Ile kosztowała budowa średniowiecznego zamku? (w dzisiejszych złotówkach)

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 13. 04. 2024
  • Na dobrą sprawę każdy średniowieczny zamek był dziełem unikatowym. Inaczej przecież budowano umocnione domy, inaczej twierdze przygraniczne, a jeszcze odmiennie zamki państwowe wewnątrz kraju, o przeznaczeniu bardziej prestiżowym niż ściśle obronnym. Jedno nie ulega w każdym razie wątpliwości: wzniesienie dowolnego zamku wymagało wielkiego nakładu pracy i wiązało się z niebagatelnymi kosztami.
    Autor materiału: KAMIL JANICKI
    Kup moją najnowszą książkę: ŚREDNIOWIECZE W LICZBACH: 📗 tblr.pl/?bbbz75 📗
    MUZYKA w materiale: Silent Partner; Medium Rock Audionautix (audionautix.com/), licencja Creative Commons Attribution 4.0 (creativecommons.org/licenses/...)
    #historia
    #historiapolski
    #zamki
    #sredniowiecze

Komentáře • 328

  • @WielkaHistoria
    @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +19

    Moja najnowsza książka pt. "ŚREDNIOWIECZE W LICZBACH" właśnie trafiła do sprzedaży. Zainteresowani? Egzemplarz możecie zamówić na empiku: 📗 tblr.pl/?bbbz75 📗

    • @domisterek
      @domisterek Před 2 měsíci +2

      Dziękuję za kolejny świetny film! 😃👍
      Książkę pewnie zamówię na prezent dla syna jak uzyska tytuł laureata w konkursie "Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego" (w zeszłym roku był finalistą a teraz ma szansę na lepszą ocenę 😉) 😃🖖

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +2

      No to miejmy nadzieję, że się uda :)

    • @buentigre
      @buentigre Před měsícem

      Niestety empik sprzedaje jedynie wersję papierową 😕. Czy jest szansa na ebook w przyszłości? Osoby mieszkające za granicą mają ograniczone możliwości kupna papierowych książek wydawanych w Polsce i wiele z nich pewnie wolała by ebooka 🙏 Chętnie bym to kupił, ale tylko w wersji elektronicznej.

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před měsícem +1

      @@buentigre Po premierze będzie też ebook na empiku. Nie wiem z czego to wynika, ale w przedsprzedaży nigdy nie ma możliwości zamówienia e-booka. W każdym razie premiera za tydzień :)

  • @Stanislaw93
    @Stanislaw93 Před 2 měsíci +307

    Kiedys za milion mialbys zamek - dzis, kawalerke w Warszawie

    • @iwonaszczesna8439
      @iwonaszczesna8439 Před 2 měsíci +16

      Ale wtedy w Warszawie było paru facetów w gaciach, z siecią na ryby albo kijem na innych facetów. Teraz tam gdzie jest paru facetów też jest tanio, w każdym razie dużo taniej.

    • @pwolkowicki
      @pwolkowicki Před 2 měsíci +10

      Teraz za milion to nie kupisz w Warszawie gruntu pod zamek ! :P

    • @iwonaszczesna8439
      @iwonaszczesna8439 Před 2 měsíci +1

      @@pwolkowicki Po co kolejny zamek w Warszawie. Zresztą my tu od dawna głównie odbudowujemy, albo realizujemy projekty praszczurów: Pałac Saski, Światynia Opatrzności, nawet metro dawno miało być.

    • @iwonaszczesna8439
      @iwonaszczesna8439 Před 2 měsíci +2

      I dlatego tam było pełno piwiarzy i kowali. Pan na zamku feudalnym jeden wystarczy na okolicę
      . Teraz znowu można spróbować bo Kazimierz przepełniony.

    • @baronromanvonungern-sternb3076
      @baronromanvonungern-sternb3076 Před 2 měsíci +14

      Król dbał o wydawane fundusze a za korupcję można było stracić głowę :D Dzisiaj 50 milionów to rozejdzie się na "drobne wydatki"....

  • @petercarpenter1
    @petercarpenter1 Před 2 měsíci +15

    Dzisiaj już się tak nie buduje 😔
    Dzięki za kolejny ciekawy materiał. Zawsze interesowały mnie liczby, więc to książka dla mnie 👍

  • @tristankordek
    @tristankordek Před 2 měsíci +29

    Jedno się nie zmieniło na przestrzeni wieków, dziś też inwestora zaskakują kaszta budowy pomimo że był (niby) na nie przygotowany.
    Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wspaniałe materiały.

    • @marcinkonieczny3737
      @marcinkonieczny3737 Před 2 měsíci

      Ale przynajmniej odchodziły koszty wszelkich pozwoleń, etc. Ziemi tez wszędzie było w bród. A i drzewa i mięsiwa w opór.
      Jedynie robotnikom więcej trzeba było płacić niż współcześnie.

    • @AErKart
      @AErKart Před 2 měsíci

      ​​@@marcinkonieczny3737Z tego co wiem z informatora rządowego ceny oracy na przestrzeni lat są systematycznie ponoszone jako tzw pensja minimalna.
      Kiedyś praca była tania i dlatego zwykle naprawianie różne rzeczy. Dziś to się dawno nie opłaca bo produkcja masowa jest tańsza niż naprawa. Praca jest jeszcze tanią w biednych krajach ale to też się zmieni gdy międzynarodowe prawo ustali minimalne stawki a bez istnienia gotówki nie da się tego oszukać.
      Dziś drzewa i mięsa też jest w opór i można sobie je sprowadza całymi tirami z bardziej zalesionych i tańszych krajów

    • @marcinkonieczny3737
      @marcinkonieczny3737 Před 2 měsíci +2

      @@AErKart Doskonale znam tę retorykę. Ale nie zawsze ona przekłada się na praktykę.
      Jeśli odwołujesz się do 19 wieku, to się mniej więcej zgadza. Jednak im wcześniejsze okresy, to już coraz mniej.
      Smaku PRAWDZIWEGO mięsa, to większość już nawet nie zna - Zresztą podobnie jak z inną żywnością.
      A jeszcze 200 lat temu było ono wręcz za symboliczne grosze. A rybami to często i nawożono pola (chodzi o płynące na tarło łososie, jesiotry, trocie, itp). Jeszcze mój dziadek za młodych lat całymi wozami je z rzeki wywoził w pole, gdzie był ich taki ogrom, że cały wóz można było nawet i w pół godziny załadować. A dziś dziki łosoś jest horrendalnie drogi.
      Smaku prawdziwego miodu też większość ludzi nie zna. Bo ten sklepowy, to często jedyną pszczołę jaką widział, to ta z etykiety. Środowisko jest już tak zniszczone, że coraz trudniej miód pozyskać, a nawet i pszczoły przy życiu utrzymać. A jeszcze za czasu mojej młodości tonami woziliśmy miód do skupu.
      Dziś dzięki postępowi technologicznemu i powszechnej chemizacji rolnictwa, niby mamy poważny kryzys żywieniowy rozwiązany. A tak naprawdę, to nigdy w historii nie istniał taki kryzys i taka katastrofa w tej dziedzinie.
      Dawniej żywność była po prostu niesamowicie smaczna. A co ważniejsze, to dostarczała nam wszelkie potrzebne dla zdrowia i prawidłowego rozwoju składniki.
      Każdy ludzki organizm codziennie podlega niezwykle doskonałemu procesowi samoregeneracji - JEDNAK! - by ten proces mógł zachodzić, to nie może być w danym dniu zbyt wiele stresu - gdyż wtedy ten proces podlega zawieszeniu - gdyż organizm koncentruje się na potencjalnej walce, lub ucieczce. A że dziś żyjemy w niezwykle nerwowych czasach...........
      Dalej - by proces ten mógł zachodzić, to organizm potrzebuje do niego wiele mikroelementów, itp - a które w zbilansowanej ilości były dostarczane w formie żywności. Dziś z każdym rokiem tych składników jest coraz mniej!!!! - a za to coraz więcej trucizn!!!!!! - WIĘC TERAZ NIE DOŚĆ ŻE ŻYWNOŚĆ JUŻ NIE LECZY, TO DODATKOWO CORAZ BARDZIEJ TRUJE!!!!!
      I stąd coś tak niespotykanego dawniej jak choroba - DZIŚ JEST CZYMŚ TAK POWSZECHNYM, ŻE STAŁA SIĘ ONA NORMĄ!
      W dodatku spotykamy jeszcze choroby tzw cywilizacyjne - a które w (nieprzeludnionej) naturze nie istnieją - jak choroby zębów, stawów i układu kostnego, nowotwory, cukrzyce, itd. itd, itd.
      A i nie zapominajmy, że choroby typu pandemie - jak dżuma, itp - są powiązane wyłącznie z większym zagęszczeniem (tak przyroda się broni przed nadmierną ekspansją jakiejkolwiek populacji). I dla przykładu - Polska w 13 bardzo słabo zaludniona - i dżuma która wyludniła prawie połowę Europy - naszych nieprzeludnionych wtedy jeszcze ziem - nie dotyka!
      PS Oczywiście wiem że możesz teraz polecić mi jakieś jedno z wielu opracowań, a które piętnują przeszłość, a pokazują nasza wspaniałą teraźniejszość. I jak np w średniowieczu w biedniejszych domach na przednówku dziecko za całodzienne pożywienie dostawało zaledwie kilka ziemniaków. I tylko autorzy tych rewelacji - a które były w podręcznikach! - nawet tego nie wiedzieli, że roślina ta była sprowadzona z Ameryki - więc jej tutaj zwyczajnie w średniowieczu być nie mogło.
      Po prostu bez przerwy demonizuje się przeszłość, by wtedy współczesność na tle tej zafałszowanej przeszłości, to nie tylko nie wygląda tak straszliwie katastrofalnie - ale wręcz wydaje się lepsza.

    • @AErKart
      @AErKart Před 2 měsíci

      @@marcinkonieczny3737 Podoba mi się twój komentarz tyle napisać wzbogacając moją wiedzę ( niejednej osoby która pewnie to kiedyś przeczyta ).
      Czy zastanawiałeś się skąd wynika takie zjawisko drastycznego obniżenia jakości SYANDARDOWEJ żywności na przestrzeni dłuższego czasu?
      Czyli dlaczego to co kupuję i je przeciętny człowiek stało się dużo dużo mniej smaczne i zdrowe? ( mimo że ogromne ilości ziemi leżą odłogiem i można byłoby uprawiać ją w sposób tradycyjny. Koszt produkcji rolnej jest marginalny w porównaniu do kosztów sprzedaży końcowego produktu. Dlatego widać wyraźnie że to nie jest kwestia oszczędności tylko ustanowienia pewnego standardu, gdzie nowoczesność oznacza w praktyce dużo gorszą jakość co powinno bardzo dziwić. Ponieważ zazwyczaj nowoczesność zmierza do poprawienia jakości produktu pod każdym względem. Dzięki stosowaniu maszyn koszt produkcji bardzo bardzo bardzo dużo się zmniejszył i zmniejsza nadal. Dlatego moim zdaniem ekonomia nie jest przyczyną tego dziwnego zjawiska.
      Mam kilka przemyśleń na ten temat jednak jestem ciekawy czy inni ludzie też się nad tym zastanawiali z jakimi rezultatami (dlaczego masowy standard jakości żywności stal się aż tak niski -mimo, że jako nowoczesne społeczeństwo, ktire twirzy autonomiczne auta, maszyny i rolnicze ciagniki, stać nas na najwyższe możliwe standardy jadła dla mas. Tak jak telewizje stać na produkcje porzyteczych programów zamiat gniotów budzących stres i nerwy. Tak jak kino stać na robienie miłych przygodowych filmów jak kiedyś, zamiast makabrycznych, wypełnionych scenami agresji i przemocy. Można by wymieniać dużo więcej dziedzin ogromnego obniżenia jakości oferowanych przeciętnemu obywatelowi. Mimo że takim samym kosztem można wyprodukować coś przyjaznego odbiorcą to wyraźnie zatruwa się ich psychicznie i fizycznie. Może zapytam wprost - Jak sądzisz dlaczego system duchowo i zdrowotnie niszczy ludzi z tzw mas? Czego kiedyś przykładem była moda na palenie i rozpijanie, dziś moda na pozbawione wartości odżywczych jedzenie w pospiechu oraz na ogromne dawki stresu lub lęku z telewizji i negatywnych, dekadenckich mediów, które wydają się specjalizować w zastraszaniu ludzi wszelkimi możliwymi nieszczęściami. Nagłaśniają złe wydarzenia) po co system obniża nie tylko jakość jedzenia ale znacząco jakość życia samopoczucia? Powodując że ludzie są znani zwani niezadowoleni i chętnie sięgają po używki lub wdają się w różne bójki, awantury - bo takie mają podane wzorce w grach i TV)?
      Czy zastanawiałeś się nad tym do czego zmierza apteka polityka wobec ludności ( Powiedz precyzyjnie niższy klas społecznych które nie dbają o to co oglądają i co jedzą, biorąc od życia bez zastanowienia to co system im podsuwa jako najtańsza, domyślna dlatego rozpowszechniona opcja )?
      Przypomnę że na tle tego co masowe mamy zawsze elitarne możliwości oferujące duże wyższej jakości jednak tych trzeba poszukać i za te często też więcej zapłacić, chic to nie jest regułą. Jednak zawsze trzeba pomyśleć, postarać się by móc dostać od życia coś lepszego.
      Kiedyś dziwiłem się dlaczego nowoczesny system który stworzyliśmy poprzez setki lat rozwoju zachodniej cywilizacji nie podnosi standardów kultury i zdrowia, w sposób POWSZECHNY (a wręcz celowo zaniża je np w kinie promując wzorce zezwierzecenia). Jak sadzisz gdzie sens, takiego typu polityki jagdyby wstrzymywania rozwoju wzrostu powszechnej jakości ludzkiego życia.
      Przez co tworzy się coraz większy podział na ciemne masy i grono ludzi inteligentnych wybielająch świadomie to co lepsze spośród ogromnej puli możliwości, w której zdaje się, że dominuje to co złe.
      Jak sądzisz po co komu taki podział społeczeństwa i wyraźne wychamowanie jakości dóbr masowych, tak że aż zaczyna to wróżyć regres cywilizacji (dla większości nie świadomych możliwości lepszych wyborów, ot zwyczajnie głupich ludzi)?
      Dlaczego elity intelektualne chcą się wyraźnie odseparować od tych, tzw ciemnych lub szarych mas, które wyraźnie nie myślą? Do czego zmierza wspolczesny świat, który już w bajkach dla dzieci pokazuje upadek cywilizacji i scenerie post apokaliptyczne. Po co to wszystko idzie wyraźnie w stronę wojny między elitami i masami (która może przerodzić się w zbrojną rewolucję - bo wyraźnie taki scenariusz pokazują filmy i gry wychowujące młodzież w etosie wojownika).
      Ciekawi mnie jakie na ten temat można mieć przemyślenia:) ?
      Sam mam kilka, które satysfakcjonują mnie przez co przestałem szukać dalej. Jednak chce sprawdzić czy ktoś jeszcze wpadł na podobny trop:)
      Znajdując jakieś sensowne wyjaśnienie, usprawiedliwienie dla ogólnie zarysowanej tu przezemnie współczesnej polityki celowej DEGENERACJI najważniejszych dziedzin życia (jak odżywianie ciała i ducha - ludzką psychikę kształtują media, wyraźnie rozstrajając ją).
      Jakie masz pomysły na wyjaśnienie celu i sensu tego typu światowej czy zachodniej polityki ( o ile mi wiadomo to odcięły się od tego różne kraje tworząc u siebie blokady informacyjne - na toksyczne zachodniej idee demoralizującejuż małe dzieci, np przez okrutne sceny przemocy).
      Do czego zmierza zachód i co chce przez t osiągnąć w dalszej przyszłości ( jaki stworzyć świat jakie społeczeństwo lub społeczeństwa). To pytania na które warto szukać i znaleźć odpowiedzi po to aby sie na to zdążyć dobrze PRZYGOTOWAĆ!

    • @tennickniejestdostepny
      @tennickniejestdostepny Před 15 dny

      @@AErKart Tylko ciekawe skąd król czy szlachta mieli na to pieniążki? Z haraczy i grabieży. Dzięki wojnom i podatkom zabierali ludziom hajs, żeby potem im go oddać jak postawią zamek. Inny sposób to drukowanie pieniążków podobnie jak dzisiaj, wmawiano plebsowi, że tylko król może wytwarzać monety, zaganiał ludzi do pracy, ci dostarczali surowiec, stawiali królewską pieczęć i cyk, monetki gotowe. Króla i szlachty nie kosztowało to nic, jedynie chłopi ponosili koszt jakim było wykorzystywanie ich przez wyższe klasy.
      Swoją drogą wtedy płaciło się dziesięcinę, czyli 10% szło na podatki. Teraz z samej wypłaty zabierają ci 1/3, a resztę ściągają poprzez inne ukryte podatki czy to od nieruchomości, klimatyczne, jako różne opłaty w cenie prądu itp.

  • @Adam-pg7be
    @Adam-pg7be Před 2 měsíci +12

    Dziękuję za kolejną, ciekawą pogadankę

  • @janwozniak1805
    @janwozniak1805 Před 2 měsíci +1

    Dziękuję za kolejną porcję wiedzy.

  • @olowrohek9540
    @olowrohek9540 Před 2 měsíci

    Dzieki za material 👌
    Uwielbiam te klimaty.

  • @Nielubiekonfy
    @Nielubiekonfy Před 2 měsíci +2

    👍🏻bardzo ciekawy temat 🙂

  • @gerwazyzszkolyzubra1645
    @gerwazyzszkolyzubra1645 Před 2 měsíci +1

    dziękuję za kolejny wartościowy materiał !

  • @janzgormysyny5830
    @janzgormysyny5830 Před 2 měsíci +15

    A ile może kosztować zamek w puszczy Noteckiej?

  • @ArghastOfTheAlliance
    @ArghastOfTheAlliance Před 2 měsíci +5

    Bardzo ciekawy materiał, jako inżynier pozwolę sobie jedynie na jedną małą uwagę - zaprawa murarska składa się z piasku i wapna (i wody), a nie wapienia - wapień jest skałą, po obróbce której otrzymuje się wapno, będące jednym ze składników zaprawy wapiennej 🙂

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +1

      Ma pan oczywiście rację, powinienem był wyrazić się precyzyjniej.

  • @urszulakrajewska2242
    @urszulakrajewska2242 Před 2 měsíci +1

    Ubóstwiam słuchać Pana opowieści :)

  • @sachib
    @sachib Před 2 měsíci

    Krótko! :) Temat bardzo ciekawy

  • @ukaszrust9966
    @ukaszrust9966 Před 2 měsíci

    Bardzo ciekawe. Dziękuję

  • @KRZYSZTOFWASILEWSKI-dw4zb
    @KRZYSZTOFWASILEWSKI-dw4zb Před 2 měsíci +1

    bardzo ciekawe i wartosciowe. dziekuję

  • @jacekjankowski3761
    @jacekjankowski3761 Před 2 měsíci

    Bardzo interesujący mini wykład 👍

  • @marcinkonieczny3737
    @marcinkonieczny3737 Před 2 měsíci +8

    Odpadały jakiekolwiek koszty pozwoleń, etc. Ziemia była wtedy za free. Drzew i mięsiwa też bez jakichkolwiek limitów.
    I jedynie robotnikom trzeba było więcej płacić niż współcześnie. Ale i na to był sposób - Zmuszało się jeńców wojennych do niewolniczej pracy.

    • @dawidgrono8189
      @dawidgrono8189 Před 27 dny

      Nie wiesz nic w temacie człowieku. Nie mogłeś się wysrac poza swój wyznaczony obreb. Byłeś niewolnikiem, nie mogłeś gałązki z lasu wziąć bez pozwolenia twojego pana, nic nie mogłeś. Zapłata robotnikowi🙂🙂Radzę poczytać trochę książek.O to co opowiada ten pan to bajki z mchu i paproci.

    • @marcinkonieczny3737
      @marcinkonieczny3737 Před 27 dny +1

      @@dawidgrono8189 Człowieku. Ja temat 40 lat studiuje.
      To co opowiadasz, to jedynie mogło by pasować w niektórych rejonach, i tylko na przełomie 19 i 20 wieku. Ale jeśli myślisz iż taka była norma, to niewiele w temacie wiesz.
      Dam ci jeden przykład do przemyślenia: W średniowieczu gdy ktoś nie chciał uczestniczyć w systemie, to po prostu osiedlał się w puszczy, gdzie miał w bród drzewa, mięsiwa, miodu, itd.
      A gdy jeszcze kawałek puszczy wypalił (gospodarka żarowa - BARDZO mało pracochłonna i niezwykle efektywna - jednak możliwa do stosowania jedynie w przypadku mniejszego zagęszczenia populacji), to mógł uprawiać zboża i warzywa.
      No ale dziś nam nieustannie trąbią - "Jakaż to wtedy bieda była". A prawda jest taka; że dziś tyko najbogatszych stać na takie życie.
      Gdyby dziś ktoś tak chciał zrobić, to niemal niczego mu nie wolno: Nie można (bez pozwolenia itd) niczego zbudować, palić ogniska, polować, itd. - Zresztą i puszcze które dziś mamy, to tyko z nazwy są puszczami. A z pierwotnym pięknem i ogromnym bogactwem niewiele już mają wspólnego.
      Niestety w nauczaniu - co bezrefleksyjnie powiela wielu naukowców - dominuje (obowiązuje) tzw. Czarna legenda Średniowiecza, powstała w 19 w., jako odpowiedz na nostalgię za średniowieczem, gdy w tym okresie tak szybko pogarszały się warunki życia - własnie na skutek eksplozji demograficznej. Jako kwiatki przytoczę: "W średniowiecznej Polsce, dzieci w ubogich rodzinach miały do jedzenia na cały dzień, zaledwie kilka ziemniaków". A w starożytnym Egipcie, adekwatnie, tyko jedną szyszkę kukurydzy. Ci co te niusy pisali w podręcznikach szkodnych, to nawet nie wiedzieli; że rośny te pochodzą z Ameryki - A więc nie mogło być ich w Europie i Egipcie, w wymienionych okresach czasowych!
      I niestety, większość opracowań przedstawia podobną wartość historyczną - A czego jednym ze skutków jest to, że ludzie nadal wierzą medialnej propagandzie jakoby jeszcze nie było przeludnienia.

    • @dawidgrono8189
      @dawidgrono8189 Před 27 dny

      @@marcinkonieczny3737 tak zgadzam się jeżeli ktoś nie chciał żyć w tamtym systemie i spierdolił gdzieś do puszczy gdzie żył jak dzik albo gorzej i nikt go tam nie dostrzegł, wtedy żadnych praw nie musiał respektować. W innym wypadku miałeś więcej nad sobą batów niż dziś. Każdy miał swojego Pana któremu musiał służyć czy chciał czy nie. Z czyich rąk szlachta budowała dwory i się bawiła? Nie liczna grupa była co żyła na swoich, zasadach. Reszta to byli niewolnicy.. Zaduzo pisania, jeśli 40 lat... To powinieneś coś wiedzieć w temacie.

    • @marcinkonieczny3737
      @marcinkonieczny3737 Před 27 dny

      @@dawidgrono8189 Masz straszliwie zawężone postrzeganie, i niestety brak wyobraźni.
      Do 18 wieku chłopom pańszczyźnianym w Polsce żyło się naprawdę dobrze i dostatnio. I żyli na zdecydowanie wyższym poziomie i z większą wolnością niż współcześnie.
      Poszukaj sobie spisów ludności z zachodnich państw, gdzie WOLNI mieszkańcy tamtych rejonów dobrowolnie podpisywali dokumenty, że stają się chłopami pańszczyźnianymi w Polsce, w zamian za to, ze szlachcic pozwoli im zamieszkać w swoich lasach - czy też obszarach bagiennych, a które meliorowali.
      Poczytaj jakieś książki z tamtych okresów - a które nie są obarczone propagandą - I wyłoni ci się prawdziwy obraz tamtych czasów. Bo wybacz szczerość, ale to co piszesz, to jakby żywcem wzięte z komunistycznej propagandy dla klas podstawowych. Ta propaganda nie daje wiedzy, ale ogłupia. A w dodatku jest tak prymitywna i toporna, że każdy naukowiec po jej przeczytaniu dostaje bólu głowy.

    • @nowy5
      @nowy5 Před 15 dny +1

      ale były i wady, fachowców od takiej roboty było bardzo mało, architekta trzeba było ściągać z zagranicy, im budowla bardziej okazała, tym więcej robiono błędów i po zawalaniu części robiono od nowa

  • @YansPL
    @YansPL Před 2 měsíci +20

    Jest poważny błąd w przeliczeniach . Mieszkanie 70 metrowe z cegły dziurawki w duzym mieśie dochodzi do 1,5 M . Nawet w systemie gospodarskim licząc sam budynek wychodzi 4k-5k za 1 metr kwadratowy . Gdzie teraz większosć rzeczy to maszyny robią . Trochę przypomina mi to analogiczne przeliczenia pomocy dla Ukrainy. Że rzekomo Ukraina otrzymała wiecej niż wart był caly plan Marszala po 2 Światowej. Uwzględniając inflacje.

    • @andrzej21111
      @andrzej21111 Před 2 měsíci +17

      Teraz to jest jeszcze zysk deweloperów. Koszt zakupu gruntu.
      Ukraina to inny przypadek czyli worek bez dna dzięki korupcji. Każda kasa zostanie bardzo szybko przytulona przez mafijne układy. Na Ukrainie powstała nowa klasa czyli klasa bogaczy wojennych.

    • @Stanislaw93
      @Stanislaw93 Před 2 měsíci +21

      Kiedys, kiedy krol budowal zamek, rzeczy takie jak kamien i robocizna to byly groszowe sprawy - dzis, za wszystko trzeba zaplacic astronomiczne pieniadze. W 1945 roku ktos, kto wymurowal iles tam metrow budynku, za caly dzien pracy dostawal talerz zupy i pare groszy - a i tak sie cieszyl, ze ma prace i co zjesc. Dzisiaj, jakby firma budowlana wymurowala tyle samo, bylby to koszt robocizny, idacy w setki zlotych. W roznych okresach historycznych bywalo z tym po prostu roznie. Dzisiaj nie ma czegos takiego, jak praca darmowa - wszystko ma swoja cene, latwo przeliczalna na pieniadze. W tamtych czasach, w sredniowieczu, byla darmowa praca dla pana (krola, budujace zamek, chociazby), byla panszczyzna, byly szarwarki itd. Dzisiaj, zeby pozyskac cegly na budowe wydajesz grube tysiace, transport, itd. Wtedy, praca najemna i koszt pozyskania kamienia, to byly groszowe sprawy w porownaniu do dzisiejszych. Wiekszosc wymiany, to wciaz byl barter, podatki i daniny czesto placilo sie "w naturze", a nie pieniedzmi - bardzo ciezko to przeliczyc 1 do 1 wzgledem 2024 roku. Wtedy, za kilka kilogramow srebra mozna bylo kupic cala wies, wlacznie z poddanymi - dzis, kilka kilogramow srebra to 2-3 srednie krajowe. Dlatego, wbrew pozorom, te dane moga byc jak najbardziej prawdziwe. Pozdrawiam

    • @marcinkonieczny3737
      @marcinkonieczny3737 Před 2 měsíci

      Ale przynajmniej odchodziły koszty wszelkich pozwoleń, etc. Ziemi tez wszędzie było w bród. A i drzewa i mięsiwa w opór.
      Jedynie robotnikom więcej trzeba było płacić niż współcześnie.

    • @marcinkonieczny3737
      @marcinkonieczny3737 Před 2 měsíci +2

      @@andrzej21111 W Polsce na skutek tej wojny tez powstała nowa klasa - zrujnowanych finansowo - przez rozbuchaną ponad wszelkie granice absurdu pomocy dla Ukrainy.

    • @marcinkonieczny3737
      @marcinkonieczny3737 Před 2 měsíci

      @@Stanislaw93 Chłopie. Bez urazy - ale powielasz Czarną legendę Średniowiecza - powstałą w 19 wieku i szeroko przez komunistów propagowaną.
      Prawda jest taka, ze większość nawet bladego pojęcia nie jak daleko lepsze i dostatniejsze wtedy było życie przeciętego człowieka.
      A co do srebra, to w średniowieczu był to powszechnie pogardzany metal - przypisany biedakom.
      A już na pewno w średniowieczu nikt by ci cały miesiąc nie pracował za kg srebra - No chyba że w bardziej przeludnionych rejonach, gdzie nawet i znacznie mniej przez to zarabiano.

  • @MrsMagdalenaKamila
    @MrsMagdalenaKamila Před 2 měsíci +9

    Zawsze lubiłam budować zamki w Simsach 😊

    • @warmazaim
      @warmazaim Před 2 měsíci

      A ja w Twierdzy ( Stronghold ).

  • @Onetzablokowanekomentarze
    @Onetzablokowanekomentarze Před 2 měsíci

    Ciekawy, wartosciowy i opowiedziany sympatycznym głosem 👍 i plus za fajnego kota 😀

  • @jaroslawsarnat1660
    @jaroslawsarnat1660 Před 2 měsíci +13

    Mamy budowany na lewo "piękny zamek" w Stebnicy... Pytanie, za ile?

    • @AErKart
      @AErKart Před 2 měsíci

      Ile ma powierzchni to przeliczę na cenę mieszkań w tej lokaluzacji za metr?

  • @tamaraszkudlarek1973
    @tamaraszkudlarek1973 Před 2 měsíci

    Dziękuję❤❤❤❤❤😊😊

  • @Marta_Less
    @Marta_Less Před 2 měsíci +11

    Ciekawe🤔,
    wilałabym jednak aby podobny odcinek dotyczył któregoś z polskich zamków średniowiecznych, a mamy ich trochę, np Ogrodzienieca, czy Pieskowej Skały. Wszyscy je znamy chociaż ze zdjęć. O takich wielgachnych ostańcach jak Malbork lub Książ nie wspomnę, bo wyniku licznych zmian architektonicznych, (szczególnie dotyczy to drugiego) trudno byłoby ustalić i wygląd i koszty.
    Dziękuję 🖐

  • @geraltzriwii6569
    @geraltzriwii6569 Před měsícem

    Bardzo interesujące fakty historyczne. Daję ogólny ogląd sytuacji średniowiecze vs 2024.

  • @zdzislawtochowicz4887
    @zdzislawtochowicz4887 Před 2 měsíci

    bardzo ciekawe pozdrawiam

  • @FUNNYONEXTB1223
    @FUNNYONEXTB1223 Před 4 dny

    Wszystkie tematu które wymieniłeś chcemy :)

  • @jonkrasyk4777
    @jonkrasyk4777 Před 2 měsíci +12

    ,,2,5 mld dzisiejszych zł" - tylko jaki to mógł być procent produktu krajowego, brutto, netto, zysków ogólnych, itp.
    Budowali zamki z konieczności, były tym czy dzisiaj wojsko, elektrownie, itp.

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +4

      Przelicznik jest w odniesieniu do cen żywności. Oczywiście ówczesna gospodarka była ogółem o wiele mniej upieniężona od dzisiejszej, należy więc przyjmować te kwoty z pewnym dystansem.

    • @piotrrutkowski1699
      @piotrrutkowski1699 Před 2 měsíci

      Dobre pytanie, myśle że adekwatnym wskaźnikiem byłby miesięczny zarobek robotnika w takim samym przeliczeniu.

    • @marcinkonieczny3737
      @marcinkonieczny3737 Před 2 měsíci +1

      @@WielkaHistoria Tylko że ceny żywności są absolutnie nieprzeliczalne - Bo o ile taki pieprz, itp były wielokrotnie droższe niż dzisiaj. To jednak mięsiwo było bez porównania tańsze. A ryb i miodów były takie ilości, ze nawet nimi nawożono.

    • @AErKart
      @AErKart Před 2 měsíci

      Wydaje mi się, że najbardziej obiektywnym przekicznikiem kosztu wykonania danej pracy (tu budowy zamku) kiedyś, a dziś jest NATURALNY pomiar zużytego nakładu czasu ludzkiej pracy. Jako tzw roboczo-godziny.
      Wg mnie czas pracy potrzebny di wykonania czegoś to jedyny realny koszt mający znaczenie dla gospodarki.
      Pieniądze nie mają tu żadnego istotnego znaczenia ponieważ są płynną, luźną wyceną wyceną realnych dóbr, które powstają *kosztem nakładu ludzkiej pracy.*
      Jeden specjalista może zażyczyć sobie 5000 zł na godzinę a drugi 5 zł na godzinę i obaj mogą znaleźć zlecenie. Bo jeden to kuzyn premiera który Ustaw państwowe przetargi a długi pasjonata, który majac już spiry utrzymujacy go majatek pracuje dla przyjemności i wycenia symbolicznie zlecenia aby tylko móc się realizować tym co kocha.
      Niektóre firmy stosują ceny z kosmosu ale dostają zlecenia z państwowego budżetu a inne ceny dumpingowe dokładając do tego po to aby zyskać co innego (np monopol). Jeszcze inne firmy Mają misję i nie zarabiają w ogóle tak jak często przedsiębiorstwa państwowe typu PKP.
      Wolny rynek pozwala ustalać dowolne ceny i zmieniać w tym trendy więc ta sama praca może kosztować w jednym miejscu i w jednym czasie 10 razy mniej lub więcej niż w innym tylko dlatego że ktoś miał taką fanaberie i z innymi z regionu umówił się że tak będzie. Jeśli ma się Monopol będąc prekursorem lub mając dobre kontakty z innymi można ustalać sobie ceny z sufitu, a ludzie i tak zapłacą bo nie mają alternatywy.
      Potem ktoś łamie monopol i cena spada np sto razy. Ponieważ na wolnym rynku ceny mogą być zupełnie niezwiązane z realnym kosztem wykonania jakiejś pracy. Tak jak na rynku dzieł sztuki gdzie tak samo lub nawet mnie nie pieczołowicie rysowane obrazy osiągają kosmiczne ceny tylko dlatego że zostały wypromowane jako porzadane dzieła sztuki (np bohomazy Pabla Picassa).
      Dlaczego Moim zdaniem jeśli przeliczać wartość rzeczy na podstawie kosztu ludzkiej pracy polegającej na zużyciu czasu.
      Z perspektywy królestwa państwa tak jak z perspektywy firmy kalkulacja kosztu realizacji danej pracy zależy od dyspozycyjności pracowników ( w którym na przykład jeśli nie mają co robić da się głupią pracę choćby nie była wydajna, bo nie liczy się czegoś jako wartości i kosztu jeśli ma się tego nadmiar. Nie mogąc wykorzystać ludzi gdzie indziej do robienia bardziej pożytecznych rzeczy w danym czasie ich potencjał możliwości pracy by się po prostu zmarnował.
      Żeby wyliczyć realny koszt trzeba byłoby zastanowić się ile ludzi było gotowych do podjęcia tego typu pracy i po zaangażowaniu w ich do budowy zamku ile straciło się potencjalnego zysku gdyby robili cokolwiek innego co byłoby bardziej potrzebne. Wtedy uzyskał by się realny koszt budowy porównując dwa scenariusze gdyby się tego zamku nie wybudowało a ci ludzie na przykład produkowali żywność przydałoby się za tyle i tyle.
      Wtedy trzeba byłoby policzyć realne marże i chłonność rynku czy dałoby się sprzedać tą żywność w takiej cenie gdyby zaoferowało by sie jej więcej.
      Król Czy właściciel włości posiadający ileś wsi miał dużo ludzi gotowych do pracy A akurat nie było zapotrzebowania na to co na co dzień robili to budując na niego zamek w pewnym sensie jako jego niewolnicy pracowali by za darmo. Oczywiście W przypadku gdyby inni niewolnicy też za darmo produkowali dla nich jedzenie lub tego jedzenia byłyby nadmiar w danym miejscu.
      Koszt materiałów budowlanych też może być w tym sensie darmowy jeśli ma się swoich ludzi zlecając im produkcję tych materiałów. W pewnym sensie bogaci ludzie nie ponoszą w ogóle kosztu mając za darmo tak duże majątki to nie odczuwają wartości wydawanych pieniędzy ponieważ nie muszą na nich na nie pracować. Dlatego według mnie zamki pałace jaki wielkie budowle powstają w pewnym sensie za darmo dla tych którzy je zlecają funkcjonując na wysokim poziomie organizacji życia poza finansowymi limitami.
      Ostateczny koszt budowy zamku to tylko ciekawostka z punktu widzenia zwykłego Kowalskiego Kosmiczna niewyobrażalna kwota a z punktu widzenia bardziej zamożnego inwestora to kwestia Woli i prostego schematu organizacji. Polegającego na przekierowaniu zaledwie małej czesci kapltalu na daną inwestycje. Naturalnym kapitałem jest ludzka praca (do miej zdolność, gdzie jej koszt to zużyty czas tym cenniejszy im lepsze droższe sobie rzeczy można było by realizować przy użyciu tych samych ludzi).

  • @Petrus74-yj4kv
    @Petrus74-yj4kv Před 2 měsíci +7

    Tak informacyjnie, Langeais wymawia się "ląże"

    • @gruchaz
      @gruchaz Před 10 dny

      Mało kto dzisiaj zna francuski, ale szkoda, że nikt nie zadaje sobie trudu sprawdzić oryginalną wymowę.

  • @adamszangala4764
    @adamszangala4764 Před 2 měsíci +15

    Przeliczenie dawnych pieniędzy na współczesne - wg jakiego kryterium? No bo raczej nie pasują ceny mieszkań dzisiejszych: nie wyobrażam sobie kupna nawet baaaardzo małego zameczku za kwotę 800 tys. - 1,5 mln zł. Co zatem jest "wzorcem wartości" wg którego ktoś się kusi o przeliczenie wartości z różnych epok? Bo świta mi informacja z książki Braudela "Kultura materialna, gospodarka i kapitalizm XV-XVIII wiek" - że na przestrzeni wieków dawnych, dużo szerzej zakreślonej niż to co w tytule (zasada sprawdza się np. dla starożytności śródziemnomorskiej, i niewiele odbiega od przedwojennej Polski) typowym wynagrodzeniem robotnika niewykwalifikowanego (co odpowiadało, przynajmniej gdy idzie o zboże, średniemu chłopu) było minimum w postaci dniówki równowartości 10 kg zboża (w Polsce - żyta, bo pszenica bywała nawet 2 razy droższa) w latach chudych i max 30 kg za dzień pracy. A jakiś mistrz rzemiosła - zarabiał z grubsza 3 razy więcej.
    To na obecne ceny zbóż (ok. 700-1100 zł/tonę czyli 0,70 - 1,10 zł/kg) dawałoby zarobki kryzysowe takiego prostego robola rzędu 7-11 zł dziennie czyli (w 25 dniowym miesiącu pracy) jakieś 175 - 275 zł. A w okresie koniunktury: max 825 zł.
    Dziś to głodowa pensja, nie do przyjęcia dla kogokolwiek.
    Dlatego rodzi się pytanie: czy te przeliczenia, takie wprost, z cen podawanych przez bank Anglii albo innych cytowanych historyków są na pewno sensowne? No bo co słyszymy w wyliczeniu cen budowy tej wieży we Francji? Że 200 chłopa to wydatek na jedzenie - 200 ton zboża. Wychodzi nam po śmiesznej tonie na robotnika czyli, na nasze pieniądze, dzisiejsze, po ok. 1000 zł. Rocznie albo nawet dwuletnio.
    Zresztą najwięcej budujący, chyba najbogatszy w dziejach polski król, który na masę zamków i obwarowań miejskich wydaje przez dziesiątki lat nędzne (dla współczesnego budżetu) 2,5 mld złotych - to mamy jasny sygnał, że nie da się tak wprost i bez długiego komentarza cen ze sobą zestawiać.
    No chyba że na początek bardzo mocno zaznaczyć: dawni ludzie na naszym tle byli NĘDZARZAMI, coś jak dzisiejsi mieszkańcy Sudanu czy innej czarnej dziury, do której trzeba dowozić dary, bo tubylcy z głodu mrą.

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +2

      Tylko cena zamków angielskich jest odnoszona do kalkulatora Banku Anglii. Wszystkie pozostałe są przeliczone metodą trofy, czyli w odniesieniu do cen żywności, a konkretnie kosztu dziennego wyżywienia. Obliczenia moje, ale ściśle na podstawie modelu opracowanego przez prof. Z. Żabińskiego, z podłożeniem do niego bieżących średnich cen sklepowych.
      Model jest opisany m.in. w książce Żabińskiego "Systemy pieniężne na ziemiach polskich". O jego zastosowaniu w odniesieniu do średniowiecza, wraz z konkretnymi wynikami, jest rozdział w "Średniowieczu w liczbach". A do tego też rozdziały o cenach, zarobkach itd.

    • @adamszangala4764
      @adamszangala4764 Před 2 měsíci +5

      @@WielkaHistoria Aha, trofa. No, to jest jakiś punkt odniesienia. Byle zaznaczać, że przez większą część dziejów większa część ludności tylko pomarzyć mogła o tym, co my taką trofą nazywamy. Przecież jeszcze w II RP małorolny ze wsi jadał mięso praktycznie wyłącznie w święta plus ewentualnie z okazji stypy czy ślubu. Kilka razy w roku. A na co dzień: ziemniaki wcinał, kaszę, chleb i kapustę kiszoną. I tak liczone wyżywienie faktycznie było do porównania z tym podawanym w kosztach budowy zamku - czyli wyrażanych ziarnem. Dawni ludzie byli po prostu niebywale ubodzy w porównaniu z nami, dlatego te przeliczenia na obecne pieniądze są często mylące. Chyba że by podawać ich zarobki też w dzisiejszych nominałach - i szokować czytelnika informacją, że dawny Polak miał miesięcznego dochodu powiedzmy 300 zł. Dopiero wtedy zamek za półtora miliona (cena ciut lepszego mieszkania w dużym mieście) zrobi wrażenie. Inaczej czytelnik może odnieść wrażenie, że jakieś to wszystko było cholernie tanie, istna sielanka, takie średniowiecze :)

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +1

      Oczywiście ma Pan zasadniczo rację. Tylko małe uzupełnienie: trofę powinno się wyliczac wg kryteriów biologicznego zapotrzebowania odpowiednio na białka, węglowodany itd., z poprawką na składniki faktycznie dostępne i używane w danej epoce, na danym obszarze. Metoda jest oczywiście podatna na błędy i uproszczenia, ale w moim głębokim przekonaniu i tak najlepsza z dostępnych.

    • @MrRalph2000
      @MrRalph2000 Před 2 měsíci +1

      @@WielkaHistoria Adam słusznie prawi, urealnienie cen względem wynagrodzeń w kontekście obecnych czasów jest tu jak najbardziej przydatne. Proponuję wobec tego wyciągnąć średnią płacę ówczesnego robotnika i jeśli zarabiał w naturze ekwiwalent dzisiejszych 300zł, to przy obecnej medianie ok. 5000zł zastosujmy adekwatny mnożnik, czyli powiedzmy x15 dla łatwiejszego rachunku i wtedy mały zamek to koszt ok. 20 milionów pln. Jeśli więc taki zamek miał powierzchnię "użytkową" 1-2 tys. m2 (brak tej informacji w materiale), to koszt metra porządnego, nowoczesnego domu wraz z "wyposażeniem/zagospodarowaniem" jest podobny (dziś to ok. 10k/m2).

    • @gyrayec
      @gyrayec Před měsícem

      Wtedy płacono tylko "na jedzenie". Teraz płaci się ludziom nie tylko by mieli co jeść , ale przede wszystkim by mieli na wszystkie opłaty, a także by mogli coś odłożyć, kupić samochód i raz w roku jechać na wakacje.

  • @Egiptmojdom
    @Egiptmojdom Před 2 měsíci +1

    Super

  • @andrzejwodynski
    @andrzejwodynski Před 2 měsíci +1

    Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, ile zamków zostało wzniesionych w średniowieczu, ponieważ dane na ten temat są niekompletne i różnią się w zależności od regionu. Budowa zamków była popularna w całej Europie od wczesnego średniowiecza aż do renesansu, ale szczególnie intensywna była od XI do XV wieku.
    Zamki budowano głównie jako siedziby władzy lokalnej, warownie oraz ośrodki administracyjne, a ich liczba w poszczególnych krajach mogła sięgać setek, a nawet tysięcy. Na przykład w Anglii szacuje się, że mogło być zbudowanych ponad 1500 zamków, natomiast we Francji liczba ta może być znacznie większa. W Polsce również zbudowano wiele zamków, chociaż precyzyjna liczba nie jest znana.
    Dokładne oszacowanie ogólnej liczby zamków wzniesionych w Europie w średniowieczu jest więc bardzo trudne, a liczby mogą się różnić w zależności od kryteriów i zakresu geograficznego, który się bierze pod uwagę.

  • @irenazofiamatyjaszek8725
    @irenazofiamatyjaszek8725 Před 2 měsíci +2

    Bardzo ciekawa historia

  • @hubertkazmierczak9854
    @hubertkazmierczak9854 Před 2 měsíci +6

    O! Na taką książkę czekałem

  • @monikape8827
    @monikape8827 Před 2 měsíci +3

    komentarz taktyczny, dla zasięgów. Pozdrawiam

  • @gyrayec
    @gyrayec Před měsícem +1

    Postawienie nowego zamku od zera jest tańsze, szybsze i prostsze, niż remont starego.

  • @TadeuszKozak
    @TadeuszKozak Před 2 měsíci +2

    Widzę że sam Kocisław ... przepraszam, chciałem powiedzieć Bolesław! Chrobry nadzoruje pracę i prawidłową obróbkę materiału przed publikacją! ;) Jak zwykle ciekawy temat filmu!

  • @krzysztofgorski9611
    @krzysztofgorski9611 Před 2 měsíci +2

    I znowu koteczek ❤

  • @Dariusz234
    @Dariusz234 Před 2 měsíci +3

    Dzięki za ciekawy i zachęcający do lektury materiał:) mam tylko pytanie - jak podane wartości odnoszą się do całości ówczesnej gospodarki, umownego PKB? I czy w ogóle takie porównania mają sens, skoro spora część obrotu tej gospodarki miała charakter pozapieniężny?

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +1

      Kwoty są przeliczone tzw. metodą trofy, a więc w odniesieniu do cen żywności (konkretnie: do kosztu dziennego wyżywienia). Metodę opracował przed laty prof. Żabiński, właśnie jako sposób na porównywanie cen pomimo ogromnych różnic między funkcjonowaniem gospodarki w różnych epokach.
      Co do wyliczania PKB - podejmowano takie próby przynajmniej w odniesieniu do epoki wczesnonowożytnej, ale w mojej ocenie mają niską wartość. Można natomiast odnieść ceny np. do rocznych dochodów skarbu królewskiego.

  • @ore4619
    @ore4619 Před 2 měsíci +3

    Warto byłoby włożyć trochę wysiłku i dowiedziec sie jaka jest prawidłowa wymowa franc. nazw .
    Np. prawidłowa wymowa LANGEAIS to w transkrypcji na nasze LĄŻE a w żadnym przypadku LANGIES jak Pan to wymawia. Uszy bolą!

    • @piotrpiotr139
      @piotrpiotr139 Před měsícem +1

      Jaki ty mądry jesteś 😂

    • @movemelody1
      @movemelody1 Před 28 dny

      ​@@piotrpiotr139
      Jak pisał klasyk... "z czego się śmiejecie, z siebie się śmiejecie". Bieda, jak się nie zna języków i trzeba sobie to rekompensować naśmiewaniem z tych, co znają.

    • @nowy5
      @nowy5 Před 15 dny

      @@movemelody1 powiem ci na pocieszenie, że 90% Francuzów nie wie, gdzie leży Polska, nawet jak o niej słyszeli, to myślą, że gdzieś w Azji, a co dopiero by się tam ktoś przejmował wymową polskich słów

  • @MrSkrzeczowas
    @MrSkrzeczowas Před 2 měsíci +5

    Budowa Narodowego to niecałe 2 miliardy. Zamków za Kazimierza Wielkiego to koszt 2.5 miliarda. O ile to poprawne wyliczenia, to daje do myślenia.

    • @kamilkuszewski3606
      @kamilkuszewski3606 Před 2 měsíci +2

      Z czego pewnie 1mld rozkradzione.

    • @adamurban2834
      @adamurban2834 Před 2 měsíci +6

      Moim zdaniem to kwestia oskładkowania umów przez ZUS

    • @piotrfi6613
      @piotrfi6613 Před 2 měsíci

      Trudno to porównywać. Dzisiaj budowa tylu zamków na pewno byłaby wielokrotnie droższa. Do tego stadion to obiekt mający pomieścić bezpiecznie tysiące ludzi naraz, zapewnić im bezpieczną ewakuację w razie potrzeby, mieć atestowane systemy ppoż, wentylacji, monitoringu, elektrykę itd.
      Ciekawe byłoby porównanie na przykładzie konkretnego obiektu ile kosztowało wybudowanie go wtedy, ile kosztowałoby teraz tamtymi technologiami a ile nowoczesnymi technologiami.

    • @ZygmuntKiliszewski
      @ZygmuntKiliszewski Před 2 měsíci

      @@piotrfi6613 Bardzo trafnie Panie Piotrze. Serdecznie pozdrawiam 💖👋🚜.

    • @gyrayec
      @gyrayec Před měsícem

      Wiele milionów wydaje się przed budową na projekty, ekspertyzy (łapówki) itd.

  • @marcinkonieczny3737
    @marcinkonieczny3737 Před 2 měsíci +1

    Tylko że ceny żywności są absolutnie nieprzeliczalne - Bo o ile taki pieprz, itp były wielokrotnie droższe niż dzisiaj. To jednak mięsiwo było bez porównania tańsze. A ryb i miodów były takie ilości, ze nawet nimi nawożono.

    • @gyrayec
      @gyrayec Před měsícem

      Sól i cukier były bardzo drogie. Stosowano je jako środek płatniczy.

    • @marcinkonieczny3737
      @marcinkonieczny3737 Před měsícem

      @@gyrayec To prawda. I choć nie były aż tak drogie jak np pieprz, to jednak były nieporównywalnie droższe od mięsa czy miodu.

  • @karolkuliberda5573
    @karolkuliberda5573 Před 2 měsíci

    niedawno się nad tym zastanawiałem. Sprawdzałem ile to kosztowało w srebrze i jakbym się mógł cofnąć w czasie i zabrać tyle srebra na ile byłoby mnie stać to niezły zamek mógłbym postawić. Na pewno kupie książkę

  • @rafagorny3625
    @rafagorny3625 Před měsícem

    🔥🔥🔥

  • @mateuszcielas3362
    @mateuszcielas3362 Před 2 měsíci

    a w ogole zachowaly sie jakies rachunki cyz cos? skad te wyliczenia?

  • @piotr.leniec-lincow5209
    @piotr.leniec-lincow5209 Před 2 měsíci +2

    Brawo za FORMA.

  • @sakitta4926
    @sakitta4926 Před 2 měsíci +3

    7:00 Przypominam, że jeden Sasin to 70 mln, więc jeżeli za zamek zapłacisz Sasinem, to zostaje ci 20 mln reszty.

    • @gyrayec
      @gyrayec Před měsícem

      Sprzedawca nie będzie miał wydać.

  • @maciejowczuk6776
    @maciejowczuk6776 Před 2 měsíci +1

    Bardzo fajny materiał jak zwykle, ale jak poruszasz jakieś ciekawe kwestie, np. ile zbudowano łącznie zamków w Średniowieczu to mimo to, że są one w książce, mógłbyś udzielić odpowiedzi. Bo rozumiem, że dużo więcej ciekawych rzeczy w książce jest, ale jednak wiesz jako wielbiciel historii, że takie pytanie bez odpowiedzi zaraża i każdy musi sobie to wygooglać.
    Książka będzie w empiku? mam tam kupon na 800zł to bardzo bym chętnie kupił.

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +1

      Tak, książka jest w przedsprzedaży w empiku i będzie tam oczywiście dostępna też po premierze. A o liczbie zamków, jeśli będzie zainteresowanie, zrobię pewnie osobny odcinek. Ale to nie jest pytanie na które da się łatwo odpowiedzieć w jednym zdaniu :).

  • @przemysawjamrozik9361
    @przemysawjamrozik9361 Před 2 měsíci

    Ciekawa pozycja

  • @dawidouss6333
    @dawidouss6333 Před 13 dny

    Czyli za ok. 2.5 mld można było mieć ok. 50 zamków wybudowanych za czasów Kazimierza Wielkiego, jak np. w Olsztynie (koło Częstochowy), Krakowie, Czorsztynie, Lwowie, Haliczu, Lublinie, Kazimierzu (Dolnym), Płocku, Poznaniu czy Piotrkowie Trybunalskim, które pełniły funkcje obronne i reprezentacyjne przez kilkaset lat. Ich pozostałości są zachowane prawie 700 lat później i pewnie przez kilkaset lat zostaną tak pozostanie. Albo można było rozdać pieniądze jako rekompensata dla mediów publicznych, która tylko w samych latach 2019 i 2020 wyniosła ok. 3.2 mld, a po której dla nas nie ma już śladu.

  • @user-fe5uv6kv1i
    @user-fe5uv6kv1i Před 21 dnem +1

    Myśle że często zamki stawiano na już wcześniej istniejących fundamentach Co ciekawe czym niżej tym często wyższy poziom obróbki kamienia np Ogrodzieniec

  • @pwolkowicki
    @pwolkowicki Před 2 měsíci

    Wczoraj odwiedziłem zamek w Tykocinie. Kiedyś bardzo ważne miejsce. Zamek w części odbudowany na fundamentach dawno nieistniejącego zamku. Gdybym miał okazję obejrzeć ten film przed wizytą, zapytał bym się przewodniczkę, ile do tej pory pochłonęła budowa zamku - wiadomo, współczesnymi metodami z użyciem narzędzi i maszyn zasilanych prądem. A tak zostaje niedosyt ;)

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci

      Prasa informowała w 2011 roku, że zamek w Tykocinie odbudowano (a właściwie zbudowano) za 12 mln złotych. Tak więc kiedyś było taniej ;)

  • @GreenGop
    @GreenGop Před 2 měsíci

    Czyli kupując mieszkanie w Warszawie czy Wrocławiu czy dom, kiedyś kupilibyśmy zamek? Co się porobiło?

  • @avif1345
    @avif1345 Před 2 měsíci

    a to mnie zawsze ciekawiło, co jakbym wybudował własny zamek

  • @Von_Sky
    @Von_Sky Před 2 měsíci +3

    Bardzo ciekawy temat. Zastanawiam się tylko jaki procent ówczesnych wydatków państwa polskiego stanowiło takie 12tyś grzywien. Bo przecież 50-60mln zł to są przy dzisiejszym budżecie dosłownie grosze ;P. Oglądałem kiedyś materiał o XVIII brytyjskich okrętach wojennych no i pojedynczy taki okręt potrafił kosztować 1-2% wydatków rocznych czyli olbrzymia kwota. Przypuszczam, że taki zamek z okresu Kazimierza wielkiego to musiał być podobny wydatek jak nie większy?

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +3

      Kwoty są przeliczone w odniesieniu do cen żywności - to metoda tzw. trofy. Roczne dochody skarbu królewskiego w Polsce to było wówczas maks. 4,5 mln groszy, a więc według tego samego przelicznika maks. 400 mln dzisiejszych PLN.

    • @Von_Sky
      @Von_Sky Před 2 měsíci +2

      @@WielkaHistoria Wow, no to jednak ogromna inwestycja. Dzisiaj to nawet "słynne" CPK nas nie będzie tyle kosztować! Dziękuję serdeczne za odpowiedź i miłej niedzieli!

  • @kamoln227
    @kamoln227 Před 2 měsíci

    Czy będzie wersja ebook ? Film świetny pozycji już nie mogę się doczekać, ale wersja elektroniczna jest przystępniejsza...

  • @januszbrongiel8004
    @januszbrongiel8004 Před 2 měsíci +3

    Panie Kamilu, bardzo miło słucha się Pana programów, ale proszę wymawiać nazwy własne poprawnie , bo przekręca je Pan okrutnie, Langeais wymawia się zupełnie inaczej g to ż, ai to e (drugie w tym wypadku) s na końcu nie wymawiamy, a an to nie mająca odpowiednika głoska w j polskim, takie( aun, przepraszam, że stworzyłem takie potworka, ale nie u dało się zapisać inaczej)
    Łączę wyrazy szacunku i podziękowanie za świetne programy ✌️

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +3

      Niestety nie jestem frankofonem, sprawdzam wszystkie nazwy ale jak widać tam razem internet mnie oszukał w kwestii prawidłowej wymowy

    • @janzgormysyny5830
      @janzgormysyny5830 Před 2 měsíci

      A teraz zamknij oczy i wyobraź sobie jąkałę jak uczy j.angielskiego w szkole.

    • @januszbrongiel8004
      @januszbrongiel8004 Před 2 měsíci

      @@janzgormysyny5830... jeżeli ten jąkała to ja, to z całą pokorą przyjmuję ten epitet
      Wyrazy szacunku ✌️

    • @januszbrongiel8004
      @januszbrongiel8004 Před 2 měsíci +1

      @@WielkaHistoria... Panie Kamilu, Pana programy są świetne, ale trzeba zmierzać do ideału
      Wyrazy szacunku ✌️

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +1

      Panie Januszu, na pewno będę dokładniej sprawdzać francuską wymowę na przyszłość. Ewidentnie skorzystałem ze źródła które było błędne, a powinienem był jeszcze to ponownie zweryfikować. Dziękuję że zwrócił mi Pan na to uwagę w tak uprzejmych slowach :).

  • @andrzejmagolon7961
    @andrzejmagolon7961 Před 2 měsíci

    Napewno kupie gdyż lubię średniowiecze

  • @ErykMurek-qn7fq
    @ErykMurek-qn7fq Před 2 měsíci +1

    👍

  • @Stanislaw93
    @Stanislaw93 Před 2 měsíci +5

    Kiedys, kiedy krol budowal zamek, rzeczy takie jak kamien i robocizna to byly groszowe sprawy - dzis, za wszystko trzeba zaplacic astronomiczne pieniadze. W 1945 roku ktos, kto wymurowal iles tam metrow budynku, za caly dzien pracy dostawal talerz zupy i pare groszy - a i tak sie cieszyl, ze ma prace i co zjesc. Dzisiaj, jakby firma budowlana wymurowala tyle samo, bylby to koszt robocizny, idacy w setki zlotych. W roznych okresach historycznych bywalo z tym po prostu roznie. Dzisiaj nie ma czegos takiego, jak praca darmowa - wszystko ma swoja cene, latwo przeliczalna na pieniadze. W tamtych czasach, w sredniowieczu, byla darmowa praca dla pana (krola, budujace zamek, chociazby), byla panszczyzna, byly szarwarki itd. Dzisiaj, zeby pozyskac cegly na budowe wydajesz grube tysiace, transport, itd. Wtedy, praca najemna i koszt pozyskania kamienia, to byly groszowe sprawy w porownaniu do dzisiejszych. Wiekszosc wymiany, to wciaz byl barter, podatki i daniny czesto placilo sie "w naturze", a nie pieniedzmi - bardzo ciezko to przeliczyc 1 do 1 wzgledem 2024 roku. Wtedy, za kilka kilogramow srebra mozna bylo kupic cala wies, wlacznie z poddanymi - dzis, kilka kilogramow srebra to 2-3 srednie krajowe. Dlatego, wbrew pozorom, te dane moga byc jak najbardziej prawdziwe. Pozdrawiam

    • @darekradek2072
      @darekradek2072 Před 2 měsíci

      ale budowaniem zamków zajmowali się płatni Mistrzowie kamieniarstwa ze swoimi rzemieślnikami zrzeszonych w cechach mistrzowskich dbających aby do fachu nie dopuścić plebsu. A chłop w ramach pańszczyzny mógł mu kamień swoją furmanką dowieść z kamieniołomu jeśli taki posiadał a jak nie to kamień musiał kupić od innego Pana.

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +1

      Wykwalifikowani robotnicy, niekoniecznie cechowi, odpowiadali tylko za niewielką część prac. Większość wykonywała kadra "z łapanki". Ogółem budowlańcom płacono słabo - odsyłam do już dość starego odcinka na tym kanale pt. "Ile kosztował zamek na Wawelu" :)

    • @PrzemysawSoyga
      @PrzemysawSoyga Před 24 dny

      Chciałbyś za cały dzień pracy otrzymać talerz zupy? Lub jak kto woli miskę ryżu 😅

  • @jogibear4494
    @jogibear4494 Před 2 měsíci +31

    Polska niestety miała tylko dwóch wielkich budowniczych . Jeden Kazimierz Wielki drugim był Edward Gierek i to sa fakty nie do podważenia liczby nie kłamią

    • @warmazaim
      @warmazaim Před 2 měsíci +6

      Budownictwo Gierka w w znacznej mierze nie miało sensu, zadłużyło tylko kraj.

    • @szlachcicpolski6532
      @szlachcicpolski6532 Před 2 měsíci

      A Zamojski, Lubomirski ,Ossoliński?

    • @majkelesz123
      @majkelesz123 Před 2 měsíci +3

      @@warmazaimDo dzisiaj korzystamy z tych budowli, więc chyba nie do końca były bez sensu. Jedne przetrwały transformację, a inne nie.

    • @kriskozacki8777
      @kriskozacki8777 Před měsícem

      Bzdura , której ci na opowiadali w szkole , historie pisza zwycięzcy jak chcą , nie jaka ona była naprawde

    • @Pawe-jz6jn
      @Pawe-jz6jn Před měsícem +1

      A to co zbudowaliśmy od czasu wejścia do Unii? Jednak polska z gównianiej stała się trochę ładniejsza i bardziej funkcjonalna.

  • @wojciechaugustyn4691
    @wojciechaugustyn4691 Před 2 měsíci

    Wyliczenia są błędne. Nie można w prosty sposób przeliczać. Stąd stosowany jest dolar przeliczeniowy dostosowany do siły nabywczej pieniądza w danym kraju i roku. Jeśli pokażemy dostępność do pieniądza w tamtym czasie i jak można było za to przeżyć całą rodziną, wtedy liczną, to inne będą kalkulacje.

  • @adamgrabowski6018
    @adamgrabowski6018 Před 7 dny

    Tutaj sa jakies bledy w obliczenaich albo dzis jestesmy w niesamowitej bańce na nieruchomosciach. Budowa zamku np w malborku to koszt dzisiejszego domu razy 500. Czyli z 0.25 miliarda zlotych czyli z 250 baniek.

  • @user-kh1yc2dj2m
    @user-kh1yc2dj2m Před 2 měsíci +2

    Kiedyś ludzie wogóle się nie myli.

    • @gyrayec
      @gyrayec Před měsícem

      Przyczyna wielu chorób zakaźnych.

  • @Wydra_w_Terenie
    @Wydra_w_Terenie Před 2 měsíci

    książka zamówiona :)

  • @monetymojapasja.3884
    @monetymojapasja.3884 Před 2 měsíci

    super się słucha, lecz mógł pan podać jako przykład ten zamek z filmu, a nie ten starszy, którego zdjęcia były tylko na początku. Chociaż ten gotycki fakt faktem przepiiękny.

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci

      W odniesieniu do vincennes nikt takich obliczeń nie prowadził. Nie wiem nawet czy byłyby możliwe - to zależy czy zachowały się odpowiednie rachunki, co w tej epoce było niezwykłą rzadkością.

    • @monetymojapasja.3884
      @monetymojapasja.3884 Před 2 měsíci

      @@WielkaHistoria no cóż, może to się kiedyś zmieni. Tak czy siak ciekawy odcinek.

  • @mmus8789
    @mmus8789 Před měsícem

    Myślę, że należy wziąć pod uwagę również siłę nabywczą w tamtych czasach

  • @sylwesterradomski437
    @sylwesterradomski437 Před 2 měsíci

    Przeliczenie na dzisiejsze złotówki nie do końca mnie przekonuje. Jednak bardzo ciekawa jest informacja o liczbie roboczo godzin. Przeliczenia dokonałbym inaczej: wyżywienie pracowników wymagało 200 ton zboża, czyli na dzisiejsze pieniądze jest to 140 000 zł.

    • @gyrayec
      @gyrayec Před měsícem

      Wtedy więcej prac wykonywano ręcznie, co trwało dłużej i potrzeba było więcej ludzi. Teraz robi się przy użyciu maszyn.

  • @piotrmatuszewski1872
    @piotrmatuszewski1872 Před 2 měsíci

    W średniowieczu robocizna była tańsza ale materiał budowlany znacznie droższy. Dlatego większość budynków była drewniana.

  • @farciarzra5673
    @farciarzra5673 Před měsícem

    Pozycja ciekawa

  • @marb4106
    @marb4106 Před 17 dny

    warto poczytać

  • @cyrylglon9434
    @cyrylglon9434 Před 2 měsíci +1

    dałem suba i polubiłem

  • @zimowak1614
    @zimowak1614 Před 18 dny

    Moim zdaniem metodyka przeliczania jest błędna. Trzega by bylo ustalić jakim wysilkiem dla ówczesnej gospodarki bylo postawienie zamku - ile procentowo to zasobów zżerało (ludzie,msterial,praca itp). I tę wielkość przenieść na dzisiejsze realia. Wyrdy uzyskamy ptawdziwy wynik

  • @lukask7445
    @lukask7445 Před měsícem

    Wyliczenia budowy zamku średniowiecznego na dzisiejsze pieniądze mogą nas sprowadzić na manowce. Czytałem kiedyś, że jednogodzinne oświetlanie już nie pamiętam czy całego zamku czy jednej reprezentacyjnej sali wymagało 50 tysięcy godzin pracy różnych rzemieślników: pszczelarzy, powroźników, rolników uprawiających len czy tam konopie, świeczników (tych, którzy wyrabiali świece) albo olejarzy i garncarzy...
    Gdyby przeliczyć to na dzisiejszą wartość 50 tysięcy roboczogodzin wg stawki minimalnej to jest 300 osobomiesięcy czyli po 4242 zł, jednak nadal nie wiemy, czy stosować tutaj kwotę tzw. „brutto” czy netto, czy to ile realnie te 4242 zł generują kosztu pracy (5110). Jeżeli przyjmiemy tę pierwszą kwotę, to i tak wychodzi astronomiczna kwota 1 200 000 za *jedną godzinę* światła (pamiętając też, jakie to było światło, w porównaniu z dostępnymi dzisiaj dla każdego lampami).
    Być może w danych mówiących o 50 tysiącach był błąd, jednak i tak widzimy, że koszt liczony „po dzisiejszemu”, nawet gdyby to było 100 godzin, jest absurdalny.
    Może ktoś się pokusi o eksperyment i powie, ile czasu zajmuje wytworzenie od zera świeczek lub innych lampek, które pozwolą na oświetlanie przez godzinę dużej przestrzeni.

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před měsícem

      Poruszył Pan fascynujący temat. Gdy pisałem moją biografię Wawelu poruszyłem tę samą kwestię - większość sal w zamku u schyłku średniowiecza nigdy nie była intensywnie oświetlana (ani nawet ogrzewana) właśnie ze względu na ogromne koszty, trudne do udźwignięcia nawet dla królów.

  • @bezrozowychokularow80..
    @bezrozowychokularow80.. Před 2 měsíci

    Dzisiejsze ceny średniowiecznych zamków są grubo zaniżone. W obecnych czasach gdzie żywność i materiały są stosunkowo tańsze i gorsze niż w średniowieczu .

  • @mariuszszymczak3644
    @mariuszszymczak3644 Před 2 měsíci

    Jest audiobook?

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +1

      Na razie nie, ale pewnie będzie - dotąd wydawnictwo robiło do wszystkich książek, które u nich wydałem, choć niekoniecznie od razu.

  • @ll6261
    @ll6261 Před 2 měsíci

    Wszysko ok . Robotników
    nie opłacano tak jak dzisiaj. Podatki nie płacono.

  • @andrzejbo1
    @andrzejbo1 Před 2 měsíci

    Można policzyć ile kosztuje fabryka procesorów, ale nawet wydając podwójną kwotę nie da się jej uruchomić gdziekolwiek. Jak było wówczas z dostępnością technologii? Przecież nie każdy wybuduje zamek - raczej ten zamek się zawali.

  • @user-zm4qf3fi6c
    @user-zm4qf3fi6c Před měsícem

    Ile współcześnie kosztuje budowa zamku, trzeba zapytać pana Kulczyka. Wie to z autopsji.

  • @janonufry8885
    @janonufry8885 Před 2 měsíci

    Po Zielonym Ładzie kawalerka będzie kosztować tyle co zamek i też 10 % mieszkańców będzie mialo własną ziemię i kąt.

  • @chlor4955
    @chlor4955 Před 2 měsíci

    Kwestia jakie było PKB wówczas.

  • @MR-pe3oo
    @MR-pe3oo Před 2 měsíci

    50mln to w dzisiejszych czasach w instytucjach państwowych pochłonęła by komisja do spraw budowy. I był by to początek dziwnych wydatków.

  • @wandastasiak5053
    @wandastasiak5053 Před 2 měsíci +1

    Komuś zabrano, by można było zbudować. Ktoś stracił życie , by inne bylo chronione ...
    A na koniec.... i tak zostają tylko ruiny...

    • @marcinkonieczny3737
      @marcinkonieczny3737 Před 2 měsíci

      Takie życie - nadmiernie się mnożymy, a następnie wyżynamy o ziemię i zasoby - No chyba że uprzedzą nas naturalne mechanizmy przeciwdziałające nadmiernej rozrodczości, jak choroby, pandemie i głód.

  • @user-yr1wv6cy2t
    @user-yr1wv6cy2t Před 2 měsíci

    Fundamentalne pytanie - Na podstawie jakiego historycznego żródła powstały te wyliczenia?

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +2

      Ale które? Wszystkie dane mają podane źródła. Przeliczniki na dzisiejsze złotówki metodą trofy prof. Żabińskiego, jak we wszystkich moich publikacjach. Przelicznik jest dokładnie wyjaśniony w książce.

  • @piotrszmyd3163
    @piotrszmyd3163 Před měsícem

    ciekawe ile kosztowało wybudowanie zamku w Stobnicy przez rodzine Kulczyków. ?

  • @johnfox2483
    @johnfox2483 Před měsícem

    Zaskoczylo mnie troche tych 200 robotnikow i 2 lata - czy to jakis mały zameczek? Ciekawe, czy dzis by dali rade, a przeciez wtedy wszystko recznie. No ale 144 tys bloczków to 240 dziennie, 200 ludzi chyba da rade wydobyc, przewiezc, ociosac i wnieść po 1 bloczku dziennie.
    Zamek Marianny w Kamiencu Zabkowickim kosztowal ponoc 3 tony zlota (prawie milion talarow). Funt szterling od 18w wazyl ok 7g zlota, te 2000f to bylo raptem 14kg, no ale Marianna miala wielki zamek, i po krolewsku wykonczony.

  • @dracov6664
    @dracov6664 Před 2 měsíci +1

    Tu Byłem Tony Halik 2O24.

  • @ArturBiaosiewicz
    @ArturBiaosiewicz Před 2 měsíci +1

    Ciekawe. Czyli widać, że inflacja była inna dla nieruchomości niż średnia. Bo kwoty jak na taki inwestycje nie wydają się wygórowane z dzisiejszej perspektywy. No, ale ciężko porównywać ceny na przestrzeni setek lat, skoro nawet teraz innym obciążeniem w budżecie jest telewizor, samochód czy też jedzenie niż np 30 lat temu

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci

      Dlatego ceny przeliczam tzw. metodą trofy - w odniesieniu do kosztu dziennego wyżywienia. Bo to potrzeba, która nie zmienia się z upływem wieków, tyle samo kalorii potrzebował przyswoić człowiek 1000 lat temu, co i dzisiaj.

    • @ArturBiaosiewicz
      @ArturBiaosiewicz Před 2 měsíci

      @@WielkaHistoria tak, ale wydaje mi się, że jeszcze całkiem niedawno udział wyżywienia w budżecie domowym takiej przeciętnej rodziny byl wyższy niż obecnie. Trzeba by sięgnąć do koszyka GUS i zbadać jak to się na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat zmieniało

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci

      Oczywiście był, dopiero po II wojnie światowej spadł ponizej 50 procent jeśli mnie pamięć nie myli. Ale to jedyny ponadczasowy miernik. Czasem próbuje się też porównywać np. koszty pracy albo koszyk towarów i usług ale w długiej perspektywie to metody bardzo zawodne, co dobrze widać jeśli wczyta się w metodologię używana przez Bank Anglii przy przeliczaniu cen sprzed XVIII w.

    • @ArturBiaosiewicz
      @ArturBiaosiewicz Před 2 měsíci

      @@WielkaHistoria jasna sprawa. Temat do mniejszych czy większych przybliżeń. Co mnie zaciekawiło to to, że tylko najbogatsze rody mogły sobie pozwolić na taką siedzibę a i tak się ślimaczyło.

  • @tomektomek2475
    @tomektomek2475 Před 2 měsíci

    Te przeliczenie cen na dzisiejsze to coś nie bardzo chyba jest prawdziwe, dziś cena budowy domu to coś koło 15 tys zeta, a i nie z kamienia tylko z betonu i syfu.

  • @krzysiiek333
    @krzysiiek333 Před 2 měsíci

    Dziwnie tanio... Metodyka problematyczna bo sorowadza sie prace do problemu wyzywienia ludzi.
    Pomija sie koszt pozuskania technologi, techniki. Wyszkolenia kowali itd.
    W sumie najciekawsze skad pochodzila technologia wzniszenia tych zamkow

  • @kaziuuuuu7653
    @kaziuuuuu7653 Před 4 dny

    Mały zamek 800tyś-1,5mlnzł? Czyli średniowieczu bym miał zamek zamiast małego domku pod miastem XD

  • @BelfastBandit
    @BelfastBandit Před měsícem

    Tusk teraz wam pokaże co za 10 mld można wybudować za zamki na tarczy wschód..

  • @Ouroborosus
    @Ouroborosus Před 12 dny

    Wydaje się tanio ale w rzeczywistości przychody w tamtych czasach pewnie były z 50 razy mniejsze.

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 12 dny

      Chyba zbliża się pora by zrobić odcinek o cenach i zarobkach w średniowieczu :)

    • @Ouroborosus
      @Ouroborosus Před 12 dny

      @@WielkaHistoria i koniecznie o podatkach

  • @johnfox2483
    @johnfox2483 Před měsícem

    Czasy byly inne, ciekawe ile by dzis kosztował taki wroclawski Dworzec glowny. Ale .. dzis detale drogie, kiedys murarz i tak recznie kladl cegly, to fantazyjne kształty kosztowaly niewiele drozej.
    Ale wezmy chocby mury miejskie obronne - przeciez to tez był ogromny wysilek. A jakos zrobili.

  • @warmazaim
    @warmazaim Před 2 měsíci

    Ciekawe ile w średniowiecznej Polsce mogło istnieć zamków? ( w tym samym czasie )

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci

      Odpowiedź, na tyle na ile da się jej udzielić, jest w książce:)

    • @janzgormysyny5830
      @janzgormysyny5830 Před 2 měsíci +1

      ​@@WielkaHistoriaOdpowiedź zawiera lokowanie produktu 😅

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci

      A jakże, taka dola autora żeby przy okazji premiery książek wcielać się w przekupkę :D

    • @janzgormysyny5830
      @janzgormysyny5830 Před 2 měsíci

      @@WielkaHistoria 👍

  • @janiktinny
    @janiktinny Před 2 měsíci

    Nie tak dużo za jeden... :D

  • @adamochocki5936
    @adamochocki5936 Před 2 měsíci

    Odpowiadając na tytułowe pytanie myślę że wznoszone w tamtych latach budowle kosztowały tysiące ofiar z ludzi. Niewolnictwo ,podboje na innych kontynentach to była cena tego co dzisiaj uważamy za cudy minionej epoki. Skąd brano pieniądze ? ano z rabunku i wyzysku, kolejne ofiary składane z ludzi by uszczęśliwić garstkę magnatów. Fundamentalizm ,nacjonalizm i rasizm ,te trzy szatańskie zakały świata w jednym wydaniu niosą w swojej historii jedynie ból ,cierpienie i śmierć przez wieki z dniem dzisiejszym włącznie.

    • @ziomekzmiasta9292
      @ziomekzmiasta9292 Před 2 měsíci

      Gdzie ten nacjonalizm w średniowieczu? Krzyżacy najeżdżając Polskę mordowali etnicznie niemieckich mieszczan tak samo jak etnicznie polskich chłopów

  • @sebastian7508
    @sebastian7508 Před 2 měsíci

    Moim zdaniem podawane ceny są znacznie zaniżone. Nie odzwierciedlają obecnego poziomu gospodarki. Bo jeśli postawienie 50 zamków miało kosztować zaledwie 2,5 miliarda to porównałbym tą sieć fortyfikacji do postawienia w dzisiejszych czasach całego CPK czyli około 155 miliarda; Ufortyfikowane rezydencje po 1,5 miliona to znaczyło by że jestem w 18% najzamożniejszej szlachty a w realnych warunkach mam mieszkanie (bez hipoteki) w bloku w dużym mieście XD i nawet za klasę średnia się nie uważam.

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci

      Czym innym są pieniądze dzisiaj, czym innym były 600 lat temu. Ten fragment z książki wyjaśnia skąd wzięły się takie a nie inne liczby: wielkahistoria.pl/jak-przeliczyc-sredniowieczne-pieniadze-na-dzisiejsze-to-oznaczaly-kwoty-z-czasow-dynastii-piastow/

  • @wojtekw.3381
    @wojtekw.3381 Před 2 měsíci

    super

  • @andrzejwodynski
    @andrzejwodynski Před 2 měsíci

    Oszacowanie dochodów Kazimierza Wielkiego w dzisiejszych złotówkach wymaga wielu uproszczeń i założeń, ponieważ nie mamy dokładnych danych na temat wartości ówczesnych dochodów ani nie możemy bezpośrednio przeliczyć wartości średniowiecznych monet na współczesną walutę z uwagi na różnice w wartości pieniądza, siły nabywczej oraz gospodarce w różnych epokach.
    Jednakże, aby dać pewne wyobrażenie o skali dochodów monarchii w średniowieczu, można posłużyć się przykładowymi danymi z innych krajów i okresów, gdzie dochody monarchów były lepiej udokumentowane, oraz zastosować analogię do ogólnej gospodarczej potęgi ówczesnej Polski. Na przykład w Anglii w XIII wieku dochody korony mogły wynosić równowartość dziesiątek tysięcy funtów rocznie, co w dzisiejszych pieniądzach mogłoby odpowiadać milionom złotych.
    Zakładając, że dochody króla Polski mogły być porównywalne z dochodami innych europejskich monarchów, można by przypuszczać, że dochody Kazimierza Wielkiego byłyby wartością rzędu kilku milionów złotych rocznie, biorąc pod uwagę współczesną wartość pieniądza i ogólną siłę nabywczą. To jednak tylko bardzo ogólna estymacja, która może być niedokładna z powodu braku szczegółowych danych historycznych i zmienności wartości pieniądza przez wieki.

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +1

      Wbrew pozorom akurat dochodów Kazimierza Wielkiego nie trzeba się domyślać. Były prowadzone badania w tym zakresie, oszacowano dość dokładne wartości, oczywiście różniące się zależnie od roku. Prowadzono też porównania z dochodami innych władców współczesnych Kazimierzowi Wielkiemu. Co do sposobu przeliczania kwot, posługuję się metodą trofy. Opisałem ją oczywiście w książce, a także tutaj: wielkahistoria.pl/jak-przeliczyc-sredniowieczne-pieniadze-na-dzisiejsze-to-oznaczaly-kwoty-z-czasow-dynastii-piastow/
      Co do liczby zamków ma Pan oczywiście rację, że wszystko zależy od tego jakie przyjmie się kryteria. A sprawa jest tym bardziej skomplikowana - i ciekawa - że w różnych krajach zamek jest jednak rozumiany dzisiaj odmiennie. I inne pytania w kwestii dawnych zamków zadają np. naukowcy niemieccy, a inne francuscy.

    • @andrzejwodynski
      @andrzejwodynski Před 2 měsíci

      @@WielkaHistoria to była wiadomość z GPT4, dla osób które nie mają wykupionej tej wersji. Sam bym takich informacji w książce nie szukał w erze sztucznej inteligencji.

    • @WielkaHistoria
      @WielkaHistoria  Před 2 měsíci +1

      To wyjaśnia dlaczego tyle słów, a tak malo w nich treści. Jak ktoś chce chłonąć zbitki liter a nie wiedzę to faktycznie nie powinien sięgać do książek. Halucynacje sztucznej "inteligencji" mu wystarczą.

    • @andrzejwodynski
      @andrzejwodynski Před 2 měsíci

      @@WielkaHistoria to zależy od ustawień które można zmienić

  • @sebastianmikolajczyk7147
    @sebastianmikolajczyk7147 Před měsícem

    Ciekawe ale 3 tys hektarów i tylko 500 chłopów . Trochę mało ludzi jak na taki areał