Pani mówi o podkładce Geneva CG11. A co z Geneva G214, której licencja nie jest limitowana terytorialnie. Nie można jej dostać tak samo jak limitowane G969, G890.
Niestety z historycznych odmian znają tylko pospolitego Boskoopa, którego często nie znają pisowni. Później na naklekach, które są na jabłkach wychodzą takie potworki pisane przez niewlaściwą ilość literki "o" lub w niewłaściwym miejscu. Nie ma tak pisanego synonimu w żadnym języku. Co z odmianami Żeleźniak (Żelazne Jabłko) Edelrother, Blutroter Kardinal, Ontario, Signe Tilisch. Czysta magia zapewne nie słyszeli nazw tych odmian.
Pani mówi o podkładce Geneva CG11. A co z Geneva G214, której licencja nie jest limitowana terytorialnie. Nie można jej dostać tak samo jak limitowane G969, G890.
Chciałbym zainwestować w sad czy można być stratnym czy raczej zawsze na + tylko chodzi o to ile można wyjść na plus ?
Będzie ciąg dalszy o jabłkach?
Będzie w przyszłym tygodniu
Widzę ze temat pożądany 🤩. Zapraszamy już za dwa dni !
Niestety z historycznych odmian znają tylko pospolitego Boskoopa, którego często nie znają pisowni. Później na naklekach, które są na jabłkach wychodzą takie potworki pisane przez niewlaściwą ilość literki "o" lub w niewłaściwym miejscu. Nie ma tak pisanego synonimu w żadnym języku. Co z odmianami Żeleźniak (Żelazne Jabłko) Edelrother, Blutroter Kardinal, Ontario, Signe Tilisch. Czysta magia zapewne nie słyszeli nazw tych odmian.