cześć 1 - Ograniczenie emisji gazów cieplarnianych pochodzenia rolniczego

W dniu 2 września 2021 roku odbyła się konferencja pt. „Ograniczenie emisji gazów cieplarnianych pochodzenia rolniczego”. Konferencja została zrealizowana w ramach operacji własnej SIR na lata 2020-2021 pt. „Nowoczesne systemy produkcji rolniczej ograniczające zanieczyszczenia środowiska”. Celem konferencji było zapoznanie uczestników konferencji z raportem emisji gazów cieplarnianych pochodzenia rolniczego, działaniami na rzecz ochrony środowiska zgodnymi m.in. z Zielonym Ładem oraz pokazanie nowoczesnych działań i dobrych praktyk z zakresu ograniczenia emisji. Konferencja odbyła się w formie hybrydowej, gdzie stacjonarnie w wydarzeniu uczestniczyły 44 osoby, natomiast online 91 osób.
Uczestnikami konferencji byli przedstawiciele MRiRW, instytutów naukowych, uczelni i szkół rolniczych, Izb Rolniczych, przedstawiciele państwowych i prywatnych jednostek doradztwa rolniczego, rolnicy, mieszkańcy obszarów wiejskich. Konferencję otworzył Dyrektor Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie Ireneusz Drozdowski. Całe wydarzenie poprowadził dr hab. Jacek Walczak z Zakładu Systemów i Środowiska Produkcji, Instytutu Zootechniki - Państwowego Instytutu Badawczego w Balicach.

[@ArturrKania]

Biedni rolnicy, nie maja silnych wiedza przedstawicieli w sejmie, w strukturach UE. Co przedstawiciele "UE" wskaza, to z klapkami na oczach wladze Polski chca realizowac. Nie ma wiedzy i dyskusji czy przyczyny problemow sa wlasciwie sprecyzowane, czy rozwiazania sa sluszne.
Sluszne jest ograniczenie stosowania pestycydow, jest mnostwo metod ekologicznych ochrony roslin, warto sie z nimi zapoznac i stosowac. Rolnictwo ekologiczne jest jedyna sluszna droga, poniewaz uzwglednia zdrowie konsumenta, zachowanie czystosci srodowiska, producentowi zapewnia zbyt wytworzonych produktow zywnosciowych po korzystnych cenach.
Przemysl motoryzacyjny stale rozwija sie, nie widac ograniczen w produkcji samochodow i innych pojazdow, ktore przeciez podczas spalania emituja do atmosfery szkodliwe gazy, w tym gazy cieplarnianie. Liczba ludnosci na swiecie rosnie, a wiec takze rosnie emisja gazow zwiazanych z potrzebami bytowymi ludzi.
Ilosc gazow wytwarzanych przez zwierzeta mozna zredukowac nie tylko przez stosowanie mikroorganizmow, ale takze ziol, przypraw, ktore ukierunkowuja procesy trawienne, ale takze promuja lub hamuja rozwoj okreslonych bakterii w przewodzie pokarmowym. Dobrze zbilansowana dawka pokarmowa, to lepsze trawienie, i mniej skladnikow pokarmowych dla tych bakterii, ktore wytwarzaja niepozadane gazy.
Co2 to gaz zycia, substrat konieczny do fotosyntezy, a wiec jest konieczny do wzrostu roslin. Bez CO2 nie bedzie produktow zywnosciowych dla ludzi i paszy dla zwierzat.
Mnostwo Co2 wytwarzaja mikroorganizmy, co jest takze korzystne dla wzrostu roslin.
Nalezy podkreslic, ze grunty orne w Polsce stanowia okolo 60% powierzchni kraju a lasy okolo 30%, czyli roslinnosc na ponad 90% powierzchni Polski pochlania dwutlenek wegla (Co2) produkujac tlen i wytwarzajac produkty zywnosciowe. Jesli emisja co2 jest nizsza niz jej pochlanianie, to dlaczego Polska ma popierac wysokimi kosztami bledne podejscie polityki dekarbonizacyjnej? Pieniadze, ktore maja byc przeznaczane na kwoty emisyjne powinny byc przeznaczone na unowoczesnianie oczyszczania spalin. Handel kwotami emisji Co2 to kolejny sposob na okradanie ludzi, przedsiebiorstw z oszczednosci a tym samym prowadzenie tych przedsiebiorstw na skraj nieoplacalnosci. Nalezy jeszcze raz podkreslic, ze dwutlenek wegla nie jest zwiazkiem szkodliwym, to gaz zycia, z ktorego w procesie fotosyntezy rosliny produkuja tlen i wszystkie pokarmy roslinne na Ziemi.
Z odchodow zwierzecych, odpadkow roslinnych mozna wytwarzac metan w przyleglych do gospodarstw biogazowniach, a z metanu wytwarzac prad elektryczny.
Nalezy wprowadzac technologie wychwytujace okreslone gazy, a nie ograniczac chow zwierzat.
Potezna jest wiedza na temat jak racjonalnie gospodarowac laczac produkcje zwierzeca z roslinna, jak to bylo w ubieglych wiekach. Przeciez Polska przez wieki, bez srodkow ochrony roslin byla powaznym eksporterem zboz.
Czy rzeczywiscie metan jest tak szkodliwym gazem cieplarnianym?
Czy ktos zbadal jak sie zachowuje, co sie dzieje z nim w atmosferze, jaka ma role w przyrodzie? Prosze podac wyniki szczegolowych badan dotyczacych szkodliwosci metanu dla zycia na ziemi w odniesieniu glownie do przezuwaczy. Decydenci nie zapoznali sie z badaniami a juz chca zmieniac. Bez przedstawienia doglebnych obserwacji, badan dt metanu nalezy przemyslec dalsze kroki.
Ziemia jako planeta stale jest w ruchu, wszystkie gazy bardzo szybko sie ze soba mieszaja, rozcienczaja, czyli nalezy domniewywac, ze w niewielkiej ilosci nie zagrazaja srodowisku i zyciu czlowieka.