Osiedlowy KAPUŚ i niedouczeni policjanci - Radzyń Podlaski
Vložit
- čas přidán 8. 09. 2024
- Komentarz do wyroku i sytuacji z KAPUSIEM:
Ustawa prawo o ruchu drogowym określa zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu. Jeśli zatem właściciel nieruchomości gruntowej, na której nie ma ustanowionej strefy zamieszkania lub strefy ruchu, postawi sobie znak drogowy, to za niezastosowanie się do takiego znaku nie można nikogo karać!
Jednak w Międzyrzeczu Podlaskim jakiś osiedlowy kapuś donosi na mieszkańców osiedla, że ci (będąc współwłaścicielami gruntu) niestosującą się do oznakowania właścicielskiego umieszczonego pod blokami, zaś niedouczeni policjanci z KP w Międzyrzecu Podlaskim nakładają na biedaków mandaty karne. Jedna z osób mandatu jednak nie przyjęła i weszła z policjantami w spór. Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim w dniu 8 kwietnia 2022 r. wydał w tej sprawie wyrok: osoba ta jest niewinna!
Kim jest osiedlowy kapuś?
Redakcja Czasopisma prawonadrodze.org.pl prowadzi dziennikarskie śledztwo, aby ustalić dane osiedlowego kapusia. Sporo już o nim wiemy: wiemy jak działa, czym się kieruje i chyba wiemy jak ma na imię. Prosimy mieszkańców osiedla o sprawdzenie wszystkich swoich sąsiadów, którzy noszą imię Grzegorz.
Kim są policjanci, którzy terroryzują miejscową ludność?
Mózgiem „operacji specjalnej”, skierowanej przeciwko mieszkańcom osiedla znajdującego się pomiędzy ulicami Balladyny i Lecha Kaczyńskiego jest Zespół ds Wykroczeń Komisariatu Policji w Międzyrzeczu Podlaskim. Zespół ten - zanim oddał przeciwko obywatelce sprawę do sądu - ustalił ponad wszelką wątpliwość, że znak drogowy, do którego ona się nie zastosowała nie jest ujęty w żadnym planie organizacji ruchu. Trzeba wiedzieć, że jeśli nie ma planu organizacji ruchu, to nawet, gdyby znak znajdował się na drodze publicznej, nie można niezastosowanie się do niego traktować jako naruszenie prawa. A zatem Komisariat Policji w Międzyrzeczu Podlaskim z pełną premedytacją złożył wniosek do Sądu przeciwko współwłaścicielce gruntu, na którym zaparkowany został samochód - mając wiedzę o tym, że czyn nie stanowił wykroczenia.
Fałszywy dokument mający stanowić dowód w postępowaniu karnym
Policjanci z Międzyrzeca złożyli do akt sprawy dokument zawierający następującą treść:
„miejsce parkingowe dla niepełnosprawnych znajdujące się przy ul. Balladyny 7D w Międzyrzecu Podlaskim usytuowane jest na osiedlu, którego wjazd od strony ul. Balladyny oznaczony jest znakiem drogowym G-40 „strefa zamieszkania”.
Pismo to miało zapewne na celu skłonić Sąd do wydania wyroku skazującego. Jego treść jednak jest fałszywa - co wyjaśniam poniżej.
Ulica Balladyny jest drogą gminną. Zarządca tej drogi rzeczywiście znakiem „D-40” ustanowił na niej strefę zamieszkania. Można ten znak obejrzeć na Google maps:
www.google.pl/maps/@51.9908054,22.7910264,3a,75y,319.24h,75.5t/data=!3m6!1e1!3m4!1sCIpxtgNgN-u_AJcpJlp9jw!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl
Przedmiotowa strefa rozciąga się jednak jedynie na tej ulicy oraz na miejscach parkingowych znajdujących się przy blokach usytuowanych przy tej drodze. Bloki te są widoczne na Google.
W późniejszym czasie, czego mapa Google nie uwzględnia, w znacznym oddaleniu od ul. Balladyny, wybudowano kolejne bloki, do których dojazd odbywa się drogami wewnętrznymi - lub nawet dojazdami, które nie mają statusu drogi. Miejsca pod tymi nowymi blokami nie znajdują się w zarządzenie zarządcy ul. Balladyny. Są to bowiem tereny prywatne. Dlatego też tam strefa zamieszkania nie może się rozciągać!
W opinii Zespołu ds Wykroczeń KP w Międzyrzecu Podlaskim moc obowiązująca znaku drogowego rozciąga się zatem w przestrzeni, wokoło niczym aerozol” - obejmując łąki, pola, bloki i grzęzawiska. Czy ktoś słyszał bardziej idiotyczny pogląd?…
Redaktor naczelny prawonadrodze.org.pl prof. dr hab. Artur Mezglewski
Według mnie to koszty takich "szopek" powinni ponosić milicjanci którzy robią to po raz kolejny i celowo, wiedząc że jest to bezprawne. 😎
Fajnie że nadal TVBigos działa. Mega CZŁOWIEK
dlaczego koszty ponosi skarb państwa?czyli my wszyscy,dlaczego kosztów nie ponosi niedouczony policjant który wystawił mandat
Fajnie że nasze podatki idą między innymi na takie rzeczy. Od razu lepiej się wstaje rano o 5 do pracy.
Sędzina spoko
,ale z moich podatków koszty sądowe ,za pajacowanie policjiantów których pensje też są z moich podatków. Czy Policja jest pociągana do jakiejkolwiek odpowiedzialności za swoje błędy???
Czyli wyrok skazujący! Skarb państwa to My. My musimy zapłacić,a zapłacić powinien ten kto dał dxpy!
Profesjonalne zachowanie i uzasadnienie młodej sędzi, ciekawe jak do niedawna traktowała noszenie mas(on)eczek, bo bez niej na nosie nie można było dostać się do sądu, a dobrze wiemy, że ten przymus od samego początku był i jest NIELEGALNY, a mimo to dużo ludzi zostało za to skazanych, bo sąd nie kierował się profesjonalizmem w ocenie, a populizmem i polityką.
...przynajmniej czytać potrafi i być może wie o co chodzi (o auto co nie chodzi)...
Zygmunt Nowak . Profesjonalizm pani sędzi jest dla Ciebie ok ?
Swoją "odwagę i ciekawość" możesz zaspokoić pytając na głos w czasie mszy swojego proboszcza o pedofilię w kościele .
Jak demagogia , to dawaj po całości ciekawski bochaterze .
Podatki nasze idą na takie gówna tfu
jaka młoda sędzina hyhy
Czyli ktoś parkuje na oznakowanym miejscu dla niepełnosprawnych bez identyfikatora i nie zostanie ukarany tylko dlatego, że zarządca terenu na którym jest parking nie zgłosił go jako terenu na którym obowiązują przepisy prawa o ruchu drogowym?
...bez dalszego komentarza...
O sprawa z miasta niedaleko którego mieszkam.
Dlaczego skarb państwa, a nie policjanci? Czyli Pani zapłaci tak czy inaczej, oraz my...
Można ich pozwać z powództwa cywilnego.
Ładna sedzina az chce sie sluchac tych bzdur
Ale laska! Ja nie moge ❤😊
Ni wuj z tego wynika...
Wertyyyuuik12356 się
Wertyyuok
Wertyyuok
#
Dla czego rościsz sobie prawa do tego miejsca . Nie masz nic nowego na swoim kanale . Więc wypad.
O co tu chodzi?
...o to auto co nie chodzi...!
O miejsce .......,w którym parkujesz,a właściwie o... kto jest właścicielem terenu...,kto zarządza tym terenem...,kto użytkuje ten teren...,,jaki jest plan zagospodarowania terenu...,kto ma prawo do tego terenu...,kto jest spadkobiercą tego terenu...kto wydał zgodę na wyznaczenie miejsca...
...czy znaki pionowe ustawione na tym terenie są zgodnie z obowiązującymi przepisami..., czy znaki poziome odpowiadają odpowiednim przepisom ..., czy znaki zostały uzgodnione z lokalną komisją bezpieczeństwa ruchu drogowego... itp,...
@@markban.4944 To temat morze....
polskie prawo hahahah
O to chodzi ze policjanci to debile- to ich zasranym obowiązkiem było sprawdzić czy wogole mogą wystawić mandat. Okazuje się ze nie mogli. I w ch***j energii psu w dupe poszło
Ale w Polsce nie ma policji, jest zomo przestepcze pisowskie.
Wettyuokl0
ale dno
Młodszej sedzi już nie mogli dać do tej sprawy....
Kurwa a co stare baby mają sądzić tylko?
Takimi wyrokami sądy deprecjonują oznakowanie w oczach kierowców co de facto przyczynia się do pogorszenia bezpieczeństwa na drogach.
Sam jesteś niedouczony. Policjanci posługują się przepisami PRD a tam jest jasno napisane w art. 1 ust. 2.
jak ci przykleję nad wjazdem na podwórko znak zakazu wjazdu to też nie będziesz wjeżdżał ? czy może olejesz znak ustawiony bezprawnie ?
@@hublanek Ale ta kobieta nie wiedziała czy znak jest prawny czy bez prawny. Odmówiła przyjęcia mandatu i miała fuksa w sądzie że tak wyszło.
Hublanek dojazd do posesji jest zupełnie z innych przepisów. Zastanawiam sie po co się stosujesz do znaków drogowych ? Może żaden nie jest ustawiony prawidłowo ?
@@klansman6950 a skąd ty wiesz dlaczego odmówiła przyjęcia mandatu? Może ona tam mieszka i wie ze nic nie uchwalali? Nie oceniaj wszystkich swoją miarką
@@Junior19799 a kto Ci powiedział że się stosuję ? w swoim mieście znam bardzo wiele takich miejsc gdzie znaki stoją bezprawnie i do nich się nie stosuję bo i po co ?
Weryyuok22355
Wertyuok1234577889
Milicjant to przyjaciel, czy wróg?
Wertyyuok.l