale wystawa była stale z AV niezapomniane wrażenia serdecznie pozdrawiam i cieszę że powstał taki kanał wpadłem na to przypadkowo proszę także uścisnąć Panią uczestniczącą w filmie
Piękna meblościanka u Państwa.
Dziękujemy 😉😉👍
Nasz sprzęt grający Unitry był robiony według mody lat 70 -80 tych,dziś gdyby komuna była to byłby produkowany według aktualnej mody,stylistyki,wyglądu
Jeszcze jeden temat. Jak uda się uporać z nadawaniem piosenek to może warto zrobić test polskich kolumn taki przekrój od mildtonow do altusow. Sam do dziś używam mildtonow i uważam że dobrze grają mam sentyment do wrzesinskich kolumn i przy okazji porównanie bolero 200 lub 300 sam ich nie odsluchiwalem ich ale biorąc pod uwagę że macie u siebie tyle sprzętu to może taki test uda się wykonać. Pozdrawiam
Elizabeth widziałem na żywo w Muzeum PRLu w Kowarach - wspaniała chciałem kupić, ale nie chcieli sprzedać 🙄
Były super czasy ludzie się odwiedzali ojciec kupił w 1978r taką ELIZABETH i właśnie MS ale 2404 S gdzie wskazniki chodzily tylko przy zapisie dopiero MS 2405 S wskazniki chodziły przy zapisie jak i odczycie o MS 2404 S mogę opisać wersja ta była bardziej niezawodna głowica była jeszcze cała metalowa wliczając w to dodatkową obudowe metalową głowicy czasy Gierkowskie jedyna wada tego szpulowca to często łamiąca gałka obrotów Sprzęt opękał niejedną impreze sylwestra Wujek miał Damę Pik przynosił taśmy swoje kolekcje życie towarzyskie kwitło Ten MS 2405 S z filmu ta wersja juz nie była tak dopracowana bynajmniej z tymi pojedyńczymi wskażnikami Pozdrawiam
Jako właściciel finezji w czasach komuny, dziś nie mam do niej najmniejszego sentymentu. To był pokaz fatalnej jakości naszego przemysłu audio. Na gwarancji naprawiałem ją chyba ze 6 razy aż w końcu wymienili mi na nową. Więcej w serwisie była niż w domu. Odcinka pasma przy 10 kHz dramat. Napis HiFi chyba trochę na wyrost bo wątpię aby to pudło spełniało tą normę, szczególnie jeśli 99 procent kaset wtedy to były żelazówki. Jak można było produkować taki g.... Oj nie.komuno nie wracaj.
Ma Pan całkowitą rację. Były awaryjne i moje również. Ale to wina systemu nie myśli technicznej. A wspomnienia z momentów kiedy działały zawsze pozostają. Pozdrawiamy serdecznie
Witam i gratuluję. Potencjometry nie trzeszczą, ponieważ nie były używane i narażone na zabrudzenie, są nowe. Sugeruję usunięcie starego smaru i nałożenie nowego. Czterdziestoletni gęstnieje i stawia opór zamiast smarować i ułatwiać ruch mechanizmów. Pozdrawiam, sam teraz walczę z Aiko, pierwowzorem RMS 404. Radio już ogarnięte, teraz magnetofon.
Ciekawie by było usłyszeć polską muzykę na tych sprzętach. Coś czuję że Kombi by bez problemu pozwoliło ich utwory używać do testowania. Ale jak mam być szczery ten utwór na którym testujecie te sprzęty jakoś mi się podoba, tak jak same sprzęty, zwłaszcza amplituner, te kolumny można powiedzieć że miałem z Amatorem 2B, tylko bez osłon i niskotonowych (wstawiłem Sony) i wszystkie w ładnym stanie. Może kiedyś będzie nawet Radmor, ale co raz trudniej, 15-20 lat temu chodziły za marne grosze a teraz w tysiące złotych, sam szukam i się chyba nie doczekam
Pięknie wspomnienia z tamtych lat. Tak jak ktoś już napisał łezka się kręci w oku na widok tego sprzętu a z tą muzykom to wspaniały pomysł------ spróbujcie może się jakiś zespół zgodzi np.Budka Suflera. Może macie możliwość i dostęp do Radmorów 5100,5102,5102TE taki program podobał by się napewno bardzo wielu Hififreaks.Pozdrawiam Was i dalej tak trzymać.
Dzień dobry! Spokojnie niech ten szpulak pochodzi 1000 godz i liczne problemy się zaczną silnik na panewkach ale w tamtych latach w demolódach to były preki Pozdrawiam
Sądzę, że raczej czas trzeba liczyć w dziesiątkach godzin.
@Piotr T Ja nic o takim obowiązku nie słyszałem, ale być może. To w sumie tłumaczyłoby straszą techniczną nędzę i generalnie prawie wszystko było oparte na pojedynczych schematach, które w różnym wykonaniu tłuczoną całą dekadę. Mało urozmaiconych modeli to mały zakres produkcji części zamiennych przez kolejne 10 lat. W sumie to ciekawa rzecz, bo tak naprawdę cholerne kłopoty były z bieżącą produkcją, a coś co produkowano dekadę wcześniej i produkowano z niewielkimi zmianami dekadę później. Problem produkcji części w takim przypadku odpadał. A po drugie, jakoś w okolicznościach przyrody PRL nie mogę sobie wyobrazić nakazu produkcji czegokolwiek przez 10 lat, gdy brakowało mocy wytwórczych części do bieżącej produkcji.
Uwielbiam wasze intro :D
Kultowa Elizabeth licencja Sanyo
WS 303 305 licencja Thomson
Ale sprzęt robiony w PL. Dzisiaj
skazani na chińskie badziewie z marketu. Znam historię upadku Diory płakać się chce. Moj 45 letni Radmor 5102 gra do dzisiaj i będzie grał następnie 45 lat.
Pozdrawiam prowadzących 👍😊
Nas bardzo cieszy każdy uratowany sprzęt a zwlaszcza rodzimy. Pozdrawiamy serdecznie
Cały świat dziś jedzie na sprzęcie chińskim który nie różni się od japońskiego z 90tych lat. I cały świat kupuje go w marketach.
@@AudioAzyl
Tylko szkoda że to już historia
Sprzęt Unitry nie był wybitny ale był
nasz. Jak za małolata obejrzałem sprzęt Technicsa w Pewex to śnił
mi się przez tydzień.
Pozdrawiam ludzi którzy pamiętają te,,, analogowe"czasy
@@Zadawajpytania I mnie też a teraz łakomym okiem spoglądam na Radziecki sprzęt marki korwet, niektóre wzmacniacze tej marki były montowane na okrętach podwodnych dla hydro akustyków więc raczej były dobre. Trafiały się w sklepach ale modele zaczynały się od 650rubli a były i za 1200 preamp i końcówka moja dziewczyna wtedy zarabiała 70 rubli. Więc było to poza zasięgiem dla zwykłego obywatela. Ja na Radmora odłożyłem w dwa miesiące. Mimo wszystko u nas było trochę łatwiej, pozdrawiam
@@robertjakubczak9437
W punkt.. Pozdrawiam
Fajny pomysł polski sprzęt polska muza i nasz dźwięk. Wracając do magnetofonow przenośnych może zaprezentujecie polska myśl techniczną pod nazwą Condor.
Oczywiście że tak. Muszę go tylko wydobyć z półki. Już wiem gdzie jest tylko dostęp zablokowany. Ale będzie na pewno. Pozdrawiamy serdecznie
Condor to była raczej myśl Czechosłowacko - Polska. A i to nie wiadomo bo kilka lat wcześniej wzór dla Condora produkowała firma PHILIPS.
Myślę, że te sprzęty biją na głowę obecną marketową tandetę.
Dlaczego wy ciągle porównujecie sprzęt, który kosztował fortunę i mało kogo było na niego stać, z czymś co kosztuje ułamek pensji! Jaki to ma sens i gdzie tu logika? Informuję cię, że handel normalnym sprzętem audio wyniósł się z marketów, a wybór jest bardzo duży. To, że duże koncerny elektroniczne typu np. Sony przestały poważne audio produkować i nie ma nic po sklepach, to nie oznacza, że nie można porządnego sprzętu dziś kupić i że jesteśmy skazani tylko na to co jest w marketach i na AlleDrogo! To co wypisujecie to jest niedorzeczność pisząc kolokwialnie! Tak, dalej sobie porównujcie coś z Unitry kosztujące np. 4-5 pensje do czegoś co można kupić za kilkaset złotych! Jak wam te idiotyzmy ukoją psychikę to wypisujcie te bzdury nadal!
@@NecrosDeus Dokładnie tak. Mało tego, mimo, że kosztował kilka pensji to i tak był ciężki do zdobycia a jak już zdobyłeś to nierzadko prosto ze sklepu szedł do serwisu, bo coś tam nie działało. Otaczany u nas kultem Technics stał na Zachodzie w elektro-marketach. Katalogi takich firm jak Marantz, Nad, Cambridge Audio, Leak to nawet do nas nie docierały.
Śmiem twierdzić, że budżetowe modele uznanych dzisiaj firm są lepsze niż to co kiedyś stało w Pewexie. A gdzie tam do jeszcze do modeli flagowych...
Elizabetka, mam ją, kosztowała chyba ponad 6 tysięcy + kolumny 2 x 1800 zł i mamy ładną sumkę :)
To co państwo tu prezentują, było nie rzadko marzeniem bo ciężko było to dostać. Mogliśmy po zmianach "ustroju" kontynuować i rozwijać produkcję... niestety, to co się z tym porobiło wiemy :(
PS. Pierwsze egzemplarze Elizabeth miały części japońskie dla tego wiele gra /po przestrojeniu/do dziś. Magnetofony wszelkie to już tylko raczej ozdoby. Brak taśm a stare często już nie nadają się do słuchania
Dziekujemy za ciekawe informacje . Pozdrawiamy serdecznie😀
Józef P. Elizabeth nie jest polskim amplitunerem. To licencja Sanyo, tak samo jak ten sławny i kultowy magnetofon M601SD Marcin, choć ten był od początku do końca montowany z podzespołów dostarczanych przez Japończyków. Tak jak w licencji, początkowe serie są na ogół na podzespołach licencjodawcy. Elizabeth na japońskich podzespołach grała dobrze i była jakościowo OK. Niestety, montaż podzespołów krajowych, zwłaszcza tych hybryd GML Telpodu zamiast Sanyo STK, wybitnie popsuły walory brzmieniowe tego amplitunera. Elizabeth w wydaniu krajowym nie jest dobrze brzmiącym sprzętem. Co do magnetofonów. Problemem nie są taśmy, problemem są rozpadające się plastikowe elementy mechanizmów. W polskich magnetofonach to już ma miejsce praktycznie w każdym egzemplarzu, jak nie w chwili obecnej to już za przysłowiową chwilę. Niby coś tam dorabiają na drukarkach 3D, ale magnetofony, zwłaszcza polskie, powoli stają się bezużyteczne z powodu rozpadania się mechaniki. Podsumowując, niestety ten sprzęt umiera stając się powoli złomem z punktu widzenia walorów użytkowych. stając się tym samym jedynie eksponatem muzealnym.
@@NecrosDeus Przecież wiem. Moja, na chodzie i brzmi dobrze wbrew pozorom, jest jeszcze z japońskimi gratami :)
Tez posiadam Elizabeth fajny sprzet z kolumnami zg 25 c
Witam Hałas w magnetofonach naszej produkcji które mają dwie prędkości spowodowany jest głównie systemem napędu czyli skaczącym kółkiem. Silnik praktycznie minimalnie hałasuje. Jest mój filmik na ten temat bo sam kiedyś padłem ofiarą powszechnie panującej opinii że to wina silnika. Pozdrawiam
Też mam takie radio i do tego w 3 składzie diore korektor w zmacniacz i radio ,pozdrawiam
Świetnie. Pozdrawiamy serdecznie😀
Hehe ta Finezja przypomina mi Philipsa magnetofon N 2510
Łezka się kręci miałem tego szpulowca tylko pod dołem cały zestaw radmora co to były za imprezy
Witam. Ma Pan może na sprzedaż jakiś walkmen, lub jaki Pan poleca, na co zwrócić uwagę podczas zakupu?
No cóż raczej nie sprzedajemy. Ale jest ich dużo jeszcze. Kasety również. To co jest fajne to autorevers a poza tym najważniejsze to sluchawki. Fajne są też odtwarzacze na minidisc. Wygodniejsze od kasety. Pozdrawiamy serdecznie
Powiedzia: "Komunow wróć i przebacz." :)
dawnych wspomnień czar....ehh kiedyś to było
Pozdrawiamy serdecznie😀😀😀
Prawo cytatu chyba pozwala na krótkie zaprezentowanie utworu muzycznego. Tak mi się wydaje, choć może się mylę.
15:12 nie trzeszczą :) Najprostszy potencjometr do czyszczenia bez rozbierania. Jak nie powietrzem to PR'kiem xd
18:03 Oj tam, bywało, że do lepszego magnetofonu, takiego jak ten kupowało się się szpule w takich sklepach jak Pewex czy Baltona... Ampex, BASF, TDK. To nic, że kosztowały majątek, ale to była jakość! Dlatego nie widzę tutaj odstępstwa od ducha tamtych czasów :)
Dziękujemy za wyrozumiałość 🙂👍👍
tak to miał wtedy : górnik/partyjniak na szczeblu/badylarz albo gość po placówkach
podlacz glosniki 8 ohm to tak szybko nie spalisz mimo 10 watow
Ale, są Polskie :) Pozdrawiam :)
Pozdrawiamy 😀
moja mama robila w unitra DOLAM przy swietlowkach i lampkach biorkowych
jechalismy po licencjach tylko dym lecial.
Raczej sie nie zgodza,bo jak zostana odtworzone dwa nagrania to ZAIKS - y beda uciekac z konta . .
Nie chciałbym aby komuna wróciła. Chciałbym aby w Polsce była produkowana średniej klasy elektronika użytkowa. Mamy kilka firm produkujących sprzęt audio wysokiej klasy a brakuje sprzętu dla "ludu". Nie przebijemy ceną, mnogością produktów itp chińczyków, ale może coś pokroju Tosca, Zodiak czy Elizabeth, niestety to raczej mało realne :( Pozostanie tylko nadal sprzęt high end dla wąskiej grupy klientów.
Dziękujemy za komentarz i pozdrawiamy serdecznie😀😀😀
Simek Pajor. Z jakiś powodów pewne rzeczy przestają być produkowane. Po prostu, zanika popyt, więc podaży nie ma. Zestawy typu wieża od 20 lat nie mają wzięcia, za wyjątkiem pojedynczych modułów typu wzmacniacz i CD. W zasadzie prawie wszyscy producenci zapomnieli już, że produkowali takie coś jak tuner, choć pojedyncze firmy próbują coś takiego sprzedawać jak odtwarzacze sieciowe, czasem z dołączonym tunerem. 20 lat temu normalni ludzie przerzucili się na przenośne mp3, komputer, z czasem doszły telefony komórkowe i smartfony. Klocki typu "wieża" to już wyłącznie domena tzw. audiofili. Diora zanim się zamknęła to wcześniej zrezygnowała z zestawu wieżowego "500/700". Nie było na niego popytu. W tym samym czasie Matsushita rezygnowała z nazwy handlowej Technics w zakresie "pełnowymiarowego" sprzętu audio, Sony, Pioneer, Sanyo, i kilkanaście innych firm rezygnowało z produkcji sprzętu audio w zakresie o którym rozmawiamy. To co napisałeś jest o tyle mało realne, bo klientów by na to nie było, za wyjątkiem jakieś małej, statystycznie znikomej grupki miłośników tego typu sprzętu. Niestety, te czasy już dawno minęły. To samo co ze sprzętem audio ok. 20 lat temu, dziś dzieje się ze sprzętem fotograficznym. W ciągu ostatnich 10 lat rynek aparatów foto typu "małpka" skurczył się o ok. 80% - ten rynek zabiły wpierw telefony komórkowe, później smartfony, które dziś w znakomitej większości robią nieporównywalnie lepsze zdjęcia do "małpek" sprzed dekady. Więcej. Olympus już odsprzedał swój dział obrazowania jakiemuś chińskiemu funduszowi inwestycyjnemu, prawdopodobnie następny do "zaorania" będzie Pentax. Canon i Nikon zastanawiają się o likwidacji działu lustrzanek dla amatorów i nawet średnio zaawansowanych, mają zostać tylko działy foto profesjonalnego. Ceny sprzętu profesjonalnego czy półprofesjonalnego spadły na tyle, że wybierają go zaawansowani amatorzy, kompletnie omijając sprzęt dla nich dedykowany. Rynek lustrzanek dla amatorów i średniozaawansowanych w ciągu ostatnich kilku lat skurczył się o ok. 40%, to było w zeszłym roku, w tym podobno jest już katastrofa. Znakomita większość ludzi robi zdjęcia...smartfonami, które dla większości całkowicie spełniają oczekiwania co do jakości obrazu i możliwości kreatywnej fotografii. Wspominam o tym bo to jest dokładnie ten sam proces jak w przypadku sprzętu audio. Większość ludzi kupowało "małpki" by zrobić w ogóle zdjęcie. Część osób kupowało lustrzanki by zrobić zdjęcie lepsze jakościowo, część by po prostu mieć "poważny" aparat foto. Kiedyś zestaw wieżowy, czy to mini czy typu duża wieża, kupowało się by w ogóle posłuchać muzyki, na porządku dziennym było kupowanie sprzętu audio typu wieża jako normalnego sprzętu gospodarstwa domowego, nawet kiedy muzyki słuchało się sporadycznie, lub wcale. Dziś kupowanie tego typu sprzętu jest bezcelowe, bo smartfony spełniają wymagania znakomitej większości normalnych osób. Z przenośnymi mp3 zrobiło się dokładnie to samo co w przypadku fotograficznych "małpek", zostały jakieś resztki. Bardziej wymagający mogą przebierać jak w ulęgałkach w bardzo dobrych, niestety drogich mp3, które wymieniony przez Ciebie sprzęt w jakości odtwarzania muzyki biją sromotnie. Niestety, czasy się zmieniają, stare czasy już niestety nie wrócą. Piszę niestety bo akurat jestem zwolennikiem starych systemów audio, jak i fotograficznych.
Jedynem minusem to były głowice bo szybko się z urzywaly w m2405s
NIE spala sie tylko 4 omki musza byc bo eliza delikatna
Pozdrawiamy serdecznie 😀😀😀
FINEZJA pasuje do zodiaka albo amatora
STK polskie koncowki a wymieniles elektrolity ?
A Co sie stanie kiedy zapuscisz muze od tylu? Czy prawa autorkie cos o tym mowia?
Jak znam życie ktoś się i tak doczepi. Pazerność ludzka nie zna granic Pozdrawiamy 😀
oddzial juz zamkniety jest
Robił Pan już film o radiomagnetofonów Condor.
Jeszcze nie. Ale obiecuję że niedlugo będzie
mini wieza kasprzaka najlepsza
ale ma fajny bas
A te nogi,to tak specjalnie tak?😊
Nie. Nie specjalnie tak wyszło. Pozdrawiamy serdecznie
dzisiaj krolowa konczy 95 lat
dziesiatki moga byc jak nie przesterujesz to nie spalisz
ARIA szpulowa lepsza miala fajny bas
licencja SANYO na polskich czesciach
Proszę Pana ja się nie zgodzę że tak Niemcy czy Polacy zostali zalani sprzętem Japońskim i stąd upadały ich firmy .
Po prostu moda i zapotrzebowanie na sprzęt hi-fi znacznie zmnieszylo z się z początkiem lat 80 a do nas to dotarło w połowie lat 90 stąd tak wiele firm zaprzestało jego produkcji a wręcz doprowadziło to do ich zniknięcia .
A ja mam wrażenie, że firmy z rynku wywiała śmierć kasety magnetofonowej. Wydaje mi się, że kasety były tak bardzo popularne (i tanie), że produkcja i sprzedaż magnetofonów "ciągnęła" te wszystkie firmy na rynku. Gdy brakło kasety okazało się, że większość tych firm to kolosy na glinianych nogach.
Powodem tego był jednak brak ochrony celnej naszego rynku Produkcja na wschodzie była tania i to zachęcało prywatnych handlowców do sprowadzania droższego sprzętu co uderzyło w rynek audio - jedyny na którym polscy producenci mogli cos ugrać . Sam tego doświadczyłem - inwestor prostu wolał sprowadzić nawet dużo droższy towar z "nazwą" i sprzedawać w saloniku niz rozwijać tu tańszą a lepszą produkcję z nazwą której nabywcy nie ufali.
@@Mikexception
Ochrona celna by tu nic wiele nie pomogła .
Nasze społeczeństwo nigdy nie było zbyt zamożne a złożenie nawet takiej wieży diory na początku lat 90 trzeba było średnio oszczędzać przez rok .
Gdyby Polakom przyszło zapłacić powiedzmy za dobrą wieże w połowie lat 80 powiedzmy 7-8tys marek to już był zupełny kosmos dla zwykłego Polaka .
@@cenobith73 Był czas na płytę gramofonową. Tę płytę zastąpiono szpulą , potem kasetą. Następna w kolejce była płyta cyfrowa CD która dziś jest przeżytkiem a młodsi słuchają plików i muzyki z serwisów w sieci. To z kolei zostanie zastąpione przez ... I tak to leci , życie.
Firmy , te kolosy ze złotej ery padały przez różne zależności ale między innymi przez zmianę sposobów odsłuchu muzyki. Te które istnieją nadal produkują , sprzęt jest bardzo drogi , nie kupujesz go w sklepach "nie dla idiotów" i jeśli można tak ująć , jest to sprzęt niszowy dla ludzi którzy się znają.
@@jerzyjerzewski6162 Magnetofon nie zastąpił gramofonu (z jedynie dostępnymi w sklepie płytami "mazowsza") tylko umożliwił nagrywanie tego co nadawało radio - tylko tam był Led Zeppelin i wybór dobrej muzyki. Kaseta to był tańszy magnetofon stereo - na szpulowego popularnie ludzi nie było stać. Radio było źródłem
Katastrofa zaczęła się od wprowadzenia CD która na dobrą sprawę wykosiła tylko badziewne szumiąco trzeszczące gramofony i magnetofony mono co spowodowało zachwyt gdy innych zalet nie miała. Za to miała wadę wobec magnetofonu ze nie dawało się nagrać i trzeba było kupować całe plyty żeby słuchać ulubionego jednego kawałka - stojaki pełne plyt no i ta cena . . - . nagrywanie dały nagrywarki - niestety one wymagały jednorazowych plyt. które miały maksymalnie godzinę i żadnego dogrywania i sukcesywnego kompletowania nagrania.
W koncu udało się zrobić odtwarzanie plików co przywróciło standardy magnetofonów z 70 tych lat z tym ze skąd te cyfrowe pliki brać to inna sprawa. Potrzebny jest dodatkowo internet ale tylko do odpłatnego słuchania. i ukladania sobie listy tego czego się i tak fizycznie nie ma . Komu się chce tyle kłopotów żeby słuchać ulubionych utworów? Więc słucha sie "co leci" a to w radiu rozczarowuje bo po 10 razy to samo i full reklam. Jak pojawił się wybór płyt starych plyt LP do kupienia więc razu wróciły gramofony i zainteresowanie starymi magnetofonami.
eliza nie jest taka mocna
TUSK wszystko sprzedal