Jeep Grand Cherokee WJ 4.7 - opinia po 1,5 roku // Auto Moto Pasje
Vložit
- čas přidán 26. 01. 2021
- Chcieliście więcej Jeepa, to proszę. Tym razem szczera opinia po półtora roku od zakupu. Coś się zepsuło? Czy nadal lubię to auto? Jakie ma zalety, jakie wady? Jeśli też planujecie zakup podobnego, może ten film coś Wam podpowie. Zapraszam do oglądania!
- Auta a dopravní prostředky
Jak najbardziej to auto nadaje się w teren- wystarcza dobre opony-przeswit jest,moc jest, reduktor jest.
super skomentowane autko i opisane przez pana tez chce kupi takie bardzo mi sie podoba pana opis i komentarze bardzo milo
o sie oglada i slucha takich osob
Bardzo dziękuję. Takie miłe komentarze bardzo motywują. Powodzenia w poszukiwaniach Jeepa :)
Auto marzenie jeśli ktoś lubi amerykańską motoryzację. Dzięki za rzeczowy film.
Mega dobry film!
Dzięki wielkie, cieszę się, że Ci się podoba! A co Ci się podobało konkretnie? Może będę robił lepsze🙂
Bałagan w bagażniku ... haha dobre ;) dobra praktyczna recenzja, sam bym bardzo podobnie ocenił to auto a kupiłem je w podobnym okresie sierpień 2019 i przejechane 320k
I też się zgadzasz co do spalania?
Spoko materiał
Miło mi, dzięki.
Bardzo dobry film
Świetna relacja, oby więcej takich rzetelnych reportaży.
Bardzo ciekawa prezentacja. Marzenia są po to, by je realizować, zatem gratuluję - wóz naprawdę zacny! Co ważne, zarówno nadwozie, jak i przede wszystkim wnętrze zachowane w pięknym stanie. Skóra, kierownica, plastiki i reszta elementów w wielu egzemplarzach przy tym przebiegu jest w stanie agonalnym. Tu widać, że ktoś o ten samochód po prostu dbał 👌
Co do spalania - V8-ka to jedyny słuszny motor w tym aucie, a jej brzmienie dosłownie powoduje uśmiech na twarzy tuż po przekręceniu kluczyka. Oczywiście w myśl dość często głoszonej teorii : "nie ma ognia bez dymu", niektórzy powiedzą, że alternatywą jest kopciuch. Niestety, dobrego diesla w ofercie brak. Stary 3.1 jest głośny i praktycznie nie jedzie, a 2.7 CRD pali 2-3 l mniej i z pewnością nie zapewnia ani połowy frajdy, jaką daje jazda V8-ką.
Duży plus za utrzymanie tego cacka w oryginale - koło faktycznie jedno z ładniejszych w tym modelu. No i brak chińszczyzny z androidem - tak trzymać! I na koniec - choć o gustach się nie dyskutuje, gust trzeba po prostu mieć - szacun za kolekcję klasyki w podłokietniku 👍 Pozdrawiam i szerokości!
Na taki komentarz trudno nie odpisać! Dzięki za dobre słowo. Wiesz, faktycznie trafił mi się fajny egzemplarz, chociaż z pewnością wymaga pieszczot, ale to jak większość nastoletnich aut. Chciałbym zachować Jeepa w dobrym stanie, bo bardziej odpowiada mi jego oryginalna forma. Zadbam o podstawowe rzeczy i, mam nadzieję, Jeep odwdzięczy się długą i szczęśliwą eksploatacją. Bardziej pociąga mnie turystyka niż katowanie w terenie (chociaż zabawa jest naprawdę przednia)😉 Nie miałem wątpliwości, że ma być V8 i ani przez chwilę nie rozpatrywałem diesla. Cóż, nie jestem ich fanem, szczególnie zużytych i pozbawionych wszelkich filtrów. Zdrowia i szerokości!✋
Super materiał, merytorycznie, szczerze i naturalnie.
Używam WK 5.7 i też na benzynie. Do codziennej jazdy wokoło komina służą elektryki.
Średnie spalanie oscyluje poniżej 15 litrów w cyklu mieszanym (zakorkowany Kraków, opłotki, czasami obwodnica). Skrzynia praktycznie nie hamuje silnikiem więc po odjęciu gazu można przejechać jeszcze spory odcinek. Do tego się trzeba przyzwyczaić że jeździ się sporadycznie dotykając gazu.
Co do modyfikacji wydechu to nie jest prosta sprawa, nawet dedykowane tłumiki potrafią rezonować i to w najpopularniejszym zakresie obrotów 1800 - 2100 obr/min.
W temacie awaryjności najlepiej odwiedzić forum, ale generalnie mało usterek. W moim egzemplarzu z 2008 w ciągu 4 lat padł 1 czujnik ABS. Kosztował grosze, wymieniony w 30 min w rekreacyjnym tempie.
Szukającym swojego wymarzonego nie zazdroszczę, jest masę złomu na rynku. Obowiązkowo sprawdzić od spodu, wycieki, korozję w profilach, uszkodzenia podłogi. Jak jest świeżo konserwowany bałwankiem to prawdopodobnie w celu ukrycia problemów.
Dzięki za dobre słowo, bardzo mi miło :) Pozdrowienia!
spoko film, szacun za zawartosc CD ;)
Dzięki, jutro przyjrzę się dokładnie jeszcze raz :)
Cześć kolego, bardzo ładny film zrobiony z sercem i szczerością. Ja mam taki 4,7, padł silnik - wypadnięte gniazdo zaworowe. Trzeba uważać na przegrzanie - głowica alu, a gniazdo stalowe - przy 100 stopniach w końcu wypada - a miałem LPG. Ale wiskoza nie działała dobrze, za bardzo się grzał. Musiałem wymienić nadarzył się HO, wchodzi i gada bez problemu, komputer wymieniłem na pięciobiegowy - skrzynia działa b. dobrze. Ten silnik musi mieć dobry filtr - dusi się na tanich filtrach. Trzeba dać stożek, albo jakiś lepszy. Zagłówki tylne składają się u mnie, ale mój to 2000, od bodajże 2003 zrezygnowali z tego. Wersja europejska z twardszym zawieszeniem, ale nadal komfortowym. Ma jeszcze lampkę pod maska, potem też ją usunęli. spalanie lpg 14 na trasie 16 autostrada przy 150, 21 miasto z odrobiną dłuższych prostych. Maty grzewcze zepsute, właśnie ta osłona baku pordzewiała i dziurawa, poza tym również mimo wszystko go lubię i uważam za praktyczny wygodny i pojemny samochód wiele mogący w terenie. Pozdrowienia i szerokiej drogi! 💙👍
Serdeczne dzięki za dobre słowo i pakiet ciekawych informacji! Zastanawiałem się właśnie, czemu nie mam tych składanych zagłówków. O gniazdach wiem, ale wydaje mi się, ze takie rzeczy dzieją się głównie przy ostrym traktowaniu auta i/lub gdy układ chłodzenia jest w jakiś sposób uszkodzony. Ja tylko raz miałem temperaturę powyżej normy aż wyłączyłem silnik, ale odpowiadał za to uszkodzony termostat. Od tamtej pory wszystko jest już okay. Jeszcze muszę się uporać z tym buczeniem właśnie między 80-100 i coś mi się wydaje, że to może być kwestia przedniego wału, konkretnie przegubu. Także zamierzam go zdemontować na próbę, żeby móc coś wyeliminować. Szerokości i dużo frajdy z Jeepa dla Ciebie🙂
Świetnie opowiedziane! Marzy mi się taki Grand Cherokee lub coś zbliżonego. Osobiście jeździłem przez tydzień pożyczonym Nissanem Murano mk1 3.5 V6 i wpadłem po uszy!
Dziękuję! Czyli co, Murano?☺️
@@AutoMotoPasje Trudno powiedzieć. Murano był pierwszym w tych "dużych" którym jeździłem więc stanowi dla mnie punkt odniesienia, do którego staram się porównywać. Ostatnio kuzyn kupił Grand Cherokee WK 3.0 CRD, też bardzo przyjemne auto, ale WJ bardziej do mnie przemawia, jest taki bardziej "twardy", surowy, mniej bulwarowy ale wystarczająco komfortowy. Ostatecznie wszystko będzie uzależnione od stanu technicznego konkretnego egzemplarza, więc na dzisiaj nie przesądzam.
Trzeba pojeździć kilkoma i posłuchać, co maja Ci ciekawego do powiedzenia☺️
Jak na jeep'owego laika (sorry ale taka prawda) to całkiem dobry film 😉
PS. Trafil ci sie naprawdę zadbany egzemplarz w bdb. cenie
Hehe, dzięki. Jasne, zębów sobie na Jeepach nie zjadłem, a jestem po prostu zwykłym użytkownikiem. Ale czasem i taka perspektywa się przydaje, wiele osób ostatnio myśli o zakupie Jeepow😉 Owszem, nie narzekam, jestem z niego zadowolony. Pozdrawiam!
Zazwyczaj nie lubię takich długich recenzji w których większość czasu to monolog, ale Ciebie się dobrze słucha i gadasz z sensem :)
Hehe, ja tez nie lubię za długich, ale tak jakoś wyszło😆 Serdeczne dzięki za miłą opinię👍
Znakomity materiał! Bardzo fajny test z tego wyszedł, aż chce się ponownie obejrzeć! . Zadbane auto zawsze cieszy zwłaszcza takie bulgoczące! Mam nadzieje, że wkrótce znajdę swój egzemplarz. BTW czemu akurat do Gorzowa Wlkp. :-D ?
Serdecznie Ci dziękuję, to bardzo motywujące. Trochę za długi wyszedł, ale może trafi do zainteresowanych tematem Jeepów :) Czemu Gorzów? Bo daleko od Stolicy :D Pozdrawiam Gorzowian!
@@AutoMotoPasje "Wirus" na WJ jeszcze bardziej zaszczepiony! Pozdrowienia z Gorzowa Wlkp.
Powodzenia w poszukiwaniach WJ👍
również pozdrawiam z Gorzowa ;x
Haha, następnym razem wspomnę o innym mieście😂 Pozdrowienia
15 litrów to nie dużo... Ja w swoim Mercedesie c124 tyle mam przy pojemności silnika 2.2 i w miarę spokojnej jeździe. Właśnie szukam egzemplarza takiego jeepa dla siebie zamiast tego coupe. Potrzebuję czegoś bardziej "rodzinnego", praktycznego i z pazurem do jazdy na co dzień. Dzięki za recenzję bo więcej informacji na temat wj na pewno się przyda :)
Dzięki :) Tez mi się wydaje, że niedużo. Wszystko jest kwestią stylu jazdy i ogólnej sprawności auta (choćby sond lambda). Powodzenia w znalezieniu ładnego Jeepa.
Hej uwielbiam ten model...miałem 2,7crd silnik bardzo dobry jedyna wada to uszczelki pod wtryskami ktore sie zuzywały co pol roku ....koszt niewielki ale troche duzo pracy zeby to wymienic szczegolnie przy wtrysku pod szyba....pozniej wyciałem tam dziure zeby nie obnizac silnika:)z checia kupilbym teraz benzyne 4.7 jedyna wada ze ten samochod nie ma esp a samo quadra drive niewiele pomaga i wprowadzic ten samochod w poslizg to zaden problem gdzie byle jakie auto z esp naprawde ciezko bez wyłaczenia tego systemu .
Fajny filmik pozdrawiam .
Tak, znam temat wtrysków w 2.7 i podszybia :) Ale ja zawsze chciałem mieć benzynowe V8, zwłaszcza w Amerykaninie. Dzięki, przyjemnego weekendu!
Jakie spalanie w 2,7 crd
Jechalem takim wj na trasie Toronto do Edmonton i dalej do Calgary tgz trans Canada, spalanie pokazywał 13,5 przy spokojnej jeździe, bardzo dobry komfort, prędkość 80 do90 wystartowałem z Toronto bez jakiś większych przygotowań auto pożyczone od rodziny, jechałem 4 dni spałem w motelach, wersja quadra drive stały napęd na 4, 2001 rok produkcji pamiętam , jedyny problem jaki miałem to bujało na boki ponieważ miał wyrobiona gumę na tgz sierżancie, na długie odcinki polecam dodatkowy karnister, lepiej mieć coś w zapasie auto godne uwagi polecam
Super, zazdroszczę Ci takiej trasy. Jednym z moich marzeń jest Kanada właśnie, ta dzika przyroda i bezkresne tereny. Jak masz jakieś zdjęcia z tej wyprawy, a chciałbyś się nimi podzielić, chętnie wrzucę na FB Auto Moto Pasje.
Ok wyślę coś mam zdjęcia to był rok2010, tereny piękne pamiętam jakiś pomnik pisanki największą na świecie, woda w jeziorach czysta kryształ też mam zdjęcia no i edmonton mall największy w Ameryce Północnej budynek handlowy piękne Okolice Calgary, w 2001 zrobiłem trasę Chicago do polodniowej Dakoty do Mount rushmore słynne głowy prezydentów, lato piękny klimat
Miałem taki model, właśnie kombinuje co żonie powiedzieć, żeby kupić ponownie. Właśnie w tej budzie i z takim silnikiem. Uwielbiam jego wszystkie wady i zalety. Jedno co mnie wkurzyło to awaria klapek od wentylacji, ogrzewanie przez to ucierpiało. Podobno pęka któraś z łopatek a naprawa jest kosztowna. W teren jak najbardziej, trzy lata mnie po wertepach i błocie woził. Zawsze jedzie, to jest czołg :)
Haha, to nie zapomnij o Walentynkach, a będzie dobrze😉 Tak, słyszałem o tych klapkach, chociaż u mnie, na szczęście, chyba działają prawidłowo. Może ktoś je wcześniej ogarnął, ale wątpię. A gdybys kupował, to który model tym razem? Powodzenia :)
@@AutoMotoPasje model dokładnie taki jak prezentowałeś. Mam do niego sentyment, i dźwięk tego silnika ;) Miałem tylko za szerokie opony co skutkowało myszkowaniem po drodze. Ale lubiłem tego kiwaczka, kupię kolejnego ;)
super film kolego. Jestem akurat na etapie zbierania info bo zawsze chciałem mieć takie "bulgoczące" autko a tym bardziej granda. Powiedz czy przez cały okres użytkowania była jakaś poważna usterka bo z tego co czytam uchodzą za mega wytrzymałe. Pozdrawiam
Dzięki, miło mi. Trudno mi mówić o całym okresie użytkowania, bo nie mam tego auta zbyt długo, ale raczej nic nie było, w każdym razie nie mam takiej informacji. Ja nie mam z nim żadnych problemów, bo wymianę olejów, elementów zawieszenia, hamulców czy sondy lambda trudno uznać za problemy. Raczej sprawy eksploatacyjne. Grunt to pamiętać o olejach wszędzie i nie zapominać także o innych płynach. Jeśli nie będziesz go topił co weekend w rzece, raczej powinno być okay😎
@@AutoMotoPasje dziękuję za informację. Zakup jest pod identycznym kątem jak kolegi czyli lekkie wypady z rodziną chociaż teraz mamy Vitarkę na poważniejszy teren. Jeszcze raz dziękuję i w razie jakiś informacji napewno jeszcze się zgłoszę Pozdrawiam
Dzięki, powodzenia i zapraszam w każdej chwili🙂
Thanks
ja mam 4.7 elpidźi w trasie mi pali ok 17 to najmniej ile mi się udało uzyskać przy prędkościach 80 -100 km/h a ogólnie średnia 22 l wokoło komina 👍 polecam tylko v8 💪
A co myślisz z 5.7 silnikiem ogółem jak te auto wyglada w utrzymaniu
5.7 pali mniej :)
Bardzo mnie to cieszy :) A jakie są to wartości?
@@AutoMotoPasje Durango gen2 (czyli ciezszy i wiekszy) 5.7 AWD pali w trasie (120-130 na tempomacie plus wyprzedzanie tirow) ok 13.5-14L benzyny.
No to rzeczywiście bardzo przyzwoity wynik! Szerokości😎
Bardzo dobrze nakręcony film🙂 Jakie koszty utrzymania takiego autka?
Zawsze trudno mi odpowiedzieć na takie pytanie, bo wszystko zależy od tego, jak dobrze stoisz finansowo i jakie masz priorytety. No i jak dużo jeździsz i po jakiej nawierzchni😉 Jeśli kupisz auto nie bardzo zmęczone, wymienisz płyny na początek itd, to jedynie musisz się liczyć z nieco wyższym spalaniem (średnio 16 litrów przy spokojnej jeździe). A potem się zaczyna… a może lift, nowe opony, inne felgi, dystanse, nowe progi pod hilifta i tak dalej…😊 Jeśli chodzi o ubezpieczenie, ja płacę jakieś 80 zł miesięcznie.
U mnie na trasie w LPG 17 na autostradzie przy prędkości 120
poczytaj o mostach bo to przykre co mówisz....a dobrze się oglądało...
Niby o tym czytałem, ale to dla mnie jednak dość nowa materia. Może mi wyjaśnisz co nieco? Chętnie się dowiem. Pozdrowienia!
@@AutoMotoPasje bo pomieszałeś d44 to tył a d30 to przód!!!
A moze Panowie jakis zlot wj w okolicach Warszawy zorganizujemy?
15 l w tej budzie na automacie to drobne. Bardzo oszczedne dobrze pomyslane auto ❤ :)
Tak, to fakt, szczególnie z leciwym silnikiem V8😎
4.7 ho raz w trasie miałem 14l ale normalnie to 20-25l. W terenie max miałem 62l paliwa a przejechałem 89km😁
Mam w LPG. Polatałem chwilę w terenie, i dość szybko rezerwa gazu mi się zapaliła. Z obliczeń wyszło że wziął mi 32,5 l/100km, w trasie narazie nie litrażowałem, mam opony AT, staram się jak najmniej jeździć po czarnym, mimo wszystko jest frajda
Jak to 4.7 nie może palić 5 czy 6 litrów benzyny??? Oczywiście, że może. Może duuużo więcej. 5-6 litrów to on spala przy samym uruchomieniu🤣😂🤣
Poważnie, super film👌. Szukam i szukam jakiegoś porządnego WJ z V8 ale same trupy póki co. Może masz jakąś poradę na zakup WJ-ta w dobrym stanie?
P.S. Najbardziej podoba mi się właśnie taki granatowy jak twój.
Hehe, to prawda, szczególnie zimą😜 Wiesz co, teraz wielu ludzi ich szuka. Jest taka stronka auta4x4.pl chyba, oni kiedyś sprowadzali ze Szwajcarii fajne sztuki. Zerknij, może nadal to robią. Ceny nie są niskie, ale coś za coś. Kupisz trupa, to będziesz ciagle coś naprawiał. Dzięki za dobre słowo🙂
1:56 jeżeli zrobimy kick down i odrazu puścimy gaz poczym odrazu znowu zrobimy kick dawn to szybciej będziesz przyspieszał bo pod pedałem jest taki przycisk i żeby go uruchamia trzeba zrobić to co napisałem na górze. (u mojego taty w takim jeepie tak było)
Tak, masz rację, w wielu samochodach jest taki przycisk. Wtedy skrzynia redukuje tak, by auto możliwie najlepiej przyspieszało. Pozdrowienia dla Ciebie i dla Taty :)
@@AutoMotoPasje 🙂
Fajna fura
Ten film powinien mieć tytuł "Subiektywnie o WuJocie" ;) Miło się słucha i "czuć", że autor lubi ten samochód. WuJot to samochód, który trzeba kochać inaczej nie da się z nim wytrzymać :) A 1,5 roku to jeszcze okres "zakochania" ;)
Serdeczne dzięki! Owszem, lubię go bardzo, chociaż musze znaleźć jakiś sposób na zarabianie dużej kasy, żeby móc dbać o niego jak należy😁
Myślę, że najdroższe przygody jeszcze przed Tobą ;) Ale jak wytrzymacie (tzn Ty i Twój portfel) kilka lat to potem można się cieszyć w miarę normalną eksploatacją. Warunek to dobry mechanik znający się na Jeepach :)
Na razie, na szczęście, Jeep po prostu jeździ, a inna rzecz, że traktuję go raczej delikatnie. Co nie znaczy, że głaszczę i trzymam pod miękkim kocykiem😉 Okay, być może most przedni trochę huczy, amory z tylu stukają chwilami, ale to nic, ogarnę kiedyś😊
Czy po zakupie wymieniałem Rozrząd? Jak tak to ile to kosztowało ? Trzeba wyciągnąć silnik?
Miałem takiego z 4.7 223hp. Tak przyjemne w jezdzie jak się nie patrzy na spalanie. Miałem je w gazie. 160-180 km/h to żaden wyczyn. Jeden z najlepszych samochodów co miałem. Przy ciężkiej nodze przez 2 lata spalił 25 litrów/ 100km gazu ( w tym benzyny), ale zchodziłem nawet do 15l jak miałem ciężkie dni. Wcale się nie psuł bardziej niż inne podobne samochody. Tylko ja miałem egzempalrz pewny. Ze znaną historią.
Do tej pory żałuję, że go sprzedałem.
Chciałem kupić takiego znowu, ale teraz większość egzemplaży to zajechane lub zliftowane padaki i kupiłem coś innego.
Przefajne wspomnienia z tą furą!!!
Tak, spalanie nie za niskie, ale przy takiej raczej weekendowej jeździe nie ma aż takiego znaczenia. Masz rację, wszystko jest kwestia stanu auta - inaczej potem są opinie, że awaryjne i zawodne. Jedyne, co mnie w nim „zawiodło”, to akumulator, który padł. Reszta bez zarzutu😎 A co kupiłeś?
Kupiłem coś nietypowego - Nissana Xterra z 2005r.
@emilgebicki6197 Nawet chyba nie wiem, co to😁 Zobaczę sobie.
@emilgebicki6197 Wygląda fajnie. Benzyna? Automat? Jesteś zadowolony?
@@AutoMotoPasjeFajnie wygląda (ma czarne znaczki firmowe) i fajnie jeździ, choć jeśli chodzi o cywilną jazdę to trzeba mieć więcej wyrozumiałości w trasie niż WJ.
Benzyna i automat. 4.0 V6. Oczywiście w gazie 😄
Miałem problemy po zakupie, ale je rozwiązałem. Koszty jednak przeraziły. Był to wybór między postawić na podwórku i kury tam hodować a naprawić i dalej śmigać. Wynikało to ze słabej skrzyni i przeciążania jej przez poprzednich właścicieli.
Nie mam znajomego ani nawet obcego co by kojarzył ten samochód.
Jest to u nas samochód użytkowy do pracy w lesie, ale jeździmy nim także w normalne trasy po kilkaset km.
Ot taka ciekawostka... 😁
Witam, mam pytanie. Czy jak wrzucę do takiego auta opony zwykłe to będzie cicho przy 110 km/h? Bo szukam auta w lekki teren ale i na trasy i ciężko to pogodzić.
Wiesz co, w takim aucie nigdy nie będzie cicho jak w osobówce, bo mosty, bo wały i ich wieloletnia eksploatacja :) Ja miałem wcześniej zwykłe letnie i było ciut ciszej niż na obecnych… zimowych🙈 Ale zupełnie to nie przeszkadza nawet przy tych 120. Wiadomo - im bardziej “agresywny” bieżnik, tym będzie głośniej. Także proponuję Ci opony typu AT.
Czy to auto będzie na sprzedaż w jakimś tam czasie czy zostaje na dłużej? Pozdrawiam
Mam nadzieję, że zostaje na dłużej, na razie nie mam w planach sprzedaży, niestety.
Nie trzeba podpinać komputera on ma funkcję pokazywania błędów, pokazuje kod i czytamy z listy w necie
Świetne auto, w końcu to produkt Chryslera 💪
Mam 2,7 d i też pali około 15/100
To co Ty robisz tym autem. Ja dzisiaj trasa Częstochowa Łódź 90km/h 100 km/h spalanie 6.6. Z powrotem 120km/h 140km/h spalanie 8.5. W mieście 12 13 przy pałowaniu
Jakiego mechanika polecasz? ;)
Taniego i dobrego ;) Na razie zero awarii poza rudą w progach i w osłonie zbiornika.
Odstarszyło mnie zawieszenie i rdza? Miało to być auto dla żony, padło na xc70
Spalanie jest zależne od modyfikacji. Jeździsz na samej pb i okazjonalnie. Na lpg spalanie będzie wyższe, a jeśli dodasz do tego korki w ścisłym mieście to poniżej 20 nie zejdziesz.
Miałem WJ na lifcie, AT i windzie i 22-28L/100km w mieście to była normalna sprawa, a samochód nie służył mi do scigania się
Jak to zrobiłeś że pali 14 litrów? Czy masz jakieś specjalne wyposażenie zmniejszające spalanie? Mi się udało zejść do 18 litrów przy jeździe codziennej (praca, czasem spacer polnymi drogami) Za tirami jeżdżę 90km/h, nie wyprzedzam.
W mieście teraz 17-18, to fakt, ale w trasie potrafiłem latem zbliżyć się do 10, według wskazań komputera, serio. Wcześniej było gorzej, jak miałem uszkodzona jedna z sond Lambda. Oczywiście tez mówię o takiej jeździe 90-100 km/h, po emerycku😁
@@AutoMotoPasje To może masz jeszcze uszkodzony komputer :P No chyba, że ~12 to okolice 10 ;) Jest sposób żeby spalanie WJ "zbliżyło się do 10". W tym celu należy: zresetować średnie spalanie i jechać ~100 km/h na odcinku 100 km bez zatrzymywania. Wtedy można przez chwilę cieszyć oczy widokiem 10.0 AVERAGE LITERS/100KM a nawet zobaczyć przez chwilę 9.9. W mieście przy normalnej jeździe (korki, światła, etc) można utrzymać spalanie poniżej 20l/100 ale trzeba mieć lekką nogę. Doświadczenie 7 lat eksploatacji WuJota.
@@marcinwierszycki2784 No to faktycznie po 7 latach chyba wiesz już wszystko o Wujku😀 Spalanie jak spalanie, niewiele z tym zrobisz, ale ten typ tak ma i już. A Ty co lubisz w swoim Jeepie?
@@AutoMotoPasje Przede wszystkimi specyficzną wszechstronność - niewiele jest samochodów, które mają faktyczne walory użytkowe "terenówki" a do tego da się nimi jeździć na co dzień jak samochodem rodzinnym, w tym również w dalekie trasy. WuJot radzi sobie przyzwoicie na bieszczadzkich wertepach a chwilę później możesz nim w miarę komfortowo wróć autostradą 140km/h do domu.
Mnie najpierw spodobała się linia WJ lata temu, potem zapragnąłem V8 z 4x4 i przestrzenią dla psa, co w konsekwencji doprowadziło do zakupu. Czasem myślę, że pewnie przydałby się gaz, ale… nie zdecydowałem się.
Pełny profesjonalizm . Nie widziałem równie dobrze i obiektywnie nakręconego filmu o samochodzie .
Bardzo dziękuję, jestem nawet trochę zaskoczony miłym przyjęciem. Pozdrawiam serdecznie.
@@AutoMotoPasje Super film na prawde komentarz w punkt. Pozdrawiam
Dzięki wielkie🙂
Z napędami to namieszałeś :)
Haha, podejrzewałem, że coś pogmatwałem😂 A co konkretnie?
No poleciał lekko.
Czy jest silnik diesel 2.7 lepiej wszystkich silników w Cherokee?
Nie wiem, czy rozumiem pytanie. Tak, jest w tym modelu silnik 2.7 diesla, podobno lepszy od 3.1 :) Ale ja uważam, ze jeśli auto amerykańskie, to V8 benzyna☺️
Słyszałem że trzeba unikać oznaczenia HO bo obraca panewki 250km. Jeśli się zdecydować to słabszą wersję.
Wiesz, ja myślę, że to jedynie kwestia odpowiedniej eksploatacji (zgodnie z przeznaczeniem) oraz regularnych wymian oleju. Jak jest non stop odcinka w błocie, to to nie służy trwałości, niestety.
14-15l XD czyli jezdzisz non stop poza miastem, Gdańsk dojazdy do pracy w 100% oryginal w idealnym stanie 19-23l normalna jazda w korkach trasa autostrada czyli 140km tempomat 14-17l
Czy po zakupie wymieniałem Rozrząd? Jak tak to ile to kosztowało ? Trzeba wyciągnąć silnik?
Nie, nie wymieniałem. Wszystko działa dobrze, nie ma potrzeby. A do wymiany silnika nie musisz wyciągać, o ile mi wiadomo, a jedynie rozgrzebać przód za grillem, żeby mieć dostęp do wszystkiego. Ale o szczegóły musisz pytać speców.
@@AutoMotoPasje hmmm czyli masz potwierdzone w Asso łącznie z FV że rozrząd był wymieniany ? Dlatego podjąłeś decyzję o nie wymienianiu rozrządu??? Stara zasada mówi że po zakupie ZAWSZE wyeminiac się rozrządu bez względu co mówił sprzedawca i jakie tam fv są. Jak tutaj coś się zadzieje z rozrządem a silnik jest kolizyjny to przy V8 naprawa zapewne startuje od 10.000 zł...ja kiedyś zaufałem sprzedającemu niestety pasek rozrządu strzelił i naprawa wyniosła 3,5t natomiast to był inny silnik i samochod bo stary focus 1.8 tdci
Wiesz co, w tych silnikach są łańcuchy, raczej trwałe. To, o czym mówisz, dotyczy aut z paskiem rozrządu. Tak faktycznie należy robić. Tutaj ten układ jest trwały i praktyka mówi, ze wymienisz rozrząd przy naprawie głównej sinika.
Oglądając filmik mam wrażenie że Twoja wersja Jeepa ( limited) jest trochę pomieszana.
Posiadam WJ z 2003 wersję HO Overland i jest tak samo wyposażony.
Zagłówki tylnej kanapy składają się w WG w wersji WJ po wyjęciu mocowane są w otworach w podniesionym siedzisku.
Ciekawostka, nie wiedziałem, że są otwory w siedzisku :) Ale te składane też fajne, muszę przyznać. A czym się różni Overland względem limited? Wiem, że to najwyższa już wersja. Są jakiekolwiek różnice? Może drewniana kierownica? :)
@@AutoMotoPasje Tak kierownica drewniana w moim było oryginalne radio z nawigacją n i jeszcze jest hak amerykański
A widzisz, ja akurat haka nie mam, a nawigację w telefonie :)
@@AutoMotoPasje Dodatkowo jeszcze osłona pod silnik i reduktor oraz osłony progów czujniki deszczu i zmierzchu
To jednak sporo tych w sumie przydatnych drobiazgów. Muszę kiedyś znaleźć takie auto i obejrzeć dokładnie. Chociaż może lepiej nie, bo będę się wkurzał, że ja mam „tylko” Limited😜 Zastanawia mnie jeszcze, czy mamy w drzwiach zestaw Infinity Gold, czy nie. W ZJ były oznaczenia, a w WJ nie ma, natomiast wzmacniacz jest, co niby ma byc potwierdzeniem zamontowania IG.
Marzy mi się ten samochód
Kupisz sobie kiedyś:)
Mam taki zamiar :) a jeszcze zapytam, czy z taką pojemnością silnika przy normalnej jeździe dużo pali ?
Przy spokojnej jeździe po mieście teraz w zimie 15-18 l/100, a w trasie nieco mniej, ale raczej nie mniej niż 11-12, choć można i troszkę mniej.
Uściślając 4-biegowa skrzynia była w 1999r od 2000 po wypuszczeniu oleju ATF+4 skrzynie mają 5 biegów ( mam wózek z 2000r i mam 5b natomiast silnik 4.0 R6 występował również w WJ a nie tylko w ZJ . P.S. różnica w przyśpieszeniu 0-100 km/h między 223 KM a 258KM H.O. to raptem 0.3 sek (dane serwisowe)a wypadające gniazda zaworowe to niestety przypadłość silników H.O. Pozdrawiam
Dzięki za ciekawe informacje. Z tymi wypadającymi gniazdami to chyba głównie jak ktoś przegrzeje silnik w terenie na przykład. Ciagle mam wrażenie, ze to kwestia eksploatacji, a nie wada fabryczna.
Szczerze..select track czy quadra??
Szczerze - nie mam pojęcia :) Mam QD i, na razie, wszystko działa. Trzeba zapytać zaawansowanych offroadowcow :)
Miałem przez ponad trzy lata, tyle że 2.7 diesel. Lepszy napęd i mniejsze spalanie. Chociaż dźwięk V8 jest niepowtarzalny, szczególnie przy tłumiku magnaflow.
Sprzedałem niestety i teraz żałuję.
Ja jakoś zawsze wiedziałem, ze chcę mieć V8, chociaż w 2.7 spalanie to inna liga :) Tam są inne mosty? Właśnie, może kiedyś zainwestuje w Magnaflow. Kiedyś sobie kupisz nowszego👍
Lepszy napęd? Co Ty opowiadasz...
To już nie to pancerne 4.0 co w Zj do 1995, ponoć w WJ/WG często pękają tłoki. 4.7 jest tutaj z reguły mniej awaryjny :)
Jezeli nie Jeep, to przykladowo wszechstronny Outback subaru. Pali ok 10 średnio. Z przeswitem 21 cm wjedzie tam gdzie Jeep. Na autostradzie nie miota jak auta typu Jeep. Zeby nie bylo, Jeep super wygląda, wygodnie sie jezdzi ale jezeli jezdzi sie duzo to i usterki sie zaczynają.
Mnie się podoba Forester, ale w tej starszej budzie. Kiedyś na niego chorowałem, chyba XT 2.5 benzyna
@@AutoMotoPasje Ja właśnie jeżdże Foresterm z...2003. Ciut mlodsze, juz mi sie nie podobały. Mam podstawowy silnik 2.0 w automacie. W tych modelach silniki 2.0 i 2.0 turbo są trwałe i mają pancerne skrzynie autom. Sulniki 2.5 są klopotliwe, padają w nich bloki. Dlatego mozna je tanio kupic. Kiedyś miałem Jeepa ze skrzynią FULL. Ale z czasem zmęczył, a konkretnie dluzsze dystanse, choć podoba mi sie do dziś. Wyłącznie z zasady, staram się nie dorabiac "karteli paliwowych" ;) Pomyslalem ze nie musze becylowac 80 lub 100 zł za 100 km (przy swobodnej jeździe, czyli bez pilnowania pedalu gazu) A na gazie zaczyna sie jezdzic co raz wiecej i...więcej...i...wiecej frajdy z takiego Jeepa :)
Super, że Forester z automatem. To bardzo wygodne jednak. Co do gazu w Jeepie, oczywiście masz racje, ale wiesz, na razie za mało nim jeżdżę, żeby w to inwestować, poza tym, amerykańska V8 lubi smaczną benzynkę😀 Także na razie skupiam się na bieżących naprawach, drobnych modyfikacjach, i tyle. A jeszcze Forester: ostatnio jeździłem Forkiem w wersji amerykańskiej, oczywiście tez automat. Bardzo zacnie. Lubię takie auta.
ups masz wiedze, 10 litrow to w trasie i to spokojnej, co do usterek to lepiej Outbacka omijac szerokim lukiem... tam gdzie Outback juz nie daje rady Jeep sie dopiero rozkreca!
@@sebastianwitkowski1706 doswiadczenie mam. oczywiscie ze moze spalic wiecej, wszytsko zalezy od inst gazowej i generacji outbecka. A oczywiscie ze Jeep niepokonany w terenie
W korkach w stolicy Saab 9-5 2.0t przekraczał 14l/100 średniej. Gdzie Grand Cherokee ma silnik o >2x pojemności.
Ponadto niektórzy traktują auta gaz-hamulec zero-jedynkowo non stop. To jak to ma mało palic i mało kosztowac jak ktoś mini ciężarówkę jeździ jak malucha? Trzeba umieć jeździć.
Głos tarki mnie pokonał . Obraz spoko
Hehe, przepraszam, o pewnych rzeczach dowiadujesz się, niestety, sporo później😜
co? w zimie w mieście mój pali 25-30. 4.7 h.o. nie ma absolutnie żadnych szans na zejscie w miesice poniżej 20. trasa 16-18. mimo to kocham swojego
A widzisz, a mój PT pali mniej (według wskazań komputera). Może ja naprawdę delikatnie traktuję gaz.
U mnie w 4.7PT lift 2 cale, opony 32 cale AT spalanie w zimie w mieście 24-29 litrow, lato 20-24. Raz jadąc 200km za stała prędkością 100kmh udało mi się zejść do 17 litrow
@@piotrekk578 moj tak samo 16-17 prze delikatnym muskaniu na autostradzie, nie ma mozlwosci po miescie 15 litrow spalic
Hey
Jak z wymiana olejow w tym aucie silnik mosty itp jaki koszt czegos takiego bez żałowania na jakosci
Cześć. Podobno tzw. serwis olejowy to około 1000 zł, jeśli kupujesz oleje i filtry Mopara. Ale ja tego nie robiłem, ani nie kupowałem produktów Mopara, ani tez nie robiłem wszystkiego w jednym momencie, np. skrzyni nie dotykałem. Za olej do silnika zapłciłem chyba 100 zł, za filtr ze 30. Także zależy, co robisz. Ale całość i „po Bożemu” to około 1000 zł.
@@AutoMotoPasje postaram się trochę sproostować, gdyż mam trochę większe doświadczenie z 4.7. Koszt olejów mówię o jakości top olej silnikowy 300zl, skrzynia biegów 600 zł z filtrami, mosty 600zl reduktor 200. W granichach 2000 się zamkniesz. Do 1000 to najtańsze oleje, nie polecam zwłaszcza do mostów i skrzyni, które nie są tanie w naprawie.
@@holydriver666 Skrzynia i reduktor tylko Mopar. Mosty i silnik można już coś tańszego żeby nie bolało ;) byle dodatek do LSD był do mostów.
@@dominik7014 ważne żeby olej w silniku był 5w30 i miał normę Chrysler MS 6395 , a na oleju do mostu nie ma co oszczędzać bo naprawa nie kosztuje tysiąc złotych tylko troszkę więcej, chyba że się robi samemu to w 1k zł można się zmieścić jak zmieni się same łożyska a przełożenia i atak są dobre.
Ja może jeszcze dodam, że do reduktora można tez wlać coś, co się nazywa Mobilfluid 424 - nawet na amerykańskich forach twierdzą, że to dokładnie to samo, co w butelkach Mopara, z tym że po prostu tańszy. Szczerze? Właśnie tego używam i jeszcze, o dziwo, nic nie wybuchło😜
Ile taki kosztuje w tym stanie?
Ciężko powiedzieć, ale pewnie trzeba zakładać jakieś 20 k. Diabeł tkwi w szczegółach. Może mniej, zależy.
@@AutoMotoPasje za 20 trafi się auto przy których ciągle coś trzeba grzebać. Wiadomo że cena nie jest wyznacznikiem ale od 25 można szukać. Super egzemplarze w Ho z końca produkcji to spokojnie 30-35tys.
Машина зверь
kto mówi że te jeepy sie psują , jak je ciężko nawet umyślnie zepsuć tego czołga nie da sie unieruchomić
Wiesz, zepsuć da się wszystko, ale przy w miarę normalnej eksploatacji Jeep nie będzie bardziej awaryjnych od innych w podobnym wieku.
A tam bulgot, nic nie przebije klekotu dwulitrowego diesla! :)
Przekonałeś mnie!😁
Toś mnie rozśmieszył... Wybacz, trafiłem na film przypadkiem, akurat jestem przed zakupem WJ'ta (poluję na 4.0)... Lift na podkładkach Ci utwardza samochód, lift robi się tylko na long-armach albo na dłuższych amortyzatorach. Podkładki to lipa. Poliuretany utwardzają samochód... No kolejna bajka. Patrzyłeś na twardość przy zakupie czy "Pan mechanik mi powiedział"? Fabrycznie WJ ma twardość 85sha, zaś na rynku da się kupić poliuretany twardsze 95sha oraz bardziej miękkie od fabryki czyli 75sha (które występują bez tulejek, trzeba dorobić, albo wybić z fabryki). 4.7 w układzie V które nie lubi wysokich obrotów? Brzmi to jak parodia... Przepraszam, ale to nie jest kwestia traktowania. V8 z natury latają na Trackdayach przy 7-8k obrotów ciągłego pałowania. Kwestia oleju i wypłukania układu ze starego szrotu. Gęstość dobierasz to tego jakie ma być traktowanie, a klasy jakości do układu. np. jeśli masz A5/B5 5w30, a auto będzie użytkowane np na autostradzie to możesz zalać olej lepkości 0w40, by nie zatrzeć silnika, byle by klasa oleju np ACEA była zgodna z notyfikacją producenta. Tutaj pozdrawiam użytkowników silników VQ35DE którzy wiedzą jak wpływają "sugestie producenta" na trwałość silnika #żółtawoda
How are you
To jest tak, że ci co nigdy nie mieli piszą że pali 25, ci co mają ale ich nie stać to mitomanią o 8. A w rzeczywistości pali tyle co mówisz.
Ja w UZJ100, z kubaturowo takim samym silnikiem (4.7 v8), mam średnie spalania 15.02 L/100km po 30 tyś km. Liczone z przebiegu i ilości wlanego paliwa.
Coś w tym jest zdecydowanie :)
wcale nie trwała mi padła pierw skrzynia a potem silnik
Wszystko jest kwestią eksploatacji, niestety. A co się dokładnie stało?
@@AutoMotoPasje W 4.7 najczęściej pada panewka u mnie zawory wypalone od gazu. Mój był przerobiony do jazdy w terenie wyciągarka itd. Po usterce silnika dałem spokój. Super auto jednak wymagające. Teraz mam bmw i jest 2x razy taniej.
Niestety, gaz nie ma najlepszego wpływu na silnik, chyba ze wszystko jest superwyregulowane i zadbane. Przy w miarę normalnym traktowaniu, zgodnie z przeznaczeniem, nic się nie ma prawa stać. Silnik 4.7 to jeden z trwalszych elementów auta, podobnie skrzynia, ale trzeba po prostu dbać, nie przegrzewać w terenie itd. Koszty, cóż, nie ma nic za darmo.
@@AutoMotoPasje skrzynie fakt były nie najgorsze ale silnik tragedia mi padł, znajomym też. Na internecie też pełno takich
Hmm, ciekawe. Mam nadzieję, że z moim będzie okay :)
Hello
Hi, how are you?
Się nie śmiejcie ale passat B5 1.9tdi 110km pali mi w mieście 12,5 ropy! Jeżdżę ciągle po 6 km do roboty ciągle na zimnym. Silnik i wszystko utrzymane w świetnym stanie. Więc piedole planuje jeepa LPG ale ceny grandow to jakaś paranoja... Nie dziwota.
Zgadzam się, mam też 1.9, ale b6 prawda, to kurde się przejechać tak jak mówisz kilka km, 11l na komputerze. To się nie opłaca, nie jedzie, niema frajdy z jazdy, więc dobrze mówisz
1.9tdi w b4 pali 4,5l
Abro, також нормально працює, скрипу немає.
English please
Sorry, I’m polish🙂 What would you like to know? I love it😁
Proszę Cie.
Mam to auto: lift 4", opony 245/75r16, AT. Użytkowane jako Daily i przez 3 lata raz szedł do 17/100.
Spalanie w koło komina to bite 21-25 /100 więc bez jaj z tym spalaniem tym bardziej że jadąc 80km/h jedziesz na 4-tym biegu.
Naczytałeś się a rzeczywiście o mechanice nie wiele wiesz - więc robiąc taki film nie wprowadzaj ludzi w błąd - osprzęt na górze bo na dole miejsca nie ma. Co ma olej do wypadania gniazd😂. Panewka się obraca bez względu na katowanie- cyk i już. A łańcuchy są 3 i jak najbardziej powinno się je wymieniać.
Recenzja śmiechu warta.
Mechanicy pseudo nie znają się czasem na amerykańskich autach i rozpier***** auta. Mam 4.7 v8 i jestem zadowolony
To prawda, szczególnie nie wiedzą, o co chodzi z mostami i LSD. Ile km już nim zrobiłeś?
Mój EX pali 35🤣🤣
To nic, paliwo coraz tańsze🤠
15 l w 4.7 to naprawdę mało, mój 2.7 CRD palił 12 l.
Co do mostów to mylisz się.
2 sztywne mosty to stały napęd na 4 koła więc Quadra-Drive nie ma prawa posiadać sztywnych mostów.
Od poliuretanu wszystko dostaje w dupe od zawieszenia po elementy wnetrza .Ta guma w zawiasach jest tam z jakiegos powodu a nie dla jaj
Masz rację, ale ja już miałem poli, gdy kupowałem autko. Przy jeździe głównie asfaltowo-szutrowej nic się złego nie dzieje.
Tak gruba kierownica to obszycie?
Nie, akurat udało mi się kupić taki pokrowiec chyba w Auchan kiedyś.
Weź mi go sprzedaj:)
Haha, no jakże bym mógł!😛
@@AutoMotoPasje Za drogi w utrzymaniu :) Nie no gratuluje egzemplarza...
Wiesz, ideał to to nie jest, ale nie może być, mając 17 lat. Ale dbam jak mogę👍
25 litrów to pali chyba jak jeździ tym gimnazjalista bez pojęcia o płynnej jeździe.
Owszem lub zabawa w terenie, to nie ma przebacz. Tobie ile pali?
@@AutoMotoPasje niestety nie mam granda z v8 :-) ale jeździłem inna ciężka terenówka i to na ramie i oponach AT i wiem że jeżdżąc płynnie i niezbyt szybko(bo opory powietrza) można zejść że spalaniem do rozsądnych normalnych wartości.
Dokładnie tak. Nawet byłem zaskoczony, ze może palić w trasie tak niewiele jak na amerykańska V8. Nie zmienia to jednak faktu, że skuter 125 to nie jest😃
Podczas jazdy miejskiej w Olsztynie to żłopie 30/100
Panel radia identyczny jak w Chrysler Grand Voyager.
Tak kiedyś było. Dzisiaj pewnie już nie jest :)