Siema w jednym komentarzu napisałeś, że mówisz po polsku. Kilka pytań. Co zrobiłeś, że ta honda tak dobrze leci? Chodzi mi tu o modyfikację. Drugie pytanie, na co zwrócić uwagę przy zakupie? Chodzi mi o to żeby nie kupić trupa, i w jaki przedział cenowy mam mniej więcej celować, by kupić coś okej.
Cześć, sam kolego tego chciałeś! Zaczynajmy :)! Odpowiedź na pytanie pierwsze rozpatruj też w kontekście tego, na co trzeba zwrócić uwagę i co może Ciebie później zaskoczyć po kupnie. Tę Hondę jako drugą w ogóle w życiu (pierwszy to był ultra zadbany Hornet z '05 roku) kupiłem pod koniec 2020 roku i trochę sam się nią zająłem, a trochę rzeczy porobił profesjonalny serwis. Sama Honda wyglądała na bardzo zadbaną, ale jak się okazało, na przestrzeni roku trzeba w nią było włożyć z 7 tysięcy. Na zegarach miała 30 kilka tysięcy km przebiegu i na taką wyglądała. Po kupnie i zdjęciu owiewek (to po części odp. na pyt. 2 - nie wiesz, co tak naprawdę Cię czeka) okazało się, że jest wyciek z odpowietrznika świec, więc na bank będzie do wymiany uszczelka. Przy wymianie oleju okazało się, że gwint w misce zerwany, więc zabrałem się do roboty i ściągnąłem kolektory i je wyczyściłem z zew. i co ważne wewnątrz. Ściągnąłem miskę olejową przez zerwany gwint, ale pozwoliło to dokładnie spuścić też cały stary olej. Ponieważ moto miało zamontowany akcesoryjny karbonowy, skrócony i rozwiercony w firmie EdHaust wydech, to trzeba było dostroić pod niego silnik. Wyregulowano zawory, wyciągnięto i wyczyszczono w myjce ultradźwiękowej gaźniki i dano im nowe dysze. Zsynchronizowano gaźniki. Sprężyna w napinaczu łańcucha rozrządu wymieniona. Zamontowano świece Denso. Założono nowe filterki pod głównym filtrem w airboxie, a główny filtr powietrza wyczyściłem na fest, że był jak nowy. Wszystkie doloty itd. wyczyszczone. Zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodniczego, zdjęty, wyczyszczony w myjce ultradźwiękowej, zmontowany na powrót i zalany nowym płynem. Dalej, wleciały nowe opony p+t Pilot Power (te opony jedni lubią, drudzy klną, Ja na nich bez problemu schodziłem na kolano w winklach, a nawet i na placyku manewrowym, już w pierwszym roku jazdy - sprawdź inne filmy na kanale. Niestety nie mam nagrań z ostatniego sezonu, gdzie schodziłem na łokieć). Zmiana opon po to, by przy takich prędkościach i na winklach czuć się pewnie, no i coby się elegancko prowadziła, a nie kwadratowo ;). Nowe sinterowo-metalowe sportowe klocki i wymiana płynów hamulcowych zarówno przód, jak i tył wleciała kilka miechów po kupnie, czyli w połowie 2021. Zamontowałem układ napędowy najmocniejszy hiperwzmacniany złoty DiD, a zębatka z tyłu +1 ząb, czyli, jak w wersji USA. Ogólnie daje to 2,5% lepsze przyśpieszenie kosztem V-maxa, ale zegary o ten % zawyżają wskazania. Istotna sprawa - waga i aerodynamika motocykla. Kierunki akcesoryjne, maciupkie, do owiewki przytulone, by aerodynamikę poprawić. Tył też nowe maciupkie. Zaoszczędzony pewnie z kilogram. Wydech karbon i skrócony, więc pewnie z minus 2.5 kilo względem oryginału. Stopka centralna zdemontowana, czyli też pewnie minus 2 kilo. Moja waga z 75 max przy tej próbie v-maxa. Lusterka złożone. W winklu zegary będą pokazywać wyższą prędkość przez zmianę obwodu koła, które styka się z powierzchnią, a rzeczywista prędkość spadnie, ale na wprost Cebra i tak przekraczała te 280. Ogólnie wiemy, że zegary zawyżają V, ale licząc drogę przez czas w momencie, gdy jechałem z tą samą V tylko po prostej, z uwzględnieniem 5% błędu pomiaru, V-max wyszedł mi 262 km/h. Nieźle, szczególnie, że moto miało troszkę wyższą akcesoryjną szybkę. Jeśli chodzi o koszta - po części odp. na Twoje drugie pytanie ile liczyć, za taki motocykl. Włącznie z polerką, woskowaniem i z czyszczeniem, i smarowaniem łańcucha z harmonogramem, oraz uzupełnieniem, jakichś odprysków, odblasków na felgi i masą pierdół, których nie wymieniłem. Choć zastanówmy się... np. musiałem zakupić zamek blokujący kanapę, bo okazało się, że oryginalnego... nie ma. Dwa razy ciężarki z kierownicy mi odpadły podczas jazdy. Kupiłem akcesoryjne, okazało się, że za lekkie, więc kupiłem drugi komplet oryginalnych i klejem do metalu musiałem gwinty przesmarować. No i łożyska w kołach regenerowane również. Ogólnie wydałem na nią (włącznie z kupnem) ponad 16000 zł. na same te namacalne rzeczy. Niestety na początku zeszłego sezonu miałem miałem na niej drobnego ślizga na rondzie na piachu. Niespodziewany uślizg przodu - przytarłem dekiel i naprawdę delikatnie owiewkę. No nawet można rzec, że raczej zadrapałem. Oczywiście tyle co mogłem zamaskowałem rysy, by nie rzucało się to w oczy. Kilka miesięcy później zadecydowałem, że ją sprzedaję, gdyż wylatywałem do pracy za granicę i gdy przejrzałem ceny to wystawiłem i sprzedałem ją za niewiele ponad 10 tysięcy złotych, czyli ze stratą kilku tysięcy.
Tu odpowiedź na Twoje drugie pytanie: Jak to jest z zakupem motocykla. Po kilku miesiącach jednak wróciłem do Polski i zakupiłem z symbolicznym przebiegiem Cebrę 929 RR (rozsądnie na zimę), za sumę dwukrotnie wyższą niż kosztowały, gdy kupowałem F4. Kilkanaście tysięcy złotych. Zaobserwowałem, że jednak moto, jakoś tak kwadratowo jeździ i szarpie na odpuszczonym gazie na 1, łańcuch zupełnie luźny, olej niewymieniony z dwa lata (ale symboliczny przebieg w tym czasie zrobiony), a opony śmietnik, no i heble kiepskie, choć miały mięso. Tyłu zero. Normalnie odwróciłbym się i odszedł, ale byłem kilkaset km. od domu, byłem sam i nie miałem biletu powrotnego. Sprzedający pomimo tego, że wyszczególniłem, co trzeba porobić, nie chciał zejść z ceny (symboliczne 5 stów), a że Cebra wizualnie wyglądała niemalże, jak z salonu no to co zrobiłem? Zakupiłem ją, licząc na to, że jest po prostu zaniedbany serwis, a zmiana opon, ewentualnie łożysk w kołach, czy w główce ramy poprawi sterowność. Czyszczenie i synchro przepustnic, ewentualnie zmiana świec zlikwiduje poszarpywanie. Podczas powrotu nocą okazało się, że światła długie się blokują, a po rozkręceniu manetki wyszło, że nie bardzo jest jak temu zaradzić. Dodatkowo po powrocie do domu okazało się, że reflektor paruje, wiec ostatnio musiałem go ściągnąć i uszczelnić, a przy tym wyszło, że stelaż czachy coś nie idealnie zmontowany był i wyrobił czachę miejscami, a gdzieś jedna z jej części głęboko wewnątrz jest ułamana. Ale te rzeczy sam sobie, jakoś tam ostatnio ogarniałem, natomiast niestety przy serwisie u fachowca na start, okazało się, że trzeba zrobić wszystko, co wymieniłem i niestety więcej. Owe czyszczenie i synchro przepustnic (zawory były ok), wymiana świec na Denso i łożyska w główce ramy oraz zmiana opon (tym razem S22), oraz zrobienie całego układu hamulcowego - klocki plus płyny (wyszło, że źle dotarte były klocki - na nowych nie robimy mocnych hamowań od razu - poczytaj o docieraniu), wcale nie poprawiło znacznie tego, co zaobserwowałem na jeździe próbnej. Niestety z serwisu wracałem przy -6 stopniach i niemalże oblodzonej drodze, więc nie sprawdziłem wszystkiego dobrze, ale moto dalej na odpuszczonym gazie, tocząc się na 1 poszarpywało. Może to wina nierówno rozciągniętego łańcucha napędowego, albo regulatora napięcia, lub przewodów napięcia od cewko-fajek, bo były luźno obsadzone na świecach (a 1 świeca inna niż pozostałe). Teraz okazało się jeszcze, że zawiecha się poci... No i za taki motocykl łącznie z zakupem i serwisem kosztowała mnie ta zabawa już ponad 20 tysięcy złotych, a pewnie trzeba będzie coś pokombinować z tym poszarpywaniem. Nowy napęd z 8 stów, a jak to nie pomoże, to kombinowanie z elektryką. Plus uszczelniacze do zawieszenia i sam zdemontuję zawias i oddam do serwisu, wiec może w 250 zł. się zmieszczę. No i gdybym wystawił ją nawet po tym co, jeszcze mnie czeka za 18 tysi już teraz ze stratą ponad dwóch tysięcy, to by aukcja była wyśmiewana, a przejechałem na niej tyle, co od sprzedającego do domu i z domu do serwisu i z powrotem do domu, czyli z 400-coś km. Reasumując, kupuj taką F4 lub F4i, która wizualnie Ci się podoba, a motocykl to i tak skarbonka, więc miej na start na opony z tysiaka z małym hakiem (około tyle sensowne do F4 kosztują, byś bezpiecznie jeździł - na nich nie oszczędzaj), bo mógł poprzedni właściciel jeździć tylko na wprost i niestety opony choć mają świeży DOT to są na śmietnik. Dodatkowo miej też z tysiaka na regulację zaworów, czyszczenie i synchro gaźników, i serwis filtrowo-olejowy. Kolejna sprawa to napęd i heble. Zwróć uwagę na każde bicie na podnóżku czy jest jakieś. Nie powinno być. Musisz też posłuchać czy łańcuch rozrządu grzechocze. Może to tylko sprężyna napinacza do zmiany, a może łańcuch rozciągnięty (koło 40 tysięcy może być już do wymiany, a może jeszcze pojeździsz na nim). Posłuchaj czy słychać kosz sprzęgłowy? Niestety kupno moto to ryzyko, nawet jak ładnie wygląda z zewnątrz. Bardzo ważne abyś dokładnie wiedział, jak wygląda moto w oryginale i bardzo skrupulatnie przeglądał zdjęcia z ofert, szukając różnic względem oryginału. Sprawdź czy lagi nie są obśrupane i czy moto jest czyste, bo to coś jednak może powiedzieć o właścicielu czy o przebiegu. Niestety w przypadku mojego 929 dopiero po mnie będzie w perfekcyjnym stanie. Ja na aukcjach teraz widzę kilka F4 za około 9 tysięcy, po które może bym podjechał, ale widzę też za 9 tysięcy takie, po które bym absolutnie nie jechał. Sam jestem chory, jak widzisz i jeżdżę po najdroższe, a i tak dokładam później. Na pewno od razu z dwójka idzie na rzeczy, których nie widzisz na pierwszy rzut oka, a potem jeszcze więcej dokładasz. Oczywiście możesz nie dokładać i jeździć, ale to nie poczujesz tego, jak te motocykle jeździły, gdy były nowe. Jednak co ważniejsze, nie polecam wtedy jeździć tak, jak Ja na nagraniach ;). A ogólnie z rad, jak kupować, to nie wiem, jak zaawansowany w tym temacie jesteś (choć raczej F4 nie kupuje się na pierwsze moto), więc nie chcę też jakichś banałów Ci mówić. Na pewno przejrzyj na wstępie relacje i recenzje z testów konkretnego modelu. Video recenzji, jak i artykułów o F4 i F4i jest pełno w języku polskim i tam też mówią, na co zwracać uwagę. Poszukaj artykułów o używanych F4. Zresztą są też po prostu materiały, gdzie redaktorzy opowiadają, na co zwracać uwagę ogólnie przy zakupie. Wylistuj, z takich nagrań owe wskazówki i dokładnie wypytaj sprzedawcę o te rzeczy. Co było robione, a co nie i zapisuj sobie. Może już na początku okaże się orientacyjnie ile musisz dołożyć. Najlepiej, jakbyś pojechał z kimś kto miał lub ma taki motocykl, jaki jedziesz oglądać. Zajrzyj na fora motocyklowe. Teraz grup dedykowanych konkretnym modelom na FB jest pełno. No i obejrzyj może kilka sprzętów, zanim zdecydujesz się na kupno. Najgorsze, że np. możesz mieć wiedzę teoretyczną, ale już nie wiesz czy taki ząb na tarczy hamulcowej to już ją kwalifikuje do wymiany czy jeszcze nie? Czy ten dźwięk z silnika to one tak mają, czy jednak coś tam stuka? Ja na przestrzeni lat przed zakupem swoich motocykli, jak i przed zakupem motocykli brata oglądaliśmy ich łącznie ładne kilkadziesiąt sztuk, a jeździliśmy na około 30 i nie było tragedii po kupnie, raczej eksploatacyjne rzeczy, ale udawało się cenę negocjować. Niestety tę ostatnią 929 kupiłem, bo sam postawiłem się w takiej sytuacji, że pojechałem bez biletu powrotnego przez pół Polski i raczej sobie wmówiłem, że to na pewno jakieś pierdoły są do porobienia skoro ona taka ładna wizualnie, a okazało się, że nie do końca pierdoły, że za dużo tego i na pewno nie są to rzeczy tanie... Dlatego jedź z kimś, jedź w miarę wcześnie w dzień, oglądaj w miarę w pobliżu, dokładnie wiedz, jak wygląda oryginał, no i dla pewności oddaj do serwisu po kupnie, bo czasem, jak jedna rzecz jest nieprzeserwisowana, to wpływa ona na zużycie lub uszkodzenie kolejnych. Pozdrawiam!
@@incrediblemagic3859 Przede wszystkim, bardzo dziękuję za satysfakcjonującą i profesjonalną odpowiedź. Co do samego kupowania, mam w rodzinie fanatyka, który sam pracuje przy motocyklach i jest profesjonalistą, z resztą tak jak ty wnioskując po wypowiedzi, więc na pewno samemu bym się na kupno motycykla nie rzucał tylko z nim. Właśnie chciałem się dowiedzieć o słabych punktach tego motocykla, i bardzo ci dziękuje za czas, który mi poświęciłeś. Pozdrawiam, życzę zdrowia, pokonywania zakrętów coraz szybciej i schodzenia w nich coraz niżej.
Is that Portuguese :)? Sorry I speak only Polish and English. I saw on Your channel that You have got CBR F3 with really nice coloures :). I drove F3 as well but F4 is so much better in every aspect that why after F3 if You choose F4 it will give You still much fun more :).
@@17iron10 Of course clocks always shows few % higher speeds. The real one when I divided way by time and I added 5% of measurment error was around 262 km/h. The main thning is I really cared for that F4 ;). On long distances I beat preety new Suzuki GSX-S 1000 when he has got just a little bit more on clock than 270 km/h and Suzuki Bandit 1200 and a lot of more powerfull bikes with bigger capacity. Now i cant't check the real speed because I sold it and CBR 929RR is waiting in my room for new season ;). Under another comment I wrote what I have changed in that yellow beauty ;).
@@incrediblemagic3859 for sure, my dad have the same bike has you, max speed of 265 km/h, he's gonna repair it for the summer of this year, for now he have a 800 vfr, very nice bike with v tec and v4 : )
@@17iron10 Few months ago I sold that F4, and now I have 929RR and I'm trying bring it back to the perfect condition as that F4. I cross fingers for your dad ;). F4 is so nice to drive it and it can be really quick as well. Especially on a curves (check my last video from my channel). About VFR - I have never ridden on VFR but I wanna some day. Exactly cause that V4 engine. I am sure it sounds so much better that my R4. Check my friend on his VFR. He can ride on it on his elbow on the manuvering area! Here it is the link: facebook.com/reel/448374143860865 ;)!
Hello! Exhaust was changed for carbon BOS and some company additionally cut it to make it shorter and drilled/ream inside. The expert adjusted carburettors and stuff in engine for that exhaust. May that gave +4 HP. But bike was lighter of around 2 KG, and I took off central foot (next -2kg ;P). Turn signals were very small and my weight was around 75 kg. I've changed rear sprocets +1 teeth and it means it should makes it faster in acceleration (+2.5% faster but less top speed). But the main thing I fold mirrors ;). Also new spark plugs Denso have been installed and all filters and liquids have been changed. I just really kept that bike in the perfect condiction ;).
Bro how does your bike go 180mph? I converted km/h to mph and got 290 Km/h = 180 Mph, am I missing something? I tried to put your explanation into google translate but it exceeded the word limit😂. Really nice bike tho. I'm about to get one myself I hope.
Soo i translated a comment of him and will summerize it: he has an aftermarkted exhaust. He has new jets(didn't quite say the size) he has a clean filter tuned the engine, shaved a total of about 5kg, and he himself weight 75kg. Also he folded his mirrors but admits that there is a 5% speedo difference and a 10kmh difference soo in reality the gpa top speed would be more around 266, but almost all cars and cycles have a difference in speedo tho!! Soo he got to 266 gps, with a tune, clean filter, new jets, around 5kg weight savings, and an exhaust
I didn't think like that :). That was not possible of course. I don't know why you think that I think I could reach 180 m/h? I just want to share the video ;). Read my answers to other people comments, and you will see what kind of mods I have done in that bike :). I sold it last year, now I have Honda CBR 929RR FireBlade ;). You can check my top speed on 929RR in my other video ;).
Hi! Exhaust was changed for carbon BOS and some company additionally cut it to make it shorter and drilled/ream inside. The expert adjusted carburettors and stuff in engine for that exhaust. May that gave +4 HP. But bike was lighter of around 2 KG, and I took off central foot (next -2kg ;P). Turn signals were very small and my weight was around 75 kg. I've changed rear sprocets +1 teeth and it means it should makes it faster in acceleration (+2.5% faster but less top speed). But the main thing I fold mirrors ;). Also new spark plugs Denso have been installed and all filters and liquids have been changed. I just really keep that bike in the perfect condiction ;).
"...My CBR F4 is in the perfect condition ;)!" - it is, indeed !!!
That is blazing fast. I've had near 160mph out of my f4.
310 km/h job monster
Hi, what does it mean job monster :)?
God in heaven, this one is turned on the animal, I loved it
I loved her as well but I had to sold her last year. Now I have got other beast ;) czcams.com/video/z0mqqNGE8TU/video.html
Siema w jednym komentarzu napisałeś, że mówisz po polsku. Kilka pytań.
Co zrobiłeś, że ta honda tak dobrze leci? Chodzi mi tu o modyfikację.
Drugie pytanie, na co zwrócić uwagę przy zakupie? Chodzi mi o to żeby nie kupić trupa, i w jaki przedział cenowy mam mniej więcej celować, by kupić coś okej.
Cześć,
sam kolego tego chciałeś! Zaczynajmy :)!
Odpowiedź na pytanie pierwsze rozpatruj też w kontekście tego, na co trzeba zwrócić uwagę i co może Ciebie później zaskoczyć po kupnie.
Tę Hondę jako drugą w ogóle w życiu (pierwszy to był ultra zadbany Hornet z '05 roku) kupiłem pod koniec 2020 roku i trochę sam się nią zająłem, a trochę rzeczy porobił profesjonalny serwis. Sama Honda wyglądała na bardzo zadbaną, ale jak się okazało, na przestrzeni roku trzeba w nią było włożyć z 7 tysięcy. Na zegarach miała 30 kilka tysięcy km przebiegu i na taką wyglądała. Po kupnie i zdjęciu owiewek (to po części odp. na pyt. 2 - nie wiesz, co tak naprawdę Cię czeka) okazało się, że jest wyciek z odpowietrznika świec, więc na bank będzie do wymiany uszczelka. Przy wymianie oleju okazało się, że gwint w misce zerwany, więc zabrałem się do roboty i ściągnąłem kolektory i je wyczyściłem z zew. i co ważne wewnątrz. Ściągnąłem miskę olejową przez zerwany gwint, ale pozwoliło to dokładnie spuścić też cały stary olej. Ponieważ moto miało zamontowany akcesoryjny karbonowy, skrócony i rozwiercony w firmie EdHaust wydech, to trzeba było dostroić pod niego silnik. Wyregulowano zawory, wyciągnięto i wyczyszczono w myjce ultradźwiękowej gaźniki i dano im nowe dysze. Zsynchronizowano gaźniki. Sprężyna w napinaczu łańcucha rozrządu wymieniona. Zamontowano świece Denso. Założono nowe filterki pod głównym filtrem w airboxie, a główny filtr powietrza wyczyściłem na fest, że był jak nowy. Wszystkie doloty itd. wyczyszczone. Zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodniczego, zdjęty, wyczyszczony w myjce ultradźwiękowej, zmontowany na powrót i zalany nowym płynem.
Dalej, wleciały nowe opony p+t Pilot Power (te opony jedni lubią, drudzy klną, Ja na nich bez problemu schodziłem na kolano w winklach, a nawet i na placyku manewrowym, już w pierwszym roku jazdy - sprawdź inne filmy na kanale. Niestety nie mam nagrań z ostatniego sezonu, gdzie schodziłem na łokieć). Zmiana opon po to, by przy takich prędkościach i na winklach czuć się pewnie, no i coby się elegancko prowadziła, a nie kwadratowo ;). Nowe sinterowo-metalowe sportowe klocki i wymiana płynów hamulcowych zarówno przód, jak i tył wleciała kilka miechów po kupnie, czyli w połowie 2021.
Zamontowałem układ napędowy najmocniejszy hiperwzmacniany złoty DiD, a zębatka z tyłu +1 ząb, czyli, jak w wersji USA. Ogólnie daje to 2,5% lepsze przyśpieszenie kosztem V-maxa, ale zegary o ten % zawyżają wskazania.
Istotna sprawa - waga i aerodynamika motocykla. Kierunki akcesoryjne, maciupkie, do owiewki przytulone, by aerodynamikę poprawić. Tył też nowe maciupkie. Zaoszczędzony pewnie z kilogram. Wydech karbon i skrócony, więc pewnie z minus 2.5 kilo względem oryginału. Stopka centralna zdemontowana, czyli też pewnie minus 2 kilo. Moja waga z 75 max przy tej próbie v-maxa. Lusterka złożone.
W winklu zegary będą pokazywać wyższą prędkość przez zmianę obwodu koła, które styka się z powierzchnią, a rzeczywista prędkość spadnie, ale na wprost Cebra i tak przekraczała te 280. Ogólnie wiemy, że zegary zawyżają V, ale licząc drogę przez czas w momencie, gdy jechałem z tą samą V tylko po prostej, z uwzględnieniem 5% błędu pomiaru, V-max wyszedł mi 262 km/h. Nieźle, szczególnie, że moto miało troszkę wyższą akcesoryjną szybkę.
Jeśli chodzi o koszta - po części odp. na Twoje drugie pytanie ile liczyć, za taki motocykl. Włącznie z polerką, woskowaniem i z czyszczeniem, i smarowaniem łańcucha z harmonogramem, oraz uzupełnieniem, jakichś odprysków, odblasków na felgi i masą pierdół, których nie wymieniłem. Choć zastanówmy się... np. musiałem zakupić zamek blokujący kanapę, bo okazało się, że oryginalnego... nie ma. Dwa razy ciężarki z kierownicy mi odpadły podczas jazdy. Kupiłem akcesoryjne, okazało się, że za lekkie, więc kupiłem drugi komplet oryginalnych i klejem do metalu musiałem gwinty przesmarować. No i łożyska w kołach regenerowane również. Ogólnie wydałem na nią (włącznie z kupnem) ponad 16000 zł. na same te namacalne rzeczy. Niestety na początku zeszłego sezonu miałem miałem na niej drobnego ślizga na rondzie na piachu. Niespodziewany uślizg przodu - przytarłem dekiel i naprawdę delikatnie owiewkę. No nawet można rzec, że raczej zadrapałem. Oczywiście tyle co mogłem zamaskowałem rysy, by nie rzucało się to w oczy. Kilka miesięcy później zadecydowałem, że ją sprzedaję, gdyż wylatywałem do pracy za granicę i gdy przejrzałem ceny to wystawiłem i sprzedałem ją za niewiele ponad 10 tysięcy złotych, czyli ze stratą kilku tysięcy.
Tu odpowiedź na Twoje drugie pytanie:
Jak to jest z zakupem motocykla. Po kilku miesiącach jednak wróciłem do Polski i zakupiłem z symbolicznym przebiegiem Cebrę 929 RR (rozsądnie na zimę), za sumę dwukrotnie wyższą niż kosztowały, gdy kupowałem F4. Kilkanaście tysięcy złotych. Zaobserwowałem, że jednak moto, jakoś tak kwadratowo jeździ i szarpie na odpuszczonym gazie na 1, łańcuch zupełnie luźny, olej niewymieniony z dwa lata (ale symboliczny przebieg w tym czasie zrobiony), a opony śmietnik, no i heble kiepskie, choć miały mięso. Tyłu zero. Normalnie odwróciłbym się i odszedł, ale byłem kilkaset km. od domu, byłem sam i nie miałem biletu powrotnego. Sprzedający pomimo tego, że wyszczególniłem, co trzeba porobić, nie chciał zejść z ceny (symboliczne 5 stów), a że Cebra wizualnie wyglądała niemalże, jak z salonu no to co zrobiłem? Zakupiłem ją, licząc na to, że jest po prostu zaniedbany serwis, a zmiana opon, ewentualnie łożysk w kołach, czy w główce ramy poprawi sterowność. Czyszczenie i synchro przepustnic, ewentualnie zmiana świec zlikwiduje poszarpywanie. Podczas powrotu nocą okazało się, że światła długie się blokują, a po rozkręceniu manetki wyszło, że nie bardzo jest jak temu zaradzić. Dodatkowo po powrocie do domu okazało się, że reflektor paruje, wiec ostatnio musiałem go ściągnąć i uszczelnić, a przy tym wyszło, że stelaż czachy coś nie idealnie zmontowany był i wyrobił czachę miejscami, a gdzieś jedna z jej części głęboko wewnątrz jest ułamana. Ale te rzeczy sam sobie, jakoś tam ostatnio ogarniałem, natomiast niestety przy serwisie u fachowca na start, okazało się, że trzeba zrobić wszystko, co wymieniłem i niestety więcej. Owe czyszczenie i synchro przepustnic (zawory były ok), wymiana świec na Denso i łożyska w główce ramy oraz zmiana opon (tym razem S22), oraz zrobienie całego układu hamulcowego - klocki plus płyny (wyszło, że źle dotarte były klocki - na nowych nie robimy mocnych hamowań od razu - poczytaj o docieraniu), wcale nie poprawiło znacznie tego, co zaobserwowałem na jeździe próbnej. Niestety z serwisu wracałem przy -6 stopniach i niemalże oblodzonej drodze, więc nie sprawdziłem wszystkiego dobrze, ale moto dalej na odpuszczonym gazie, tocząc się na 1 poszarpywało. Może to wina nierówno rozciągniętego łańcucha napędowego, albo regulatora napięcia, lub przewodów napięcia od cewko-fajek, bo były luźno obsadzone na świecach (a 1 świeca inna niż pozostałe). Teraz okazało się jeszcze, że zawiecha się poci... No i za taki motocykl łącznie z zakupem i serwisem kosztowała mnie ta zabawa już ponad 20 tysięcy złotych, a pewnie trzeba będzie coś pokombinować z tym poszarpywaniem. Nowy napęd z 8 stów, a jak to nie pomoże, to kombinowanie z elektryką. Plus uszczelniacze do zawieszenia i sam zdemontuję zawias i oddam do serwisu, wiec może w 250 zł. się zmieszczę. No i gdybym wystawił ją nawet po tym co, jeszcze mnie czeka za 18 tysi już teraz ze stratą ponad dwóch tysięcy, to by aukcja była wyśmiewana, a przejechałem na niej tyle, co od sprzedającego do domu i z domu do serwisu i z powrotem do domu, czyli z 400-coś km.
Reasumując, kupuj taką F4 lub F4i, która wizualnie Ci się podoba, a motocykl to i tak skarbonka, więc miej na start na opony z tysiaka z małym hakiem (około tyle sensowne do F4 kosztują, byś bezpiecznie jeździł - na nich nie oszczędzaj), bo mógł poprzedni właściciel jeździć tylko na wprost i niestety opony choć mają świeży DOT to są na śmietnik. Dodatkowo miej też z tysiaka na regulację zaworów, czyszczenie i synchro gaźników, i serwis filtrowo-olejowy. Kolejna sprawa to napęd i heble. Zwróć uwagę na każde bicie na podnóżku czy jest jakieś. Nie powinno być. Musisz też posłuchać czy łańcuch rozrządu grzechocze. Może to tylko sprężyna napinacza do zmiany, a może łańcuch rozciągnięty (koło 40 tysięcy może być już do wymiany, a może jeszcze pojeździsz na nim). Posłuchaj czy słychać kosz sprzęgłowy?
Niestety kupno moto to ryzyko, nawet jak ładnie wygląda z zewnątrz. Bardzo ważne abyś dokładnie wiedział, jak wygląda moto w oryginale i bardzo skrupulatnie przeglądał zdjęcia z ofert, szukając różnic względem oryginału. Sprawdź czy lagi nie są obśrupane i czy moto jest czyste, bo to coś jednak może powiedzieć o właścicielu czy o przebiegu. Niestety w przypadku mojego 929 dopiero po mnie będzie w perfekcyjnym stanie. Ja na aukcjach teraz widzę kilka F4 za około 9 tysięcy, po które może bym podjechał, ale widzę też za 9 tysięcy takie, po które bym absolutnie nie jechał. Sam jestem chory, jak widzisz i jeżdżę po najdroższe, a i tak dokładam później. Na pewno od razu z dwójka idzie na rzeczy, których nie widzisz na pierwszy rzut oka, a potem jeszcze więcej dokładasz. Oczywiście możesz nie dokładać i jeździć, ale to nie poczujesz tego, jak te motocykle jeździły, gdy były nowe. Jednak co ważniejsze, nie polecam wtedy jeździć tak, jak Ja na nagraniach ;).
A ogólnie z rad, jak kupować, to nie wiem, jak zaawansowany w tym temacie jesteś (choć raczej F4 nie kupuje się na pierwsze moto), więc nie chcę też jakichś banałów Ci mówić. Na pewno przejrzyj na wstępie relacje i recenzje z testów konkretnego modelu. Video recenzji, jak i artykułów o F4 i F4i jest pełno w języku polskim i tam też mówią, na co zwracać uwagę. Poszukaj artykułów o używanych F4. Zresztą są też po prostu materiały, gdzie redaktorzy opowiadają, na co zwracać uwagę ogólnie przy zakupie. Wylistuj, z takich nagrań owe wskazówki i dokładnie wypytaj sprzedawcę o te rzeczy. Co było robione, a co nie i zapisuj sobie. Może już na początku okaże się orientacyjnie ile musisz dołożyć. Najlepiej, jakbyś pojechał z kimś kto miał lub ma taki motocykl, jaki jedziesz oglądać. Zajrzyj na fora motocyklowe. Teraz grup dedykowanych konkretnym modelom na FB jest pełno. No i obejrzyj może kilka sprzętów, zanim zdecydujesz się na kupno. Najgorsze, że np. możesz mieć wiedzę teoretyczną, ale już nie wiesz czy taki ząb na tarczy hamulcowej to już ją kwalifikuje do wymiany czy jeszcze nie? Czy ten dźwięk z silnika to one tak mają, czy jednak coś tam stuka?
Ja na przestrzeni lat przed zakupem swoich motocykli, jak i przed zakupem motocykli brata oglądaliśmy ich łącznie ładne kilkadziesiąt sztuk, a jeździliśmy na około 30 i nie było tragedii po kupnie, raczej eksploatacyjne rzeczy, ale udawało się cenę negocjować. Niestety tę ostatnią 929 kupiłem, bo sam postawiłem się w takiej sytuacji, że pojechałem bez biletu powrotnego przez pół Polski i raczej sobie wmówiłem, że to na pewno jakieś pierdoły są do porobienia skoro ona taka ładna wizualnie, a okazało się, że nie do końca pierdoły, że za dużo tego i na pewno nie są to rzeczy tanie... Dlatego jedź z kimś, jedź w miarę wcześnie w dzień, oglądaj w miarę w pobliżu, dokładnie wiedz, jak wygląda oryginał, no i dla pewności oddaj do serwisu po kupnie, bo czasem, jak jedna rzecz jest nieprzeserwisowana, to wpływa ona na zużycie lub uszkodzenie kolejnych.
Pozdrawiam!
@@incrediblemagic3859 Przede wszystkim, bardzo dziękuję za satysfakcjonującą i profesjonalną odpowiedź. Co do samego kupowania, mam w rodzinie fanatyka, który sam pracuje przy motocyklach i jest profesjonalistą, z resztą tak jak ty wnioskując po wypowiedzi, więc na pewno samemu bym się na kupno motycykla nie rzucał tylko z nim. Właśnie chciałem się dowiedzieć o słabych punktach tego motocykla, i bardzo ci dziękuje za czas, który mi poświęciłeś. Pozdrawiam, życzę zdrowia, pokonywania zakrętów coraz szybciej i schodzenia w nich coraz niżej.
@@grzegorzbrzenczyszczykiewi6957 Dzięki i też pozdrawiam! Owocnych zakupów ;)!
Wow ale szczegółowo wszystko opisałeś, pozytywnie.pozdrawiam
Se colocar uma relação mais longa, ela atinge os 300 Km/h.
deus do céu, essa ta que ta virada no bicho, amei
Is that Portuguese :)? Sorry I speak only Polish and English. I saw on Your channel that You have got CBR F3 with really nice coloures :). I drove F3 as well but F4 is so much better in every aspect that why after F3 if You choose F4 it will give You still much fun more :).
@@incrediblemagic3859
God in heaven, this one is turned on the animal, I loved it .... That's what the guy said to you
@@incrediblemagic3859 God in heaven, this one is turned on the animal, I loved it
Yupi! I just unlocked the ability to add comments :)! Feel free to comment ;)!
you need to try this again with a speedometer to see the real speed cuz on old model, the indicator is like + 20 km/h
@@17iron10 Of course clocks always shows few % higher speeds. The real one when I divided way by time and I added 5% of measurment error was around 262 km/h. The main thning is I really cared for that F4 ;). On long distances I beat preety new Suzuki GSX-S 1000 when he has got just a little bit more on clock than 270 km/h and Suzuki Bandit 1200 and a lot of more powerfull bikes with bigger capacity. Now i cant't check the real speed because I sold it and CBR 929RR is waiting in my room for new season ;). Under another comment I wrote what I have changed in that yellow beauty ;).
@@incrediblemagic3859 for sure, my dad have the same bike has you, max speed of 265 km/h, he's gonna repair it for the summer of this year, for now he have a 800 vfr, very nice bike with v tec and v4 : )
@@17iron10 Few months ago I sold that F4, and now I have 929RR and I'm trying bring it back to the perfect condition as that F4. I cross fingers for your dad ;). F4 is so nice to drive it and it can be really quick as well. Especially on a curves (check my last video from my channel). About VFR - I have never ridden on VFR but I wanna some day. Exactly cause that V4 engine. I am sure it sounds so much better that my R4. Check my friend on his VFR. He can ride on it on his elbow on the manuvering area! Here it is the link: facebook.com/reel/448374143860865 ;)!
This f4 all stock jettings bro?
Hello! Exhaust was changed for carbon BOS and some company additionally cut it to make it shorter and drilled/ream inside. The expert adjusted carburettors and stuff in engine for that exhaust. May that gave +4 HP. But bike was lighter of around 2 KG, and I took off central foot (next -2kg ;P). Turn signals were very small and my weight was around 75 kg. I've changed rear sprocets +1 teeth and it means it should makes it faster in acceleration (+2.5% faster but less top speed). But the main thing I fold mirrors ;). Also new spark plugs Denso have been installed and all filters and liquids have been changed. I just really kept that bike in the perfect condiction ;).
Чувак ты безстрашный!!!
Check out my latest movies ;). Now I have got FireBlade 929RR ;). Peace!
Bro how does your bike go 180mph? I converted km/h to mph and got 290 Km/h = 180 Mph, am I missing something? I tried to put your explanation into google translate but it exceeded the word limit😂. Really nice bike tho. I'm about to get one myself I hope.
Soo i translated a comment of him and will summerize it: he has an aftermarkted exhaust. He has new jets(didn't quite say the size) he has a clean filter tuned the engine, shaved a total of about 5kg, and he himself weight 75kg. Also he folded his mirrors but admits that there is a 5% speedo difference and a 10kmh difference soo in reality the gpa top speed would be more around 266, but almost all cars and cycles have a difference in speedo tho!!
Soo he got to 266 gps, with a tune, clean filter, new jets, around 5kg weight savings, and an exhaust
Кто в теме сразу увидет что скорость не соответствует спедометру видно что шестерни цепи поменяны и спедометр погоду показывает 😂
You are wrong :). Just one tooth more on the rear sprocet. In other answers I expleined all mods. But real top speed was between 260-270.
Hi! Do you still own the bike?
I sold it in 2022. Now I own a CBR 929RR but in Poland we have freezy winter now, that for videos from tests we have to wait a few months ;).
Coba bang lawan revo fit ku, cc 110 ha 😂😂😀😛😛
Ok, I will try ;)! But give me more time - I need more pratice to have any chance with your beast ;)
That's funny if you think your bike will do 180 mph 😂
I didn't think like that :). That was not possible of course. I don't know why you think that I think I could reach 180 m/h? I just want to share the video ;). Read my answers to other people comments, and you will see what kind of mods I have done in that bike :). I sold it last year, now I have Honda CBR 929RR FireBlade ;). You can check my top speed on 929RR in my other video ;).
try to fight scoopy 1000cc 😂😂😂😂
I can't do this :(... Now I have got 929RR ;)! Check out my latest movies ;).
is it stock ?
Hi! Exhaust was changed for carbon BOS and some company additionally cut it to make it shorter and drilled/ream inside. The expert adjusted carburettors and stuff in engine for that exhaust. May that gave +4 HP. But bike was lighter of around 2 KG, and I took off central foot (next -2kg ;P). Turn signals were very small and my weight was around 75 kg. I've changed rear sprocets +1 teeth and it means it should makes it faster in acceleration (+2.5% faster but less top speed). But the main thing I fold mirrors ;). Also new spark plugs Denso have been installed and all filters and liquids have been changed. I just really keep that bike in the perfect condiction ;).