Zgnita końcówka progu, a skończyło się na WYCIĘCIU połowy auta | GS300
Vložit
- čas přidán 4. 02. 2024
- Druga część walki z zardzewiałym gównem, czyli Lexus nie ma progu. A ponoć są całe ocynkowane...
- 👀 SOCIAL MEDIA 👀 --
● Facebook: / tonystylu.nb6c
● Instagram: / tony_stylu
-- 🎶 MUZYKA 🎶 --
🔥 Aqua Stone Throne - You And Me 🔥
🔥 Guggenz - Can't Forget You 🔥 - Auta a dopravní prostředky
Jest lapa ! Zycze duzo sily wytrwalosci cierpliwosci ! Powodzenia ! Juz czekamy nastepny filmik ;)
Dziekóweczka. Chyba już bliżej, niż dalej skończenia.
Komentarz dla zasięgu. Lubie Twoje filmy!
Dzięki 🙏 pozdrowki
Komentarz dla zasięgu.......Kolego jesteś zajebisty. Pozdro
Dziękuję. Pozdróweczki również :D
Bardzo fajny kanał, świetny humor, życzę wielu setek tysięcy subskrybcji. PS. Też myślałem nad takim Lexusem ale w końcu padło na Mercedesa W220. Mam też przy nim trochę roboty ale trafił mi się o dziwo egzemplarz praktycznie bez rdzy O.o Pozdrawiam miłośników motoryzacji, wszystkich którzy ratują starsze samochody, życzę wytrwałości i pociechy z nich. Ratujmy "prawdziwą motoryzację" bo te współczesne plastikowe gówienka z silniczkami 1.0 i z tabletami po chamsku wsadzonymi w deskę rozdzielczą - ją zabijają... Pozdrawiam
Dzięki za dobre słowo. A nowa motoryzacja to nie tylko, jak mówisz, 3 cylindrowe gówienka. Nadal powstają świetne auta. Po prostu czasy się zmieniają, postęp jest nieunikniony.
łoooo ale rapy szacuneczek! też będe teraz walczył ze zgnitymi progami pozdro
Powodzenia. Walka z rudą to najgorsze co może być w starych autach.
Kurde, kawał dobrej roboty i fajnie się to ogląda 👍 Przy okazji pytanko czym nagrywasz że to wyrabia w słabym świetle?
Dzięki 🙏 Lumix g80 i właśnie cienko sobie radzi w słabym świetle.
@@tonystylu1021 no nie jest źle, szumu stosunkowo mało i nie manteż efektu pływania obrazu jak to czasem bywa
@@miasky_ mam w planie kupić szeroka stałkę F1.4, bo trochę męczarnia tym stockowym obiektywem w słabym świetle. Plus jest taki, że ma świetną stabilizację
Fajnie pokazałeś częśc swojej pracy 👍 ale brak efektu końcowego
Efekt końcowy będzie. Jak skończę 😅
Komentarz dla zasięgu.
Ten Lexus leżał chyba obok Tytanika .
bez kitu xDD
jak na kogoś ktoś nie bardzo się zna na samochodach gratuluje wytrwałości w druciarstwie :D wymiana całego progu w domowych warunkach to nie lada wyzwanie ;)
No nie ma lekko, ale już bliżej niż dalej.
Dobra Rafał to powiedz mi teraz którą spawarką zespawasz cienką blachę : elektrodową czy migomatem ?
yyy... ten... o jezu... elektrodową
Po ostatnim odcinku byłem przekonany, że koniec z GS300. A tu proszę... Trzymam kciuki za kontynuację serii 🤜🤛. Jednocześnie łącze się z Tobą w bólu, sam jeżdżę GS300 z 2005 roku i wiem jedno. Blacharka to nie jest najmocniejsza strona tego auta 😆
Pozdro z 3-miasta 👋
No właśnie, niby są całe ocynkowane, a jak jest to widać. Trochę to potrwa, ale sobie go ogarnę. Świetne auto i mega dobrze mi się nim jeździ.
Niby film w klimacie komedi, a jednak robota idzie lepiej niż w większości zakładów blacharskich 😮
Nie no bez przesady, ja się mecze z tym od października. Wprawdzie jedynie w wolnym czasie, ale idzie opornie.
Tak z ciekawości ile kosztuje taka robota i czy nie taniej, a równie dobrze zrobić tak żeby wpuścić inhibitor korozji, konserwacje itp. do środka, a tylko z zewnątrz zrobić ładnie, jak tam nie dostaje się woda to chyba nie ma tragedii. Mam małe bąbelki rdzy na aucie i kur... strach iść do blacharza, bo wytnie itd. Napracuje się, policzy kupę kasy, a mi zależy tylko na tym , żeby ładnie wyglądało i ruda nie szła dalej, bo masakrycznie to nie wygląda i tylko trzeba się przyjrzeć żeby te bąbelki zobaczyć.
Prawie Tussik 😎😎😎
- Mamo oddajmy auto do Artura Tussika.
- Mamy Artura Tussika w domu
Artur Tussik w domu 😅⬆️
ahh te Japonce..... ta miłość jest skazana na katastrofę. Z drugiej strony pewnie jest tak samo. Szacun za prace. Ja mam BMW Z3 97 rok. Na szczęście wolne od korozji. Za to mieszkam we Wrocławiu z SCT. Lada dzień Sutryk mi zakaże jeździć po ulicach. :(. Życzę powodzenia
Dziekóweczka. Oby zaorali te SCT i cała ta chora lewacka ideologię.
Można się było spodziewać po gs300 za 15k, że będzie dużo do roboty. Japońce to maszynki do napierdalania setek tysięcy kilometrów, z marginalnym wkładem pieniężnym do silnika, a nie do trzymania dekadami. Chyba że od nowości zainwestujesz 10% wartości auta w dobre zabezpieczenie spodu.
@@jasiegehe6149 nie po to kupujesz auto za 100 średnich krajowych żeby jeszcze je dodatkowo gdzieś smarować od spodu jak za komuny
Czasy są takie, że każdy nowy samochód przydałoby się posmarować bitexem od spodu jak za komuny :D Dopiero teraz będzie prawdziwa era rdzewiejących samochodów.
@@jasiegehe6149 No niestety, takie czasy chore. Płacisz coraz więcej, dostając coraz mniej. Jeszcze przed pandemia można było kupić nową Dacie za jakieś śmieszne 40 tysi plus minus, teraz już prawie 2 razy tyle za to samo praktycznie.
I teraz tak mysle, ze gdyby dac takiego lexusa do roboty do blacharza to by tylko te zewnetrzne elementy wymienil, wzial kase i na reszte by ch*j położył a auto dalej by ruda wcinała...
Wiadomo, są partacze i profesjonaliści. Jak chcesz dobrze będzie drogo. Gorzej jak jest drogo i byle jak...
Szefie na Wiosne na spociki musi byc gotowy !
Na wiosnę to mam nadzieję wyjedzie chociaż w jednym kawałku juz z garażu 😅
Ale śmiechy z tymi subskrybentami,wyszło mega śmiesznie,aczkolwiek sprawa jednak przykra.
no nie ma lekko :)
Pozytyw!@@tonystylu1021
A co z vinem auta
Jak pytasz o naklejki, to porobiłem zdjęcia, zlecę jakiejś firmie wydrukowanie takich, żeby było jak oryginalnie.
0:44 wzięło z zaskoczenia
Spodziewaj się niespodziewanego 😁
😮
ja bede kolejny z 250
Życzę mniej zgnitego niż mój 😉
Czemu Ty to sobie robisz?😅 trochę nie rozumiem a trochę podziwiam. Pozdro! :)
Sam się czasem zastanawiam :)
Nie lepiej to co jest w środku jakoś porządnie oczyścić, zakonserwować i z wierzchu tylko dać nową blachę? Ja bym tak wolał żeby mi blacharz zrobił niż narażał na koszty.
Tylko za bardzo nie było do czego spawać. Wszystkie wzmocnienia przegniły. A, że i tak musiałem cwiartke kupić, to dlaczego nie zrobić tego zgodnie ze sztuką.
To w sumie racja, jak już kupione wszystko to wiadomo.
A tak właściwie to dlaczego to tak rdzewiało, dostawała się tam jakoś woda czy wystarczyło tylko to, że lexus ch***wo zabezpiecza auta?
@@jankowalski9048 Ciężko powiedzieć. Pewnie słabe zabezpieczenie antykorozyjne plus to w jakich warunkach był użytkowany wcześniej. Postaw auto na 2 lata w trawie, to zardzewieje choćby nie wiem jak zabezpieczone.
@@jankowalski9048bo to japończyk
Podziwiam że Ci sie chce. Dlatego zawsze mnie śmieszy jak ktoś mówi...Hur dur Lexus najlepszy nie to co niemieckie złomy BMW albo audi. Niestety nie jest to takie proste i najlepiej to widać jak zacznie sie te auta oglądać od spodu. E60 mają juz po 20 lat i ciężko znaleźć taką co zgniła i była nie bita, audi...tu się zdarza iż 35 letnią 80tke podnosi sie za progi bez żadnego problem, a od spodu widać jeszcze fabryczną konserwacje. Tymczasem japońce... gniją jak głupie, wszędzie gdzie sie da, dodatkowo często widać, że to gnicie spowodowane jest błędami konstrukcji typu żle zrobione dopływy, mocowania dokładek itd. Z 2 miechy temu znajomy poprosił mnie, żebym z nim pojechał obejrzeć is'a 3 gen. Dobrze że wziąłem śrubokręt XD bo wóz za 40k miał przegniłe mocowania wózka. Dało by sie to ratować, no ale bez przesady, taki trup powinien kosztować 4k, a nie 40k. Miałem lexusa gs300 1gen, dość rzadka rzecz. Nawet przyjemna, tylko w nim poddałem sie nie o rdzę, a o kolejny problem w japońca czyli brak części i wady konstrukcyjne. Pozornie drobne ale brak części sprawia, że często nienaprawialne. Rodzice kupili z 2 lata temu camry i czekam tylko aż kończy sie gwarancja i auto idzie na kompleksową konserwacje, jak jakiś polonez caro XD choć nie fso oferowało czasem konserwacje w salonach za dopłatą. No i tak to jest, może mechanika w niektórych Japończykach jest fajna, może mniej sie psują ( chyba XD ) ale ciężko jest je utrzymać w naszym klimacie gdzie przez ponad pół roku jest na drogach albo błoto albo sól z błotem
Wszystko zależy jak się trafi. Ja je kupiłem za 15 tysi, po ile chodzą można sobie sprawdzić. Wiedziałem, że jest do roboty. Tylko nie myślałem, że aż tyle 😂
@@tonystylu1021 Typowo XD ja raz kupiłem e34 tez mi sie wydawało....nie ma tragedii po tem sie okazało ze poza blachą to trzeba by tam zrobić wszystko XD łącznie z remontem silnika
matko to wygląda jak by auto stało zanurzone po progi w wodzie O.o
No nie miał lekkiego życia :)
ale gnój….gorzej jak w polonezie
Nie jest dobrze, ale do uratowania.