Kultura sadzenia warzyw w Polsce nadal ma się dobrze. Nie tylko na przydomowych ogrodach, nawet ludzie mieszkający w blokach mają swoje działki które również uprawiają.
Ogladam rozne kanaly ale dawno nie widzialem tak fajnego filmiku...Co sie usmialem to moje..9 maja dzien kartofla a w Rosji parada...Pozdrowienia dla Oli i Piotra.
Jestem rocznik 1960. Pamiętam, że w latach 60-tych w zatłoczonych autobusach też podawało się pieniądze do kierowcy i potem wracała reszta z biletem. A może było jeszcze tak na początku lat siedemdziesiątych.
Ostatni raz pamiętam taką sytuacje jeszcze w 1979 roku gdy jako dziecko jechałem do szkoły autobusem tzw. "ogórkiem". I to był też ostatni rok kiedy te autobusy jeździły z dodatkową przyczepą dla pasażerów! Też "ogórkowych" kształtów. Ale nie pamiętam jak było z biletami w tych przyczepach.
Na wioskach to i w 90tych tak było, bo wtedy każdy autobus wypełniony był po brzegi, zwłaszcza młodzieżą dojeżdżającą do szkół. Aktualnie niektóre trasy z wiosek do miast powiatowych obsługiwane są tylko przez linie prywatne i tam też podaje się gotówkę kierowcy przy wejściu - i nie mówię tu o terenach wschodniej Polski a o Wielkopolsce!
Kultura sadzenia sadów i ogrodów większa na Ukrainie ? No dziwne spostrzeżenie... Dla mieszczucha może... Przecież to Polacy sadzili sady i tworzyli ogrody na Ukrainie.
Z tego co pamiętam to w latach 90 może i dawało się jakiś drogi alkohol ale dotyczyło to tylko skomplikowanych przypadków typu operacja . I dawało się go po operacji a nie przed . To była forma podziękowania .
Ukraińcy ulegli rusyfikacji w 50 % . Polacy lepiej opierali się rusyfikacji i germanizacji podczas zaborów. Lwów jest piękny , ponieważ budowali głównie Polacy, Żydzi i Ormianie. Ukraińcy stanowili niecałe 10% ludności tego miasta. Nawet Żydów było więcej we Lwowie, niż Ukraińców i Rosjan łącznie. Taki stan był przez setki lat do 1939 roku. W 1939 roku Sowieci w sojuszu z Niemcami zaatakowali zdradziecko Polskę i zajęły Lwów . Po opanowaniu Lwowa wywiozły dużą część Polaków z tego miasta na katorgę do Kazachstanu i na Syberię. Sporo Polaków w ohydny sposób wymordowali na miejscu i podczas transportu. Po ustąpieniu Rosjan zbrodnie na Polakach popełniali Ukraińcy wraz z Niemcami. Po wojnie tych, którzy cudem przetrwali władze Sowieckie brutalnie wypędziły i tak skończyła się historia Polaków we Lwowie. ( We wczesnym średniowieczu ruski kronikarz Nestor Pisał cyt." Włodzimierz ( Władymir I Wieki -Rurykowicz, wnuk Ingwara- Igora Wikinga) najechał na Lachy i zabrał im grody Lwów i Przemyśl ". Nestor chwali imperializm tego władcy i był z niego dumny. Potem historia się odwraca, ponieważ Tatarzy doszczętnie zniszczyli Ruś Kijowską .
Wiesz ile Ukraińców zamordowały władzy zssr podczas głodomora? Wiesz że ze wszystkich narodów Ukraińców zginęło najwiecej podczas drugiej wojny światowej?
Polska za PiS-u zlikwidowała grupy historyków do dialogu chistorycznego polsko - ukraińskiego i polsko - rosyjskiego, byłem tego swiadkiem kilka lat temu, było to w polskim radiu. Wiec jak zrywasz rozmowy , to po co je kontynujesz w sposób jednostronny? Podstawą do takiej dyskusji może byc tylko dokument wypracowany przez obie strony historyków narodowych, za to im płacimy w podatkach, to ich rola i kompetencje .
@@user-hz1sl4vg4v Wiem czym był Wielki Głód wywowały przez Stalina. Zginęło 6,mln ludzi na ukrainie wshcodnie i zachodniej Rosji. Mimo tego Lwów był i będzie Polski bo to nie wasze miasto banderowscy naziści.
Carscy urzędnicy niższego szczebla byli w Polsce nędznie opłacani - bo władza imperialna z góry zakładała, że sobie "dorobią na wziatkach". Rosjanie nauczyli Polaków łapownictwa ( Sami Rosjanie nauczyli się tego podczas niewoli Tatarskiej ). Najpierw przekupywali durną polską szlachtę na sejmach , by głosowała z korzyścią dla Rosji. Po upadku państwa polskiego, czyli podczas zaborów rosyjskich łapownictwo przyjęło monstrualne rozmiary. Nic nie można było załatwić bez łapówki . Później za komuny Polska była eksploatowana gospodarczo przez Rosję. Była też słabsza gospodarczo od Ukrainy ( dochód na głowę 390 dolarów w Polsce, a na Ukrainie 450 ). Polacy w tym systemie radzieckim zarabiali grosze i kwitło na dobre drobne łapownictwo. Dochodziło do karykaturalnej nieraz formy wręczania łapówek- np. można było coś załatwić za przysłowiową kiełbasę i jajka. Trzeba dodać, że żywność , buty , alkohol, papierosy, cukier i słodycze były w Polsce reglamentowane i przydzielane na specjalne kartki (bony drukowane w wytwórni papierów wartościowych ). Kiedy ostatni żołnierze rosyjscy wyjechali z Polski, jak za pomocą czarodziejskiej różdżki wszystkie te brakujące towary pojawiły się nagle na rynku. Tylko ludzie po denominacji złotego mieli mało pieniędzy w portfelach, a zatem musieli ciężko pracować by cokolwiek kupić. No i nie stać ich było nawet na drobne łapówki. Korupcja jest na całym Świecie i na ogół dotyczy wielkich interesów wielkich firm. W Polsce korupcja znacznie się zmniejszyła, a na Ukrainie jest nadal wielką plagą społeczną.
@@hypnookowalsky237 I to jak.. Wszystko co złe to przyszło od innych. To nie kołtuństwo szlacheckie było złe, tylko ci co ich korumpowali np.z Rosji. :D
Nie widzisz, jakie absurdy wypisujesz? Łapówki brano w Polsce i bez Rosjan (na całym świecie korupcja kwitła kiedyś dużo bardziej niż dziś), a polską drobną szlachtę przekupywało każde większe stronnictwo podczas np. elekcji króla poczynając od XVI w.
@@alh6255 XVI wiek powiadasz, a która połowa. Czyżby Rosji nie było, ani Iwana Groźnego? Korupcja była owszem na całym Świecie, ale nie w takim katastrofalnym rozmiarze za sprawą Rosji.
Gdyby nie warunki przystąpienia Polski do UE i nie patrzenie w pierwszych latach na ręce urzędnikom (tym centralnym i lokalnym) oraz nie ówczesna kampania w szpitalach "w tym szpitalu nie przyjmujemy łapówek" (dokładnie tak! dzisiaj to brzmi nieco absurdalnie), mielibyśmy dzisiaj z korupcją kłopot nie mniejszy niż Ukraina. Polska tuż przed i tuż po przystąpieniu do UE poszybowała błyskawicznie na szczyt (no, może nie do końca na szczyt, ale mocno w górę) listy krajów o niskiej korupcji. Czym innym jest "oficjalna" korupcja polityczna, która skutkuje tym, co wszyscy widzą jasno i wyraźnie: obsadzanie spółek kumplami z partii i rodziny, przekręty na setki milionów złotych, pompowanie milionów do powiązanych z partią i rodziną spółek itp. itd., czyli obok korupcji na dnie piramidy społecznej i na jej szczytach (ustabilizowana oligarchia typowa dla post-ZSRR i republik bananowych) trzeci rodzaj korupcji związanej z chwilowym dorwaniem się do władzy (chwilowym, bo wciąż istniejąca demokracja odsuwa kolejne rządy od koryta). P.S. Oj, coś język polski zaczyna się powolutku u Polaka "korumpować". Czyżby efekt długotrwałego nasiąkania wschodniosłowiańszczyzną? :-)
Część Ukrainy która jest z językiem ukraińskim to są tereny które należały do Rzeczpospolitej po 1667 po ugodzie z Rosją w Andruszowie. Tereny obecnej Ukrainy które wtedy Rzeczpospolita straciła na rzecz Rosji są z językiem rosyjskim , ponieważ inne języki w Rosji były zakazane . Na terenie ówczesnej Rzeczpospolitej były dozwolone wszystkie jezyki lokalne i nie było prześladowania kultury i religii,i dzięki temu istnieje do dziś wiele języków:litewski, łotewski ,białoruski czy ukraiński.
@@sergeyKN115czyli ZSRR robił to samo w całym sojuzie , bo na Białorusi 70 procent też nie zna języka białoruskiego tylko jezyk rosyjski. Zresztą sam Łukaszenka robi teraz to samo co ZSRR i nakazał w urzędach, szkołach itd. używanie języka rosyjskiego . Tak jak Pan powiedział, jedynie na wsiach te narodowe języki lokalne mogą jeszcze przetrwać.
Jezyka ukrainskiego w XVII wieku nie było. Został sztucznie stworzony z trzech dialektów w XIX wieku na polecenie władz Austriackich. Wczesniej miejscowa ludnosc mówiła po rusinsku w kilku odmiach tego języka. Ukrainski to mieszanka polskiego, rosyjskiego i własnie rusinskiego. A ukraincy to ludnosc napływowa, prawdziwi rdzenni rusini zostali w większosci wymordowani przez tatarów. Dzisiejsi ukraincy to ludnosc przybyła z okolicznym panstw.
@@dariopiec9552 Na Bialorusi bialoruski to zna może z 10-15% ludzi. W Polsce jest wiecej szkól w których można uczyc sie Białoruskiego niż na Białorusi.
Z biletami i z wydawaną resztą u nas tez tak zdarzało się, za czasów PRL, kiedy autobusy były często przepełnione….. ale to już dla nas … prehistoria….
Do niedawna, u nas też kierowca prowadził autobus czy tramwaj i sprzedawał bilety. I bilety były podawane od pasażera do pasażera żeby skasować bilet 😄.
14:18 TAK!!! Tylko PLATZKARTA!!! A reszta transportu publicznego... bardzo lubię, dokładnie jako atrakcję. Szczere współczucie dla tych, którzy MUSZĄ korzystać:( Marshrutki: kiedyś na myśliwcach malowano na kadłubie sylwetki zestrzelonych maszyn wroga. Nad przednim nadkolem każdej marshrutki powinny być symbole: 🚗, 🚴, 🚧, 🌳... 14:54 Szklanka w koszyczku:)))
skąd oni się wzięli ? niech pojadą np. do Berlina, tam do autobusu też wchodzisz tylko przodem a kierowca liczy kasę i sprzedaje bilety... czy to znaczy że nie ma tam cywilizacji ?
Winni spojrzeć prawdzie w oczy. Ukraina sprzedana została syjonistom, dużo wmieszany Izrael, oraz siły globalistyczne w USA Budowie, Clintonowie, Obama, nie mylić z Trumpem.
U nas też była korupcja. Państwo się za to wzięło ostro i wprowdzili szereg kar, policjanci byli zwalniani, lekarze mieli sprawy sądowe, itd. w 2006 stworzono Centralne Biuro Antykorupcyjne. I tak po 10 latach korupcja zniknęła.
Pani mówi b.dobrze po polsku a ujęła mnie tym, że użyła poprawnej formy mówiąc w dwa tysiące dziewiętnastym roku ,bo nawet Polacy mówią niepoprawnie i to bardzo razi.Sympatyczne młode małżeństwo.wszystkiego dobrego.
To zamilowanie Ukraincow do uprawy ziemi to nie roznica kulturowa, tylko raczej koniecznosc. Sam urodzilem sie i wychowalem na wsi kilka kilometrow od Krakowa. Wyjechalem za ocean juz dosyc dawno, ale co kilka lat odwiedzam oczywiscie rodzine. Widzialem wiec jak te sprawy rolnicze sie tam zmienialy. Kiedys przy kazdym domu ludzie uprawiali troche ziemniakow, pomidorow czy ogorkow. Bylo sporo krow, swin a nawet troche koni. Stopniowo przez ostatnie 20 lat to wszystko znikalo. Najpierw konie, potem krowy i swinki, a teraz nikt chyba juz nawet kur nie trzyma. Poletka wokol wsi zarastaja trawa. Nie ma sensu sie meczyc kiedy za pare zlotych mozna to wszystko kupic z upraw przemyslowych.
To nie jest błąd, jeżeli zajdzie potrzeba to ludzie nauczą się z powrotem uprawiać ziemię na własne potrzeby. Jednak teraz zamiast tracić czas, energię na oranie pola słabym sprzętem i zbieranie ziemniaków przy domu, mogą spożytkować ten czas na bardziej przydatną gospodarce pracę lub na naukę, a produkcję żywności pozostawić rolnikom wielkopowierzchniowym którzy zatrudniają w swoich gospodarstwach ludzi, i są bardziej wydajni. Nostalgia może niektórych łapać, jednak wszystko na +.
@@spotlight3465 jak maja sie nauczyc z youtuba? raz zapomniane nigdy nie wróci, tego sie uczy od pokoleń. ludzie na zachodzie nigdy krowy na oczy nie widzieli mysla że mleko powstaje w fabryce i jest ze sklepu.
@@fantinilukasz Tak, z YT. Tak samo jak możesz nauczyć się poprzez YT praktycznie każdej czynności, nie płacąc kroci za kursy jak to było jeszcze 20 lat temu. YT może być zarówno bagnem informacyjnym jak i skarbnicą wiedzy, to od Ciebie zależy jak z niego korzystasz. Sam z pomocą YT i pewnego Szweda postawiłem sobie drewniany domek 35m2 od zera, nie mając wcześniej na ten temat żadnego pojęcia.
Kochani odkrywacie Amerykę przed wojną Polak żenił się z Ukrainką i odwrotnie , mieszkali razem ,razem żyli jak było święto polskie to Ukraińcy szanowali to i nie pracowali jak święto ukraińskie to Polacy świętowali ,a kim były dzieci z tych związków tak było
Korupcję da sie zlikwidować tylko odgórnie poprzez zakazy ,nakazy i dotkliwe kary. Jestem starszym człowiekiem i pamietam korupcję w Polsce w latach 70-80. To jest zbyt mocno zakorzenione w ludzkiej mentalności żeby sie to zmieniło w przeciągu pokolenia bez tzw. " Interwencji przymusowej"
My Polacy nie lubimy być fałszywym człowiekiem co innego robić A co innego mówić.. lubimy mówić prawdę czasami prosto w oczy.. czasami może to boleć. Niektórzy mogą czasami przesądzić.. i na to trzeba uważać...!
To prawda, Polacy są szczerzy i bezpośredni, często nie certolimy się i walimy prosto z mostu, w UK uważają nas z tego powodu za chamskich ("rude") Widziałam filmik Hiszpana, który ożenił się z Polką i mieszka w Polsce, mówił o nas to samo
Jakis głupi jesteś. Chłopak jest typowym polskim szatynem, w dodatku ma typowo polskie rysy twarzy. i w ogóle nie jest śniady. Włochów chyba na oczy nie widziales. A brunetow wsrod Ukraincow jest pełno (wsrod Polakow też ich nie brakuje, bardzo wielu jest ich wsród Łemkow - Rusinów z Beskidów). Ты какой-то глупый. Мальчик - типичный польский шатен, темно-русый, и имеет типично польские черты лица. И он не смуглый. Не думаю, что вы видели итальянцев. В Польше много брюнетов, но их кожа и глаза намного светлее, чем у итальянцев. Жалко - итальянцы красивы
@@alh6255 Mieszkałem w Polsce 7 lat jeszcze w czasach PRL i Polaków widziałem dużo a Włochów bardzo dużo przyjeżdża na wycieczkę do Petersburga to moje rodzinne miasto gdzie mieszkam
Za komuny na wsi w PRL było tak samo - 1 i 9 maja były oficjalne święta państwowe a ludzie wtedy najwięcej sadzili ziemniaki, bo to nie były święta kościelne i ksiądz pozwalał pracować w polu a była to też pewna forma sprzeciwu wobec władzy. W ten sposób chłopi okazywali władzy lekceważenie.
@@alh6255 Piszę prawdę... Ludzie, którzy wtedy sadzili ziemniaki na polach specjalnie nie kryli się z powodami dlaczego robili to właśnie tego dnia. Komunizm to zbrodnie, bieda i indoktrynacja! Miałem wychowawcę, który powtarzał, że gdyby nie władza ludowa, to on by pasał krowy... potrzebowałem wielu lat aby zrozumieć, że niektórzy nadają się tylko do tego. Komunizm zniszczył życie ludziom żyjącym w PRL (nie licząc tych, robiących kariery we władzy). Jak destrukcyjnym ustrojem jest komunizm widać w dalszym ciągu na Białorusi, Ukrainie i w Rosji.
@@gklonowski Nie wiem czemu mnie przekonujesz, że komunizm byl zly. Nie musisz. Oczywiscie, ze byl zly, moja rodzina stracila przepiekny, wielki, 200-letni dwór (odzyskala śmiedzacą ruinę) i super zadbany park i ogrody, nie wspominajac o ziemi. Co prawda, zostawiono mojemu pradziadkowi tzw. resztówke, więc bylo za co kupic dzieciom mieszkania... Niemniej generalnie ludzie pokpiwali sobie z komunizmu w PRL przez caly czas (nawet za czasow stalinizmu, choc trzeba bylo bardziej uwazać) i fakt, że akurat 1 maja sadzili ziemniaki i tez pokpiwali nie byl niczym szczegolnym,. Po prostu sadzili i tyle, a przy okazji mogli sie ponabijac. I dlatego napisalem, zebys nie dorabial ideologii i nie czynil z tego wielkiego buntu i manifestacji antykomunizmu. Akurat tak naparwdę buntowali sie inni i sie narazali, nie chlopi. Wiecej - w 1980 chłopi wykorzystywali cięzka sytuacje ludzi w miastach po fali strajkow i podnosili ceny na żywnośc. Wielcy mi antykomuniści , he he. Zawsze chytrzy i ciągnacy do siebie. Jak PRL dawal im tanie kredyty do byl super.
Świetny filmik, Irino! Jak Ty znajdujesz takich ciekawych, miłych ludzi? Czy zgłaszają się do Ciebie ludzie, którzy chcę wystąpić w Twoich filmikach, czy może Twoi przyjaciele i znajomi "wynajdują" dla Ciebie takie osoby? Jak to wszystko działa? // Życzę uśmiechów!
U nas kiedyś pochody 1-majowe były też na polach gdy ludzie ziemniaki sadzili. Wystarczyło przejechać się po okolicy i pełno ludzi na polach. Za komuny u nas też były łapówki w formie drobnych podarunków typu herbata, paczka kawy, jakiś alkohol, dla pań rajstopy albo jakiś szampon lub płyn do kąpieli. Oczywiście, taki droższy, najlepiej z tych co sprzedawali w Pewexach [za dolary lub bony].
Sz.p suuuuper wywiad z Piotrkirm i Olgą panią dr tylko nie wyłapałem jakiej profesji pozdro... wywiady z Krymu o Polsce ,,,,bajka,,,,,fajnie ze takie odważne jesteście ,warto przełamywać bariery i likwidować sztuczne podziały ...warto byś zagłądnęła na portal Vloga,,,,,, Liliia Kyrylenko / i zaglądnij na ,,Lekarze z Ukrainy // może byś z nimi zrobiła wywiad byłoby ciekawie prywatne pytanie ,,,, czy jest pani zamęzna ,bo na Ukrainie cięzko znaleźć wolna kobietę po 30 tce ,,,jak ma pani swoją Miłść zycia to gratuluję a jak nie ma ,no to ma kto robić fajne wywiady hrabia Adam ,moja rodzina bardzo duże majątki zostawiła ,tam na wschodzie ale to tak się ciągnie od roku 1773 ,,,, pozdrawiam i fajnych wywiadów życzę.....
Ciekawe w jakim duchu wartości będą wychowywać wspólne dziecko. Czy będzie się uczyło tylko polskiego czy też ukraińskiego. Czy tej kobiecie nie będzie przykro że jej dziecko jest Polakiem i że sama zatraca swoją tożsamość ukraińską w tym związku. Do tego różnice religijne prawosławie i katolicyzm. Co z sakramentami i w jakiej wierze dziecko będzie chowane...
Panie Piotrze jest Pan na tyle młody ,że nie może nawet pamiętać ściski w komunikacjach w Polsce w latach 1945 - 55 gdy takie scenki przekazywania gotówki po przez pasażerów miały naturalne sytuacje. Sam we Lwowie żyłem do 1944 roku i macie rację że ułatwienia kontaktów szybko wyrównają się różnice między obu narodami, szczególnie po wojnie.
@@dvkh1204“Używa się?” Kto “używa”? Ludzie niskiej kultury pod presją “stalinistów”? W niezbyt odległej przeszłości w podobny sposób próbowano nas zmusić do odstąpenia od przyjętej w języku polskim formy “proszę pana/proszę pani”, i do używania obcego polskim normom językowym zwrotu “towarzyszu/towarzyszko”. To też było przejętę z języka “wschodnio-słowiańskiego”.
@@mariuszwodzicki3714 Częstość użycia wyrażania w Ukrainie wzrosła po 1991 r., po powstaniu niepodległej Ukrainy. Podobne zjawisko dało się zauważyć w okresie międzywojennym, po powstaniu państwa litewskiego. Przyimek w rzeczywiście zdaje się lepiej podkreślać samoistność polityczną danych obszarów, gdyż łączymy go z nazwami większości państw (z nielicznymi wyjątkami dotyczącymi wschodnich i południowych sąsiadów Polski oraz niektórych państw wyspiarskich). Przyimek na zaś zwykle łączymy z nazwami ziem czy regionów, por. w Polsce, ale na Mazowszu. Mimo to nie można sprowadzać całego problemu do poprawności politycznej. Na pewno nie wyjaśnia ona wariancji na Litwie - w Litwie w okresie międzywojennym. Nie jest też tak, że „nikt nie pisze w Słowacji”. Owszem, pisze, i to często, proszę sprawdzić w Narodowym Korpusie Języka Polskiego. Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
@@dvkh1204 Dziękuję za tak obszerny komentarz. Z pewnością dla wielu czytelników tego kanału będzie on bardzo przydatny. Wypieranie poprawnych form przez formy błędne nie jest bynajmniej rzadkością, co nie oznacza, że trzeba się na to godzić. Jak Pan zauważył, forma “na”` używana jest w stosunku do szeregu ziem i regionów najbliższych nam, z czym wiąże się DAWNOŚĆ tych form. To co Pan napisał o Litwie jest jest jak najbardziej analogiczne do obecnej sytuacji z Ukrainą. “W Litwie” do dziś brzmi barbarzyńsko dla kogoś komu od dziecka wpajano troskę o kulturę języka. Dla barbarzyńcy będzie to obojetne. Sądzę, że gdyby dokonano badań socjologicznych, pokazałyby one wyraźnie kto przed wojną używał formy “w Litwie”, a kto zachował poprawną formę “na Litwie/na Litwę”. Czytając w przeszłości dużo o koflikcie z Państwem Litewskim, ja spotykałem się raczej z formą “Państwo Litewskie/Republika Litewska/Republika Kowieńska”, kiedy mowa była o antagonistycznym w stosunku do Rzeczypospolitej tworze politycznym, a nie o historycznej Litwie. Sytuacja ze ‘Słowacją’ różni się nieco od Litwy, Łotwy, Węgier, Ukrainy, Białorusi, dlatego można ją tutaj pominąć.
⚠️ Nie zapomnij zasubskrybować mojego Instagrama, codziennie pojawiają się tam świeże historie instagram.com/ipashynska
Jest subek 😃
Kultura sadzenia warzyw w Polsce nadal ma się dobrze. Nie tylko na przydomowych ogrodach, nawet ludzie mieszkający w blokach mają swoje działki które również uprawiają.
Byłem we Lwowie i miło wspominam tą wycieczkę. Pochodzę z Lublina tu gdzie Olga robiła doktorat. Oba miasta są niedaleko i mają swój klimat.
Ogladam rozne kanaly ale dawno nie widzialem tak fajnego filmiku...Co sie usmialem to moje..9 maja dzien kartofla a w Rosji parada...Pozdrowienia dla Oli i Piotra.
Świetny wywiad, mega mili ludzie (Olga i Piotr), Irena - bardzo dobra robota, jestem pod wrażeniem!
❤️
W Polsce też tak było, Ukraina to taka Polska 30-40 lat temu
Дуже гарна пара! Щастя Вам, молодята!
Jestem rocznik 1960. Pamiętam, że w latach 60-tych w zatłoczonych autobusach też podawało się pieniądze do kierowcy i potem wracała reszta z biletem. A może było jeszcze tak na początku lat siedemdziesiątych.
To było tak dawno i dobrze ze tego już nie ma🙏
Ostatni raz pamiętam taką sytuacje jeszcze w 1979 roku gdy jako dziecko jechałem do szkoły autobusem tzw. "ogórkiem". I to był też ostatni rok kiedy te autobusy jeździły z dodatkową przyczepą dla pasażerów! Też "ogórkowych" kształtów. Ale nie pamiętam jak było z biletami w tych przyczepach.
Na wioskach to i w 90tych tak było, bo wtedy każdy autobus wypełniony był po brzegi, zwłaszcza młodzieżą dojeżdżającą do szkół. Aktualnie niektóre trasy z wiosek do miast powiatowych obsługiwane są tylko przez linie prywatne i tam też podaje się gotówkę kierowcy przy wejściu - i nie mówię tu o terenach wschodniej Polski a o Wielkopolsce!
@@wissquek Wielkopolska to wiocha i buractwo nic dziwnego 🤦🏼♀️
@@Natalia-gs1ey nie tylko w latach dziewięćdziesiątych było tak na Wielkopolsce ale także w innych częściach kraju!
Bardzo inteligentni ludzie! Olga bardzo dobrze mówi po polsku. Pozdrawiam serdecznie
Zgadzam się ❤️
Pozdrawiam🙏
Wspaniali młodzi ludzie. Życzę wszystkiego co najlepsze. Pozdrawiam.
Fajni mili inteligentni ludzie👍
Super ŚLICZNIE REWELACYJNIE KOCHANA Irenko pozdrawiam cieplutko serdecznie całym Sercem ❤️❤️❤️❤️❤️❤️OLGA IRENKO PIOTR KUJAWSKO POMORSKIE POZDRAWIA
Pozdrawiam❤️🙏
@@PaszynskaPolska 💋💋💋💋🌹🌹🌹🌹🌹😘😘😘😘❤️❤️❤️❤️❤️❤️🥰🥰🥰
Simp xDDDDDDDD
Połączył ich katar 😮🤭😁👍.Ciekawy odcinek, brawo Irenka ❣️
Tak miło🥰
Dziękuje Łukasz🙏
Fajne małżeństwo, mają świetne poczucie humoru. Wszystkiego Najlepszego!
You are the best I can’t believe it nice team thank you
Kultura sadzenia sadów i ogrodów większa na Ukrainie ? No dziwne spostrzeżenie... Dla mieszczucha może... Przecież to
Polacy sadzili sady i tworzyli ogrody na Ukrainie.
Oni mieli na myśli obecną sytuację. Na Ukrainie bardziej uprawia się warzywa i owoce a w Polsce rośliny ozdobne.
Przecież to trol.
Z tego co pamiętam to w latach 90 może i dawało się jakiś drogi alkohol ale dotyczyło to tylko skomplikowanych przypadków typu operacja . I dawało się go po operacji a nie przed . To była forma podziękowania .
Dużo osób dawało koniak, stąd częsty alkoholizm u chirurgów.
Ukraińcy ulegli rusyfikacji w 50 % . Polacy lepiej opierali się rusyfikacji i germanizacji podczas zaborów. Lwów jest piękny , ponieważ budowali głównie Polacy, Żydzi i Ormianie. Ukraińcy stanowili niecałe 10% ludności tego miasta. Nawet Żydów było więcej we Lwowie, niż Ukraińców i Rosjan łącznie. Taki stan był przez setki lat do 1939 roku. W 1939 roku Sowieci w sojuszu z Niemcami zaatakowali zdradziecko Polskę i zajęły Lwów . Po opanowaniu Lwowa wywiozły dużą część Polaków z tego miasta na katorgę do Kazachstanu i na Syberię. Sporo Polaków w ohydny sposób wymordowali na miejscu i podczas transportu. Po ustąpieniu Rosjan zbrodnie na Polakach popełniali Ukraińcy wraz z Niemcami. Po wojnie tych, którzy cudem przetrwali władze Sowieckie brutalnie wypędziły i tak skończyła się historia Polaków we Lwowie. ( We wczesnym średniowieczu ruski kronikarz Nestor Pisał cyt." Włodzimierz ( Władymir I Wieki -Rurykowicz, wnuk Ingwara- Igora Wikinga) najechał na Lachy i zabrał im grody Lwów i Przemyśl ". Nestor chwali imperializm tego władcy i był z niego dumny. Potem historia się odwraca, ponieważ Tatarzy doszczętnie zniszczyli Ruś Kijowską .
Wiesz ile Ukraińców zamordowały władzy zssr podczas głodomora? Wiesz że ze wszystkich narodów Ukraińców zginęło najwiecej podczas drugiej wojny światowej?
Po co ten wykład?
Polska za PiS-u zlikwidowała grupy historyków do dialogu chistorycznego polsko - ukraińskiego i polsko - rosyjskiego, byłem tego swiadkiem kilka lat temu, było to w polskim radiu. Wiec jak zrywasz rozmowy , to po co je kontynujesz w sposób jednostronny? Podstawą do takiej dyskusji może byc tylko dokument wypracowany przez obie strony historyków narodowych, za to im płacimy w podatkach, to ich rola i kompetencje .
@@user-hz1sl4vg4v Wiem czym był Wielki Głód wywowały przez Stalina. Zginęło 6,mln ludzi na ukrainie wshcodnie i zachodniej Rosji. Mimo tego Lwów był i będzie Polski bo to nie wasze miasto banderowscy naziści.
@@kibakun01 z tego co widzę napisanego, a widzę że nazistą jesteś ty.
Carscy urzędnicy niższego szczebla byli w Polsce nędznie opłacani - bo władza imperialna z góry zakładała, że sobie "dorobią na wziatkach". Rosjanie nauczyli Polaków łapownictwa ( Sami Rosjanie nauczyli się tego podczas niewoli Tatarskiej ). Najpierw przekupywali durną polską szlachtę na sejmach , by głosowała z korzyścią dla Rosji. Po upadku państwa polskiego, czyli podczas zaborów rosyjskich łapownictwo przyjęło monstrualne rozmiary. Nic nie można było załatwić bez łapówki . Później za komuny Polska była eksploatowana gospodarczo przez Rosję. Była też słabsza gospodarczo od Ukrainy ( dochód na głowę 390 dolarów w Polsce, a na Ukrainie 450 ). Polacy w tym systemie radzieckim zarabiali grosze i kwitło na dobre drobne łapownictwo. Dochodziło do karykaturalnej nieraz formy wręczania łapówek- np. można było coś załatwić za przysłowiową kiełbasę i jajka. Trzeba dodać, że żywność , buty , alkohol, papierosy, cukier i słodycze były w Polsce reglamentowane i przydzielane na specjalne kartki (bony drukowane w wytwórni papierów wartościowych ). Kiedy ostatni żołnierze rosyjscy wyjechali z Polski, jak za pomocą czarodziejskiej różdżki wszystkie te brakujące towary pojawiły się nagle na rynku. Tylko ludzie po denominacji złotego mieli mało pieniędzy w portfelach, a zatem musieli ciężko pracować by cokolwiek kupić. No i nie stać ich było nawet na drobne łapówki. Korupcja jest na całym Świecie i na ogół dotyczy wielkich interesów wielkich firm. W Polsce korupcja znacznie się zmniejszyła, a na Ukrainie jest nadal wielką plagą społeczną.
Następny wykład. Ego podniesione?
Prawda.
@@hypnookowalsky237 I to jak.. Wszystko co złe to przyszło od innych. To nie kołtuństwo szlacheckie było złe, tylko ci co ich korumpowali np.z Rosji. :D
Nie widzisz, jakie absurdy wypisujesz? Łapówki brano w Polsce i bez Rosjan (na całym świecie korupcja kwitła kiedyś dużo bardziej niż dziś), a polską drobną szlachtę przekupywało każde większe stronnictwo podczas np. elekcji króla poczynając od XVI w.
@@alh6255 XVI wiek powiadasz, a która połowa. Czyżby Rosji nie było, ani Iwana Groźnego? Korupcja była owszem na całym Świecie, ale nie w takim katastrofalnym rozmiarze za sprawą Rosji.
W Polsce ten sposób zakupy biletów w PKS, był również praktykowany. (jak autobus był pełen ludzi)
Bardzo fajny i ciekawy wywiad, oglądałem do samego końca i jestem zachwycony:)
Gdyby nie warunki przystąpienia Polski do UE i nie patrzenie w pierwszych latach na ręce urzędnikom (tym centralnym i lokalnym) oraz nie ówczesna kampania w szpitalach "w tym szpitalu nie przyjmujemy łapówek" (dokładnie tak! dzisiaj to brzmi nieco absurdalnie), mielibyśmy dzisiaj z korupcją kłopot nie mniejszy niż Ukraina. Polska tuż przed i tuż po przystąpieniu do UE poszybowała błyskawicznie na szczyt (no, może nie do końca na szczyt, ale mocno w górę) listy krajów o niskiej korupcji.
Czym innym jest "oficjalna" korupcja polityczna, która skutkuje tym, co wszyscy widzą jasno i wyraźnie: obsadzanie spółek kumplami z partii i rodziny, przekręty na setki milionów złotych, pompowanie milionów do powiązanych z partią i rodziną spółek itp. itd., czyli obok korupcji na dnie piramidy społecznej i na jej szczytach (ustabilizowana oligarchia typowa dla post-ZSRR i republik bananowych) trzeci rodzaj korupcji związanej z chwilowym dorwaniem się do władzy (chwilowym, bo wciąż istniejąca demokracja odsuwa kolejne rządy od koryta).
P.S.
Oj, coś język polski zaczyna się powolutku u Polaka "korumpować". Czyżby efekt długotrwałego nasiąkania wschodniosłowiańszczyzną? :-)
W moich czasach to też były wagony sypialne. Lata 70 i 80 to tak właśnie wyglądało.
Część Ukrainy która jest z językiem ukraińskim to są tereny które należały do Rzeczpospolitej po 1667 po ugodzie z Rosją w Andruszowie.
Tereny obecnej Ukrainy które wtedy Rzeczpospolita straciła na rzecz Rosji są z językiem rosyjskim , ponieważ inne języki w Rosji były zakazane .
Na terenie ówczesnej Rzeczpospolitej były dozwolone wszystkie jezyki lokalne i nie było prześladowania kultury i religii,i dzięki temu istnieje do dziś wiele języków:litewski, łotewski ,białoruski czy ukraiński.
Не совсем так в ЗУНР был задушен украинский язык,в школах,техникумах,университетах,институтах,академиях.
Не трогали украинский язык только в селях.
@@sergeyKN115czyli ZSRR robił to samo w całym sojuzie , bo na Białorusi 70 procent też nie zna języka białoruskiego tylko jezyk rosyjski.
Zresztą sam Łukaszenka robi teraz to samo co ZSRR i nakazał w urzędach, szkołach itd. używanie języka rosyjskiego .
Tak jak Pan powiedział, jedynie na wsiach te narodowe języki lokalne mogą jeszcze przetrwać.
Jezyka ukrainskiego w XVII wieku nie było. Został sztucznie stworzony z trzech dialektów w XIX wieku na polecenie władz Austriackich. Wczesniej miejscowa ludnosc mówiła po rusinsku w kilku odmiach tego języka.
Ukrainski to mieszanka polskiego, rosyjskiego i własnie rusinskiego. A ukraincy to ludnosc napływowa, prawdziwi rdzenni rusini zostali w większosci wymordowani przez tatarów. Dzisiejsi ukraincy to ludnosc przybyła z okolicznym panstw.
@@dariopiec9552
Na Bialorusi bialoruski to zna może z 10-15% ludzi. W Polsce jest wiecej szkól w których można uczyc sie Białoruskiego niż na Białorusi.
Z biletami i z wydawaną resztą u nas tez tak zdarzało się, za czasów PRL, kiedy autobusy były często przepełnione….. ale to już dla nas … prehistoria….
Bardzo fajny odcinek. Wspaniała i bardzo pozytywna para. Bardzo się cieszę, że są tacy ludzie i takie kulturowe relacje!
Do niedawna, u nas też kierowca prowadził autobus czy tramwaj i sprzedawał bilety. I bilety były podawane od pasażera do pasażera żeby skasować bilet 😄.
14:18 TAK!!! Tylko PLATZKARTA!!!
A reszta transportu publicznego... bardzo lubię, dokładnie jako atrakcję. Szczere współczucie dla tych, którzy MUSZĄ korzystać:(
Marshrutki: kiedyś na myśliwcach malowano na kadłubie sylwetki zestrzelonych maszyn wroga. Nad przednim nadkolem każdej marshrutki powinny być symbole: 🚗, 🚴, 🚧, 🌳...
14:54 Szklanka w koszyczku:)))
Prawie niesłyszalny akcent Olgi wynika pewnie z tego, że żyje z Polakiem. Poza tym top.
Gość ma u mnie plusa...Ja też jestem z Bydgoszczy...
Pozdrawiam sympatyczną Rodzinę.
skąd oni się wzięli ? niech pojadą np. do Berlina, tam do autobusu też wchodzisz tylko przodem a kierowca liczy kasę i sprzedaje bilety... czy to znaczy że nie ma tam cywilizacji ?
nie ma
🖐️🤩👍bardzo ciekawych gości zaprosiłaś i mega fajny temat...brawo👍
Irenko bardzo fajny wywiad, i bardzo ciekawy pozdrowienia z Polski dla Ciebie jak i dla Twoich znajomych.
Pochodzę z kresów tych na zachodzie ale we Lwowie poczułem się jak w Rzeczypospolitelj
Lwów musi wrócic do Polski! Czas zaczać stawiać warunki tym ukraińcom a nie za darmo im dawać! Możemy przecież Białorusinom dać pracę
Bardzo sympatyczna para i ciekawi rozmówcy.
Видно,що люди розумні.
Bydgoszcz 🇵🇱 pozdrawia 👍
Pozdrawiam!!!
A moze Bydgoszczu, jak twierdzi jeden z politykow PO. "Piniendzy nie ma i nie bendzie". ( Jak pokazal cza pieniadze sie znalazly).
Musi zacząć się od partii która wy wybierzecie i musicie walczyć z oligarchą
U oligarchów pieniądze za pieniądze kupią polityków albo w ogóle urządzą rzeź tu potrzebna jest rewolucja jak w Rosji tez
Słuszna teza ale to tak jakby powiedzieć krowie żeby pilotowała odrzutowiec
Winni spojrzeć prawdzie w oczy. Ukraina sprzedana została syjonistom, dużo wmieszany Izrael, oraz siły globalistyczne w USA Budowie, Clintonowie, Obama, nie mylić z Trumpem.
Bardzo ciekawy był ten odcinek. Olga słyszę kupiła książkę Dave z Ameryki "To takie Polske"
Kupiłam... i czytałam jeszcze przed opublikowaniem, bo to firma Piotra zajmowała się wydaniem "To jest bardzo polskie". Super książka...
Wspaniały film, wspaniali goście, Ola mówi pięknie po polsku.
U nas też była korupcja. Państwo się za to wzięło ostro i wprowdzili szereg kar, policjanci byli zwalniani, lekarze mieli sprawy sądowe, itd. w 2006 stworzono Centralne Biuro Antykorupcyjne.
I tak po 10 latach korupcja zniknęła.
Коррупция и сейчас у вас в Польше есть но на самом высшем уровне и поэтому вы простые поляки не сталкиваетесь с ней.
@@sergeyKN115 znawca sie znalazl!
Jeden z najciekawszych kanałów na You Tube. Odkryłem całkiem niedawno. Serdecznie dziękuję :) 😄
Hehe no wreszcie ktos poprawnie po polsku mowi :)
Ale nie bardzo po polsku potrafi napisać.
No super mówi pani
nie do końca ale w ogóle dosyć dobrze
Pani mówi b.dobrze po polsku a ujęła mnie tym, że użyła poprawnej formy mówiąc w dwa tysiące dziewiętnastym roku ,bo nawet Polacy mówią niepoprawnie i to bardzo razi.Sympatyczne młode małżeństwo.wszystkiego dobrego.
To zamilowanie Ukraincow do uprawy ziemi to nie roznica kulturowa, tylko raczej koniecznosc. Sam urodzilem sie i wychowalem na wsi kilka kilometrow od Krakowa. Wyjechalem za ocean juz dosyc dawno, ale co kilka lat odwiedzam oczywiscie rodzine. Widzialem wiec jak te sprawy rolnicze sie tam zmienialy. Kiedys przy kazdym domu ludzie uprawiali troche ziemniakow, pomidorow czy ogorkow. Bylo sporo krow, swin a nawet troche koni. Stopniowo przez ostatnie 20 lat to wszystko znikalo. Najpierw konie, potem krowy i swinki, a teraz nikt chyba juz nawet kur nie trzyma. Poletka wokol wsi zarastaja trawa. Nie ma sensu sie meczyc kiedy za pare zlotych mozna to wszystko kupic z upraw przemyslowych.
Niestety to błąd uważam.
Teź to zauważyłam, w niczym nie przypomina wsi z dawnych lat...
To nie jest błąd, jeżeli zajdzie potrzeba to ludzie nauczą się z powrotem uprawiać ziemię na własne potrzeby. Jednak teraz zamiast tracić czas, energię na oranie pola słabym sprzętem i zbieranie ziemniaków przy domu, mogą spożytkować ten czas na bardziej przydatną gospodarce pracę lub na naukę, a produkcję żywności pozostawić rolnikom wielkopowierzchniowym którzy zatrudniają w swoich gospodarstwach ludzi, i są bardziej wydajni. Nostalgia może niektórych łapać, jednak wszystko na +.
@@spotlight3465 jak maja sie nauczyc z youtuba? raz zapomniane nigdy nie wróci, tego sie uczy od pokoleń. ludzie na zachodzie nigdy krowy na oczy nie widzieli mysla że mleko powstaje w fabryce i jest ze sklepu.
@@fantinilukasz Tak, z YT. Tak samo jak możesz nauczyć się poprzez YT praktycznie każdej czynności, nie płacąc kroci za kursy jak to było jeszcze 20 lat temu. YT może być zarówno bagnem informacyjnym jak i skarbnicą wiedzy, to od Ciebie zależy jak z niego korzystasz. Sam z pomocą YT i pewnego Szweda postawiłem sobie drewniany domek 35m2 od zera, nie mając wcześniej na ten temat żadnego pojęcia.
niezbyt urodziwa
No właśnie widzę po Twojej miniaturce...
Bardzo dobry wywiad
Wcześniej czy później przyjdziemy po nasz Lwów
Kochani odkrywacie Amerykę przed wojną Polak żenił się z Ukrainką i odwrotnie , mieszkali razem ,razem żyli jak było święto polskie to Ukraińcy szanowali to i nie pracowali jak święto ukraińskie to Polacy świętowali ,a kim były dzieci z tych związków tak było
pahaha własnie w tych mieszanych rodzinach riezali matke czy siostre Polkę, wypad z propagandą
Ciekawy wywiad 👍
Bardzo fajny film . Pozdrowinia dla Was!
Więcej takich materiałów
Korupcja jest Wszechobecna i wszyscy biorą w niej udział.
Sympatyczna 👫💜rodzinka! Powodzenia 🐞🍀i szczęścia życzę👍
Pomyślałem ze Olga jest Polką, w ogóle nie słychać akcentu.
Super goście = super filmik.
Dziękuje 🙏❤️
Ze Lwowa to ma znaczenie
Oczywiście, że słychać ale minimalnie
Uwielbiam takie historie 😊
a ja nienawidzę
piękny, częsty w Polsce krajobraz, ojciec przy swoim dziecku, żona obok
żona zapewne juz marzy o powrocie, 500+ to na ukrainie jak 3000zł u nas
@@fantinilukasz .Ceny na Ukrainie są takie same ,a często wyższe. To słynne 500+ w obecnym momencie przy tych cenach jest warte max.300 zł.
@@fantinilukasz co ty bredzisz?
@@hypnookowalsky237 taaa? to po co przyjeżdżaja do nas? na wakacje?
@@Ntybolszewik. jajco
W Polsce też były kościoły drewniane które dziwnym trafem płonęły
Sympatyczni ludzie. Pozdrawiam!
Super odcinek ) pozdrawiamy serdecznie
Korupcję da sie zlikwidować tylko odgórnie poprzez zakazy ,nakazy i dotkliwe kary. Jestem starszym człowiekiem i pamietam korupcję w Polsce w latach 70-80. To jest zbyt mocno zakorzenione w ludzkiej mentalności żeby sie to zmieniło w przeciągu pokolenia bez tzw. " Interwencji przymusowej"
Ale jesteście niesamowicie ci zajebisty program super dziękuję
My Polacy nie lubimy być fałszywym człowiekiem co innego robić A co innego mówić.. lubimy mówić prawdę czasami prosto w oczy.. czasami może to boleć.
Niektórzy mogą czasami przesądzić.. i na to trzeba uważać...!
hahahaha dobre
To prawda, Polacy są szczerzy i bezpośredni, często nie certolimy się i walimy prosto z mostu, w UK uważają nas z tego powodu za chamskich ("rude")
Widziałam filmik Hiszpana, który ożenił się z Polką i mieszka w Polsce, mówił o nas to samo
Sympatyczni ludzie :)
Sympatyczni fajni ludzie
bardzo fajni ludzie .Gratuluję Irina
od początku myślałem, że to Włosi są czarni śniady a tu Polak i Ukrainka
Jakis głupi jesteś. Chłopak jest typowym polskim szatynem, w dodatku ma typowo polskie rysy twarzy. i w ogóle nie jest śniady. Włochów chyba na oczy nie widziales. A brunetow wsrod Ukraincow jest pełno (wsrod Polakow też ich nie brakuje, bardzo wielu jest ich wsród Łemkow - Rusinów z Beskidów).
Ты какой-то глупый. Мальчик - типичный польский шатен, темно-русый, и имеет типично польские черты лица. И он не смуглый. Не думаю, что вы видели итальянцев. В Польше много брюнетов, но их кожа и глаза намного светлее, чем у итальянцев. Жалко - итальянцы красивы
@@alh6255 Mieszkałem w Polsce 7 lat jeszcze w czasach PRL i Polaków widziałem dużo a Włochów bardzo dużo przyjeżdża na wycieczkę do Petersburga to moje rodzinne miasto gdzie mieszkam
Lubią się pysznić na bogactwem i złotem
Masz racje. Pozdro z Fordonu CB. Oczywiście ŁapaUp
20:10 TAK!!! Działa również w Polsce!!! Wszystko co "załatwiam" w szpitalach to przez czekolady i kawę dla pielęgniarek!!!
Współczuję temu chlopowi 😂🤦♂️🤣
Za komuny na wsi w PRL było tak samo - 1 i 9 maja były oficjalne święta państwowe a ludzie wtedy najwięcej sadzili ziemniaki, bo to nie były święta kościelne i ksiądz pozwalał pracować w polu a była to też pewna forma sprzeciwu wobec władzy. W ten sposób chłopi okazywali władzy lekceważenie.
nie dorabiaj ideologii
@@alh6255 W tym zestawie to ideologie dorabiała KPZR z PZPR
@@gklonowski zamiast reagowac jak automat na slowo "ideologia", naucz sie czytac ze zrozumieniem.
@@alh6255 Piszę prawdę... Ludzie, którzy wtedy sadzili ziemniaki na polach specjalnie nie kryli się z powodami dlaczego robili to właśnie tego dnia. Komunizm to zbrodnie, bieda i indoktrynacja! Miałem wychowawcę, który powtarzał, że gdyby nie władza ludowa, to on by pasał krowy... potrzebowałem wielu lat aby zrozumieć, że niektórzy nadają się tylko do tego. Komunizm zniszczył życie ludziom żyjącym w PRL (nie licząc tych, robiących kariery we władzy). Jak destrukcyjnym ustrojem jest komunizm widać w dalszym ciągu na Białorusi, Ukrainie i w Rosji.
@@gklonowski Nie wiem czemu mnie przekonujesz, że komunizm byl zly. Nie musisz. Oczywiscie, ze byl zly, moja rodzina stracila przepiekny, wielki, 200-letni dwór (odzyskala śmiedzacą ruinę) i super zadbany park i ogrody, nie wspominajac o ziemi. Co prawda, zostawiono mojemu pradziadkowi tzw. resztówke, więc bylo za co kupic dzieciom mieszkania... Niemniej generalnie ludzie pokpiwali sobie z komunizmu w PRL przez caly czas (nawet za czasow stalinizmu, choc trzeba bylo bardziej uwazać) i fakt, że akurat 1 maja sadzili ziemniaki i tez pokpiwali nie byl niczym szczegolnym,. Po prostu sadzili i tyle, a przy okazji mogli sie ponabijac. I dlatego napisalem, zebys nie dorabial ideologii i nie czynil z tego wielkiego buntu i manifestacji antykomunizmu. Akurat tak naparwdę buntowali sie inni i sie narazali, nie chlopi. Wiecej - w 1980 chłopi wykorzystywali cięzka sytuacje ludzi w miastach po fali strajkow i podnosili ceny na żywnośc. Wielcy mi antykomuniści , he he. Zawsze chytrzy i ciągnacy do siebie. Jak PRL dawal im tanie kredyty do byl super.
Ciekawe do oglądania i posłuchania.
Ja jestem Lublinianka :) i kocham to miasto :)
Jeśli chodzi o bakszysz, to w Polsce jeszcze niedawno też tak było.
Hoi. Irka. Polacy kochają Ukrainki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak było w Polsce również z łapówkami itd.
Świetny filmik, Irino! Jak Ty znajdujesz takich ciekawych, miłych ludzi? Czy zgłaszają się do Ciebie ludzie, którzy chcę wystąpić w Twoich filmikach, czy może Twoi przyjaciele i znajomi "wynajdują" dla Ciebie takie osoby? Jak to wszystko działa? // Życzę uśmiechów!
O gustach się nie dyskutuje ale ta pani niestety nie wygląda 🤣🤦♂️😂
Pozdrawiam
Pozdrawiam!
@@PaszynskaPolska спасибо
Nie chodzi o korupcję tylko o polożenie geograficzne Ukrainy. Ukrainy problemem jest Rosja, a nie korupcja. Kłania się geopolityka.
Kuźwa jak ktoś mówi Rojs Rojs to mi się scyzor otwiera w kieszeni, mówi się Rolls Royce, nazwa firmy powstała z dwóch różnych nazwisk
Irina ty jesteś My Love 😎
U nas kiedyś pochody 1-majowe były też na polach gdy ludzie ziemniaki sadzili. Wystarczyło przejechać się po okolicy i pełno ludzi na polach. Za komuny u nas też były łapówki w formie drobnych podarunków typu herbata, paczka kawy, jakiś alkohol, dla pań rajstopy albo jakiś szampon lub płyn do kąpieli. Oczywiście, taki droższy, najlepiej z tych co sprzedawali w Pewexach [za dolary lub bony].
Bardzo sympatyczni ludzie, super wywiad.
W Ukrainie jeździ jeszcze Źyguli xD A u nas to mały Fiat , mały Fiat ! Podbije jeszcze cały Świat ^^
Jak jedzie u nas Mały duży fiat Polonez to sie usmiechamy pokazujemy kciuka w góre
Taak:)
Mały Fiat bardzo miły!:)
@@PaszynskaPolska Samochód który stał sie (w miare dostepny dla Polaków) od 1976 roku
@@supreme3376 w Ukrainie też był taki samochód zaporożec i gorbaty (gorbacz).
Gorbacz lepiej ;)
@@samuraiace454 Jasne że byl ale to nie to samo
w którym miejscu język ukraiński jest podobny do j.polskiego, np żona po ukraińsku to drużyna jakie podobieństwo Pan tu widzi
Bardzo sympatyczni młodzi ludzie wiadomo słowianie. nie sposób nie kochać Was
Bardzo ciekawa rozmowa!
Sz.p suuuuper wywiad z Piotrkirm i Olgą panią dr tylko nie wyłapałem jakiej profesji pozdro... wywiady z Krymu o Polsce ,,,,bajka,,,,,fajnie ze takie odważne jesteście ,warto przełamywać bariery i likwidować sztuczne podziały ...warto byś zagłądnęła na portal Vloga,,,,,,
Liliia Kyrylenko / i zaglądnij na ,,Lekarze z Ukrainy // może byś z nimi zrobiła wywiad byłoby ciekawie
prywatne pytanie ,,,, czy jest pani zamęzna ,bo na Ukrainie cięzko znaleźć wolna kobietę po 30 tce ,,,jak ma pani swoją Miłść zycia to gratuluję a jak nie ma ,no to ma kto robić fajne wywiady
hrabia Adam ,moja rodzina bardzo duże majątki zostawiła ,tam na wschodzie ale to tak się ciągnie od roku 1773 ,,,, pozdrawiam i fajnych wywiadów życzę.....
Ciekawe w jakim duchu wartości będą wychowywać wspólne dziecko. Czy będzie się uczyło tylko polskiego czy też ukraińskiego. Czy tej kobiecie nie będzie przykro że jej dziecko jest Polakiem i że sama zatraca swoją tożsamość ukraińską w tym związku. Do tego różnice religijne prawosławie i katolicyzm. Co z sakramentami i w jakiej wierze dziecko będzie chowane...
Ale się uśmiałam,9 maja- dzień zwycięstwa,czytaj dzień ziemniaka,albo kartofla.
Panie Piotrze jest Pan na tyle młody ,że nie może nawet pamiętać ściski w komunikacjach w Polsce w latach 1945 - 55 gdy takie scenki przekazywania gotówki po przez pasażerów miały naturalne sytuacje. Sam we Lwowie żyłem do 1944 roku i macie rację że ułatwienia kontaktów szybko wyrównają się różnice między obu narodami, szczególnie po wojnie.
Po polsku poprawnie mówimy i piszemy: “na Ukrainę”, “na Węgry”, “na Litwę”, na “Łotwę”. Forma “do Ukrainy” jest błędna.
Pan się nieco myli.
W teorii, z uwagi na poprawność polityczna, teraz używa sie formy "DO". Gdzieś to już było walkowane.
@@dvkh1204“Używa się?” Kto “używa”? Ludzie niskiej kultury pod presją “stalinistów”? W niezbyt odległej przeszłości w podobny sposób próbowano nas zmusić do odstąpenia od przyjętej w języku polskim formy “proszę pana/proszę pani”, i do używania obcego polskim normom językowym zwrotu “towarzyszu/towarzyszko”. To też było przejętę z języka “wschodnio-słowiańskiego”.
@@mariuszwodzicki3714 Częstość użycia wyrażania w Ukrainie wzrosła po 1991 r., po powstaniu niepodległej Ukrainy. Podobne zjawisko dało się zauważyć w okresie międzywojennym, po powstaniu państwa litewskiego. Przyimek w rzeczywiście zdaje się lepiej podkreślać samoistność polityczną danych obszarów, gdyż łączymy go z nazwami większości państw (z nielicznymi wyjątkami dotyczącymi wschodnich i południowych sąsiadów Polski oraz niektórych państw wyspiarskich). Przyimek na zaś zwykle łączymy z nazwami ziem czy regionów, por. w Polsce, ale na Mazowszu.
Mimo to nie można sprowadzać całego problemu do poprawności politycznej. Na pewno nie wyjaśnia ona wariancji na Litwie - w Litwie w okresie międzywojennym. Nie jest też tak, że „nikt nie pisze w Słowacji”. Owszem, pisze, i to często, proszę sprawdzić w Narodowym Korpusie Języka Polskiego.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
@@dvkh1204 Dziękuję za tak obszerny komentarz. Z pewnością dla wielu czytelników tego kanału będzie on bardzo przydatny. Wypieranie poprawnych form przez formy błędne nie jest bynajmniej rzadkością, co nie oznacza, że trzeba się na to godzić. Jak Pan zauważył, forma “na”` używana jest w stosunku do szeregu ziem i regionów najbliższych nam, z czym wiąże się DAWNOŚĆ tych form. To co Pan napisał o Litwie jest jest jak najbardziej analogiczne do obecnej sytuacji z Ukrainą. “W Litwie” do dziś brzmi barbarzyńsko dla kogoś komu od dziecka wpajano troskę o kulturę języka. Dla barbarzyńcy będzie to obojetne. Sądzę, że gdyby dokonano badań socjologicznych, pokazałyby one wyraźnie kto przed wojną używał formy “w Litwie”, a kto zachował poprawną formę “na Litwie/na Litwę”. Czytając w przeszłości dużo o koflikcie z Państwem Litewskim, ja spotykałem się raczej z formą “Państwo Litewskie/Republika Litewska/Republika Kowieńska”, kiedy mowa była o antagonistycznym w stosunku do Rzeczypospolitej tworze politycznym, a nie o historycznej Litwie. Sytuacja ze ‘Słowacją’ różni się nieco od Litwy, Łotwy, Węgier, Ukrainy, Białorusi, dlatego można ją tutaj pominąć.
Polska jako jedyny kraj na świecie zdobyła moskę
Bardzo mili młodzi ludzie...
Autobus zwany pożądaniem.😊
Bardzo ładny układ oby więcej takich
Pytanie do Piotra, jak nauczyć się wymawiać głoskę Г tak aby była wyraźnie odróżniana od Х?
Ustaw usta, język i wszystko jakbyś miał powiedzieć "g" i w tym momencie niczego nie zmieniając powiedz "h"
Z tym miał największy problem. To jak dla Ukraińca powiedziec "Ł".
@@olgagul8567 ale Ja już nauczyłem się wymawiać Г ale lekko nie było
Na dwa kraje... 11 lat w UK. To trochę rozumiem
Ale tak z autobusami i w Polsce kiedyś ( w 90 tych ) latach było.