Główne wady wewnętrznego prowadzenia pancerzy. Linki w ramie, czy na zewnątrz?
Vložit
- čas přidán 21. 03. 2017
- Zawody MTB Bycza Góra zostaną opublikowane jutro...
Więcej rowerowej szajby? BOOM: szajbajk.pl/
Rowery i części w najlepszych cenach?
WIELKA WYPRZEDAŻ: tidd.ly/a60a97ae - Jak na to + styl
Ino zewnętrzne!! pieron by mie strzelił jak bych mioł 2h jedyn pancerz wymiyniać ;)
no richtig, dobrze chopie godosz
dupis, wystarczy DOBRE prowadzenie pancerzy z rynienkami w ramie i wtedy zajmuje to tyle co wymiana zewnetrznych, bo ci pancerz w ramie nie nadupia na boki
Ja na to wszytko patrzę przez pryzmat grzebania przy samochodach chociażby wymiana akumulatora w starym samochodzie od razu wiadomo gdzie jest i gdzie odkręcić, a taki nowy samochód wiemy że akumulator jest pod maską ale gdzie? I zanim go wymontujemy to pół elementów pod machą trzba wyjąć i zajmuje to nie 10 min tylko 2h. I to samo z rowerami wątpię żeby było to przyjemne jak nam linka pierdyknie wymieniać ją może nie tyle co wyjęcie ale umieszczenie znów w tym samym miejscu:/
Pozdrawiam
Mysle ze producent doskonale ma wymierzone siły działające na mufe czy na rame i dobrze wie gdzie moze robic otwory
Witam serdecznie chciałem ci podziękować za filmy które mnie inspirują ,od kiedy oglądnąłem projekt 1500 się jaram i spędzam sporo czasu w warsztacie na montowaniu od podstaw maszyny wkręciłeś mnie w to na pewno I like SZAJBAJK pozdro .
Szaj Bajk i stal- propsuje to. Ja ładnych kilka lat temu nawróciłem się na stal, po pękającym amelinium. Te ramki mają swój unikalny estetyczny urok i walory użytkowe :)
Oj Daniel Daniel, ale smęcisz nikt tych otworów nie wierci one powstają w fazie produkcji i nie ma obaw, że to osłabia ramę. Taki przykład co jest wytrzmalsze ośka skręcana na śruby czy przelotowa z szybkozamykaczem?
Nigdy nie miałem roweru z wewnętrznym prowadzeniem linek i nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Ale Twoje słowa potwierdziły to, co wiem od bardzo dawna. Im coś prostsze, tym bardziej pewne i niezawodne. Widywałem już rowery z wewnętrznym prowadzeniem linek i nieraz się zastanawiałem, jak wygląda praca przy ich wymianie. Pół biedy, kiedy tylko musimy wymienić zapyziałą albo mocno już wyciągniętą linkę. Gorzej jest, kiedy linka nam pęknie z jakiegoś powodu. No i wyobraź sobie, że moja pierwsza myśl, jak to zobaczyłem: czy to aby nie osłabia nieco konstrukcji ramy. Jak dla mnie to rower przede wszystkim ma działać i być niezawodny. Owszem, estetyka też jest ważna, ale moim zdaniem mniej, niż te 2 pierwsze rzeczy, które wymieniłem. Tym bardziej, że w mojej poprzedniej ramie miałem bardzo podobny ślizg na mufie suportu, przez który były poprowadzone linki do obu przerzutek. Przez prawie 20 lat nic dziwnego mi się z nim nie działo. A rower swego czasu bardzo mocno eksploatowałem. Jakieś 2 lata temu wymieniłem ramę. Zależało mi jedynie na jej jakości. No i znowu mam zewnętrzne prowadzenie linek. A czy wygląda to nieestetycznie? Moim zdaniem, nie. A zdanie innych mnie nie interesuje. Przede wszystkim to się cieszę, że mam sprawny i niezawodny rower, w którym mam łatwy dostęp do wszystkiego. A jest to dla mnie bardzo ważne, bo serwisuję go sam.
Czym najlepiej sklejać starą linkę do nowej? Pozdrawiam!
Cześć Szjabajk pytanie z innej beczki. Jaką wysokość stożka mają koła w tym canyonie?
Witam
Ja mam powiedzmy że semiwewnętrze prowadzenie linek ;) Czyli przewody hydrauliczne są puszczone na zewnątrz ramy ale reszta już jest schowana w ramie.
Z tym że wloty pancerzy nie są usytuowane w główce ramy, tylko są "wywiercone" w rurze głównej.
Podobnie pod spodem mam malutki port na dwie linki od przerzutek ale nie w mufie suportowej tylko kilkanaście milimetrów nad nią też w rurze głównej. Ogólnie jest to zrobione bardzo sprytnie i podczas pracy kiedy składałem rower zajęło mi tylko kilka minut przeciągnięcie wszystkiego a robiłem to pierwszy raz . Pomogła tak jak mówisz grawitacja i dodatkowo nieoceniona okazała się szprycha:) Pozdrawiam i czekam na film z zawodów :)
Ok a co w wypadku kiedy przez rame idzie jaka plastikowa rurka i jest juz zatarta, gdzie kupić taką albo jak się nazywa to ?
a na dziś miał być film z zawodów a jutro z linek
14:20 "górę rurną" :P
I tak każdy wie o co chodzi :)
Kiedyś juz mówiłeś o tym ale chętnie odświeżę wiedzę ;) . Do osłony linek zewnętrznych w elektrycznym sklepie mozna kupić takie osłonki termokurczliwe w rożnych kolorach wystarczy dociąć przeciągnąć linkę i mamy fajna osłonę . Wada może być to ze pozostawione "na Słońcu" mogą się trochę skurczyć ale do dość długi proces .
mam takie pytanie, gdzie można kupić takie uszczeli gumowe do uszczelnienia ramy w wypadku wewnętrznego prowaczenia linek jak w tym canyonie?
na ramy gwarancja jest wieloletnia wiec z tym osłabianiem ramy bym nie przesadzał :). owszem serwis trudniejszy ale ja linek nie wymienia sie co miesiac.
ja mam Maride ride 400 i był problem z linką wychodzącą do przedniej przerzutki woda dostawała się tam bardzo szybko i już po miesiącu od nowości musiałem wymienić linki wraz z wewnętrznym prowadzeniem to było tak tragicznie. przy okazji wymieniłem coś tylną i była duża różnica w jakości działania Shimano 105
Witam, skąd pobrałeś tą muzyke? Jak się nazywa?
Shimano troszke nie na temat ale potrzebuje pomocy szajbajki.
Czy w najnowszym krossie b8 da się do reby podłaczyć manetkę sterowania z kierownicy?
Albo ktoś może ma jakoeś opinie o tym rowerze to niech napisze bo przymierzam się do kupna.
pozdr
Mam canyona CF 6.9 (MTB) z tamtego roku, ma otworu na wewnętrzne prowadzenie, ale co ciekawe przewody ma na zewnątrz, tylko przednia przerzutka ma schowane przewody :) Rower mam czarny i w ogóle nie widać przewodów :) Z wew. prowadzeniem jest trochę jak z napędem 1x- bardzo niedoskonały, ale rower wygląda dużo bardziej schludnie a jednak jeździmy w pewnym sensie oczami :)
Czy jest relacja z jazdy na Canoynie? Bardzo mnie interesuję ta firma, proszę o info, dzięki
4:30 gdzie ten Canyon ma numery seryjne ? nie powinny być pod mufą ??
7:37 przecież to tylne koło. A w przypadku tego Canyona zbierająca się woda wyleci tym plastikowym ślizgaczem pod supportem. Poza tym jak osadzone są zaczepy i końce tych uchwytów linek zewnętrznych w karbonowych ramach?
Czy przypadkiem nie z otworami?
no tak, wszystko w sumie prawda, choć przy tradycyjnych hamulcach, a nie tarczowych w rowerze szosowym, tych otworów w ramie jest mniej i wewnętrzne prowadzenia jeśli jest dobrze zrobione, jest lepsze, a na pewno ładniejsze :)
pytanie co to za widelec 1 pierwszy raz widzę
a ile w swoim życiu zniszczylicie główek ram? ile z nich pękło z powodu otworu na linkę? czy producenci ram są tak tępi i nie wiedzą tego co szajbajk? a może wiedzą to czego my nie wiemy, że to nie ma większego wpływu na wytrzymałość ramy. ja akurat lubię linki na zewnątrz. w fajnym kolorze rower wygląda efektownie. i serwisowanie faktycznie jest łatwiejsze. a swoją drogą to wszystko made in china
to ja dorzucę swoje 5 groszy w moim primalu, otwory łamały linki w środku przez co zmniejszała się "kultura" zmiany biegów, dopiero po poprowadzeniu linek na zewnątrz (przy przelotkach hamulców) przerzutka zaczęła działać poprawnie, jestem za zewnętrznymi linkami.
11:55 Przy mufie jakby pęknięta rama?
Specjalnie włączyłem 4k żeby się przyjrzeć.. no jakby rysa taka :o
własnie tez zauważyłem hmm ciekawe
Daniel! Rama pękła!
To pewnie od tych otworow technicznych :)
Po obejrzeniu nagrania wystraszyłem się trochę oraz postanowiłem zobaczyć co kryje pod sobą klapka w mufie suportowej:) Przypuszczałem że jest tam dziura i będzie widać cały wkład :)
Po otwarciu zobaczyłem tylko delikatne wgłębienie gdzie przebiegały pancerze. Pod nimi twardy jak skała karbon:) Oczywiście pancerz przerzutki to Jagwire w jednym kawałku od manetki do przerzutki. Takie coś nie wymaga smarowania bo mam identyczny zestaw w drugim sztywniaku z zewnętrznym prowadzeniem. Biegi po 3 latach bez żadnego serwisu linek chodzą miodzio. Dodatkowo przy główce wyciągając gumowe zaślepki widać ile dodatkowo jest materiału opasajacego otwór do prowadzenia pancerzy:) Jedynie teraz przy wymianie hamulca na lepszy będę musiał odkręcic przewód i przelać tył na nowo ale i tak co jakiś czas wymiana płynu wskazana🤔
Rama Ghost Lector LC 6 😊
Pozdrawiam serdecznie
A już się martwiłem że mam słaby prehistoryczny model. Dzięki SzajBajk :) Zewnętrzne pancerze górą :)
U mnie te linki piszczą jak skręcam kierownice koło mostka. Jak te dźwięki usunąć ?
Góra rurna rządzi niepodzielnie w Twoich filmach, wbrew pozorom, to chyba taki chwyt ;)
Nie jestem inżynierem materiałowym, ale nie zgodzę się z twierdzeniami typu "wiercenie dziur osłabia konstrukcję" i "włókno >>carbonowe
U mnie w Kellysie ten port na mufie jest przykręcany na dwie śrubki imbusowe. Biada temu, kto nie ma takiego cieniutkiego imbusa (1.5 mm, chyba). Do przeciągania linki w ramie przydała mi się penseta lub niewielki haczyk.
Wewnętrzne prowadzenie linek , to kolejny trik producentów do podniesienia ceny tak produkowanych rowerów. Jest taka zasada w konstruowaniu , im prostsze rozwiązanie , tym bardziej nie zawodne. To się naprawdę sprawdza .
Co to jest linka łańcuchowa i po co wiercic dziury w widelcu?
14'20" linki idą przez "górę rurną " ?
czy się pomyliło czy to taka odmiana/forma w j. polskim ?
Nie śmieje się tutaj tylko pytam grzecznie , gdyż sam z j. polskiego nie byłem najlepszy. ps. Dzięki za ten kanał bo jest pomocny mi od podstaw i świetnie się sprawdza . najlepszego.
Szajbajk, to jest Twój rower ? Jesli tak to przemyśl wurzucenie plastikowej osłony kasety ;) P.S Dzięki za kanał, świetne filmiki :)
W moim rowerze (FUJI Norcom Straight 2.7) jest podobne rozwiązanie jak przy przerzutce przedniej twojego roweru.
Da się to jakoś zabezpieczyć? Źle się czuje z myślą że w mojej ramie może się zbierać woda:D. Może jakiegoś smaru tam nałożyć?
Smalcu !
Ale bez skwarków !
Estetyka jest chyba jedynym plusem wewnętrznego prowadzenia linek, nic nie haczy, nic nie stuka, a w praktyce chyba w niczym nie pomaga- no może błotem się pancerze nie zaklejają i łatwiej utrzymać czystą ramę. Istotne jest przekonywanie ludzi, że to-nowe rozwiązanie jest lepsze, aby zwiększać sprzedaż nowych modeli. W praktyce może się to przełożyć również na większe dochody w serwisach, bo wielu rowerowiczów będzie wolało pewnych rzeczy nie robić samodzielnie, tak sobie myślę...
Miały dziś być całe zawody Bycza Góra?
Czytaj opis ;)
Właściwie to wewnętrzne prowadzenie linek jest tak do d... że wielu producentów w niego rezygnuje (jak ktoś porównywał Kross'a Level B+ 2017 z tymi poprzednimi zauważy że ma linki... w pełnym pancerzu a dwa lata temu zawodnicy KRT jeździli z pancerzem przymocowanym trytytkami) z kilku powodów. Nie jest nim raczej to że rama jest słabsza bo rama jest wzmacniana w miejscach otworów a co za tym idzie cięższa (jakby nie patrzeć to jakiś argument). Do rzeczy. Najważniejsza wada to serwisowanie. Wymiana wewnetrznych linek jest zdecydowanie bardziej skłopotliwa a więc i dłuższą. Dwa, w niektórych konstrukcjach linki idą pod dziwnymi kątami. Trzy, linki nie są wcale czystsze. Nie jest to wada ale jakiś argument wiążący pozostałe.
Silny magnes i linka idzie tam gdzie chcemy🙂 [lepsza niż grawitacja]
Chyba, że mamy stalową ramę :D
A co z aluminiowa rama?
@@marekholub2411 działa tak samo. Ja mam amelinową ramę i linkę naprowadzam magnesem od bukłaka
Ja mam KTM'a ultra z zewnętrzny prowadzeniem linek linki do przeżutek i tylnego chamulca są poprowadzone dołem ramy przez co jak jeżdżę po błocie i mam brudną ramę to czyszczenie tego puźniej jest masakryczne
No dobrze , znamy wady. A może lepiej byłoby zrobić rzetelny film na temat montażu linek przezutki, hamulców hydraulicznych i pancerzy z wewnętrznym prowadzeniem. Np na rowerze Merida Big Nine lite :)
hmmm w swojej Meridzie też mam wewnętrzne prowadzenie linek jednak te newralgiczne miejsca tzn główka ramy oraz mufa suportu zostało zewnętrzne prowadzenie linek.
Nareszcie ktos odwazyl sie nazwac po imieniu ta wade konstrukcyjna... wszystkim zainteresowanym prawdziwa "kolekcja" roznych rowerowych idiotyzmow polecam "NAHBS"(north american handmade bicycle show).pozdrowienia z Wiednia,Wojciech Pischinger
Szjabakj, na dniach wyszedł nowy rower od canyona... wypowiedź sie o nim, chciałbym znać Twoja opinie
HA mam cie danielski. Wreszcie brudny łańcuch na wideo :D Przynajmniej widać że canyon jeżdżony.
Kurde dziwne to ale ja wyjmuje stara linkę, zostaje mi w środku pancerz. Wtedy biorę inna, najtańsza nowa linkę i zostawiam ja w ramie za to pancerz znika. Na tą linkę idzie nowy pancerz i przeciągam a linkę wyjmuje. Wtedy do pancerza wprowadzam nowa linkę. Tą która służyła mi do przeprowadzenia nowego pancerza wycieram by jednak jakiś syf czy coś nie został wprowadzony po raz kolejny do nowego pancerza. Zaczynam od przerzutek ogólnie i tyle. Cała operacja zajmuje mi 15 - 30 minut a pancerze z linkami zmieniam sobie dwa razy do roku. Tak więc dla mnie wewnętrzne prowadzenie nie jest problemem.
ale jak widać mimo dziur na załączonym obrazku rama się jakoś nie łamie i jest w całości 😁 teoretyzowanie ...
Mam zewnetrzne prowadzenie wszystkich linek. W dodatku, linki na calej swojej dlugosci, sa poprowadzone w pancerzach. Moze nie wyglada najcudowniej (z poczatku troche krecilem nosem, poniewaz jestem esteta), ale za to nie ma wlasciwie problemu z zabrudzeniami.
Jakiś patent na dzwoniące wewnątrz ramy pancerze? rama to aluminiowy Cannondale Trail.
Kupić 1m pancerza do przerzutek, rozpruć i wyciągnąć rdzeń czyli plastikową rurkę - idealną do przeciągania nowych linek :)
Im więcej otworów, tym mniejsza masa roweru, bo każda dziura to mniej materiału w ramie :D
A potem wokół dziury robisz wzmocnienia przez co rama jest cięższa 🤡
Dlatego cieszę się z tego, że mój nowy Fuji ma wewnętrzne prowadzenie linek tylko idących do tyłu i to wprowadzanych do ramy nie w główce a na rurze górnej (do hamulca i przerzutki przedniej) i dolnej (do przerzutki tylnej). Linki są wyprowadzane nie w rurze pionowej tylko bezpośrednio z rury dolnej i górnej - dzięki temu nie wiercono w newralgicznych punktach ramy, a rower wygląda bardzo schludnie. ;) Wspomnę tylko, że nawet nie zwróciłem na to nawet uwagi przy początkowych oględzinach, dopiero obserwując linki, bo nie miało to dla mnie żadnego znaczenia.
Znakomity odcinek. Mam dwa widelce, które zamierzam czasem zamieniać. Jeden teleskopowy drugi sztywny carbon. Byłoby to skomplikowane gdybym miał wewnętrzne prowadzenie.
Mam dwa rowery carbonowe które mają zewnętrzne prowadzenie linek, jest to dla mnie mniej problematyczne w serwisie, przeglądzie czy czyszczeniu. Fakt że rower wygląda lepiej i efektywniej, ale co z tego skoro to moje rowery i czy by były z drewna czy jakiegoś innego amelinium i tak będą najlepsze. Pozdrawiam :)
Przeciwników jak i zwolenników danego rozwiązania będzie jak zwykle wielu. Podobnie jak to czy kupić napęd Shimano czy Sram? O ile w przypadku wyścigów i profesjonalnego kolarstwa wewnętrzne prowadzenie linek ma sens bo walczymy o cenne ułamki sekund i prędkość a co za tym idzie jak najmniejszy opór, gdzie serwis schodzi na drugi plan bo są od tego ludzie ma to sens. Ale dla kolarza amatora, a zwłaszcza takiego który sam coś majstruje przy rowerze uważam, że już nie. Ale materiał jak zwykle merytoryczny i na poziomie.
Pozdrower!
dobra ale po co ci taka mocna konstrukcja w szosówce . taka porządna jest wymagana przy skokach na 16 metrów a nie w szybkiej jeżdzie
naiwne pytanie: czy nierdzewna linka prowadzona podobnie jak w przedniej przerzutce szosowego Canyona też jest mocno narażona na działanie wody i piasku?
Adam Woźniak narażona jest, pytanie tylko czy zostanie uszkodzona...
Co sądzisz o oponach Mountain King II 29x2,4 za 60zł sztuka opłaca się?
Ja mam w rowerku tylką jedną zmieniarkę ergo jedną linkę. Ten plastikowy panel pod mufa SUPPORTU wyrzuciłem, natomiast cała linka od manetki do zmieniarki jest w pancerzu( wysokiej klasy + smar do linek) , częściowo wewnątrz ramy. Lepiej tego się nie zrobi.... Podstawowa wada większości rowerów ( nawet drogich) to goła linka pod mufą supportu, która zbiera błoto, itp.
Uważam że tylko pełen pancerz rozwiązuje problem.
Zamówiłem sobie rometa ramblera 2 i w polskim rowerze nie było instrukcji po polsku
bo to chiński rower jest, a nie polski :)
Bardzo śmiesznie się to ogląda świeżo po tym, jak przez 5h bawiłem się z prowadzeniem linek i tylnego przewodu hamulca przez ramę właśnie. Może to kwestia producenta (Romet) i niezrobienia specjalnych kanałów w środku, może mój bram umiejętności (pierwsza taka zabawa), ale na dobry rok jak nie więcej mam dosyć takich harców
Danielski mistrzu jak Continentale i DT Swiss sie sprawują?
Czyste i gładkie... coś mi to przypomina aa "depilacja" hehe. ale nie zawsze to dobrze działa :) .
WFSI to już widać przetarty pancerz pod główką 8 : 40
Nie miałem wewnętrznego prowadzenia (jeszcze) ale osobiście moja żona ma starszy typ roweru ,ma on przelotki na zewnątrz ale nie są one nacinane ,a problem polega na tym ,że nie da się wyciągnąć linki z jednej sekcji tylko trzeba wyjąć całą linkę to tak jak w tych z prowadzeniem wewnętrznym ... naprawdę jest to upierdliwe .
A tak z innej beczki do czego jest ta plastikowa tarcza przy kasecie ?
Żeby łańcuch nie spadł za przerzutkę i nie zrobił krzywdy kołu. W sumie to chyba tylko przeszkadza w czyszczeniu.
Hej Szaju, ja ostatnio kupiłem Meridę Silex 200 (gravel) mam prowadzenie linek wewnętrznę i nie zgodzę się, że to rozwiązanie jest tak złe. Pewnie dla ludzi co się ścigają dużo i częśto serwisują rower ma to znaczenie większe ale dla takiego typa jak ja takie prowadzenie ma również plusy:
+ działa dobrze, hamulce i przerzutki chodzą elegancko (jednak porównywać z moim starym rowerem za 1500 z zewnętrznym prowadzeniem nie wypada).
+ pancerze są dokładnie schowane w ramie i okalają linki od samego początku aż do końca. Zmiana biegów działa świetnie.
+ łatwiej taki rower wyczyścić. Zazwyczaj brud się gromadzi na dole ramy.
+ wygląda kozacko. :D Tak, jestem wzrokowcem i ma to dla mnie znaczenie ;)
Pewnie zewnętrzne prowadzenie linek jest lepsze jak mówisz podczas serwisu i dłuższego korzystania z roweru.
Cóż, na razie zrobiłem może z 500 km na nowym rowerze i powiem po iluś tysiącach jak to się sprawuje i wtedy znowu wróćę do Twojego filmiku. ;)
Pozdr.
1. Węwnętrze prowadzenie linek było czymś super 15lat temu. Dzisiaj to nic wielkiego2. Czy jesteś pewny, że otwór pod suportem jest wycinany? W moim treku wygląda to, jakby było tak uformowane, a nie wycięte.3.Wewnętrzne prowadzenie może być ładne i praktyczne, zależy od wykonania. W tym widelcu wygląda jak kupa z włosem. Swoją drogą to nie pierwsza wpadka canyona.4. Wymiana linek to niestety straszny ból głowy, a plątanie linek przez sklepy to standard.5. W mojej ramie wewnątrz dolnej rury idą cieniutkie rurki przez które przepuszcza się linki i pancerze. Na tylnym trójkącie jest już normalnie, na zewnątrz. Dodatkowa robota jest tylko przy hydraulicznym hamulcu.
Zdecydowanie zewnętrzne. Linka od manetki do piasty nexus w całości poprowadzona w pancerzu, efekt : brak kłopotów z rdzą i błotem.
Wczoraj oglądałem oglądałem odcinek z bikepackingiem i tak samo powiedziałeś jak tutaj w 14.20 : D
' góre rurną' . Pozdrawiam.
Dodałbym, że pancerze zewnętrzne w ogóle nie muszą iść przy korbie. W moim starym Scott Scale całość przechodzi pod rurą górną i dopiero za siodełkiem schodzi w dół. Na dodatek pancerze są na całości, co nigdy nie było przeszkodą w przerzucaniu. Dzięki temu z linkami trzeba coś robić dopiero po rozciągnięciu, a nie z powodu gromadzącego się syfu.
5 trick do przeciagania linki to magnes neodymowy :) w swoim cubie myslalem ze szalu dostane po czym wpadlem na pomysł z magnesem i cyk .. za 1 razem :)
zawsze można poprowadzić linki na zewnątrz i przypiąć je trytytkami do ramy 😁
Ale poco jak otwory zostaną
Mam jaskrawy kolor w górskim rowerze i te katastrofalne uchwyty na ramie do prowadzenia pancerzy,coś strasznego.Wolałbym wymieniac te linki nawet cały dzień żeby tylko było czysto pod tymi linkami.Żebyśmy się zrozumieli, koledzy często mówią że ja mam zawsze czysty rower,bo faktycznie tak jest.Jedynie pod fantastycznie poprowadzonymi pancerzami po ramie jest syf.Szlak mnie trafia.Taka rewelacja.
A co myślisz Danielu i inni użytkownicy o wyrzucaniu tej plastikowej osłonki zza kasety? Krążą opinie na ten temat, chciałbym poznać kolejne :)
Mooooże się przydać i uratować szprychy, ale nigdy w życiu nie zdarzyło mi się żebym"wykorzystał" ten "komunijny plastik" - w tej sytuacji to po prostu nieestetycznie wygląda
Sam też nigdy nie miałem sytuacji, w której to by mi się przydało. Ponadto droższe rowery nie mają już tego fabrycznie, ten element występuje w zasadzie tylko w najtańszych rowerach. Czy w związku z tym dobrze wyregulowana przerzutka jest wystarczająca i można się pozbyć tego brzydkiego kółka?
Owszem. Moje już zrobiło się szczerbate w miejscu mocowania z piastą, w związku z czym rusza się, szoruje, trzeszczy, wydaje nieprzyjemne dźwięki. Zastanawiam się w związku z tym, czy wyrzucić je i zapomnieć o jego istnieniu, czy może poszukać nowego.
Na to pytanie odpowiedziałem już powyżej. Nie dodałem komentarza w oczekiwaniu na quiz, tylko aby wysłuchać doświadczenia innych użytkowników :)
czas na update i zrobiebie filmu o pelnej integrze hehe
Gościu rozetnij te ramę Canyona na dwie cześci to coś zobaczysz odnośnie główki i suportu a dopiero potem mów co osłabia. Bo na tym etapie słabo wypada co mówisz.
zewnętrzne prowadzenie :)
Warto wygląd brać ponad użyteczność? Jasne że nie
Ci którzy mieli kiedykolwiek okazję zwiedzić ładownię V-22 Osprey'a albo Rusłana czy jakiegokolwiek wojskowego latadła to pewnie widzieli, że cała kluczowa instalacja jest odkryta tak aby możliwy był do niej najszybszy dostęp. Estetyka jest ważna w samolotach rejsowych i w miejskich rowerach dla bab. Woda niestety dostanie się wszędzie. To tylko kwestia czasu, a także tego jak szybko bez ingerencji użytkownika będzie mogla ona naturalnie odparować. Osłabienie ramy? Konstruktorzy zapewne to przewidzieli. Reasumując - tylko zewnętrzne prowadzenie.
No ale ja taką ramę z wewnętrznym prowadzeniem już kupiłem, więc nie będę się bawił teraz w zewnętrzne prowadzenie na nim. Przewlekanie przez widelec to jakaś pomyłka. Wiercenie samemu - faktycznie bulszit. Natomiast gotowa rama z wewnętrznym prowadzeniem - nie ma problemu. Co do przerzutki - mam pełny pancerz przeprowadzony wewnętrznie, nie widzę problemu. Co do przenoszenia sił - w szosówce? Jakie siły są w szosówce, no heloł, w porównaniu z góralem FR czy DH...? Przedniej przerzutki nie mam. Jednogoleniowy przód to jakaś idiotyczna fikcja. Ja wiem, że waga, ale... Fizyka ma inne zdanie.
dla mnie osobiście ;linki na zewnątrz są
o niebo leprze
(jeździłem i na szosówkach i MTB)
owszem jako amator
ale i tak uważam że linki po zewnętrznej
przy wymianie to jest duży luksus
Dlatego najlepsze jest rozwiazanie Gianta '))
Czyli jakie?
@@KubaZw Linki ukryte
Tylko zewnętrzne. Serwis - 5min. Żadnego dygania o to, czy podcieknie, czy nad, czy pod. Stara dobra szkoła.
Producenci kombinują, żeby interes się kręcił.
Wewnętrze prowadzenie linek ma sens przy grupach elektronicznych, wtedy problem znika :)
Witam Szajbajk, sorry ale moim zdaniem gadasz głupoty. Mówisz tak, jakby producenci nie projektowali tych ram tylko układali węgiel w formach jak popadnie a potem wiercili otwory w mniej lub bardziej przypadkowych miejscach. Już pod którymś Twoim filmem to pisałem więc się powtórzę. Włókna węglowe omijają otwory w ramie i w związku z tym nie mają one ŻADNEGO negatywnego wpływu na wytrzymałość, sztywność czy masę konstrukcji. Gdyby te otwory były wykonywane poprzez przecinanie włókien to po poddaniu ramy obciążeniami, praktycznie od razu pojawiały by się pęknięcia i rozwarstwienia. Czy ktoś słyszał o takim przypadku? Czy w ogóle ktoś słyszał o uszkodzeniu ramy w związku z otworami i wewnętrznym prowadzeniem linek? Nie, więc po co straszyć ludzi, że to osłabia konstrukcję skoro nie osłabia. Naprawdę tak jest a ja się troskę na tym znam. Poza tym linki schowane w elementach roweru takie jak rama czy widelec to same zalety. Po pierwsze aerodynamika w rowerach szosowych, brak zaczepienia o patyki i inne ciekawostki podczas jazy w lesie (ile to razy wlazła mi pod linki jakaś gałązka), brak zaczepiania o elementy innych rowerów podczas transportu czy wyciągania z piwnicy, linki nie przeszkadzają przy podnoszeniu roweru i w końcu estetyka. A to, że serwis trwa trochę dłużej to co to za problem? Ile czasu więcej w sezonie na to poświęcimy? 30 minut? No i od kiedy denerwuje Cię praca przy rowerze ;)? Te 30 minut to będzie czas spędzony na czymś co sprawia mi przyjemności i radość i myślę, że Tobie też :) Pozdrawiam
Sam fakt braku materiału nie ma wpływu na wytrzymałość? To zrób pan ramę z otworem 350 stopni wokół rury, zobaczymy czy będzie tak samo wytrzymała
No faktycznie brak ramy ma mniejszą wytrzymałość niż rama ;)
Ja tak często słyszę że karbonowe ramy pękają przy wlotach do linek że ojeju hahahaha to ciekawe czemu o otworach na śrubki do koszyka nic nie jest wspomniane to jest dobre tam konstrukcja nie jest "osłabiona"? Zresztą nawet jeśli chodzi o marki które przy karbonowych ramach dają możliwość zewnętrznego prowadzenia linek często same "uchwyty" do pancerzy można odkręcić więc dziurki w takich ramach też są porobione np Giant a daje dożywotnią gwarancje ;)
Poszukaj sobie takiego pojęcia jak stress concentration factor. Przy otworze okrągłym wynosi on w okolicach ~3 w zależności od geometrii oraz sposobu obciążeń. Projektowanie konstrukcji karbonowych to takie wróżenie z fusów. Na szczęście dla producentów rowerów testy walidacyjne ram są dość tanie a wyniki można łatwo porównać do wyników analitycznych. Przez co ustala się design criteria (chyba największa tajemnica firm). Natomiast lifowanie takich konstrukcji to już czysta abstrakcja. Carbon to nie metal. Mówię Ci to jako stress engineer.
JUż to napisałem. Niech poprosi producenta o przekrój ramy to się nauczy więcej i zrobi drugi film z poprawnym info dotyczącą prowadzenia wewnętrznego. Jak na razie wprowadza w błąd
a ten port od spodu to jest odwodnienie tylko ;)
Gdyby wewnętrzne prowadzenie aż tak wpływało na sztywność, to producenci po prostu by tego nie stosowali. Według mnie to bardzo dobrze wygląda, w pewnym stopniu ułatwia utrzymanie całości w czystości, a i na działanie komponentów nie wpływa negatywnie.
Moim zdaniem powinieneś mówić również o zaletach. Przedstawiasz w ten sposób złym świetle te rozwiązanie. Ja osobiście wolę wewnątrzne z względu na to że jest łatwiej ramę z błota wyczyścić
tak może z innej beczki, 14:30minuta filmu widać na ramię ryse nad suportem. Rama pęknięta czy to faktycznie rysa?
Zewnętrzne prowadzenie linek moim zdaniem jest łatwiejsze w serwisowaniu i utrzymaniu czystości linek
Trochę w tym prawdy jest ale nie przedstawiałbym wewnętrznego prowadzenia linek jako zło konieczne narzucone przez producentów. Jeśli chodzi o serwisowanie to będzie głównie zmartwienie serwisanta a nie użytkownika.
W ramach jest też kilka innych dziurek, które teoretycznie osłabiają konstrukcję (otwory na koszyczki czy chociażby mocowanie przelotek). Osobiście nie wierzę w destrukcyjny wpływ tych kilku otworów bądź to na ramę karbonową bądź aluminiową. A co powiecie na koła? Tam jest więcej dziurek niż w czymś tak potężnym jak rama!
W swoim rowerze mam wewnętrzne prowadzenie i uważam to za fajne, estetyczne rozwiązanie. Pod mufą suportową linki dodatkowo są zabezpieczone cienkim plastikowym pancerzykiem. Nie zauważyłem do tej pory pogorszenia precyzji w zmianie biegów pomimo deszczu i brudu. Był to właśnie problem przy linkach prowadzonych na zewnątrz dlatego w góralu używam w pełni szczelnych Gore RideOn.
Nie sądze aby obecne ramy mogły się od tak zniszczyć z powodu niewielkich otworów przy tak zaawansowanej technologii i samej siły ramy aluminiowej. Chyba jest to szczegółowy wymysł Szaja z powodu jego umiłowania do detali i perfekcjonizmu.
U mnie w Wigry 3 kabelki są w ramie
Popieram SzajBajka zewnętrzne prowadzenie linek jest lepsze np w serwisowaniu
Wogule to nie jest potrzebne motocykle od sportowych po crossowe też mają przewody na zewnątrz a nawet jest bezpieczniej bo gdy w terenie uszkodzisz przewód jakimś sposobem to widzisz wyciek płynu. A gdy był przewód wbudowany mógłby ulec zniszczeniiu w miejscu nie widocznym i kłopoty. Jest kłopot
5 lat później - sram eTap jakie linki?! :d
Rower Canyon'a piękna ale kompletnie bez sensu, to tak wygląda jakby ktoś specjalnie tak zaprojektował tą ramę by stwarzała problemy. Dla mnie wewnętrzne prowadzenie linek przy hydraulicznych hamulcach to kompletna głupota. Dobre poprowadzone zewnętrzne linki są o niebo lepsze niż takie wizualne zabawki.