Stachura, ten " Uśmiechnięty Dostojewski" jest extra proszkiem na moją głowę. Pomaga mi wyhamować,kiedy ginę.....Polna droga, piwo na stole, porzucony but, "wszystko jest poezją". Edek sięga kosmosu! Wystarczy jeden wiersz, jedna piosenka, kilka słów.....A człowiek się jakoś zaokrągla, łagodnieje i ogólnie cały jest ZEN.
dobrym rymem spisane myśli miales tutaj STEDi💪☀️💪Pozdro dla lektora i gościowi co to wrzucił w ogóle też wszystkim co to czytać będą jooł🌀kiPołki itd.❤oto perełka jakich próżno szukać obecnie bo ja pisał całym sobą autor i żył tak jak tu przedstawil🌞bo tak chciał u odwagę w sobie miał.SIE rozpisało mi się i ego mi trochea uruje dziś więc wybaczcie te wyPociny ,Lubię gościa i tyle 20 lat z hakiem jakoś powracam do tej knigi dzięki za audio będę sluchal ja dziś i jutro na pewno i pojutrze też ze mna będzie 🙏
"jeżeli nie odrzucisz istnienia Boga, to po co pytasz o istnienie Boga?" Krishnamurti powiedziałby, że istnieje ocean milczenia. Szkoda, że Edward Stachura wybrał sznur. Czy widzimy całą nieodpowiedzialność tego pytania? Człowiek nikt co wykonuje prace społecznie użyteczne... ale wierze, że ten ocean jest głębszy niż to właśnie, niż te prace... genialna wyobrażna autora, genialne wploty.
To zupełnie inaczej brzmiało w mojej głowie. Słyszę tu dwa głosy: głos przestraszony i głos pogarszający. Nie spotkałam się z ni-krztą pogardy u Stachury. To nie powinno tak brzmieć. Tak gniewnie, niecierpliwie, zarozumiale.. fuj. Dlatego strasznie ciężko się tego słucha, bo ktoś strasznie brzydko mówił strasznie ładne rzeczy...
To nie tak, ta interpretacja teatralna zrobila ze Stachury szalenca ludzie ktorzy doswiadczyli tego co Stachura na pewno nie maja takiego roztrzesionego glosu dlatego , ze poznali juz prawde abslutna sa wiec wypelnieni szczesciem i spokojem. Ta interpretacja to przeklamanie.
Obyś nigdy nie zrozumiał czym jest umrzeć za życia, obyś nigdy nie zrozumiał czym jest prawda, miłość, pragnienie śmierci ciała, mając świadomość śmierci ducha. Obyś nigdy nie doświadczył samotności. Nie życzczę Ci byś zrozumiał choć w małej części tego słuchowiska. Pisze do Ciebie trup, Ty być może żyjesz, kochasz i jesteś, nie jesteś samotny, żyjesz prawdą, a nie prawdy poszukujesz. Nie szukasz Boga ani mu nie zaprzeczasz. Po prostu żyjesz, nie jesteś mędrcem, ani innym myślicielem i dobrze, ciesz się. Niektórzy takiego szczęścia nie mają. Niech dla Ciebie będzie to bełkot, z którego każde zdanie to bełkot i nie wnikaj w ten bełkot. Prawdzwym problemem dla życia jest strach i wiedza. Niech jedno i drugie będą dla Ciebie obce, bo ani strachu ani wiedzy o niektórych sprawach Ci nie życzę. Bądź szczęśliwy i żywy.
Najdobitniejsza i najprawdziwsza definicja miłości, jaką można było tylko wypowiedzieć...
Stachura, ten " Uśmiechnięty Dostojewski" jest extra proszkiem na moją głowę. Pomaga mi wyhamować,kiedy ginę.....Polna droga, piwo na stole, porzucony but, "wszystko jest poezją". Edek sięga kosmosu! Wystarczy jeden wiersz, jedna piosenka, kilka słów.....A człowiek się jakoś zaokrągla, łagodnieje i ogólnie cały jest ZEN.
zgadzam się
Ok TV a, do
ż
Tak. Wszystko Jest Poezją 😊
.... Śmieć też jest poezją....
Nie ma w mości. Wszystko jest jedynie inną postacią więzienia.
Szaleństwo, geniusz i świętość w jednym. Serce pęka… Oby już DOSTĄPIŁ.
Dziękuję za przypomnienie w bardzo ciekawym wykonaniu🙂.Czytałam książkę Stachury
Absolutnie genialne!
Dawna 'Miłość’ 😊, czasem dobrze jest Wrócić. Poczuć Ponownie.
I ~~~ Zostać.
Świetna interpretacja, chwilami lepsza w odbiorze niż sama książka
miłość od pierwszego usłyszenia
+Entemeef Zdecydowanie tak.
Edziu Mistrz 🙏💙
To szczytowe osiągnięcie Stachura. Dowód, że Stachura był oświecony :-)))
ewidentnie czerpał z buddyzmu zen
Filozofia istnienia.. Filozofia humanizmu gdzie centrum całego poznania sa pytania czlowieka.
Być kimś i mieć coś,
za wszelką cenę,
byleby nie być sobą,
za wszelką cenę.
dobrym rymem spisane myśli miales tutaj STEDi💪☀️💪Pozdro dla lektora i gościowi co to wrzucił w ogóle też wszystkim co to czytać będą jooł🌀kiPołki itd.❤oto perełka jakich próżno szukać obecnie bo ja pisał całym sobą autor i żył tak jak tu przedstawil🌞bo tak chciał u odwagę w sobie miał.SIE rozpisało mi się i ego mi trochea uruje dziś więc wybaczcie te wyPociny ,Lubię gościa i tyle 20 lat z hakiem jakoś powracam do tej knigi dzięki za audio będę sluchal ja dziś i jutro na pewno i pojutrze też ze mna będzie 🙏
🙏♥️
"jeżeli nie odrzucisz istnienia Boga,
to po co pytasz o istnienie Boga?"
Krishnamurti powiedziałby, że istnieje ocean milczenia. Szkoda, że Edward Stachura wybrał sznur. Czy widzimy całą nieodpowiedzialność tego pytania? Człowiek nikt co wykonuje prace społecznie użyteczne... ale wierze, że ten ocean jest głębszy niż to właśnie, niż te prace... genialna wyobrażna autora, genialne wploty.
☀️ wdzięcznym się jest
Wooow 💥💜
genialne szaleństwo
Zdrawiam:)
Super. Mistrzowsko. Dzięki Lukasz :)
Spoko :)
💞
To zupełnie inaczej brzmiało w mojej głowie. Słyszę tu dwa głosy: głos przestraszony i głos pogarszający.
Nie spotkałam się z ni-krztą pogardy u Stachury. To nie powinno tak brzmieć. Tak gniewnie, niecierpliwie, zarozumiale.. fuj.
Dlatego strasznie ciężko się tego słucha, bo ktoś strasznie brzydko mówił strasznie ładne rzeczy...
zgodze sie z toba brzmi to troche schizofrenicznie nie ma w tych glosach czulosci refleksji strzelistosci tej gotyckiej czy renesansowej odkrywczej
Zgadzam się z Tobą , Paula. Ale lepszy rydz jak nic.
Nie fuj. Ale lekko zgrzyta 😊.
A rydze są już rzadkością ;)
dlatego warto wcześniej samemu przeczytać książkę
czy ktoś z Was ma może dostęp do Apendyksu? drugiej części Fabulej Rasy?
Odpowiedzia jest doswidczenie zycia i mysli plynace jak nurt swiadomosci.. kto pyta nie bladzi..
45:03 45:03 45:03
Trochę typa poniosło z tym czytaniem, totalnie mi to nie pasuje do Stachury.
To nie tak, ta interpretacja teatralna zrobila ze Stachury szalenca ludzie ktorzy doswiadczyli tego co Stachura na pewno nie maja takiego roztrzesionego glosu dlatego , ze poznali juz prawde abslutna sa wiec wypelnieni szczesciem i spokojem. Ta interpretacja to przeklamanie.
Chciał dobrze, ale mu nie wyszło. Tego bełkotu nie powinni wydawać.
DanRism Bełkotu? Mam nadzieję, że chodzi o wykonanie, a nie przesłanie.
@@wloczykij2767 Wykonanie jest super , a przesłanie Stachury nie jest dla przygł... w ;)
@@smerfustka ;) ;) ;)
Obyś nigdy nie zrozumiał czym jest umrzeć za życia, obyś nigdy nie zrozumiał czym jest prawda, miłość, pragnienie śmierci ciała, mając świadomość śmierci ducha. Obyś nigdy nie doświadczył samotności. Nie życzczę Ci byś zrozumiał choć w małej części tego słuchowiska. Pisze do Ciebie trup, Ty być może żyjesz, kochasz i jesteś, nie jesteś samotny, żyjesz prawdą, a nie prawdy poszukujesz. Nie szukasz Boga ani mu nie zaprzeczasz. Po prostu żyjesz, nie jesteś mędrcem, ani innym myślicielem i dobrze, ciesz się. Niektórzy takiego szczęścia nie mają. Niech dla Ciebie będzie to bełkot, z którego każde zdanie to bełkot i nie wnikaj w ten bełkot. Prawdzwym problemem dla życia jest strach i wiedza. Niech jedno i drugie będą dla Ciebie obce, bo ani strachu ani wiedzy o niektórych sprawach Ci nie życzę. Bądź szczęśliwy i żywy.
@@smerfustka tego nie zrozumie kto nadal śpi. O przebudzcie sie a zrozumiecie każde słowa.