"Nie miałem wyboru, odpowiedziałem ogniem. To był śmiertelny strzał." - Gry Uliczne EXTRA
Vložit
- čas přidán 9. 09. 2024
- - W pewnym momencie zobaczyłem broń skierowaną w moim kierunku. To były ułamki sekund, oddałem śmiertelny strzał. Czy mam wyrzuty sumienia? Nie, gdybym je miał, to dzisiaj byłbym trupem. Strzeliłby mi prosto w głowę. Jeśli ktoś chce mnie zabić, to na co ja mam czekać? - opowiada w programie "#Gryuliczne" Grzegorz Mikołajczyk ps. Cichy, b. policyjny antyterrorysta.
Bohater kolejnego odcinka "Gier ulicznych" opowiedział w rozmowie z Januszem Schwertnerem i Mateuszem Baczyński o strzelaninie, do której doszło w sądzie w Jeleniej Górze w 2000 r. Grzegorz Mikołajczyk był wówczas jednym z antyterrorystów, którzy konwojowali członków grupy przestępczej oskarżonych o napady rabunkowe i zabójstwa na terenie całego kraju.
To miał być proces jak każdy inny. W pewnym momencie sytuacja wymknęła się jednak spod kontroli. Tak tamte wydarzenia wspomina "Cichy":
"Te konwoje były dla nas męczące. Musieliśmy siedzieć w sądzie po 10-12 godzin. Umieraliśmy z nudów. Na jednym z takich procesów ta nuda przerodziła się w akcję życia. W pewnym momencie, ku naszemu zaskoczeniu, wstaje jeden z przestępców i trzyma granat w ręku. Nie wiedziałem, czy mi się to śni, czy była to rzeczywistość.
Kolejny przestępca wyciąga pistolet, podbiega do składu sędziowskiego, bierze jedną osobę i przystawia jej pistolet do głowy. Jeden z oskarżonych, który zeznawał przeciwko nim, wyskoczył z drugiego piętra. Nikt z nas nie podjął za nim pościgu, bo byliśmy skoncentrowani na tych, którzy mieli broń. Wiedzieliśmy, że tam nie było możliwości, aby otworzyć do nich ogień. Uważam, że gdybyśmy to zrobili wewnątrz sali, to mogliby zginąć adwokaci, prokurator.
Część osób udało nam się ewakuować, ale wzięli zakładników. To oni zaczęli dyktować nam tempo. Koniecznie chcieli, żebyśmy odłożyli broń, ale to najgorsze co można zrobić. Lepiej samobójstwo popełnić. Wyszliśmy z sali na korytarz. Oni za wszelką cenę chcieli wyjść z budynku sądu, bo tam już czekało na nich auto. Potem dowiedzieliśmy się, że mieli w nim kałachy i wyrzutnię rakiet RPG-7.
Rozdzieliliśmy się na dwie strony, wzięliśmy ich w taki taktyczny ogień krzyżowy, ale wtedy jeszcze nikt nie strzelał. Staliśmy z dwóch stron, oni w środku, nikt nie chciał się ruszyć, przekrzykiwaliśmy się. Jeden z nich odbezpieczył zawleczkę i rzucił granat w kierunku dwóch moich kolegów, którzy stali po przeciwnej stronie. Przestępca sam został mocno ranny, dwóch moich kolegów z AT również.
Jak już tam nastąpił wybuch, zaczęły padać strzały, to stanąłem za filarem, żeby mieć jakąkolwiek osłonę. Jeden z tych gangusów rzucił w moim kierunku granat. Spadł koło mnie, ale uratowało mi życie to, że przetoczył się kilka metrów dalej i wybuchł przy wejściu do innej sali.
Kurz, szkło, nic nie widać. Wyłania się z tłumu jeden z moich kolegów, ledwo idzie, miał mocno roztrzaskaną nogę. Zostawiał za sobą pełno krwi. W pewnym momencie zostałem sam. Zacząłem wchodzić w ten dym, w ten kurz, pamiętam, jak pod stopami trzeszczał mi rozsypany tynk i szkło. W pewnym momencie zobaczyłem, że jest skierowana broń w moim kierunku. To były ułamki sekund. Nie miałem wyboru, odpowiedziałem ogniem. To był śmiertelny strzał.
Część osób zadaje mi pytanie, czy nie czułem się jak egzekutor? Czy nie mam wyrzutów sumienia? Jakby je miał, to dzisiaj bym tu nie siedział. Byłbym trupem. Strzeliłby mi prosto w głowę i bym tam leżał. Czy byłem egzekutorem? Nie, jeżeli ktoś do mnie kieruje broń, to znaczy, że chce mnie zabić. To na co ja mam czekać?"
Hardkorowa ta historia z sądem, pierwszy raz o tym słyszę.
Najciekawsza rozmowa jaką do tej pory usłyszałem na tym kanale.
Dziękuję
Miałem przyjemność poznać Pana Grzegorza i szczerze powiem, że to specjalista jakich mało. Pozdrawiam serdecznie i czekam na autograf w książce
Pozdrawiam Tomasz
Współczuję ja bym się tym nie chwalił 😂😂😂
Najlepszy odcinek serii Kryminalne Gry Extra ale dźwięk dalej taki sobie szczególnie kiedy słucha się na jakims podcascie Spotyfy.
Przepraszam Uliczne Gry Extra.
Świetny facet
Całe te historie są bardzo przykre i smutne :( ludzie, którzy mieli mieć w swojej miejscowości najbogatszymi ludźmi, jeżdżąc świetnymi BMW, przed 35 rokiem życia leżą już w grobie, a ich rodzina do zadowolonych i szczęśliwych nie należą. Generalnie działalność przestępcza jest szkodliwa w prawie 100% Osoby, które miały problemy psychiczne (wizja urojeniowa). Tak naprawdę to gdyby ci sami ludzie, byli jako "UBODZY" zakonnicy to znacznie lepiej by się im żyło, ich bliscy dodatkowo bo nie płakali. Niestety, problem jest w głowie, ale należy głowę codziennie sobie naprawiać, każdego dnia. (U069)
Ciekawy wywiad. Bohater wydaje się być szczery w swoich wypowiedziach.
tak ale już powinni zostawić ta magdalenkę, prawda jest taka że zostali najprawdopodobniej sprzedani przez swoich. ajauż się niech nie pastwią nad ludźmi co oddali Zycie na służbie. tamci gangsterzy mieli wtyki min bo tez ze służbami niektórzy współpracowali czyli z WSI, ALE TEN WĄTEK w śledztwie sie wiadomo nie pojawił. lata 90 to dziki zachód zginął Lepper, minister sportu, jACEK DĘMBSKI, Szlo już na grubo na przełomie lat 90-2000
po prostu załamanie nerwowe, coraz częstszy to będzie przypadek bo młodzież nie jest nauczona radzić sobie z emocjami a niestety brak psychologów i psychiatrów w tym nie pomaga
7.29 w tym momencie, zrezygnowałem z dalszego oglądania! Spodziewałem się poważnego wywiadu!
29:19 to tak nie możn być jak rzucają granatami ?? wpadliście w jerks pułapkę ale tak nie może być czyli ktoś z waz zawinił albo was sprzedał albo złe rozpoznanie inaczej sie nie wchodzi, cos poszło nie tak. np. co do magdalenki "Kawior" mówił że zostali zdradzeni , takie miał odczucia 30:48 kiedyś w filmie dokumentalnym słyszałem wypowiedz żołnierza co do sumienia tak powie m ogólnie powiedział - jeśli zaczną latać ci kule nad głowa kto sie o sumienie zastanawia?? walisz w nich z tego co masz, to sa sekundy kto by rozmyślał o sumieniu i tak dalej jak ktoś wali do ciebie z ostrej, jest dużo znaków zapytania ale jestem za panem i panu wierze
Akcja w sądzie w Jeleniej Górze. Każdy się cieszył, że ich odpalili. Nawet bandziory . Grupa Czarnego
Było grubo , nawet bardzo.
Me gustaría, si es posible, ¿traducir en español o se castellano, para ender lo que habla, si es muy amable gracias,
Chciałbym to zobaczyć który psycholog klepnął zdatność do policji bez rozmowy...
Niech opowie ile razy wypierdalał ludziom drzwi o 6-stej rano,pacyfikował rodzinę na oczach dzieci,bo koleś nie zapłacił paru baniek vat-u,który jest nielegalny i wprowadzony,żeby upierdalać ludzi,a jak miał strzelać do gangusów to przerabia tą traumę do końca życia.,,Zawsze i wszędzie policja...''.
Kazdy policjant jest ponadprzeciętny 😆 przestałem słuchać tego pana
Ja kiedyś odpowiedziałem WODĄ Ggdyż jako barman [miałem poważnie wyglądający pistolet na wodę pod blatem].Kiedyś jakiś palant w stanie upojenia wyciągnął jakieś strzeladło-no to ja mu psik!A póżniej poprawiłem z kopa w ryj.
2:49 POPRAWNIE MÓWI SIĘ " LUBIŁEM TO " , " LUBIAŁEM TO " MÓWIĄ TĘPE WIEŚNIAKI
Dzięki Bogu to nie poloniści bronią nas przed terrorystami . Chociaż mogłoby być ciekawie …😂
@@boa8411 Biedny chłopak, w końcu jeszcze młody. Nigdy nie rozumiałem, co dzieje się w głowach ludzi, którzy dopuszczają się takiego okrucieństwa wobec poprawności literackiego języka polskiego. W niebie nie ma za to przebaczenia.
Czekam na odc pt. Byłem terrorystą
Wywiad fajny, ale szczerze? Panowie antyterroryści nie róbcie z siebie bohaterów. Szanse na śmierć to wy macie mniejsze w tej pracy niż kierowca zawodowy na trasie. Z kim wy macie na ogół do czynienia? Z obszczymurami przypakowanymi wyłapywanymi pojedynczo. Komandos na wojnie to co innego, tam strzał pada nie wiadomo kiedy, nie wiadomo skąd. Wszystko to brzmi pięknie, ale trochę pokory i realizmu - wpadacie w kilkanaście osób i zdejmujecie w 99,99% pojedynczego i całkowicie zaskoczonego bandziora, który nie ma z wami najmniejszych szans. Żadne to bohaterstwo tylko zwykła praca.
Masz racje, 100 razy bardziej niebezpieczną prace ma listonosz ktory jest zwyklym cywilem, chodzi samemu i conjamniej raz w miesiacu ma przy sobie relatywnie duzo kasy... A dac mu w glowe jak wchodzi na klatke schodowa to zaden problem, a taki policjant , jest ich 2 , maja mundur , bron i jednak respekt, o AT to nawet nie pisze oni wpadają w 10 w pelnym rynsztunku w kamizelkach hełmach, predzej ktoregos z nich samochod potrąci po pracy niz na służbie...
@@maxbenson1691
Dokładnie jest tak jak mówisz. Tym bardziej, że oni nie zajmują się nawet praca operacyjną a jedynie realizacja zatrzymania.
Po części się z Tobą zgodzę kolego, ale nie w pełni. Przede wszystkim po pierwsze primo robota w AT i ryzyko z nią związane 20-30 lat temu, a teraz to są dwa różne światy. To tak jakby przepłynąć ocean w małej barce albo w transatlantyku. Teraz już nie ma takich grup zbrojnych jak w latach 90 i początku wieku, dziś rządzą bojówki kibolskie, co prawda hermetyczne i brutalne, ale to jest V liga w porównaniu do grup przestępczych, choćby Wrocławia, bo rozmówca stamtąd pochodzi. Kto nie pamięta tamtych czasów, nie zrozumie tej skali.... Akurat chłop ma to szczęście i nieszczęście zarazem, że służył w najbardziej barwnych i najcięższych, najkrwawszych czasach, które są już nie do powtórzenia i ryzyko utraty zdrowia czy życia było wtedy OGROMNE
To dopiero na wojnie są równe szanse, poza tym kiedy żolnierz np WP odda strzał kogoś zabije to prokuratura będzie prowadzić dochodzenie? Która i przeciwko komu?
Tak kiedyś ktoś nawet stwierdził że wpadają w 20 na mieszkanie o 6 rano po jednego człowieka jak jest w łóżku a wystarczy jeden granat i nie ma AT 😂. Jakie to kozaki pokazała Magdalenka. I faktycznie trochę pokory. Jaka różnica wywiadu policjanta tutaj chociaż by ,,Kawiora,, prawdziwego psa a takiego AT-eka który żadnej sprawy nie rozwiązał. Wywiad sam w sobie ciekawy pomysł jak ktoś tu już napisał trochę więcej pokory 😉
Troszkę farmazony 85%idzie do policji bo budżetówka i po25 latach emeryturka a nie służba
Dokladnie a te 15% do SPKP :)
Wygodniej służy się na własnym poligonie niż na "zwykłej" ulicy
Ja musialem wyjechac bo miasto nie dalo mi zyc
Raczej nie bez powodu , co nie ?
No i zajebiscie
Po co ?
Chyba Jarosław, a nie Przemysław
Kretyńskie pytania o pieski w sytuacji zagrożenia życia ludzi. Facet wykonuje ważną dla obywateli robote a gryzipiórki zawracają mu głowe pytaniami o zwierzatka. Dzieci nienarodzone mozna mordowac ale atakujacego pieska nie wolno zastrzelic chbya że polskiego żubra w Niemczech.
Z całym szacunkiem, ale nosząc czerwony beret nie był Pan w jednostce sił specjalnych, nie był Pan komandosem,tylko żołnierzem wojsk aeromobilnych, powietrzno desantowych
Mała ale znaczna różnica, którą należy zaznaczyć choćby z szacunku dla prawdziwych operatorów i Ich roboty
kolego, nie podejmuj tematu, na którym się nie znasz. Do powołania Wojsk Specjalnych (gdy ciemnozielone berety wprowadzono w DWS, JWK, JW Nil, JW Agat) wszystkie jednostki specjalne wojsk lądowych (kompanie specjalne okręgowe i dywizyjne oraz batalion szturmowy/specjalny, późniejszy 1 Pułk Specjalny Komandosów) nosiły takie same bordo berety jak 6. Brygada Powietrznodesantowa (Powietrzno-Szturmowa) oraz powołana jako ostatnia 25. Brygada Kawalerii Powietrznej. Miało to początkowo na celu ukrycie istnienia jednostek specjalnych, a potem tak zostało, aż do wyodrębnienia nowego rodzaju Wojsk Specjalnych.
Fajnie pan opowiada. Nie wiem tylko co znaczy że ktoś fajtuje
Fajtuje.
Od fight.
Czyli walczy.
To jakiś łeb jest nyw ta
Ludzie giną, trup sie sciele a Ci pytaja o....pieski 🤣 brawo onet. Hah
wysluchalem dalej jestes zalosny niby policjancie...
Straszny typ. Wydaje mu się, że jest nie wiadomo kim... "Nadludzie" chłopie, nie ośmieszają się.
Takim powinno się odebrać emeryturę twuuuu😅
44:44 no tak on wykonuje zlecenie , jest realizatorem , bezdusznym trybem systemu , odpowiada za wąski odcinek , dzielenie i odczxłowieczanie odpowiedzialności ro broń systemu przeciwku i bandytom jak system ich nazywa jak i zwykłym osobą ( tak to jest istotne jak siebie postrzegasz cżłowiek , obywatel osoba to rózne stopnie świadomości prawnej )
tlumaczy sie bandyta]
a pies zawsze działa krystalicznie " i dla społeczeństwa , nie popełniają błędów wogóle .tak ogóle ten kijowy program gloryfikuje takie działania . a wszyscy na świecie to gangusy. wow żałosne
Bagieta tak opowiada o swoich kolegach że jakby się dobrze rozpędził to by wdupe wszedł beż poslizgu
lubialem...i ty czujesz sie polakiem ?cwaniaku w kilku antyhujkiem...
Byles antyterrorysta? Naprawde? a przeciez u nas terroryzmu nie ma.To z jakimi terrorystami walczyles? Mysle ze byles najemnikiem i zabijales niewinnych ludzi ktorych ktos ci jako terrorystow nadal i brales pieniadze za to co robiles.
niewinnych? agresywny, często uzbrojony bandzior z poważnymi przestępstwami na koncie to niewinny?
Moze i winny ale jesli przeciwko nam nie walczy to nie jest nasza sprawa.W swiecie sa rozne konflikty w ktorych rozne narody maja rozne problemy Czesto dla nas nie znane ale przedstawiane nam z jednego,naszego punktu widzenia.@@kozakibpd5014
❤ 38:15 38:16 @@kozakibpd5014
Żołnierz co nie chce wojny 😂😂😂