Slow jogging, czyli metoda biegania dla każdego

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 16. 08. 2015
  • Partnerem filmików jest serwis fit.pl
    Więcej o slow joggingu: trenerbiegania.pl/blog/slow-jo...
    Lajkuj: / mateuszjasin. .
    Obserwuj: / trenerbiegania
    Czytaj: www.TrenerBiegania.pl
    Dołącz do mojej drużyny i biegaj świadomie! bit.ly/TrenerBieganiaTEAM
    Jak sugeruje nazwa, Slow Jogging to bieganie w trybie bardzo wolnym. To właściwie truchtanie w tempie znacznie wolniejszym niż większość z nas to sobie wyobraża. Slow jogging jest zerwaniem z dotychczasowym podejściem do biegania, czyli ściganiem się i rywalizacją. W Slow Joggingu chodzi przede wszystkim o to, aby czerpać radość z ruchu. Nie patrzymy na czas, nie patrzymy na tempo. Slow Jogging to swobodny i luźny bieg, bez napięcia, bez rywalizacji, bez myślenia o czasie i dystansie.
    Należy zapamiętać kilka podstawowych zasad i już jesteśmy gotowi do startu!
    Pytania?
    trenuj@trenerbiegania.pl
    ROZGRZEWKA PRZED BIEGANIEM:
    • Jak zaczynać bieganie?...
    JAK POPRAWIĆ TECHNIKĘ BIEGU?
    www.youtube.com/watch?v=sLg_O...
    ROZCIĄGANIE DYNAMICZNE PRZED BIEGANIEM:
    www.youtube.com/watch?v=w-Os8...
    KALORIE I BIEGANIE
    • Ile kalorii spalamy w ...
  • Jak na to + styl

Komentáře • 36

  • @LifeManagerka
    @LifeManagerka Před 9 lety +21

    Spróbowałam dzisiaj :). I muszę przyznać, że masz rację z tym wychodzeniem poza swoją strefę komfortu... Nigdy nie widziałam nikogo biegającego tą techniką, przez co czułam się dziwnie uskuteczniając ją. Mam wrażenie, że inni patrzą na mnie jak na początkującą "biegaczkę", która ledwo chodzi a próbuje biec ;). I chyba faktycznie wyglądałam śmiesznie pilnując tego małego kroczku, wolnego tempa i odpowiedniego stawiania stopy. Teraz już wiem, że z takiego wolnego tempa biegu mogą podśmiewać się jedynie ci, którzy sami nigdy go nie spróbowali, bo to naprawdę nie jest łatwe i też daje w kość, a w szczególności w nogi. Podejrzewam, że mimo rozciągania po treningu będę je jutro czuła ;). Podsumowując - podoba mi się to doświadczenie i na pewno będę jeszcze próbować. Podoba mi się ta filozofia biegania bez ścigania się, bez rywalizacji z samym sobą. Z uśmiechem dzisiaj nie było łatwo, ale wierzę, że przyjdzie z czasem :)

    •  Před 9 lety

      LifeManagerka jeszcze ważne jest to, aby nasze ciało podskakiwało - istotna jest aktywizacja śródstopia i stawu skokowego - masz czuć, że podskakujesz :) wtedy to ma jeszcze większy sens. Daj znać jak się będziesz czuć... za dwa dni ;) wtedy występują zazwyczaj popularnie zwane "zakwasy". Czekam na Twoją relację :) Stworzę oddzielny artykuł o twoim doświadczeniu! :)

    • @joasia442
      @joasia442 Před 6 lety

      Panie Mateuszu, spróbowałam i ja, jednak łączę tą metodę z marszem (myślę, że można?), jak na razie jest dobrze, aktywują się mięśnie, o których pojęcia nie miałam, że je mam :) Mam tylko takie dziwne uczucie, że podskakuje jak sprężyna

    • @petycjono
      @petycjono Před 5 lety

      Takie samo odnosiłam wrażenie,lata temu z dwóch meneli że mnie szydzilo,a teraz co druga osobą tak "kica".Ponoć pół h dziennie i po roku jest się szczupłym,oczywiście przy zdrowym trybie.

  • @zaczarowanyoowek2472
    @zaczarowanyoowek2472 Před 8 lety +12

    Temat trochę stary, ale się wypowiem.
    Nie wiedziałam co to jest slow jogging- biegać nigdy nie lubiłam, ale trenowałam siatkówkę, ze sportem miałam jakiś związek. Potem zastój na pare lat, przytyłam i taka zabawa. Chciałam schudnąć, ale były problemy, bo wszystko mnie nudziło. Bardzo lubię interwały, szczególnie 10 sekundowe momenty, w których trzeba z siebie dać 100% i więcej. Ale nudziło mnie to i nie wierzyłam, że 20 minut starcza, do zrzucenia po jakimś czasie zbędnych kg. Więc odrzuciłam to.
    Zabrałam się za bieganie, ale pomyślałam i postanowiłam, że ''nie wypluwamy płuc''. Więc jak biegać, by biegac minimum godzinę i nie zdechnąć?
    Wyszłam z domu, zrobiłam rozeznanie terenu, znalazłam piękny, stary i naturalny park, w którym poczułam się jak nigdzie indziej. Pierwszego dnia przemaszerowałam 3,5km. Drugiego przemaszerowałam 6,5km, ale zajęło mi to za długo czasu, więc postanowiłam to.. przebiec ;) Biegłam nieco ponad 6km/h, dystans 5km plus dwa km na dojście i powrót, którego już nie przebiegałam. Nie zmęczyłam się, nie miałam zadyszki, ale zaczęły mnie boleć uda. Więc skończyłam i wróciłam do domu poczytać sobie coś o bieganiu no i patrzę, a tu pojęcie slow jogging ;) Ale moje tempo było nieco wyższe niż te, które się zaleca- no może dlatego, że kiedyś coś tam trenowałam i taki wysiłek mnie nie zabijał przynajmniej na takim dystansie. Mimo, że nie miałam zadyszki i nie zdychałam, na drugi dzień byłam posiadaczką najpotężniejszych zakwasów jakie kiedykolwiek miałam. Sam fakt, że przetruchtałam ponad godzinę bez zatrzymywania ( za 2 podejściem) było dla mnie zwycięstwem no i zachęciło mnie do dalszej zabawy z joggingiem. To, że miałam zakwasy dało mi do zrozumienia, że to działa. Że zmęczyłam nie siebie, ale mięśnie, które zachęciłam do pracy, potem do odpoczynku. A dziś znów do pracy. Czy schudnę? Pewnie tak. Może nie od razu, ale nie zamierzam z tego rezygnować, bo chociaż przez 1h mogę w spokoju posłuchać ulubionych piosenek ^^. Mam nadzieję taką, że tkanka tłuszczowa będzie spalana równomiernie z każdej części ciała. Z czasem, gdy dojdę do wprawy to udoskonalę swój nieco więcej niż slow jogging, ale najpierw celem jest dobicie do 10km. Możliwe, że będę łączyć jogging z innymi ćwiczeniami w domu- np takimi opierającymi się na protokole Tabaty, co pozwoli mi zwiększyć średnie tempo biegu. Plan ambitny, ale bardzo realny i sama jestem zszokowana, że takie coś napisałam, bo wcześniej tylko troszkę pomyślałam :D

    • @pssjhdhdhhd1359
      @pssjhdhdhhd1359 Před 3 lety +2

      Jesteś tam jeszcze w komentarzu? 😉 Jak tam po 4latach zawodowa biegaczka? Hehe

    • @xenon2310
      @xenon2310 Před 3 lety +1

      Po 5 latach...

  • @askaradzi
    @askaradzi Před 8 lety +2

    Bieganie w tepie marszu i do tego się usmiechać będę wyglądać jak wariatka, ale uważam że warto.

  • @Pprzemo77
    @Pprzemo77 Před 9 lety +8

    Sam biegam i to co mówisz jest absolutną racją :D

    •  Před 9 lety +1

      Pprzemo77 :)

  • @charlesbovalis6591
    @charlesbovalis6591 Před 4 lety +1

    Mateusz - looks like this is a great introduction on how to get started on slow jogging, especially for people like myself who wish to start, but I don't understand your language and I wanted to know if you have what you are saying in english translation. Thank you.

  • @barbarakupiec939
    @barbarakupiec939 Před 8 lety +7

    Od dzisiaj zaczynam bieganie tą metodą. Zapomniałeś dodać, że tą metodą wystarczy biegać 30 minut dziennie, ale codziennie ;)) i efekty będą zadowalające :D

    • @annforestear1106
      @annforestear1106 Před 2 lety

      Naprawdę? o. a jakąś rozgrzewkę przed tym trzeba?

    • @Malcolm_X
      @Malcolm_X Před rokem

      Ciekawe czy Barbaro dalej biegasz czy to był słomiany zapał :D Zapewne tak.

    • @Malcolm_X
      @Malcolm_X Před rokem

      @@annforestear1106 Nie musisz rozgrzewki robić :)

  • @kraols
    @kraols Před 8 lety +3

    ja nigdy nie lubiłam biegania ze względu na to, że tracę dech i... bardzo duży biust (bardzo BARDZO wkurza przy bieganiu), a tu jeszcze jest mowa o podskakiwaniu. Czekam na metodę biegania, pozwalająca się ślizgać.. to prawie rower :3 Mimo wszystko, mam trochę kg do zgubienia, więc prędzej czy później spróbuję slow jogging. Jak już to nie da rady, to z czystym sumieniem będę mogła stwierdzić, że bieganie nie jest dla mnie.

    • @zaczarowanyoowek2472
      @zaczarowanyoowek2472 Před 8 lety +2

      Ja też mam duży biust- baardzo duży. Wcześniej miałam mniejszy, ale trenowałam siatkówkę, więc się naskakałam- teraz mam większy, bo troszkę przybrało się kg ;p Cuda tworzy odpowiedni stanik. Ja takiego nie mam, ale mam dwa ;) Zwykły z koronki, który nie ma żadnych gąbek, ciasno zapięty w obwodzie, a na to zakładam stanik sportowy, który wszystko ładnie ''dociąga' do klatki i nic nie podskakuje przy bieganiu;)) Na staniku (polskim) napisane jest rozmiar F- ale to chyba jakaś ściema, bo gdy wykonuję trick, o którym napisałam to wygląda jakbym biust miała w rozmiarze D.

  • @win.m3659
    @win.m3659 Před 8 dny

    "Biegamy ze śródstopia czyli z przedniej części stopy"...jedno wyklucza drugie, przednia część stopy to przodostopie..
    Tak, biegamy ze śródstopia co wyklucza bieganie z przedniej części stopy.
    Chodzimy z pięty, biegniemy ze śródstopia a gonimy lub uciekamy z przodostopia.
    Jeszcze inaczej, wolno z pięty, szybciej ze śródstopia, bardzo szybko z przodostopia..

  • @erwin_adv
    @erwin_adv Před 9 lety +9

    bieganie z uśmiechem no trzeba potestować :D

  • @ayumyy._1563
    @ayumyy._1563 Před 3 lety

    Kox

  • @Richie8614
    @Richie8614 Před 4 lety +1

    Can we somehow get an English translation?

  • @ADDRZEJECZEK
    @ADDRZEJECZEK Před 6 lety

    Super sprawa

  • @boomereal
    @boomereal Před 9 lety +2

    Mateusz, czy ta zasada biegania ze śródstopia tyczy się tylko slow joggingu czy każdej formy biegania?

    •  Před 9 lety +3

      ***** To zależy. Najlepszą naturalną amortyzację zapewnia środek stopy, co udowodnię dwoma prostymi działaniami (a w zasadzie już udowodniłem w filmiku:)). Wystarczy zrobić prosty
      eksperyment i na chwilę być bliżej natury. Co to oznacza? Zdejmij buty i
      zacznij biegać na bosaka - zaobserwujesz, że z pięty biegać się
      zwyczajnie nie da. Spróbuj też zeskoczyć z dwóch schodków - jeśli
      zeskoczysz na pięty, to poczujesz ogromny ból, nawet jeśli wysokość z
      której zeskakujesz nie jest imponująca. Następnie zeskocz na śródstopie.
      Proste? Z punktu widzenia amortyzacji wstrząsów, lepiej biegać z
      przedniej części stopy. Z drugiej strony mam świadomość, że nie każdy
      jest gotowy na bieganie ze śródstopia, a jest to zależne od takich
      czynników jak chociażby nadwaga czy słabe mięśnie nóg. Niezależnie od
      celu powinniśmy jednak dążyć od stawiania kroków biegowych na
      przedniej części stopy. A jeśli już biegamy z pięty, bo na przykład mamy
      nadwagę lub nasze mięśnie nie są gotowe na takie wyzwanie, to miękko
      stawiajmy piętę na ziemi i rozkładajmy ciężar uderzenia przetaczając
      miękko stopę po jej całej długości. :)

    • @boomereal
      @boomereal Před 9 lety

      Tak, właśnie tym przetaczaniem biegam w tym momencie :) Po prostu pamiętam w styczniu próbę przerzucenia się na śródstopie, która skończyła się mikro urazem, możliwe, że spowodowanym zbyt nagłą i gwałtowną zmianą. W sumie teraz przed maratonem nie będę eksperymentował poza tym, co mówisz, a mocniej powalczę z tym od października :)

    •  Před 9 lety +1

      ***** zainspirowałeś mnie do napisania artykułu w tym temacie. Efekty soon :)

    • @boomereal
      @boomereal Před 9 lety

      Super!

  • @itami5854
    @itami5854 Před 3 lety

    ludzie omijają dzień nóg, on pomija dzień rąk

  • @BogdanL-ke9do
    @BogdanL-ke9do Před 4 lety +1

    Pokazuje bieganie z palców a mówi o śródstopiu. Chlopcze jeszcze wiele lat nauki przed tobą. Tak to jest jak blogerzy biorą się za doradzanie innym ludziom. A jak słyszę o wychodzeniu że "strefy komfortu" to już naprawdę żygać się chce.

    • @pssjhdhdhhd1359
      @pssjhdhdhhd1359 Před 3 lety +1

      Filmik sprzed 5lat a ty teraz hejtu jesz XD

    • @BogdanL-ke9do
      @BogdanL-ke9do Před 3 lety

      Nie hejtuje tylko komentuje. Ludzie to oglądają i niektórzy być może naśladują. A nie powinni.

    • @kin9796
      @kin9796 Před 3 lety +2

      *rzygać. Jak już się tak mądrujesz to przynajmniej upewnij się, że jesteś wiarygodny w swoim piśmie :P

    • @bajboll
      @bajboll Před 2 lety

      Sprawdzić w necie, kim jest Mateusz, byłoby szybciej niż napisać komentarz. Przekleję ze strony trenerbiegania: "Były wyczynowy zawodnik, aktualnie ultramaratończyk z życiówką poniżej 2:55 w maratonie. Swoją wiedzę i inspiracje biegową czerpie od swojego wujka Andrzeja Magiera, jednego z najwybitniejszych ultramaratończyków w historii Europy z rekordem życiowym na 100km wynoszącym 6h23’. Przez 3 ostatnie lata doprowadził ponad 250 osób do realizacji najróżniejszych celów biegowych: począwszy od ukończenia maratonu, a skończywszy na pokonaniu 10km poniżej 35 minut. Trener grup biegowych takich jak Instytut Lotnictwa, Goldbach Interactive czy TIMEX. Aktualnie ambasador marki New Balance"

    • @win.m3659
      @win.m3659 Před 8 dny

      Może forma jest nieco ekspresyjna ale rozumiem i podzielam te emocje. Mowa jest o "bieganiu ze śródstopia czyli z przedniej części stopy". Jedno wyklucza drugie. Albo ze śródstopia albo z przodostopia. No jeżeli chce się uczyć innych to trzeba wiedzieć co się mówi a nie wprowadzać zamęt. Ludzie to kupują i później latami ćwiczą z błędami. Ale co się dziwić, Pan Prezes w innym filmie uczy tak samo.
      Więc może pomogę mistrzom slow joggingu i powiem tak, oczywiście biegamy na śródstopie a przodostopie zostawmy dla sprinterów.
      Pięta jest do chodzenia, śródstopie do biegania a przodostopie do gonienia lub uciekania..