PRL 1989 Poznań, susza, Łódź basen, Kamień Pomorski żeglarze

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 25. 08. 2024
  • Fragmenty Dziennika TV z dnia 7.07.1989 roku. Relacje:
    - Poznań, strajk służby zdrowia na tle płacowym,
    - prezydent G.Bush o pomocy gospodarczej dla Polski,
    - Gądki k.Poznania, elewator zbożowy, susza w kraju,
    - Bytom, zmiany nazw ulic,
    - Nowa Huta, wygaszenie wielkiego pieca,
    - Polskie Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół" rejestracja,
    - Kamień Pomorski, wakacje, żeglarze, jezioro,
    - Łódź, piękne dziewczyny na basenie,
    - Wrocław, najlepsza Pepsi Cola w Europie,
    - mjr A.Chyl z MO o bezpieczeństwie na drogach.

Komentáře • 48

  • @frankie_van_Drops
    @frankie_van_Drops Před 9 lety +16

    na końcu jest najbardziej rzeczowy raport o sytuacji w ruchu drogowym jaki słyszałem, mówiony bez proceduralnego języka ,normalnie ,wprost do ludzi,a nie do reportera i nie przerywa chłopu w pół zdania.

  • @mariuszpocent8269
    @mariuszpocent8269 Před 6 lety +13

    Rok 2018 strajk służby zdrowia , smog w Katowicach , Krakowie ,wypadki drogowe .Nic sie nie zmieniło

    • @Ewawzywa
      @Ewawzywa Před 6 lety +4

      No i zmiany nazwy ulic!

  • @tomekkowalski6501
    @tomekkowalski6501 Před 3 lety +1

    Miniaturka mnie przyciągnęła.... 😊

  • @bolima-bolec2296
    @bolima-bolec2296 Před 6 lety +7

    ta Pepsi była mega ta to teraz z kibla nalewana i ta co niby była z tych lat w limitowanych sprzedażach nie dawno to już nie to, pamiętam to lato mega ciepłe było

    • @Ewawzywa
      @Ewawzywa Před 6 lety +1

      Ta Pepsi była tak słodka,że w upalne dni pijąc ją język przylepiał się do podniebienia, tyle w niej było cukru w cukrze!!! Też pamiętam to lato \66\

    • @dianagilbert6737
      @dianagilbert6737 Před 3 lety

      @@Ewawzywa ale była dobra i w szklanych opakowaniach, a nie plastikach. Dzisiaj w szklanych opakowaniach tylko wódka. Ciekawe kiedy piwo będzie w plastikach

    • @Wguy1972
      @Wguy1972 Před 3 lety +3

      Kochani, młodzi wtedy byliśmy to i wszystko było smaczniejsze i dłuższe i wyższe. Tak to jest...

    • @dianagilbert6737
      @dianagilbert6737 Před 3 lety

      @@Wguy1972 i oczywiście wszystko było w plastikowych opakowaniach, tylko nam się tak wydawało, że w szklanych butelkach. No i mleko ważyło się po dwóch dniach, a dzisiaj to nawet po dwóch miesiącach nie skiśnie, to dzisiaj lepsze. Prawda???

    • @puciennikrafa8146
      @puciennikrafa8146 Před 3 lety

      @@dianagilbert6737
      Najtańsze JUŻ JEST w plastikach.
      I to od ok. 15-stu lat :-| (1-litrowe butelki).

  • @ondre1557
    @ondre1557 Před 2 měsíci

    Ja mam szacunek dla pielęgniarek i ratowników to sa ludzie którzy od zawsze nie tylko ratuja ale jak trzeba mają jaja żeby walcząc o swoje zdolni są położyć sie na chodniku przed ministerstwem a nie jak panie uczycielki które sa takie delikatne,kruchutkie i za bardzo wrazliwe żeby walczyć o swoje.

  • @gandalf9698
    @gandalf9698 Před 3 lety +1

    Policja w końcu była pomocna, chociaż w wiadomościach - radą, a nie same skandale i nadużycia siły :/

  • @ekunsa
    @ekunsa Před 6 lety +19

    czy ci lekarze muszą strajkować w kazdym ustroju????dziwnym trafem są i tak najbogatsi w Polsce.

  • @andrzejr3539
    @andrzejr3539 Před 3 lety +1

    Wszystko się powtarza.

  • @dianagilbert6737
    @dianagilbert6737 Před 3 lety +1

    Strajki głodiwe, ale wolno było pić soki z Hortexu. Zresztą widać porozkladane kubki od jogurtu

  • @vonJaro32
    @vonJaro32 Před 7 lety +9

    5 godzinnego dnia pracy??

    • @lechitasowianinpolak8168
      @lechitasowianinpolak8168 Před 7 lety +6

      Tak... Taka "zła komuna" była... Dzisiaj zapierdalają co najmniej 8h...

    • @tastybekonn
      @tastybekonn Před 7 lety +8

      8 godzin pracuję ale w zamian idę do sklepu, nie ma zbyt dużej kolejki i do wyboru: mięso, owoce, zagraniczna whisky, elektronika... mając na względzie poziom "dobrobytu" w PRLu, 5 godzinny dzień pracy i tak wydaje się za duży.

    • @lechitasowianinpolak8168
      @lechitasowianinpolak8168 Před 7 lety +6

      sranie w banie i propaganda, na Białorusi masz taki PRL i jakoś żyją i nikt sie nie skarży na kolejki w sklepach i że żarcia brak i że elektroniki nie ma...

    • @tastybekonn
      @tastybekonn Před 7 lety +4

      czemu sądzisz, że tam niby dalej mają "taki PRL"?

    • @lechitasowianinpolak8168
      @lechitasowianinpolak8168 Před 7 lety +4

      Nie sądzę, tylko tak jest, taki mają ustrój podobny i standardy mają zapewnione.

  • @delnomad
    @delnomad Před 9 lety +44

    Lol - te wiadomości są bardziej obiektywne niż dzisiejsze gówno z TP

    • @Robik86G
      @Robik86G Před 7 lety +6

      tak dziennik obiektywny, ale Ci komuna wyprała mózg.

    • @MrBarnejstinson
      @MrBarnejstinson Před 7 lety +5

      Robik chyba nie do końca zrozumiałeś o co mu chodziło.

    • @dianagilbert6737
      @dianagilbert6737 Před 3 lety

      @@Robik86G oczywiście wszystko wtedy było beee, a dzisiaj jest cacy. Zwłaszcza jest cacy jak jest niemieckie, a nie polskie

  • @Daniel22259
    @Daniel22259 Před 7 lety +4

    5:00 - "Po pierwsze, jeździmy z prędkościami, przy których nie umiemy manewrować pojazdem. Wynika to przede wszystkim z braku doświadczenia". Jak miło. Za czasów złej komuny wiedzieli, że rozbijają się głównie kierowcy, którzy nie potrafią opanować własnego samochodu, jest to brak odpowiedniego wyszkolenia i umiejętności za kierownicą. Dzisiaj w wiadomościach/faktach z kierowcy rajdowego, przekraczającego na drodze publicznej prędkość o 10km/h, zrobiliby mordercę, bo przekroczył prędkość. Nieważne, co by się działo, na drodze (na przykład zamiast asfaltu byłaby półmetrowa wyrwa) - policjant i tak powie do kamery, że przyczyną wypadku była nadmierna prędkość, to uniwersalny i mocno nadużywany termin.

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus Před 4 lety +2

      Dzisiaj, zły stan drogi czy zły stan techniczny pojazdów jest tylko w bardzo małym, ale to bardzo małym, odpowiedzialny za wypadki, tak więc w myśleniu w złym kierunku idziesz! Jeżdżę dużo i stwierdzam, że dużo kierowców jeździ po prostu brawurowo i znacznie przekracza prędkość! Nie jestem aniołkiem, w terenie zabudowanym zdarza mi się jechać 60-65 km/h, a wszyscy mnie wyprzedzają i traktują mnie jak zawalidrogę, krzywo się na mnie patrząc! Poza terenem zabudowanym przy 100-110 jest dokładnie to samo! Poza tym, brawura jest niesamowita, to co wielu na drogach wyczynia, to czysty bandytyzm drogowy! Przestańcie pisać te idiotyzmy o dziurach bo zabija prędkość i brawura!

  • @BoogieBMWE34
    @BoogieBMWE34 Před 7 lety +4

    na drogach 60 razy mniej aut było, a gineło ponad 2 razy wiecej w wypadkach osób, w W-wie 6 razy wiecej niz dzisiaj.

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus Před 4 lety +3

      Bo takie były auta! Przywalenie w cokolwiek Żukiem, Nyską, czy już nie daj boże Maluchem, to śmierć na miejscu! A i Fiat 125p też chyba żadnych stref zgniotu nie miał! Na drogach pełno było kompletnej padaki, tego Malucha, w którym zwykła miejska czy parkingowa stłuczka mogła zakończyć się tragicznie. Mój sąsiad zginął w Maluchu przy byle jakim zderzeniu, po prostu przywalił czołem w spojenie szyby i podsufitki. Przywalił mocno hamując, jadąc nie więcej niż ze 30 km/h, a że był pasażerem to nie za bardzo miał się o co rękoma zaprzeć tak jak kierowca. Niestety, zrobił się krwiak, a przy ówczesnej medycynie (np. brak TK czy MRI) takie historie bardzo często kończyły się zgonem. Gość z sąsiedniego bloku wyjeżdżał niefortunnie z miejsca parkingowego na osiedlowym parkingu i nie zauważył, że ktoś jedzie. Auto jechało nie szybciej jak z 15 km/h i wjechało mu w drzwi, które wlazły na dziesiątki cm do środka rozwalając mu miednicę, bo praktycznie drzwi w Maluchu "opierają" się o bok kierowcy i pasażera! Gość do dziś jeździ na inwalidzkim wózku! Były też dwa sławne wypadki, gdzie starsze małżeństwo, w mieście, po najechaniu i odbiciu się od krawężnika zderzyło się z autem jadącym z nad przeciwka. Prędkość nie była duża, wtedy nikt w mieście nie szalał, Maluch nie był całkiem rozwalony, ale małżeństwo zginęło na miejscu! Drugie małżeństwo zginęło też w mieście, przy prędkości miejskiej, jak skręcając w lewo zajechało komuś drogę. Mając normalne auta, jak dziś, to ludzie po prostu wychodzą, otrzepują się z kurzu i wzywają policję! Nawet pogotowie nie jest potrzebne! Sam miałem w mieście kolizję Maluchem. Jadąc w zimę, wolno, nie więcej jak 30 km/h, uderzyłem w bok innego Malucha który skręcał w lewo, a że był pod kątem do mnie, to mój róg zderzaka wlazł mu chyba na pół metra w środek od strony pasażera! Gość co chwila powtarzał jakie to szczęście, że nie jechał z żoną! Zabiłbym tę kobietę albo zgruchotałbym jej miednicę jak nic! Niestety, moja matka od pasów miała odbite płuco, były tam jeszcze inne urazy, w sumie było kilka miesięcy leczenia! Przejechałem Maluchami ponad 200 tys km i dziś, patrząc na niego, dziwię się ze to było w ogóle możliwe, i że w ogóle do takiego auta wsiadłem ryzykując życiem! Dziś bym absolutnie do Malucha nie wsiadł i dziwię się, że są tacy śmiałkowie którzy kupują te auta jako oldsmobila! Cóż, ich wybór i ich życie! Pamiętam jak ludzie zaczęli kupować normalne auta, wymieniając tym samym na nie ten niebezpieczny szrot typu Maluch, 125p, Nyski, Żuki, Tarpany, Syreny, czy Skody 105/120, to momentalnie wskaźnik zgonów w wypadkach i ciężkich uszkodzeń ciała statystycznie poprawił się na lepsze! W tamtych czasach, z naszych aut, to jedynie Polonez był normalny i nadawał się do bezpiecznej jazdy, inne auta to po prostu jeżdżące trumny, więc nie ma co się dziwić, że trup ścielił się gęsto!

  • @eternalidol9432
    @eternalidol9432 Před 8 lety +8

    Haha Poznań, ciekawe czy moja mama strajkowala :D
    A elewator stoi i działa do dziś i chyba jest najwiekszy w okolicy.