Cześć. Dokladnie wiem co czułaś. Jestem teraz w mojej pierwszej ciąży (zaczął sie 11 tydzień). Czuję się dokładnie jak Ty. Mdłości od rana do wieczora, wymioty, brak siły, egzystowanie w łóżku, trud wykonania prostych czynności, wszystkie zapachy mnie odrzucają (nawet żel pod prysznic powodował odruch wymiotny). Dzisiejszy dzień znów spędzam w łóżku, szukając wsparcia. Przyjmuję te same leki co Ty. Nie wiem czy pomagają bo mimo wszystko wymioty i mdłości utrzymują się. Jak zaczęło się wszystko około 6 tygodnia ciąży tak trwa do dziś. Mam tylko nadzieję, że drugi trymestr będzie dla Nas bardziej łaskawy. Trzymam kciuki i życzę zdrowego maleństwa❤
Też jestem teraz w ciąży w 12 tc, mam wszystko co mówisz w tym filmie, od 6 tc mam poranne mdłości, po paście do zębów co rano mnie mdli, też piłam mało, więc jedyne co piłam to zupy. Dosłownie wszystko co mówisz - totalnie rozumiem, bo mam to samo 🥺
Ja w czwartej ciazy myslalam ze umre. Pocieszalam sie ze to ciąża a nie nowotwór... lezalam i bylam nieprzytomna. Bardzo niskie cisnienie.. a tu jeszcze 3 dzieci. Moja pierwsza ciaza objawiala sie jak Twoja....
o matko, nie strasz! 😫 planuje więcej dzieci i sama się zastanawiam jak ten okres przejdę w następnych ciążach, jeśli będę mieć małe dzieci w domu... na szczęście będę mieć pomoc teściów i rodziców, wiec mam nadzieje, że jakoś dam radę 🤞🏻
Współczuję wymiotów, ja już miałam dość przy ciągłych mdłościach wiem jak potrafi to wymeczyc. Ja również miałam krwawienie i również odrazu poszłam na usg to skontrolowac ale to była jednorazowa sytuacja więc nie musiałam nic na to brac. Zapachy tak samo jak u Ciebie. Tak miałam przez 3 miesiące. Drugi trymestr super.
Dzięki, faktycznie było ciężko - byłam tego świadoma, ale nie spodziewałam AŻ TAK 🥲 widzę, że te objawy są bardzo częste, ale to dość normalne przez tą burzę hormonalną 🙂 ja też jak narazie drugi trymestr jest świetnie 👌🏻
@@KingaSuda ja również się nie spodziewałam i mimo że wymiotowałam 2 razy to nie chciałabym znów się tak czuć i tak jak mówisz o tym że to 'nie choroba' trochę to jest przekłamane. Ja w tych 3 miesiącach nie mogłabym pracować więc to nie taki cudowny stan... Jestem już 3 trymestrze i bałam się że to wróci ale jak na razie jest dobrze 👍 aby i u Ciebie tak było 🙌🍀
Dokładnie! Ja tak samo nic nie mogłam zrobić, a co dopiero pracować 🫣 jejku to wspaniale, jesteś już prawie na finiszu 🧡 też się trochę boje, że wróci - ale jestem pozytywnie nastawiona, ważne że na razie jest dużo lepiej 🥰 buziaki dla Was!
Oj znam to... ja w pierwszym trymestrze czulam sie masakrycznie. Praktycznie od lutego do maja caly czas mdłości i wymioty. W maju juz bardziej sporadycznie ale nadal się zdarzały. Nie wiedzialam co zjeść zeby zostało ze mną na dużej. Mdlosci od rana do nocy. Wymioty codziennie. Z jednej strony bardzo źle wspominam ten czas... a z drugiej, kręci się łezka w oku... juz po kilku latach. Przeszkadzaly mi naczynia w zlewie. Lodówki nie otwierałam. Mdlilo mnie nawet jak zauwazylam jakis okruszek na blacie kuchennym. Nawet miska mnie odrzucala, w ktorej kilka dni wcześniej robilam ulubioną salatkę. Straszne to bylo, ale z drugiej strony, mimo wszystko piekny czas, ktory moze przezyc każda mama.
Ciaza to stan niechciany przez nasz organizm, jest jak jedna wielka choroba dla organizmu, ja juz puszczam mimo uszu te wszytskie babciowate tezy, o czasach jak to na roli sie pracowalo w.ciazy, nie wspominajac o.tym , ze nie wspominaja lub nie maja wiedzy nawet o ilosci poronien w tamtych czasach,.polecam jeden z nowych naukowych filmow jednego z pl kanalow o tym "czy nasz organizm nie chce ciazy" czy cos tego typu tytul
Bardzo szybko miałaś te objawy ciąży. U mnie teraz minie w poniedziałek tydzień odkąd dowiedziałam się o drugiej ciąży. Jak narazie bolą mnie tylko piersi po bokach oczywiście okresu nie dostałam, test pozywany wyszedł od razu no i zrobiłam badania beta hcg + progesteron i potwierdziło już ciążę. Jestem w 6 tyg od daty ostatniej miesiączki i jak narazie tylko kilka dni pobolewało mnie podbrzusze a tak to póki co innych objawów nie mam. Za 2 tygodnie idę na usg do ginekologa. W pierwszej ciąży mdłości przyszły gdzieś dopiero ok 8 tyg i senność więc może teraz też przyjdzie to później.
To prawda, bardzo szybko praktycznie kilka dni po pozytywnym teście. W ogóle się tego nie spodziewałam i nie nastawiałam na nic złego - bardziej byłam nastawiona pozytywnie, że wszystko będzie okej. O to wspaniałe wieści, życzę abyś jak najdłużej czuła się dobrze i żeby wszystko w USG wyszło w porządku 🥰
@@KingaSuda No ja też się w sumie nie spodziewałam w tym cyklu bo luty był dosyć intensywny. W pierwszej ciąży z córką nie miałam wcale wymiotów tylko mdłości i bóle głowy więc może teraz też tak będzie ale nigdy nie wiadomo. Te 2 tygodnie teraz mi się dłużą ale nie mogę się już doczekać i zobaczyć. Dobrze, że Tobie już minęło najgorsze samopoczucie. 2 trymestr wspominam najlepiej pod względem samopoczucia i energii.
Nie dziwię się, że się nie możesz doczekać. Tak samo miałam na początku, chociaż i teraz czekam do każdego USG z niecierpliwością 😀 będę korzystać z dobrodziejstw 2 trymestru ile się da! Powodzenia i buziaki dla Was 🥰
Co do luteiny to moja ginekolog powiedziała że kiedyś się to podawało i tak naprawdę nie potwierdzono że wspomaga utrzymanie ciąży i że teraz już się nie podaje bo nic to nie robi.
Właśnie ja nie byłam tego pewna, dlatego czekałam na opinie mojego ginekologa. Jest młody i ma świeżą wiedzę, zaufałam mu. Ale niestety tak samo nie doszukałam się powodów dlaczego powinnam ją brać, mimo tego że zrobiłam badanie progesteronu i mu przedstawiłam (była norma). Ja jestem z osób, które chcą wszystko sprawdzić, żeby nie brać leków niepotrzebnie - ale czasem jestem w kropce i muszę zaufać - nawet jako specjalistka tematów medycznych. Ale warto jest mieć głowę na karku i męczyć czy lekarza czy rzetelne źródła w poszukiwaniu odpowiedzi.
tak imbir powinien pomagać, niestety ja od początku brałam w suplemencie 200mg ekstraktu z imbiru i nic - u mnie to było bardzo silne, czasem nawet tabletki na receptę nie pomogły i wymiotowałam 🥲
Dobrze że już czujesz się lepiej ❤
Tak 🥰
Cześć. Dokladnie wiem co czułaś. Jestem teraz w mojej pierwszej ciąży (zaczął sie 11 tydzień). Czuję się dokładnie jak Ty. Mdłości od rana do wieczora, wymioty, brak siły, egzystowanie w łóżku, trud wykonania prostych czynności, wszystkie zapachy mnie odrzucają (nawet żel pod prysznic powodował odruch wymiotny). Dzisiejszy dzień znów spędzam w łóżku, szukając wsparcia. Przyjmuję te same leki co Ty. Nie wiem czy pomagają bo mimo wszystko wymioty i mdłości utrzymują się. Jak zaczęło się wszystko około 6 tygodnia ciąży tak trwa do dziś. Mam tylko nadzieję, że drugi trymestr będzie dla Nas bardziej łaskawy. Trzymam kciuki i życzę zdrowego maleństwa❤
Też jestem teraz w ciąży w 12 tc, mam wszystko co mówisz w tym filmie, od 6 tc mam poranne mdłości, po paście do zębów co rano mnie mdli, też piłam mało, więc jedyne co piłam to zupy. Dosłownie wszystko co mówisz - totalnie rozumiem, bo mam to samo 🥺
ooo to może niedługo już minie! Mi od 12 tygodnia było już dużo lepiej ☺️ trzymaj się ciepło!
Ja w czwartej ciazy myslalam ze umre. Pocieszalam sie ze to ciąża a nie nowotwór... lezalam i bylam nieprzytomna. Bardzo niskie cisnienie.. a tu jeszcze 3 dzieci. Moja pierwsza ciaza objawiala sie jak Twoja....
o matko, nie strasz! 😫 planuje więcej dzieci i sama się zastanawiam jak ten okres przejdę w następnych ciążach, jeśli będę mieć małe dzieci w domu... na szczęście będę mieć pomoc teściów i rodziców, wiec mam nadzieje, że jakoś dam radę 🤞🏻
Współczuję wymiotów, ja już miałam dość przy ciągłych mdłościach wiem jak potrafi to wymeczyc. Ja również miałam krwawienie i również odrazu poszłam na usg to skontrolowac ale to była jednorazowa sytuacja więc nie musiałam nic na to brac. Zapachy tak samo jak u Ciebie. Tak miałam przez 3 miesiące. Drugi trymestr super.
Dzięki, faktycznie było ciężko - byłam tego świadoma, ale nie spodziewałam AŻ TAK 🥲 widzę, że te objawy są bardzo częste, ale to dość normalne przez tą burzę hormonalną 🙂 ja też jak narazie drugi trymestr jest świetnie 👌🏻
@@KingaSuda ja również się nie spodziewałam i mimo że wymiotowałam 2 razy to nie chciałabym znów się tak czuć i tak jak mówisz o tym że to 'nie choroba' trochę to jest przekłamane. Ja w tych 3 miesiącach nie mogłabym pracować więc to nie taki cudowny stan... Jestem już 3 trymestrze i bałam się że to wróci ale jak na razie jest dobrze 👍 aby i u Ciebie tak było 🙌🍀
Dokładnie! Ja tak samo nic nie mogłam zrobić, a co dopiero pracować 🫣 jejku to wspaniale, jesteś już prawie na finiszu 🧡 też się trochę boje, że wróci - ale jestem pozytywnie nastawiona, ważne że na razie jest dużo lepiej 🥰 buziaki dla Was!
@@KingaSuda dziękujemy i trzymam kciuki za was 🍀💗
Oj znam to... ja w pierwszym trymestrze czulam sie masakrycznie. Praktycznie od lutego do maja caly czas mdłości i wymioty. W maju juz bardziej sporadycznie ale nadal się zdarzały. Nie wiedzialam co zjeść zeby zostało ze mną na dużej. Mdlosci od rana do nocy. Wymioty codziennie. Z jednej strony bardzo źle wspominam ten czas... a z drugiej, kręci się łezka w oku... juz po kilku latach. Przeszkadzaly mi naczynia w zlewie. Lodówki nie otwierałam. Mdlilo mnie nawet jak zauwazylam jakis okruszek na blacie kuchennym. Nawet miska mnie odrzucala, w ktorej kilka dni wcześniej robilam ulubioną salatkę. Straszne to bylo, ale z drugiej strony, mimo wszystko piekny czas, ktory moze przezyc każda mama.
Ciaza to stan niechciany przez nasz organizm, jest jak jedna wielka choroba dla organizmu, ja juz puszczam mimo uszu te wszytskie babciowate tezy, o czasach jak to na roli sie pracowalo w.ciazy, nie wspominajac o.tym , ze nie wspominaja lub nie maja wiedzy nawet o ilosci poronien w tamtych czasach,.polecam jeden z nowych naukowych filmow jednego z pl kanalow o tym "czy nasz organizm nie chce ciazy" czy cos tego typu tytul
Super film
Dziękuję 🥰
Bardzo szybko miałaś te objawy ciąży. U mnie teraz minie w poniedziałek tydzień odkąd dowiedziałam się o drugiej ciąży. Jak narazie bolą mnie tylko piersi po bokach oczywiście okresu nie dostałam, test pozywany wyszedł od razu no i zrobiłam badania beta hcg + progesteron i potwierdziło już ciążę. Jestem w 6 tyg od daty ostatniej miesiączki i jak narazie tylko kilka dni pobolewało mnie podbrzusze a tak to póki co innych objawów nie mam. Za 2 tygodnie idę na usg do ginekologa. W pierwszej ciąży mdłości przyszły gdzieś dopiero ok 8 tyg i senność więc może teraz też przyjdzie to później.
To prawda, bardzo szybko praktycznie kilka dni po pozytywnym teście. W ogóle się tego nie spodziewałam i nie nastawiałam na nic złego - bardziej byłam nastawiona pozytywnie, że wszystko będzie okej.
O to wspaniałe wieści, życzę abyś jak najdłużej czuła się dobrze i żeby wszystko w USG wyszło w porządku 🥰
@@KingaSuda No ja też się w sumie nie spodziewałam w tym cyklu bo luty był dosyć intensywny. W pierwszej ciąży z córką nie miałam wcale wymiotów tylko mdłości i bóle głowy więc może teraz też tak będzie ale nigdy nie wiadomo. Te 2 tygodnie teraz mi się dłużą ale nie mogę się już doczekać i zobaczyć. Dobrze, że Tobie już minęło
najgorsze samopoczucie. 2 trymestr wspominam najlepiej pod względem samopoczucia i energii.
Nie dziwię się, że się nie możesz doczekać. Tak samo miałam na początku, chociaż i teraz czekam do każdego USG z niecierpliwością 😀 będę korzystać z dobrodziejstw 2 trymestru ile się da! Powodzenia i buziaki dla Was 🥰
Co do luteiny to moja ginekolog powiedziała że kiedyś się to podawało i tak naprawdę nie potwierdzono że wspomaga utrzymanie ciąży i że teraz już się nie podaje bo nic to nie robi.
Właśnie ja nie byłam tego pewna, dlatego czekałam na opinie mojego ginekologa. Jest młody i ma świeżą wiedzę, zaufałam mu. Ale niestety tak samo nie doszukałam się powodów dlaczego powinnam ją brać, mimo tego że zrobiłam badanie progesteronu i mu przedstawiłam (była norma). Ja jestem z osób, które chcą wszystko sprawdzić, żeby nie brać leków niepotrzebnie - ale czasem jestem w kropce i muszę zaufać - nawet jako specjalistka tematów medycznych. Ale warto jest mieć głowę na karku i męczyć czy lekarza czy rzetelne źródła w poszukiwaniu odpowiedzi.
@@KingaSuda jasne. Dobrze zrobiłaś👍
Mi polecano herbaty imbirowe i pomagały na nudności.
tak imbir powinien pomagać, niestety ja od początku brałam w suplemencie 200mg ekstraktu z imbiru i nic - u mnie to było bardzo silne, czasem nawet tabletki na receptę nie pomogły i wymiotowałam 🥲