PRZEMOC NARCYSTYCZNA
Vložit
- čas přidán 17. 09. 2022
- Choć nie widać śladów przemocy jakiej dopuścił się narcyz to rany są tak głębokie, że ofiara potrafi latami wychodzić z uzależnienia i traum.
💥KONSULTACJE 💥
magdalenasocha.pl/#konsultacja
💥Aktualne kursy i warsztaty💥
magdalenasocha.pl/kursy/
Skontaktuj się ze mną:
🌍 magdalenasocha.pl/
💻 email: kontakt@magdalenasocha.pl
❤️ INSTAGRAM / magdalena_socha_coach
❤️ FB profile.php?id=10...
Polecam filmy w podobnej tematyce:
➡️ • Jak działa Twój mózg w...
➡️ • CO CZUJE NARCYZ KIEDY ...
➡️ • Twoja ENERGIA w związk...
Byłam w związku z potworem 28 lat.Cztery miesiące temu wyrzucilam go z domu. Zdarlam z niego wszystkie maski. Zaatakował najdotkliwiej gdy zachorowałam.Nie ukrywam jest bardzo ciężko,jednak codziennie daje sobie radę.Mam przyjaciół, znajomych ,sąsiadów i rodzinę.Wszyscy mnie bardzo wspierają i pomagają.Wszyscy się od niego odwrocili plecami po tym co zrobił.Chodze na terapię indywidualną i grupową i można żyć.Zycze wszystkim wytrwałości, cierpliwosci i dajcie czas czasowi.Ja zaczynam doceniać to co już osiągnąłem.Dajcie sobie szansę na szczęście.Ja mam 64 lata i wierze ,że jeszcze mogę być szczesliwa
Trzymam za Panią kciuki. Pozdrawiam.
Bardzo dużo szczęścia i miłości życzę ❤️❤️❤️
Życzę Tobie byś była szczęśliwa i kochana💝
Jest ciężko, ale zobaczysz, będzie coraz lepiej... coraz spokojniej...obejrzyj jeszcze filmy Pawła Panufnika - mistrzostwo świata w tym temacie :)
Jesteś światłem❤
Osoby, które nie doznały przemocy narcystycznej, nie mają pojęcia o co chodzi. Lepiej z nimi nie rozmawiać na ten temat. Nie pomogą, mogą tylko zaszkodzić.
Moim zdaniem trzeba nauczyć się o tym mówić i nie robić tego w emocjach, które towarzyszą nam w pierwszej fazie zrozumienia w czym tkwimy.
Ale mówić trzeba :)
Po rozstaniu w czasie terapii długo nie potrafiłam odpowiedzieć psycholog czego się boję. Przez pewien czas odczuwałam coś takiego jak bym wyszła z własnego ciała i stała obok i patrzyła na siebie, obserwowała samą siebie. W końcowej fazie związku ubierałam się praktycznie tylko na czarno i czułam totalne zmęczenie. Dziś myślę, że szłam w kierunku samozniszczenia. Piszę o tym żeby osoby które odczuwają teraz coś podobnego nie myślały o sobie, że coś z nimi jest nie tak, że zwariowały. To nie z wami jest coś nie tak, to ktoś was bardzo skrzywdził, ktoś komu bardzo ufałyście( -liście). Dziś słuchałam opowieści o sobie. Nie będę ściemniać, nie jest łatwo i nie będzie to szybko,ale da się z tego wyjść. Trzymam kciuki za wszystkich którzy są w procesie wychodzenia z tego ... Warto dla Siebie
Dziękuje pięknie za Twoje słowa !!! Dla nas wszystkich to wielkie wsparcie 🙏🙏🙏
Jaka terapię zastosowałaś?
@@marzenamaya9260 to nie była jakaś konkretna terapia. Z mojej perspektywy ważne jest, aby znaleźć odpowiedniego psychologa. Potem to jest praca ,praca i praca. Ja jestem wdzięczna mojej Pani psycholog, że krok po kroku pomagała mi zrozumieć że wszystko że mną w porządku. Długo zadawałam jej pytanie - ,, Może to jednak moja wina,,? Potem było ,,Jak to możliwe,że dałam się tak wkręcić,,?
@Fundacja Krogulec jak to wlamuje się?
Masz kamery?
@Fundacja Krogulec p
P
Dobry wieczór 😌. Łatwiej odejść na poziomie logicznym 🤔 trudniej na poziomie emocjonalnym . To co się dzieje po zakończeniu takiej relacji to niczym odstawienie narkotyku 😏 tak cię ciągnie do narcyza że nie wiesz co się z tobą dzieje . To bardzo , bardzo trudne ...kto tego nie przeżył nigdy nie zrozumie
Bardzo, bardzo trudne ale można. Ja w pewnym momencie zrozumiałam że albo zostaje i ..umrę albo odejdę , będę cierpieć i przeżyje....nie życzę nikomu tego bólu po rozstaniu, tej ogromnej tęsknoty i żalu..ale po pewnym czasie patrzysz już trzeźwo i dostrzegasz że człowiek którego kochałaś nigdy nie pragnął twojego szczęścia, że nigdy cię nie kochał, że byłaś jedna z wielu itd its its. Ciężko to zaakceptować i zrozumiec ale dopiero wtedy cieszysz się że odeszłaś ..
Ja to teraz przeżywam ,jeśli wyszłaś kochana z tego to pociesz mnie że da radę wyjść bo nie mogę sobie poradzić i chciałabym wrócić chociaż czuje że to nie było by dobre a jednak tak ciągnie ,,jak faktycznie do ćpania ,czy to w ogóle minie i ile to jeszcze potrwa ,,proszę pociesz ,że warto czekać na uwolnienie bo nie mam perspektyw
@@wrobelek9816musisz myśleć o tym jak o uzależnieniu od narkotyków, bo dosłownie tak jest, ludzie z tego wychodzą ale nie jest łatwo. Daj sobie czas, zaakceptuj fakt że będzie bolało ale uwierz mi , przysięgam, życie z czasem będzie piękniejsze. Spokój jakiego doświadczysz, fakt że nie musisz myśleć i zastanawiać co ten ch..... robi, czy właśnie cię nie zdradza, czy mówi ci prawdę, to że nie będzie ci umniejszał, obrażał, wyzywał itd. itd.zrekompensuje ci z czasem brak tego człowieka. Musisz szukać plusów z tego że nie ma go już w twoim życiu. Przypominać sobie krzywdy które ci wyrządził. Słychać takich filmików i dbać o siebie. Traktuj siebie jak przyjaciółkę. Co byś hej doradziła? Czy swoje własne dziecko pchalabys w ręce takiego popapranca???czemu więc tęsknisz za takim potworem. To nie jest miłość ( tak , też myślałam że jest) . To są ludzie którzy pióra nam mózg i bez mrugnięcia okiem okiem zamienia na inny model. Kochana, każdy dzień będzie ciężki , ale z czasem będzie lżej. Nie wracaj do tego ,, zła,, . Nic dobrego z tym kimś cię nie czeka a sama ...jeszcze będziesz szczęśliwa. Mnie dużo daje dziś praca( musiałam się zwolnić z poprzedniej gdyż pracowałam z nim). Zaangażowałam się w nią. Odejście od niego i zerwanie wszelkich kontaktów( nie było to łatwe) to najlepsza decyzja mojego życia.Sciskam z całego serca.
@@wrobelek9816 Kochana, dasz radę! Wiem, jak trudno odejść, odchodziłam wiele razy na przestrzeni ponad 4 lat. Tym razem, mam nadzieję skutecznie. Robisz to dla siebie. Ja wiem, że jest ciężko, bardzo ciężko. Do niego ciągnie niczym ćmę do ognia, tylko miej świadomość, że spala Cię ten ogień. Czym dłużej z nim będziesz, tym gorzej dla Ciebie. To nie jest zdrowa relacja. To nie jest człowiek i nie traktuje Ciebie jak człowieka. Jesteś dla niego przedmiotem, który ma służyć do zaspakajania jego potrzeb i tylko patrzy z której strony Cię trzepnąć, żeby bardziej bolało. Uciekaj, będzie bolało, ale przetrwasz ten ból, musisz ocalić samą siebie, bo on Cię wyniszczy. Mój narcyz wyssał że mnie radość życia, energię do wykonywania najprostszych czynności. Najchętniej położyłabym się spać, żeby nigdy się nie obudzić. Pomagają mi bardzo wszystkie wykłady na CZcams na temat narcyzów. Jeszcze raz, radzę jak samej sobie, uciekaj! Pozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie.
@@lavivaviva1274
Dziękuje . Ja tak mam . Zbieram się do odejścia.
Kochani z narcyzem nie wygracie ,i tutaj nie ma odstępstw.Jeśli jesteście świadomi z kim macie do czynienia to jak już poczujecie się jak zgliszcza powojenne to niestety ale będzie to wasza wina bo wiedzieliście z kim byliście.Zadbajcie o siebie, bo narcyz to trucizna.
Właśnie biorę się za "Masks of sanity" Cleckleya. Ciekawe jaki procent tych przypadków to byli narcyzi.
Osobiscie uważam, że narcyzi to psychopaci. Szkoda, że nazwa narcyzm buduje załagodzone skojarzenia. "Psychopata narcystyczny" i od razu wszystko wskakuje na swoje miejsce
Bo to są psychopaci, jedni z wielu, polecam opracowanie Dr Ramani Durvasuli nt temat
Dzień dobry
Bardzo celne spostrzeżenie .
Mnie na początku narcyz kojarzył się z kwiatem i tyle.
Teraz to ewidentne psychopata, zaburzona osobowość . Struktura osobowościowa nie spójna w sobie o cechach zachowania wręcz sadystycznych.🌼
Moje życie i ból był tak ciężki, że do tej chwili nie poczułam tęsknoty za oprawcą. Jestem spokojna, że nie ma go obok mnie. Mam pewność, że nikt mnie nie uderzy, nie wyzwie, nie będzie poniżać, uwłaczać mojej godności, gardzić mną. Przemocy. mówię głośno NIE. Pozytywne myśli zostawiam wszystkim potrzebójącym. Pozdrawiam serdecznie.
Pani Sabino, pięknie dziękuje 🙏🙏🙏
To często się zdarza, ze gehenna życia z narcyzem, wygrywa z uzależnieniem i wiele ofiar nie tęskni. Czuje wyłącznie potworny ból.
Witaj
Sabinka jak długo byłaś w związku?
@@agata7065 45 lat i o tyle za długo. Pozdrawiam.
@@gracja25
Ja 30.
Nabieram sił. Już wiem nie wolno tracić sił na awantury z takimi ludźmi. Robić swoje i przygotowywać się na odejście . Ciężka szkoła życia.
Cieszę się że nie tylko ja byłam taka ufna .☘️
Po raz kolejny weszłam w związek z narcyzem. Wszystko to prawda, stałam się emocjonalnym wrakiem człowieka. Aktualnie podjęłam decyzję.
Kiedy byłam z narcyzem często słyszałam jak Ty źle wyglądasz. Po 35 latach małżeństwa rozstałam się z swoim oprawcą. Słyszę teraz że dobrze wyglądam, dużo młodziej niż podaje moja metryka.
Pani Grażyno, cudownie i proszę pamiętać ze wino im starsze tym lepsze ❤️❤️❤️
Właśnie uświadamiam sobie, że wyciągnęły mnie córki 5 lat temu z małżeństwa ich tatą z życia z narcyzem ,który był małżeństwem z przemocą narcyztyczną. Tu była niebieska karta po pobycie na sorze po pobiciu. Wszystkie te cechy człowieka narcyza , były w postawie mojego męża. Teraz dopiero widzę w czym byłam. Za tydzień będzie sprawa o rozwód z pozwu mojego męża, który nawet tym manipuluje ,że jeszcze przestraszę się i zrobię coś by wrócić a on wspaniałomyślnośnie wycofa pozew. Jednak te 5 lat pomogło mnie odseparować się i zobaczyć co mnie tak bardzo trzymało przy mężu, to postawa narcyza sprawiała ,że bałam się wyjść z domu bo takie miałam poczucie winy ,że było nieadekwatne do mojej osoby, to mój spowiednik mi kilka razy pokazywał ,że coś jest nie tak. Potem usłyszałam od księdza, że mam uciekać z domu bo to niebezpieczne dla mnie . Bo go znał i był też jego spowiednikiem. To jest psychopatyczne co robi Twój mąż. Twoje zdrowie jest ważniejsze niż to małżeństwo. Teraz widzę co to jest, to była przemoc narcystyczna. Teraz jestem 120 km od męża więc dopiero wracam do życia. I inni mi to potwierdzają, że rozkwitam. A byłam wrakiem człowieka . Terapeutka taka pierwsza mi powiedziała gdybym dłużej tam została to nieżyłabym już to była całkowita zapaść . Moi przyjaciele wtedy nie mogli mnie poznać, że to nie byłam ja tak bardzo mnie to niszczyło bycie w domu. A zatrzymały mnie córki bo nie mogły na to patrzeć co się ze mną dzieje, zostałam tak jak stałam nic z domu nie zabrałam. Do dzisiaj tam nie wróciłam nawet lekarz psychiatra zabronił mi jechać tam. Dostałam tu taką pomoc ,że Bogu dziękuję, że mnie wyciągnął z tej wojny bo to była wojna atak za atakiem
Jak; ciężko przyjąć do wiadomości, że dało się siebie doprowadzić do takiego stanu i miejsca. I jeszcze czuć chorą tęsknotę z człowiekiem, który tego dokonał.😥
To prawda.Ja byłam silną, uśmiechniętą wesołą kobieta.Wyksztalcona i dałem się tak omotac. U mojego narcyza przebiegało To wszystko w odstępach czasowych.Ostatnio rozstalismy się 11 lat temu i po roku nastąpił powrót.Prawie dziesięć lat fajnego życia i bummmm.Od roku zaczęłam wyłapywać jak się zmienia .Przeobraza się w potwora.Czulam,że mnie zdradza i to się potwierdziło.Z dnia na dzień stawalam się bardziej niewidoczna,lekceważona i obwinianie o dosłownie wszystko.Jak weszłam w jego komputer to straciłam przytomność. Ich nagie ciała i przyrodzenia.Robil zdjęcia nawet w naszym łóżku tam gdzie ja spałam.Mam dowody czarno na białym, a on jeszcze śmie twierdzić,że mnie się tak wydawało,ze to zdrada.Mieszkam od 30 lat w Berlinie i tu prawo całkowicie chroni kobiete .Mam zapewniona wszelką pomóc.Chodze do psychologa ,mam przyjaciół i ciężko krok po kroku zaczynam swobodniej oddychać.Stalam się wrakiem emocjonalnym i fizycznym.Przeplacilam to ciężka chorobą.
@@iwonakrzysztofmatyjaszczyk5032 Bądź dzielna. Myśl o sobie i dbaj o siebie. Dużo dobrego życzę.
@@iwonakrzysztofmatyjaszczyk5032
Dobry wieczór . Jestem w podobnej sytuacji.Boje się że nie poradzę sobie . Jestem w trakcie wymiany na inną. Oczywiście zaprzecza a romans trwa od roku. Nie mam dowodów ale widzę co się dzieje. Spotykają się , smsy , jestem odstawiona całkowicie . Relacji żadnej nie ma . Starał się to ukrywać. Z tego powodu są awantury .😟
Najbardziej boję się że nie wyjdę z tego. 💔
@@agata7065 moje małżeństwo rozsypało się ostatecznie w dwa dni i zadalam tylko dwa pytania.Siedzial przy komputerze ,a ja zapytałam co robisz kochanie i z kim piszesz.Wkurzyl się strasznie robił awanturę wezwalam policję i musiał opuścić dom.Juz tu nie wrócił i nie wróci.Patrz ,a zobaczysz prawdę.Powodzenia i pozdrawiam serdecznie 😘
@@iwonakrzysztofmatyjaszczyk5032
Iwonka jestem w podobnej sytuacji . 30 lat związku i zdrada .
Szykuje się do odejścia . Brakuje mi jeszcze dowodów.
Ale najbardziej boję się o siebie potem . Słyszałam że w tej relacji mózg został zaprogramowany przez narcyza.
Podobno ratunek jest jeden zero kontaktu .
To jest uzależnienie od relacji .
Czy do końca życia trzeba będzie się leczyć z tego ?
Pozdrawiam . Ciepło obejmuję🌛.
Tez odeszłam od narcyza …. Wiedzącego, ze jest narcyzem . Zorientowałam się bardzo szybko z kim mam do czynienia ale po pierwszym rozstaniu, po 3 miesiącach wróciłam - trochę z ciekawości , trochę z tęsknoty . Ja - twarda, nieugięta, stawiająca granice. Zaczęłam nawet stosować jego techniki przeciwko niemu….. odeszłam teraz po raz drugi . Nie da się na dłuższa metę być w takiej relacji, w ciągłej walce - kto wygra . Można wygrać - odchodząc , blokując na wszelkich mediach , nie odpowiadając na zaczepki, nachodzenia itp. Ale trzeba bardzo dużo samozaparcia a w chwilach zwątpienia przypomnieć sobie kim byliśmy wcześniej a kim staliśmy się teraz …..
O tak Pani Aneto, twardzielka próbuje „wygrać” nie dać się pokonać ale finalnie musi zamknąć wszystkie drzwi bo inaczej tańczy jego taniec.
Gratuluje prób i chęci walki ale najbardziej mądrości decyzji o odizolowaniu się od osobnika
6 lat zwiazku z dziewczyna...od poczatku klamstwa, manipulacje, przemoc psychiczna (karanie milczeniem, gaslighting), empatia bardzo niska, albo bedzie tak jak ona chce albo bedzie zle, ultimatum ze bedzie tak jak ja chce albo Cie zostawie, licza sie tylko jej potrzeby, to co ona robi zle to jeszcze moja wina...a na koniec zostawila z poczuciem winy ze ja zaniedbalem i poszla po 4 dniach do nowego goscia... Teraz pisze po 4 miesiacach ze wie co stracila, bo zapewne ja zostawil albo traktuje jak sciere. Zenada...ze ja dalem sie tak traktowac
Dokladnie Pani Madziu.Nie brać psychotropów.
Osobiście wyrzuciłam.dwie reklamówki lekarstw na depresję po 32letnim związku z Narcyzem.Sama wyszłam z tego bagna bez jednej tabletki.
Dziękuję Ci Moja Droga za to robisz dla tych biednych osób i ze jesteś.
Pozdrawiam Bardzo Serdecznie!
Dokładnie to co Pani za Panią Kopaniszyn powtórzyła, że narcyz to "demon" a nie człowiek. Moja ostatnia obserwacja na temat mojego osobistego narcyza jest taka, że Bóg nas dobrze zmajstrował ale narcyz to ktoś kogo demon tak doskonale spieprzył, że Patrzy na swoje dzieło i mówi "jestem z siebie dumny". I tutaj dodam, że nie uważam,żeby mój narcyz osobisty był demonem(wiem, że każdy chciałby żeby to była tylko matafora), ale widzę w nim marionetkę, ktoś zdalnie sterowanego zupełnie bezwolnego w rękach tego komu się oddał,utorował drogę do siebie, otworzył swoje serce...bo on nie jest szczególnie bystry i inteligentny, sam by sobie nie wymyślił tej całej strategii, ale to jak reaguje w wielu sytuacjach i jak postrzega rzeczywistości i w ogóle wszystko z tego spectrum to szatański majstersztyk. Naprawdę uważam, że w ukształtowaniu się tego zaburzenia znaczącą rolę odgrywa zakulisowa czarna postać której istnienia dowieść nie sposób, która doskonale potrafi ukrywać swoją tożsamość za to zna nas doskonale.Mój narcyz całe życie interesuje się hitleryzmem i II wojną światową, przypuszczam, i podobnie jak Hitler jest bardzo utalentowanym artystycznie człowiekiem.:/pozdrawiam serdeczne i dziękuję za Pani kanał.:)
Bingo. Dodam, że jestem osobą która ma szeroką wiedzę duchową oraz metafizyczną. Medytuję i interesuję się hipnozą regresyjną. Ćwiczę indukcję i sama w nią wchodzę jak mi się uda. Z moich badań osoby narcystyczne mają przejęcia demoniczne i są sterowane przez te ciemne istoty. Nie bez powodu ofiary są wyczerpane fizycznie, psychicznie i energetycznie. Pozdrawiam.
Nie rozumiem dlaczego upatrujecie przyczyn poza czowiekiem. Przecież w mózgu dzieją się przeróżne rzeczy. Mózg steruje zachowaniami ..
Poza tym Pani Kopaniszyn powiedziała np że dusza wybiera sobie takiego rodzica. Ja tego nie kupuję. To znaczy że dusza wybrała kata który ją zniszczy wysysa itp. Wybiera cierpienie i regres.
To są jakieś bzdury. Przepraszam
Dziękuję za ten materiał.❤️
Wreszcie wszystko stało się jasne. Ktoś kto zwał się moim przyjacielem został katem. Dziś wiele przykrych słów usłyszałam, ale nie to boli najbardziej... Najbardziej boli fakt, że dałam się zmanipulować komuś takiemu. Zmarnowane 12 lat życia. Rok... rozstania, a było ich kilka...Ja go spakowałam. Potem wyniosłam się od niego... A teraz kolejny: ostatni tym razem przede mną jeszcze. Przez te 6 lat regularnie wizyty u psychiatry, przyjmowaniem leku, który nie działa jak ostatnio usłyszałam od lekarza,a po którym się tyje. Jakiś koszmar... Teraz doszło Hashimoto, półtora roku temu trzustka. Obie o nieustalonym podłożu . Wreszcie poznałam PODŁOŻE! i więcej się już nie podłożę! Nie ma mowy. Teraz tylko muszę znaleźć siły i się stąd wynieść. Oczywiście, że się boję...jestem przerażona. Ten irracjonalny strach paraliżuje. Lecz wiem, że wokół są ludzie, którzy pomagają. Są anioły, które czuwają i dają siłę i wsparcie... dziękuję ❤️
Pani Beato, Anioły istnieją i pomagają. Chcę Pani powiedzieć, że ma Pani więcej siły w sobie niż można sobie wyobrazić. Jest Pani kompletna, mądra i samowystarczalna. Proszę zajrzeć w siebie i znajdzie Pani wszystko co potrzeba :)
Mocno ściskam i przesyłam, mnóstwo dobrej energii.
Witaj, ja się wyniosłam ( już 4 lata) I ŻYJĘ!!!!!!!! jak nigdy.
Tego ci życzę ( pakuj się 😉).
Narcyz jest jednym kłamstwem.
No właśnie, " gdyby mnie walnął w twarz to bym wiedziała co zrobic" ... To taka przemoc, której nie można uchwycić. To tak małe kroczki ze człowiek myśli że się czepia a stopniowo mu się nie chce oddychać. Straszne.
Oni niedość, że wykorzystują to jeszcze im za to płacisz. 😢
Dla niektórych opadnięcie z sił dopiero jest po rozstaniu, wtedy unika się ludzi i świata. A wcześniej ze wszystkich sił byłaś na takim turbo, że dawałaś radę. Wówczas gdy nagle nic nie musisz to zauważasz co musiałaś i jesteś przerażona i zawstydzona.
Wtedy na wierzch wychodzą wszystkie choroby autoimmunologiczne, wypadają zęby, stawy i mięśnie mówią dość, nie pamiętasz kiedy spałaś, kiedy coś oglądnęłaś oprócz takich audycji jak ta.
Też myślałam że sobie poradzę, że jak bedę bardziej wyrozumiała będzie lepiej. W momencie kiedy pierwszy raz postawiłam sie i nie dałam sie przekonać do pewnych decyzji, rozpętało się piekło. Twalo to 3 lata. Zakonczylo sie kiedy zobojętniałam i odcięłam się. Trwalo to 4 miesiące, Nie wytrzymał chciał mnie zabic. A ja myslałam, że dam rade, aby naprawic nasze relacje. Teraz dochodze do siebie i ucze się siebie, odnajduje siebie sprzed 32 lat.
Jest cięzko. Mimo ze minął rok od tego wydarzenia on jeszcze jest w mojej glowie i mysli czy oby wszystko dałam z siebie? Kiedy dopadaja mnie takie mysli, przypominam sobie, nie te dobre chwile tylko te złe. Po tym wydarzeniu inaczej tez spojrzalam na moją pracę i dałam wypowiedzenie. Nie chcę otaczac się już narcystycznymi psychopatami.
Moje Kochane Panie. Jesteście cudowne, mądre i najpiękniejsze co możemy sobie dać to wsparcie i miłość, mocno Was ściskam :)
@Lekkość Bytu dziękuję za dobre słowo. Wsparcie bliskich i zrozumienie jest lepsze od jakichkolwiek leków. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego🙂
@@MagdalenaSocha szkoda, ze 20 lat temu nie bylo dostępu YT i takich treści. Chociaż tak myslę i wtedy nie dotarłoby to do mnie jeszcze. Wtedy byłam bardzo uzależniona od niego. Wspólna firma, kredyt, nowy dom itd. Powtarzam sobie, nie mysl juz o przeszłosci, co straciłas a na tym co zyskałaś. Choć na razie jestem bez pracy to śpię po 12 godzin. Odsypiam nieprzespane noce i jestem spokojna, wiem na czym stoję. Wczesniej nie wiedziałam co bedzie za 5 minut. Co mogę zrobić nie tak. Jeszcze boli. Chyba najbardziej to ze nie mam już 20 lat. Pozdrawiam serdecznie🙂
Nalezy ci się medal za tyle lat męczarni że cię nie zabil
Dziękuję Pani Magdo. Wyszlam ze związku z narcyzem po35 latach. Przeżyłam bardzo ale dzięki Pani filmikom zrozumiałam kim jest narcyz. Wracam do życia kazdego dnia. Dziękuję.
Bardzo proszę
Dziękuję za te ważne informacje, po roku bycia w związku z narcyzem jestem wyczerpana, czuję się jak wrak człowieka. Nie potrafię wytłumaczyć tego wstydu, czułam że coś jest nie tak, ale zupełnie nie rozumiałam dlaczego tak paskudnie się czuję. Nie potrafiłam odejść, mimo całej krzywdy emocjonalnej którą mi zgotował. Dalej czuję tęsknotę, ale już wiem czym to jest spowodowane, teraz będę toczyć walkę o siebie. Ogromnie Dziękuję za ten film i trzymam kciuki za osoby, które miały do czynienia z narcyzem. Odciąć się raz na zawsze. Będzie dobrze ❤️
Z narcyzami żyje od urodzenia. Moja matka jest narcystyczna. Ojciec tez miał dużo cech ale odszedł od nas i na szczęście miałam tylko jąjako dziecko. Później będąc pod kontrola matki doszedł drugi narcyz-alkoholik mój mąż. Gdy przestał pic to zaczął zdradzać od stosować przemoc w białych rękawiczkach. Nie te brutalną i jawną gdy mógł obwinić za to alkohol. Pieknie się sparował z moją matką. Po 33l rozeszliśmy się. No i spotkałam na swojej drodze następnego narcyza. Ten to już jest okazały egzemplarz. Wszystkie zabiegi i socjotechniki stosował jak z klasyki gatunku. A ja dłuższy czas wmawiałam sobie ze jestem nieczuła na jego zabiegi. Jestem psychoterapeutą i zaczął ogarniać mnie strach, gdy nie miałam siły się z nim rozstać rok temu. Po pierwszej wykrytej zdradzie. Koleżanki się odsunęły ludzie patrzyli z politowaniem a ja gasłam. Na nieszczęście mam trochę wiedzy (tak mi się wydawało) która mnie w ogóle nie uchroniła , zaczęłam słuchać na YT Pani serii. Zerwalam z moim narcyzem kilkanaście dni temu ale wiem ze będzie mnie nękał. Mam świadomość ogromu pracy, jaka mnie czeka. Od kilkunastu lat jestem w swojej psychoterapii ale narcyz zawsze wygrywał. Zmieniałam terapeute ze wstydu. Szukam teraz pomocy gdzie się da! Potrzebuje ludzi którzy mnie zrozumieją. Bo czuje się cholernie samotna w tym swoim narcystyczno-okrutnym świecie. Nie mogę w moim mieście chodzić na psychoterapię bo znam wszystkim psychologów. Nie ufam ludziom i przestałam nawet sobie ufać. To jak uzależnienie! Nie można być całkiem bezpiecznym gdy straci się uwaznosc. Nadkontrola mnie meczy okrutnie. Mam stany ala depresyjne ale mądra psychiatra dała mi tylko suplementy diety na polepszenie kondycji psychicznej. Problem jest mój, we mnie i tylko ja mogę go rozwiązać. Może Pani , Pani Magdo mogłaby mi pomoc? Online? Gdyby Pani zechciała to proszę o kontakt. podaje swój adres mailowy zeiram16@o2.pl.
Bardzo Pani dziekuje! Dała mi Pani nadzieje, ze nie jestem sama i dam radę rozwiązać swój problem. Dziewczyny o podobnych przejściach, jeśli macie ochotę to napiszcie do mnie. Chętnie się powymieniam doświadczeniami. DZIEKUJE PANI MAGDO🌹
Witam chetnie bym pogadala bo ja podobne jak ty ,mam przezycia. Napisze ci email.
Korzystaj z terapii online, nie poddawaj sie
13 lat...by dotarło do mnie w czym tkwię. Wyrwałam się 6 lat temu. Lecz... wróciłam. Dlaczego? Bo po psychiatryku miałam tak niską samoocenę a on był. Krążył cały czas. Osaczył... prosiłam by nie nękał moich bliskich i znajomych. Po czasie dowiedziałam się, że tak nie było... Wszyscy milczeli. Nie wierzę, że dałam się tak zmanipulować....nie wierzę. Jak to możliwe.
Ja wstydziłam się sama siebie. Wstydziłam się tego, że ja zawsze taka przebojowa, odważna, silna i niezależna kobieta, stałam się jego cieniem, cieniem jego slow, podążałam za nimi jak niewolnik. W moim związku bylo prawie wszystko love bombing, jego niezdrowa, obrzydliwa wręcz relacja z matka, gas lightning, poniżanie, paskudne wyzwiska. Jeszcze wtedy nie wiedziałam co to jest trauma bonding. I wstydziłam się tego, że ja sama lecę do niego jak cma do światła. Nawet nie musiał przepraszac, sama wracałam. I tego się najbardziej wstydziłam. Bedac na granicy, mozna juz powiedziec wyboru miedzy życiem a poddaniem się, postanowiłam wyjechac, zobowiazujac się zostac za granicą conajmniej dwa lata. Od tego czasu minęło 6 lat lat. Mam wspaniałego męża i spokojne życie. Dziś się z tego rozgrzeszam. Natomiast relację z tą osobą przepłaciłam zdrowiem. PTSD, niesamowite stany lekowe, stany depresyjne i ujawnienie się chorob autoimmunologicznych, te ostatnie niestety zostaną ze mna do kona zycia. Dlatego tak warto o tym mówić. Zwłaszcza, że osoby, które to przechodzą sa niesamowicie osamotnione, ciezko im wytłumaczyć to co narcyz z nimi robi, a jak już próbują o tym mówić to nikt im nie wierzy, bo to przecież nie to samo co picie i bicie...mój narcyz do dziś ma nieskalana opinie dowcipnego i bogobojnego człowieka.
Dziękuje pięknie za te słowa 🙏🙏🙏❤️ cała kwintesencja narcyzmu i tego co dzieje się z ofiarą. Często pomaga w oswobodzeniu się jedynie radykalne cięcie. Na sile, bez możliwości powrotu.
Dużo, dużo zdrowia dla Pani i mocno ściskam ❤️
Dzień dobry
Dlatego ja też będę wyjeżdżać za granicę.
To jak opisujesz widzę siebie .
A to będzie dopiero początek nowego życia.
Rozumię, że N są tacy sami, mają identyczne zachowania. Bo wszystko o czym Pani Eleonora pisze zgadza się z moją sytuacją. Aktualnie najbardziej przykra jest samotność. Staram się swoje załamania odrzucać ale nie jest to łatwe. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
@@agata7065 proszę zrobisz wszystko zeby ochronić siebie i swoje zdrowie. To najważniejsze. Jeszcze bedzie pięknie.
@@gracja25 oczywiście, że to nie jest proste, ale nie jest niemożliwe. Samotnosc jest przytlaczajaca, jest straszna bo czlowiek nie jest stworzony do życia w pojedynkę. Ale trzeba uswiadomosc sobie, że najwieksza samotność doświadczyć mozna bedac w związku z narcyzem a nie po za nim. Bo przecież on nic nie musi, on nic nie powinien. Proszę ratować sobie i zerwać z tym uzależnieniem. Ja poświęciłam 1,5h roku na terapię, dzięki której odbudowałam swoja wartość, bylo łatwiej zamknąć ten rozdział i radykalnie odciąć sie od tego. Życzę powodzenia
O kurcze.. Niesamowite.. Wszystko wypisz, wymaluj😌coraz bardziej unikałam ludzi, a to na ile narcyz zmienił moje postrzeganie świata, to jak się zmieniałam i jak walczyłam ze sobą.. Zwyciężylam po 13 latach. Jestem znów prawie sobą po pół roku. Nie dawał mi spokoju, karmił kolejnymi kłamstwami, manipulacjami ale zwyciężyłam. Tylko nadal trudno mi wyjść z domu, mam niechęć do spotkań, przez lato tłumaczyłam sobie ze kocham ogród, czas z rodziną, ale wciąż jeszcze unikam relacji z ludźmi spoza kręgu tych najbliższych. Wciąż oglądam się za siebie i widzę co działo się ze mną przez ostatnie 13 lat🤔 Pozdrawiam ciepło i dziękuję 💓.
Ja byłem z nią 15 lat jestem mężczyzną 31 lat nie boje się bandziora z nożem a pięćdziesięcio kilowa dziewczynka budzi we mnie strach😢 smutne ale prawdziwe. Przestałem wychodzić do ludzi dla znajomych jestem psycholem itp. ciężko mi
Przemoc fizyczna zdarzała się u nas czasami,bo nie chciał żeby czasami coś się wydało, ewentualnie gdzieś na rękach miałam ślady używania siły,ostatnie dwa miesiące jak byliśmy razem to mnie uderzył tak , że chodziłam ze śladami pobicia pod okiem.Przemoc psychiczna w stosunku do mnie i dzieci była na porządku dziennym,ale nikt nie wierzył bo dla obcych to jak w większości przypadków to miłe i uczynne osoby
Niedorozwinięty psychol
Czy zgłosiłam to na policie
U mnie tak jest jak Pani mówi. A najgorsze jest to że mój mąż przed obcymi ludźmi udaje cudownego męża i ojca. W domu niestety zmienia się w potwora😢😢😢
@@marzenabinek3416 To straszne co Pani pisze. Ja odeszłam od męża po 12 latach małżeństwa z czego tylko 3lata były udane. Mamy dwoje dzieci 9 i 18 lat. Kiedyś go wyrzuciłam z domu. Później jednak zrobiłam błąd i pozwoliłam mu wrócić bo płakał i było mi go żal. Dokładnie w styczniu tego roku podjęłam decyzję o definitywnym zakończeniu naszego małżeństwa. Złożyłam pozew o rozwód. Jest mi bardzo ciężko ale postanowiłam walczyć o siebie i dzieci. Bo tak naprawdę to moje dzieci cierpiały najbardziej kiedy były świadkami tego jak on mnie poniżał i bił. Życzę Pani mnóstwa siły. Proszę oglądać takie filmy na CZcams to mnie zmotywowało do działania. Pozdrawiam serdecznie ❤️
Wyprowadzałam się już 4 razy , najczęściej do rodziców, wracałam bo obiecywał że pójdzie na terapię ( jest alkoholikiem) . Tym razem to 5 raz, już wynajęłam mieszkanie. Już tak szybko nie wrócę, nie chcę. Miał teraz dwutygodniowy policyjny zakaz zbliżania się do mnie. Najlepszy prezent jaki mi zrobiła policja. Najwspanialsze , najspokojniejsze dwa tygodnie w moim życiu. Moja córka mówi, że nawet nie wiem jak można żyć. Teraz tym bardziej cieszę się że wynajęłam to mieszkanie i zaraz się przenoszę. Dwa tygodnie na spokojne przeniesienie rzeczy. Inaczej nie wyobrażam sobie. Ciekawe co przyniesie nadchodzący czas. Jeszcze nie rozmawiałam z mężem i bardzo dobrze mi z tym.
Wynajęcie mieszkania to koszty. Kiedyś psycholog mnie zapytał. Jaka jest cena pani spokoju?( bo ciągle wracałam a on po etapie obsypywania mnie miłością , zaczynał pić i bić ). Odpowiedziałam , że wynajęcie mieszkania, to cena którą zapłacę za spokój. Mam po swojej stronie dzieci , moją rodzinę i przyjaciół. Mam nadzieję że teraz już trzeźwo spojrzę na moją sytuację i będę podejmować właściwe decyzje.
Dziękuję Pani za filmy. Za każdym, który oglądam, otwierają mi się oczy coraz bardziej, aż mnie to bawi ( jestem raczej pogodną osobą ) momentami jakbym słyszała o swojej sytuacji.
Czerpię z Pani filmów wiele pozytywnej energii, która daje mi siłę do działania. Dziękuję, że Pani jest ❤
Proszę docenić i delektować się ciszą i spokojem. To ważne abyśmy cenili i szanowali siebie.
Trzymam mocno za Panią kciuki ❤️
Dziękuję i życzę miłego dnia🤗
Jakbym widziała siebie i mój były związek z partnerem. Byłam wesołą ,energiczna osobą. Wiem że będąc jeszcze z nim mówiłam że-straciłam swoją osobowość.....Do tego był jest on alkoholikiem.
Niezwykle trafne, ponownie. Kiedy poznałam mojego osobistego N. poczułam się przez jego projekcję ósmym, jeśli nie dziewiątym cudem świata. Gdy odszedł do nowej pani pozostawił mnie w pewności, że jestem warta mniej niż śmieć...
Pamiętam też moje kompletne zdziwienie i ból, kiedy dwie osoby rodziny mojego N.,po jego odejściu powiedziały mi z wyraźnym negatywnym zabarwieniewm :,, przecież wiesz, j a k a byłaś " . No właśnie do dziś nie wiem jaka to zła, niewystarczająca, beznadziejna - jednym słowem - byłam, żeby zostać wykorzystaną i porzuconą po latach jak odpad.
To ja on taki wspaniały a ja taka nieszczęśliwa dziękuje pani za to zakończenie . I jest w tym prawda wiele osób bierze proszki a tu trzeba przepracować siebie . Ja miałam bezsenność już myślałam o tym suplemencie ( teraz nie pamiętam nazwy ) ale kupiłam tylko rumianek bo wiedziałam że jestem w relacji w której facet do mnie stosuje manipulacje , metody bliżej dalej ignorowanie itd gdy jeszcze godzinę wcześniej wyznawał mi „ miłość „ potrafił się 2 dni nie oddzywac ignorował wiadomości . Czułam się jak pobita mimi tego że nic nie zrobił . Przecież o mnie dba daje komplementy , prezenty i jest miły .Wczoraj to przepracowałam i spałam całą noc smacznie :)
Przeżyłam coś takiego. Ale uważam, że swój swego przyciągnie. Tylko mężczyźni są mniej emocjonalni i łatwiej im to przychodzi. Zmieniłam się i zaczęłam intuicyjnie wyczuwać "złe"charaktery. Od razu zrywam kontakt. Nie ufajcie za szybko ludziom i stawiajcie krótkie "Nie" jako wlasną granicę. Pamiętajcie, przyciągacie ich, bo rodzice też tacy byli i wam przekazali matrycę(powojennego pokolenia). Wszyscy jesteśmy dzisiaj pokoleniem depresyjnym, manipulującym, strachliwym. Tylko są słabsi i mocniejsi. Pracujcie nad sobą, rozwijajcie się w zainteresowaniach. Szczęśliwe życie zmienia krąg ludzi i warunki życia
Byłam w związku z Narcyzem zaledwie pół roku. Dziękuję Bogu, że tylko tyle. Mama przekonała mnie, żeby odejść, sama miałam z tym ogromne problemy - a to chyba był najgorszy Narcyz z możliwych, " demon" - dobre określenie. Potwornie się wstydziłam jego zachowań, ala ciągle chciałam go ratować. Jakiś czas po moim odejściu zapił się na śmierć. Wtedy już byłam w stanie odczuć tylko ulgę. Dostałam cenną lekcję. Jakiś czas temu trafiłam na podobną osobę, podobnego mężczyznę. Bardzo szybko zerwałam kontakt. Dziękuję za Pani pracę.
Też słyszę od męża że jestem zła matką.
Całe życie poświęciłam dka ród,iny.
Zrezygnowałamze swojego życia.
Corkamnie widzi jego oczami.
Jak mi to spodobało co pani powiedziała.
Pięknie ujęte.
Mąż ma hobby
I różne projekty a ja kura domowa.
I dlatego słyszałam,e od swoi j ze nicnie osiągnęłam.
Oni myślą że np.
Ręczniki to same wróciły z kosza do szały.
Itp.itd.
TK właśnie sie dalam zaprojektować.
Byłam tego nieświadoma.
Teraz wiec czas na Panią i swoje życie ❤️❤️❤️
Znalazłam się w tej samej sytuacji. Moja jedyna, dorosła córka jest przeciw mnie. Mąż ma silne zaburzenia psychiczne. W męża matki rodzinie panuje Schizofrenia. Choroba była ukrywana b. długie lata przede mną . Mąż za przemoc w rodzinie miał Niebieską Kartę. Ja naiwna po pół roku zawiesiłam tę kartę bo przyrzekł przy Komisji , że zacznie się leczyć. W krótkim czasie na moje pytanie, kiedy pójdzie do lekarza odpowiedział : jesteś chora to się lecz. A moja córka powiedziała mi, ja wiem dlaczego ty tata wysyłasz do lekarza, Ty chcesz z niego zrobić wariata i ubezwłasnowolnić go. Szok! Załamałam się nie mogłam uwierzyć, że moje dziecko miało taki pomysł bo ja nigdy nie ubeswłasnowolniłabym nigdy nie pomyślałam o tym ponieważ wiem jakie są konsekwencje ubeswłasnowolnienia. Wszystko mi wskazuję, że chodzi o spadek. Jest to dla mnie nie zrozumiałe. Mamy jedną córkę wszystko kiedyś mogło być jej. Przykre ale wg niej i ja i tata chyba za długo żyjemy... Jakie wielkie szczęście, że mam emeryturę, nie muszę oczekiwać na pomoc.
Właśnie wyszedłem z takiego związku nie miałem pojęcia co mnie spotkało dzięki Pani dochodzę do siebie to jest straszne jaki człowiek jest nie świadomy teraz za to wiem ,że nie dopuszczę już i będę trzeźwo myślał przed jakim kolwiek człowiekiem dziekuje
Nie zapominajmy, że ofiarami narcyza , są często osoby zakompleksione, więc z tą radością życia, różnie bywało ..
Mając powalona matkę która zniszczyla mi życie i wrednego brata który przeklinał wyzywał i ojca który był ślepy na to co się dzieje życie moje jest meką od zawsze .Przez to wszystko co byli nigdy nie uda mi się wyjść na prostą bo mam przyczepiony łańcuch który się za mną ciągnie a najgorsze że cierpią na tym moje dzieci .Dla mnie słowo matka nie mogli mi przejs przez gardło .Nienawidziłam jej z całego serca i ze wszystkich sił i leży w zasłużonym już grobie i nie zdarzy mi się pomyśleć i niej dobrze .Dla mnie była i będzie wredną ,zaklamaną ,niesprawiedliwą ,toksyczna szmatą.
Co za wspaniały film! Pani Magdo, dziękuję za te „dobre wibracje” i entuzjazm- serdecznie pozdrawiam ❤
My zmieniamy się całe życie i czasami dochodzimy do takiego momentu że nie chce nam się wychodzić z domu bo potrzebujemy czasu dla siebie... są ludzie którzy zamykają się aby się odnaleźć. I to jest obojętne z jakiego powodu to się dzieje ale jeśli potrzebujemy spokoju i tego czasu dla siebie to ten czas sobie trzeba dac i nic na siłę nie robić.... Trzeba sobie postawić pytanie...czy to zamknięcie przed światem jest dla mnie dobre? Jeśli ja tego potrzebuje i z tym się dobrze czuje to zamykam się i jest ok...
Podsumowując, można otwarcie powiedzieć że my cały dzień jesteśmy otaczani narcyzemi...
TV ...Internet...nasi koledzy w pracy...sąsiedzi...wszyscy slodza i manipulują aby jakiś cel dla siebie zdobyć... Media pokazują nam jak my mamy żyć... co mamy kupować...co ubierać... Media kształtują z nas kogoś kim my się stajemy i tego wcale nie widzimy...
Wszystko o czym Pani mówiła w swoich filmach , niestety przeszłam. Ja odeszłam i wiem, że albo czeka mnie nękanie albo odpuści. Niestety mam z nim 5miesiczną córkę i boję się o nią. Boję się, że może będzie chciał ją skrzywdzić jak mnie lub gorzej. Zgodziłam się tylko na widzenia w obecności psychologa. Nie złożył wniosku do sądu. Nieustannie chcę widzieć córkę ale w moim domu. Nie wpuszczę go. Boję się, boję się tego co nas czeka.
Bardzo często w trakcie trwania tego związku sluszalam i teraz też że mam bardzo smutne oczy To mówi samo za siebie
Właśnie udało mi się uwolnić od osoby narcystycznej czy jak kto woli manipulatora, szantażysty emocjonalnego, psychopaty. Fajnie, że są takie wykłady, które pozwalają zrozumieć i zapominać. Wytrwałości dla ofiar przemocy psychicznej😉💪manipulatorów i narcyzów pozdrawiam🖕
dziekuje za te slowa ' ze my, po kontakcie z narcyzem mamy uraz jak po uczestniczeniu w wojnie". Tez to tak czulam. Najgorsze jak jest sie otoczonym narcyzami, nie natrafi sie na odpowiedniego czlowieka albo psychologa, ktory pokaze nam, ze to co narcyz nam mowi to jest niewlasciwe, a to co my w glebi duszy czujemy jest wlasciwe. Mam ojca narcyza, przemoc od brata, znikad pomocy. Do tego narcyzi tu i tam w pracy itp. I wmawiali mi "bo za miekka jestes, za wrazliwa itd." - oczywiscie ja zla i niewlasciwa zwlaszcza jak oni cos chca, to ja mam zrozumiec i na wszystko sie zgadzac, nie stawiac granic bo jestem nienormalna...a poza tym przeciez powiedzial: "poprosze" -> to dlaczego sienie zgadzam na cos co jemu korzysc przyniesie kosztem mojej osoby czy czasu? no i z ojcem tez...nie czulam gdzie jest granica miedzy kontaktem dziecko*rodzic a gdzie ojciec zachowuje sie jak narcyz, czyli znowu ja mam rezygnowac z siebie i udostepniac siebie czasowo tacie ( przyjdz bo tak sam siedze, psychika mi siada). Na szczescie poszlam po rozum do glowy. Chce ode mnie wsparcia psychicznego, bo jest stary i w domu sam...oczywiscie z pretensjami do mnie, ze za rzadko przychodze. To od razu mnie wnerwilo i powiedzialam: jak ja potrzebowalam wsparcia psychicznego ( terazpia rodzinna w wieku 18 lat),, to miales to w nosie, powiedziales ze nie bedziesz pral brudow przed obcymi, wiec teraz ode mnie nie oczekuj wsparcia psychicznego! to bylo dla mnie jak ostateczny zimny prysznic. Z nim sie obchodz jak z jajkiem, opiekuj sie nim, nadmiernie daj eksploatowac swoja empatie, a oni maja to w d...e!!! ode mnie dostana juz tylko to co sami daja! ZIMNO! wykorzystanie i wyrachowanie. Wiecej nie dam sie wykorzystywac, manipulowac itp. dal nich moja empatia jest zamrozona, traktuje ich jak przebiegle lisy. Albo oni mnie wykorzystaja albo ja ich ogram. Albo otrzezwieja i beda mnie normalnie traktowac albo nie bede juz im do niczego potrzebna i sie sami wyniosa!!!
Jest Pani cudowna jestem 24 lata po ślubie i jestem na dnie z powodu narcyza męża. Ale ja nie pracuję i nie mam gdzie i z czym uciekać. Boję się wstydzę się ludzi...... 😫
Pani Leno, trzeba walczyć o siebie, walczyć z uzależnieniem. Krok po kroku budować poczucie własnej wartości. To co Pani zrobiono jest paskudne ale tylko Pani sama może z tego wyjść.
Szykuję "program" wyjścia z narcystycznego zawłaszczenia zgodnie z tym co wypróbowałam osobiście. Może się Pani coś z tego przyda :)
Życzę dużo szczęścia :)
Serdecznie Panią ściskam.❤️
Pani Leno ,brak pieniedzy to wielki problem w pani sytuacji.Prosze isc po pomoc do organizacji pomagajacym kobietom. Napewno znajdzie sie sposob zeby wyrwac sie od tego potwora . Odwagi .....
Nie ma się czego wstydzić wiać pokona się siłę bo morze jej zabraknie
Dziekuje pani i innym psychologom
Ja na szczęście nie zgasłam. W domu tak, przy nim tak, ale wśród ludzi nadal jestem wesołą, otwarta i energiczna. Tylko spowodował, że nie wierzę w siebie, że mogę być niezależna finansowo. Ale co tego też dojdę. Nie mam potrzeby poznawania ludzi, ale też nie unikam tego. On nie ma żadnych przyjaciół. To mnie zawsze zastanawiało. Taki stres miała przy teściowej narcyzie. No dźwięk jej głosu aż podskakiwał.
Pani Magdusiu, dziękuję ❤
Jest Pani wspaniała,najgorsze byly te projekcje,ze jestesmy kim innym i niedorzeczne programy (poglądy itp)wtłaczane do głowy i rozkazy nie znoszace sprzeciwu
Oj tak, w pełni przerobione-podejrzenie depresji, lęki, problemy ze spaniem, leki nasenne, żeby w ogóle moc funkcjonować i dopiero realne zagrożenie przemocą fizyczną wyrwało mnie z tego letargu. Dziś już wiem, że, gdyby nie to, że dla mnie właśnie to było punktem zapalnym do rozwiązania sytuacji, zapewne awansowałabym z ofiary przemocy emocjonalnej na ofiarę przemocy fizycznej. Do tego czasu próbowałam szukać, usprawiedliwiać, pomagać, szukać problemu w sobie.
Bardzo współczuje ale właśnie to Wszystkim chciałam przekazać, ze biorąc leki depresyjne, maskujemy prawdziwy problem, nie rozwiązujemy go i co najgorsze bierzemy całą winę na siebie ❤️❤️❤️
@@MagdalenaSocha pani madziu dziekuje
Jestem wdzięczna za każdy Pani film....🤗
Jestem wdzięczna za, tak ważne informacje. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję pani serdecznie,za prawdę. Wszystko co pani mówi jest prawdą. Postawiłam mężczyźnie który mówił o uczuciach test, że jestem chora. Stało się to co Narcyz robi, powiedział że kłamie, że nasza relacja zostaje zakończona. Powiedział że nie może mi ufać, że jestem taka, zdystansowana i nie mówię jemu wszystkiego. Ponieważ podświadomie czułam, że nie mogę mu ufać. Powiedział mi , że jestem taka, ponieważ moje dzieciństwo było trudne. Obwinił mnie, że to moja wina. Powiedział na koniec, życzę ci szczęścia. Miała Pani rację, nie będę już, wspominała,obelg że to wszystko moja wina. Zablokowałam z nim kontakt, ponieważ chciałam sprawdzić, czy w obliczu choroby zaproponuje mi pomoc. A finał był,jak Narcyz robi. Gdy było uwielbienie i brak choroby, codziennie był kontakt. Niech Bóg panią błogosławi.
Jesteś chora
Siniaki oraz ręka złamana się zagoi, a zniszczonej psychiki nigdy już się nie odbuduje. Mam syna z narcyzem, mamy kontakt, ma już inna ofiarę i inne dziecko. 3lata zajęło mi to żeby sie odbudować i to wciąż jeszcze nie jest do końca. Myślę, że jestem już na tym etapie, że stałam się bardzo wymagająca, że ciężko bedzie mi zbudować stały związek.
Dziękuję, tyle lat mi zajęło żeby w końcu dowiedzieć się że mama to narcyz ,tyle lat gnębienia psychicznego, zapłaciłam za wszystko depresją, i jeszcze opowiedziała rodzinie, że to przez mojego męża , strasznie mi ciężko, a ją to nie obchodzi, wszystko moja wina
To ja tak siedze w domu,i nie chce mis sie wychodzic,czasami jak jestem przemęczony,a żyje sam 🤔
Dziekuje bardzo za Pani obecność i pomoc 🌷🌷🌷
Z wielką przyjemnością :)
Dzięki, dzięki, dzięki. 😍😍😍
zgadzam sie narcyz to ne człowiek,dopiero jak zwróiłam sie w modlitwie do JEZUSA CHRYSTUSA z prosba o pomoc,wstąpił we mnie duch odwagi i potrafiam o siebie walczyc,a on sie zaczął wycofywac.mniej mnie poniżał przed znajomymi a najbardziej atakował moja matke bo ona najbardziej go krytykowała za te brednie k.tóre o mnie opowiadał,ale tez miałam szczesci w nieszczesciu bo jak mnie walnoł pescia i złamał nos to pomógł mi prokurator i adwokat.ale teraz widze duzo narcyzów wokoło,w róznych instytucjach ,to sa ludzie którzy maja wadze nad innymi i ja wykorzystują do poniżania innych.wiem że jestem troche przeczulona na tym punkcie,awet troche denerwuja mie ludzie którz sie nie broniaŻycze odwagi wszystkim poniżanym i dziekuje za supe wyład.
Dzień dobry.
Bardzo pomocny ten wykład. Dokładni tego samego doświadczyłam. Kobiety niestety nie są dobrymi doradcami. Przynajmniej w moim otoczeniu.
Miałam tak 12lat zupełnie nie zdając sobie sprawy, a już zupełnie nie,że i syn będzie po ojcu szedł jego śladem. Po ponad 30 latach zostawić też kontakt z synem było trudno i uwierzyć i pozbierać się.
Przykro mi że cię to spotkało. Dziecko narcyz to wielki ból.
Również czekam Pani Magdo 🌹
Dla mnie skutecznym środkiem po kilkunastu latach było -wybaczam sobie,że go słucham i się jemu poddaje. Skuteczne w 60%😊
Jak już sobie wybaczysz to wybacz narcyzowi . Odetnij się,podziękuj w swojej głowie za jego rady,porady,znęcanie się i powiedz sobie,że dziękujesz mu za jego obecność w swoim zyciu. To działa!
Witam. Mój mąż też mi powiedział że gdyby nie on to bym już nie istniała, że trafiłam na tak zaje...faceta w swoim zyciu że się rozwinęłam dzięki niemu, że wcześniej nic nie miałam ala nie wpomnial że on też nic nie miał. Pozdrawiam
Dziękuje🌸💛🌸
Dziękuję. Wyszlam już z takiego malzenstwa ale dopiero słuchając Pani zaczynam rozumieć co mnie spotkało. Każde Pani słowo o mnie. Dziękuję
Dziękuję pięknie ❤❤❤
Trafilem na ten film wlasnie teraz. Kiedy 4 tydzien siedze w domu. Po 3 braku kontaktu z osoba narcystyczna bylo lepiej. I odezwala sie. Wiedzialem kim jest, wiedzialem co robi, ale kolejny raz spotkalem sie 3 razy. Ostatnie spotkanie bylo tak traumatyczne, ze znowu rozbilo mnie. I zbieram sie od nowa.
Dziękuję 🙏
Jeden z lepszych filmików o Narcyzach jaki widziałam a widziałam wiele.Dziekuje
Oj Pani Joanno bo zacznę obrastać w piórka 🤣🤣🤣
@@MagdalenaSocha Przepraszam Pani Madziu, pozwolę sobie na troszkę humoru☺️ _przypomniał mi się kawał z papugą ☺️ zacytuję ostatnie zdania☺️ "Jeśli jeszcze raz tak zrobisz papugo, to powyrywam ci wszystkie piórka!-na to papuga, wyrywając sama sobie piórka mówi:- na ch... mi piórka, na ch... mi piórka i tak same odrosną 🤣". Zatem może obrastajmy w piórka?🤔😂💋 Pozdrawiam🤗
Cieszę się, że wyrwano mi stare piórka. Dzięki życzliwości i zrozumieniu życzliwych osóbek i mnie zaczyna pokrywać delikatny, ciepły puszek😊 Kto wie? Może następnym razem powtórzę słowa papugi? 😂
Dziękuję Pani Madziu, że z nami Pani jest💓💋
Ps. Miało być ,,Może zatem obrastajmy w NOWE piórka?" Gapa ze mnie☹️ Przepraszam🌷
Czekamy. Pozdrawiamy 🌹
Madziu robisz wielką robotę i życzę Ci i wszystkim odbiorcom z takim problemem, aby Twoja praca i serce wydały cudowne owoce wolności.👍❤️Dziękuję
Basiu, pięknie dziękuje 🙏❤️ Myśle ze wzajemnie możemy sobie pomagać.
Pani Magdaleno , moim zdaniem problemy malzenskie dotycza dwojga ludzi , a szarpanie przy tym matki , ciotki , czy babci ktores ze stron swiadczy o niedojrzalosci i po prostu braku kultury . Bylem na tyle glupi , ze na prosbe zony i dla swietego spokoju zerwalem kontakty ze swoimi rodzicami , czym zrobilem im ogromna przykrosc , ale przystali na to . zeby tylko zapanowala zgoda w moim malzenstwie . Pozniej musialem zerwac kontakty z dalsza rodzina , bo niby teraz oni u nas maca . Po nich przyszla kolej na dlugoletnich przyjaciol , jak rowniez kolegow i kolezanki z pracy ...W koncu wzialem walizke i tym razem definitywnie zerwalem z zona . Dodam , ze mama zony odwiedzala nas prawie kazdego dnia , ale do glowy by mi nie przyszlo obwiniac jej o nasz konflikt , bo widzialem , ze tez jej przykro z tego powodu . Zauwazylem , ze kobiety sa czesto bardzo zaborcze i zupelnie nie akceptuja rodziny meza , swoja natomiast wynosza na piedestal . Pozdrawiam .
Mam prawie identyko
Byłam w takim piekle wraz z dziećmi. Po 14 latach uciekłam wraz z synami w Polskę, tzn do kryjówek. Bicie nie jest najgorsze i występuje na samym końcu, po zrobieniu człowieka wrakiem.
Pani Małgorzato, opowiada Pani o mnie. Może kiedyś wydam książkę o tym jak potrafi znęcać się taki potwór. Spisywałam wszystko. Niszczy również wszystkie więzi, również rodzinne. A jak jesteś już sama, zaczyna się gehenna.
Gdzie jest prawo, które wręcz przeciwnie pomaga potworowi niszczyć niewinna istote
@@elzbietalis4236Tak, i jeśli kobieta wycofa zeznania na policji to ten potwór krzywdzi następne kobiety i dzieci 😢😢😢😢
@@truth2272 Narcyzami są również kobiety. Może bez przemocy fizycznej ale psychicznie potrafią tak dać popalić że odechciewa się nawet oddychać.
Ostatnio doświadczam orzemocy narcystycznej od zmienniczki w pracy..... horror jest tym większy, że pracujemy z dziećmi i irracjonalne zachowanie nie tylko destrukcyjnie wpływa na mnie i dzieci, ale w pewnym momencie może doprowadzić do nieszczęścia.
Jeśli to możliwe proszę zmienić prace, nic nie jest warte niszczenia Pani spokoju 🙏
Dziękuje za informacje cenę pozdrawiam ❤❤❤
Witam jak się cieszę że trafiłem na ten kanał 😀❤️ pozdrawiam serdecznie 😘
Jak ja się cieszę ze Pani jest na tym kanale ❤️😁
Przede wszystkim to przemoc jest utożsamiana tylko i wyłącznie z mężczyznami, że tylko mężczyźni ją stosują.
Nie jest to prawdą.
Do mnie narcyz po 5 latach powiedzial że żaden mężczyzna na jego miejscu nawet by nie splunął za mną ,zajęło mi jeszcze 3 lata aby odejść dodam że jestem psychologiem diagnostą w szpitalu, cptsd w skali 200%
Jestem ofiarą narcystycznej przemocy psychicznej,gaslightingu, nadużyć seksualnych,naruszania mojej prywatności.Ofiara padło też moje dorosłe już dziecko,które do dziś ma problemy ,ale jakoś funkcjonuje.Ja też staram się radzić sobie ,sprawiać sobie przyjemności i korzystać z życia.Pozdrawiam wszystkie kobiety i życzę siły w wychodzeniu z przemocy.
Jakà Pani jest sliczna i fajna,Milà.❤️💐 Dziekuje 💖💓
Dziękuję Madziu , że jesteś i prowadzisz nas tą kręta dróżką.😘
Pani Kasiu, wzajemnie dodajemy sobie dużo siły 💪❤️ najlepsza jest symbioza
@@MagdalenaSocha 🥰
@@MagdalenaSocha mamy moc.
Też to przeszedłem, było blisko od tragedii, ale już po czasie zastanawiam się co czuje narcyz gdy umiera mu właśnie matka. Co się dzieje z tą nieodcietą pępowiną.🤔
Niestety pępowina pozostaje, wciąż 🥲
@@MagdalenaSocha szoook 🙈 myślałem, że może wtedy jest szansa, że się zmieniają. No nic, dziękuję za odpowiedź, oby więcej takich super osób jak Pani. Pozdrawiam ✨
Dzien dobry!!Slucham Pani codziennie---To nie tylko to ze Pani jest piekna kobieta ale Pani tak pieknie i dobijajaco tlumaczy te tematy ---Dziekuje bardzo serdecznie!!!!Zycze Pani wszystkiego dobrego---czekam na nastepne wyklady!!!🙏❤️
Pięknie dziękuje 🙏❤️
Narcyz zniszczył mnie totalnie,nie jestem zdolna do samodzielnego funkcjonowania.Więc mieszkam zN.Mam68lat córka jest też N szkolona przez ojca.Ludzie nie mają tendencji do pomocy.Wnuka też zniszczyli wraz z zięciem,który się wyprowadził.Wczoraj szukając pomocy na niebieskiej karcie zaproponowano mi zadzwonić na policję,w czasie wizyty zostałam wyśmiana dosłownie.Wchodząc do domu mąż już czekał na dworze i byli oczarowani jego osobą.
Od ojca się odcięłam, moja mama z nim żyła ponad 40 lat. Zniszczył ja, ale się odradza. Od teściów też się odcięłam. Mąż jest albo narzyzem albo ma zaburzenia, nie chce iść na teriapie
Byłam optymistyczna, pełna energii, empatyczna osoba. Pracowałam nad samorozwojem emocjonalnym i intelektualnym. Moj partner przekroczył wszystkie moje granice, osaczył mnie, wyssal energię, od początku nie respektował słowa „nie” i nie chce odejść mimo, ze próbowałam się rozstać ok.20 razy. Zaniedbałam swoje sprawy, bo on mnie traktuje jak osobista asystentkę, jego nianie. Ale najgorsze, ze gardzę sama sobą. Jestem histeryczka. Krzyczę na niego, obrażam go, wyłazi ze mnie frustracja i rozpacz i czuje się podła a on mnie każe milczeniem i odtrąceniem żebym miała jeszcze większe wyrzuty.
Takie wlasnie pojecie o narcyzmie mial narcyz, z ktorym bylam. Bledem bylo powiedzenie mu, ze jest narcyzem bo jedyne co mial do powiedzenia to to, ze on nim nie jest bo nawet kremu nie uzywa 😅
Praca, praca, praca - i rośniemy w siłę- ależ to fajne uczucie - i bez tych masek świat wygląda jeszcze lepiej - dzięki Pani Magdo 🙃
Dalszych cudowności 💪❤️
Ja mówię sobie, że muszę się wypisać, czyli zrzucić z siebie wiele trudnych emocji zapisując w zeszycie.
W momencie kiedy nie masz akurat nikogo, żeby porozmawiać to ten sposób zdaje egzamin. To naprawdę działa.
Pozdrawiam, czekam jak zwykle na więcej👏👏👏🌷🌷🌷
Ten psychol jest zdolny do wszystkiego uciekaj
Tak. Ja mam 12 grubych zeszytów
Otworzyły się szeroko moje oczy . Pani Magdo jak trafnie Pani to wszystko wskazała.
rownia pochyla....tez znam taka co ma pazurki....a tam trzeba miec jaja bawole...SUPER KANAL JESZCZE ZEBY TE ULOMNE CHCIALY POSLUCHAC...
Barewicz, porucznik Sławomir Borewicz się nazywał.
No i znów wracam o tej późnej porze do nagrania sprzed 5 miesięcy - oczywiście tylko po to aby NASZĄ Madzię pozdrowić więc pozdrawiam i słucham dalej 😋🙋
Wspaniale nagranie. Haha ja sobie jako nastolatka podcielam rzesy....bo mialo to pobudzic ich wzrost.
Witam serdecznie ja jestem w trakćie wychodzenia po 11 Latach, miałem 2 Narcyzy na raz
Dzieki Pani Magdaleno, za cudowna prace, za Pani zaangazowanie. Dopiero teraz Pani sluchajac zaczynam sobie uswiadamiac to co sie stalo. Bylam Jako mloda osoba zona bogatego czlowieka… ktory, … ktory mial bardzo patologiczna relacje z matka - ona manipulowala wszystkimi dookola a przdewszystkim meza i dwoch synow, nastawiajac ich przeciwko sobie w aksamitnych rekawiczkach… i… przez zblizenia intymne niestety. Ja z katolickiego kraju uwarzalam, ze jestem staromodna i malo nowoczesna, wiec nie reagowalam jak mi (byly) maz opowiadal w zachwycie pewne détale, cieszac sie ze mial tak otwarta matke, i wpadajac w szal jak opowiadal co jego matka wyczyniala z mlodszym bratem.. mam nadzieje, ze wyrazilam sie jasno
Po kilku latach malzenstwa, zniszczxl mnie tak, ze zaczely sie bardzo powazne problemy, wpadlam w taka depresje, ze bylo strasznie, wybiegalam z domu zeby Cos sobie nie zrobic przez pol roku, i niestety nie bylam w stanie tego opanowac.. kilka razy rozpedzalam drogi samochod bogatego meza na bardzo niebezpiecznych serpentynach w Monaco, cale szczescie, ze mial dobre hamulce i nie byl za ciezkich, bo by mnie juz tutaj nie bylo… po ktorejs takiej akcji, kiedy przychodzilam do siebie na dole, stwierdzilam, ze juz dosc … itd. Bylo strasznie, dlugo przychodzilam do siebie, w koncu dwa lata pozniej odeszlam, ale Narcyz sie nie zgadzal, po grozbach przyszedl czas na prezety i wycieczki. Moj bald wtedy to ze zostalam w tym miescie i nie zdobylam sie na wyajazd dalej, generalnie tez znajomi zwlaszcza Polacy byli Neuem zachwyceni, à stanem jego portfela przedewszystkim, gdybym miala przy sobie prawdziwych przyjaciol to wszystko by bylo inaczej… ale przezylam, po zurecht latach wypriwadzilam sie nièce dalej à po nastepnych kilku do innego miasta, na rozwod czekalam 10lat, jakos poukladalam sobie wszystko, ale Cube sie mocno okaleczona, i nikomu bien ufam, gdzies w glebi ciagle mam ten strach ze osoba bliska to potencjalby psychopata
Pani cudownie wyglada 💐(•‿•)Pani Muwi od Serce....pdps Post dramatische Belastung Störung....
Trauma taki Symptoms...Lenk itd .....
Pani Magdo, ponarcyzowy wrak ze mnie. Wysłuchałam mnóstwa Pani wypowiedzi i z przerażeniem odkryłam, że wszystko, czego zaznałam, zgadza się co do joty. Ja zostałam tak zmasakrowana, że miałam probę samobojczą. Antydepresanty strasznie mnie osłabiły, ma Pani rację 100-procentową. A potem się podniosłam. Zmieniłam jeden zamek w drzwiach i narcyz już nie mógł wejść więcej do domu. To było półtora roku temu. Dziś próbuje mnie zniszczyć, manipulując sześcioletnią córką. Rozwód w toku. I te wszystkie latające małpy. Jest strasznie ciężko
Pani Paulino, w Pani głowie jest większa moc niż można sobie wyobrazić. Zniesie Pani wszystko i wyjdzie po stokroć silniejsza. Dużo miłości przesyłam ❤️
@@MagdalenaSocha dziękuję i walczę dalej
Dziękuję za każde słowo, które Pani nagrała, to może naprawdę uratować wiele osób. Tysiąckrotnie Dziękuję
Teraz trudne chwile przed Panią .Ja przeżywałam to samo.Jak pomyśle jakie kłody postawił mi pod nogami i córce po wyjściu z mieszkania..Teraz minęło już 15 mcy od jego wyjścia I minęło 6 mcy od rozwodu.Jak pomyśle czego doświadczyłam to...Włosy stają mi dęba.
Swoje zachowanie przezucana ofiare ❤❤
Moja córka uciekła od takiego potwora a dziś są jeszcze gorsze chwile niepowtarzalne do przeżycia to co o. wyprawia to ludzkie pojęcie nie przechodzi, próba ubezwłasnowolnienia jej,odebranie dzieci, sprawy karne i wyrok do odsiadki, kto jest jej w stanie pomóc, jeśli tak to błagam, co można z tym zrobić???!!!
Zgadza się. Byłam pogodnym, optymistycznym dzieckiem…Potem było wycofywanie się z życia towarzyskiego, zamykanie się w pokoju, brak nawiązywania przyjaźni…😢Teraz terapia, dużo edukacji, lek, odnajdywania siebie.
❤