Focusrite Clarett+ (TEST)
Vložit
- čas přidán 26. 08. 2024
- Sprawdź moje kursy: musoneo.com/st...
Interfejsy Clarett+
Clarett+ to nowa odsłona flagowej seri interfejsów marki Focusrite, w środowisku muzyków i twórców znanej przede wszystkim z produkcji popularnych modeli Scarlett. I tu od razu powiem, że Clarett to nie jest jakaś tam trochę lepsza wersja Scarlettów, to totalnie hi-endowa seria, która skupia jak w soczewce najlepsze podzespoły i wieloletnie doświadczenie firmy w produkcji tego typu urządzeń.
Trzy modele
Interfejsami Clarett interesowałem się od dawna, od chwili kiedy się pojawiły w 2015 roku, ale przez długi czas były dostępne jedynie w wersji na złączu Thunderbolt, którego w żadnym z posiadanych komputerów nie miałem. Dopiero trzy lata później pojawiły się modele na złączu USB-C i tak też jest w przypadku nowych Clarettów+, z których najmniejszy może być nawet zasilany poprzez USB-C 15V. Nawet najmniejszy model został wyposażony w wejście ADAT. Na pokładzie wszystkich trzech urządzeń znajdziemy także porty MIDI IN i OUT.
Wszystkie modele można podłączyć do złącz USB-C lub USB 2.0 bądź USB 3.0 za pomocą dołączonych kabli. Największy w serii 8 Pre oferuje 8 analogowych wejść mikrofonowo-liniowo-instrumentalnych oraz aż 10 analogowych wyjść, przy czym zasilanie fantom załączanej jest grupami dla kanałów 1-4 i 5-8 odpowiednio. Dla wygody użytkownika dwa pierwsze wejście znajdziemy na przednim panelu. Z poziomu przedniego panelu możemy ustalić stopień wzmocnienia na wszystkich wejściach oraz głośność na obu wyjściach słuchawkowych. Warto też zaznaczyć, że parametry wszystkich wyjść liniowych są takie same. Clarett+ 4Pre oferuje również 8 analogowych wejść, przy czym 4 zrealizowane są na złączach Combo i tylko dwa mogą działać jako instrumentalne, a pozostałe 4 są liniowe i znajdziemy je na tylnym panelu. 4Pre wyposażono w cztery analogowe wyjścia na złączach TRS ¼”. Tyle samo analogowych wyjść znajdziemy na panelu tylnym najmniejszego w serii Clarett+ 2 Pre. Na przedzie dwa wejścia mikrofonowo-liniowo-instrumentalne z zasilaniem fantom załączonym na panelu przednim dla każdego z wejść z osobna. Wszystkie interfejsy wyposażono w wejścia ADAT, co efektywnie oznacza możliwość rejestracji dodatkowych 4 ścieżek przy częstotliwości próbkowania wynoszącej 44.1 lub 48 kHz, ale tylko największy interfejs oferuje wyjście ADAT oraz wyjście Word Clock. Najmniejszy interfejs pozbawiony jest cyfrowych portów SPDIF.
Co nowego?
W przypadku większości nowych wersji interfejsów producenci najczęściej skupiają uwagę na udoskonaleniach funkcjonalnych, przy czym poprawa parametrów jest zwykle niewielka. Ale nie tym razem! Są trzy duże zmiany. W porównaniu do starej wersji Clarett, nowe Clarett+ oferują nie 1 czy 2 dB więcej dynamiki, ale aż o 6dB. 124 dB dynamiki to wynik godny urządzeń audiofislkich, niekiedy kilkukrotnie droższych. To zasługa zastosowania nowych przetworników cyfrowo-analogowych. Brak dostępności chipów AKM zmusił producenta do zmiany dostawcy - na szczęście dla nas na Cirrus Logic o dużo, dużo lepszych parametrach. Ot cała historia. Po drugie przeprojektowano wyjścia słuchawkowe, co przynajmniej dla mnie - jest równie ekscytującą wiadomością jak zmiana przetworników. Po trzecie ograniczono ilość i tak już naprawdę znikomych zniekształceń harmonicznych oraz poprawiono odstęp od szumu na wejściach analogowych.
Air
Funkcja Air w torze preampów sprawia, że rejestrowany dźwięk ma atrakcyjną jasną barwę. Istotne jest to, że funkcja została zrealizowana sprzętowo, ba wręcz analogowo, bez użycia DSP, więc nie ma mowy o latencji czy przesunięciach czasowych. Zastosowane układy elektroniczne czerpią z bogatej tradycji firmy w zakresie budowania torów konsolet analogowych przez samego Ruperta Neve wytwórni Associated Indepednent Recordings w ramach działalności firmy Focusrite, której ów genialny konstruktor był założycielem. Dokładnie to odniesienie do przedwzmacniaczy ISA 110. AIR to w pewnym sensie gra słów - z jednej odniesienie do nazwy wspomnianej firmy, z drugiej może być rozumiana dosłownie. Załączenie funkcji powoduje w istocie „dodanie powietrza”, na skutek przechylenia charakterystyki dźwięku w kierunku większej ilości wysokich tonów z osią w okolicy 1kHz. Funkcję Air posiadają także interfejsy Scarlett, jednak firma zaznacza w opisie na stronie, że w przypadku Clarett+ obwody Air charakteryzują się większą klarownością.
Działanie tego układu jest wyraźne i natychmiast zauważalne podczas rejestracji. I nic dziwnego, podbicie wysokich tonów będące wynikiem działania dwóch filtrów półkowych osiąga poziom nawet 4dB. Jeśli oglądaliście moje kursy miksu na musoneo.com, to być może pamiętacie że wspominam w nich, że większość akustycznych źródeł dźwięku wymaga rozjaśnienia na etapie miksu. Korzyści jest jednak więcej. Dźwięk nie tylko jest bliższy barwą temu, z jaki chcielibyśmy pracować na etapie miksowania, ale także charakteryzuje go większa szczegółowość i lepsze odwzorowanie transjentów.
![[TEST] Focusrite Clarett+](http://i.ytimg.com/vi/f_OU2jPcudU/mqdefault.jpg)
![[TEST] Focusrite Clarett+](/img/tr.png)
![[Eng Sub] FOCUSRITE Clarett+ 4Pre audio interface](http://i.ytimg.com/vi/V0n0HJXr8HY/mqdefault.jpg)
Dobry test tego sprzętu. Przekonałeś mnie do update interfejsu, aktualnie mam scarlett 8i6 3gen. Wyszła teraz 4 generacja scarletów jednak wybiore clarett plus 4 :D
nie będziesz żałować. Pozdrowienia! :)
Kupiłem wersję 4pre. Działa idealnie, bardzo podoba mi się brzmienie przedwzmacniaczy. Nareszcie moje słuchawki hd600 grają tak jak powinny - w porównaniu do serii scarlett. Na monitorach też znacząca poprawa. Sterowniki działają stabilniej. W scarlecie miałem problem z trzaskami przy jednoczesnym odtwarzaniu dźwięku z abletona i innych źródeł - tutaj ten problem nie występuje, a męczyłem się z tym tyle czasu. Jest dostępny tryb safe mode i mogę ustawić niski bufor. Łatwiej o niską latencję bez nadmiernego wykorzystania mocy procesora. Jedyny minus to nagrzewająca się obudowa (chyba tylko górna część), nie jakoś strasznie ale jednak czuć ciepło. To chyba normalnie, nie? Polecam ten sprzęt.
Dobry zakup, nawet trochę zazdroszczę;) ale pozytywnie:) To półka, a może nawet dwie półki wyżej niż seria Scarlett. Ja nie przypominam sobie podobnych problemów ze Scarlettami podczas testów, być może nowsze odsłony interfesjów i ciągle udoskonale sterowniki usunęły te problemy zanim sprzęt dotarł do mnie. Niemal każdy interfejs się trochę nagrzewa, jeśli można na odudowie położyć dłoń nie odrywając w panice, nie parzy, to wszystko ok:)
super Pan materiały robi
Długo czekałem na tak dobry test Claretów. Tak długo, że w międzytrakcie zaopatrzyłem się w Arturia AF Studio i teraz z duszą na ramieniu oglądałem, aby nie wyszło, że się pospieszyłem :)
Oba interfejsy są świetne;) faktycznie Clarett+ ma odrobinę większą dynamikę na wyjściach, ale AF ma także świetne preampy i wzmak słuchawkowy, pozdrawiam:)))
Oba interfejsy są świetne;) faktycznie Clarett+ ma odrobinę większą dynamikę na wyjściach, ale AF ma także świetne preampy i wzmak słuchawkowy, pozdrawiam:)))
Super test. Panie Macieju, zrobi Pan test Antelope Audio Zen Go ? Było by super gdyby Pan zrobił ten test pod kontem studia domowego, lub produkcji. Serdecznie pozdrawiam
O, dziękuję za ten komentarz. Niewykluczone w ciągu kolejnych miesiący taki test zrobię, bo Antelope Audio Zen Go wygląda na bardzo interesujące urządzenie o wyjątkowych parametrach brzmieniowych. Ma loopback do streamingu, obsługuje efekty DSP, choć pozbawione jest MIDI, portu ADAT więc oferuje odrobinę jeszcze lepsze parametry kosztem mniejszej liczby portów (tylko dwa wyjścia line out vs cztery w Clarett+), choć ma za to dwa wyjścia słuchawkowe.
Czy Clarett + jest rozpoznawany w FC na Mac z M 1 ? Podobno są z tym jakieś problemy, czy to prawda? Pytam bo chciałbym kupić tego Claretta +
Maciek jak zwykle świetnie, naprawdę właściwy człowiek na właściwym miejscu. Co powiesz w tym zestawieniu na UA VOLT 276? Akurat z niego korzystam, mam słuchawki BD 990 250 Ohm, wydaje mi się że słuchawki grają dobrze, ale pewnie Claret lepszy?
dzięki, myślę, że bardzo trudno byłoby porównać te interfejsy - raz ze względu na to że VOLT 276 jest jednak istotnie tańszy od najmniejszego Clarett+ i dwa że to zupełnie inna półka jeśli chodzi o jakość konwersji, aż kilkanaście dB różnicy naniekorzyść VOLTa. Clarett+ to high end, ultra-czysty, przezroczysty brzmieniowo interfejs (jeśli nie liczyć układów wzmacniaczy mikrofonowych z fukncją "emulacji" układów ISA), VOLT 276 natomiast to interfejs którego zadaniem jest kolorować dźwięk za pomocą układów analogowych (kompresja) i jako taki może dawać lepsze/ciekawsze rezultaty przy ujęciach mikrofonowych. UA ma też zwykle świetne wmacniacze słuchawkowe, więc nie wątpię że i VOLT świetnie sprawdzi się z wymagającymi słuchawkami beyerdynamic:) Może jeszcze zdarzy się jakaś okazja do testów - przyznam że teraz chciałbym mocniej skupić się na produkcji nowych kursów, więc trochę ograniczam liczbę testów :P
Posiadam od dłuższego czasu Focusrite Clarett 8 pre . Podłączając preamp zewnętrzny do interfejsu zauważyłem, że siła sygnału na wejściu liniowym Focusrite jest niższa niż ta co wychodzi z preampu (WA 273EQ) . Aby uzyskać ten sam poziom wzmocnienia, muszę potencjometr preampu w Focusrite na danym kanale rozkręcić do ok godzin 10:00 aby uzyskać te same poziomy. Czy mógł byś podzielić się wiedzą jak to jest rozwiązane w wejściach liniowych Focusrite z serii Clarett+ lub w Focusrite Clarett + 4 pre na wejściach liniowych?
podobnie jak dedykowane wzmacniacze słuchawkowe zwykle oferują więcej "mocy", tak i zewnętrzne preampy mają często większy zakres wzmocnienia, choć nie bałbym się korzystać z dostępnego wzmocnienia w interfejscie. Zaraz po testach interfejs musiałem oddać, ale ostatnio na FB napisałem post o kalkulacji wzmocnienia, może okaże się pomocny w porównaniach: facebook.com/Musoneo/posts/pfbid0iT4Dj8gVSQ6k1kq5QU3PgZx3Lhgw1xwCe7WAcCkN2pG11T29wnWCkRZJdsCPyNfBl
Spoko materiał. Jaki thunderbolt obsługuje clarett? Zastanawiam sie czy podlaczajac do maca studio potrzebuje jakiejs przejsciowki z t2 na t3?
Nie pracuję na Macach, poleam kontakt z AudiotechPro, dystrybutorem marki
Interfejsy Clarett+ używają protokołu USB, a nie Thunderbolt, a złącza, które tam znajdziemy to USB-C, które wygląda tak samo i jest kompatybilne TB3, więc możemy używać tego samego przewodu. Oryginalna, pierwsza generacja Clarettów miała złącza TB2.
Jaką maksymalną częstotliwość próbkowania oferuje clarett plus? 96khz? Jeśli będę chciał zrobić próbę zespołu tylko przez DAW z wtyczkami to latencja nie będzie problemem z odbywaniem w czasie rzeczywistym? Powiedzmy 2 gitary, bądź i perkusja elektroniczna. Czy 48khz to już wyczuwalna latencja przeszkadzająca w graniu i emulowanie gitar w czasie rzeczywistym? Dzięki
Niestety nie mam już tego urządzenia pod ręką aby to sprawdzić, w środku filmu pokazuję RTL (Round-Trip Latency) dla często używanej częstotliwości próbkowania 44,1 kHz. Myślę że trzeba liczyć się z 3-5ms RTL, więc to może być ledwie wyczuwalne w pierwszej chwili, ale po chwili powinno się mieć wrażenie że dźwięk jest przetwarzany w zasadzie w czasie rzeczywistym. Do przetwarzania na żywo przez efekty polecam ew. Universal Audio, który ma DSP, kilka lat temu testowałem na musoneo.com: musoneo.com/szukaj?controller=search&s=universal+audio (lista wyników dla filmów z Universal Audio na mojej stronie)
Aha, interejsy obsługują do 192kHz, z wyłączeniem ADAT, który działa do 96kHz.
Kupiłem dzieki tej recenzji i żałuje zero mowy o braku zbalansowania lewego i prawego kanału, problemach ze sterownikami tylko pianie o zaletach. Nigdy więcej nie zaufam focusrite bo nie jest warty swojej ceny. Test moglby być bardziej rzetelny widocznie był robiony dla hajsu.
Przykro mi to słyszeć, zupełnie szczerze byłem pod ogromnym wrażeniem nowych przetwoników i gdyby nie mało funkcjonalne oprogramowania routingowe/miksujące do tych interfesjów (co zresztą krytykuję w teście), byłem gotów już wymienić swój wysłużony interfejs RME - co może potwierdzić nawet moja żona;) Dla mnie deal-breakerem jest brak pętli loopback (możliwość skierowania sygnału z wy na we w sposób wirtualny), których używam do nagrywania dźwięku z komputera i podczas korzystania z narzędzi pomiarowych. Przetestowałem na kilku dużych sesjach w Ableton Live i nie zauważyłem żadnych problemów ze sterownikami - być może dłuższe użytkowanie ujawiłoby jakieś mankamenty, ale dotąd nie spotkałem się ze złymi opiniami na temat interfejsów Focusrite w tym względzie. Proszę ew. sprawdzić jeszcze z innym komputerem, może to problem planu zasilania w systemie lub latencji DPC samego komputera? W testowanym egzemplarzu nie zauważyłem problemów ze zbalanasowaniem kanałów - niestety na krańcach zakresu regulacji w przypadku regulatorów analogowych to dość powszechny problem i tu przyznaję, że słuchałem tylko na umiarkownanym i dużym wzmocnieniu na słuchawkach. Dziękuję za uwagę, zwrócę na ten aspekt uwagę przy nast. testach. Jeśli różnica jest zauważalna to może być wada ukryta danego egzemplarzea.
Nie będzie chyba żadną tajemnicą jeśli powiem, że wiele moich materiałów powstaje w ramach jakiegoś rodzaju współpracy, zdarza się że jest to barter, innym razem otrzymuję licencję do oprogramowania, czasem wypożyczam inny sprzęt na długi czas, warsztaty itd. Moi partnerzy nie mają jednak wpływu na treść publikowanego materiału. Niektóre materiały tworzę materiały z własnej inicjatywy, zwłaszcza jeśli otrzymuję na jakiś temat dużo zapytań.
@@musoneo proszę zerknąć na testy Juliana Krause, bardzo rzeczowe i co najważniejsze pokazują zestawienie z innymi interfejsami. czcams.com/video/4P70sC9Kae4/video.html 14:12 mowa o niezbalansowaniu kanałów
Hej. Na co dokładnie przekłada się ten brak zbalansowanego lewego i prawego kanału? Czy clarett plus 8pre też tak ma?
@@petersinol prawa słuchawka gra glosniej niż lewa. Jak mixujesz na niskich poziomach głośności to irytuje.