Polskie Archiwum X #90: Miała jechać do babci. Ciało Pauliny znaleziono nad jeziorem
Vložit
- čas přidán 26. 11. 2023
- Ciało dziewczynki leżało na brzegu jeziora. Jedenastolatka była naga. Zabójca zadał jej 22 ciosy nożem. Po wszystkim rozpruł brzuch i wyciągnął z niego wnętrzności. Wydarzenia te rozegrały się w jednej z podszczecińskich wsi blisko 30 lat temu. Sprawca do dziś pozostaje na wolności. Nie ma śladów kryminalnych, a zeznania świadków niewiele wniosły do sprawy. Dwadzieścia lat po śmierci jedenastoletniej Pauliny mieszkańcami Morzyczyna wstrząsnęła kolejna zbrodnia, a ofiarą była
sąsiadka dziewczynki.
👊 Możesz zostać patronem podcastu kryminalnego Polskie Archiwum X: patronite.pl/PolskieArchiwumX
👍 Jeśli zainteresował Cię podcast kryminalny Polskie Archiwum X, to zachęcamy do subskrybowania naszego kanału. Jeśli chcecie się podzielić swoją opinią, podzielić spostrzeżeniami lub zadać pytanie to zachęcamy do zostawienia komentarza pod tym filmem.
Kontakt: polskiearchiwumx@gmail.com
👉 Zobacz również: Ciało Klaudii znaleziono na mokradłach
• Polskie Archiwum X #84: Ciało Klaudii...
Podcast kryminalny tworzą:
Bogdan Michalec, Mariusz Nowak - współtwórcy policyjnego Krakowskiego Archiwum X
Dawid Serafin - dziennikarz śledczy
Lektor: Kacper Forreiter
#podcastkryminalny #kryminalnehistorie #PolskieArchiwumX #kryminalne #policja #zagadkikryminalne #kryminalnehistorie #krymnalnezagadki #kielce #policja #kryminał #truecrime #podcast #historienafaktach #historie #podcastykryminalne #kryminalne #historianafaktach
Przede wszystkim koniecznie trzeba znieść przedawnienie w przypadku zbrodni szczególnie tych na dzieciach i wyjątkowo okrutnych.
Brutalna sprawa ...jakim trzeba być potworem zadając tyle okrucieństwa dziecku ... psychole są wśród nas.
Mam 38 lat , dotychczas myślałam że moje lata dzieciństwa były bezpieczne i beztroskie. Dzisiaj mając dostęp do tego typu kanałów, informacji, otwieram szeroko oczy ze zdumienia i nie dowierzam, że w moich latach dzieciństwa wydarzało się tyle tragedii które dotyczyły porwań, zabójstw dzieci. Nigdy , nawet w okresie nastolatki nie słyszałam o takich tragediach, dlatego te nieświadome rzeczywistości ofiary nie miały takiej czujności i dlatego pewnie było ich aż tak dużo a na pewno dlatego wielu z tych tragedii nie udało się rozwiązać. Dzisiaj te sprawy mają szansę na rozwiązanie ze względu na zasięgi, świadomość ludzi.
❤Wielkie uznanie i szacunek dla każdej osoby ,która walczy o prawdę dla tych ofiar , zwłaszcza po wielu latach.
Lata dziewięćdziesiąte były w Polsce bardzo niebezpieczne i działało dużo różnych grup przestępczych. Wiele niewyjaśnionych spraw pochodzi właśnie z tego okresu.
Ja mam 46, wiec jestem troszke starsza i pamietam dokladnie lata 80te i wczesne 90te. Wszystko zalezy od wychowania, od srodowiska w jakim sie dorastalo. Ja sie wychowalam w malutkiej wsi i bylam uczona od poczatku nie ufac obcym. Przestrzegano przed jadacymi autami, dlatego jesli zdarzylo mi sie byc poza moja wsia i jesli slyszalam, ze nadjezdza auto, chowalam sie w pobliskie zarosla. Pamietam dokladnie opowiesci ludzi, ze ktos moze wciagnac do auta i zrobic krzywde. Nigdy w zyciu jako 11 letnie dziecko nie wsiadlabym do auta obcego czlowieka, a co dopiero sama dobrowolnie bym go zatrzymywala. Paulina jako tak male dziecko byla chyba tego nauczona. Co do przestepstw, w 89r zaczeto emitowac 997 i to byl moj ulubiony program, jak rowniez kupowalam miesiecznik Detektyw. Jakos tak kryminalistyka od poczatku mnie interesowala. I juz wtedy pokazywali przestepstwa i gwalty na dzieciach gl to byly w duzych miastach, dzieci wracajace z dworu byly wciagane do piwnicy blokow i tak wykorzystywane. Oj otworzyly mi sie oczy wtedy jeszcze bardziej jak niebezpieczni sa obcy mezczyzni.
Ja też często o tym myślę oglądając podcasty kryminalne. Lata 90te to czas mojego liceum i studiów. Nie zliczę, ile razy byłam w sytuacjach potencjalnie niebezpiecznych.
wtedy nie bylo internetu i wiadomosci nie rozprzestrzenialy sie szybko
Ja miałam taka świadomość, moja mama czytała Detektywa i czasem jej podkradałam... pamiętam tez jak moja chrzestna opowiadała ze idąc bardzo wczesnym rankiem do pracy mijała kałuże krwi myśląc, że rzeźnik przewoził mięso i zostawił bałagan, a później okazało się, że tam były porachunki mafii jakos bardzo niedlugo przed tym jak tamtedy szla 🥲 z bardziej przyziemnych spraw, bylo duzo wiecej kradziezy... jak mialam 11 lat zostalam napadnieta wracajac ze szkoly i ukradzuono mi komorke... dwa rosłe chłopy groziły 11latce pobiciem 😢 mojej babci ktoś rozciął torebkę w autobusie, sąsiadce wyrwano z rąk. Teraz Polska jest duuuużo bezpieczniejsza, choć wiadomo, w każdym społeczeństwie są psychopaci
Ta Malutka chciała pójść na grób Taty, którego straciła przedwcześnie. I tak została potraktowana.
Mam nadzieję, że zwyrodnialec zostanie jeszcze ukarany, zanim zdechnie. To, co " cieszy" bo o radości trudno mówić to działania śledczych, które prowadzą do złapania sprawcy.
to że dziewczynka w sklepie miała inne ubrania nie wyklucza, że to Paulina, dziewczynka mogła zostać przebrana przez sprawcę, który dysponował dziecięcymi ubrankami (podobne przestępstwa w przeszłości, fetysz lub sam miał własne dziecko w tym wieku lub starsze, ewentualnie zakup ubranek, ale to już mogło zwrócić uwagę i wymagało sporo czasu), sprawca przebrał dziewczynkę, żeby nie wzbudzać podejrzeń.
Niezwykle mądry i spostrzegawczy komentarz. W kwestii odświętnego ubranka Paulinki jestem przekonana, że według myślenia dziecka mogła chcieć pokazać się ukochanemu ojcu tj. na jego grobie w najpiękniejszej sukience jaką miała ( wbrew twierdzeniu śledczego o rzekomym spotkaniu z osobą dla niej obcą) Myślę, że świadek, który podał rysopis tego 30 - letniego mężczyzny widzianego z dziewczynką, powinien być dopytany o dokładny rysopis cech fizycznych, a zwłaszcza buźki dziecka. Pozdrawiam
Czy kobieta, która twierdzi, że zeznawała w sprawie i opowiadała o swoim sąsiedzie już nie żyje? Nie sposób do niej dotrzeć, dowiedzieć się o kim mówiła? Strach bierze na myśl, że ten człowiek być może żyje i może znowu wydarzyć się taka tragedia. Biorąc pod uwagę, że dokonał takiej makabry, pozostał bezkarny, dziwne moim zdaniem byłoby gdyby nie nabrał "apetytu" na kolejne zbrodnie.
Rozczuliło mnie to jak Pan Bogdan powiedział: "Naszej Pauliny". Jesteście niesamowici. Dziękuję za to co robicie.
Porażką polskiej policji jest to, że tacy funkcjonariusze nie są w służbie. Fantastyczna wiedza!
Śmierć przyjdzie i na tego zwyrodnialca. Mam nadzieję, że będzie konał w straszliwych męczarniach. A jeżeli wierzymy w sprawiedliwość po śmierci, to z pewnością nie ujdzie mu to na sucho. Smutna historia, szkoda dziecka i rodziny. Mam jednak nadzieję, że jeszcze za życia dopadnie go ludzka sprawiedliwość, o ile jeszcze żyje. Dziękuję za ciekawy materiał, choć po ludzku trudny do przyjęcia.
Jesli przedawnienie nie nastapi
Szpikulec , tak sie patroszy ryby i naprawde nie ma co zganiac na zagrabanicznych ,mysle ze odp jest w miejscowych ....
Jedna z najstraszniejszych zbrodni polskich ;( Baaardzo smutno, że Paulina padła ofiarą takiego zwyrodnialca. Słusznie mówi Pan dziennikarz, nagłaśnianie tego, nie zapomnienie o tej zbrodni ale i zapobiegnięcie dalszym przestępstwom to nasz, społeczeństwa, obowiązek.
Ladacznic nie uchronisz. To jak kotka która ma rójki - musi iść się kurvic
Poważnie?! Dziecko, które ma 9 lat?! Chory umysł masz.
@@hadwa8744 kto jest ladacznica? twoja stara? pewnie tak, że się tak rzucasz na OFIARĘ bestialstwa. A może to ty jesteś tym zwyrolem, skoro wobec wystrojonej świątecznie dziewczynki masz taka ocenę ... H2O to woda, zgadza się?
@@hadwa8744 myślę, że istota, która dokonała tej zbrodni myślała podobnie... więc tym bardziej przeraża mnie taki komentarz
dlatwgo powinnosi takich ludzi sprawdzac ktory piza takie komentarze...
To przykre, że sprawca ciagle jest wolny. Życzę sukcesu w tej oprawie. Podziwiam determinację
A najgorsze że jeśli podejrzewają że to ktoś z bliskiej okolicy że to może być sąsiad jej rodziców. Ktoś kogo znają.
Ja pamiętam jak pan Bogdan albo Mariusz mówił że nie ma co wierzyć w datę zgonu określoną przez lekarzy, teraz nie ma co wierzyć, a co dopiero 30 lat temu.
Przerażająca i mało nagłośniona sprawa. Szacunek za to, że Panowie o niej przypominają. Uważam, że mordercą jest wędkarz. Wiele na to wskazuje: szpikulec, znajomość jezior (Miedwie, Ińsko) oraz wyciągnięcie wnętrzności (jak wypatroszenie ryby). Mógł mieć gdzieś rozłożony namiot albo wynajęty domek, i tam dokonać zbrodni. Czy było sprawdzane, kto w tamtym czasie wynajmował/posiadał domki nad jeziorem? To niekoniecznie był miejscowy. Mógł to być ktoś ze Szczecina (albo Polak mieszkający w Niemczech), kto przyjeżdżał tam na ryby od wielu lat i stąd tak dobrze znał teren. Jestem z tych okolic i pamiętam, że w latach 90tych jeżdżenie nad jeziora i wędkowanie było bardzo popularne. Przyjeżdżało też wielu Polaków z zagranicy. Często kupowali działki i domki rekreacyjne w Polsce.
Czy to nie ten sam morderca, który zabił Magdę Czechowską? Wiem, że inny region Polski, ale widzę podobieństwa.
Nie wiem jak było kiedyś z Inskiem,ale latem sporo ludzi tam przyjeżdża i jest kilka miejsc w okolicy z domkami. Nie trzeba być miejscowym, zgadzam się.
Kiedyś ktoś opowiadał mi tę historię,ale myślałam, że to takie urban legend. Okropna sprawa
@@1coma11 Prawda. Jeziora mają swoich stałych bywalców. Wędkarze to też specyficzni ludzie, tygodnie mogą spędzać w samotności i chodzić po krzakach, więc mają rozeznanie w terenie i swoje miejscówki (mówię to jako córka wędkarza). Ja pierwszy raz słyszałam o tej sprawie... Wydaje mi się, że jakby morderca był lokalsem, to spotkałby go lincz. To było dziecko i sąsiedzi baliby się o swoje dzieci, na pewno by coś z tym zrobili. Widocznie nikogo nie podejrzewali.
Też wydaje mi się że może to być wędkarz a narzędzie którym dokonał tej zbrodni przypomina mi nóż do filetowania ryb który jest długi i cienki.
Szkoda dziewczynki, szkoda jej rodziny, potworna zbrodnia, pozdrawiam serdecznie
To rodzina doprowadziła do jej śmierci. Nikt normalny nie pozwala 9 latce jechać samotnie autobusem to innego miasta
Bardzo smutna tragiczna sprawa. Koszmar dla rodziny ktorej z serca wspolczuje.😢Mam nadzieje ze niech morderca nie mial zadnej spokojnej nocy.Mam nadzieje ze pojawia mu sie Paulinka w kazdej nocy😢
Mariusz wraz z Bogdanem dla mnie to prawdziwi łowcy, tropiciele!!!
Nie mając dostępu do akt, jak samo mówią nie mając śladów potrafią podsunac tyle pomysłow na rozwiązane sprawy, wychwycić wątek ubioru dziewczynki..... Panowie wy jesteście jedyni w swoim rodzaju!!! Do dziś powinni być w czynnej służbie, konsultowac sprawy pomagać, bo ich wiedza i doświadczenie jest niezastąpione.
Bylibyście najlepszymi szkoleniowcami dla młodych policjantów, wylapalibyscie perełki, które w tym zawodzie mogłyby rozwiązać masę spraw..
Natomiast czy Oskarżony o zabójstwo tej drugiej dziewczyny został przesłuchany na wariografie w sprawie Pauliny?
Duża uwagę w szkoleniu młodych policjantów dziś bym kładka na metody przesłuchan, taktyki, sztuczki, psychologiczne gry... Rzeczy, które w rękach dobrego policjanta będą lepsze niż DNA.
Lepsze niż DNA? Obawiam się że nigdy nie będzie nic ważniejszego niż weryfikacja czy osoba była na miejscu zbrodni.
W Polsce się tego już nie nauczą. Nie ma od kogo. Ostatnio słuchałam troche tych podkastów i widze, że nasza policja jest wybitnie dyletancka i leniwa. Pozdrawiam.
Dobry wieczór wszystkim pozdrawiam serdecznie ❤
Dziękujemy za pozdrowienia.
Miłego wieczoru.
Pozdrawiam ❤❤
Dziwne nażędzie zbrodni jak określił prowadzący. Nóż a nawet szpikulec. Mieszkając na wsi kiedy jeszcze były popularne tak zwane świniobicia, często rzeźnicy mieli swój ulubony nóż ktróry po wielu latach ostrzenia był tak zostrzony, że przypominał szpikulec. Może to być jakaś wskazówka.
rolnik zapewne miejscowy dosyc dobrze sytuowany , pewnie kawaler lub mieszkajacy samotnie dostep do pomieszczen na uboczu , ale ktos kto nie bywal blisko tego miasta ale znajacy teren
narzędzie
Takie szpikulce ostre noze uzywa sie tez do patroszenia ryb.
W tym samym roku w październiku zamordowano trzynastoletnią dziewczynkę w Leverkusen. Zrobił to Polak. Ciekawe, z jakich stron Polski pochodził.
Jak nazywała się ofiara?
@@janekptasznik44 Sabine W.
Nóż jaki tu opisano skojarzył mi się z nożem jakim mójj teść zabijał świnie. Ostrzył go tak , że wygladał niemal jak skalpel. Pozdrawiam!
Dziękuję za opowiedzenie tej tragicznej historii, nigdy wcześniej o niej nie słyszałam.
czcams.com/video/-oSnoLMqr5I/video.htmlsi=rNf2K18sQ4Ths-bR
Kiedyś o tym było głośno w telewizji
Dla mnie bardzo dziwna jest postawa policjanta, który liczył na ukaranie przez Boga i pozostawił bez reakcji informacje o podobieństwie człowieka do portretu pamieciowego.
Dla mnie nie. Przecież im nawet dzisiaj nic się nie chce, a w latach 90 było tak samo x10.
@@Trabantoslaw nie pamiętam już o co chodziło, ale cieszę się, że mnie poparłeś
Jestem pewna , że znała zabójcę ... To musiał być ktoś ,kto ją znał obserwował i zaplanował to morderstwo od A do Z. 😢 przyszło mi na myśl, że mógł być to około 20letni mężczyzna, który po prostu spodobał, się Paulince . Podejrzewam, że tego zwrodnialca nie ma już w Polsce należałoby sprawdzić kto był w wieku zbliżonym do 20 do 30 lat wyjechał za granice. ..Lub kto po śmierci Paulinki zachowywał, się dziwnie . Mogło być tak, że ta szuja juz wcześniej woziła ją na stopa np pracowała w pobliżu zamieszkania Paulinki . Wierzę w noc Archiwum X uwielbiam Was i kibicuje z całego serca .
Tyle jest tych podcastów kryminalnych najlepszy jest archiwum x
NOWELIZACJA USTAWY PRAWA KARNEGO POWINNA BYĆ ZMIENIONA. ZBRODNIE NIE POWINNY SIĘ PRZEDAWNIAĆ. RÓWNIEŻ KARA ŚMIERCI ZA TEGO TYPU ZBRODNIE POWINNA BYĆ PRZY WRÓCONA W POLSCE. TO NIEWĄTPLIWIE DZIEDZINA NAUKI DO POPRAWKI... GORĄCO POZRAWIAMY POMORSKIE ❤❤❤❤
Buenas noches z Hiszpanii❤,jak zawsze ciekawie i pozytecznie👍kibicuje Panom,💪
Hmmm. Rzeźnik. Sklep rzeźniczy. Takie noże często widywałem w masarniach. MIały one dosyć wąskie ostrza ponieważ były zużyte ciągłym ostrzeniem. Stąd też nie wykluczam, że ów człowiek mógłbyć starszy niż 30 lat. Doświadczony. Mało wrażliwy na śmierć i rozczłonkowywanie ciała.
...bardzo lubię, gdy wypowiada się p.Bogdan...bardzo inteligentny i postrzega świat i ludzi podobnie jak ja...taka moja "bratnia dusza"...
Słyszałam tą historię na innym kanale
Bardzo ciekawa jestem co ma do powiedzenia Mariusz i Bogdan.
Nie wyobrażam sobie śmierci dziecka,a mam 18 latka niepełnosprawnego który sam się nie obroni i jest naiwny i łatwowierny do obcych
Współczuję rodzicom 😢
Na jakim kanale słuchałaś o tej sprawie?
@@henryknowak8127 wiesz ja słucham o zbrodniach na wielu kanałach zaraz sprawdzę
Tropiciele zbrodni i patrol policyjny
@@henryknowak8127czcams.com/video/-oSnoLMqr5I/video.htmlsi=rNf2K18sQ4Ths-bR
Musisz zadbać żeby ktoś się nim zaopiekował jak już cię zabraknie.
Takie sprawy nie powinny się przedawniać.
Jedna z bardziej okrutnych, niewyjaśnionych zbrodni. Bardzo ciekaw jestem opinii Pana Bogdana i Mariusza ! i możliwych powiązań między zabójstwami Pauliny i Alicji ! biorę się za oglądanie.
20 lat później ginie koleżanka (sąsiadka) ofiary, to nie może być zbieg okoliczności. Być może sąsiadka i koleżanka ofiary coś wiedziała o sprawcy, być może chciała donieść na policję, albo go szantażowała. Ciekawi mnie w jaki sposób sąsiadka poznała swojego mordercę. Prześledziłbym życiorys mordercy sąsiadki 20 lat wstecz. Gdzie mieszkał, gdzie pracował, czy łowił ryby (jezioro). Ale nie pytać jego, tylko rodzinę, znajomych, sprawdzać papiery w zusie itp. Prawdopodobieństwo, że dwie sąsiadki zostają zamordowane przez dwóch różnych sprawców to przecież jak wygrana w totka.... Ktoś zna podobną sprawę w PL?
Niemożliwe, jak Paulinka została zamordowana to Alicja zamordowana kilkanaście lat później była malutka miała może z trzy lata.
@@tomektomecki2478ale co niemożliwe? Zginęła kolejna dziewczynka w tej okolicy przecież związek między tymi sprawami jest bardzo możliwy...
Zdecydowanie jedno z najbardziej brutalnych morderstw na dziecku w Polsce w ciągu ostatnich 30 lat. Sprawca musiał być prawdziwym psychopata. Pozdrawiam Cynthie.
Dziękuję za kolejny odcinek i pochylenie się nad tą zbrodnią. Trzymam kciuki, żeby udało się ją rozwiązać
Zgroza, że można w tak bestialski sposób postąpić wobec dziecka i na domiar złego nadal pozostawać bezkarnym.
Sąsiedztwo obu ofiar faktycznie zwraca uwagę...
Celne wnioski gościa odcinka.
Pozdrawiam ekipę :)
I pomyśleć że cały czas i teraz także potwory w ludzkiej skórze dopuszczają cię takich i jeszcze gorszych zbrodni, np w celach zarobkowych, na organy itd. To po prostu przechodzi ludzkie pojęcie, ale takie rzeczy cały czas mają miejsce.
Pod Stargardem jak już a nie pod Szczecinem. To jest potworna historia. Rany, gdybyście jeszcze znali te miejsca, o których mowa z tamtych lat. Morderca musiał mieć jakiś związek z Ińskiem, nikt obcy by tam nie trafił.
Witam. Czy jesteś w stanie napisać coś więcej o tych okolicach ? jak wyglądały ? czym się charakteryzowały w tamtych latach ? Pozdrawiam.
@@6krakers Postaram się :)
To chyba po dzis dzień jest najsłabiej zaludniony region Polski. Jestem stąd. Jeziora, lasy, wtedy piękna dzika przyroda. Obok gigantyczna żwirownia i jeden z największych w Europie poligonów. Miejscowości specyficzne. Ludzie się znali albo kojarzyli i to nie tylko w swojej miejscowości ale i pomiędzy tymi miejscowościami. Kiedyś jechałam pociągiem ze Szczecinka do Wawy, jakies tam remonty na torach były. Ścisk straszny, bo przez te remonty mało pociagów. W jedynce siedzieliśmy w 9-tkę ;) Ludzie się tam po drodze dosiadali, okazało się ktoś z Kołobrzegu, ktoś z Łobza, Drawska, Stargardu Szczceińskiego itd. To było zabawne, bo w rozmowie okazało się, ze wszyscy mielismy jakiś wspólnych znajomych! W przedziale była jedna dziewczyna z Warszawy, obserwowała te nasze rozmowy i nie mogła wyjść z podziwu. Śmiała się, że ona to nie wszystkich sąsiadów z bloku zna. W tych rejonach ludzie sa bardzo mobilni, otwarci, nie ma tu czegoś takiego jak zmowa milczenia. To wynika z historii tych Ziem. Nie ma też czegoś takiego jak spotykałam np. na Kaszubach czy południu Polski, że ktoś sie wstydzi choroby psychicznej w rodzinie, homoseksualisty czy samobójcy. Jak się zdarzyło to zdarzyło ani to powód do wstydu ani do dumy. Tyle. Dlatego gdyby ktoś wiedział, to by powiedział. Ogólnie jest tu niska kontrola społeczna. Panowie z kanału sa z Małopolski, tam jest zupełnie inaczej. Zawsze się śmieję, że jakby policja (mówię o tej ówczesnej, bo dzis to ja nie wiem czy policja jeszcze istnieje), więc gdyby policja stąd miała prowadzić dochodzenie w południowo-wschodnich rejonach Polski, to by sobie zeby, nogi i co tam jeszcze, na tamtej mentalności połamali :D
Co do szczegółów to, żeby wjechac z Dk 10 (na tej drodze jest Morzyczyn) do Ińska, to trzeba było wiedzieć gdzie się jedzie. Najpierw w Stargardzie skręcić na Dk20 i potem w bok z Chociwla do Ińska. Wtedy naprawdę bardzo małych ruch. Samochód na pół godziny albo i rzadziej. Owszem mówi się, że to rejon turystyczny. Tak ale nie w takim sensie jak Mazury, Wybrzeże czy inne Zakopane. Zwłaszcza wtedy. W 1996 sezon to sie od lipca zaczynał a nie od czerwca. Jest tam jezioro, nawet dwa ale tu sa wszędzie jeziora. Naprawdę mało ludzi. Może morderca tam na ryby jeździł ze Stargardu albo Szczecina? Musiał bywać w Ińsku, może jakiś domek letni miał? Może to jest jednak ten, którego złapali za tę drugą zbrodnię?
Bardzo dziękuję za szczegółowy i wyczerpujący opis. Z tego co się dowiedziałem z filmu i nielicznych artykułów to nie ma żadnych jednoznacznych przesłanek mówiących o tym, że zabójca Alicji Jodko nie jest zabójcą Pauliny ! modus operandi podobno był równie brutalny. W tym filmie dziwi mnie, że Pan Zalewski mówi, że Paulinka miała 9 lat ! chyba nieznacząca pomyłka, ale rzuca się na uszy. @@Florka100
Owszem, my wiemy, że pod Stargardem, ale wielu Polaków nie wie gdzie leży Stargard, a szczecin już tak.
@@PAMkicia Błędne rozumowanie. Oto właśnie chodzi by się dowiedzieli. Stargard Szczeciński, szczególnie jak na warunki północno-zachodniej Polski to spore miasto. Ba! Ciekawostką jest, że historycznie Stargard był istotniejszym miastem od Szczecina! W 1720 r. przeniesiono stolicę Brandenburgii (Hinterpommern) ze Stargardu do Szczecina. Jednak jeszcze długo potem nadal Stargard miał najwięcej ludności w tym regionie.
Siedze w ciężarowce pod firmą w Morzyczynie i akurat słucham co tu sie wydarzyło. Dziwnie sie tego slucha.pozdro
Taki nóż do filetowania lub finke to może mieć rybak, wędkarz, myśliwy ewentualnie miejscowy rzeźnik.
Może myśliwy.Jakaś leśniczówka?
Wreszcie coś z moich okolic😊 Mam nadzieję, że tego zwyrola złapią i poniesie w końcu surową karę. Ciekawe jest to, że Morzyczyn jest nad jeziorem Miedwie, latem popularnym miejscu, a zwłoki byly porzucone nad jeziorem Ińsko, niesłusznie opisanym w podcascie jako mało znane, a ono rowniez jest popularną destynacją w Zach-pom. Oczywiście Panowie nie są z tych okolic, więc rozumiem drobną pomyłkę. Sprawca na bank mieszkał w tym rejonie, bo musiał wiedzieć, które miejsce nad tym Inskiem będzie ustronne, do tego drogi dojazdowe (jezioro ma rozwidlenia) itd.
Nie wiem z czego sie tutaj cieszysz ....fajnie ze masz wiedze odnosnie swojej okolicy .
@@gavread8809 bo w tym programie dominują historie z południa PL, a o tej sprawie nie słyszałam. W innych podcastach tez o tym nie było, albo nie trafilam. Skoro ten groźny morderca może jeszcze żyć i zaatakować, to lepiej wiedzieć, obserwować otoczenie. Może ktoś z tej okolicy, kto też nie slyszal o tym wczesniej, podpyta bliskich, czy kojarzą sprawę i po nitce do kłębka coś się w koncu uda ustalić. Co do aspektu geograficznego, obydwa miejsca są związane z jeziorem, obydwa popularne turystycznie, więc pytanie, dlaczego tam pozostawil ofiarę, a nie gdzieś głęboko w lesie, co by prawdopodobnie opóźniło odnalezienie zwłok. Może np. poruszał się łódką?
Mieszkał, pracował lub często tam przyjeżdżał i stąd znajomość terenu.
U mnie spraw kryminalnych w okolicy na szczęście nie było aż tak dużo. Interesuje mnie natomiast jedno mordestwo i dwa zaginiecia: zamordowano x lat temu fryzjerkę jej własnymi nożyczkami, kiedy wracała z pracy. Niestety nic ma ten temat nie ma w internecie, ani nikt nie wie czy sprawdza został złapany. Zaginięcia: starszej kobiety z miejscowości obok mojej. Nigdy nie widziałam żadnych plakatów, a zaginęła w 2014 roku. W bazie policyjnej i na Itace nadal wisi informacja o zaginięciu tej kobiety. Informacji praktycznie brak. Znajomi, którzy mieszkają w tej miejscowości, nigdy o tym nie słyszeli. Zero zainteresowania. Kolejna to mężczyzna wyszedł również z sasiednej miejscowości w 2002 roku i przepadł. Informacji brak.
@@gavread8809 Wyluzuj. Kazdy z Nas wliczajac Ciebie przychodzi tutaj zeby posluchac historii kryminalnych bo sie nimi interesujemy ale glownie po to, zeby pomoc, moze akurat ktos wlasnie z okolic pomoze policji w tej sprawie. Nie naskakuj na kogos skoro sama Tu przyszlas/przyszedles.
Taki bardzo wąski nóż, to nie musi być szpikulec. Mając staż na rzeźni, używaliśmy podobnych noży. Nowe noże były normalnej szerokosci, ale ostrzy się je kilka razy dziennie, ponieważ szybko się tępią, dlatego robią się wąskie, cienkie.
Czy ktoś potrafi wytłumaczyć dlaczego zabicie drugiego człowieka ulega przedawnieniu?
Po to, żeby panowie z UB, SB i milicji nie ponieśli odpowiedzialności za swoje zbrodnie. Mam nadzieję, że pomogłem.
Ludzie dużo wiedzą i widzą..ale nie chcą sie " wtrącac " a dlaczego??? bo ich to nie obchodzi... bo czegoś sie boją .nie chcą miec jakis kłopotów ...a potem jak już się tego zbrodniarza złapie....ooo to wtedy tyle opowiadają..że on to i owo robił. .ale jak sie prosilo o pomoc to siedzą cicho i nic nie widzą i nic nie słyszą....a przecież to jest wszystkich ludzi obowiązek zeby pomóc...bo dzisiaj ten czlowiek potrzebuje pomocy..a jutro TY.....😢😢😢😢😢😢
Dokładnie tak jest 😭
Dzięki Wam bardzo! Dobra robota!
Szkoda Dziewczynki. Jeszcze ją zbezcześcił
Tego Zwyrodnialca trzeba zchwytać . Trzeba nie szukać Niemieca tylko zawsze jest ktoś kto znał te tereny czyli okolicę .
a dlaczego piszesz ,,,zwyrodnialca'''' wielką literą ? Nie zasługuje na to ! Jeśli już to należało napisać ZWYRODNIALCA , nie Zwyrodnialca , bo w ten sposób podkreślasz, że to to typ godny napiętnowania .
Niemiec też mógł znać tamte tereny.
to mogl byc sasiad
Przecież nawet nie wiecie, czy była na procesji. Tylko gdybacie. Dlaczego nie ma rozmowy na ten temat z kimś z rodziny? A także tłumacząc wybrany strój?
Świetny odcinek. Dziękuję Panowie 🌿
Morzyczyn leży około 7 kilometrów od Stargardu. Do Szczecina jest około 30 kilometrów... więc raczej pod Stargardem.
Pewnie Panowie chcieli odnieść się do większego miasta. Stargard nie każdy kojarzy, a Szczecin już tak. Ze Szczecina do Morzyczyna 25 minut autem, więc rzut beretem.
W którymś z podcastów usłyszałam, że Radom jest pod Warszawą. Jestem spod Warszawy wiec się nieźle uśmiałam.
@@agnieszkas3582 ja z Radomiem to miałabym wątpliwości, czy nie jest bardziej pod Łodzią albo Kielcami :D A tak serio, to pewnie chodzi o odniesienie do większego miasta dla ludzi, którzy nie znają tak dobrze mapy Polski.
Jestem że Stargardu, tego dnia kiedy zaginęła Paulinka jechałam z koleżanką na Miedwie , autostopem. To był pierwszy i ostatni raz kiedy wsiadłyśmy do auta obcego faceta. Byłyśmy niewiele starsze od dziewczynki. Nie daje mi to spokoju do tej pory, rozmiar tej tragedii, okrucieństwo zbrodni.
O tej sprawie czytałem w książce Zrozumieć zbrodnię Ewy Onackiej i psychiatry doktora Pobochy. Mówi o niej policjant Edward Olejnik, który przez lata tropił tego zabójcę.
Dziękuję i pozdrawiam.:))
Oby udało się rozliczyć tą tragedię.Dziekuje za przypomnienie tej sprawy.Szokujaca historia.Pozdrawiam Panów 👍.Tak mnie tylko zastanawia,co powoduje, że ktoś jest postrzegany jako,,dziwak''? Jeżeli ktoś nie zdradza swoich chorych preferencji przebywajac między ludźmi,to chyba nie są dziwakami.
Mogła się odświętnie ubrać dlatego ze jechała do babci a nie dla sprawcy co Wy na to .?
Co?
Też tak myślę, poza tym był okres świąteczny. W małych miejscowościach do dziś ludzie, którzy idą do kościoła ubierają się elegancko i później często cały dzień chodzą w tym stroju. To normalne, szczególnie te 20-30 lat temu.
@@Edzia938 Edzia, na drugi dzień po Bożym Ciele jest zawsze piątek i to jest zwykły pracujący dzień 😅
Nóż jak do filetowania ryb + porzucene zwłok nad jeziorem ??? Ciekawe na ile dostępne/uczęszczane było miejsce porzucenia zwłok ??
❤dziekuje bardzo za pracę która robocie. Dziekuje
Dziękuję ❤❤❤❤❤❤
Panowie dobra robota, niestety coraz wiecej trolli w komentarzach którzy tylko narzekać potrafią
Dziękuję i pozdrawiam.
Strasznia sprawa. Mam nadzieje ze kazdy z nas kiedys dowie sie kim sprawca i zostanie ukarany za to co zrobil temu dziecku.
Czy ten czlowiek co sie chowal i zostal rozpoznany przez sasiadke, czy on zostal sprawdzony? Takze slowa policjanta ze on pochodzi z dobrej rodziny itp...
Witam Serdecznie, ♥️ słucham i pozdrawiam 🤗
Miło posłuchać kogoś komu mówienie nie sprawia wysiłku.
...nie sprawia trudności. Albo: mówi bez wysiłku/z łatwością/swobodnie -
jak w każdym języku mamy konstrukcje językowe, które są dla niego charakterystyczne i błędne połączenie słów od razu słychać. Ale wiadomo, co Pan miała na myśli 😊
Jak dla mnie ten lektor to trochę duka, ale ok. Chociaż dobrze że specjaliści nie mają problemu z wysławianiem się.
Panowie, jak ja tego tak słucham, o szczegółach zabójstwa, kto jak i gdzie to zrobił a potem porzucił ciało to trzeba by sprawdzić jeszcze właścicieli działek czy ziemi w księgach wieczystych, bo jeśli to zrobił niekacowy to tylko na swoim terenie bo ten teren znał.
Czesto jestem w Insku ludzie pamietaja tę przerażająca zbrodnie ale nikt nie jest wstanie domyśleć się kto mógłby dopuścić się jej😢
I niech lepiej się nie domyślają, w ten sposób można komuś życie zniszczyć
Komuś życie zostało zniszczone w najbardziej okrutny sposób
Albo nie chcą ;)
@@mlody969pohebało cie?
Dziękuję
madrzy panowie , fajny wywiad
Sprawa nie do rozwiazania chyba, że sprawca sam sie przyzna koedys na łożu smierci o ile jeszcze żyje. Jedna z tych, ktore potwirrdzaja, że zbrodnia idealna istnieje
Przychodził na cmentarz wiedzą jak wyglądał i jeszcze nie podeszła i nie spytała kim jest.. ?
Biorąc od uwagę aspekty zachowań sprawców, szczególnie tak wstrząsających zbrodni, psychologiczne aspekty zbrodni oraz zachowań ofiary i sprawcy... rozumując indukcyjnie ( stosowane w U.S.A. głównie wobec zabójców seryjnych) jak też w oparciu o rozumowanie dedukcyjne oraz dialektyczne.... można by wysnuć wniosek iż sprawca nie znał swojej ofiary, był z okolic ujawnienia ciała Pauliny, zabił tylko raz ( zapewne aby zobaczyć jak to jest), był wędkarzem lub bywał z kimś kto wędkował w danych miejscach, lub zna szczególne miejsca z lat dzieciństwa gdzie bywał tam sam lub z rówieśnikami.
Użyte narzędzia zbrodni przez sprawcę bywają użyte bo znajdowały się na miejscu zbrodni ( kabel od żelazka, nóż, tępe narzędzia itp.) lub są przyniesione na miejsce zbrodni przez sprawcę.
Te ostatnie często dużo mówią o sprawcy gdyż często służą do codziennych zajęć, czynności lub służą w pracy... ewentualnie są ulubionymi przedmiotami sprawcy.
Ostry szpikulec sugeruje, że sprawca miał go od dawna.
Pytanie czy służył sprawcy w pracy czy innej osobie którą sprawca znał lub u niej bywał ( znajomy, członek rodziny, kolega lub ktoś inny z pracy sprawcy).
Ostre szpikulce mają duże zastosowanie, wiele zawodów już wymiera w których używa się np.szikulce ( zawód rymarza) ale o klasyfikacji zastosowań często decydują szczegóły narzędzia zbrodni.
Nie wiemy jak takie narzędzie wyglądało ale takie narzędzia dziś kojarzą się z zawodem barmana, pracownika chłodni ( szpikulce do rozbijania lodu), rymarza ( ręczne nakłuwanie skór celem wykonania ręcznego szycia elementów skurzanych.
Takie narzędzia muszą być niezwykle ostre z uwagi na twardość obróbki materiałów które narzędzie musi pokonać z użyciem siły ludzkiej.
Tu warto zwrócić uwagę na sprawę pod kryptonimem SKÓRA z Krakowa.
Oskórowaie studentki jak okazuje się było jedynym zabójstwem sprawcy choć takie działanie sugeruje seryjność zbrodni.
Niewykluczone , że zabójca z Krakowa zabił więcej ofiar ( dwie kobiety w okularach, informatyków na K.), gdyż wiele osób jak i oskórowana studentka byli połamani np. dwie kobiety w okularach i Paweł K. student informatyk z Krakowa.
Nie wątpliwie sprawca zabójstwa Pauliny mógł jakiś czas fantazjować, a że w działaniu dopatrzono się popędu seksualnego... strój Pauliny mógł przesądzić o wyborze ofiary przy jednoczesnym zbiegu okoliczności jak spotkanieofiary i podwiezienie Jej.
Co do pośpiechu Pauliny ( rzekomo śpieszyła się).
Wiadomo że chciała do babci i na grób taty.
Być może wiedząc że pójdzie do babci chciała coś kupić lub na cmentarz dla taty.
Strój rzeczywiście istotny czy wyjściowy czy na codzień a może dopiero.kupiony i dziewczynka chciała pochwalić sięnp. babci.
Nie wątpliwie w tragediach istotny jest zbieg wielu okoliczności.
W tym wypadku przypadkiem.może być że Paulina spotkała sprawcę, ale nie koniecznie przypadkiem sprawca spotkał Paulinę ( być może codziennie tamtędy jeździł), ponieważ gdy dziewczynka jeździła autobusem nie miał możliwości zobaczyć Jej a tym samym podwieźć.
Sprawca miał pewne zboczenia, nosił się z zamiarem doświadczenia pewnych fantazji... resztę przesądził los... być może ubiór ofiary.
Wielu zabójców seryjnych nie wie dlaczego zrobiło to czy tamto.
Często stwierdzają że to było silniejsze od nich, że musieli to zrobić.
Rozpłatanie brzucha może być błędne w wnioskowaniu o sprawcy czy powodach takiego działania.
Wielu sprawców robiło pewne rzeczy intuicyjnie, bez konkretnego celu.
Jedni wkładali kamyki w drogi rodne ciał ofiar, inni pozostawiali liść klonowy na ciele ofiar lub kartę do gry np. w pokera.
Seryjny z Rosji wkładał kije i butelki w otwory po ranach w głowach swoich ofiar które zabijał młotkiem w parku.
W mojej.ocenie istotne jest nie rozpłatanie brzucha ofiary a wbijanie szpikulca w ciało ofiary... być może to właśnie było.motywem PR,ewodnim tej zbrodni tj. chęć doświadczenia zabicia ofiary, poczucia jak narzędzie powoli przebija kolejne warstwy tkanek ludzkiego ciała.
Stąd taka ilość ran kojarzone zwykle z tzw. nadzabijaniem.
Nadzabijanie zaś zwykle zdarza się gdy są silne emocje, miłość, gniew, poczucie krzywdy, ofiary noszą znamiona walki.
W przypadku Pauliny nie bardzo Ouwer Cilling ( nadzabijanie) pasuje i rzekomomy fakt braku gwałtu co jest bardzo istotne.
Więc co jest motywem... ???
Przyjemność z zabicia, powolnego, smakując każdą sekundę...?
Dla pasjonatów kryminalistyki proponuję eksperyment.
Kupcie świeżą szynkę, weźcie cienki długi bardzo ostry nóż... I w warunkach bezpiecznych dbając o bezpieczeństwo powoli wbijacie ostrze w głąb szynki...
Potem kilka razy,y szybko i znów powoli.
Poczujecie chrzęst tkanek, jak ostrze wchodzi jak w masło... ten nie przyjemny efekt strachu gdy zrozumiecie co fascynuje zabójcę mordującego dla przyjemności pr,y jednoczesnym strachu i bóluj jaki odczuwa ofiarą zabójcy.
Mnie aż zmroziło.
Nie powiem że dzięki temu wiem co czują zabójcy z lubieżności czy smakosze zabijania, ale przynajmniej jestem w stanie zrozumieć dlaczego to robią i jak ważne jest aby temu skutecznie zapobiegać.
Przede wszystkim zapobiegać, gdyż ONI ŻYJĄ WŚRÓD NAS...
TAKIM NARZĘDZIEM MOŻE BYĆ C.R.D.
CENTRALNY REJESTR DANYCH Policji gdzie w którym są wszyscy obywatele Polski ( a kiedyś także Świata) , ich li ie papilarne, D.N.A. oraz grupy i sekwencje krwi...
Przy jednoczesnym chipowaniu ludzi z możliwością stałego lokalizowania obywateli, POJĘCIE JAKIEJ KOLWIEK ZBRODNI DOSKONAŁEJ BĘDZIE FIKCJĄ a dla obywateli gwarancją bezpieczeństwa.
SCZEGÓLNIE W KWESTII SERYJNYCH ZABÓJSTW, TAJEMNICZYCH ZAGINIĘĆ czy zabijania aby zobaczyć jak to jest kogoś zabić ( takie zbrodnie często są jedynym działaniem zabójcy, nigdy więcej już tego nie robi... stąd trudność jego zatrzymania).
Przykładem Karol Kot, seryjny z Krakowa... miłośnik noży i smakosz zabijania... ujęty dzięki przypadkowi.
Jeżeli zabójca żyje, pochodzi z tamtych okolic.
Pytanie dlaczego do dziś nie przesłuchano Pani wskazującej rzekomego sprawcę oraz wskazywanej przez Nią osoby ?
Ślady na duszy pasują do tej zbrodni i wzorowa postawa osoby z jego otoczenia.
Nawet jeżeli to nie on, to warto to sprawdzić oraz propagować zachowanie społeczeństwa w takich sytuacjach.
Jak to widzicie teraz ?
Według mnie sprawa już dawno powinna być rozwiązana a system C.D.R.
wdrożony w Polsce i na świecie.
NIE ZDZIWIŁO BY MNIE TEŻ TO, ŻE ZABÓJCA BYŁ BY Z MIEJSCOWOŚCI LUB Z OKOLIC ZAMIESZKANIA OFIARY.
Wszak sprawcy znający swoje ofiary często chowają je jak najdalej od siebie, zakopują głębiej, lepiej pozbywają się ciał ofiar...Taki ich odruchowy charakterystyczny aspekt psychologiczny zachowań sprawców znających swoje ofiary.
Być może żył gdzie ofiarą lub w okolicy ale bywał też tam, gdzie znaleziono ofiarę lub z tamtych stron pochodzi.
Może myśliwy, wędkarz lub bywalec tamtejszego ośrodka wypoczynkowego.
Warto wypytać ludzi z miejscowości i przyległych gdzie mieszkała ofiarą. Ludzie znają się i wiedzą kto gdzie lubił bywać.
W U.S.A. zasada pytania od drzwi do drzwi często przynosiła efekty.
W Polsce policja leniwa... wiem bo pytam czasem w różnych sprawach... Wtedy słyszę, że policja nie pytała... APOWINNA BYŁA ;)
Chyba najstraszniejsze co słyszałam 😢😢😢
Wątpię,że znajdą tego mordercę.Tyle lat chodzi na wolności i już pewnie nie boi się kary.
Czemu nie sprawdzono tropu kolesia że Stargardu, który unikał ludzi po opublikowaniu rysopisu?
Witam,co mi się nasuwa na myśl..dziewczynka miała jaskrawą sukienkę,ubrała się,powiedzmy odświętnie...może właśnie to jest trop...ta sytuacja w sklepie,gdzie facet był z inaczej ubranym dzieckiem...mógł ją właśnie przebrać,ubrać w skromniejsze,mniej rzucające się w oczy ubrania...nawet bym to zrobiła będąc kimś takim jak on...może sciol włosy, założył coś innego na głowę .. zachowanie dziecka to jest naprawdę ważne...mogła to być obrażona nastolatka,bo tara nie kupił pringelsow,ale mogło to być też właśnie porwane dziecko...
Też uważam że był to ktoś, niekoniecznie miejscowy,jednak znający teren doskonale,może nawet ktoś,kto pracuje w policji czy służbach,wiedział jak zatrzeć ślady..
Myślę że nadal zabija...takie osoby są uzależnione od tych emocji,towarzyszących morderstwu...a ewidentnie jest to psychopata.Aczkolwiek w życiu codziennym,założę się,jest przemiłym i kontaktowym człowiekiem.
Biedne dziecko
Odrazu pomyslalam,ze to Niemiec!
Ja też
Bardzi ciekawy materiał
To 9 czy 11 lat miala?
Pierwsze co rzuca się w uszy, to godzina wyjścia z domu. Mama na pewno pamięta ile to było wcześniej przed autobusem. Czy np godzinę wcześniej?? U moich rodziców na wsi do tej pory autobusy jeżdżą o tej samej porze jak 40lat temu gdy byłam dzieckiem. Po drugie miała 11 lat, myślę że się z kimś spotkała np z chłopakiem ze starszej klasy. Jakiś powód jest,ze nie zdążyła na autobus. Najlepiej byłoby przepytac kolegów, koleżanki z jej podstawówki wtedy. Przede wszystkim najbliższe koleżanki. Mogła nie zwierzać się mamie, ale koleżance już tak. Dzieci nie bierze się pod uwagę, a one dużo wiedzą. A dziś są dorośli,wiec mogą pomóc.
Pozdrawiam z Krakowa
Może jakiś myśliwy... wyjecie wnętrzności, żeby zwierzęta szybciej zjadły, znajomość terenów
Sprawcą mógł być szczecinianin, który jeździł do Ińska turystycznie lub na ryby, przejeżdżając przez Morzyczyn. Może już wcześniej podwozil dziewczynkę do babci, może namówił ją w ten dzień na wycieczkę do Ińska żeby np coś ciekawego pokazać, ale nie kazał mówić o tym rodzicom. Równie dobrze dziewczynka mogła doznać czegoś przykrego w domu akurat tego dnia, a że babcia była swego rodzaju azylem, uparla się, że akurat tego dnia musi tam jechać, a oprawcę spotkała przypadkowo.
Moim zdaniem, zabójstwa i morderstwa nie powinny ulegać przedawnieniu...
Jeśli, jest taki wątek, że osoba ta wyjechała z Polski, to czy nie warto byłoby skontaktować się z policją na terenie uni, z zapytaniem, czy gdzieś, ktoś nie popełnił, podobnie brutalnego zabójstwa?
Czy może też być tak, że skoro to blisko Niemiec, to osoba ta ma, jakiś domek, rodzinę w Polsce, a mieszka w Niemczech,albo ktoś z tych okolic pracuje za granicą, ale tam na wieś przyjeżdża?
Jak już gdzieś pisałem, kara śmierci to za mało
Dyskusyjnym jest nawet samodzielne podrozowanie 11 latki autobusami (tym barxiej PKS ) ,nie mowiac juz o lapaniu " stopa" - to dosc niespotykane by cos takiego przychodzilo tak malemu dziecku do glowy ,musiala tego nauczyc sie od Rodziców ,ktorzy tez dali jej na to mniej lub bardziej wyartykuowane przyzwolenie - a juz na pewno wprsot ja przed tym nie ostrzegali ani nie uczyli bezpiecznych postaw ,to bylo dziecko nie nasrolatka ,wiec postawy sa jescze wlasciwie calkowicie zalezne od wplywu rodzicow
Barrzo smutna historia ,ktorej mozna bylo uniknac
Wtedy problemy z komunikacją publiczną były smutną normą. Czasem transport stopem był jedyny lub prawie jedyny i w tym klimacie się wyrastało. Choć oczywistym jest, że było to skrajnie niebezpieczne. W przypadku dzieci wprost niewiarygodne. Dziś tym bardziej patrzymy na to inaczej.
Inne dziwne czasy, kiedy dzieci robiły różne rzeczy bez nadzoru, chociaż stop nieco dziwi
Samodzielne podróżowanie 11- latki PKS - em mnie nie dziwi, mogła przecież codziennie dojeżdżać do szkoły. Ale podróżowanie w tym wieku okazją jak najbardziej. Czy jej mama nie nauczyła jej że nie wsiada się do samochodu z kimś obcym? Przecież to podstawa bezpieczeństwa. Nawet jeśli chciała jechać na grób taty, czy do babci i spóźniła się na PKS -a to mogła jechać innym razem.
Paulinka gdyby zyla mialaby teraz 38 lat, pewnie prawie dorosłe dzieci męża. Jestem z tego samego rocznika co ona. Biorąc to pod uwagę podejrzewam że morderca byl jej znany, prawdopodobnie był to ktos z jej wlasnej dalszej rodziny, sasiad, albo krewny którejś z jej kolezanek.
👍❤️
Miejscowy bo znał topografie. Nie biedak -skoro w 1996r było go stać na Golfa. ( o ile to auto sprawcy) . No i moze juz sie pojawiał w kartotekach Policji skoro tło seksualne. Blisko granica wiec mogl przekraczać ale tez wyjechac w kazdej chwili.
Myśliwy?
Długi weekend, sprawca mógł być na gościnnych występach. Pochodzący z okolicy, ale uczący się/ studiujący, pracownik sezonowy, emigracyjny itp.
Mysle, ze na pewno jego auto. Raczej nie uzywal by kogos auta do popelnienia zbrodni. Mysle ze byl przebiegly.
@@hanna-bb4tm myśliwy, wojskowy, wędkarz jeśli zbrodnia popełniona przypadkiem to musiał mieć nóż przy sobie wozić w samochodzie jeśli ja przetrzymywał i nikt nic nie widział tzn ,że mógł mieszkać na obrzeżach...wątków jest wiele..
@@zewsi806-- Pozdrawiam. O wlaśnie dlugi Weekend. Tez tak myśle. Sprawca mógl przyjechac z zagranicy na odwiedziny. Moze jeden z tych Polaków co wyjechali przed 1989, albo pracowal za granica. Np. w Niemczech. Wtedy mógl wziaśc urlop na caly tydzień. Od soboty do niedzieli. Tylko trzy dni urlopu, a ponad tydzień wolnego. To czesta praktyka. No i niekoniecznie musial znac teren. Kiedy znaleziono cialo dziecka we wtorek, to on juz w niedziele byl za granica Slyszalam na CZcams, ze w podobny sposób zamordowano studentke. Tez miala wnetrznosci na wierzchu i tez gdzieś rok 1994, albo 1996. Juz nie bardzo pamietam. Tez cialo porzucone gdzieś w terenie malo dostepnym. Mordercy 10- letniej innej dziewczynki tez nie znaleziono. Tez zostala po nagu porzucona 50 km od domu. Tez gdzieś niedaleko jeziora. Chyba ta dziewczynka zaginela w tunelu niedaleko swojego mieszkania. Moze nalezy tylko powiazac te nitki.
Bardzo dziwne, że nie ma żadnych śladów kryminalistycznych. 30 lat temu to nie była prehistoria. Taki zwyrol wykiwał śledczych? Mimo że dokonał czegoś tak ohydnego.
A jakich śladów byś chciał?
@@janekptasznik44 A jakie ślady zostawia morderca na ofierze, czy na miejscu zbrodni?
@@pixi2209 Sprawa miała miejsce w 1996 roku, więc komputer, internet i komórka z miejsca odpadają.
Dodatkowo weź pod uwagę, że dziewczynka została znaleziona naga w wodzie. Sprawca wziął jej ubranie, by najprawdopodobniej utrudnić swoją identyfikację, a woda wypłukała ciało dziewczynki i po prostu nie było z czego jakichkolwiek śladów zebrać. Prosta logika.
Jedyne wskazówki jakie po sobie zostawił to:
- najprawdopodobniej znał okolicę ukrycia zwłok
- posługiwanie się nożami lub innymi ostrymi przedmiotami nie było mu obce
Odcinek o Paulinie.. Kręcony w Morzyczynie... "Telewizyjne Biuro Śledcze" czcams.com/video/-oSnoLMqr5I/video.htmlsi=rNf2K18sQ4Ths-bR
Panowie zamierzam złożyć papiery do policji, mam nadzieję, że będę kiedyś chociaż w połowie tak dobrym policjantem jak Wy.
Szacunek dla waszej pracy
Brawo 👏 Polska potrzebuje mundurowych pracowników, oddanych i zaufanych! Życzę powodzenia ❤
@@zofiaksiazek4479 dziękuję :)
Powodzenia!
@@gabrielaz.4792 dzięki! :)
Po pierwsze, jak można było puścić 11-letnie dziecko, samo gdziekolwiek??? Poza tym wątpię, żeby to mógł być cudzoziemca, bo gdzie by dziewczynkę te parę dni przetrzymywał? Straszny zwyrodniałe...mam nadzieję, że za tą zbrodnię zostanie wreszcie ukarany
To były inne czasy, dzieci jeszcze wtedy chodziły z kluczem na szyi.. myślę, że dopiero jak telewizja się na dobre rozkręciła a potem nastał intenet to ludzie zaczęli dowiadywać o różnych morderstwach, gwałtach i zaczęli wtedy bardziej pilnować dzieci. Zbrodnia absolutnie straszna, okrutna. Nie wierzę, że ten człowiek nigdy potem już niczego takiego nie zrobił..
A np w busie itp
Czy Wam też jak jest mowa o morderstwach w Polsce to najbardziej przychodzą do głowy lata 90-te?
Mi tez.
90 latach legalnie mordowali ludzi komuna korupcja nazwa zmieniła się z milicji na policję rząd żydokomuna złodzieje wysprzedawali zadłużali korupcja legalne Polskę i Polaków prezydent Bolek Kwaśniewski Zdrajcy narodu Polskiego morderstwa tak szybko nie wychodziły na światło dzienne dużo tuszowali teraz w 2023 roku każdy ma fony net technika elektroniczna teraz bardziej kradną już się nie pierdola więcej morderstw najgorsze jest to że co raz więcej mordują dzieci
Za komuny dziennikarze nie mogli za bardzo o nich pisać bo kraj komunistyczny był krajem dobrobytu.
Do blutbad .90 lata to już nie była komuna tylko " chora demokracja".każdy robił co chciał. Za komuny to był super porządek i bardz rzadko zdarzały się takie sytuacje. Do stanu wojennego było bezpiecznie , można było chodzić nocami , jeździć nocnymi pociągami itp.
@@mariaapolonia9605 tzw ustroje we wczesnych latach 90' dały się we znaki na całym świecie. Skala przestępczości, wojen, kradzieży, rozbojów, gwałtów czy porwań nigdy nie była tak odnotowana na szeroką skalę jak w późniejszych latach schyłku 20 ego wieku. Elita trzymająca władzę, skrzętnie manipuluje ludźmi.
Rozwalają mnie głupie komentarze na temat 11-latki jeżdżącej stopem. Tak, na wsiach wtedy problemy z komunikacją były na porządku dziennym, rozklekotane autosany PKS nie przyjeżdżały albo nie było miejsc i dzieci jeździły stopem. Jeżeli kogoś to dziwi, to nie ma pojęcia o tym jak wyglądały lata 90te.
Pięknie tłumaczysz głupotę nieodpowiedzialnych rodziców, którzy puścili 9letnie dziecko same.
Cóż...dzisiaj dzieci są "na smyczy smartfona",w szkołach ochrona,rodzice ,nauczyciele,uważają, że lepiej zajmują się dziećmi niż 20-30 lat temu a dzieci dalej giną...
@@agnieszkaobarska3821 Przecież zbrodni takich jest o wiele mniej niż w latach przed rozpowszechnieniem smartfonów i internetu.
Ten ktoś upatrzył dziewczynkę na procesji i chciał mieć taka niewinna dziewczynkę i wtedy postanowił ja namówić na ten wyjazd . To moja teoria , bo on był na tej procesji !
Przecież mozna stwierdzić czas zgonu, więc chyba kwestia przetrzymywania powinna być oczywista? Różnica między porwaniem, a czasem zgonu. Oczywiście nie znam się tylko tak sobie gdybam.
Jak była na procesji,to była odświętnie ubrana,to dość ważne wydarzenie dla ludzi wierzących.
Zróbmy zrzutę na nagrodę za schwytanie tego mordercy!
Pokażcie portret pamięciowy
Tak sobie pomyślałam - noże do filetowania ryb są cienkie i długie. Dodatkowo ciało znaleziono w miejscu, które ponoć było skrótem znanym wędkarzom, jeszcze to specyficzne cięcie …może w tym środowisku powinno się szukać sprawcy ?
To moze byc wędkarz-klusownik ich tam jest wielu i tez operuja nożami
Nawet młody synek, który asystował przy takiej robocie kłusowniczej, gospodarczej itd.
Teoria o kims mega moldym ew dziecku... czemu nie. Moze wlasnie umowila sie z kims niedoroslym, powiedzmy 15/16 lat. Takie osoby na wioskach spokojnie zwlaszcza w tamtych czasach mogly nawet jezdzic autem bez prawka.
Ale oczywiscie to b malo prawdopodobne