I agree. My daughter is 7,5 and she liked it but had some trouble reading the cards 🙂 But I played the game with my wife (she’s a casual gamer) and she liked it a lot. And she could read all the cards! 😁
Dla mnie strasznie to nudne, ale rozumiem, że ma się podobać dzieciom. Na razie 5,5 latek zagrał raz, zobaczymy jak często będzie chciał wracać. Oczywiście będę z nim grał, ale dla dorosłej ogranej osoby ta pozycja nie jest dobra. Przeciętna jakość komponentów, a najgorsze są te skrzynki na zasoby(tektura się rozwarstwia), niemniej myślę, że dzieciakom może się podobać i z myślą o nich warto spróbować.
Poza skrzynkami wszystkie komponenty są moim zdaniem bez zarzutu. Nie wiem co jest z nimi nie tak - karty, plansze, znaczniki surowców, wszystko jest spoko 🙂 Akurat z tekturą duży Everdell też miał problemy (nieszczęsne drzewo). No a gra z założenia jest dedykowana dla dzieciaków i to one mają się dobrze bawić. Ja grając oczywiście nie bawiłem się tak dobrze jak przy Frosthaven, ale też się specjalnie nie nudziłem, a już na pewno wolę grać z córką w takie "Moje Małe Everdell" niż w jakieś dziecięce wersje Monopoly 😉
Najgorsza instrukcja dołączona do gry jaka widziałem. Siedzę i nie mam zielonego pojęcia jak się w to gra. Film po części pomaga ale nie do końca, nadal są niejasności. Dramat
Dziękuję za materiał.
Dzięki za obejrzenie!
Super family game! good introduction to boardgames. Referring to comment below -this game is not designed for 5.5 year olds)
I agree. My daughter is 7,5 and she liked it but had some trouble reading the cards 🙂 But I played the game with my wife (she’s a casual gamer) and she liked it a lot. And she could read all the cards! 😁
Dla mnie strasznie to nudne, ale rozumiem, że ma się podobać dzieciom. Na razie 5,5 latek zagrał raz, zobaczymy jak często będzie chciał wracać. Oczywiście będę z nim grał, ale dla dorosłej ogranej osoby ta pozycja nie jest dobra. Przeciętna jakość komponentów, a najgorsze są te skrzynki na zasoby(tektura się rozwarstwia), niemniej myślę, że dzieciakom może się podobać i z myślą o nich warto spróbować.
Poza skrzynkami wszystkie komponenty są moim zdaniem bez zarzutu. Nie wiem co jest z nimi nie tak - karty, plansze, znaczniki surowców, wszystko jest spoko 🙂 Akurat z tekturą duży Everdell też miał problemy (nieszczęsne drzewo). No a gra z założenia jest dedykowana dla dzieciaków i to one mają się dobrze bawić. Ja grając oczywiście nie bawiłem się tak dobrze jak przy Frosthaven, ale też się specjalnie nie nudziłem, a już na pewno wolę grać z córką w takie "Moje Małe Everdell" niż w jakieś dziecięce wersje Monopoly 😉
Najgorsza instrukcja dołączona do gry jaka widziałem. Siedzę i nie mam zielonego pojęcia jak się w to gra. Film po części pomaga ale nie do końca, nadal są niejasności. Dramat