🇮🇳 Czego nienawidzę w Indiach
Vložit
- čas přidán 10. 08. 2022
- W dzisiejszym filmie przedstawię Wam kilka powodów dla których nie lubię Indii. Oglądajcie do końca, bo znajdziecie tu również odpowiedź na pytanie dlaczego w takim razie wciąż do tych Indii jeżdżę.
★ podobał Ci się materiał? Może chcesz mi postawić wirtualną kawę? ★
buycoffee.to/walkowanieswiata
★ Jeżeli interesuje Cię tematyka górska, zajrzyj na mój drugi kanał Razem NaGrani ★
bit.ly/3a2Xkum
★ Baza muzyki, z której korzystam ★
www.epidemicsound.com/referra...
★ Spotkajmy się również w innych zakamarkach Internetu ★
Facebook: / walkowanieswiata
Instagram: / walkowanieswiata
Byłam w Indiach na "życzenie" syna. Takie spełnianie jego marzenia i już kupując bilet czułam że to nie dla mnie. Brud, smród i ubóstwo a ich szacunek do zwierząt polega na tym że pozwalają im głodować i są obojętni na ich los. Tłum na ulicach, "oblepiające" spojrzenia ludzi i obezwładniający upał powodował że klimatyzowany autokar był dla mnie azylem bezpieczeństwa i wytchnienia. Nigdy więcej podobnych miejsc.
Mnie nigdy ten kraj nie pociągał właśnie z tych powodów ,o których mówiłaśAle nie tylko! Pozdrawiam!
Bardzo fajnie, że opowiadasz bez zbędnego upiększania i koloryzowania, tak dokładnie jak to doświadczasz i odczuwasz. Super odcinek.
Bardzo dziękuję 😊 Nie zawsze jest kolorowo więc pomyślałam, że warto o tym powiedzieć, że dostrzegam też negatywne strony i czasem mi ciężko 😉
Nie zawsze jest różowo? Nic różowego tam nie widać!
Nigdy nie czułam potrzeby odwiedzić tego kraju, ani nie interesował mnie na tyle aby chcieć zaspokoić moją ciekawość. Ale szanuje tych, którzy kochają kulturę Indii.
Wejście do Taj Mahal dla miejscowego INR50 , dla obcokrajowca INR 1100 . 22 razy więcej . To samo wprowdzić dla Hindusów w Polsce.
Dlaczego tylko dla Hindusów? Dla wszystkich obcokrajowców.
Na poczatku filmu mowisz, ze zirytowalo Cie to, ze znajomi wyszukali dla Ciebie restauracje "europejska". Pozniej mowisz, ze w indyjskiej sie zatrulas. Moze znajomi chcieli uniknac takiej sytuacji?
Kolezanka bywa w indiach i mowila, ze w "zwyklym" autobusie zostala obmacana przez wspolpasazerow i dowiedziala sie ze to norma.. Moze dlatego jest specjalna opcja podrozowania dla turystow?
W Indiach jak sama zauwazasz jest wielu naciagaczy, nieprzewidywalnych zachowan i zapewne Twoi znajomi separowali Cie od "normalnego zycia" dla Twojego bezpieczenstwa.
To miała szczescie ze jej nie zgwałcili a kierowca też by skorzystał.
Zauważyłem, że nawet Chińczycy, wpisy można zobaczyć na społecznościówkach, że odkąd zaczęli podróżować po świecie oraz mają kontakt z Indusami, też narzekają, że Indusi są pozbawieni cywilizowanych norm społecznych, potrafią na chama pod byle pretekstem lub bez pretekstu obmacywać cudzą żonę, i jeszcze nie potrafią przeprosić.
Albo zgwałcić. Gwałty Azjatów lub Afrykańczyków w Niemczech i innych krajach UE - to są właśnie tamte importowane normy kulturowe... Takie przypadki są już w Polsce w taksówkach prowadzonych przez różnych Azjatów - wg danych policji.
Nie można z góry być uprzedzonym, tym niemniej trzeba być świadomym.
Bylam w Indiach raz, przez 3 tygodnie. Najpierw na konferencji naukowej w Mumbai (niezapomniane przezycie, totalny chaos), potem zwiedzalam 2 tygodnie, z prywatnymi przewodnikami zatrudnionymi przez hinduskie biuro turystyczne.
Nigdy wiecej !
Fajnie, że miałaś tak dużo czasu, by się o tym przekonać. Ja po mojej pierwszej wizycie też myślałam, że już nie wrócę, ale jednak jest to kraj na tyle specyficzny, że nie daje mi spokoju. W czasie jednej z wizyt odkryłam też miejsce, które jest jednym z najbardziej niesamowitych na świecie i bardzo chciałabym tam wrócić, mam nadzieję, że to się kiedyś uda.
@ a gdzie to konkretnie ?
Auroville
@ Ok, widzę.....może tam dotre rowerkiem za kilka miesiecy :)
Brak mi tego burdelu :) Nie wiem czy jest jakiś BARDZIEJ po....walony kraj na świecie , chyba nie....
Przez wiele lat myslalam, ze jest wlasnie jakas glebia i mistyka w Indiach i Hindusach, te barwy, te przyprawy, ten taniec..... Po 20 latach mieszkania w Dubaju gdzie Hindusow jest wiecej niz jakiejkolwiek nacji i jest ich coraz wiecej... tak juz nie mysle. Niestety mam coraz gorsza opinie o tych ludziach. Jest ich niesamowicie duzo i po setkach sytuacji z nimi jestem totalnie na nie. Malo tego, wnikaja w wszedzie, wciskaja sie gdzie moga i na swoj sposob "okupuja" Dubaj. Sa nieuczciwi, promuja korupcje, oszukuja, falszuja, reprezentuja zla jakosc w jakiejkolwiek dziedzinie, psuja tutejszy swiat, sami siebie tez potrafia traktowac fatalnie. Do tego ich higiena jest fatalna (nawet ci zamozni), otaczaja sie masa starych i kiepskich gratow, ich mieszkania smierdza (olejami, przyprawami, smazeniem dziesiatki razy na tym samym oleju, magazynowaniem starych rzeczy i brudem). Sa kompletnie beznadziejnymi kierowcami. Ale najgorsze jest, ze sie tak obrzydliwie gapia na (szczegolnie biale) kobiety, przychodza chmarami na plaze i robia zdjecia Europejkom, sa straszni... Moj maz ma tez wiele problemow z nimi w sprawach zawodowych. Niestety, ich ekspansywnosc jest nie do zatrzymania... To jakis obled.
Prosze usunac rasistowski komentarz
@@jonarryn5107 sam/a jesteś rasistowski/a. Lewactwo to choroba.
@@jonarryn5107 napisała prawdę
@@jonarryn5107 jesteś z tych co ci naplują w twarz a ty mówisz że pada ? prawda nie powinna podlegać cenzurze.
@@jonarryn5107XDDDDD i czego jeszcze
Hehe, co za logika: przez pokazywanie biedy można zniekształcać rzeczywistość, więc... zniekształcam rzeczywistość nie pokazując biedy 😀
To napiszę prościej. W Polsce w lasach bardzo często są nielegalne wysypiska śmieci albo generalnie śmieci wyrzucane przez ludzi. Robiąc film o lesie i koncentrując się na śmieciach byłoby to zniekształceniem rzeczywiści. Nie o to w lesie 'chodzi'. Tak samo jak bieda nie jest kluczowym elementem kultury hinduskiej. Odpowiednim cechom trzeba nadać odpowiednie wagi i taki czas poświęcić im w filmie.
Cudowny kanal! Ile Ty masz wiedzy! Dziekuje bardzo za Twoj kanal!
Cała przyjemność po mojej stronie 😉
Nie widze absolutnie nic fascynujacego w Indiach. Widoki jak widoki ale mentalnosc, jak dla mnie nie do przeskoczenia. Nie balabym sie pojechac do Egiptu ale do Indii tak. Ci ludzie sa czasami bardzo agresywni i to co mnie dziwi to ich tak wysokie mniemanie o sobie. To nie jest kultura, ktora chcialabym poznac, ten filmik, to tylko potwierdzil. Nawet te ich tance sa denerwujace a bostwa przerazajace. Nawet Afryke uwazam za ciekawsze miejsce niz Indie. Kultura dla mnie nie do przeskoczenia i ten fanatyzm religijny. Te gwalty na kobietach. Ale co ciekawe, za granica np w UK potrafia sie jednostki przystosowac.
Współczuję tym ludziom. Indie to bogaty kraj, ale przez kastowość nie ma szans na awans społeczny. Nie pasuję mi dużo rzeczy w tym kraju. Np. traktowanie kobiet, dzieci , wyzysk na maksa.
Zawsze wiedziałam ze Indie nie sa dla mnie - niemniej jednak fascynują. Dziekuje za kolejny super film 🥰
Do dziś mam do nich taki stosunek love-hate. Cieszę się, gdy wyjeżdżam i tęsknię jak długo nie wracam 🙂
Od niedawna oglądam Twoje filmy, jesteś bardzo ciekawą.osobą... czekam do końca tego filmu❤❤❤❤
Mam znajomego, który podróżuje od lat po całym świecie. Powiedział, że był w Indiach raz i nigdy więcej.
Pozdrawiam
Zawsze polegasz na opinii znajomych? Ja tam zawsze wolę wszystko sprawdzić i przekonać się sama
@ to nie jest opinia tylko jednej osoby :)
@@KuraszaKasienka Kolega pracowal na kontrakcie w Indiach i powiedzial ze smrod i syf nic po za tym
@ żeby sie przekonywac o wszystkim samemu trzeba byc bezrobotnym bogatym, miec męża sponsora albo z subów i influ, niepotrzebne skreslić, a jeśli ktoś jest pilotem czy ma prace zdalną do wykonania gdziekolwiek kiedykolwiek to spoko, ale nie kązdy tak może lub mało kto tak może
Nie mam na myśli podróży do każdego miejsca. Mam na myśli zweryfikowania/skonfrontowania czyjeś opinii z wieloma źródłami. Opieranie się na opinii jednego kolegi nie jest miarodajne.
jak zwykle fajny materiał o Indiach bez kolorowania dobrze jest wiedzieć jak wygląda ta druga strona kraju dzięki Twoim materiałom poznaję miejsca które trudno dotrzeć.
Dziękuję ❣️
Indie to kraj dla ludzi którzy lubią sporty ekstremalne. Ja nie należę do takich ludzi. Jestem posiadaczką mega czujnego nosa jeśli chodzi o zapachy oraz bardzo wyczulonych kubków smakowych, te „zalety”totalnie skreślają mnie z listy osób, które wybierają ten kierunek. Poza tym ten hałas momentalnie przyprawiłyby mnie o mega ból głowy.
Dlatego właśnie jestem pełna podziwu dla osób, które mimo wszystko chcą tam podróżować 💪
We're on the same page.
Ale w Indiach nie ma śmierdzących ludzi. W Polsce w autobusach i tramwajach bardzo śmierdzi. Ludzie oszczędzają na proszku i mydle.
Mój nos jest wrażliwy i dlatego chodzę pieszo, jeżdżę na hulajnodze lub taksówką jak jestem w Polsce.
@@melianna999 a ty jesteś psychicznie chora,bo zaczepiasz w obrzydliwy sposób komentatorow nie swojego kanału. Jak czujesz się niekochana,to poszukaj kogoś,kto cię pokocha
Moi drodzy. Możemy mieć różne zdanie ale to nie znaczy, że musimy się atakować personalnie. Wszystkie komentarze które uznałam za niestosowne usunęłam. Proszę o życzliwość i wyrozumiałość. W sieci jest mnóstwo miejsca gdzie każdy wylewa swoje pretensje. Niech to miejsce będzie przestrzenią gdzie możemy wyrażać swoje opinie bez ryzyka bycia zaatakowanym słownie. Wkładam w to dużo pracy. Pomóżcie mi i niech będzie miło 🙂
@ dziękuję ❤️🙏❤️
ciekawy materiał....
nigdy nie mogłem zrozumieć fascynacji tym brudnym, dzikim na poły krajem. Jest jednym z ostatnich na mojej liście, zatem zapewne go nie odwiedzę :)
To zależy od regionu. Nie w całych Indiach tak jest. Wielkie miasta wszędzie nastręczają problemów.
Z tego " dzikiego" kraju przejęliśmy cyfry, którymi posługujemy się do dziś! A to tylko jeden z przykładów. Daj Boże Polsce i innym krajom słowiańskim takiej cywilizacji i kultury jaką miały I Indie!
@grzegorzlagut8917 dokładnie miały, co było a nie jest nie pisze się w rejestr.
Ja bym tam nie pojechała ale z ogromną ciekawością ogladam twoje materiały z tamtąd j z wilu innych niewygodnych miejsc
Dziękuję i pozdrawiam!
Bardzo dziękuję za ciekawe ważne informacje
Ja nigdy nie byłam w Indiach ale słyszałam że to jest brudny i biedny kraj myślę że jednak nie cały podziwiam Ciebie ze dałaś radę kręcąc ten filmik bo pewnie nie było to łatwe pozdrawiam
Dokładnie tak, zróżnicowanie jest bardzo duże. Mam już na te Indie taki sposób, że nie zwracam za bardzo uwagi na te niezbyt fajne rzeczy, przyjmuję je jako część całości i taki nierozerwalny element Indii. Pozdrawiam serdecznie
Super materiał - dziękuję
Ja również 😊
izolowanie właśnie po to, żebyś nie zatruła się na ulicy albo nie jechała w cuchnącym pociągu 2 klasy ;)
Genialny , odkryłam i lecę po kolei.
Mam podobne odczucia...byłam już 6 razy w Indiach, a w tym roku 3 miesiące i chyba to jest maks jaki mogę znieść. Ale chyba nie udało mi się przedstawić Indii w różowym świetle za bardzo (możesz podejrzeć na moim kanale, zapraszam!) w Indiach jest cały kalejdoskop kolorów i przechodzi się przez wszystkie rodzaje emocji. Dla mnie najgorsze były śmieci, brak empatii i sytuacja kobiet. Super, że powiedziałaś o tym, czego nie lubisz w Indiach. Pokazujesz świat, po prostu jakim jest.
Piękny kraj o starej kulturze ale dlaczego nie wymyślili żadnych przyborów do jedzenia? Gdy patrzę jak grzebią w talerzach to mam odruchy wymiotne. Pozdrawiam.
Oni uważają nas sposób jedzenia za dziwny. Nie rozumieją jak możemy nie chcieć dotknąć jedzenia rękami skoro i tak zaraz włożymy je do ust. Nie mówiąc już o tym że oni mają taki sam odruch jak siadamy do stolu nie myjąc rąk.
To, że się myje ręce przed jedzeniem to jest normalne ale jedzenie rękami jest prymitywne.@
No ale u nas też sporo rzeczy je się rękami i sporo jedzenia robi się rękami no chyba że życie to telewizja śniadaniową gdzie wszysko jest w rękawiczkach przyrządzane
To prawda. Kiedy w czasie covidu widziałam ich w shoppingach jedzących łapami, to obrzydzenie
brało. Jakie to prymitywne. Dzikie ludy kiedy przyjeżdzaja do kraju białego człowieka powinny się
od niego uczyć manier. a wiec: nóż i widelec i szmaty z głowy. NIE LUBIĄ ???? To do buszu spowrotem.
@@andrzejwojcik4000Chipsy jesz raczej rękami 😊
Ciekawy odcinek. Lubię i cenię subiektywne wypowiedzi doświadczonych podróżników. Pozdrawiam.
Fajny film o kraju, który chciałbym kiedyś odwiedzić.
Wracam właśnie z urlopu w Tajlandii. Był to urlop strasznie intensywny, tzn widzieliśmy mnóstwo atrakcji turystycznych.
Dostrzegam wiele podobieństw kultury tajskiej z indyjską:
1. Ruch uliczny.
Tajowie również jeżdżą po drogach jak chcą! Chodniki również nagle kończą się bez konkretnej przyczyny i dalszą drogę trzeba odbyć ulicą. Na chodnikach nagle wyrasta wielka "szafa" energetyczna, za chwilę betonowy słup energetyczny, lampa, znak z mapą okolicy. Wszystkie te elementy infrastruktury stoją na chodnikach bez żadnego ładu, tzn raz przy krawężniku, następny na środku chodnika, kolejny obok znaku pomniejszając i tak wąską już (1-1,5) ścieżkę dla pieszych.. Krawężniki są wysokie na 30-35 cm("powodzenia" dla matek z dziećmi lub niepełnosprawnych na wózkach).
Główna droga w miasteczku czteropasmowa(po 2 pasy w każdym kierunku). Nie wiem kto, ale na tej drodze nagle są wylane z betonu podjazdy do lokali położonych wzdłuż tej trasy.. Szok. Jazda pod prąd skuterami to również nierzadki widok. Przejście przez drogę nawet po pasach to walka i bieg!
2. Smród i brud
Ulice śmierdzą kanalizacją, wodą z klimatyzatorów, marihuaną i kuchnią tajską. Śmieci pełno gdyż śmietników dostępnych publicznie jest jak na lekarstwo. Pozytyw taki, że rano 5-6 jeździła śmieciarka, a pracownicy w odblaskowych kamizelkach zamiatali pozostałości poprzedniej nocy z ulic.
Na plaży pełno plastikowych butelek, butów, szklanych pojemników, nawet silikon budowlany widziałem. Wszystko wyrzucała na plażę pomiędzy turystów fala. Jeżeli już ktoś brudzi do wody to administracja lokalna mogłaby przynajmniej wysyłać pracowników by sprzątać plaże..
3. Naciągacze. Może to określenie nieco na wyrost, ale na targach jedzenia bądź koło klubów kręci się sporo ludzi z wisiorkami, okularami, wyrobami z kokosa itp itd. Są mili, to fakt, ale jest ich tak wielu, że potrafi to być uciążliwe zjawisko.
Świat jest pełen kontrastów jaki i podobieństw. Fajnie, że dostrzegasz jego różne strony, a z podróży przywozisz coś więcej niż tylko zdjęcia spod palmy. Tajlandia była dla mnie bardziej uporządkowana niż Indie, jakoś łatwiej odnaleźć się w jej chaosie, a i zapachy ulicy są dla mnie bardziej znośne :) Trzymam kciuki za Twoją podróż do Indii.
Dziękuję za filmik pzdr👍
Pozdrawiam również 👍
DZISIAJ ZNALAZLAM TWOJ KANAL I...ZOSTAJE!!!! JESTES NATURALNA ,PRAWDZIWA I SLICZNA.POZDRAWIAM.😀😀😀😀
Dziękuję i witam serdecznie!
Dopiero teraz obejrzalam film o Indiach. Moj maz mieszkal tam przez ponad rok i powiedzial, ze nigdy wiecej tam nie wroci. Podzial na "bialych" i lokalnych wciaz sie utrzymuje niestety:( Poczatki siegaja The Raj - czasow gdy Indie (rowniez terytorium wspolczesnego Pakistanu) byly kolonia brytyjska. Wlasnie wprowadzone byly oddzielne wagony czy kasy biletowe dla "panow". Teraz moze chodzi po prostu o to, zeby turystom sprzedac drozsze bilety.
W Polsce jak szczur widzi człowieka to ucieka, w Neapolu i indiach szczur mówi do lokalsów "siema ziomek".
😅 we Wrocławiu też potrafi się przywitać
Aby doznać szoku kulturowego wystarczy pojechać w Ukraine. ( teraz to już niemożliwe, ale ja byłem w 2010. Ilość bezdomnych psów i poziom higieny ( w restauracjach) przeraża, ale jednocześnie niesamowita gościnność i uprzejmość. Potrafią przygotować wspaniały obiad , nie posiadając prawie nic. Czasami nie trzeba jechać tak daleko aby zobaczyć inny świat, do tego te postsowieckie ruiny.
Serce na dłoni to tak naprawdę mają Białorusini wobec Polaków. I na Białorusi jest czyściutko. A kurwaina to obrzydliwy syf. Byłam w obu krajach, widziałam je na własne oczy.
Zgadzam się, byłam w Ukrainie w 2011 i mam dokładnie takie same odczucia !
Do tego wrażenie jakby czas tam zatrzymał
Się w latach 60tych
@@kasiam745 NA Ukrainie do k.. nędzy!!
wlasnie zwierzat zawsze mi szkoda
@@natalia2327 szyneczki też?
Fajnie się ciebie ogląda Pozdrawiam
Dziękuję 🙂
bardzo dobry odcinek
Dziękuję 😊
A propos ostatniego zdania z filmiku ,. żeby zrozumieć co ? Co jest dla nas niezrozumiałe ? Może jakieś wyjaśnienie ? Albo oddzielny filmik ?
Witam super video
Dziękuję 😊
Uważaj na siebie. 🌹
Zawsze
Dałam subskrypcję, bardzo ciekawy kanał. Wiele można się dowiedzieć o innych krajach. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo się cieszę 🙌
Bardzo ciekawy i praktyczny odcinek. Zastanawiam się czy te wszystkie kwestie które omawiasz dotyczą głównie dużych miast i popularnych atrakcji turystycznych czy też nieco lepiej wygląda to w mniejszych czy też mniej turystycznie popularnych regionach Indii.
Dziękuję. To zależy od rodzaju problemu. Świadomość ekologiczna jest niestety mała w całym kraju. Naciągaczy spotkasz częściej przy atrakcjach turystycznych, za to do selfie częściej będziesz pozował "na prowincji". Choroby możesz spotkać w każdym miejscu. Zgiełk ulicy dotyczy miast. Zatrucia pokarmowe mogą się zdarzyć w każdym miejscu.
@ dzięki
Hejka.Cieszę się że jesteś szczera i piękna moralnie.Też nie trawię naciągania i fałszywych postaw ludzkich.Pozdrawiam i dziękuję za film.
Pozdrawiam i dziękuję
Indie zawsze mnie fascynowały, już od najmłodszych lat. Niestety chyba nigdy nie uda mi się tam pojechać, bo jestem bardzo wrażliwą osobą i widok cierpienia ludzi i zwierząt byłby dla mnie nie do zniesienia :(
U mnie też tak było. Oczyma wyobraźni widziałam Indie jako feerię barw i świat bardzo odmienny od naszego. Marzyłam, by tam pojechać i zawsze kojarzyłam to z wielką przygodą. Myślę, że wszystko jest kwestią nastawienia i wybrania odpowiednich miejsc więc nie przekreślaj swoich marzeń
Lepsze to niż te klaksony i smrodu gówna i nie tylko
Przylec do Londynu, np. East Ham - tam jest tyle cyganow, ze bedziesz czula sie w Indiach. Smieci, smrod jedynieczego nie zobaczysz, to srajacych hindusow na ulicy i nie ma halasu, bo cyganie musza przestrzegac przepisow. Indie to brod, smrod - kraj obrzydliwy🤮
Niech Pani popracuje nad tym tematem wrażliwości, bo cierpienie jest wszędzie jak i brak cierpienia.
Nie koniecznie do Indi. Wystarczy pojecha do Egiptu i przy pomocy mieszkanca zwiedzic te Kraj od t.z zachrysti . Zwiedzilam szara szara codziennosc w Kairze Aleksandri Luxorze . Ta bieda przeszla moje wszelkie oczekiwania. Brud,Smrod- glodne spiace dzieci na ulicach.W kawiarni oczkujac na kawe- szczury wedrowaly jak koty. Oczywiscie uciekkam.Po dwoch tygodniach opuszczalam Egipt z ogromnym bolem a za razem radoscia,ze wraca do domu. Nigdy wiecej odwiedzin w tych krajach. Tylko w Europie czuje sie konfortuwo i bezpiecznie. Dziekuje Kasiu ze Indie,taka sama bieda i smrodek jest w Thailand i nie tylko 😢😢
Będąc marynarzem bylem w Indiach kilka razy.n To co widzę na Pani video, to duży postęp!! Ja tam byłem ponad pół wieku temu. Żal i szkoda mi tych ludzi 😢 Pozdrowienia z Canady : Bogdan Ciszewski
Bardzo jestem ciekawa jak wyglądały Indie w tamtym czasie
@ samochodów było mało. Byly riksze ciągnięte prrez bosonogich mężczyzn. Idąc wieczorem po chodniku,trzeba było uważać żeby nie nadepnąć śpiących ludzi. To wspominam będąc w Bombay i Calcutta. Ogólnie to brud smród i ubóstwo..
Witaj Kasiu kawa zrobiona oglądam dalej tak Indie specyficzny kraj pozdrawiam ☕🍰👍
Z pewnością inny niż te, do których przywykliśmy 😊
Na początku nagrania około 1:14 w śmieciach leżał psiak (jeśli dobrze zobaczyłam) na końcu filmiku mówi Pani o poparzonym psie i co tylko na tym się skończyło czy też zgłosiła Pani do tamtejszej fundacji (są na pewno!)
Ta sa Indie a nie Europa tam malym dzieciom obcina sie noge lub reke by zebraly na ulicach gwalty na kobietach to norma brak jakichkolwiek praw w tym kraju a pani sie pyta o fundacje dla zwierzat ?
Bardzo interesujący film.Kasiu pokazałaś nam tą drugą twarz Indii. Nie są to widoki, do których przywykliśmy lub jakie chcielibyśmy oglądać. Ale Twoje opowiadanie o tym i moc przedstawionych argumentów było pięknem samym w sobie. W każdym kraju istnieje bogactwo i ubóstwo. Dziękuję i moc pozdrowień dla Ciebie i małżonka. 😊😊👍👍
Bardzo dziękuję, myślę że warto dla równowagi mówić o różnych obliczach świata. Pozdrawiamy serdecznie 😊
@ Dziękuję za serduszko. Przyznaję, że warto tak świat pokazywać. Moc pozdrowień dla Was Obojga. Powodzenia i mnóstwo sukcesów na YT🌹🌹
Jeżeli kiedykolwiek wybiorę się do Indii, to będę żądał za każde selfie co najmniej 5000 rupii
Ja tez nie lubie..dlatego jak oni postepuja z kobietami
Best greetings to you from Krakow! Najlepsze pozdrowienia !
Również pozdrawiam 🙌
w jakim programie do edycji ten film był zrobiony ?
Zawsze mnie Indie fascynowaly i chcialam koniecznie zobaczyc. Niestety gdy wreszcie pojechalam tam bylam okropnie zawiedzona (nie tylko ja),Ten wlasnie brud, smröd i bieda przekroczyly nawet moje oczekiwania , Krötko möwiac zobaczylam i wiecej nie musze. A osoby ktöre nie byly w indiach zaoszczedza zawiedzeenia.
Apropos naciągactwa .w portugali w sklepie mięsnym poprosiłem o kawałek wołowiny .ekspedięnt zważył 1.438 kg. Niech będzie półtora kg. Po czym maszyna wydrukowała cenę 68 .56 euro.z uśmiechem na twarzy przekazuje w moje dłonie dzieśięcio krotnie zawyżoną cenę .odmówiłem mówiąc smacznego .
Smutne
moze sie pomylila ? nie wierze zeby probowala zawyzyc cene 10 krotnie.
wołowina jest droga WSZEDZIE wiec piszesz bzdury ,bo jakim cudem by kosztowała np 6 euro ?????????????
@@paulpolo8446 To prawda. W Australii za dobry kawałek wolowiny trzeba zaplacic $40- 60/kg
a więc 1.5 kg? Proste. Ja nie lubię wołowiny. Nie mam dylematu.
Z wielkim zaciekawieniem oglądam i słucham, Indie faktycznie niezbyt mi się podobają z uwagi na brak higieny , a na marginesie to chyba żebrzą a nie żebrają.
Pani Kasiu kiedy o Sycylii opowieść?
Co zrozumieć i po co cokolwiek z Indii zrozumieć? Czemu to ma służyć i jakie korzyści dać?
Nie wytłumaczę Ci tego. Każdy z nas ma inną ciekawość świata. Mnie interesuje jak żyją ludzie w różnych państwach, innych kulturach, na odległych kontynentach. Jeśli czegoś nie wiem, próbuję się dowiedzieć, jeśli nie znam, chcę zobaczyć i poznać.
Dokładnie. Bo to o to chodzi, "żeby zrozumieć to co dla nas jest niezrozumiałe". Ja nie rozumiałem tego, że żeby pojąć trzeba wiedzieć. Kocham takie kanały.
W tej chwili jest w indiach moj dobry kolega z zona. Jego relacje pokrywaja sie w 100% z tym filmem. Czy im sie w indiach podobalo pogadamy jak wroca. Tak czy siak Indie to nie moja sciezka.
Nie muszę jechać do Indii, w wielu miejscach w Londynie mam Indie...
Indie ciekawy kraj , ciekawi ludzie , fajny materiał , pozdrawiam.
Dziękuje i również pozdrawiam ✌️
chyba mam nowy kanał do subskrybowania, bardzo fajny kanal podrozniczy!!
Miło mi 😊
Bardzo fajna, rozsądna dziewczyna! (: Na kanał trafiłam wczoraj, bo CZcams mnie przekierował (szukanie treści podróżniczych). Będę oglądać na przemian z innymi. Ps. W Indiach byłam kilka lat temu i NIGDY WIĘCEEEJ!!
Dziękuję i pozdrawiam
przypominasz mi globstory,jestes ciekawa,pasujesz do tego formu,dobrze sie oglada
Bardzo dziękuję, to miłe porównanie. Zwłaszcza, gdy człowiek zaczyna wątpić w to co robi.
Oj nieeee - globstory zrobilo się już tak komercyjne i nadęte, że odechciewa się tego oglądać. Ostatnio to tylko robią plecaki z worków i budują domek.
@robisz kawał dobrej roboty 💪💪💪
1:44 Nie "pachną kadzidłami" tylko "śmierdzą kadzidłami". Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem co zachwyca ludzi w tych kadzidełkach.
Hej jak jest z prowadzeniem działalności w Indiach? Potrzebuje papier że tam prowadzę działalność ktoś wie coś? Sprzedaż suplementów
Fajnie opowiadasz, ale mam zastrzeżenie do zatruc pokarmowych, bylem w indochinach jakis czas i jadlem na ulicy, nie mialem zadnego rozwolnienia, czy zatrucia ale gdy wrocilem do Pl okazalo sie ze mam pasozyta i musiałem poddac sie leczeniu
Jak udało się go zdiagnozować?
Trzeba było podać im cene za selfie wtedy by się odczepili.
Spróbuję następnym razem
rowniz bylem w Indiach, i jezeli porownwnaz lichbe kolizii pojazdow z pieszymi Indie bija nas 'hands down' cala reszta sie zgadza jest tam b brudno i naprawde smierdzi, w Chennai widzialem faceta ktory zarabia na wyciaganiu wosku z uszu swoich klientow,to cos czego chyba nie spotkacie nigdzie wiecej
Jak to mówią, tego nie da się odzobaczyć
To widzę że kraje arabskie w prównaniu z Indiami to sa mocno czyste, nawet na filmikach to widać.
To prawda jeśli mówimy o Katarze, Emiratach czy Azerbejdżanie, ale w Egipcie znajdziesz na ulicach np. Kairu podobny syf
@ Azerbejdżan to nie kraj arabski.
Zgadzam sie ze wszystkim oprocz filmowania bo na tym mi nie zalezalo wiec tego nie odczulam. No i to selfie w punkt! Po co oni w zasadzie je robia? Do tej pory sie zastanawiam...
Nie strulas sie po soku z ananasow bo nie ma w nich wody z gangesu. Podziwiam tych co odwiedzaja indie z zamilowania..
Natrafiłem na ten film dopiero dzisiaj...no i oglądam, no i mam mocno mieszane odczucia. Od opowieści o kupowaniu biletów , gdzie nie do końca jest jak mówisz. Obcokrajowcy, muszą wypełniać formularz, jeżeli rezerwują sobie pociąg (ale hindusi też muszą) i dlatego obsługują rezerwację inne kasy (choć na południu, w Kanyakumari kupowałem w zwykłej kasie (ale jednak z wypełnianiem formularza) Uliczne jedzenie, nie jest takie straszne, jest przyrządzane na bieżąco, a smażenie na głębokim, czy na płytach - sprawia że jest w miarę bezpieczne (ja strułem się w Indiach kilkukrotnie - raz tak , że musiałem wrócić do polski) Brud wynika w prostej linii , z braku śmietników. Ale rano ulice są sprzątane. jeżdżę do Indii od 14 lat - widzę zmiany, choć bardzo powolne. Co do smrodu - no jest, to oczywiste (choć nie wszędzie), i bywa mocny. Ale, w Barcelonie, jak przez przypadek, latem, zatrzymasz się nad kratką kanalizacyjną, to potrafi zapach zbić z nóg (mieszkałem tam dwa lata - nawąchałem się). Pisanie o biedzie, żebractwie, ubóstwie - bez naświetlania przyczyn takiego stanu, to jechanie po łebkach. Kolonializm, kasty, wyzysk, religijne nakazy i podziały...o tym należy mówić, bo to rzuca inne światło na to co dzieje się w Indiach. Oni nie są biedni, bo tak chcą i tak im się podoba. Ludzie w Indiach pracują niewyobrażalnie ciężko. A jest, jak jest. A kwestia naciągania?? Wiadomo, że biali, to skarbonka - ale jak się targujesz, to tak masz - oni to szanują, jeżeli potrafisz się targować. Co do selfie - to nie jest żaden problem. Naprawdę. Faktycznie to lubią - ale ja mam sporo czasu w podróżach, ulegam i jest ok. Co do świątyń, i filmowania. Właściwie w większości światyn, w których byłem są napisy, czy można robić zdjęcia, czy nie. Do niektórych świątyn nie wolno wnosić żadnej elektroniki, do niektórych skórzanych rzeczy, warto studiowac napisy przed świątyniami. Ech...wiele by pisać i mówić, "Indie, są dla każdego, ale nie każdy do nich będzie wracał. Warto się przekonać samemu, pojechać, zobaczyć, nie skupiać się na problemach, a szukać ciekawych miejsc i rozmawiać z ludźmi. Pozdrawiam
5:24 postkolonialne przyzwyczajenia
Byłam w Indiach i Nepalu dwa razy i wystarczy 😊weszłam na pierwszy camp annapurna , pozdrawiam
Super, gratulacje. Ja myślę o powrocie w Himalaje odkąd tam byłam. Miało być za rok ... i tak minęło kilka lat. Może jeszcze kiedyś uda mi się tam wrócić. Bardzo bym chciała.
@ napewno się uda , pozdrawiam serdecznie 😊
9:36 Można też zafałszować obraz świata nie pokazując takich rzeczy :p
:D co fakt to fakt
Jak wygląda wydawanie wiz do Indii? Jakie jest prawdopodobieństwo że nie dostanę wizy? Lepiej pierwsze starać się o wizę a dopiero jak ją dostanę to kupować bilety lotnicze? Czy spokojnie mogę kupić bilety a później załatwiać wizę? Wolałbym opcję nr 2:) Co Wy na to?
Jeżeli nie byłeś w Pakistanie albo Bangladeszu to dostaniesz na 100 procent. Na e-wizę czeka się mniej niż dwa dni więc nie ma znaczenia co najpierw.
@ Nie byłem ani w Pakistanie ani w Bangladeszu. Dziękuję za szybką pomoc:)
BTW bardzo ciekawy kontent oglądam na bieżąco.
A znasz przypadki że odmowili wizy polakom ktorzy byli w Pakistanie lub Bangladeszu? Bo znam ludzi ktorzy jezdzą po tych wszystkich krajach a więc muszą miec wizy
Jeżeli byłeś w którymś z tych krajów musisz zaznaczyć to we wniosku wizowym. Wtedy ktoś ręcznie dokładnie zweryfikuje czy przyznać wizę. Nie mam pojęcia jaki jest procent wniosków odrzuconych w takim przypadku dla Polaków. Moje stwierdzenie brzmi: jak nie byłeś w tym krajach to wizę dostaniesz na 100 procent a nie odwrotnie 🙂
@ cóż mieszkam w jednych z tych krajów i odwiedzilabym Indie, pewnie kiedyś sprawdzę jak pójdzie moja procedura wizowa
Czyli syf ogolnie
pracuje w turystce i sprzatam po ludziach z Indii i oprowadzam ich, niestety to jak zostawiaja nam apartmenty jest bardzo przykre :( zdrarzaja sie wyjatki. jednakze sa to bardzo mili ludzie
Kasiu co się stało?Jesteś tak panowaną osobą,ale Twoje są najwspanialsze mimo tych uciężliwości.Pozdrawiam.👍🧜♀️💐
Wszystko pod kontrolą 🙂 Pokazuję różne strony życia 🙂
pozdrawiam
Również pozdrawiam
Nigdy nie byłam w Indiach, ani w żadnych krajów arabskich. Zupełnie mnie nie ciągnie, wolę ucywilizowane kraje, doceniam jednak klimat, krajobrazy i produkty tych krajów.
W Indiach jest autorasizm , izolacja od tubylców jest ochroną dla turystów żeby nie narażać ich na zbyt nachalne kontakty.
Z ciekawością oglądam ten odcinek, bo spotkałam ludzi z tego kraju o bardzo różnym charakterze
Co do płacenia więcej - w muzeach to się jeszcze broni faktem, że często są to instytucje finansowane z budżetu, podatków, więc można to tłumaczyć faktem ze lokalni płacą swoje w podatkach. Ale mam na myśli wyłącznie muzea 🙂
Ciężko się z tym nie zgodzić 🙂
Od 8śmiu lat jestem żona Sikha I też nie bylam I sie nie wybieram Wole ogladać takie podróże ❤
Zgroza wszedzie jednak Polska to piekny jraj i spokojny co chca zaklocic
Ale ty to po polsku napisałaś???
❤
🥰
Ja pomimo iż wiem jakie są Indie że nie jest to w żadnym wypadku kraj dla słabych i wrażliwych ludzi to i tak marzę aby tam pojechać uznaje kulturę hinduską za jedną z najbardziej fascynujących i chciałbym kiedyś może na właśnej skórze
Kulture?czlowieku tam niema zadnej kultury tam czlowiek z nizszej kasty jest traktowany gorzej niz pies a zmarlych wrzuca sie do Gangesu z ktorego kilka metrow dalej ktos bierze wode do picia
👌
🙏
dzieki. Nareszcie cos bez sciemy
Indie mnie wogole nie interesuja jako kraj. Ani kuchnia indyjska ani kultura i ludzie tez nie.
Trochę chyba jednak interesują skoro oglądasz filmy o Indiach.
@ szczerze nie ogladnelam
Ciekawi mnie jedna żecz ile jeszcze ziemia wytrzyma i kiedy ludzkość wyginie zero poszanowania dla planety
... rzecz ...
wywaliłem dyskietke 1,44 w... nie wiem w ktorym roku... ludzie przyszli do mnie i pytali czy na pewno. some place in india in 2001...
Nigdy nie rozumiałam po co Hindusi palą kadzidła, aż niedawno na polskim bazarze przy straganie z rybami spytałam sprzedawcę w jakim celu pali w kubeczku fusy z kawy, które się strasznie dymią. Dowiedziałam się, że to służy do odstraszania much.
Ciekawe
Miasta....syf,smród i można zjeść co cię "zwali" z nóg. Wieś...bida aż piszczy. Ludzie natrętni i klaksony....zawsze i wszędzie klaksony. Nigdy nie zrozumiem fenomenu tego kraju.
jednym slowem...Indie to ,,Burdel na Kolkach,, :/
Piszemy testament, ogarniamy sprawy rodzinne i można jechać.
A przed wyjazdem jeszcze kupujemy ubezpieczenie 😉
@ To oczywiste,w krajach więcej ciepłych warto mieć pod ręką gąsiorek wody zapomnienia o mocy 96 obrotów %.Poprawia samopoczucie i zapobiega sensacjom typu "zemsta faraona",pozdrawiam 😀
Hej właśnie miałem wizje aby wybrać się do Indii 🎉
Szczera prawda, niestety
wszystko fajnie, tylko ze zatrucie pokarmowepojawiają się po około 12-48 godzinach, wiec to od soku a nie resteuracji xD
😉