Te wszystkie filmy o zasięgach nie mają sensu. Wywołują tylko wrażenie, że to ma jakieś istotne znaczenie na codzień. Wiadomo że ev dziś mają ok 400-500 km w mieście I 300-350 na autostradach. Ładowanie trwa 15-20 min. Jak ktoś zawodowo jeździ po kilkaset km dziennie, bo jest handlowcem czy serwisantem, to elektryk nie jest dla niego. Jak ktoś ma dom albo garaż i jeździ na codzień maks 200-300 km, to elektryk jest nie do pobicia. Czas ładowania vs tankowania jak masz własne gniazdko jest w perspektywie życia nie do przebicia na korzyść elektryka. Jak 3-4x w roku przy dłuższych wyjazdach ponad 1000 km dołoży się nawet godzinę ładowania dłużej niż tankowania, to uwzględniając zysk na koszcie i komforcie oraz codzienne oszczędności czasu dzięki braku koniecznosci jeżdżenia na stacje benzynowew, jest to koszt, który nie wadzi.
Bardzo dobrze napisane. Każdy wybiera to co mu pasuje. Szkoda czasu na jakieś słowne przepychanki. Masz benzynę, diesla, LPG i elektryka. Różne napędy do wyboru.
Dorzucę tylko, że auta na prąd jeżdżą po buspasach, a to w warunkach dużego miasta mega zaleta, bo pozwala zarobić kupę czasu. A po mieście jeździ się najwięcej i przeważnie nie mamy czasu.
Maja o tyle znaczenie , ze pokazuja jak to w realu wyglada na dluzszych trasach. Oczywiscie nikt o zdrowych zmyslach nie jezdzi tak by pobic rekord na trasie , ale przy tej okazji pokazane sa mozliwe problemy jakie napotkac moze kierowca elektryka. Czas przejazdu biorac pod uwage parametry techniczne samochodu zalezy wylacznie od szybkosci ladowania akumulatora , poboru pradu i pojemnosci aku. reszta to umiejetnosci kierowcy i jego skopnnosc do ryzyka , oraz przypadkowe warunki jazdy. Proporcje w roznych czasach przejazdu tej trasy w sumie mozna przeniesc na inne trasy. Honda raczej szybciej nie przejedziesz dluzszego dystansu niz tesla . Gdyby predkosc na autostradzie nie byla limitowana , wowczas wyniki bylyby nieco inne . Zreszta , gdyby po skonczonej jezdzie ladowac aku do pelna , czasy przejazdu wydluzyclyby sie dla niektorych samochodoiw o 30 miut dla innych o pare minut lub w ogole nie. W sumie ta tabelka z wynikami przejazdow jest najciekawsza , filmow moze nie byc w ogole.
@@pat7740 ale narzekasz czy się chwalisz bo nie wiem. Ogólnie to dowolny dystans można przejechać czymkolwiek albo przejść na piechotę. Tutaj raczej chodzi o czas pokonania danego dystansu i wygodę tej podróży.
Testy testami ale reklamy firm n to jest porażka, szczególnie jak sam opowiadasz o swojej firmie ubezpieczającej Teslę, gdzie na zwrot pieniędzy czekałeś prawie 3 miesiące. Naprawdę fajna firma
Świetny kontent. Dzięki temu że film jest tak długi łatwo ustawić suwak. Ogladam pierwsze 5 min, potem przesuwam na ostatnie 5 minut na podsumowanie i jest git. Daniel rób filmy 5-godzinne to będzie jeszcze łatwiej trafić suwakiem w ostatnie 5 minut!
Tu chodzi o pieniądze. Im dłuższy film a raczej czas oglądania tym YT lepiej płaci czy też promuje filmy danego tworcy. Ale tu jest tak jak mówisz pitolenie o niczym. Śmiało by można to zrobić 20minut. Konkrety. jazda ładowanie odczucia podsumowanie.
@@91siejoakurat nie wiesz o czym mówisz. Dłuższy film to właśnie mniej pieniędzy bo większość osób nie ogląda całości i uwagi widza nie ma na całym filmie. 3 filmy po 20 minut by zarobiły więcej niż jeden godzinny. Daniel po prostu zrobił sobie taki format i tego się trzyma
Co brakuje dopaminy tiktokowej głowie ? Kiedyś filmy na YT 30minutowy odcinek to był, krótki odcinek. A treść takiego odcinka to surowy plik video z grania w grę i gadania.
Ujmując czas z korków macie mniejszy czas niż korka by nie było. Jadąc w korku jednak się poruszacie do przodu. A kwalifikować problemy na ładowarce jak te do ujęcia z końcowego czasu to już skrajne naciąganie czy wręcz pozbawianie Twoich testów obiektywizmu czy po prostu ich prawdziwości.
Ja bym się tak nie przejmował bo już wczesniej na tym kanale wiele razy nie widziałem obiektywizmu. Czy do tego testu to jestem spokojny bo jakby autor się nie starał i sztucznie obcinał czasy dla elektryków to przewaga spaliniaka jest na tyle duża że to jest raczej bez znaczenia. Zresztą w spaliniaku t z musiał coś na prędce wymyśleć z tą toaleta bo chyba sam się nie spodziewał braku jakiegokolwiek tankowania.
Jak robisz jakikolwiek test, to jest on zawsze sprowadzany do wspólnego mianownika, bo inaczej niczego nie testujesz. W tym przypadku korek czy awaria ładowarki nie są związane z cechami auta, a są przypadkiem. Są opisane w filmie i możesz sobie zapamiętać, że takie rzeczy się zdarzają. Natomiast by porównać Mercedesa z Teslą, musisz ujednolicić warunki - czyli wyrzucić elementy przypadkowe, niezwiązane z samochodem. Więc twoja uwaga o obiektywiźmie jest w tym wypadku kompletnie nietrafiona.
@@AndrewSienx otóż tutaj nadal istnieje kwestia infrastruktury ładowarek. Przy MB nie istniały żadne przeszkody w postaci niedziałających dystrybutorów, zaciętej/niedziałającej aplikacji, itp. Musimy brać pod uwagę możliwość opóźnień z powodów całej otoczki elektromobilnosci jeżeli chcemy udowadniać, że w końcu będzie jakiś samochód którym przejedziemy szybciej 1000km niż dieslem.
@@AndrewSienx czyli jednym słowem zgodzisz się że dodatkowy postój w spaliniaku który nie był potrzebny na tankowanie bo paliwo było w baku był błędem na niekorzyść bo czas na niego stracony nie został odjęty w końcowym rozrachunku? Tak wogóle to nie wiem po co przeprowadzać te testy. Już 20 elektryków a żaden nie zbliżył się do wyniku spaliniaka. Powiem więcej jakby było więcej spaliniaków one też zakwalifikowały by się przed elektrykami z jedynego prostego powodu. Żeby przejechać taki dystans byle jaki spaliniak potrzebuje góra jednego do tankowania i to nie takiego jak twierdzi autor 15-20 minutowego a góra 10 jakby autor był tak obiektywny jak przy postoju Mercedesa który miał paliwo w baku. Żeby można było mówić o wyrównaniu poziomu przez elektryki do spaliniaków to musiałyby przejeżdżać 1000 km z prędkością 140 km/h bez ładowania a to jest nierealne.
Danielu, czy wy macie kalkulator zerujecie baterię 75 kwh netto niemal do 0 po 315 km i nadal wierzycie że średnie zużycie to 20 kwh/100 km?? Nie ma tesla aplikacji kalkulator ?? ;)
powiedz mi nie ma na całej trasie niema ani jednego supercharger?????? i tysiąc km powinieneś jechać i mierzyć od ladowarko gdzie startujesz do tej samej jak dojedziesz bo różne koła i zakłamania liczników. bo tak to bez sensu.
Z tyłu zagłowek siega połowy szyi, a głowa dorosłej osoby sredniego wzrostu siega sufitu i opiera sie o tylną belkę dachu., Bylem zszokowany tym faktem w tak popularnym aucie...
@@szym86i jaka jest ta odpowiedź bo ja widziałem że spaliniakiem się da przejechać a żadnym z 17 elektryków nie. I to nie chodzi o jeden postój więcej ale o 5-6.
@@mh-no1nz musisz zobaczyć sam z pewnej perspektywy co właśnie napisałeś. 200 km jazdy autostrada to 1,5 godziny. Po takim czasie to człowiek dopiero dobrze wchodzi w rytm jazdy a ty się każesz zatrzymywać niewiadomo po co. Możesz mi uwierzyć że zrobienie z Warszawy tych 500 km nad morze czy w góry bez konieczności postoju jest jak najbardziej wygodne i możliwe bo nawet autor tego kanału dał radę a w elektrykach zatrzymuje się 5-6 razy. Jakbyś podczas ponad 5 godzinnego lotu z Warszawy na dajmy na to Wyspy Kanaryjskie kręcił się chodząc do toalety co 1,5 godziny to byłoby to odebrane przez obsługę jak i innych współpasażerów za co najmniej dziwne zachowanie.
@@anks9075 ja nie napisalem, ze sie nie da. napisalem o tym co wynika ze zdrowego rozsadku i bezpieczenstwa. widze, ze juz przestales kozaczyc. I z 1000km zrobilo sie 500km. Brawo. Zima gdzie panuja trudniejsze warunki. Na trasie 500km zrobienie jednego postoju to bardz dobry pomysl. Dla mnie podroz na kanary 5.5h w jednej pozycji to jest jak kara w wiezieniu. Dramat. No i napisz prosze jaki samochod o parametrach tesli ma zasieg wiekszy niz 300km?
Przecież to co widać z Bełchatowa to para wodna. Natomiast sam test w kierowcą dodatkowym już jest zaburzony, gdyż wszystkie pozostałe jechałeś sam - a dodatkowe 100 kg jednak robi różnicę.
7:40 akurat koszt przejazdu jest w tej tabeli obarczony najwiekszym bledem , dlatego ze rozne samochody niedoladowujesz na trasie w roznym stopniu. te koszty nalezy zwiekszyc nawet do 44 % - ale to roznie dla roznych samochodow. przykladowo przeliczony koszt energii dla 1000 km tesla Y to 401zl . T3 LR -464 zl. Najtaniej wyszedl eqs 450 - 364 zl. Tabela wprowadza w blad . Jesli ladowac w domu to eqs tez wyjdzie najtaniej . Domowy prad nigdy nie jest darmowy. Zawsze ma wartosc rynkowa.
@@DamianLesiuk raczej nie TMY LR ma baterie 80kWh przy 140kmh i podawnym zużyciu, robi 300km i powinna mieć 20-35% nigdy nie ma. Może to rebus dla Srrgiusza.
W przypadku wypadku, gdy pęknie pęcherz (pełny niestety często pęka nawet, gdy nie ma innych obrażeń) to największym zagrożeniem jest zakażenie otrzewnej, które w najgorszym razie może skończyć się sepsą i śmiercią. DLATEGO lekarze zalecają, aby w trasie co max 2-2,5h robić przerwy na sikanie - z drugiej strony jak siedzicie w domu to tez nic nie pijecie tylko sikacie 1x na 6h(!)? PO DRUGIE tabela przekłamuje rzeczywistość bo nie podaje realnego kosztu trasy. Realnym kosztem trasy jest pozycja z kolumny zużycie/100km x 10x cena 1kW czyli np Tesla Y LR 2023 zużycie 20,2x10x2,1(mix przy abonamencie) = 424,2 pln/1000 = 42,42PLN/100km. To pokazuje, że przy dzisiejszych cenach koszt przejechania 100km jest praktycznie 1:1 (Y vs C220d). Jeżeli ktoś ma fotowoltaikę to jeździ na co dzień 100% taniej, jeżeli ładuje z gniazdka to 50-60% taniej. Wyjazd na wakacje 1-3x w roku, na luzie i z dzieciakami, można zaakceptować, że nie jedziemy z pampersem i na energetykach żeby dojechać jak najszybciej, a jedziemy NA WAKACJE, na luzie i spokojnie. Tym co potrzeba jechać 600km non stop przypominam, że nawet w wyścigach długodystansowych, podczas 4h jedzie 3(!) kierowców. Szanujcie swoje i rodziny zdrowie i starajcie się nie pobijać rekordów trasy. Czasem jadąc na wakacje warto zobaczyć też coś po drodze. Ja często jadąc do Włoch czy Chorwacji (trasy powyżej 1000km) wybieram po drodze interesujące miejsce i po 450-600km biorę nocleg i staram się zwiedzać rodzinnie. Po prostu cenimy sobie komfort i nie lubimy podróży w pampersach, dzieci tez już wyrosły.
Dość rozsądnie napisane. Poza tym porównaniem kierowcy wyścigowego do amatora. Nie ma nawet porównania jeśli chodzi o wysiłek. A tymczasem taki nascar daytona, to trasa ponad 800km. którą kierowca pokonuje nawet w trzy godziny lub dłużej. I tak, można zmienić kierowcę, ale zespół ponosi strate pozycji. W le Mans mamy maksymalnie 3 kierowców, gdzie minimum jazdy jednego, to 6 godzin i nie wiecej niz 14. Wyjątkiem jest czas maksymalnie 4 godzin za kółkiem, podczas okresowego mierzenia. Ktore trwa 6 godzin. Jest jeszcze kwestia temperatury ale to już pikuś przy takich błędach. Takie tam szczegóły 😉
Wiem o tym, że ten kanał nie jest dla fanów motoryzacji i większość ludzi, którzy oglądają i komentują, fanami nie są. Ale jest garstka ludzi, których interesuje coś więcej, niż jazda z punktu A do B, oszczędnie itp 🙂
@@Reaperezg Wiem, oni mogą sikać w kombinezon. Chodziło o pewne analogie dotyczące skupienia, zmęczenia i konieczności odpoczynku. Nie oczekuję, że "Zwykły" kierowca będzie jeździł jak zawodowy sportowiec. Nie odnosiłem się do wytrenowania, diety ilości przejechanych km. Biore przeciętnego Kowalskiego, który wsiada do auta aby pojechać na wakacje i daje 1000km na 1 przystanek. Gdybym nie jeździł, a robię po 50-60 tys km rocznie, to bym uwierzył.
@@Piszczuuu to dobrze, że nie znasz międzynarodowych przewoźników busami, którzy jeżdżą na złamanie karku. Najbardziej znani to sławna ekipa GTV, gdzie była już nawet w kilku brukowcach, 12 godzin jazdy dla nich to pestka. Pewnie znajdziesz coś w google. Czasami mi się zdarzy, i odwiedzę znajomych w Polsce. Lubię kontakt z ludźmi i lidzie często zaczepiają mnie ze względu na egzotyczne pojazdy. Często słyszę, jadę do Szczecina, ok 800km szybko po pracy już jestem spakowany, szkoda czasu, zaleje diesla i jadę. Lub w drugą stronę-wziąłem jak zwykle więcej "fajek" z Polski i nie chcę aby mnie złapali więc staram się nie zatrzymywać jeśli to możliwe. To zwykły Kowalski, który wziął papierosy dla siebie bo jest taniej. Czasami ludzie jednak potrafią zaskoczyć. Ja niestety lub stery jestem skazany co ok 300km na tankowanie ale to inna bajka.
Wczoraj rozmawialem z fizjoteraupeta. Jest zatrwozony wzrostem udarow niedokrwiennych mozgu wsrod ludzi mlodych i w wieku srednim . Najmlodszy jego pacjent ma 28 lat . Sadzi , ze glownym powodem jest brak ruchu , zla zywnosc, stress. Czyli dlugie jazdy , godziny spedzone w samochodzie lub przed komputerem/komorka , fast food. Przyznam sie , ze jesli ktos stara sie imponowac tym , ze przejezdza np 1200 km i wiecej bez przerwy to sobie mysle w duchu - przeciez to czlowiek malo rozsadny ( mysle gorzej , tak lagodnie tylko napisalem) , nie wie co go moze spotkac, przeciez w ten sposob zwieksza prawdopodobienstwo np zakrzepicy. W dobrych liniach lotniczych kiedys mozna bylo na dlugich przelotach dostac podkolanowki przeciw zakrzepicy , nie wiem jak teraz gdyz nie robie dlugich przelotow. Trzeba rzeczy nazwac po imieniu - robienie przerw w jezdzie samochodem osobowym rzadziej niz 2 - 2,5 godziny jest glupota.
To teraz powtórka mercem ale z działającą klimatyzacją i drugim kierowcą żeby obciążenie i wpływ działających urządzeń na zużycie był taki sam. Nie ma opcji żeby na trasie 1000km zużycie w mercedesie było takie samo jak w pierwszym teście gdy klima nie chciała się włączyć.
@@rafaciechorski6949 nie prowokuj autora do takich działań bo jeszcze spróbuję to zrobić i kolejny raz mu nie wyjdzie tak jak np. z Maluchem. Co byś chciał udowodnić takim testem spaliniaka z włączoną klimą że będzie dużo wolniejszy? Ja sądzę że można by było jeszcze raz spróbować przejechać nim tą trasę żeby poprawić czas bo te desperackie wymyślenie postoju na WC na samym końcu było wołaniem o pomoc.
@@anks9075 nie prowokuje, mam po prostu świadomość że tamten gdyby teraz latem tamto auto jechało tą samą trase z włączoną klimą to wynik byłby inny - działającą klima tym bardziej w takich warunkach wpływa na spalanie/zużycie energii podczas jazdy.
@@rafaciechorski6949 nic by nie zmieniło w czasie przejazdu. Autor mimo kończącego się dystansu na teście postanowił się zatrzymać do czego nie zmuszał go samochód. Równie dobrze e czasie tego zbędnego postoju mógł zatankować. Wynik jazdy z klima w takim wypadku byłby taki sam. Co do zmniejszenia i tak małego zasięgu elektryków przez włączenie w nich klimatyzacji to się zgodzę tak samo jak z ciągnięciem przyczepy. Wtedy te auta robią się bezużyteczne w trasie.
@@user-rd5bp6iw2o proszę tak nie pisać. Autor kanału robi wszystko żeby w jakikolwiek sposób poprawić wizerunek elektryków. Zrobił absurdalne posunięcie i stwierdził z czym jak z czym ale od Malucha Tesla będzie na pewno szybsza. I znów żono to chyba najbardziej przypałowy facet. Jak widac Maluch auto typowo miejskie daje radę i na trasie.
@@mh-no1nznapiszę to jeszcze raz schociaż nie raz już to pisałem. Między elektrykiem a spaliniakiem jest zasadnicza różnica. W pierwszym musisz w drugim możesz. W pierwszym musisz tak 1,5 do 2 godzin spędzić przy ładowarce w drugim możesz zatrzymać się na dowolną ilość czasu np. na jakimś leśnym zajeździe i to na 15 minut ale jak nie potrzebujesz to samochód ciebie do tego nie zmusza.
@@castor571 ja też się tylko odwołuje do wyniku lidera w tabelce co nie oznacza że zarówno wynik przejazdu spaliniaka jak i elektryków pewnie można by było trochę poprawić .
Film trwa 55 minut, tresci do przekazania jest na jakieś 10 minut. Reszta to lokowanie produktu firm obu panow i pitolenie o niczym... Wartosc merytoryczna odcinka na poziomie mulu w stawie.. A Tesla fajna. Sam mam identyczną!
Promowanie piramid fiansowych, stawanie na miejscach przeznaczonych dla ludzi z niepełnosprawnościami, namawianie młodych do pracowania po kilkanaście godzin dziennie bo tylko tak można oswiągnąć sukces... oj co tu się na tym kanale dzieje? A miało być tak pięknie, o elektromobilności... trochę szkoda. 😓
@@Fifkacy-ix8dc tego nikt nie musiał sprawdzać bo to jest oczywiste. Weź sobie np. te moce silników aut elektrycznych i ich kosmiczne przyspieszenia i zadaj sobie pytanie dlaczego zwykły diesel Mercedesa który ma kilka razy mniejszą moc i o wiele słabsze przyspieszenia jest szybciej u celu podróży. Rozmiar kół ma jeszcze mniejsze znaczenie w tym teście e temacie spalinówek.
I właśnie tyle warte są te testy. Daniel, następnym razem zabierz jeszcze Damaris, kota i może jakiegoś sąsiada żeby test był jeszcze bardziej wiarygodny. NIe było jakiegoś niezaciągającego, który by Tobie pożyczył Yreka na taki test ?
Nie martw się przecież Tesle mają potężne dwa bagażniki i możliwość ciągnięcia przyczepy. Dodatkowy pasażer nie ma żadnego znaczenia dla tych długodystansowych pojazdów.😂
dlaczego nie naladowalidcie wiecej na pierwszej stacji. np. do 80% gdxie ladowanie jest cisgle szybkie. w tski sposób mozna lepiej zoptymalizowac trase i byc moze ominac jeden punkt ladowania.A pierwsza ładowarka byla szybsza niz druga.
@@mh-no1nz doświadczony kierowca EV ładuje od ok. 10% i tylko max. do 60%, aby nie ladowac z mocą poniżej 100kW. Trwa to ok. 15 min i daje ok. 45kWh, reszta to strata czasu.
@@mh-no1nz zależy od krzywej ładowania aura. Audi ma w miarę płaską, ale z niskim pikiem. Tesla ma wysoki pik, ale po 60% spada poniżej 100kW. Kto jezdzi ten widzi i wie kiedy warto czekać mając kolejne punkty na mapie.
@@mh-no1nz pytanie powinno brzmieć " Dlaczego wogóle musieliście się ładować po przejechaniu raptem tylko tyłu kilometrów " Drugie pytanie to " Dlaczego tylko do 80% jak takie coś drastycznie zmniejsza zasięg i zaraz będzie potrzebne kolejne ładowanie. Nie lepiej tak jak w benzyniaku zalać pod korek? To tylko kilka sekund dłużej. A nie poczekaj.........😂😂😂😂
Jesli uwzglednic ze model 3 niedoladowano w trakcie jazdy o 36 % a model Y niedoladowano o 20 % w stosunku do koniecznej dla 1000 km energii , to czas przejazdu Y bylby o 10 minut krotszy od czasu przejazdu 3 przy pelnym naladowaniu. Rowniez koszt pradu na tej trasie bylby dla Y nizszy o 60 zl. To nie sa roznice istotne , moza powiedziec ze sa to modele o b porownywalnych parametrach , formalnie Y wypadl nieznacznie korzystniej, ale jechal gdy bylo cieplej. Mozna powiedziec , ze ta formalna, niewielka przewaga wynika wlasnie z roznicy temperatur. Slowem Y jak 3LR.
Y performance w porownaniu do 3HL LR na trasie ok 3500km zużywa prawie 20% więcej energii (porównywane w kilku punktach pośrednich). Maj 2024, trasa Śląsk - Czechy- Niemcy- Austria- Włochy i powrót bez DE.
@@grzegorzmordal8848 nie przecze. w tym tescie Y zuzyl o 1,1 kWh/100 km mniej i jedno ladowanie mniej - stad ta oszczednosc czasu. Ale bylo tez znacznie cieplej , czyli jest to takze wplyw temperatury. Jesli przeliczyc jakie bylyby czasy gdyby doladowac samochody po przejechaniu na mete ponownie do 100 % to kolejnosc sie zmienia - jest inna niz podaje autor. Wynika to z faktu, ze samochody przyjezdzaja z roznym koncowym stanem naladowania , tzn w roznym stopniu pobraly prad z pierwszego ladowania , ktore nie jest wliczane. Testy sa robione w roznych warunkach wiec sa obarczone bledem , ale mysle ze zasadniczy poglad z dokladnoscia do +-15 minut jest zblizony do prawdy. Inni kierowcy uzyskaliby inne czasy. W innym tescie wynik moglby byc odwrotny .
Daniel, test spoko. Ale może zaproponuj test równoległy dla kliku kierowców jednocześnie. Na tej samej trasie skrzykniesz ludzi posiadających EV i mogących tego samego dnia zrobić trasę testową ale stratujących z różnuch miast, np Wrocław, Poznań, Bydgoszcz, Grudziądz etc. Różne samochody. Może inne strategie ładowania. Sądzę, że na apel jakiś odzew byś miał.
moze nie mam odpowiedniej wyobrazni , wiec podpowiedz co mozna z wynikami takiego testu zrobic? Potanieje prad elektryczny , bedziesz szybciej jezdzil , mniej zuzywal energii ?. Przeciez uzytecznosc takiej "wiedzy " jest zadna, a chlopy sie wykosztuja , namecza i zanieczyszcza srodowisko . Chyba wiekszy uzytek bylby dla ludzkosci z takiego testu co sie stanie , jesli wszyscy jezdzacy elektrykami jednego dnia nie jezdza .
@@kamilskiermanski1568 fakt , to byl genialny silnik . przecieli na pol i zrobili 1,5 l trojcylindrowy. tez niezawodny. Ale starej trojki nic nie zastapi. Skoro nie ma 3l. w dieslu to bmw nie ma wiecej sensu.
Ja 3 dni temu przejechałem ev6 long range rwd równe 1005km w czasie 11h 4 ladowania po 20 minut gdybym chciał to udało by się to zrobić na 3 ładowania bez problemu
@@pniteckitubenie prawda Na tej trasie jest ich wystarczająco dużo Myślę że nie korzysta aby porównać wszystkie samochody w ten sam sposób Ale tesla Supercharger to rzeczywiście mega różnica
No tak, przewaga. Zjeżdżanie z trasy i nadrabianie 30 min. do Superchargera w Katowicach, po to, aby stać tam w kolejce, a później ładować się z mocą 70 kW. Podczas, gdy na trasie ma Ionity 4x 350 kW, które praktycznie zawsze w trakcie testów są dostępne. Drugi przypadek. Nadkładanie 40 km, żeby zjechać na Supercharger w Kostomłotach, żeby tam również stać w kolejkach i mieć niską moc. Już nie wspomnę o Poznaniu, gdzie w godzinach szczytu trzeba stracić 40 min. tylko po to, by dojechać do ładowarki w centrum miasta, gdzie Ionity jest przy autostradzie. I także o Ciechocinku, gdzie sytuacja jest podobna. Gdyby miał korzystać z Superchargerów Tesli, to przejazd trwałby co najmniej 2 godziny dłużej. Mam nadzieję, że już teraz rozumiesz czemu 😉 Może i Tesla ma największą sieć ładowania na świecie i jest ona naszą ulubioną, ale często trzeba zjechać z trasy, by się naładować.
@@DamarisPospiech w Ciechocinku nigdy nie stałem długo i nie jest mocno oddalony od autostrady, głównie o tym myślałem, ale możliwe że się mylę, dzięki za wyjaśnienia! Do tego w Poznaniu wjeżdżałem od południa i nigdy nie stałem długo, ale znów mogę się mylić i mój przypadek był 5 krotnym szczęściem😋
41:00 fanatycy, fotele się pocą, muzyka się nie ścisza i jak się rano włącza radio to idzie ogłuchnąć w markach BMW Mercedes to jest standard! Tryb wartownika nie działa gdy tryb psa jest włączony, głośny przy wyższych prędkościach. Zawieszenie tragiczne wręcz obrzydliwe przy 180 jest samochód niestabilny itd. Jedynym atutem tego samochodu jest cena i tyle.
1620 km z Chorwacji do Szczecina zrobilem Y LR w 20 h....ladowanie tylko superchargery.srednia 19.5 kWh/100. bylem jednym z szybszych samochodow... jazda przepisowa ... w DE 150-180. ladowania krotkie po kilkanascie minut. generalnie sie da jezdzic.. tylko trzeba troche po swojemu.... nie ma sensu stac po 40 minut na ladowarce jezeli nie ma potrzeby... waskim garflem jest tylko ladowarka w karlovaciu gdzis ladowalem sie z 45 minut bo tylko 8 stanowidk i to stare superchargery gdzue moc jest dzielona i predkosc byla 45-47 kW - powinni tam Huba ztobic na 12 stanowisk 4gen.
@@carbondog9305 ja slowenie robie bokiem... ostatnim zjazdem w austrii na mureck i heja na poludnie przez ptuj na dol... i wylatuje w macieju na granicy...a jak korek jest na bramce to lece dalej bokiem kilka km i tam jest luzik bez kolejki zadnej... i jak wraczm z cro to tez patrze na google czy korek jest na bramkach na wylocie z cro... jak jest to tez odbijam kilka km wczesniej... kilkanacie minut do przodu.. akurat jedno ladowanko :)
@@danieljablecki ale ja lubie... po nudnych niemczech mijanych noca wpasc na lokalne drogi w slowenii.... mam taka pobudke ;) no i nie musze kupowac winiety na 70km autostrady
Kadr bylby lepszy gdybys stanal za przyczepa… przynajmniej powialoby tajemniczoscia :P A tak powaznie przyczepa brzydka jak noc, mocno szpeci… nawet paskudbego Y :( Milego dnia zycze :)
@@pabloon6905 21k dopiero i ładuje 99% w domu , jak nowy było 522-524km . W sumie dawno nie ładowałem do 100%, muszę sprawdzić, bo to co podałem to obliczenia na podstawie 90%naladowania
@@pabloon6905 coś mi się wydaje że nie przebieg a wiek akumulatora ma większe znaczenie , no chyba ze ładujsze tylko na "szybkich" i robisz powyzej 30k km rocznie, to też jakiś wpływ ma :) pozdro
Tempomat ustawiony na 120km/h , spalanie 3,3 l /100 km, śr.predkoś 99km/h na odcinku 50km (A2). Zasięg 1500 km za 345 złoty (FULL BAK). MB W204, silnik OM651 480 Nm Biturbo, 7G TRONIC. Auto po czipie za 1k. 0-200 to moment, nie mierzyłem ale wciska w całym zakresie prawie tak jak na starcie (druga turbina robi swoje). Spalanie przy 200 km to 7,8 litra. Tyle w temacie 😊
Dlaczego odejmujesz czas na zepsuta ladowarke i korki? LICZY SIE REALNY CZAS OD STARTU DO METY. Jak biegniesz 10km i zatrzymasz sie na 5min to tez mowisz " no ale minus 5 minut bo tu odpoczywalem". Korek to element podrozy. Trzeba go wliczac
@@PawelK93 sorry Gregory ale zepsuta ładowarka to element podróżowania elektrykiem. Korek jest jakoś wytłumaczalny aby go odliczyć ale czasami sami sobie na niego zasługujemy. Samochodem spalinowym z zasiegami 800-1200km robisz sobie objazd korka i po problemie. A tutaj musisz lecieć po zaplanowanej drodze bo są chujowo umieszczone stacje ładowań.
Ja pierd, ile to trzeba nakombinować się i namyśleć, na obliczać, aby zrobić taką trasę. 😂 Swojego Mondka MK4 zalewam 70l ropą i taką trasę robię bez zatrzymania, bez żadnego planowania trasy i tankowań. Dramat.
No trochę trzeba ;) przez to, że Polaków nie stać na nowe samochody jesteśmy takim zaściankiem Europy jeżeli chodzi o wszystkie nowe technologie. U mnie w mieście czasem nawet konia ciągnącego wóz można zobaczyć, a mieszkam w mieście wojewódzkim:D
powiem wam tak, jakby to kosztowalo 100 zl to by mi sie oplacalo, a tutaj stowka roznicy wzgledem diesla, a tyle stania planowanie, dzien swira :D pozdrawiam was nerdy
Myślałem ostatnio o zakupie Y. I kurcze im dłużej na Y patrze tym bardziej cieszę się, że zdecydowałem się na auto innej marki. Y wygląda jak napompowana ryba.
Te zatrzymywanie się w miejscach na ktore nie mam ochoty. W lecie na otwartej patelni, zimą na zadupiach. NIkt mi nie zapłaci za MÓJ czas spędzany na ładowarkach, inni kierowcy często nie wypinają samochodów pomimo 100% naładowania, lub parkują benzyniakami. Dziękuję. Już nie. Kupilem właśnie diesla. A sama Y-greczka to taka zabawka, fotele niewygodne jak dla mnie ( ale fajny duzy bagażnik) do tego prąd drożeje z dnia na dzień....a kawami i hotdogami już wymiotuję....
@@mm_marcin3750jakby nie było, dzięki tej "typowej" mentalności możesz spokojnie sobie chodzić po miejsce, jak i Twoja rodzina. Inaczej miałbyś lepszy meksyk jak w innych krajach zachodu, gdzie ludzie mają...inną mentalność, dzięki temu boją się wychodzić z domu, przestępczość sięga zenitu, a jak się odezwiesz, bo jeden z drugim zrobił Ci krzywdę to masz przerąbane. Taka mentalność jest na zachodzie🙂
Co za bdura! Pojedz ta Tesla 160 180 km/h a nie 90. Pojedz troche dynamiczniej i wtedy dopiero zobaczymy ile jest to warte. Jak cisnales do dechy wodorowa Toyote aby ja zdeprecjonowac bo maksymalny zasieg spadl o 20 % , to zobaczmy ile spadl by Tesli. Troche obiektywizmu.
przeciez cisnie niezle. 1000 km w 9 - 10 godzin z przerwami na ladowanie to trzeba sie bardzo starac - to b. szybko. Jesli chodzi o mozliwosci dynamiki jazdy , to akurat tesli pod tym wzgledem zarzutu robic nie mozna . Jadac kazda spalina tesla odejdzie , trudno jej dotrzymac tempa.
@@kapelmaisterful to niech jedzie w parze ta sama prędkością z wodorowcem i wtedy zobaczymy jakie są koszty. Nie lubię stronniczości. Poza tym w Polsce elektryki emitują około 140 g co2 na każdy kilometr. Nie jestem przeciwnikiem Ev, ale trzeba być konsekwentnym.
@@sohc77 Taki kolo, który teraz kitra się u arabów był podobnego zdania. Kiedyś ktoś zajedzie ci drogę i wyświetli napis na tylnej szybie follow me. Pan w białej czapce wytłumaczy ci, że jesteś w błędzie.
Ja bym się tak elektrykami nie podniecał z uwagi na masę. Unia zaczyna wprowadzać, że w miastach suv-em powyżej 1.600 kg zapłacisz słono.... W Paryżu już od października. Jak tuskolandia się obudzi, to i u nas już niedługo też to będzie. Moim zdaniem, nie warto jeszcze kupować elektryków, dopóki nie będziemy zmuszeni. Po 2030 będzie to miało sens. Nie wcześniej.
to nie wszystko. w Niemczech domaga sie odpowiednia instytucja zeby wprowadzic prawo wymuszajace na producentach srednie zuzycie pradu przez produkowane samochody max 16 kWh/100km. Aktualnie elektryki nie poprawiaja tak emisji jak to sobie przed laty wyobrazano.
Daniel nie masz kogo juz promować tylko ukrainca??? nd powinno sie przebranżowić na produkcje dronów maj wojnę a tacet nie wygląda na inwalidę nie zdolnego do poboru wojskowego na Ukrainie!!
Oglądam Twoje filmy z cyklu 1000 km na początku było ok teraz są coraz nudniejsze Zrób filmy o hybrydach może coś wniosą Elektryki to ładniejsze meleksy, bez duszy
@@robertdec3713ot, cała historia czy to motorsportu, łamania barier, bicia rekordów, wygody czy nawet tego, do czego doszedł człowiek, aż to tego momentu jeśli chodzi o transport, wygodę życia, popkulturę. Wymieniać jeszcze? Dzięki tym kupom złomu masz co jest, po zakupach, gdzie towar przywiózł jeden ze śmierdzieli i dzięki nim możesz też napisać ten komentarz, ze swojego telefonu czy pc, który też przywiozła kupa złomu.
@@Reaperezg Nie kwestionuję praktycznej przydatności śmierdzącej kupy złomu, tylko zboczeniu polegającym na przypisywaniu jej duszy. A pies ma duszę? A drzewo? Samochód to tylko środek transportu. NIC WIĘCEJ.
@@robertdec3713 zgadza się, to tylko środek transportu, bez którego nie było by ludzkości, w miejscu, gdzie się znajduje teraz. Ma duszę, to takie powiedzenie, odniesienie chociażby do historii motoryzacji. Na zawsze zapisała się już na kartach ludzkości. Wiem doskonale, że to nie jest kanał dla fanów wszelkiego rodzaju pojazdów. 99% to tylko użytkownicy. Nie wymagam zbyt wiele 🙂 każdy ma jakieś hobby ale mało które oddziaływuje na życie wszelkich ludzi, jak motoryzacją.
Tesla Model Y SR kosztuje 39990 Euro a Lange Range RWD z zasięgiem 600 km WLTP kosztuje od 43 990 Euro w Niemczech. Tańszego Elektryka dla rodziny aktualnie nie dostaniesz z tym zasięgiem. Nowy model Y będzie napewno droższy( tak jak było z model 3 ). Dlatego teraz najlepsza okazja Teslę kupić.
Te wszystkie filmy o zasięgach nie mają sensu. Wywołują tylko wrażenie, że to ma jakieś istotne znaczenie na codzień. Wiadomo że ev dziś mają ok 400-500 km w mieście I 300-350 na autostradach. Ładowanie trwa 15-20 min. Jak ktoś zawodowo jeździ po kilkaset km dziennie, bo jest handlowcem czy serwisantem, to elektryk nie jest dla niego. Jak ktoś ma dom albo garaż i jeździ na codzień maks 200-300 km, to elektryk jest nie do pobicia. Czas ładowania vs tankowania jak masz własne gniazdko jest w perspektywie życia nie do przebicia na korzyść elektryka. Jak 3-4x w roku przy dłuższych wyjazdach ponad 1000 km dołoży się nawet godzinę ładowania dłużej niż tankowania, to uwzględniając zysk na koszcie i komforcie oraz codzienne oszczędności czasu dzięki braku koniecznosci jeżdżenia na stacje benzynowew, jest to koszt, który nie wadzi.
Mądrego to az mił posłuchać :)
Bardzo dobrze napisane. Każdy wybiera to co mu pasuje. Szkoda czasu na jakieś słowne przepychanki. Masz benzynę, diesla, LPG i elektryka. Różne napędy do wyboru.
Dorzucę tylko, że auta na prąd jeżdżą po buspasach, a to w warunkach dużego miasta mega zaleta, bo pozwala zarobić kupę czasu. A po mieście jeździ się najwięcej i przeważnie nie mamy czasu.
@@MARIUSZ555a ja dorzucę, że to będzie trwać tylko do 2025 chyba że coś się zmieni. Ale zmienić się może wszytko.
Maja o tyle znaczenie , ze pokazuja jak to w realu wyglada na dluzszych trasach. Oczywiscie nikt o zdrowych zmyslach nie jezdzi tak by pobic rekord na trasie , ale przy tej okazji pokazane sa mozliwe problemy jakie napotkac moze kierowca elektryka. Czas przejazdu biorac pod uwage parametry techniczne samochodu zalezy wylacznie od szybkosci ladowania akumulatora , poboru pradu i pojemnosci aku. reszta to umiejetnosci kierowcy i jego skopnnosc do ryzyka , oraz przypadkowe warunki jazdy. Proporcje w roznych czasach przejazdu tej trasy w sumie mozna przeniesc na inne trasy. Honda raczej szybciej nie przejedziesz dluzszego dystansu niz tesla . Gdyby predkosc na autostradzie nie byla limitowana , wowczas wyniki bylyby nieco inne . Zreszta , gdyby po skonczonej jezdzie ladowac aku do pelna , czasy przejazdu wydluzyclyby sie dla niektorych samochodoiw o 30 miut dla innych o pare minut lub w ogole nie. W sumie ta tabelka z wynikami przejazdow jest najciekawsza , filmow moze nie byc w ogole.
dlaczego na każdej miniaturze trzymasz się za głowę?
A ja się zastanawiam co on chce zmieścić do swoich ust 😂
Emocje nakręcają kliknięcia.
Bo to wszystko jest takie szokujące
@@DanielGrzyb za jedynie 59 zł! 🫣🎥⚡️🔋😂😂😂
@@RomanJaworski-ow6fu Do muzycznych ust każdy flet pasuje 🙂
Ja mam model Y bazowy i wlasnie zrobilem 2100 km bez problemu i czeka mnie jeszcze powrot. Autonomia okolo 300 km przy predkosci 120, 130 km/h
@@pat7740 ale narzekasz czy się chwalisz bo nie wiem. Ogólnie to dowolny dystans można przejechać czymkolwiek albo przejść na piechotę. Tutaj raczej chodzi o czas pokonania danego dystansu i wygodę tej podróży.
@@anks9075 Bez problemu
@@pat7740 ale spaliniakiem byłoby o wiele szybciej?
@@anks9075 Bylo by troche szybciej ale byl bym bardziej zmeczony
@@pat7740 trochę to znaczy ile bo jak widzę po dystansie może to być całkiem sporo. Dochodzi do tego jak widzę nie za duża prędkość jazdy elektrykiem.
Testy testami ale reklamy firm n to jest porażka, szczególnie jak sam opowiadasz o swojej firmie ubezpieczającej Teslę, gdzie na zwrot pieniędzy czekałeś prawie 3 miesiące. Naprawdę fajna firma
Świetny kontent. Dzięki temu że film jest tak długi łatwo ustawić suwak. Ogladam pierwsze 5 min, potem przesuwam na ostatnie 5 minut na podsumowanie i jest git.
Daniel rób filmy 5-godzinne to będzie jeszcze łatwiej trafić suwakiem w ostatnie 5 minut!
jest odwrotnie - im dluzszy film tym rozdzielczosc suwaka mniejsza , czyli trudniej ustawia sie 5 minut.
Strasznie nudna jest ta seria 1000km, pitolenie o niczym. Mógło by trwać max 5 minut.
To po co oglądasz
@@SuvlakiTeamprzestałem po 5 minutach
Tu chodzi o pieniądze. Im dłuższy film a raczej czas oglądania tym YT lepiej płaci czy też promuje filmy danego tworcy. Ale tu jest tak jak mówisz pitolenie o niczym. Śmiało by można to zrobić 20minut. Konkrety. jazda ładowanie odczucia podsumowanie.
@@91siejoakurat nie wiesz o czym mówisz. Dłuższy film to właśnie mniej pieniędzy bo większość osób nie ogląda całości i uwagi widza nie ma na całym filmie. 3 filmy po 20 minut by zarobiły więcej niż jeden godzinny. Daniel po prostu zrobił sobie taki format i tego się trzyma
Co brakuje dopaminy tiktokowej głowie ? Kiedyś filmy na YT 30minutowy odcinek to był, krótki odcinek. A treść takiego odcinka to surowy plik video z grania w grę i gadania.
Jeśli nowy Y będzie mieć obsługę kierunkowskazów jak nowa Tesla 3, to chyba bym wybrał stary model...
@@tomaszolejniczak77 pewnie będzie miała
Ujmując czas z korków macie mniejszy czas niż korka by nie było.
Jadąc w korku jednak się poruszacie do przodu.
A kwalifikować problemy na ładowarce jak te do ujęcia z końcowego czasu to już skrajne naciąganie czy wręcz pozbawianie Twoich testów obiektywizmu czy po prostu ich prawdziwości.
Ja bym się tak nie przejmował bo już wczesniej na tym kanale wiele razy nie widziałem obiektywizmu.
Czy do tego testu to jestem spokojny bo jakby autor się nie starał i sztucznie obcinał czasy dla elektryków to przewaga spaliniaka jest na tyle duża że to jest raczej bez znaczenia. Zresztą w spaliniaku t z musiał coś na prędce wymyśleć z tą toaleta bo chyba sam się nie spodziewał braku jakiegokolwiek tankowania.
Jak robisz jakikolwiek test, to jest on zawsze sprowadzany do wspólnego mianownika, bo inaczej niczego nie testujesz. W tym przypadku korek czy awaria ładowarki nie są związane z cechami auta, a są przypadkiem. Są opisane w filmie i możesz sobie zapamiętać, że takie rzeczy się zdarzają. Natomiast by porównać Mercedesa z Teslą, musisz ujednolicić warunki - czyli wyrzucić elementy przypadkowe, niezwiązane z samochodem.
Więc twoja uwaga o obiektywiźmie jest w tym wypadku kompletnie nietrafiona.
@@AndrewSienx otóż tutaj nadal istnieje kwestia infrastruktury ładowarek. Przy MB nie istniały żadne przeszkody w postaci niedziałających dystrybutorów, zaciętej/niedziałającej aplikacji, itp.
Musimy brać pod uwagę możliwość opóźnień z powodów całej otoczki elektromobilnosci jeżeli chcemy udowadniać, że w końcu będzie jakiś samochód którym przejedziemy szybciej 1000km niż dieslem.
@@AndrewSienx czyli jednym słowem zgodzisz się że dodatkowy postój w spaliniaku który nie był potrzebny na tankowanie bo paliwo było w baku był błędem na niekorzyść bo czas na niego stracony nie został odjęty w końcowym rozrachunku? Tak wogóle to nie wiem po co przeprowadzać te testy. Już 20 elektryków a żaden nie zbliżył się do wyniku spaliniaka. Powiem więcej jakby było więcej spaliniaków one też zakwalifikowały by się przed elektrykami z jedynego prostego powodu. Żeby przejechać taki dystans byle jaki spaliniak potrzebuje góra jednego do tankowania i to nie takiego jak twierdzi autor 15-20 minutowego a góra 10 jakby autor był tak obiektywny jak przy postoju Mercedesa który miał paliwo w baku. Żeby można było mówić o wyrównaniu poziomu przez elektryki do spaliniaków to musiałyby przejeżdżać 1000 km z prędkością 140 km/h bez ładowania a to jest nierealne.
Dzień dobry :)
LLMy są złe i jeżeli nie widzisz tego, że często wciskasz w tym modelu coś znajomym lub rodzinie to uważam, że nie rozumiesz handlu i biznesu.
Teraz czekamy na Tesle Y Sr. Dużo ludzi ma dylemat ktora wybrać i czy warto dopłacać. Chętnie zobaczę jaka będzie czasowa roznica.
Danielu, czy wy macie kalkulator zerujecie baterię 75 kwh netto niemal do 0 po 315 km i nadal wierzycie że średnie zużycie to 20 kwh/100 km?? Nie ma tesla aplikacji kalkulator ?? ;)
powiedz mi nie ma na całej trasie niema ani jednego supercharger??????
i tysiąc km powinieneś jechać i mierzyć od ladowarko gdzie startujesz do tej samej jak dojedziesz bo różne koła i zakłamania liczników.
bo tak to bez sensu.
Zwykle dojeżdża do tej samej co startował, teraz zrobił inaczej. Pozdrawiam
Z tyłu zagłowek siega połowy szyi, a głowa dorosłej osoby sredniego wzrostu siega sufitu i opiera sie o tylną belkę dachu.,
Bylem zszokowany tym faktem w tak popularnym aucie...
Przyznać się: kto podczas jazdy po wybojach od razu myśli o teście 1000 km Daniela? 😂🙋🏼♀️
4:00 Nie ma to jak dać fakeowe zdjęcie modelu Y w fabryce... wystarczy zobaczyć miejsce gdzie na słupku tylnej klapy kończy się klapa. 🤫
Jak dla mnie to ten test 1000 km jest całkowicie absurdalny....
Jest odpowiedzią na to że ludzie mówią że robią dieslem 1000km bez przerwy na siku
@@szym86i jaka jest ta odpowiedź bo ja widziałem że spaliniakiem się da przejechać a żadnym z 17 elektryków nie. I to nie chodzi o jeden postój więcej ale o 5-6.
@@anks9075 czy zrobienie na trasie krotkiego postoju co 200-300km to jest zly pomysl? bez wzgledu na naped
@@mh-no1nz musisz zobaczyć sam z pewnej perspektywy co właśnie napisałeś. 200 km jazdy autostrada to 1,5 godziny. Po takim czasie to człowiek dopiero dobrze wchodzi w rytm jazdy a ty się każesz zatrzymywać niewiadomo po co. Możesz mi uwierzyć że zrobienie z Warszawy tych 500 km nad morze czy w góry bez konieczności postoju jest jak najbardziej wygodne i możliwe bo nawet autor tego kanału dał radę a w elektrykach zatrzymuje się 5-6 razy.
Jakbyś podczas ponad 5 godzinnego lotu z Warszawy na dajmy na to Wyspy Kanaryjskie kręcił się chodząc do toalety co 1,5 godziny to byłoby to odebrane przez obsługę jak i innych współpasażerów za co najmniej dziwne zachowanie.
@@anks9075 ja nie napisalem, ze sie nie da. napisalem o tym co wynika ze zdrowego rozsadku i bezpieczenstwa. widze, ze juz przestales kozaczyc. I z 1000km zrobilo sie 500km. Brawo. Zima gdzie panuja trudniejsze warunki. Na trasie 500km zrobienie jednego postoju to bardz dobry pomysl. Dla mnie podroz na kanary 5.5h w jednej pozycji to jest jak kara w wiezieniu. Dramat. No i napisz prosze jaki samochod o parametrach tesli ma zasieg wiekszy niz 300km?
Przecież to co widać z Bełchatowa to para wodna. Natomiast sam test w kierowcą dodatkowym już jest zaburzony, gdyż wszystkie pozostałe jechałeś sam - a dodatkowe 100 kg jednak robi różnicę.
7:40 akurat koszt przejazdu jest w tej tabeli obarczony najwiekszym bledem , dlatego ze rozne samochody niedoladowujesz na trasie w roznym stopniu. te koszty nalezy zwiekszyc nawet do 44 % - ale to roznie dla roznych samochodow. przykladowo przeliczony koszt energii dla 1000 km tesla Y to 401zl . T3 LR -464 zl. Najtaniej wyszedl eqs 450 - 364 zl. Tabela wprowadza w blad . Jesli ladowac w domu to eqs tez wyjdzie najtaniej . Domowy prad nigdy nie jest darmowy. Zawsze ma wartosc rynkowa.
No to zagadka podajesz 22kWh na 100km x3 czyli 66kWh gdzie Tesla gubi reszę? Tak z grubsza 25x3 to 75kWh
jakie 22 on mówił 20,2
@@arturcybulski2740 to tylko gorzej 20,2 x 3,2 = 64kWh brakuje z 10kWh
Degradacja i bufory. Poniżej 0% często jest jeszcze 10% energii.
@@DamianLesiuk raczej nie TMY LR ma baterie 80kWh przy 140kmh i podawnym zużyciu, robi 300km i powinna mieć 20-35% nigdy nie ma.
Może to rebus dla Srrgiusza.
W przypadku wypadku, gdy pęknie pęcherz (pełny niestety często pęka nawet, gdy nie ma innych obrażeń) to największym zagrożeniem jest zakażenie otrzewnej, które w najgorszym razie może skończyć się sepsą i śmiercią. DLATEGO lekarze zalecają, aby w trasie co max 2-2,5h robić przerwy na sikanie - z drugiej strony jak siedzicie w domu to tez nic nie pijecie tylko sikacie 1x na 6h(!)? PO DRUGIE tabela przekłamuje rzeczywistość bo nie podaje realnego kosztu trasy. Realnym kosztem trasy jest pozycja z kolumny zużycie/100km x 10x cena 1kW czyli np Tesla Y LR 2023 zużycie 20,2x10x2,1(mix przy abonamencie) = 424,2 pln/1000 = 42,42PLN/100km. To pokazuje, że przy dzisiejszych cenach koszt przejechania 100km jest praktycznie 1:1 (Y vs C220d). Jeżeli ktoś ma fotowoltaikę to jeździ na co dzień 100% taniej, jeżeli ładuje z gniazdka to 50-60% taniej. Wyjazd na wakacje 1-3x w roku, na luzie i z dzieciakami, można zaakceptować, że nie jedziemy z pampersem i na energetykach żeby dojechać jak najszybciej, a jedziemy NA WAKACJE, na luzie i spokojnie. Tym co potrzeba jechać 600km non stop przypominam, że nawet w wyścigach długodystansowych, podczas 4h jedzie 3(!) kierowców. Szanujcie swoje i rodziny zdrowie i starajcie się nie pobijać rekordów trasy. Czasem jadąc na wakacje warto zobaczyć też coś po drodze. Ja często jadąc do Włoch czy Chorwacji (trasy powyżej 1000km) wybieram po drodze interesujące miejsce i po 450-600km biorę nocleg i staram się zwiedzać rodzinnie. Po prostu cenimy sobie komfort i nie lubimy podróży w pampersach, dzieci tez już wyrosły.
Dość rozsądnie napisane. Poza tym porównaniem kierowcy wyścigowego do amatora. Nie ma nawet porównania jeśli chodzi o wysiłek. A tymczasem taki nascar daytona, to trasa ponad 800km. którą kierowca pokonuje nawet w trzy godziny lub dłużej. I tak, można zmienić kierowcę, ale zespół ponosi strate pozycji. W le Mans mamy maksymalnie 3 kierowców, gdzie minimum jazdy jednego, to 6 godzin i nie wiecej niz 14. Wyjątkiem jest czas maksymalnie 4 godzin za kółkiem, podczas okresowego mierzenia. Ktore trwa 6 godzin. Jest jeszcze kwestia temperatury ale to już pikuś przy takich błędach. Takie tam szczegóły 😉
Wiem o tym, że ten kanał nie jest dla fanów motoryzacji i większość ludzi, którzy oglądają i komentują, fanami nie są. Ale jest garstka ludzi, których interesuje coś więcej, niż jazda z punktu A do B, oszczędnie itp 🙂
@@Reaperezg Wiem, oni mogą sikać w kombinezon. Chodziło o pewne analogie dotyczące skupienia, zmęczenia i konieczności odpoczynku. Nie oczekuję, że "Zwykły" kierowca będzie jeździł jak zawodowy sportowiec. Nie odnosiłem się do wytrenowania, diety ilości przejechanych km. Biore przeciętnego Kowalskiego, który wsiada do auta aby pojechać na wakacje i daje 1000km na 1 przystanek. Gdybym nie jeździł, a robię po 50-60 tys km rocznie, to bym uwierzył.
@@Piszczuuu to dobrze, że nie znasz międzynarodowych przewoźników busami, którzy jeżdżą na złamanie karku. Najbardziej znani to sławna ekipa GTV, gdzie była już nawet w kilku brukowcach, 12 godzin jazdy dla nich to pestka. Pewnie znajdziesz coś w google. Czasami mi się zdarzy, i odwiedzę znajomych w Polsce. Lubię kontakt z ludźmi i lidzie często zaczepiają mnie ze względu na egzotyczne pojazdy. Często słyszę, jadę do Szczecina, ok 800km szybko po pracy już jestem spakowany, szkoda czasu, zaleje diesla i jadę. Lub w drugą stronę-wziąłem jak zwykle więcej "fajek" z Polski i nie chcę aby mnie złapali więc staram się nie zatrzymywać jeśli to możliwe. To zwykły Kowalski, który wziął papierosy dla siebie bo jest taniej. Czasami ludzie jednak potrafią zaskoczyć. Ja niestety lub stery jestem skazany co ok 300km na tankowanie ale to inna bajka.
Wczoraj rozmawialem z fizjoteraupeta. Jest zatrwozony wzrostem udarow niedokrwiennych mozgu wsrod ludzi mlodych i w wieku srednim . Najmlodszy jego pacjent ma 28 lat . Sadzi , ze glownym powodem jest brak ruchu , zla zywnosc, stress. Czyli dlugie jazdy , godziny spedzone w samochodzie lub przed komputerem/komorka , fast food. Przyznam sie , ze jesli ktos stara sie imponowac tym , ze przejezdza np 1200 km i wiecej bez przerwy to sobie mysle w duchu - przeciez to czlowiek malo rozsadny ( mysle gorzej , tak lagodnie tylko napisalem) , nie wie co go moze spotkac, przeciez w ten sposob zwieksza prawdopodobienstwo np zakrzepicy. W dobrych liniach lotniczych kiedys mozna bylo na dlugich przelotach dostac podkolanowki przeciw zakrzepicy , nie wiem jak teraz gdyz nie robie dlugich przelotow. Trzeba rzeczy nazwac po imieniu - robienie przerw w jezdzie samochodem osobowym rzadziej niz 2 - 2,5 godziny jest glupota.
To teraz powtórka mercem ale z działającą klimatyzacją i drugim kierowcą żeby obciążenie i wpływ działających urządzeń na zużycie był taki sam.
Nie ma opcji żeby na trasie 1000km zużycie w mercedesie było takie samo jak w pierwszym teście gdy klima nie chciała się włączyć.
@@rafaciechorski6949 nie prowokuj autora do takich działań bo jeszcze spróbuję to zrobić i kolejny raz mu nie wyjdzie tak jak np. z Maluchem. Co byś chciał udowodnić takim testem spaliniaka z włączoną klimą że będzie dużo wolniejszy? Ja sądzę że można by było jeszcze raz spróbować przejechać nim tą trasę żeby poprawić czas bo te desperackie wymyślenie postoju na WC na samym końcu było wołaniem o pomoc.
@@anks9075 nie prowokuje, mam po prostu świadomość że tamten gdyby teraz latem tamto auto jechało tą samą trase z włączoną klimą to wynik byłby inny - działającą klima tym bardziej w takich warunkach wpływa na spalanie/zużycie energii podczas jazdy.
@@rafaciechorski6949 nic by nie zmieniło w czasie przejazdu. Autor mimo kończącego się dystansu na teście postanowił się zatrzymać do czego nie zmuszał go samochód. Równie dobrze e czasie tego zbędnego postoju mógł zatankować. Wynik jazdy z klima w takim wypadku byłby taki sam.
Co do zmniejszenia i tak małego zasięgu elektryków przez włączenie w nich klimatyzacji to się zgodzę tak samo jak z ciągnięciem przyczepy. Wtedy te auta robią się bezużyteczne w trasie.
Zastanawiam się nad kupnem S75D z 2018r. Przebieg 100000km. Obawiać się?
Dziękujemy za wideo!
Czekam na recenzję bmw I5 touring;)
Czy przypadkiem tesla w Y i 3Hl nie zawyża przejechanego dystansu o 5% ??? Czyli zamiast przejechać 1000km przejechałeś 950km
Jeśli liczysz tylko koszt ładowania w trakcie jazdy, to mercedesem w dieslu pojechałeś za darmo.
Hardocore challenge - 1000 km Dacią Spring albo 12 letnim Nissanem Leaf 😉
Tylko ok co, auta stworzone do miasta i niech tam zostaną.
@@user-rd5bp6iw2o proszę tak nie pisać. Autor kanału robi wszystko żeby w jakikolwiek sposób poprawić wizerunek elektryków. Zrobił absurdalne posunięcie i stwierdził z czym jak z czym ale od Malucha Tesla będzie na pewno szybsza. I znów żono to chyba najbardziej przypałowy facet. Jak widac Maluch auto typowo miejskie daje radę i na trasie.
Dzisiaj u Bjorna TM3 RWD test 1000km przejechała w 9.30 h - także u nas raczej wina infrastruktury . więcej SC i czasy byłyby lepsze ;-)
To nadal dużo dłużej niż spaliniakiem.
@@anks9075 bo wiadomo, ze spaliniakiem w trasie 1000km nie trzeba odpoczywac, wypic kawy, zjesc posilku. nie wali sie 1000km na pelnym ogniu.
@@anks9075 Nawiązuję do wcześniejszego testu Daniela, gdzie u niego ten model TM3 RWD HL zrobił 1000 km w 10.20 h
@@mh-no1nznapiszę to jeszcze raz schociaż nie raz już to pisałem. Między elektrykiem a spaliniakiem jest zasadnicza różnica. W pierwszym musisz w drugim możesz. W pierwszym musisz tak 1,5 do 2 godzin spędzić przy ładowarce w drugim możesz zatrzymać się na dowolną ilość czasu np. na jakimś leśnym zajeździe i to na 15 minut ale jak nie potrzebujesz to samochód ciebie do tego nie zmusza.
@@castor571 ja też się tylko odwołuje do wyniku lidera w tabelce co nie oznacza że zarówno wynik przejazdu spaliniaka jak i elektryków pewnie można by było trochę poprawić .
Film trwa 55 minut, tresci do przekazania jest na jakieś 10 minut. Reszta to lokowanie produktu firm obu panow i pitolenie o niczym...
Wartosc merytoryczna odcinka na poziomie mulu w stawie..
A Tesla fajna. Sam mam identyczną!
Promowanie piramid fiansowych, stawanie na miejscach przeznaczonych dla ludzi z niepełnosprawnościami, namawianie młodych do pracowania po kilkanaście godzin dziennie bo tylko tak można oswiągnąć sukces... oj co tu się na tym kanale dzieje? A miało być tak pięknie, o elektromobilności... trochę szkoda. 😓
♈♈♈Fajnie by było zrobić test dla porównania Tesli Y Performance na 21" kołach. Jaki wpływ na zasięg i czas przejazdu ma rozmiar kół?♈♈♈
W spaliniakach prawie żaden.
@@anks9075 A ktoś to sprawdził?
@@Fifkacy-ix8dc tego nikt nie musiał sprawdzać bo to jest oczywiste. Weź sobie np. te moce silników aut elektrycznych i ich kosmiczne przyspieszenia i zadaj sobie pytanie dlaczego zwykły diesel Mercedesa który ma kilka razy mniejszą moc i o wiele słabsze przyspieszenia jest szybciej u celu podróży. Rozmiar kół ma jeszcze mniejsze znaczenie w tym teście e temacie spalinówek.
U mnie przy 5% degradacji mam 500km wskazywanego zasiegu.. wiec jak tam macie 480 to tam juz powoli dobijacie do 10%
I właśnie tyle warte są te testy. Daniel, następnym razem zabierz jeszcze Damaris, kota i może jakiegoś sąsiada żeby test był jeszcze bardziej wiarygodny. NIe było jakiegoś niezaciągającego, który by Tobie pożyczył Yreka na taki test ?
Daniel ciekawi mnie jak by się spisał model Y long range ale RWD. Nigdzie nie ma żadnego testu :) chyba mało się sprzedało w Polsce.
Nie ma Long Range RWD !!!
Long Range jest dual Motor 😀
@@SF-fm7yl zerknij najpierw na stronę Tesli :) albo udaj się do salonu :)
@@krystiankocwin9790a przepraszam Cię - masz rację - wydawało mi się , iż są tylko 3 wersje
jedziesz z pasazerem wiec statystyki nie porownywalne do poprzednich testow.
No i kierunek wiatru inny :-)
Nie martw się przecież Tesle mają potężne dwa bagażniki i możliwość ciągnięcia przyczepy. Dodatkowy pasażer nie ma żadnego znaczenia dla tych długodystansowych pojazdów.😂
@@anks9075 a jakie auto o podobnych osiagach przejedzie wiecej niz tesla?
@@szym86😂
Spoko, to jakieś 5-10 min dłużej jechaliśmy, nie więcej. I tak dobry wynik ⚡️🔋😉
Ja się zastanawiam jak to robisz że wychodzi ci 22kw ja jadąc 3k szybko to średnia 18
Kiedy Q6 etron ?
dlaczego nie naladowalidcie wiecej na pierwszej stacji. np. do 80% gdxie ladowanie jest cisgle szybkie. w tski sposób mozna lepiej zoptymalizowac trase i byc moze ominac jeden punkt ladowania.A pierwsza ładowarka byla szybsza niz druga.
@@mh-no1nz doświadczony kierowca EV ładuje od ok. 10% i tylko max. do 60%, aby nie ladowac z mocą poniżej 100kW. Trwa to ok. 15 min i daje ok. 45kWh, reszta to strata czasu.
@@carbondog9305 no wlasnie do 80% powinien szybko ladowac
@@mh-no1nz zależy od krzywej ładowania aura. Audi ma w miarę płaską, ale z niskim pikiem. Tesla ma wysoki pik, ale po 60% spada poniżej 100kW. Kto jezdzi ten widzi i wie kiedy warto czekać mając kolejne punkty na mapie.
@@carbondog9305 ok, dzieki
@@mh-no1nz pytanie powinno brzmieć " Dlaczego wogóle musieliście się ładować po przejechaniu raptem tylko tyłu kilometrów " Drugie pytanie to " Dlaczego tylko do 80% jak takie coś drastycznie zmniejsza zasięg i zaraz będzie potrzebne kolejne ładowanie. Nie lepiej tak jak w benzyniaku zalać pod korek? To tylko kilka sekund dłużej. A nie poczekaj.........😂😂😂😂
Jesli uwzglednic ze model 3 niedoladowano w trakcie jazdy o 36 % a model Y niedoladowano o 20 % w stosunku do koniecznej dla 1000 km energii , to czas przejazdu Y bylby o 10 minut krotszy od czasu przejazdu 3 przy pelnym naladowaniu. Rowniez koszt pradu na tej trasie bylby dla Y nizszy o 60 zl.
To nie sa roznice istotne , moza powiedziec ze sa to modele o b porownywalnych parametrach , formalnie Y wypadl nieznacznie korzystniej, ale jechal gdy bylo cieplej. Mozna powiedziec , ze ta formalna, niewielka przewaga wynika wlasnie z roznicy temperatur. Slowem Y jak 3LR.
Y performance w porownaniu do 3HL LR na trasie ok 3500km zużywa prawie 20% więcej energii (porównywane w kilku punktach pośrednich). Maj 2024, trasa Śląsk - Czechy- Niemcy- Austria- Włochy i powrót bez DE.
@@grzegorzmordal8848 nie przecze. w tym tescie Y zuzyl o 1,1 kWh/100 km mniej i jedno ladowanie mniej - stad ta oszczednosc czasu. Ale bylo tez znacznie cieplej , czyli jest to takze wplyw temperatury. Jesli przeliczyc jakie bylyby czasy gdyby doladowac samochody po przejechaniu na mete ponownie do 100 % to kolejnosc sie zmienia - jest inna niz podaje autor. Wynika to z faktu, ze samochody przyjezdzaja z roznym koncowym stanem naladowania , tzn w roznym stopniu pobraly prad z pierwszego ladowania , ktore nie jest wliczane.
Testy sa robione w roznych warunkach wiec sa obarczone bledem , ale mysle ze zasadniczy poglad z dokladnoscia do +-15 minut jest zblizony do prawdy. Inni kierowcy uzyskaliby inne czasy. W innym tescie wynik moglby byc odwrotny .
Co z niedzielnymi filmami?
Daniel, test spoko. Ale może zaproponuj test równoległy dla kliku kierowców jednocześnie. Na tej samej trasie skrzykniesz ludzi posiadających EV i mogących tego samego dnia zrobić trasę testową ale stratujących z różnuch miast, np Wrocław, Poznań, Bydgoszcz, Grudziądz etc. Różne samochody. Może inne strategie ładowania. Sądzę, że na apel jakiś odzew byś miał.
moze nie mam odpowiedniej wyobrazni , wiec podpowiedz co mozna z wynikami takiego testu zrobic? Potanieje prad elektryczny , bedziesz szybciej jezdzil , mniej zuzywal energii ?. Przeciez uzytecznosc takiej "wiedzy " jest zadna, a chlopy sie wykosztuja , namecza i zanieczyszcza srodowisko . Chyba wiekszy uzytek bylby dla ludzkosci z takiego testu co sie stanie , jesli wszyscy jezdzacy elektrykami jednego dnia nie jezdza .
latam na autostradach 160-180 i mam zasięg 1000-1200 co wy na to? (nowe 520d)
tylko 530d , reszta sie nie liczy.
@@kapelmaisterful nie ma nowych w 530d....
@@kamilskiermanski1568 fakt , to byl genialny silnik . przecieli na pol i zrobili 1,5 l trojcylindrowy. tez niezawodny. Ale starej trojki nic nie zastapi.
Skoro nie ma 3l. w dieslu to bmw nie ma wiecej sensu.
Jak non stop robisz trasy, masz w aucie kanapki, kawę i przenośny pisuar to zaje..ście.
@@pabloon6905 poprostu raz w miesiącu poświęcam kilka minut na tankowanie
te ładowarki są chyba w najbrzydszej możliwej lokalizacji ze wszystkich znanych mi w Polsce 😂
Ja 3 dni temu przejechałem ev6 long range rwd równe 1005km w czasie 11h
4 ladowania po 20 minut gdybym chciał to udało by się to zrobić na 3 ładowania bez problemu
jesli w jupiterze nie bedzie normalnej wajchy od kierunków to dla mnie jest niestety skreślona
11:24 - mózg fana elektromobilności pracuje zupełnie inaczej :)
Nie rozumiem czemu na testach 1000km Tesli nie korzystasz z Superchargerow, to jest podstawowa przewaga Tesli na trasie.
bo jest ich za mało w PL. Proste.
@@pniteckitubenie prawda
Na tej trasie jest ich wystarczająco dużo
Myślę że nie korzysta aby porównać wszystkie samochody w ten sam sposób
Ale tesla Supercharger to rzeczywiście mega różnica
No tak, przewaga. Zjeżdżanie z trasy i nadrabianie 30 min. do Superchargera w Katowicach, po to, aby stać tam w kolejce, a później ładować się z mocą 70 kW. Podczas, gdy na trasie ma Ionity 4x 350 kW, które praktycznie zawsze w trakcie testów są dostępne. Drugi przypadek. Nadkładanie 40 km, żeby zjechać na Supercharger w Kostomłotach, żeby tam również stać w kolejkach i mieć niską moc. Już nie wspomnę o Poznaniu, gdzie w godzinach szczytu trzeba stracić 40 min. tylko po to, by dojechać do ładowarki w centrum miasta, gdzie Ionity jest przy autostradzie. I także o Ciechocinku, gdzie sytuacja jest podobna. Gdyby miał korzystać z Superchargerów Tesli, to przejazd trwałby co najmniej 2 godziny dłużej. Mam nadzieję, że już teraz rozumiesz czemu 😉 Może i Tesla ma największą sieć ładowania na świecie i jest ona naszą ulubioną, ale często trzeba zjechać z trasy, by się naładować.
@@DamarisPospiech w Ciechocinku nigdy nie stałem długo i nie jest mocno oddalony od autostrady, głównie o tym myślałem, ale możliwe że się mylę, dzięki za wyjaśnienia! Do tego w Poznaniu wjeżdżałem od południa i nigdy nie stałem długo, ale znów mogę się mylić i mój przypadek był 5 krotnym szczęściem😋
@@bod33k 💛
Lubię ten test 1000km. Nie jestem zwolennikiem elektryków, ale lubię Twój kanał i Twoje filmy. Pozdrowienia, dla Twojej pięknej żony także 😉
Wszystko fajnie ale teraz patrzyłem na trasę to Estoni i co tesla tam nie dojedzie ponieważ nie ma ładowarek supercharger
Na innych też możesz ładować … to tak jakbyś mówił nie ma tam Orlenu 😳😳😳 nie dajade spalinowym !!!
41:00 fanatycy, fotele się pocą, muzyka się nie ścisza i jak się rano włącza radio to idzie ogłuchnąć w markach BMW Mercedes to jest standard! Tryb wartownika nie działa gdy tryb psa jest włączony, głośny przy wyższych prędkościach. Zawieszenie tragiczne wręcz obrzydliwe przy 180 jest samochód niestabilny itd. Jedynym atutem tego samochodu jest cena i tyle.
24:16 ale dobrze ;) 😂⚡️🔋 za jedynie 59 zł 😅😂
Szkoda ze nie macie pokazanej przykladowej ceny za wynajem za dzień
Jak na elektryka to zaskakująco głośny samochód.
2:29 za niedługo będzie taki EV, ale proszę, ciśnij dalej! Kariera to się tylko wtedy rozkręci! 👍⚡️🔋💪😉
Dobry test pozdrawiam serdecznie
Teraz czekam na RWD ;-)
Ioniqa6 byś dał na testy.
315km latem, a zima? Zrobi 200?
blizej 250. masz tesla 3 z zimy. zrobila identyczny czas.
Na spokojnie zrobi i 250
W takim razie nic dziwnego ze nikt tego nie kupuje.
@@sebastians8665 poza tym, ze jest to najlepiej sprzedajacy sie samochod na swiecie to masz racje 🤣🤣
Byl, 1 kwartal 2023 roku glownie w Usa i to tyle. Tera stoja po placach.
1620 km z Chorwacji do Szczecina zrobilem Y LR w 20 h....ladowanie tylko superchargery.srednia 19.5 kWh/100. bylem jednym z szybszych samochodow... jazda przepisowa ... w DE 150-180. ladowania krotkie po kilkanascie minut. generalnie sie da jezdzic.. tylko trzeba troche po swojemu.... nie ma sensu stac po 40 minut na ladowarce jezeli nie ma potrzeby... waskim garflem jest tylko ladowarka w karlovaciu gdzis ladowalem sie z 45 minut bo tylko 8 stanowidk i to stare superchargery gdzue moc jest dzielona i predkosc byla 45-47 kW - powinni tam Huba ztobic na 12 stanowisk 4gen.
Ja unikam tych V2 robie w Sloweni Koper lub na wylocie przed Austrią Zirovnica to jedyne 250kW V3.
@@carbondog9305 ja slowenie robie bokiem... ostatnim zjazdem w austrii na mureck i heja na poludnie przez ptuj na dol... i wylatuje w macieju na granicy...a jak korek jest na bramce to lece dalej bokiem kilka km i tam jest luzik bez kolejki zadnej... i jak wraczm z cro to tez patrze na google czy korek jest na bramkach na wylocie z cro... jak jest to tez odbijam kilka km wczesniej... kilkanacie minut do przodu.. akurat jedno ladowanko :)
Strata czasu 9
@@danieljablecki ale ja lubie... po nudnych niemczech mijanych noca wpasc na lokalne drogi w slowenii.... mam taka pobudke ;) no i nie musze kupowac winiety na 70km autostrady
Czas tragiczny.
Brakuje mi tylko tego kradzionego kłeta - koniecznie na smyczy…
Kadr bylby lepszy gdybys stanal za przyczepa… przynajmniej powialoby tajemniczoscia :P A tak powaznie przyczepa brzydka jak noc, mocno szpeci… nawet paskudbego Y :( Milego dnia zycze :)
484km lokazuje na 100%? Moj po 19mc 512 km
Jaki masz przebieg? U manię przy 37 tys. jest 508 km.
@@pabloon6905 21k dopiero i ładuje 99% w domu , jak nowy było 522-524km . W sumie dawno nie ładowałem do 100%, muszę sprawdzić, bo to co podałem to obliczenia na podstawie 90%naladowania
@@GRASSIK1980Po 20 tys. zaczyna spadać, ja do 10 tys. miałem 528 km.
@@pabloon6905 coś mi się wydaje że nie przebieg a wiek akumulatora ma większe znaczenie , no chyba ze ładujsze tylko na "szybkich" i robisz powyzej 30k km rocznie, to też jakiś wpływ ma :) pozdro
Tempomat ustawiony na 120km/h , spalanie 3,3 l /100 km, śr.predkoś 99km/h na odcinku 50km (A2). Zasięg 1500 km za 345 złoty (FULL BAK). MB W204, silnik OM651 480 Nm Biturbo, 7G TRONIC. Auto po czipie za 1k. 0-200 to moment, nie mierzyłem ale wciska w całym zakresie prawie tak jak na starcie (druga turbina robi swoje). Spalanie przy 200 km to 7,8 litra. Tyle w temacie 😊
Dziękujemy za to świadectwo.
Bardzo przydatny test. W 2025 kupię Junipera więc obejrzałem z przyjemnością.
Dlaczego odejmujesz czas na zepsuta ladowarke i korki? LICZY SIE REALNY CZAS OD STARTU DO METY. Jak biegniesz 10km i zatrzymasz sie na 5min to tez mowisz " no ale minus 5 minut bo tu odpoczywalem". Korek to element podrozy. Trzeba go wliczac
Bo to byłoby niemiarodajne.
@@PawelK93 sorry Gregory ale zepsuta ładowarka to element podróżowania elektrykiem. Korek jest jakoś wytłumaczalny aby go odliczyć ale czasami sami sobie na niego zasługujemy. Samochodem spalinowym z zasiegami 800-1200km robisz sobie objazd korka i po problemie. A tutaj musisz lecieć po zaplanowanej drodze bo są chujowo umieszczone stacje ładowań.
Przeciez on porownuje samochody a nie warunki i infrastrukturę ktora jest tragiczna i nie ma co tu porownywac,
@@lukaszzaco978 chyba cię Bóg opuścił. Testuje jak najbardziej infrastrukturę !
Ja pierd, ile to trzeba nakombinować się i namyśleć, na obliczać, aby zrobić taką trasę. 😂 Swojego Mondka MK4 zalewam 70l ropą i taką trasę robię bez zatrzymania, bez żadnego planowania trasy i tankowań. Dramat.
Lej dalej ropę do Mondeo
@@mateuszbusko9977 No będę, podejrzewam, ze nie jednego elektryka przeżyje 😅
A co to za sztuka przejechać trase bez kombinowania w pampersie🤣 To takie prostacko banalne😂
@@jacekb7402 no zależy kto co lubi, nie zazdroszczę jeśli musisz takich metod używać.
No trochę trzeba ;) przez to, że Polaków nie stać na nowe samochody jesteśmy takim zaściankiem Europy jeżeli chodzi o wszystkie nowe technologie. U mnie w mieście czasem nawet konia ciągnącego wóz można zobaczyć, a mieszkam w mieście wojewódzkim:D
Y fajny tylko prześwit jak na SUVa słaby
co to za ukrajniec? nie sergjusz tylko serhii
powiem wam tak, jakby to kosztowalo 100 zl to by mi sie oplacalo, a tutaj stowka roznicy wzgledem diesla, a tyle stania planowanie, dzien swira :D pozdrawiam was nerdy
Myślałem ostatnio o zakupie Y. I kurcze im dłużej na Y patrze tym bardziej cieszę się, że zdecydowałem się na auto innej marki. Y wygląda jak napompowana ryba.
Czarnym spojlerem ala carbon i felgami 20 uberturbine wygląda fajnie
🙃👌👍
Te zatrzymywanie się w miejscach na ktore nie mam ochoty. W lecie na otwartej patelni, zimą na zadupiach. NIkt mi nie zapłaci za MÓJ czas spędzany na ładowarkach, inni kierowcy często nie wypinają samochodów pomimo 100% naładowania, lub parkują benzyniakami. Dziękuję. Już nie. Kupilem właśnie diesla. A sama Y-greczka to taka zabawka, fotele niewygodne jak dla mnie ( ale fajny duzy bagażnik) do tego prąd drożeje z dnia na dzień....a kawami i hotdogami już wymiotuję....
ukrainiec się dobrze bawi za nasze, chyba rząd powinien pomyśleć o zwiększeniu zasiłku na nowe tesle
Niech zawija do siebie
Ale cię 4 litery szczypią, widać, że typowa mentalność Polaka, że ktoś lepiej sobie życie ułożył 😂
A ty możesz wracać do siebie i nie oglądać kanału bo nikt Ciebie też tu nie chce 😁
Dzięki za komentarz! 👍⚡️🔋
@@mm_marcin3750jakby nie było, dzięki tej "typowej" mentalności możesz spokojnie sobie chodzić po miejsce, jak i Twoja rodzina. Inaczej miałbyś lepszy meksyk jak w innych krajach zachodu, gdzie ludzie mają...inną mentalność, dzięki temu boją się wychodzić z domu, przestępczość sięga zenitu, a jak się odezwiesz, bo jeden z drugim zrobił Ci krzywdę to masz przerąbane. Taka mentalność jest na zachodzie🙂
Co za bdura! Pojedz ta Tesla 160 180 km/h a nie 90. Pojedz troche dynamiczniej i wtedy dopiero zobaczymy ile jest to warte. Jak cisnales do dechy wodorowa Toyote aby ja zdeprecjonowac bo maksymalny zasieg spadl o 20 % , to zobaczmy ile spadl by Tesli. Troche obiektywizmu.
czlowieku jak jezdzisz powyzej 160 to do wiezienia na 25 lat od razu powinienes trafic
przeciez cisnie niezle. 1000 km w 9 - 10 godzin z przerwami na ladowanie to trzeba sie bardzo starac - to b. szybko. Jesli chodzi o mozliwosci dynamiki jazdy , to akurat tesli pod tym wzgledem zarzutu robic nie mozna . Jadac kazda spalina tesla odejdzie , trudno jej dotrzymac tempa.
@@biznesmen9229 przecież po autostradzie spokojnie można jechać 200 , o co ci chodzi ?
@@kapelmaisterful to niech jedzie w parze ta sama prędkością z wodorowcem i wtedy zobaczymy jakie są koszty. Nie lubię stronniczości. Poza tym w Polsce elektryki emitują około 140 g co2 na każdy kilometr. Nie jestem przeciwnikiem Ev, ale trzeba być konsekwentnym.
@@sohc77 Taki kolo, który teraz kitra się u arabów był podobnego zdania. Kiedyś ktoś zajedzie ci drogę i wyświetli napis na tylnej szybie follow me. Pan w białej czapce wytłumaczy ci, że jesteś w błędzie.
Ja bym się tak elektrykami nie podniecał z uwagi na masę. Unia zaczyna wprowadzać, że w miastach suv-em powyżej 1.600 kg zapłacisz słono.... W Paryżu już od października. Jak tuskolandia się obudzi, to i u nas już niedługo też to będzie.
Moim zdaniem, nie warto jeszcze kupować elektryków, dopóki nie będziemy zmuszeni. Po 2030 będzie to miało sens. Nie wcześniej.
to nie wszystko. w Niemczech domaga sie odpowiednia instytucja zeby wprowadzic prawo wymuszajace na producentach srednie zuzycie pradu przez produkowane samochody max 16 kWh/100km. Aktualnie elektryki nie poprawiaja tak emisji jak to sobie przed laty wyobrazano.
Bardzo dobrze. Czym cięższy samochód tym bardziej niszczy drogę.
@@kapelmaisterfulTeż dobrze. EV mają być ekonomiczne a nie marnujące energię na zabawy w przyspieszenia i V max.
🙂🚈
Daniel nie masz kogo juz promować tylko ukrainca??? nd powinno sie przebranżowić na produkcje dronów maj wojnę a tacet nie wygląda na inwalidę nie zdolnego do poboru wojskowego na Ukrainie!!
Pierwszy
Oglądam Twoje filmy z cyklu 1000 km na początku było ok teraz są coraz nudniejsze
Zrób filmy o hybrydach może coś wniosą
Elektryki to ładniejsze meleksy, bez duszy
A gdzie jest "dusza" w śmierdzącej i pierdzącej kupie złomu?
@@robertdec3713ot, cała historia czy to motorsportu, łamania barier, bicia rekordów, wygody czy nawet tego, do czego doszedł człowiek, aż to tego momentu jeśli chodzi o transport, wygodę życia, popkulturę. Wymieniać jeszcze? Dzięki tym kupom złomu masz co jest, po zakupach, gdzie towar przywiózł jeden ze śmierdzieli i dzięki nim możesz też napisać ten komentarz, ze swojego telefonu czy pc, który też przywiozła kupa złomu.
@@Reaperezg Nie kwestionuję praktycznej przydatności śmierdzącej kupy złomu, tylko zboczeniu polegającym na przypisywaniu jej duszy. A pies ma duszę? A drzewo?
Samochód to tylko środek transportu. NIC WIĘCEJ.
@@robertdec3713 zgadza się, to tylko środek transportu, bez którego nie było by ludzkości, w miejscu, gdzie się znajduje teraz. Ma duszę, to takie powiedzenie, odniesienie chociażby do historii motoryzacji. Na zawsze zapisała się już na kartach ludzkości. Wiem doskonale, że to nie jest kanał dla fanów wszelkiego rodzaju pojazdów. 99% to tylko użytkownicy. Nie wymagam zbyt wiele 🙂 każdy ma jakieś hobby ale mało które oddziaływuje na życie wszelkich ludzi, jak motoryzacją.
Tesla Model Y SR kosztuje 39990 Euro a Lange Range RWD z zasięgiem 600 km WLTP kosztuje od 43 990 Euro w Niemczech.
Tańszego Elektryka dla rodziny aktualnie nie dostaniesz z tym zasięgiem.
Nowy model Y będzie napewno droższy( tak jak było z model 3 ).
Dlatego teraz najlepsza okazja Teslę kupić.
Tesla 3 hl podrożała?
@@mh-no1nz tak , kosztuje od 43470 Euro
@@gregforest1767 przeciez to mniej niz 2 lata temu
Dobrze że dodałeś że ten zasięg 600 km to zakłamane normy WLTP i chcesz kogoś w błąd wprowadzić a ty tylko żartujesz zapewne.
@@mh-no1nz rok temu zanim wyszedł 3 hl kosztował model 3 od 38990 Euro
154 km i 50 % baterii 😅😅🤣🤣
ładowarki powinny być darmowe!!!
samochody tez !!!