Panie Wiktorze, recenzja jak zwykle na najwyższym poziomie. Mi osobiście w ogóle nie przeszkadzałyby spoilery dotyczące fabuły, a wręcz uważam, że jej streszczenie byłoby wartością dodaną do materiału. Recenzuje Pan gry dosyć specyficzne i lecz bardzo ciekawe i wydaje mi się, że tylko małe grono osób sięgnie po te tytuły po obejrzeniu filmu. Mnie osobiście żaden z Pana filmów nie przekonał do ogrania prezentowanych gier ze względu na zbyt małą ilość czasu i zbyt dużą bibliotekę gier. Reasumując, czuję czasem niedosyt po fragmentach opisujących fabułę ponieważ wiem, że nie będę miał okazji aby przekonać się jak dana historia zakończyła się. Pisząc to mam na myśli ten jak i poprzednie filmy, które wszystkie regularnie oglądam. Pozdrawiam!
Dziękuję za miłe słowa! Myślałem o spoilerowych materiałach z gier... Na pewno kiedy będę omawiał całą serię Legacy of Kain bardziej wniknę w historię, bo to będzie konieczne do zrozumienia pewnych przyczyn, dlaczego obecnie nic nie wiadomo o Soul Reaver 3 czy Blood Omen 3...
Ciężko stwierdzić który Soul Reaver jest lepszy - oba błyszczą w innych aspektach. Tym bardziej tym grom, a nawet serii należy się remake, który poprawi błędy oryginałów i uwypukli ich zalety. Dobry materiał i na szczęście bez spoilerów :> Dzięki że powiedziałeś o problemach technicznych i łatce, bo mnie gra już pokonała ma menu głównym, a teraz jest co chłonąć w wakacje :D
Dzięki! Co do problemów technicznych - obawiałem się, że nie uda mi się tego nagrać, bo wciąż coś wyskakiwało. Na szczęście ta fanowska łatka i sterowanie padem zapewniły bardzo komfortową rozgrywkę. Nie pozbawioną glitchy i alt+ctrl+delete... ale przyjemną. I zdecydowanie przydałby się remake, który bardziej by podbił te zmiany między różnymi okresami historycznymi! Pomysł w końcu jest super!
Ile ankiet jeszcze potrzeba, żeby Crystal Dynamics zabrało się za te remaki, albo chociaż remastery jak trylogia Tomb Raider? Zapewne wszystkiemu winne jest Embracer, ach te korporacje kochające graczy... Ale nawet bez widocznych remaków na horyzoncie, dla Legacy of Kain zdecydowanie warto się trochę pomęczyć z błędami technicznymi, chyba że chodzi o Blood Omen 2. Czekam na materiał hehe >:)
SR1 miał świetny klimat i dobrą, ale szczątkowa fabułę. I można było zdobywać fajne bonusy - backtracking nie był tak dotkliwy jak w serii Metroid. No i można było czerpać frajdę z gry nie znając poprzednika. W SR2 klimat jest moim zdaniem nie tyle gorszy co bardziej "lajtowy", ale to też z racji innych epok tego samego świata, który eksplorujemy. I tu jest mój największy zgrzyt - gra jest niewolniczo liniowa. Serio chciałbym mieć możliwość operowania tymi kapsułami czasu żeby wracać do poprzednich epok żeby zgarnąć poprzednio niedostępne bonusy (jak nie przymierzając w Zelda: Ocarina of Time). A tu niestety - po nitce do kłębka. Fabuła i jej wykon to jest majstersztyk - do teraz mam ciary jak oglądam outro. Aczkolwiek tak - uprzednia znajomość Blood Omen raczej wskazana. A i jeszcze - brak bossów dal mi sie we znaki. Serio, tego mi brakowalo.
No i znowu świetny materiał więcej więcej
Lato... będzie więcej materiałów, bo trochę więcej czasu się znajdzie na ogrywanie różnych pozycji. Pewnie kolejny Everacde poleci
Zacny materiał.
Panie Wiktorze, recenzja jak zwykle na najwyższym poziomie. Mi osobiście w ogóle nie przeszkadzałyby spoilery dotyczące fabuły, a wręcz uważam, że jej streszczenie byłoby wartością dodaną do materiału. Recenzuje Pan gry dosyć specyficzne i lecz bardzo ciekawe i wydaje mi się, że tylko małe grono osób sięgnie po te tytuły po obejrzeniu filmu. Mnie osobiście żaden z Pana filmów nie przekonał do ogrania prezentowanych gier ze względu na zbyt małą ilość czasu i zbyt dużą bibliotekę gier. Reasumując, czuję czasem niedosyt po fragmentach opisujących fabułę ponieważ wiem, że nie będę miał okazji aby przekonać się jak dana historia zakończyła się. Pisząc to mam na myśli ten jak i poprzednie filmy, które wszystkie regularnie oglądam. Pozdrawiam!
Dziękuję za miłe słowa!
Myślałem o spoilerowych materiałach z gier... Na pewno kiedy będę omawiał całą serię Legacy of Kain bardziej wniknę w historię, bo to będzie konieczne do zrozumienia pewnych przyczyn, dlaczego obecnie nic nie wiadomo o Soul Reaver 3 czy Blood Omen 3...
Ponownie fajny film. Pozdrawiam.
Ciężko stwierdzić który Soul Reaver jest lepszy - oba błyszczą w innych aspektach. Tym bardziej tym grom, a nawet serii należy się remake, który poprawi błędy oryginałów i uwypukli ich zalety. Dobry materiał i na szczęście bez spoilerów :> Dzięki że powiedziałeś o problemach technicznych i łatce, bo mnie gra już pokonała ma menu głównym, a teraz jest co chłonąć w wakacje :D
Dzięki! Co do problemów technicznych - obawiałem się, że nie uda mi się tego nagrać, bo wciąż coś wyskakiwało. Na szczęście ta fanowska łatka i sterowanie padem zapewniły bardzo komfortową rozgrywkę. Nie pozbawioną glitchy i alt+ctrl+delete... ale przyjemną.
I zdecydowanie przydałby się remake, który bardziej by podbił te zmiany między różnymi okresami historycznymi! Pomysł w końcu jest super!
Ile ankiet jeszcze potrzeba, żeby Crystal Dynamics zabrało się za te remaki, albo chociaż remastery jak trylogia Tomb Raider? Zapewne wszystkiemu winne jest Embracer, ach te korporacje kochające graczy... Ale nawet bez widocznych remaków na horyzoncie, dla Legacy of Kain zdecydowanie warto się trochę pomęczyć z błędami technicznymi, chyba że chodzi o Blood Omen 2. Czekam na materiał hehe >:)
Dobra recka. Pozdrawiam.
Dobry komentarz. Pozdrawiam.
SR1 miał świetny klimat i dobrą, ale szczątkowa fabułę. I można było zdobywać fajne bonusy - backtracking nie był tak dotkliwy jak w serii Metroid. No i można było czerpać frajdę z gry nie znając poprzednika.
W SR2 klimat jest moim zdaniem nie tyle gorszy co bardziej "lajtowy", ale to też z racji innych epok tego samego świata, który eksplorujemy. I tu jest mój największy zgrzyt - gra jest niewolniczo liniowa. Serio chciałbym mieć możliwość operowania tymi kapsułami czasu żeby wracać do poprzednich epok żeby zgarnąć poprzednio niedostępne bonusy (jak nie przymierzając w Zelda: Ocarina of Time). A tu niestety - po nitce do kłębka. Fabuła i jej wykon to jest majstersztyk - do teraz mam ciary jak oglądam outro. Aczkolwiek tak - uprzednia znajomość Blood Omen raczej wskazana.
A i jeszcze - brak bossów dal mi sie we znaki. Serio, tego mi brakowalo.
Druga część to jeden z lepszych sequeli w historii gier bijacy jedynkę na głowę
Właśnie go ogrywam na ps2 i jest spoko . Czasami nudna się robi no ale cóż.
Przydałby się jakiś remake ☕
Ponoć będzie remaster. Nie to samo, ale zawsze coś