czy spanie w rozpuszczonych włosach im szkodzi?

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 22. 05. 2022
  • Najlepsze kosmetyki do włosów: www.napieknewlosy.pl Chcesz pogłębić swoją włosową wiedzę? Kup moją książkę na empik.com! 📚 bit.ly/robie-wlosing
    Subskrybuj po więcej ⬇️
    / @napieknewlosy
    Masz problem z doborem odpowiednich kosmetyków? Skorzystaj z darmowych porad! 💕
    porady@napieknewlosy.pl
    Link do instrukcji poradowych ⬇️
    napieknewlosy.pl/pl/i/Dobor-p...
    Więcej wiedzy w formie wideo? Sprawdź te filmy ⬇️
    Moje metody na szybki porost włosów!
    • CO ZROBIĆ, ŻEBY WŁOSY ...
    Twoje włosy wypadają? Sprawdź czy to normalne!
    • KIEDY WŁOSY MOGĄ WYPAD...
    Moje ulubione suplementy
    • Jakie suplementy na po...
    Zapuść długie włosy...za darmo!
    • NAJLEPSZY SPOSÓB NA PO...
    Mezoterapia mikroigłowa
    • Moje doświadczenia: ME...
    ---
    Instagram HAIRY TALE COSMETICS / hairytalecosmetics
    FB HAIRY TALE COSMETICS / hairytalecosmetics
    INSTAGRAM SKLEPU NAPIEKNEWLOSY / sklepnapieknewlosy
    FB SKLEPU NAPIEKNEWLOSY / sklepnapieknewlosy
    ✉️ KONTAKT kontakt@napieknewlosy.pl
    Montaż: Ula
    ---
    GRUPA WŁOSING / wlosing
    Mój prywatniejszy Instagram: / napieknewlosy
  • Jak na to + styl

Komentáře • 185

  • @napieknewlosy
    @napieknewlosy  Před 2 lety +29

    To teraz każdy się przyznaje! Wiążecie, czy śpicie w rozpuszczonych? :D

    • @vanessamay7422
      @vanessamay7422 Před 2 lety +5

      po myciu zawsze śpię w rozpuszczonych, na 2-3 dzień staram się związywać :)

    • @AgnieszkaKazmierska
      @AgnieszkaKazmierska Před 2 lety +8

      Zawsze w rozpuszczonych

    • @0Xandra
      @0Xandra Před 2 lety +3

      Odkąd w kwietniu weszłam w tematy włosowe, śpię w związanych. Jako że praktycznie zawsze na noc muszę smarować sobie usta kremem, to jest to dla mnie dobre rozwiązanie, bo włosy mi się wtedy do twarzy nie kleją

    • @bu8306
      @bu8306 Před 2 lety

      Tylko rozpuszczone. Kitek zawsze mi się rozwala, a warkocz odpada, bo lubię moje proste włosy. Także ten XD

    • @edytaklimek6087
      @edytaklimek6087 Před 2 lety +3

      Jeżeli myje włosy wieczorem to śpię w rozpuszczonych ,jeśli nie myje ich danego dnia albo myłam je rano to spe tak jak chodziłam w ciągu dnia czyli związane ,także u mnie tak i tak ,nie zwracam na to większej uwagi ,jak mi wygodnie

  • @iwasacloud
    @iwasacloud Před 2 lety +44

    Dla mnie tylko spanie w warkoczu zdaje egzamin, rozpuszczone strasznie mi w nocy przeszkadzają i się kołtunią. Koczek najczęściej się rozwala, a jak jest mocniej to znowuż boli mnie skalp :D Więc team warkocz, wg mnie rozwiązanie idealne.

  • @kinga33
    @kinga33 Před 2 lety +84

    mój kot mi nie je włosów 🤣ale przychodzi do mnie jak idę spać, kładzie się na poduszce, koło głowy i zaczyna "masować". czasem po głowie czasem po włosach. czasem boli czasem nie 🙈🙈 nie mam serca go przeganiać bo się wreszcie położy i zasypia tak słodko na mojej głowie🤷🏻‍♀️.. wiem że mi czasem tym masażem wyrwie parę włosów albo połamie ale czego nie robi się dla miłości? 😍🤣

    • @barbarafigua3564
      @barbarafigua3564 Před 2 lety +6

      Hehe mój kot uwielbiam się przechadzać po moich włosach zanim się ułoży ostatecznie do snu. Jak nie zgarnę włosów na czas, to niestety boli

    • @JankoWalski-hz3lu
      @JankoWalski-hz3lu Před 2 lety +1

      Mój narzeczony czasem się kładzie na moich włosach, wiercąc się przez sen, już chyba łatwiej wyciągnąć włosy spod kota xD miałom kiedyś kota, który zaczął spać na mojej głowie, kiedy zaczęłom się sypać psychicznie, chyba wiedział, że nie jest dobrze.

    • @justynasmagacz4752
      @justynasmagacz4752 Před 2 lety +1

      Mam tak samo.🙂

  • @_klaudia_1710
    @_klaudia_1710 Před 2 lety +19

    A tak swoją drogą poszewki jedwabne są super proste do uszycia a jedwab można znaleźć w lumpach dla osób budżetowych 😌 mam tylko takie poszewki i polecam 👌

  • @frozen_78
    @frozen_78 Před 2 lety +16

    Aga, przez te wszystkie opowieści typu "rzucam włosy za łóżko i idę spać", teksty o kotach wcinających włosy i swetrach "z psów" pobudziłaś moją wyobraźnię na max level :-) Mam teraz wizję pasma Twoich pukli owijających w nocy szyję Mateusza xD
    Kiedy większy przeciek odnośnie planowanych szamponów HTC? Please...

  • @patolbang7535
    @patolbang7535 Před 2 lety +7

    Mam długie włosy i od zawsze spałam w rozpuszczonych. Tydzień temu zaczęłam je upinać do spania w koczka, ale musze przyznać, że o wiele wygodniej mi spać w rozpuszczonych i w ogóle mi to nie przeszkadza :D W nocy już automatycznie przerzucam włosy z jednej strony na drugą :D

  • @wikusuaa
    @wikusuaa Před 2 lety +1

    dzieki za kolejny super film

  • @B.k.hunahuna
    @B.k.hunahuna Před 2 lety +9

    AAAAA wąwóz za łóżkiem i wąż z włosów 🖤

  • @sylwiamagdziarz8085
    @sylwiamagdziarz8085 Před 2 lety +8

    Jak dobrze, że nie jestem sama w tym wyrzucaniu włosów za łóżko! ❤ całe życie tak śpię, a też już wielokrotnie słyszałam komentarz 'co z Ciebie za włosomaniaczka, skoro nie wiążesz włosów do spania?' 😅🙈

  • @aneta7037
    @aneta7037 Před 2 lety +9

    Mój kot uwielbiał bawić się moimi włosami, gryźć je albo plątać w nie łapki 😄 najgorzej było w nocy, dlatego zazwyczaj zaplatalam je w warkocz

  • @esterazygmunt3551
    @esterazygmunt3551 Před 2 lety +9

    Mi chyba nie służyło wiązanie włosów na noc :) miałam wrażenie, że przerzedzają mi się bardziej włosy na skroniach, niż przy rozpuszczonych

  • @wiktoriaaleksandrabaranska3163

    Zaczęłam wiązać w warkocz parę miesięcy temu i bardzo mi to poprawiło komfort życia, wcześniej żyłam w przekonaniu, że to niezdrowe. A, mam trzy koty, lubią jeść różne rzeczy, ale akurat włosy do nich nie należą :D Interesują się tylko warkoczykami, najlepiej na doczepach.

  • @wercis7130
    @wercis7130 Před 2 lety +3

    Od kilku lat śpie w warkoczu i nie muszę się w końcu męczyć z rozczesywaniem wielkiej szopy na głowie. W nocy kręcę się tak, że pozycję umiem zmienić 10 razy w ciągu 2 minut xD. Zwykły średnio ściągnięty warkoc u dołu włosów wystarcza i jest super

  • @sabinadrobik1002
    @sabinadrobik1002 Před 2 lety +4

    Zjadanie włosów przez kota zależy od kota. Mam dwa koty. Śpię w rozpuszczonych wlosach. Zawsze. I poza tym, że kilka razy bawili się kosmykami (ale już się znudzili bo zrzucanie świeczki z komody w srodku nocy jest przecież bardziej ... wygrywające pańcię z łóżka) to nie jedzą moich włosów.

  • @agatajasinska8875
    @agatajasinska8875 Před 2 lety +4

    Śpię we włosach rozpuszczonych, bo inaczej nie umiem, ewentualnie w luźnym kucyku na bok, niestety nie mam ich gdzie przerzucić ( łóżko dosuniete do parapetu na którym często śpi Kicia), więc kładę włosy obok na poduszce jedwabnej 😉 włosy chyba nie są jedzone w nocy 😅

  • @kingaschneider-wozniak6757

    Mam w domu kota, ale na noc nie wpuszczam go do sypialni, bo inaczej bym się nie wyspała 🤣 Nie ma on tendencji do jedzenia włosów, ale lubi nocne wędrówki po swoich właścicielach, więc nie ma opcji, żebym przespała spokojnie noc w jego towarzystwie 🤪

  • @Paulina-kk3bp
    @Paulina-kk3bp Před 2 lety +3

    U mnie najlepiej się sprawdza zaplatanie warkocza z racji że mam długie włosy i lubię się kręcić w nocy

  • @MartynaM
    @MartynaM Před 2 lety +4

    Próbowałam wiązać włosy ale jest mi bardzo niewygodnie. Od zawsze spałam w rozpuszczonych i nie dałam się przekonać. Dodatkowo w ciągu dnia 90% czasu mam je dość mocno związane więc noc to dla nich czas na odpoczynek. Mam jedną jedwabną poszewkę i lubię na niej spać. Przydała by się jeszcze jedna na wymianę :)

  • @barbaramer3596
    @barbaramer3596 Před 2 lety +2

    Gdy miałam długie, to spałam w trzech dobierancach a rano były fenomenalne fale

  • @laurakowalska5101
    @laurakowalska5101 Před 2 lety

    Ja śpię w warkoczu, ale takim trochę innym :D zaplatam luźny warkocz francuski, ale zaczynam nie od góry głowy, tylko od karku i idę du góry, a potem go trochę poluźniam, żeby nic mnie nie ciągnął bez względu na to, czy będzie grzecznie leżał przerzucony za łóżko, czy nie.

  • @BruzdiPatrycja
    @BruzdiPatrycja Před 2 lety +2

    Ja prawie zawsze śpię tylko w rozpuszczonych. Tak mi jest najwygodniej przede wszystkim. Też paradoksalnie włosy sporo mniej mi się plączą jak są rozpuszczone. Nie mam większych problemów z rozczesywaniem, przejadę 3 razy szczotką i jest git. Jeśli mam włosy zaplecione w warkocz to robią mi się tam kołtuny, zwłaszcza blisko głowy, a takie najgorsze. Nie wiem jak, ale rozczesać to później jest sporo trudniej. W dodatku wszelkie związywanie czy zaplatanie na noc potrafi zostawić odgięcia na włosach, zwłaszcza że myję je wieczorem. Dbam o to żeby wyschły, ale zawsze tam coś z tej wilgoci może zostać. Ze swojej perspektywy nie bardzo widzę zalety zaplatania/wiązania włosów do spania. Chciałabym jeszcze kiedyś spróbować kręcić włosy na wałek, ale zobaczymy. Śpię w warkoczu w zasadzie tylko kiedy są przesuszone po hennowaniu, bo tego to bym nie uczesała rano chyba.

  • @weronikas9217
    @weronikas9217 Před 2 lety +1

    spanie w koczku to dla mnie dramat - włosy trudno rozczesać, kołtunią się. najlepsze są po warkoczykach, ale no właśnie - ciężko się z tym śpi, mimo że mam włosów raczej niewiele. więc u mnie najmniejszym złem są jednak włosy rozpuszczone i tego się trzymam :)
    świetny filmik jak zwykle! dzięki za Twoją pracę

  • @ladiinred
    @ladiinred Před 2 lety +1

    u mnie warkocz czy koczek, to tylko wtedy kiedy następnego dnia nigdzie nie idę, lub mam zaplanowane poranne mycie. po warkoczu robią mi się fale, za którymi nie przepadam, a po koczku mi się puszą. jak śpię w rozpuszczonych, to następnego dnia są proste i gładkie. ps mam dwa koty o żadne nie je moich włosów. gustował w nich za to mój króliczek :)

  • @Patrycja.G.
    @Patrycja.G. Před 2 lety +10

    Fajnie jest się dowiedzieć, że nie tylko ja przerzucam włosy za łóżko :D

  • @paulinapiwowarczyk9750

    U mnie najlepiej sprawdza się spanie ze spinką od Cantu - tym szerokim klipem. Nic nie gniecie, dosyć dobrze się trzyma, i nawet nie tracę przy tym na skręcie :)

  • @misiek_xp4886
    @misiek_xp4886 Před 2 lety

    Jak rozpuszczę, to przez noc opadną na kark, będzie gorąco, obudzę się spocony, włosy będą mokre a to na pewno im nie służy. Także zawsze wiążę.

  • @Huliai
    @Huliai Před 2 lety

    Tylko rozpuszczone! Mam fale 2c do szczęki i nie wyobrażam sobie spać inaczej, próbowałam z czepkiem i wtedy wyglądam jak jakąś powyginana ośmiornica 😂 Już wolę mieć trochę rozprostowane fale, to wtedy po prostu sobie górna warstwę zepnę żabka i wygląda to dobrze 😁😁😁

  • @elizab.5600
    @elizab.5600 Před 2 lety +1

    Ja też wolę spać w rozpuszczonych. Przez jakiś czas robiłam na noc warkocza, ale nie dosyć, że nie było mi zbyt wygodnie, to jeszcze miałam wrażenie, że końcówki mi się wykruszały od gumki (na co dzień chodzę w rozpuszczonych) 😅

  • @melisa4302
    @melisa4302 Před 2 lety +2

    Żaden mój kot nigdy nie zjadał mi włosów, ale kot przyjaciółki się nimi bawił jak miałam długie

  • @selyuna7333
    @selyuna7333 Před 2 lety +1

    kota - myślę że można wziąć z domu tymczasowego dorosłego, i wtedy osoba opiekująca się powinna znać zwyczaje wszystkie, min czy nie lubi sobie podjeść włosa w nocy :D moja obecna kotka to tylko lubi się na włosach uwalić czasem, i czasem mam wrażenie że łazi po nich żeby mnie obudzić jak jest głodna :D
    jestem na spektrum więc spanie ze związanymi włosami nie dla mnie, jedyne w czym mogę zasnąć to bardzo luźna cebula na czubku głowy. oj były wojny z partnerem, złość i wrzask bólu jak się postanowił położyć na włosach do pasa :D

  • @Arek.Arkadiusz
    @Arek.Arkadiusz Před 2 lety

    10:39 e, one je raczej próbują czyścić.
    Wylizują dokładnie u nasady. U mnie się to dzieje, jak mam olej na włosach albo przeciągam mycie i są faktycznie tłuste. Czystych nie próbują jeść.
    Dodatkowo koty wbrew obiegowej opinii są wyuczalne.

  • @_klaudia_1710
    @_klaudia_1710 Před 2 lety +1

    Ja zawsze w rozpuszczonych, wszystkie upięcia albo mnie bolą albo odgniatają włosy. Jedynie jest git jak mam na wałek nawinięte do kręcenia. Jak wiem, że nigdzie nie wychodzę na drugi dzień to robię luźnego warkocza 😅 mam włosy do talii i nic im nie jest 🤔 i też śpię na ortopedycznej takiej malutkiej od kilku lat i nie mogę już na normalnych bo mnie tak szyja boli, że oloboga

  • @monikaszwanka5911
    @monikaszwanka5911 Před 2 lety +2

    Bardzo często zaplatam włosy w warkocz, bo mój kot 🐱 lubi się na nich położyć, a wyjąć je spod niego, to trudna sprawa 😅 Poza tym kot liże mi włosy, gdy już nie są pierwszej świeżości, przepada też za zapachem Banfi czerwonej.

  • @Natalia-fc3ei
    @Natalia-fc3ei Před 2 lety

    Ja nie wyobrazam sobie, zeby spac w rozpuszczonych. Wlosy po kazdym takim spaniu mam poplatane i zeby je ogarnac trace duzo wlosow. Wiec bede kazdemu polecac spanie w zwiazanych wlosach. Moze w przypadku Agi spanie w rozpuszczonych ma sens bo moze przerzucac sobie wlosy ale osoby z krotszymi wlosami zwyczajnie niszcza sobie wlosy.

  • @werass2157
    @werass2157 Před 2 lety +2

    Mam kotkę i na szczęście nie gryzie włosów, tylko śpi przytulona ;3 a najbardziej lubię spać w warkoczu😁 choć się nie kręcę mam wrażenie, że moje włosy źle znoszą rozpuszczony tryb :c

  • @QRazan
    @QRazan Před 2 lety

    Ja mam bardzo gęste włosy, upinanie ich na noc powodowało mękę i nie sprzyjało spaniu, zdarzało mi się obudzić, bo sobie je przygniotłam, dlatego teraz jestem team krótkie. Mam kota, nie je niczyich włosów, ale ma słabość do zarostów i często wylizuje brody męskiej części rodziny.

  • @luzja_vi49
    @luzja_vi49 Před 2 lety

    Mam włosy do pasa i najczęściej śpię w rozpuszczonych, ale nie nie ma znaczenia czy je przerzucę na jedną stronę łóżka czy nie, wiercę się tak bardzo, że rano będą wszędzie 😆 Więc wiem, że powinnam spać w związanych + gładka poszewka na poduszkę. Nie mam takiej jeszcze, ale planuję kupić. Okazjonalnie kiedy wiążę włosy w kitek albo warkocz i próbuję zasnąć to może być ciężko, bo fryzura wbija mi się w szyję 😅 A co do kotów: nasza kotka wcina wszystko, od plastikowych papierków do moich włosów, które wypadły i zbierają kurz na podłodze 😅 Ale pilnujemy, żeby ich nie zjadała.

  • @wiktoriafila4521
    @wiktoriafila4521 Před 2 lety

    Jeśli zostaję w domu następnego dnia to związuję, a jeśli gdzieś mam wyjść to w rozpuszczonych. Moje włosy mają ogromną tendencję do falowania i loków, czego nie znoszę, bo to kompletnie nie pasuje do mojego kształtu twarzy, także wszelkie upięcia dzień przed wyjściem są dla mnie zabronione 😁

  • @KachaGra
    @KachaGra Před 2 lety

    10:00 tak... koty jedzą włosy xD Przynajmniej 1 kot na 2. Potrafi lizać, dziamać, gryżć, ale tylko wtedy kiedy poczuje zew miłości do swojej mamci ;D Mam króteki włosy i to pewnie dlatego... 😂😂

  • @freshmint6452
    @freshmint6452 Před 2 lety +1

    Hej, może nagrasz filmik z komentarzem do tego popularnego filmiku "naukowego" o włosach, jestem ciekawa Twojego zdania, masz dużą wiedzę na ten temat :D a trochę załamuje się tam równowaga peh. Taka propozycja luźna. Rok temu go obejrzałam, a dziś mi wyskoczył znów i mi się przypomniało, jak mi namieszał :P
    edit: no tak, zapomniałam linku xD czcams.com/video/FdQnlQRlM2w/video.html

  • @izabellale
    @izabellale Před 2 lety +1

    Ja raczej spie w związanych, bo mi gorąco w rozpieszczonych i kleją mi sie wszędzie do buzi, szyi...mam trzy koty i nigdy zaden z nich nie ukąsał mi włosów 🤔

  • @Kurczak00
    @Kurczak00 Před 2 lety +5

    Ja nie wiem jak można spać w związanych. xD

  • @aleksandramadrak
    @aleksandramadrak Před 2 lety

    Kucyk, ale jak mam myć na drugi dzień włosy to w warkoczu, ogólnie to umiem spać w kucyku, koczku i warkoczu, ale niestety odgniataja mi się włosy, a że wygładzam falowano/ kręcone to niestety nie zniosę żadnych "fal" po spaniu w związanych 😅 a w rozpuszczonych już bardzo dawno nie spałam

  • @freya663
    @freya663 Před 2 lety

    Ja śpię jak skała, włosy mam kręcone, kiedyś spałam w rozpuszczonych, ale przerzuciłam się na spinkę - banan i robię sobie "ananasa". Włosy są wtedy uniesione u nasady ładnie. Planuje jednak zrobić sobie krótszą fryzurkę i wtedy może przerzucę się na czepek, albo będę znowu spala bez spinania. Odpowiadając na twoje pytanie, mam dwa koty (9 i 8 lat). Żaden z nich nigdy włosów nie jadł, ani moich, ani męża, ani dzieci, a śpią z nami w łóżku (koty, dzieci śpią w własnych łóżkach ;) ). W ogóle koty mam całe życie i jeszcze mi się nie zdarzyła taka sytuacja. Znam za to psa który "kradł" gumki do włosów, tz. jak twoja głowa była w jego zasięgu to podchodził i ściągał gumkę, niezależnie od tego czy spałaś czy nie ;).

  • @haimasi3134
    @haimasi3134 Před 2 lety

    Kicie co najwyzej atakuja wlosy, lape wsadzaja i ciągną. Moja tak robila tylko jak byla mala. Po pare miesiecy jej przeszlo i juz sie nimi nie bawila wiec to nie zasada.
    Kot raczej bedzie probowal się czepiac, czy dyndac, ale z pożeraniem (tym bardziej takiej długości) wlosow nie bedzie problemu, pomietoli i tyle. Kot najwiecej wlosow pozera wlasnych w ciagu mycia się wiec jakby wlosy w brzuszku to dla nich norma. Pasty odklaczajace, moze smaczki i wszystko bedzie cacy :3
    A no i jak wlosy tak na boku leza moze sie probowac na nich po prostu kłaść, ale jak sie nie wiercisz nie powinno byc problemem dla żadnej strony

    • @n.l.w.h.6188
      @n.l.w.h.6188 Před 2 lety

      Pasty odłączające mają słabe składy, to samo smaczki. Zdrowsze opcje to robienie kotom glutka z siemienia lnianego, kupienie im specjalnej trawki lub zasadzenie owsa do podgryzania, dodawanie im w razie potrzeby do posiłku łyżeczki tłuszczu zwierzęcego (np. oleju z łososia, smalcu gęsiego lub wołowego, masła), a podstawą jest wyczesywanie, również u kotów krótkowłosych.

  • @patrycjarapicka5416
    @patrycjarapicka5416 Před 2 lety

    Mój kot nie je włosów, ale lubi na nie polować jak się wiercę bez względu na to czy są upiete czy nie 🙈 ale pomaga u mnie zrobienie kotu posłania z narzuty na łóżko, właśnie tuż obok łóżka, ona się wtedy jakoś uspokaja i zwyczajnie przesypia całą lub częściej prawie całą noc

  • @h3llo.._kitty.f1n35
    @h3llo.._kitty.f1n35 Před 2 lety +1

    Uwielbiam warkoczu spać.... 😄 włosy do pasa

  • @ShizumaAoi
    @ShizumaAoi Před 2 lety +2

    Ja zawsze śpię w warkoczu. Chwilę zajęło mi przyzwyczajenie się, ale teraz nie potrafię już inaczej. Włosy są w normalnym stanie rano, gdy go rozwiązuje, a nie splątane, pokiereszowane i czasami oplątane wokół mojej twarzy. Nawet, gdy wracam pijana do domu, to zawsze podstawowo zwiąże włosy w warkocz przed snem. :D

    • @ShizumaAoi
      @ShizumaAoi Před 2 lety

      A, dla charakterystyki mam skręt 1a/1b naturalnie, więc jeśli warkocz mi podfaluje włosy, to nawet tego nie zauważam :) Też to jest zawsze w miarę luźny warkocz.

    • @napieknewlosy
      @napieknewlosy  Před 2 lety

      priorytety to podstawa! :DD

  • @paulinapedras4204
    @paulinapedras4204 Před 2 lety

    mój koteł też nie je włosów (w ogóle nie jest nimi zainteresowany), a często śpię w rozpuszczonych lub w bardzo luźnym koczku ze względu na bóle głowy.

  • @Mebridia
    @Mebridia Před 2 lety

    Ja śpię w związanych ale mi tak po prostu wygodniej, bo chyba moje włosy nie mają tak naprawdę takiej potrzeby (bardzo często budzę się w tej samej pozycji, w której zasnę więc nie wiercę się jakoś). Nie mam też jakichś długich włosów, obecnie są dosłownie parę cm za ramiona. Nie wiem jak jest z kotami i kłaczkami, moje szczury lubią czasami zrobić sobie "gniazdo" we włosach i czasami coś tam podgryzą. 😂 Ale na szczęście nie zjadają włosów. 😁

  • @Aknelimka
    @Aknelimka Před 2 lety

    Ja nie w temacie filmu, ale czy masz do polecenia jakieś farby do włosów zmywalne w kolorze blondu I ciemnego brązu?

  • @katarzynazarzycka3586
    @katarzynazarzycka3586 Před rokem +1

    Trzeba zacząć kota karmić :D mój kot nigdy nie zjadał włosów, był zawsze dobrze karmiony ;)

  • @sylwiaarazna4509
    @sylwiaarazna4509 Před 2 lety +1

    Najczęściej śpię w rozpuszczonych włosach, ale to tylko dlatego, że nie mam umiejętności robienia sobie warkocza a jednak warkocz to jest dla mnie najwygodniejsza forma

    • @JankoWalski-hz3lu
      @JankoWalski-hz3lu Před 2 lety

      Spróbuj, to nie jest takie trudne, a do spania nie musi być równy :)

  • @agnik96
    @agnik96 Před 2 lety

    Myślę że nie chodziło im o to że zjada włosy jak obiad tylko po prostu na nie poluje 😁 mój kot też czasem jeszcze postanowi upolować moje włosy właśnie jak są rozpuszczone i przemieszcza się po łóżku ( wiecie jak taka wstążka czy sznurek) w jego obecności 😆 to praktycznie momentalnie jest na nie skok i ich gryzienie 😅

  • @ilonamalicka1032
    @ilonamalicka1032 Před 2 lety

    ja śpię raz w rozpuszczonych raz w spiętych w ananasa kota mam od kilku tygodni ale włosów mi nie zjada chyba że za mały jeszcze na to zobaczę jak podrośnie

  • @inandout93
    @inandout93 Před 2 lety

    Ja zawsze w rozpuszczonych. Czasem jak chce naturalnie pokręcić to w warkoczach ale rzadko. Normalnie rozpuszczone i przerzucam je na bok, włosy mam za łopatki. Jak mam związane to głowa od gumki mnie boli albo się odgniata gdzieś i nie wygodnie 😂

  • @strusiewstrefie
    @strusiewstrefie Před 2 lety +2

    Mój kot nie gustuje w moich włosach, nie interesuje się nimi zupełnie 😆 wprost przeciwnie - kiedy np. mnie liże i na jakiegoś luźnego kudła natrafi, to tak śmiesznie miele językiem żeby się go pozbyć 🤣 to zapewne jest plucie w wersji kociej 😂

  • @morkatak4108
    @morkatak4108 Před 2 lety

    Mam długie włosy za plecy i śpię w rozpuszczonych. Układam je wzdłuż ciała, bo najgorzej jest gdy je sobie przygniotę i nieświadomie próbuję podnieść głowę. Warkocz nie zdałby egzaminu, wstałabym z masą powyciąganych z warkocza i skołtunionych włosów.

  • @annabystrowa6101
    @annabystrowa6101 Před 2 lety

    Ja chyba muszę sobie te włosy zacząć wiązać, bo zauważyłam, że na prawej stronie głowy mam włosy bardziej poszarpane, sianowate oraz bardziej porywane końcówki. A na prawej stronie zazwyczaj śpię i to pewnie od tego

  • @joannaw.5359
    @joannaw.5359 Před 2 lety

    Mam dwie kotki, śpię zazwyczaj w rozpuszczonych włosach, nigdy mi nie zjadały ich :D raz tylko jedna mi wylizywała włosy, chyba jej się pomyliło z futerkiem ;)

  • @kosmetyczneinspiracje2363

    A ja nie wiem w jakiej fryzurze spać jeśli wzięłam się za wygładzanie włosów i nie chce żeby warkocz zostawił mi odgniecenia. Dotychczas spałam w warkoczu i uwielbiam tę fryzurę do spania, ale teraz zależy mi na prostych włosach

  • @69TeaLove
    @69TeaLove Před 2 lety

    Ja nie lubię spać w warkoczu, ponieważ lubię moje proste włosy, nie chcę fal. Śpię zawsze w związanych włosach + wiążę je te tak jakby w połowie długości, aby się nie tarmosiły jak śpię :D jak spałam w rozpuszczonych włosach to miałam wrażenie, że końcówki szybciej się niszczą

  • @veronikamarkiewicz203
    @veronikamarkiewicz203 Před 2 lety

    Ja kiedyś spałam w kilku małych warkoczykach, które dodatkowo robiłam na mokro (zaznaczę, że i wtedy i teraz miałam i mam mega zniszczone włosy) i.. nic to nie dało. Teraz po prostu czekam, aż mi wyschną

  • @BabyDevilFace
    @BabyDevilFace Před 2 lety

    Ja jestem team czepek, dla mnie boskość ❤️

  • @kat_bra
    @kat_bra Před 2 lety

    Team rozpuszczone. Ja się bardzo wiercę i pomimo związania i tak się budzę z rozwaloną fryzurą i gumką leżąf1 na ziemi, także nie widzę sensu ich spinać, ale mam tą jedwabną poszewkę i liczę na to, że mimo tego trochę ona chroni 😅

  • @ann_kwa
    @ann_kwa Před 2 lety

    Ja nie mogę spać w rozpuszczonych.
    Po pierwsze: niewygodne, trudno mi zasnąć i wybudza mi jak się ułożę.
    Po drugie: włosy po nocy w związaniu wyglądają TRAGICZNIE. Po warkoczu bezkształtny, poplątany puch. Po koczku to samo plus odgnioty. Ostatnio delikatnie spięłam sobie w kucyk u góry głowy. No tragedia, nie dość, że odgnioty z gumki stworzyły mi jakieś bezkształtne gniazdo to jeszcze wszystkie babyhairy mi się postawiły i wyglądałam jak porażona prądem i nie dały się za żadne skarby ulizać.
    Teraz ścięłam, więc i tak nie mogę ich spiąć 😉
    Mam gładkie poszewki. Zbieram się do kupna jedwabnych.

  • @ewaz15
    @ewaz15 Před 2 lety +1

    A co jeśli ktoś ma uczulenie na kurz?! to dopiero tego kurzu zza łózka zbierze...

  • @paulinakozlowska6231
    @paulinakozlowska6231 Před 2 lety +1

    Mam grube dosyć gęste włosy do pasa i ogarnełam pielęgnacji jestem włosomaniaczką teždbam jak ty i śpię w warkoczyki bo jak śpię w rozpuszczonych to mam masakrę na głowie

  • @aniabaj9993
    @aniabaj9993 Před 2 lety +1

    Macie do polecenia jakąś poszewkę? Niekoniecznie jedwabną :P kupiłam jedną z satyny bawełnianej ale nie wydaję się gładka. Kręcę się w nocy strasznie, więc taka poszewka zrobiła by mi dobrze :D

  • @nataliaamanowicz1790
    @nataliaamanowicz1790 Před 2 lety

    Mi z rana pies gryzie włosy w ramach pobudki xd. Teraz to obcięłam dużo , ale przed obcięciem jak zobaczył warkocza albo kucyka to gryzł 🙈 A teraz mam ostro wycieniowanego mullta na prostych włosach więc już nie ma czego gryźć.

  • @tomi8229
    @tomi8229 Před 2 lety +1

    Od zawsze w warkunie, bo nie lubię jak mi coś lata po twarzy w nocy. Co do kota to w ogóle nie interesuje się moimi włosami xd

  • @esterapotomska5606
    @esterapotomska5606 Před 2 lety

    spie w rozpuszczonych a mam dlugie wlosy i niskopory

  • @kaich1280
    @kaich1280 Před 2 lety

    Nie rozumiem, po czepku jedwabnym mam bardzo oklapnięte włosy, rozumiem że on chroni włosy, ale są jakby zwiędłe, why?

  • @bbuubbuu134
    @bbuubbuu134 Před 2 lety +1

    Miałam trochę kotów w swoim życiu i czasem zdarzało się, że młode lubiły podgryzać włosy 😅
    Ogółem jestem z tych osób, które zmieniają pozycję spania co pół godziny. Nawet warkocz po przebudzeniu jest prawie w całości rozpuszczonymi włosami :c

  • @kasiaczarny5162
    @kasiaczarny5162 Před 2 lety

    Oj ja nigdy nie mogłam spać w związanych włosach. Próbowałam i zawsze wstawałam z bólem głowy. Tylko rozpuszczone i też zawsze opuszczam za łóżko 🙂

  • @karolinedemon
    @karolinedemon Před rokem

    Kocham spac w rozpuszczonych wlosach, ale moje sa cienkie i dosc rzadkie przez co bardzo szybko mechanicznie sie niszcza (zawsze sie gdzies zaczepia przetra itd) wiec zaczelam je spinac w kucyk

  • @the_trickythings
    @the_trickythings Před 2 lety

    Kiedyś, jak nocowałam u przyjaciólki, kawał włosów odgryzła mi KOZA. Serio. Dwa grube pasma. Małe koziołki są naprawdę słodkie, ale przy okazji wpierniczają wszystko, co spotkają na swojej drodze 😅

  • @kasiako6134
    @kasiako6134 Před 2 lety

    Rozpuszczone,ale włosy mam do ramion,a nie do kolan🤪😁 włosy przed snem czeszę i serum silikonowe i jest git ,co do kotów, Narcyz śpi z synem,a Marcepan grzecznie w "nogach" za to rano przyłazi i daje mi swoją mordkę do mojej 😂

  • @Padme58
    @Padme58 Před 2 lety +1

    Pierwszy raz słyszę, żeby koty jadły włosy... 😂 Miałam dużo kotów i nigdy nie jadły mi włosów. 🐱

  • @izisabela8663
    @izisabela8663 Před 2 lety

    Śpię w rozpuszczonych. Tak jest mi najwygodniej. Myślałam kiedyś o tym żeby sobie wziąć kota. Ze schroniska na przykład, ale coraz więcej różnych opowieści poznaję takich że lepiej się wstrzymam. A to kot kogoś pogryzł, a to w nocy włosy wyrywa. coraz więcej minusów

  • @klaudiadebert6989
    @klaudiadebert6989 Před 2 lety

    Ja mam chyba zupełnie inny problem niż większość. Wolę spać w związanych, bo trę głową o poduszkę jakbym opętana była lub przez sen uznała, że jestem świnią i trufli poszukuje. Do tego sama nienawidzę jeść swoich włosów, więc chłopakowi się nie dziwię, że jak położę na nim je przez sen to trochę mało komfortowe. A jak jeszcze on taki wielki ogr się położy na moich włosach to mało brakuje, żeby wylądował na podłodze. Ale niestety jako, że moje włosy są gładkie, a jedyne gumki jakie toleruje to takie gładkie materiałowe z Rossman to nawet w ciągu dnia mi się gnojki rozwiązują. A narazie są troszkę za ramiona tylko. I szukam jakiejś metody która :nie splącze włosów, nie rozwali się i do tego nie będzie mocno naciągać skóry głowy. W sumie najbardziej komfortowe noce mimo trochę dziwnego udczucia spania wyżej to te gdy całą noc trzymam hennę. A i dużo zależy od zwierzaka, ale często lubią się bawić włosami. I też team poduszka ortopedyczna. Inne są strasznie wysoko i wogóle niewygodne. Łatwiej mi usnąć na własnej ręce pod karkiem czy rogu kołdry niż na klasycznej poduszce. O ja pierdut. Ale się rozpisałam😅

  • @Paulaxxxx
    @Paulaxxxx Před 2 lety

    ❤️❤️

  • @Aleluyah_eljon_el
    @Aleluyah_eljon_el Před 2 lety

    Elo. Ja na noc spinam w kucyk a rano itak mam rozpuszczone i szopa . musiałabym nie wiem co wykonać dlatego dałam im spokój i niech se robią co chcą. Spinki i wsówki nieraz se wbijałam w coś w nocy więc nie ma opcji xd pozdro

  • @marzenamrugalska2730
    @marzenamrugalska2730 Před 2 lety +1

    Ja najczęściej śpię w związanych włosach bo jak mam rozpuszczone to mąż mi je przygniata :)

  • @karolinao.4265
    @karolinao.4265 Před 2 lety

    Moje koty nie zjadają włosów, ale zdarza im się na nich położyć (śpią ze mną w łóżku). Nie jest to super przyjemne, dlatego wolę je na noc związywać :D. Czasem próbują je też upolować w trakcie dnia, jak leżę sobie na kanapie i mam zrobiony kucyk, który przerzucam przez oparcie 😅
    Edit:
    U mnie związywanie włosów na noc wchodzi w grę, ponieważ myję włosy rano. Gdybym myła je wieczorem, to pewnie kombinowałabym, jak spać z rozpuszczonymi. Moje włosy się bardzo szybko odkształcają i gdy całą noc są spięte, to rano wyglądają tragicznie XD

  • @nadiaknadia33
    @nadiaknadia33 Před rokem

    💖

  • @cirrusm.2829
    @cirrusm.2829 Před 2 lety

    Mam włosy falowane, zaopatrzyłam się w czepek, ale jest jeszcze więcej puchu i rozwalonego skrętu niż spanie w ("pół")ananasie. To jest chyba kolejna rzecz, która częściej sprawdza się gęstym lokom niż falom :( Kiedy nie wydobywam skrętu czepek nawet zmniejsza puszenie o dziwo. Mam zwykłe poszewki, marzy mi się jedwabna, ale koszt takiej większej bardzo mi się nie podoba xd Chyba nie umiałabym wybrać najmniejszej opcji i cały czas pilnować, żeby głowa była tylko na takim małym jaśku.

    • @JankoWalski-hz3lu
      @JankoWalski-hz3lu Před 2 lety

      Jak ktoś już wyżej pisał - warto się wybrać do lumpa, czasem można upolować coś jedwabnego po taniości, a przerobić na poszewkę nie jest trudno.

  • @cinnamon_girl4118
    @cinnamon_girl4118 Před 2 lety

    Mój kot nie je włosów 😁 nie interesują go w ogóle. Zaczęłam spać w związanych bo bardzo mi urosły i za bardzo mnie wkurzało to, że wszędzie się plątały.

  • @saphiremind1969
    @saphiremind1969 Před 2 lety

    Koty nie tyle co jedzą włosy co je liżą i pro ują myć lub małe kocięta za szybko dołączone od matki długo mają odruch grzebania we włosach i szukania czegoś do ssania/ ciućkania.
    Apropo creepy historia to w Auschwitz są eksponaty jak dywaniki/ pledy z ludzkich włosów. To jakoś szczególnie mi utkwiło w pamięci.

  • @Paulina_H
    @Paulina_H Před 2 lety +1

    Ja się tak kręcę że jak zasnę z rozpuszczonymi to mam puch i kołtun 😅

  • @madchell5330
    @madchell5330 Před 2 lety +1

    Oczywiście ze śpię w rozpuszczonych wysuszonych włosach. Jakiekolwiek upięcie, warkocz noe wchodzi w grę bo po koku mam obrzydliwe odgnioty a warkoczowych fal nawet noe mogę rozczesać bo puch. Totalnie bez sensu, w moim przypadku (włosy prawie do pasa) o wiele lepiej wychodzi spanie w rozpuszczonych niż dodatkowa stylizacja ich rano. Mając proste włosy nie zamierzam upinać ich do snu, żeby ich niby nie niszczyć mechanicznie, tylko po to żeby ostatecznie rano je stylizować i niszczyć temperaturą. Błędne koło.

  • @monika151171
    @monika151171 Před 2 lety

    spię ze związanymi włosami w niska luzna kitke, nie cierpie jak mi po twarzy jezdza w nocy:(

  • @niewiastaniewiasta207
    @niewiastaniewiasta207 Před 2 lety

    Jejku! Podziwiam, Ja jakbym spała w rozpuszczonych to: 1. miałabym superkołtun, 2. zaliczyłabym włosową kolację ze śniadaniem, a przede wszystkim 3. nie zasnęłabym za chińskiego boga. Muszę mieć włosy okiełznane warkoczem do spania. Nie toleruję żadnych dodatków typu spinki etc. Muszę trzymać włosy w ryzach nocą, bo inaczej urządziłyby sobie dziką imprezę 😉 a przecież do własnych włosów policji nie wezwę jak mi porządek publiczny w godzinach nocnych zakłócają, nie?🙃😜 A poza tym jakoś mi tak już łatwiej... siła przyzwyczajenia

  • @agataagatka4692
    @agataagatka4692 Před 2 lety

    Koty nie jedza wlosow ale ewentualnie moga ci sie na nich polozyc lub wyrywac

  • @Fiona.and.I
    @Fiona.and.I Před 2 lety

    Mam 2 koty i nigdy się nie brały za moje włosy. Wręcz jak ich nimi dotknę to uciekają...

  • @maybel9849
    @maybel9849 Před 2 lety

    o nwoy film. Będą jeszcze reakcje np na tik toki?

  • @xmylenkax
    @xmylenkax Před 2 lety

    Ja tylko rozpuszczone, nie kot nie zjada moja się bawi 🤣 ale jest młoda więc myślę że jej przejdzie 😅

  • @wlosownictwo
    @wlosownictwo Před 2 lety +3

    Ja mam tak: 1 dzień po myciu- rozpuszczone. Drugi- czasami warkocz xD ja mam 20 lat i też śpię na ortopedycznej, także #starość

    • @agnieszkaleputa6121
      @agnieszkaleputa6121 Před 2 lety +2

      Nie starość a raczej świadome dbanie o zdrowie i razsadek (poduszka ortopedyczna) ;)

  • @AgnieszkaKazmierska
    @AgnieszkaKazmierska Před 2 lety

    Rzucam jak taki przedmiot 🤣🤣🤣

  • @gothmisa5765
    @gothmisa5765 Před 2 lety

    Widzialam material na tiktoku, ze ludzie tkaja z ludzkich wlosow takie mini koce i oczyszczaja nimi jakies morza/jeziora z substancji olejowych. Ponoc baaardzo dobrze wylapuja i wchlaniaja te oleje zostawiając oczyszczoną wodę