SAMOCHODY UŻYWANE Wasz błędne rozumowanie tylko od pierwszego właściciela z salonu NIE INACZEJ
Vložit
- čas přidán 9. 09. 2024
- W branży motoryzacyjnej działąmy ponad 20 lat.
Doświadczenie to m.in - OBR BOSMAL, ADAC, DEKRA, AUTOMOTIV, SERWISY SAMOCHODOWE i inne
Nie kupujemy, ani nie sprzedajemy samochodów ;)
Zajmujemy się TYLKO oględzinami pojazdów i cała procedurą przygotowania samochodu od A do Z pod klienta Szczegóły - link poniżej
• Procedura zamówienia A...
Ople - CAR MAT CENTRUM OPLA
Kontakt :
tscarvlog@gmail.com
automotoserwis90@gmail.com
Mierniki lakieru
www.prodig-tec...
Tomek ! Jeśli chcesz "rozruszać" kanał - pomyśl może o serii - samochód używany do 10-15-20-25-30 tysięcy - propozycje modeli, na co zwracać uwagę itp.
A ja bardzo lubię jak pan przekazuje swoją wiedzę! Dla mnie bomba ! Oby nigdy ten kanał nie zniknął
Powiem tak są różne przypadki ale jednak częściej spotykałem auto bardziej zadbane od pierwszego właściciela niż po 10 właścicielu , co nie zmienia faktu że zawsze się trafi jakiś jeleń co mu nie zależy i będzie ciurał auto aż się skończy. Ostatnio widziałem auto które mało 3 właścicieli w ciągu roku, to już lampka się zapala że chyba się sypie to sto skoro tak często ktoś się go pozbywa. Co do czystości to każde auto można posprzątać przed sprzedażą więc czystość wnętrza nie zawsze stanowi o to czy ktoś dbał o auto bo wystarczy że oddał do prania przed sprzedażą .
Sprowadzałem trzy auta ze Szwecji, wszystkie wymiany oleju co 30tys nikt się nie bawi w zmiany co 10tys jak go stać wymieniac auto co 5 lat....
Long life to shit który zabija silnik, wymiana oleju co rok albo 10k koniec.
Witam. Dobry kanał 👍, mam nadzieję, że ruszy się jeszcze i pójdziesz dalej do przodu 💪
Mądrze Pan mówi i to wszystko prawda ,samo życie ciężko ludziom to pojąć co Pan przekazuje .Pozdrawiam serdecznie ,ma Pan 100% racji z tymi autami od pierwszego właściciela.
Chcą mieć od pierwszego właściciela, pełna dokumentacja, a potem jak kupi i coś trzeba będzie zrobić to pyta jakiegoś mechanika czy nie da się taniej.
Niedawno szukałem kombi w gazie z powodu powiększenia się rodziny. Znalazłem a4 b6 ale z początku je odrzuciłem z powodu przebiegu ponad 400 tys jednak do niego wróciłem i okazał się 2 razy lepszy niż pseudo przebiegi 200 tys w 20 letnich autach. Okazało się że miał już 4 właścicieli w pl plus w Niemczech ale silnik po remoncie instalacja lpg roznwiez do tego pelno wymienionych niedawno części oraz twardy wosk na lakierze . Przez pół roku użytkowania jedyne co było w nim do zrobienia to hamulce tył łączniki stabilizatora przód oraz silniczek wycieraczek. Przebieg to tylko cyferki nauczyła mnie tego historia szwagra który kupił b7 260 tys nalotu po 3 msc padł silnik i okazało się że miał już 380 tys.
Ja jestem 3 właścicielem c4 Picasso 1.6 HDi z 2011 r. Przy zakupie w zeszłym roku był przebieg 200 k. Trochę się bałem diesla bo to mój 1 ALE poprzedni właściciel wymienił :
Amortyzatory
EGR
Wymienił nerkę z płynem FAP
Zregenerował turbo ( fv)
Wymienił wąż od turbo
Dał mi karton wymienionych przez niego części.
Ja profilaktycznie wymieniłem uszczelki pod wtryskiwaczami, zrobiłem płukankę skrzyni i silnika, olej zmieniam co 9 tys i nalatalem nim już 40 tys km i wszystko sprawne. A jak będę chciał sprzedać to ludzie będą próbowali zbijać cenę ze względu na przebieg i "częste" awarie bo tyle rzeczy wymienione. A to po prostu zwykła eksploatacja.
Samochód to nie stary Romet w którym nic nie trzeba robić.
chuj z tym ze zasięgi maleją inne „ciekawe” tematy wiara ogląda, Dla mnie Twój kanał to motoryzacyjnie i merytorycznie top! Pozdro!
Dziekuje bardzo...
Ja wiesz nie dalem sie wciagnac w dochodowe reklamy, w wystepy w tv i w jakies donejty, wsparcia, live z zarabianiem kasy. Wszystko robie sam za swoje moze tonwyglada dosc nie nowoczesnie ilbez mega studia itp ale robie to sam, nazbieralem ponad 60knwidzowna nie kupiłem co mi proponowano i inne rzeczy ...
Jest jak jest, mam co mam ale SAM to zrobilem inciesze sie ze cos moge przekazac ludziom za free.
Gdyby YT, tt i inne platformy nie byly srodlem zarobkow u niektorych nawet po kilkadziesiat tys zl miesiecznie tonciekaw jestem ilu by bylo dzis tych guru 😂😂😂
Ja jestem co mnie i cieszy i z drugiej strony zlewa na 25 miejscu w kraju na 100 yt motoryzacyjnych
Tak jak mówi Tomek, pracuje w ASO skody, i tutaj np przegląd 60tys wymiana oleju w DSG bez filtra to samo olej w haldexie, bez wyciągania pompki haldexa i czyszczenia sitka/filterka oraz brak wymiany na tych przeglądach oleju w moście(brak takiej wymiany przez producenta) który jest oddzielny od haldexa, i oczywiście wymiana oleju co 30tys, chociaż olej już jest trwalszy na taki interwał 0W20.
To taka magia ze jak od 1 wlasciciela to super . Z przegladami to tez loteria jak na longlife co 30 tys to tez dziekuje za takie auto
nie masz racji
@@petermeier2231 przerabiam takie teraz służbowe - nie jest właścicielem firma nasza tylko jakaś wypożyczalnia.
Każdy ma w dupie to auto dosłownie. Jak użytkownik na gwarancji coś znajdzie to jest dobrze i przyciśnie aso do wymiany to spoko. Potem mają wyjebane leje i się i jebie
@@volvojacek jak ma 300tysiecy na liczniku(a tylko takie ida do polski) to tak
@@petermeier2231 a ja pisze o PL salonach. Jeżdżące miny
Z Niemiec po 2010 roku to pewniak ze byl serwisowany w trybie Long Life!
ja pierdole ale HIT 😆👌 oglądam dalej i humor już poprawiony przy niedzieli😂
Ciekawe czy ci wszyscy "od pierwszego właściciela" jak żony szukali, to też pytali ilu było właścicieli wcześniej ;)) I brali tylko takie prawie bez przebiegów, od pierwszego.. ;D
+1
Witaj Tomek świetny materiał życzę jak najlepiej.Pozdrawiam
Ale to jak przestawiasz rozmowy z klientami to akurat prawda 100% podpisuje się pod tym bo duża większość ludzi zadaje takie pytania, że ręce opadają aż nie wiarygodne, że to pełnoletni i pełnosprawni ludzie, pytanie pewnego Janusza z ostatniego tygodnia u mnie pyta ile razy był używany hak a auto przywieozone na handel widać ogłoszenie i z opisu również to wynika ale janusz jest ciekawy ole razy był użyty hak no qrwa masakra
Dokladnie mozna by ksiazke pisac na ten temat
@@TomekSitekAutoMotoSerwisbyła by bestsellerem👍😂
@@ArekSychta nonwiem,ale zasiegi,kasa, ksiażki itp to Ci guru z YT tylko
Trzeba było powiedzieć, że raz, żeby Janosika za żebro powiesic
Ma Pan racje , cały film pierwsza klasa.
Kupiłem auto od piątego właściciela każdy coś od siebie doinwestowł na start, oczywiście częste interwały olejowo filtrowe i tyle w temacie śmiga aż miło
Dokładnie to nie istotne ilu właścicieli, liczy się stan techniczny danego egzemplarza, a po sprawdzeniu przed zakupem widać czy serwisowany.
Najładniejsza tapicerka w VC ever. ❤🔥
Rewelacja! Trafniej się nie dało 😁. Nie wiem, co mam na juto w planie, ale może udostępniłbym film u siebie 🙂
Hej ☺️ smialo Dominik...👍👍👍udostepniaj co chcesz zawsze mozesz
Brawo, rzeczowo i na temat.
Konkretny Gość.
Pierwszy właściciel to chyba chodzi o to, że skoro chłop żyje to nie było żadnego wypadku śmiertelnego itp z nim związanego w tym aucie haha:D
Pierwszy właściciel w Polsce. Serwisowane w ACO u Stasia. Szczotka do kibla gratis.
Jak u majstra to brać w ciemno, Stasiek to fachowiec😂 liźnie bagnet i wie o oleju więcej niż same Aso podczas serwisowania 😂
Ja staram się mechanikę ogarniać samemu wszystko jedynie jak cos padnie konkretnego wszystko na bieżąco wymieniane robione wpisy sobie sam robie do ksiązki zawsze wklejony paragon zobaczymy kiedyś przy sprzedaży czy ktoś to doceni :)
Niektórzy docenia a inni będą mieli to gdzieś.
Dokładnie zgadzam się Panie Tomku jak dbasz tak masz
Jak zawsze super film.Pozdrawiam
Odcinek w punkt!! Pozdrawiam Pana. Kupiłem w ubiegłym tygodniu autko produkcji japońskiej które ma 10 lat jestem 3 właścicielem. Przebieg uczciwy 230kkm. Od 4 lat serwisowany w porządnym serwisie w Zabrzu który założył książę serwisową podpartą fv. Autko jak nowe. Ze to japan na hybrydzie planuje nim nabić ponad 300kkm czyli chce nim przekroczyć 1/2 miliona kilometrów (poprostu dużo jeżdżę ale nie taxi czy podobne). Znam jego bolączki więc wiem co wymienić aby uniknąć wpadek. Przy regularnym poprawnym dla danego modelu serwisie większość aut długo pożyje. Oczywiście broń Boże wymieniać olej co 30 czy 40 kkm. Podczas poszukiwań znalazłem w Sochaczewie Toyotę która miała zdjęta prawie 500kkm z licznika i też znajdzie swojego amatora który powie ze Toyoty się psują :)
Myślisz, że tyle baterie w tym priusie wytrzymają? 😄
@@kotwbutach9701 wytrzymują....
Nie ma reguły zależy od właścicieli ale jeżeli jest paru właścicieli po pół roku mniej więcej to oni tylko jeździli i nic nie robili.Pozdro 😉😉
Tomku brawo za mówienie jak jest i jeszcze za to ze nie wciskasz ludziom np. tych cudotworczych płukanek do silnikow czy preparatów czyszczacych doloty jak np.profesorek
Ale Tomek sam je stosuje. Niedawno był film jak robi wymianę w swoim aucie😆
Płukanki nie są cudotwórcze. Realnie działają i pomagają zadbać o czystość silnika. Stosowałem w czterech samochodach i zawsze był pozytywny efekt, nigdy nie było negatywnych skutków. W listopadzie kupiłem Citroena C8 z przebiegiem 155tys, wcześniejsze interwały, oleje i okresy wymian oleju to zagadka. Olej na bagnecie czarniutki. Wyplukałem silnik, zalałem lepszy olej, po 4000km zrobiłem drugą płukankę. Olej nie jest już czarny jak smoła, silnik chodzi ciszej i lżej. Spalanie spadło o 0.5/100. Po wymianie rozrządu i podkładek pod wtryskami jeszcze bardziej spadło. Efekt taki, że po drogach krajowych takie wielkie auto z 2.0HDI z 5 osobami i bagażami spala mi średnio 5.5-5.7/100km na trasie jadąc w miarę zgodnie z przepisami. Wyniki są powtarzalne, mierzone na odcinku 400km.
Odcinek bardzo mądry 👍
Kanał jest dobry i potrzebny ... Tak 3mać 👍💪Dzięki Wielkie a resztę jebać ...
Oh jak ja lubię takie historie ;)
Pozdrawiam
Jest Tec 2000,dlatego long life, nagary oraz szlam już nie straszne.Mozna wymieniać olej co 3 lata, albo co 50.000km.Zielona puszka wszystko ogarnie.
Myślę, że osoby z branży rozumieją, część konsumentów też, a reszta i tak będzie szła z klapkami na oczach bo cyferki tak przy kilometrach jak i przy ilości właścicieli
Ja jestem 4 właścicielem pojazdu, który był kupiony w polskim salonie i niestety byłem zmuszony doprowadzić go do porządku. Silnik rozebrany, wydmuchany, wyczyszczony, nowe panewki korbowodowe i pierścionki. Bo gnoje wlali moto-doktora i rżnęli głupa, że im się nic nie działo.
Jestem osobą prywatną ostatnio sprzedawałem swojego Focusa mk3 2018 którego kupiłem nowego w salonie i po 3 latach mojego użytkowania samochód miał przejechane 6 tyś km auto regularnie serwis raz w roku ze zamianami oleju. Co ja się osluchałem od kupujących każdy traktował mnie jak oszusta nikt nie wierzył.... że bity że kręcone że jeszcze inne nie stworzone rzeczy że za taką cenę kupi premium tylko dlaczego ktoś liczy że praktycznie nowe auto ktoś odda za pół darmo? Mentalności nie zmienisz każdemu coś nie pasi.... pasi tylko od handlarzyny złomem ulep z trzech ale pięknie zachwalony albo za darmo to by tez pasiło to jest najlepsza cena.
Takie auto to po rodzinie albo ukladzie dla kogos kto zna i wie...tak to szkoda nerwow
Git !! Dobrze mówi !! Polać 😀
Witam . Sprzedałem 4 samochody których byłem pierwszym właścicielem , nikt nie narzekał . Tylko dlatego że lubię Pana kanał na CZcams , zostawie to bez komentarza . Pozdrawiam .
Ty, ja twoich kilku kolegow, moich = X 1 wlascicieli gdzie jest bardzo ok bo dbamy.
Reszta jak widac , a pokazalem moze 10 % syfu codziennego na przykladzie nie 4 czy 40
A kilkuset aut 😉
To co mówisz ma sens
Najgorzej zapuszczone auta, to auta niskiej klasy, użytkowane "na co dzień", przez ludzi majętnych. Dbają o wypasione fury za pół bańki, a te "tanie" traktują jak kible na śmieci. Nie oceniam, ich pieniądze i ich kible. Natomiast jak ktoś kupi pierwszy nowy samochód za krwawicę czy na raty, to raczej dba ... Ale to wcale nie oznacza, że nie można kupić dobrego, zadbanego auta, które miało kilku właścicieli. To inny temat.
moj peugeot 308 jestem 6 wlascicielem, serwisowany co roku, troszke tam bylo wlozone przeze mnie oleje, plyny, klocki i jezdzi, 2 z olej w skrzyni eat wymienilem, 2 wahacze i jakies pierdoly:)pozdrawiam
Najlepiej samemu zostać pierwszym właścicielem, Polecam🙂
Long life to był zrobiony dla flot. By jakby mieli jeździć na wymianę co 10000km to przedstawiciele handlowi by co 2 tygodnie/miesiąc byli na wymianę oleju. A tak jeźdżą raz na kwartał czy 6 miesięcy.
Masz rację 208 2020 leasing teraz pasek cały sparciały, tak jakby na przeglądzie nie wiedzieli ile wytrzymują
A co do ASO to żart. Ja olałem w nowym aucie aso i gwarancje i sam we własnym zakresie robie serwis częściej
Odważnie. Z doświadczenia z nowymi autami wiem, że często musiałem w trakcie gwarancji coś robić. Przykład? Blok silnika w Hyundaiu po 3,000 km.
Ja bym raczej nie pytał ilu miał właścicieli,tylko jak wygląda i zachowuje się obecny🙋♂️
w końcu ktoś z sensem.
ludzkiego myslenia nie zmienisz ,u nas mity są wazniejsze od rzeczywistosci ;-)
Kiedyś oglądałem auto gdzie w papierach był jeden jedyny właściciel... który przewodził dzieci, zwierzęta, materiały na budowę... w środku wyglądał na dwadzieścia lat a nie na dziesięć.
Ciekawy film ale okazuje się ,że kupiłam samochód z Niemiec , poprawiany blacharsko w Polsce bo znajomy robił , zatem wysprzątany ale opony letnie właśnie miał od składania czyli rocznik 2009 jak cały i tarcze przód do połowy zjechane wymieniłam bo samochód musi hamować i co się zepsuje to zaraz prowadzę do mechanika , dlaczego o tym piszę bo wychodzi z mojej historii , że poprzedni właściciel chociaż jedyny nie bardzo się garnął do napraw
Bardziej ważne jest to czy właściciel dbał o pojazd a ASO czy mechanik prywatny to wolę zaufanego mechanika prywatnego od ASO
Kto patrzył ten patrzy dalej!!! Ja wypatruję kolejnego odcinka. Sam znam kilu pierwszych właścicieli a auto wygląda jakby było po przejściu jakiegoś tsunami i za pół darmo bym tego nie kupił a serwisowane w ASO. Kiedyś przyjechał do mnie polecony przez znajomego gość ,żeby mu przygotować auto na przegląd. Pamiętam 5-cio letnie cinquecento. Połamane oparcie fotela kierowcy naprawione przez rozdarcie tapicerki i owiniecie drutem tego oparcia, hamulce , końcówki drążków prawie nie istniały, luzy na łożyskach ,złamany podnośnik koło zapasowe bez powietrza i łyse. Olej konsystencji i barwy asfaltu. Z opon druty wychodziły a w bagażniku był węgiel(bo się okazało że cienki służył jako węglarka) Przypomnę samochód od pierwszego właściciela. Przebieg tam był marny koło 30 000km.Pytam który to właściciel? Odpowiedź - pierwszy. Myślałem że mnie z butów wyrwie takiego trupa nie widziałem. Po podsumowaniu kosztów części , robocizny właściciel stwierdził ,że to za drogo . No to bye i tyle go widziałem. Zajefajny odcinek. Pozdro.
masz absolutna racje
Dzięki za filmik pozdro
No ale nie rozumiem jest książka że serwis był robiony, właściciel dostaje fakturę, że olej wymieniany , rozrząd itd. to o czym to świadczy że w ASO mu tego nie zrobili a za to zapłacił? Bo tylko taki jest wniosek. Pomijając ten fakt większe prawdopodobieństwo jest tego że ASO wymienia części niż ktoś kto nie ma żadnego udokumentowania tego że coś robił bo może powiedzieć że bylo robione a nie było, albo mechanik (którego nie znamy i nigdy nie poznamy) go na ciągnął na wymianę zapłacił klient a nic nie było zrobione.
Jeśli chodzi o Twój przekaz na filmie bardziej bym szedł w temat że ludzie serwisujacy prywatnie czasami bardziej dbają o wymianę oleju niż serwis ASO. Przykład kumpel ma praktycznie nowego superba branego na firmę on od razu mi powiedział że on to pierd... I wymienia olej tak jak serwis karze bo on i tak za kilka lat opycha auto i bierze następne na firmę. I ktoś kto bierze auto na firmę i wymienia co 3-5 lat samochód będzie się spinał tym czy po sprzedaży auto będzie w gównianym stanie mechanicznym? Sam mialem użytkowane auto kiedyś tam po rodzicach olej był wymieniany regularnie, wszystko jak trzeba było robić było robione a i tak 2 lata po zrobieniu rozrządu pasek jebnal i kapitalny remont silnika a na nowym rozrządzie może było zrobione z 30 tys.
jak rozrząd jebnał to był źle wymieniony
@@fiuskorpion obstawiam że powinno być wszystko wymienione, wszystkie rolki, wszystkie paski a pewnie było zrobione najtańszym kosztem.
@@nautilius87 czasem mechanik może coś źle napiąć, napinacz napiąć w drugą stronę niż strzałka, za mocno, za słabo...
Dobrze mowisz Tomasz.ja.jak widzę ogłoszenie typu "serwisowany zgodnie z zaleceniami producenta" to omijam szerokim łukiem,bo szkoda czasu na telefon.pozdrawiam
Dobrze mówisz.Taka prawda👍🍺
Jak ktos zamierza jezdzic autem 10 lat to inaczej podchodzi do auta ,a jak ktos chce rok góra dwa lata przejezdzić to ma w dupie wszystko nawet oleju nie oplaca sie wymienić
pierwszy właściciel- jeżdżący do samego końca, aż coś nie yebnie w silniku czy w innym miejscu, bo po co wymieniać czy naprawiać, do tego niezły chlew u niektórych w środku
Tomek, w Polsce to kupujący są poje............xxxxx
Kiedyś sprzedawałem hondę Civic 95r, dzwoni taki malinowy koleś i się pyta czy jestem pierwszy właściciel i czy rdza i rysy jakieś. W 20 letniej hondzie. Grzecznie powiedziałem dowodzenia. Ludzie są chorzy.
Również pozdrawiam!
Być może klienta pytając o "serwis ASO" ma na myśli po prostu usługi podparte z fakturami. Kiedyś to chyba tylko ASO dawało na wszystko papiery i tak się utarło to hasło. To samo pewnie dotyczy pierwszego właściciela - kiedyś był to człowiek, który odkładał ileś lat na auto i potem o nie dbał.. dzisiaj przy wynajmach długoterminowych i łatwością zakupu nowego auta to już nie tak jak kiedyś.
masz absolutna racje
Jak zwykle opinia Mirasa z komisu.Oczywiscie,ze auto od pierwszego wl.moze byc brudne i interwal zm.oleju co 30k.Tylko patrzac obiektywnie to zawsze jest wieksza szansa na to,ze jednak dbal i zmienial olej co 15.Kazdy nowy wlasciciel to kolejny gosc,ktory moze byc brudasem i zmienIac olej co 30k wiec mysle,ze o to ludziom chodzi.Pokazujesz skrajne przypadki aut od 1 wl,mysle ze szacunkowo bedzie takich wiecej po 4 uzytkujacych…
masz racje
A ja właśnie mam wyjebane w nowe auto i nie dbam bo i tak zaraz zmieniam. Kiedyś jak jeszcze kupowałem używane to się dbało
to jest,Tomku nierealne bo juz 2 letnie Auta maja 2 wlascicieli
Piąty właściciel? O Panie to pewnie się psuł co chwilę i każdy chciał się go pozbyć. Toż to nie ma co tego kupować, to złom jakiś. A może on jakiś pechowy jest i na nas ten pech przejdzie. Szukamy innego Grażyna
Dokladnie tak to wygląda w umyśle 👍
Od pierwszego właściciela bo jak by cofną licznik to nie ma na kogo zgonić albo jak bity był to nie ma że nie wiedział
Servisy pozostawiają teraz wiele do życzenia, bo ich celem jest aby silnik zdechł do 160 tyś. Jeżeli sam nie posiadasz wiedzy co i jak wymienia się płyny eksploatacyjne Czesci które się zużywają i do jakiego kilometrazu to puzniej silnik umiera i ździwko.
Każdy chce serwis, pierwszy właściciel, 199 tyś przebiegu w 20 letnim aucie. Ludzie nie wiedzą, że mamy 2023 rok i przyjeżdżają po samochód jak po Nowy. Zachowujący się jakby nigdy nie mieli żadnego samochodu w życiu. Ciekawe jaki odsetek ludzi w PL później jeździ do autoryzowanego serwisu na wymianę oleju, klocków, rozrządu itd.
Dobrze prawisz tylko że Polacy sami lubią być oszukiwani 1 właściciel serwis i oby nie 200tys nalotu to jest ok to pasuje. A i po dziadku 92lata co do kościoła w niedzielę i 2 razy po chleb do piekarni. Pozdrawiam i działaj Panie ten co chce to będzie oglądał 👍
Nie chcieli by zobaczyć jak ja traktowałem auta nowe. Wszystkie toyoty osobowe czy busy były zajeżdżanie. Toyota Yaris pierwszy serwis 53 tyś km. Koniec gwarancji koniec leasingu auto w komisie pierwszy właściciel
najlepiej nie patrzec na przebieg, nie patrzec na kolejnego z kolei wlasciciela, tylko jak sie czlowiek zapyta o historie auta 4 wlaciciela to ten powie ja mam od roku nic sie nie dzialo z autem i tyle w temacie :)))))wszytsko jest w ksiazkach wez Pan sobie sprawdz, szkoda tylko ze sa podrabiane nie od tego auta ale to szczegol....
Witam.Tak jak mówisz ,trzeba patrzeć co sie kupuje.Ja też kupiłem 4,5 roku temu VW CC z nalotem prawie 200 000 i po naprawach lakierniczych..To i tamto wymieniłem (liczyłem się z tym,że do tego dojdzie wkrótce)bo nie było widać niczyjej ingerencji koło silnika i osprzętu.Czyli wszystko do roboty.Z jednej strony dobrze bo nikt nie miał okazjii czegoś spieprzyć.Dzisiaj ma ponad 270tys. i dalej zasuwa.Pozdrawiam.I wrzuć czasami coś .
nie ma znaczenia. Ja kupiłem z salonu używkę z gwarancją producenta z przebiegiem 28k km. do 90k km wymieniono niemal pół auta w tym dsg
Od paru lat robię tak jak kupuje samochód , dzwonię umawiam się i jadę oglądać samochód : witam się że sprzedającym i proszę go aby ustal z boku a ja oglądam samochód , czasami trwa to 5 min a czasami 30 , w ciągu roku obejrzałem 15 samochód przejechałem się może z 2 ,pytania schodzą na drugi plan i tak każdy sprzedający gada głupoty to szkoda czasu .
Jak sprzedawałem auto to sam stałem z boku a potencjalni klienci oglądali sami, jak zapytali o coś to odpowiadałem o ile sam wiedziałem, raz mi przyjechało o tej samej godzinie 2 różnych klientów, po jednej stronie 2, po drugiej 3, jedni się przejechali, drudzy czepili się do wtryskiwacza, ostatecznie nikt nie kupił😂, wszystko zależy kto przyjedzie, auto sprzedane w 2 tygodnie, czekało na odpowiedniego 3 właściciela
e83 M47 olej co 10 tys.. dolewka 0,5 na 10tys km... jeden właściciel od 8 lat... warto dodawać ceramizera co 50 tys? Silnik w dobrej kondycji i bez wycieków.. aktualny przebieg 340 tys
szacunek dla ciebie dobry materiał
W Szwecji właścicielem są również banki, komisy instytucje leasingowe. To klienci by posiwieli gdyby nie było legit historii pojazdu. Ten Carfax/ Carinfo to jednak dar od losu dla Polaków.
Hahah dobry odcinek.
To podobnie jak z przebiegiem magiczne 160.000km aby nie wiecej niz 200.000km
Nawet 5 właścicieli i auto moze byc o niebo godniejsze niz od 1 wlasciciela
perełka he he , nawet fortre nie pomoże
Auto serwisowane wszędzie tylko nie w ASO
4:40 ten Niemiec chyba liniał
Muszę się wkoncu wybrać po astrę do carmatu 1.4 turbo :) tylko muszę sprzedać wlasne auto
Nie płacz! Jest ok!
to co bedzie po drugim i trzecim skoro pierwszysie nie sprawdzil masakra tylko salon
Cała prawda, dziwne podejście kupujących.
Jestem mechanikiem, sam robię przeglądy, naprawy, stosuję oryginalne części. Olej wymieniany max co 10 tyś.
Książka serwisowa czysta, bez wpisów, bo niby jak mają być.
Auto w super stanie, ale nie spełnia kryteriów kupujących,drugi właściciel bez przeglądów a ASO.
I jak tu rozumieć kupujących...
Panie Tomku. Obserwuję kanał już kilka lat i mam do Pana wręcz prośbę. Proszę chociaż rozważyć wejście w jutuba na grubiej, widzę, że koledzy niżej jakieś pomysły na serię filmów wrzucają itd. Jest Pan fachowiec przez duże F, w dodatku normalny swój chłop widać z konkretnym przekazem . Z YT można się śmiało nieźle utrzymać, są współprace inne rzeczy - przecież to nie musi być komercja - może Pan to robić na swoich zasadach. Domyślam się że Pan to lubi -, ale już mówiąc wprost na chuj się telepać lawetami tyle kilometrów, zarywać noce itd. Jest potencjał na więcej w Pana wykonaniu. Wszystkiego dobrego, pozdrawiam widz Igor.
W sumie coś w tym jest, ale to i tak zawsze loteria. Mam asterke kupiona przy 80k przebiegu. Niby wdzystko spoko, ale jak się okazało to od momentu kupna, do przebiegu rzędu 130k, musiałem wymienić praktycznie wszystkie części z listy "bolączek tego modelu". Może jakbym kupił sztukę z większym przebiegiem, lecz zrobiona lista tych rzeczy, to miałbym taniej (bo przebieg) i być może uniknąłbym usterek, bo poprzednik by je ogarnął. A może nie? :D
W każdym razie, wyleczyło mnie to z patrzenia na same cyferki. Następnym razem trzeba będzie przyjąć inne kryteria. Co prawda, naprawy nie zrujnowany portfela, ale niesmak pozostaje :)
Kupując auto używane trzeba się liczyć z wymianą części eksploatacyjnych, czy sam sprzedał byś auto po takim serwisie aby przyszły klient tego nie musiał robić? Pewnie że nie
@@rzadel pewnie nie. Jednak nie o tym jest mój wpis :). Nie marudzę, że eksploatacja kosztuje, tylko dzielę się opinia, zgadzajaca się z wypowiedzią autora :)
@@bartekautomat3953 Wszystko zależy czego szukasz, gdzie to kupisz i od kogo, tzn. jakiego szukasz auta, gdzie znajdziesz auto które szukasz i kto je sprzedaje (osoba prywatna, handlarz)
Musisz sprawdzić auto na tyle aby uznać że warto kupić bo później albo będziesz jeździł albo stale coś naprawiał bi się będzie stale coś psuć, fakt to loteria ale wiedza i doświadczenie pomaga lepiej zdecydować czy warto kupić potencjalny przyszły samochód czy sobie darować
@@rzadel Auto kupione od firmy zaprzyjaźnionej, związanej z autorem materiału. Nie jest to zarzut do nich, bo przecież na dany moment było ok. Potwierdza jedynie to co mówi Tomek - liczby mogą nie mieć znaczenia, bo jakość osprzętu np Opla to dramat, no i nie wiemy kto jak użytkował auto przez tysiące km. Za oo sprzedający nie odpowiada
Tu bardzo mądrze Bartek napisałes 👍👍👍
Szukałem ostatnio coś taniego do 12 koła ile zobaczyłem polskich salonów z piękna ruda ze hoho więc kupiłem z Włoch z większym przebiegiem ale przynajmniej nie zardzewiałe 😉
ci co mowia ze pierwszy dba zapomnieli ze niektore sa po lisingach i wlascicielom wogole nie zalezy na silniku
Pierwszy właściciel, olej oryginalny od nowosci
Opony na suche lato ideał !!!!
No i pyta.
Serwisowany w ASO czyli według zaleceń producenta samochód 150 tyś. przebiegu serwis olejowy wykonany w ASO 5 razy...
A z tym przebiegiem to swieta prawda kupilem auto 164 tys pojezdziło do 190 tys bez awaryjnie no i sie zaczeło psuc niemilosiernie wtryski turbina alternator i wiele innych pierdół naprawilem i teraz ma grubo ponad 200 tys i lepiej rokuje n niz z mniejszym przebiegiem i gdyby teraz ktos go kupił lepiej by wyszedł niz ja z niskim przebiegiem
Jeszcze tutaj dopisze sytuacje od pierwszego wlasciciela. Gadałem z niemcem lat 45. Ma golfa 2019 1.6 tdi przebieg 67tys i tylko dwa razy wymienial olej. A ja sie pytam dlaczego tak robi. I mowie mu ze to dramat. A on bo tak trzeba ze nie musze wymieniac oleju tak czesto bo oleje te nowoczesne sa juz lepszej jakosci. Ze my za odry sie nie znamy i my nie umiemy jezdzic dlatego sie nam samochody psuja. Brak słow.
tak samo słyszałem w UK - mówią, że producentom nie zależy na złej renomie ich aut i jeśli mówią, że olej co 30 to co 30..częstsza zmiana to "waste of money"
Takie auta od ludzi z wymianami 30k+ to tykające bomby, w końcu taki silnik pierdolnie jak bombka z choinki, a potem szukaj drugiego silnika sprawnego z montażem za połowę ceny auta...
Tego kogo stać będzie takim jeździł a że oni robią przeglądy co 30 tys to tylko dlatego że tam nieporównywalnie mniej auta się zużywają praktycznie 90% użytkownania to trady szybkiego ruchu czy autobany więc nie ma co się dziwić bo u nas wymiany oleju co 10 max co 15 tys km
Moja Toyota Auris.53tyś km.Pierwszy właściel książka serwisowa nówka, nie używana 😁.
Stoi i się psuje 😂
5:19 sezon letni? Jeśli będzie sucho i nie trafił na kontrolę frogową to może.:,-)
Jeździć można aż druty z opon wyłażą. Czy warto?? Niech każdy sobie sam odpowie
serwis w aso... jak ktos kiedys tam pracowal to wie ze serwisowanie tam samochodu nie jest dla niego najlepsze :)
Oj tam zawsze dużo osób obejrzy coś u cb
Dobrze mówisz 👍 fajne autko masz opel Zafira b tak ?
Mialem opel zafira A nie B...jest na moim kanale tam kiedys pokazywana.