Bałem się wyjść spod kołdry
Vložit
- čas přidán 28. 11. 2023
- Ma niespełna 30 lat i jak sam mówi, na depresję choruje już niemal pół życia. Jako mały chłopiec nauczył się odcinać i tłumić emocje. Poszedł na terapię, bo nie radził sobie w relacjach z ludźmi. Diagnoza była dla niego ulgą. O życiu z depresją opowiada szczerze i bez wstydu.
👉 Wesprzyj nas na: patronite.pl/sekielski
💳 Wpłaty bezpośrednie: PL 16 1950 0001 2006 0339 0016 0002 - Kombinat Medialny Sp. z o.o., tytuł przelewu: Darowizna na film dokumentalny, Kod SWIFT Pekao SA: PKOPPLPW
💶 w Euro - PL91 1950 0001 2033 9004 5000 0003, Kod SWIFT Pekao SA: PKOPPLPW
💰Paypal.me/sekielscy
Szacun dla gościa,że chce opowiedzieć o swoich przeżyciach.♥️
Dziękuję za szczerą rozmowę. Bardzo miły głos. Pozdrawiam
Czy to leczenie okazało się tak skuteczne, czy kamera tak mobilizuje, czy ja tak mało rozumiem, że tak się Wami zachwycam? Oboje piękni, mądrzy i tak pozytywni, radośni wręcz, że... też tak chcę! Fortepian, ścianka... i płakać z ojcem. Uśmiech pani i entuzjazm w zadawaniu pytań. Jesteście zachwycająco wspaniali. Zazdroszczę i gratuluję. Ps: ja też mam dziś spory sukces za sobą, na miarę ambicji i możliwości, chciałbym się tego nie wstydzić i dlatego o tym piszę, otóż umyłem się, cały
Powodzenia, każdy najmniejszy kroczek jest początkiem drogi zmian😊
terapia i czas robią swoje. czasami nadchodzi przełom, radość i siła zostają na dobre pomimo problemów i schematów, z którymi nadal się mierzymy. wszystkiego dobrego.
Też jestem na takim samym etapie.. Pozdrawiam serdecznie
@@abab9543kroków miliony i żadnej zmiany, można dreptać w miejscu lub po okręgu, iść lub stać, pozostaje się sobą
@@Jason-ke1oi może za późno się za to zabrałem, może nie jestem dość mądry, może terapia nie jest dość dobra, może nie chcę żadnej zmiany?
Pan ma bardzo sympatyczny głos, świetna rozmowa, pozdrawiamy 🙂
Kolejny świetny odcinek ... pozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo za ciekawą audycje.
Jak miło się słuchało, powodzenia w szukaniu i słuchaniu siebie!
Bardzo potrzebna rozmowa. Podziwiam prowadząca za wiedzę i umiejetność poprowadzenia rozmowy. warto obejrzeć!
Nazywam się Łukasz.Chodziłem równolegle do podstawówki i popołudniami do szkoły muzycznej . Nie lubiłem jej - zmuszała mnie matka. Dziś mam 45 lat i od 25 leczę depreję (zacząłem się leczyć w wieku 20 lat ) Pozdrawiam
jaki głos!!!!
Dziękuję Panu za szczerość.
Wspaniała rozmowa! Dziękuję!!!
Fajnie że facet. Ciekawie, spokojnie opowiadał. Tylko ten tytuł odcinka jakoś mi nie wybrzmiewa z przekazem.
Dziękuję
Pani Małgosiu, pogoda nie musi być okropna ani zła, pogoda może być dobra na szczęście ❤ Jak leje i pada i ciemno i buro to jest to pogoda odpowiednia na "coś". To pogoda na odpuszczenie, na niewychodzenie i bycie ze sobą, z książķą, z filmem, w kąpieli w pianie, na macie do yogi, na robienie i nicnierobienie ❤
Właśnie o tym był mój komentarz, że nie trzeba się do niczego zmuszać.
Dziękuje
dokładnie, psychologiczny paradoks. zaakceptowanie rzeczywistości takiej jaka jest otwiera drogę do zmiany. świetna rozmowa. pozdrawiam
Fajny wywiad.
Witaj Małgosiu,i gościu 🥰🏆🫶
Dziękuję ❤
Gratuluję Łukaszowi odwagi ...Mam podobne przezycia ale nie wyszełbym od tym opowiadać
Bardzo fajny , inteligentny chłopak . Pozdrawiam ciepło ❤️
Po raz kolejny moja mysl (z autopsji), że szkoła muzyczna ryje banię wysuwa mi się na pierwszy plan. Rozumiem cię, chłopie!
Bardzo fajny glos goscia!
Czy moglibyście dodać napisy? Dużo osób niesłyszących chciałoby poznać te historie, też chorują na depresje. Byłoby świetnie.
🙂💛
Dziękuję , też jestem „zjebany”😊
Alkohol jest tak "wspaniały", że ludzie, którzy nie tolerują spotkań z alkoholem w zasadzie małe mają szanse na spotkania bez
Nastepnym razem dajcie faceta z depresja ale bez sukcesow zyciowych . .
52:16
Za mało było przyczyny podanej, kazdy czuje sie jak on, jako pianisty jest bardziej wrazliwy, niczym sie nie rozni od nas oprocz talentu. Dlatego brakowalo szczegolowych przyczyn depresji. Bo kolega znalazl innych kolegow na studiach?
Nie zawsze można znaleźć przyczynę bezpośrednio. Mówił, że już jako nastolatek czuł się inaczej , głównie za sprawą napiętej sytuacji w domu. Ale to pewnie jedna z wielu przyczyn.
@@1025mona Każdy ma jak on. Zaraz się okaże że 50% spoleczenstwa ma depresję. I to jest prawdziwa pandemia.
@@interproservice jeśli chodzi o przełamywanie się społeczeństwa do leczenia i wg podjęcia tematu problemów związanych z własnym zdrowiem psychicznym, to faktycznie jest lepiej, choć zazwyczaj ludzie zaczynają "coś z tym robić" i przepracowywać trudności życiowe mające przyczyny w przeszłości dopiero w dorosłym życiu, niestety koło 25-30 lat lub później. Nastolatki teraz wydają się mieć większą samoświadomość niż kiedyś, choć nie zawsze otrzymują pomoc, jakieś oczekują, potrzebują. A życie płynie dalej. Niestety diagnozy o syndromie DDD, DDA i innych zaburzeniach padają coraz częściej. Na plus, że to wychodzi na wierzch, ale skala tego może być przerażająca.
@@interproservice nie u wszystkich depresja jest zwiazana z jedną dużą traumą, którą można wskazać palcem. U mnie zaczęło się w podobnym momencie jak u tego gościa-zmiana szkoły, ogromna presja, dojazdy, zmęczenie. Niby nic. Potem była próba samobójcza i diagnoza.
Yyyyy....a dlaczego niby święta to dramat??
Nie dla każdego to super czas..
Konfrontacja że "starym" - życiem, schematami, oczekiwaniami, nadziejami, traumami, osobami, miejscami... nie wszystko musi być dramatem, ale niestety czasem łatwo nie jest...🥹
Święta cudowne z małymi dziećmi...i tylko z dziećmi..
Świąteczna gorączka zakupów i wszechobecny turboprzekaz konsumeryzmu może być czymś co zniechdca. Mnie jednak bardziej męczy dysonans spowodowany z jednej strony wesołymi obrazkami pociesznych rodzin w sweterkach w reniferki, beztroskich ludzi którzy spędzają ze sobą święta przy kominku szczerząc do siebie śnieżnobiałe uśmiechy ukazywany w mediach zestawiony z drugiej strony z rzeczywistością w postaci kłótni przy stole z mułowatym karpiem z promocji Lidla serwowanym przy stole, przy którym zasiadają ludzie w najlepszym wypadku połączeni ze sobą tylko więzami krwi, których nieubłagana kłótnia zawsze tylko wisi w powietrzu, a kiedy już wybuchnie jest nieskutecznie zakrzykiwana napierdalającym gdzieś w tle telewizorem, z którego dobywa się kaprawy glos Martyniuka koledującego w TVP za 50 tysięcy pomarańczy.
Kto pyta?
ja :)
Przestań "żreć" gluten ,a wszystka depresja minie jak ręką odjął. Wiem ,bo sama to przerobiłam ❤
... cukier, kawę, ketchup i fastfoody. Połóż się spać najpóźniej o 21. Wyłącz telewizor, smutne wiadomości z netu, wstań i przez 20 min bezwzględnie się ruszaj (spacer bieg ćwiczenia), nie krócej i bezwzględnie codziennie. Zmień smutnych znajomych którzy ciągle narzekają, wywal ich z książki telefonicznej i zablokuj numery. Wyznacz sobie długofalowy cel, dobierz do tego fajnych nowych ludzi i ... zacznij żyć. Polecam, sprawdzone!
@@mgrObrainchyba nie miałeś depresji.
@@mgrObrain niezły bełkot, wszystko to robię, poza dobraniem fajnych ludzi, i dalej mam depresję. Co to znaczy "dobierz do tego fajnych nowych ludzi", jak się dobiera fajnych ludzi?