CO CZUJE NARCYZ KIEDY GO OPUSZCZASZ?

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 2. 08. 2022
  • Zastanówmy się co czuje osoba przez którą tracimy nerwy, zdrowie. Jak wygląda jej świat kiedy odchodzimy ze związku, znajomości? jego zachowanie i prawdziwy fizyczny ból jest zaczątkiem do Waszych powrotów. Bo przecież skoro tak cierpi to musi mnie bardzo kochać. NIC BARDZIEJ MYLNEGO !

Komentáře • 742

  • @anndee6977
    @anndee6977 Před rokem +589

    Od dwóch lat jestem po wyjściu z takiego związku. Osobiście uważam, że jeśli taki człowiek wyrządził krzywdę drugiej osobie, powinien odpowiadać karnie w sądzie. Spustoszenie, jakie doprowadza w organizmie drugiej osoby, jest karygodne i wpływa na psychikę na lata, jeśli nie na zawsze. Trzymam kciuki za wszystkie świadome kobiety, przygotowujące plan ucieczki. Przytulam Was wszystkie, dacie radę ❤. Dziękuję za film.

    • @elzbietaburzynska7368
      @elzbietaburzynska7368 Před rokem +37

      Ja też straciłam zdrowie...

    • @ewatoma2440
      @ewatoma2440 Před rokem +45

      Też tak uważam. Ja się zorientowałam po 4 miesiącach, że muszę uciekać i wykorzystywał przez 2 lata to, że "jestem potrzebna by pomóc mu w leczeniu" gdzie w prawie tym samym momencie przekazać mi, że jego " psycholog okreslił mnie chorą psychicznie"... Róże na wycieraczce przez, które prawie palpitacji serca dostawałam, bałam się powrotu do mieszkania. Bałam się nawet spacerować po mieście. Nie zapomnę tego pół uśmiechu widząc moje cierpienie. Mi na szczęście pomogła policja i prokuratura by pozbyć się tego chorego człowieka na zawsze z mojego życia. Trzymam kciuki za wszystkie osoby, które natknęły się na pijawki emocjonalne.

    • @aldonablueeye15
      @aldonablueeye15 Před rokem +39

      Niestety niecałe dwa lata temu wyszłam za mąż .. wyrzuciłam jego z domu bo już nie wytrzymałam .. nieda się opisać jak zrujnował mi życie ..niemoge wyjść z traumy która mom do dnia dzisiejszego . To jest coś strasznego i przerażajace poparłam w strach i depresje … nieda się wyobrazić ze tacy ludzie istnieją … uciekajcie jsk najszybciej bo niema potem odwrotu .. zostanie zniszczone życie i zdrowie na zawsze .. trzymam za was kciuki

    • @aldonablueeye15
      @aldonablueeye15 Před rokem +14

      @@ewatoma2440 wiem doskonale o czym piszesz przechodziłam to samo coś niesamowitego

    • @zielonkapfk
      @zielonkapfk Před rokem +9

      @@ewatoma2440 Ewa, mam podobną sytuację, nie do końca wiem jak służby mnie potraktują. W ubiegłym roku na policji usłyszałam "że może się zakochał". Czy możemy się spisać na priv?

  • @elisabettafadrowska5197
    @elisabettafadrowska5197 Před 8 měsíci +33

    Ja odeszłam za pierwszym razem, po 29 latach małżeństwa ,nawet nie wiedziałam że jest narcyzem ,ale chyba tak ,psychopata,spakowałam walizkę i uciekłam z domu kiedy on był w łazience.Boże ja nie wiedziałam w jakim ja byłam stresie,
    Uciekłam za granicę,bo w Polsce nie miałabym życia , odgrażał się że mnie zabije .Ale dzięki Bogu żyje ,odzyskałam swój spokój,i normalne życie.
    Tak to prawda ,a w mojej miejscowości wszyscy tak go żałowali ,taki dobry człowiek ,tylko czasami wypije.I takiego zostawić na starość.....
    Kobiety bądźcie silne...
    Pozdrawiam. wszystkich.

    • @elisabettafadrowska5197
      @elisabettafadrowska5197 Před 8 měsíci +3

      P.S.To już minęło 23 lata od tego momentu. Spotkałam dobrego człowieka za którego wyszłam za mąż. I tu dopiero zobaczyłam ,jakie było moje pierwsze małżeństwo.

    • @smokeyallen787
      @smokeyallen787 Před 2 měsíci +1

      Ja nie uciekłam tylko wypierd....
      ...doliłam go a on udał się do planu B .

  • @Iwona1946
    @Iwona1946 Před rokem +107

    Od narcyza odchodziłam chyba z 7 razy. Wiedziałam, że robię z siebie idiotke. Wiedziałam co czuj~, a mimo tego jego jad zniewalał mnie, a raczej ja dawałam się wciąż zatruwać tym jadem. Od 5 lat jestem bez niego! Dżizas! Życie bez niego jest cudne! Kobiety!!!! Zróbcie to i uciekajcie, choćby 300 razy ale próbujcie i w końcu to zróbcie!!!! Blagam

    • @sarawodkowska959
      @sarawodkowska959 Před rokem +3

      Statystycznie właśnie odchodzi się 7 razy z takich tox relacji 😅 naprawdę

    • @tk-sb9wp
      @tk-sb9wp Před 3 měsíci +3

      Ja od swojej narcyzki odchodziłem 3 razy w roku a byliśmy 8lat.Przy okazji zrobiłem tytuł profesora z przebaczania .

  • @iwonaszymanska9559
    @iwonaszymanska9559 Před rokem +271

    20 lat z Narcyzem! Do teraz jestem wrakiem , zdrowie mam poważnie nadszarpnięte! Odeszłam 8 lat temu , jeszcze potem były ataki , ale się skończyły z moim następnym małżeństwem z cudownym człowiekiem , który jest trenerem boksu i mój eks poprostu się go boi! Wreszcie spokój , tylko teraz kiedy mam spokój , to dopiero teraz wszystkie choroby wychodzą . Szkoda że kiedyś nie było takiej świadomości , bo dużo kobiet by się uratowało . Jeszcze w Polsce jest pogląd że jak się ma ślub kościelny ,to trzeba się dać zabić ,bo się przysięgało! Dramat podwójny ,bo potępia się ofiarę ,a narcyz jest takim aktorem , że wszyscy myślą, że to Ty ta zła! Potem zaczynają kampanię oszczerstw! Że go zdradzałyśmy! Że dziecko nie jego! Dużo ludzi się odsuwa , trzeba dużo siły,a najlepiej zmienić miasto , wyjechać , a nie jest to łatwe ze względów finansowych czasami. Na naukach przedmałżeńskich , wszędzie bzdury są gadane , ale nikt nie mówi spójrz na tego człowieka i zobacz czy ma takie i takie cechy , czy nie jesteś przypadkiem z Narcyzem albo innym psycholem.

    • @lucynaiciek4861
      @lucynaiciek4861 Před rokem +16

      Ściskam Panią

    • @sylsyl3213
      @sylsyl3213 Před rokem +23

      Pani Iwono ja również byłam 20 lat z psycholem narcyzem.Teraz jestem wolna..Niestety nerwica lękowa pozostała ehhh..Chętnie Panią poznam.

    • @lucynaiciek4861
      @lucynaiciek4861 Před rokem +20

      @@sylsyl3213 zróbmy spotkanie! Ja też za jestem! 30 lat z ukrytym narcyzem

    • @Frambuesek
      @Frambuesek Před rokem +15

      Takie spotkania to super pomysł!

    • @basiapojmanska58
      @basiapojmanska58 Před rokem +19

      Masz rację dlaczego nikt młodych ludzi nie edukuje że są tak niszczące osobowości ,ani kościół ,ani szkoła.młodxi by mieli wiedzę i nie wpadali by w sidła zła narcyza czy innego toksyka. I uniknęli by cierpienia ,cieszę się że jesteś po uwolnieniu ja też się obudziłam i uwolniłam po 24 latach .Teraz wiem jak wygląda prawdziwe życie bez kłamstw I obwiniania mnie wina narcyza,,pozdrawiam serdecznie i dużo dobra życzę 💞

  • @marienn82
    @marienn82 Před rokem +23

    Nie obchodzi mnie, co czuje narcyz. Interesuje mnie, co ja w związku z tym czuję, a mianowicie - ulgę. Odwagi!

  • @edyta9826
    @edyta9826 Před rokem +170

    Kochana Pani Magdo, wszystko co Pani mówi się zgadza. Odeszłam od narcyza rok temu, po 7 latach związku- nie byliśmy małżeństwem. Oczywiście wielokrotnie odchodziłam i wracałam. Aż do ostatniego razu. Był w szoku , gdy zobaczył że się pakuję. Powiedział, że jak stąd wyjdę to już nie będzie przeprosin ani powrotu - chciał, żebym go przeprosiła za jego okrutne traktowanie. Odeszłam. Nie próbował mnie odzyskać. Zastosował totalne zlekceważenie. Nie ma nowej kobiety w jego domu - oddał się swojej pasji . Ma nowych kolegów, którzy podziwiają go za osiągnięcia. Wczoraj widziałam się z "latającą małpą " i usłyszałam, że mój ex wygląda bardzo źle i jest przepełniony złością, jakąś wściekłością. Ja wiem, że jest wściekły na mnie. No bo jak w ogóle śmiałam od niego odejść, zostawić. Jestem kolejnym jego wrogiem. Że swoim bratem nie rozmawia, bo jemu zazdrości. Ojca nienawidzi, bo ten faworyzował tylko jednego syna. I na mnie też się " zawiódł ". Skończyłam roczną terapię, wyszłam z uzależnienia od narcyza i mam się świetnie! Czego wszystkim odbiorcom tego kanału życzę ❤

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +16

      Wielkie gratulacje !!!! :)

    • @edyta9826
      @edyta9826 Před rokem +12

      @@MagdalenaSocha dziękuję 🤗💕

    • @empaturaj
      @empaturaj Před rokem +14

      Narcyz szczesliwie odszedl,a po 25 latach napisal,ze to tzw uczucie bylo zrodzone z jego wyobrazen...Tym samym powtorzyl dokladni moje slowa,ktore wypowiedzialam 25 lat temu.Przy tej okazji po 25 latach wzial odwet I zdewaluowal wlasciwie wszystko we mnie.Jakby zabraklo uczynienie ze mnie prostytutki,bowiem padla sugestia,ze ukladalam sobie zycie z meszczyznami I on szlachetnie nie chcial kontaktu z naszym wowczas czteroletnim chlopczykiem😳🙄Dodam,ze bylam totalnie wspoluzalezniona I przez lata po rozstaniu nie bylam w stanie nawiazac relacji z z meszczyzna,nie probowalam,poniewaz wychodzenie zaielo mi kilka lat.

    • @bogusiasasiela894
      @bogusiasasiela894 Před rokem +3

      Brawo super 👍❤️ gratulacje

    • @taajuz8939
      @taajuz8939 Před rokem +4

      Edyta, prawie jakbys pisała o moim przypadku, tylko u mnie to trwalo 5 lat.

  • @ochuckiryszard1545
    @ochuckiryszard1545 Před rokem +29

    Jestem facetem. Też przerabiałem kilka razy znajomość z narcyzem. Takie osoby bardzo mocno ukrywają swoje prawdziwe oblicze. A kobiety ciągnie do takich facetów jak pszczoły do miodu . Taki egzemplarz jest ciekawszy, bardziej charyzmatyczny, pięknie rozmawia. A później płacz. Naprawdę trudno jest komuś uwierzyć po takich przygodach. Jestem po 60 i nie zamierzam więcej eksperymentować.

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +2

      dziękuję za komentarz :) wszystkiego dobrego

    • @materiastaa3534
      @materiastaa3534 Před 2 měsíci

      Przerabiam to teraz.....tragedia w organizmie......chyba że 100 razy mnie "ograł" i wracałam ....aż po kolejnym razie zdecydowałam że już mnie nie nabierze ....😮

  • @Lotnik102
    @Lotnik102 Před rokem +11

    W wieku 33 lat znalazłem swoją pierwszą dziewczynę. Pierwsze 3 miesiące bajka. Gdy w pełni jej zaufałem, dałem wszystko razem z dachem nad głową to się zaczęło. Czepianie, degradacja, oskarżanie o zdradę, wbijanie szpilek, problemy nie do rozwiązania, szybkie zmiany nastrojów, karanie ciszą.. no znacie schemat. W końcu wypiła ze mnie tyle energii, że została sama skorupa. W końcu powiedziałem jej że dalej tak nie mogę i musimy się rozstać. Scena którą odegrała doprowadziła mnie do rozpaczy. Bo spakowała się i ostatnią noc płakała, śpiąc na podłodze na swoich rzeczach mimo że mówiłem jej że nie musi tam spać. Następnego dnia poprosiła o ostatni spacer na którym zalewała mnie swoimi narcystycznymi monologami jak to nikt jej nie kocha itp. A gdy z kamienną twarzą nie reagowałem to błagała żebym jej nie zostawiał. Czułem się jak śmieć że wyrzucam ją z domu. Dzień po jej odejściu 6 godzin patrzyłem się w pulpit komputera nie wiedząc co ze sobą zrobić. Dzięki osobom takim jak Pani zrozumiałem z czym miałem do czynienia. Uświadomiłem sobie kim jest narcyz i w jaki sposób działa. Mój narcyz oczywiście chciał później wrócić. Za szkody jakie mi wyrządziła chciałem się jakoś zemścić. Tak dla zasady. Więc zgodziłem się na spotkania ale już na swoich warunkach uzbrojony w świadomość. Wchodziłem w te jej monologi udając że nadal ma nade mną kontrolę emocjonalną. Miesiąc później zerwała ze mną kontakt całkowicie, kiedy kapnęła się, że spotykam się z nią już tylko dla seksu 😅. To pół roku wiele mnie nauczyło. Uzyskałem bezcenne doświadczenie. Drugi raz nie dam się nabrać 🙂 Pozdrawiam wszystkich walczących.

    • @renatawilant1831
      @renatawilant1831 Před měsícem +1

      Super chłopak! Jeszcze Pan spotka kogoś wartościowego.

  • @Yodo453
    @Yodo453 Před rokem +19

    Ja po ponad 20 latach małżeństwa postanowiłem odejść od narcyzki , nie było innego wyjścia, doszedłem do ściany. Po moim odejściu pani była zadowolona ponieważ uważała, że jest tak wspaniałą osobą, że świat leży u jej stóp a faceci będą się do niej pchali drzwiami i oknami. Niestety po dwóch miesiącach od wyprowadzenia się zaczęły się podchody abym wrócił. Wykorzystywała do tego wspólnych znajomych, dziecko, kolegów i moją rodzinę. Powiedziałem, że nie ma takiej opcji abym wrócił. Nie dostanie już żadnej szansy więcej, dawałem szanse gdy mieszkałem w domu. Wtedy pani postanowiła mnie zniszczyć przy rozwodzie, a że miała możliwości, więc przeszedłem przez piekło ale nigdy się nie poddałem. Żyłem ze świadomością, że kiedyś się to skończy i tak się też stało. W tych trudnych chwilach moim mottem były słowa Mike Tysona "Chcesz się poddać, pomyśl o tych, którzy chcieliby to zobaczyć". Moim zdaniem nie ma lepszej motywacji do walki. Prawdą jest to co Madziu mówisz, że narcyz nigdy nie odpuści. Mimo, że nie mieszkam w domu ponad 10 lat i 8 lat jestem po rozwodzie,to była pani chciałaby cały czas ingerować w moje życie, wszystko ją interesuje co dotyczy mojej osoby ale nie pozwalam na ingerencję w moje sprawy. Niestety cały czas wykorzystuje do tego dziecko. Robisz świetną robotę Madziu. Wielkie dzięki. Pozdrawiam.

  • @annastokowska5214
    @annastokowska5214 Před rokem +47

    Mój toksyk po rozwodzie dostał eksmisję... Wyprowadził się w podskokach na jednej nodze, bo jedną stracił... Zero kontaktu, dostał udaru, nie mówi i faktycznie coraz gorzej z jego zdrowiem... Jego ulubiony tekst to: bez niego "zdechnę z głodu"... Po 10 latach mam się coraz lepiej, nareszcie wiem, że żyję... realizuję swoje plany, hobby, marzenia... Pozdrawiam.

    • @stonoga5151
      @stonoga5151 Před rokem +8

      Też to słyszałam 😂mimo że to ja utrzymywałam całą rodzinę🤣

  • @user-pb7nk4fo1z
    @user-pb7nk4fo1z Před rokem +10

    Szkoda, że nie było Pani 15 lat temu, kiedy przez to przechodziłam. Nie wiedziałam, co się dzieje, szukałam, nie znajdowałam odpowiedzi. Myślałam, że zwariowałam. Wiedziałam, że muszę wyjść z tej szalonej karuzeli i wreszcie się mi udało. Robiłam wszystko, żeby go znienawidzić po to, żeby do niego nie wrócić. Myślałam o samobójstwie. Zabrał moje życie, została pusta skorupka. Staram się wrócić do normalneog życia , ale do dziś nie doszłam do siebie.

  • @justynat.2544
    @justynat.2544 Před rokem +39

    Słucham ze łzami w oczach. Przeżyłam dokładnie to wszystko o czym mowa pod otoczką ,, miłości"'. Po niezbyt udanym małżeństwie rozeszłam się w zgodzie z mężem , później weszłam w chory związek z narcyzem i toksykiem. Na początku było jak z bajki, po nieudanym małżeństwie wydawało mi się że spotkałam wspaniałego mężczyznę- jak się później okazało osoba ta była uzależniona od narkotyków i alkoholu a na początku świetnie się maskowała. Moje kilkunastokrotne próby odejścia i jego obietnice zmiany, obietnice pójścia na terapię, zalewanie miłością. Później znowu znęcanie się nade mną psychiczne i fizyczne, zdrady, szantaże i manipulacje, kampania oszczerstw na mój temat, spychanie odpowiedzialności na mnie za wszystkie złe wydarzenia i zachowania z życia, wmawianie mi chorób psychicznych, przeinaczanie wydarzeń, zakrzywianie rzeczywistości, upublicznianie moich zdjęć w bieliźnie i pół nagich na portalach społecznościowych, wysyłanie obraźliwych wiadomości do mnie , mojej rodziny, koczowanie pod domem. Po tej chorej znajomości jestem wyczerpana fizycznie jak i psychicznie, mam traume. Jeśli tak jak ja kilka, a może kilkanaście razy próbowałyście i nadal nie możecie się uwolnić probójcie do skuku! Choćby to miało być i 100 razy, dziewczyny uwierzcie mi że w końcu się uda! Tule wszystkie kobiety które podobnie jak ja przeżywają piekło.

    • @martynkagrabowska1194
      @martynkagrabowska1194 Před 8 měsíci +3

      Właśnie jestem w trakcie odejścia.Miałam podobnie, przeistaczał rzeczywistość, zakrzywiał prawdę o mnie, nagrywał zbliżenia bez mojej zgody, manipulacyjnie w białych rękawiczkach wymuszał seks (taki, że się w głowie nie mieści) gdy po fakcie do mnie dochodziło co ja robię i jak mnie traktuje czułam się jak gówno dosłownie... było tyle sytuacji że nawet nie wiem czy starczyłoby mi dnia i nocy by to opisać...teraz poblokowałam wszędzie choć korci by odblokować i wyrzygać co mam w środku.Jestem na stopniu szarego kamienia', próbuje być silna bo mam trójkę dzieci które nie mają do mnie już szacunku przez to ile sytuacji widziały prowokowanych przez N...mam nadzieję, że z czasem odzyskam relacje z dziećmi a co najważniejsze mam synka 2,8 który musi mieć spokój a nie krzyk i złość która objawiała się zawszę kiedy wpuszczałam ALVARO do swego życia.Tak więc zostaje siła do walki o odzyskanie w tym cierpieniu SIEBIE.Rownież ściskam 💚

    • @ekaterinab8578
      @ekaterinab8578 Před 15 dny

      Miałam identycznie! Hazardzista… do tego jak bardzo się zdziwiłam, kiedy przejrzałam jego telefon i odkryłam że posługuje się moimi intymnymi zdjęciami aby umawiać się na seks, trójkąty z innymi na portalach. Tłumaczył, że przecież nie widać mojej twarzy więc w czym problem. Nigdy nie czułam gorszego upokorzenia. Pozdrawiam ciepło i powodzenia w życiu bez toksyna.

  • @mjk3595
    @mjk3595 Před 11 měsíci +5

    Na szczęście tkwiłam w tym "tylko" 5 lat, ale to wystarczyło. Kolejne 3 to szpiegowanie (konto tel., poczta, wgrany lokalizator 🤯), nachodzenie, śledzenie, szantażowanie, itd. Mój obecny mąż był motywacją do totalnej blokady i odcięcia się od tamtego typa. Minęło 6 lat od urwania kontaktu i 3 od ślubu, od ponad roku mam psychoterapię i moja Pani powiedziała mi, że mój organizm cały czas utrzymywał stan gotowości, a teraz poczuł, że w końcu jest bezpieczny i dlatego zaczął wszystko wyrzucać.
    Kilka dni temu trafiłam tutaj i teraz widzę, że to był narcyz.... Dopiero teraz! To niesamowite! Zaczynam wszystko rozumieć.
    Chciałabym tylko widzieć w jaki sposób wytłumaczyć mojemu mężowi, że wszystkie objawy to efekty tamtych lat. Myślę, że wtedy wiedziałby jak na mnie reagować:)
    1.Ciągły stres o wszystko (zawsze się coś znajdzie)
    2.Traktowanie drobnych uwag i sugestii jak atak terrorystyczny 3.Reagowanie płaczem, kiedy schodzą ze mnie emocje
    4.Srach przed robieniem rzeczy, które kiedyś były dla mnie czymś normalnym
    5.Czarnowidztwo
    6.Jestem w stanie wystraszyć się bardzo "małych rzeczy", np. otwierająca się zmywarka, ziewnięcie męża kiedy ja zasypiam
    7.Ciągle powracające wspomnienia i towarzyszące temu straszne emocje
    8.Ostatnio zauważyłam podobną osobę i to co działo się ze mną w środku to było coś strasznego...
    9.Odczucie, że zawsze robię coś źle i wpędzanie się w poczucie winy
    Pewnie lista byłaby dłuższa, ale robi się późno 😊
    Jak myślę o tym wszystkim to dochodzę do wniosku, że "Moda na sukces" przy tym wymięka.
    Gratuluję wszystkim, którzy wyszli z tego cało i trzymam kciuki za tych, którzy zaczynają walczyć!

  • @nozomi7566
    @nozomi7566 Před rokem +142

    Nie mam się za geniusza, raczej za osobę, której ciężko było podjąć decyzję o odejściu z wielu względów, ale jak już to zrobiłam to nic nie mogło tego zmienić, była to dla mnie ogromna ulga. Parę lat dojrzewałam do tego i 2 lata trwały przygotowania i terapia. Odeszłam po 15 latach małżeństwa wraz z córką od narcyza ukrytego, uciekłyśmy i wracać nie zamierzamy :)

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +9

      Gratulacje i bardzo się cieszę ❤️💪 dużo szczęścia i miłości ❤️

    • @nozomi7566
      @nozomi7566 Před rokem +28

      ​@@MagdalenaSocha Dziękujemy! Mój narcyz po prostu w pewnym momencie przegiął i czara goryczy się przelała. Żal mi go było momentami, ale przez myśl mi nie przeszło, żeby zmienić decyzję, bo miałam obok siebie córkę, która przez niego leczyła się z depresji, nerwicy i lęków i jedyne co miałam w głowie to zabranie jej jak najdalej.. Bardzo pomogła nam psychoterapia, ale też takie filmiki jak na tym kanale są nieocenione. W moim przypadku od nich wszystko się zaczęło, dzięki nim zaczęłam zgłębiać problem narcyzmu i ogarniać chaos w głowie.

    • @annajozwik8378
      @annajozwik8378 Před rokem +8

      Brawo!!!!!! Gratulacje!!!!!

    • @agnesp.c6603
      @agnesp.c6603 Před rokem

      Jak to zrobilas?

    • @agnesp.c6603
      @agnesp.c6603 Před rokem

      Kto ci pomogl?

  • @jolendabpi1932
    @jolendabpi1932 Před rokem +65

    Wspaniale to Pani przedstawiła kładąc szczególny nacisk na to, ze narcyz nas nie kochał i nie kocha, również naszych dzieci.
    Nie kocha też siebie, kocha tylko swój wizerunek!!!
    To perfekcyjny manipulat ale o tym przekonałam się i dowiedziałam na terapii dlatego odejście od niego, nie ucieczka zajęła mi dużo czasu na przygotowanie się do tego wydarzenia.
    Trzeba koniecznie opracować plan. Był w takim szoku, mówił to przed sędzią, że do dzisiaj nie może się pozbierać.
    Na nic szloch i błaganie z jego strony się nie zdały.
    Trzeba być stanowczym a najlepiej po odejściu zero kontaktu. Za kilka miesięcy będzie cztery lata jak jest wolnosc, radość, odzyskanie poczucia własnej wartości i pokój w sercu.
    Taki nowy w życiu ład!!!
    Pani wiedza i przekaz upewniają mnie, że to była najlepsza decyzja w moim życiu szkoda, ze dopiero w jesieni życia.
    Pozdrawiam Panią i

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +9

      Cieszę się, że na Pani za sobą najgorsze :)
      Trzymam mocno kciuki i życzę DUŻO szczęścia :)

    • @annalenaschmidt2070
      @annalenaschmidt2070 Před rokem +7

      Mój partner 33 lat razem.
      mi często w kłótni mówi ze nigdy mnie nie kochał nie kochał I nie będzie kochał .

    • @olanowosiad9121
      @olanowosiad9121 Před rokem

      @@annalenaschmidt2070 dla takich chamow to nawet nogi szkoda

  • @greenforest5050
    @greenforest5050 Před rokem +34

    Moim narcyzem była tesciowa.Kiedy przegięła to powiedzialam dosyć, takich momentow bylo wiele razy ale zawsze ja jako empata dawalam jej szanse bo to starsza osoba i trzeba pomoc. Usprawiedliwiałam ją . Byly przeprosiny wiele razy z jej str. ale juz kiedy zaglebilam temat nie bylam taka naiwna jak wcześniej. A tematem narcyzmu zainteresowałam sie przy okazji innej osoby toksycznej z mojego bliskiego środowiska i tak po zaglebieniu tamatu os. toksycznych narvustyczmych to moja tesciowa rowniez okazala sie taka trudną osoba. Zawistna mciwa zazdrosna o wszystko, bardzo roszczeniowa . Wypominala najmniejsza przysługę. Moim błędem bylo brak pilnowania wlasnych granic pozwolilam wejsc sobie na glowe. Odkad się odcięłam całkowicie jestem zdrowsza weselsza i szczęśliwsza. (Mieszkam z mężem razem z nia pod 1 dachem z tym ze osobnym wyjsciem i chcac nie chcąc trafialalysmy na siebie.) Teraz mijam ja bez słowa nie daje sie wciągać w jej dyskusje bo liczy na moją reakcje dzieki ktorej otrzyma paliwo moja uwage i złość,ktora da w jej mniemaniu kontrole nade mną. W glebi siebie wiem, że to starsza osoba i szacunek powinien być i sie należy tak bylam wychowana. Wiekszosc z nas jest. Ale teraz wiem że na szacunek to tez trzeba sobie zasłużyć. Nie odp. za jej trudne ciężkie życie (człowiek pracujacy na roli) . Ale czasem mialam wrażenie, że tego mi zazdroscila wylewajac swoj jad zazdrość gdy jechalismy na wakacje z dziećmi .
    20 lat mi zajelo wyjscie sie z tej relacji.
    Teraz narzeka ze nikt jej nie odwiedza. Spotkania z nią to ciagle obgadywanie innych i stawianie siebie za wzór. Moim szczesciem też bylo że mój mąż stawal po mojej str.
    Taki paradoks to narcyz pokazuje nam co w nas nie gra? z czym u nas problem, zbyt malo milosci wlasnej a za dużo dbamy o innych dajemy siebie ,zadowalamy.Musimy przepracowac takie błędy miec zdrowy egoizm w zdrowym mniemaniu ,bo ciągle niestety bedziemy trafiać na takich ludzi.
    Warto walczyc od siebie.

  • @magdalenalorena2895
    @magdalenalorena2895 Před rokem +11

    To prawda co Pani mówi. On zabiera dobrą energię, nie ma wyższych uczuć. Zablokowałam wszystkie komunikatory i telefon i koniec ! Niech przepadnie.

  • @niezapominajka7429
    @niezapominajka7429 Před rokem +4

    Jestem "geniuszem"
    W zwiazku byłam 6 lat. Mimo jego
    przeprosin po zdradzie nie złamałam się. Jedna zdrada to o jeden raz za dużo! Minęło 3 miesiące, próbował się odezwać, ale nie odebrałam telefonu.
    Wiem, że wcześniej miał już nową zabawkę. Pomału zdrowieję.

  • @sylwialeg5913
    @sylwialeg5913 Před rokem +25

    To co Pani mówi to opowieść z mojego życia 😢

  • @agnieszkaziemann6553
    @agnieszkaziemann6553 Před rokem +78

    Dziękuje pani to co pani powiedziała to wszystko przeżywałam przez 38lat.Ale w końcu zadbałam o siebie.Po kilku latach spotkałam pana też okazał się toksycznym narcyzem,ale szybko go wyczułam i odeszlam trwało to cztery miesiące.Sluchajac psychologów i ludzi którzy też przechodzili przez to piekło,wmiare szybko poznałam że ten drugi partner ma cechy nartystyczne.Dziekuje że jesteście i pomagacie uświadomić nam z kim mamy do czynienia.

  • @malgorzatax6646
    @malgorzatax6646 Před rokem +51

    Tak to prawda, od narcyza odchodzi się kilka, jak nie kilkanaście razy, ja odchodzilam najmniej osiem razy.... W końcu mi się udało, ale za pomocą terapii.
    Chwała Panu 🙏
    Co prawda mija dopiero czwarty miesiąc, ale dziś wiem, że mi się uda. Dziś jestem już silna na tyle, żeby tego wampira nie zasilać.
    Jestem osobą wysoko wrażliwą, więc zawsze potrafił mnie "użyć".
    Pozdrawiam serdecznie 🥰
    Trzymajcie się, nie ukegajcie. Im naprawdę na nas nie zależy, tylko chodzi o ich zasilanie naszą dobrą energię. To prawda.
    Pozdrawiam serdecznie 🥰

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +7

      Pani Małgosiu, gratulacje i wszystkiego dobrego, mocno ściskam :)

    • @malgorzatax6646
      @malgorzatax6646 Před rokem +6

      @@MagdalenaSocha dziękuję, 🥰

    • @annajozwik8378
      @annajozwik8378 Před rokem +11

      Dokładnie. Ja odchodziłam od początku naszej relacji przez prawie 10 lat :)

    • @malgorzatax6646
      @malgorzatax6646 Před rokem +5

      @@annajozwik8378 tak, to nie jest fajne, bo za każdym razem (tak było u mnie) podnosił mi "poprzeczkę", w końcu zakończyło się tarapią u mnie. Dzięki wsparciu terapeutki dziś wiem, że jestem silna. Pozdrawiam serdecznie 🥰

    • @annakucinska6644
      @annakucinska6644 Před rokem

  • @czarna8408
    @czarna8408 Před rokem +66

    Mój były narcyz po jedynym z naszych rozstań dostał zawału, wcześniej czesto kiedy tracił nade mną kontrolę, to albo chorował, albo miał inne problemy zdrowotne, kiedy robiłam to co on chciał, to nawet kataru nie dostawał, więc to wszystko co mówisz jest jak najbardziej prawdą. Na początku sama nie mogłam w to uwierzyć, ale zaczęłam obserwować i rzeczywiście schemat był dosyć czytelny.

  • @beatamichalska6220
    @beatamichalska6220 Před rokem +54

    Dziękuję Pani Magdo, że chciała Pani przetransformować swoje trudne doświadczenia w pomoc dla nas wszystkich.

  • @editpszczolka
    @editpszczolka Před rokem +72

    Udało mi się po 8 latach odejść od narcyza i już mija rok naszej separacji. Tak naprawdę postawiłam go przed faktem dokonanym i nie wróciłam do niego po wyjeździe na wakacje. Teraz jest ciężko, chce mnie zniszczyć i zdeptać, ale warto było🙂

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +15

      Mocno trzymam kciuki aby jego plany spaliły na panewce :)

    • @ewagertner5545
      @ewagertner5545 Před rokem +4

      Super

    • @e-dziae-ja1689
      @e-dziae-ja1689 Před rokem +17

      Ludzie widząc Narcyza w złym stanie nie myślą " jak on cierpi bo ja stracił...." oni mówią "on tak bardzo cierpi przez tą złą kobietę, co ona mu zrobiła to ona to do tego doprowadziła ..."

    • @editpszczolka
      @editpszczolka Před rokem +10

      @@e-dziae-ja1689 dokładnie, tak miałam, dobre koleżanki przestały się do mnie odzywać i zerwały kontakty po tym jak się im wyżalił a ja usłyszałam potem od jednej „troche wyrozumiałości dla niego” „skrzywdziłaś go”.

    • @e-dziae-ja1689
      @e-dziae-ja1689 Před rokem +6

      @@editpszczolka Też tak mam, koleżanka nie chce że mną kontaktu po tym jak on do niej wypisywał ponieważ się go boi

  • @habebe7591
    @habebe7591 Před rokem +8

    Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkim poszkodowanym sily i wiary w siebie Uwierzcie mozna pokonac NARCYZA naprawde mozna .Powodzenia❤️

  • @izabeladias8898
    @izabeladias8898 Před rokem +18

    Pani Magdo, ze wszystkim o czym Pani mówi się zgadzam za wyjątkiem jednego - jak narcyz dostanie kolejną szansę to się nie zmieni. Zmieni się ale na gorsze, będzie jeszcze bardziej w swoich poczynaniach perfidny i przebiegły. Wiem to z autopsji

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +3

      A to ja się z Panią zgadzam w 100%, za każdą szansą, będzie coraz lepszy w swoich poczynaniach :)

    • @ekaterinab8578
      @ekaterinab8578 Před 15 dny

      Też to zauważyłam. Już nie zliczę ile razy odchodziłam. Po każdym razie dostawało mi się mocniej. Czuja sie pewnie bo wracamy, a oni mogą robić swoje… bo j tak wrócimy.

  • @magdakontakt9625
    @magdakontakt9625 Před rokem +27

    Od 4 lat staram się wyleczyć z ze związku z narcyzem, korzystając z terapii, ze związku który trwał lata. Dopiero dzisiaj łapię niewielką równowagę i rozglądam się po życiu i świecie, które dotychczas przesłaniała jego osoba. Cierpienie, ból, smutek i inne negatywności, które od niego otrzymałam, to jest coś tak okropnego, czego nie da się opisać słowami. To było jak trwanie przez lata w niewoli. Kiedy mnie zostawił czułam, że nie żyję. Wszystkie, które trafiłyście na takie kreatury uciekajcie, a jeśli nie umiecie tego zrobić same, skontaktujcie się z Niebieską Linią, Fundacją Kobiece Serce lub idźcie do psychologów. Oni na pewno Wam pomogą. Nie zastanawiajcie się długo, życie jest jedno. Po odejściu od narcyza dopiero zaczniecie normalnie żyć i poczujecie czym jest prawdziwe życie. Trzymajcie się i do boju !

    • @agnieszkatomczak6050
      @agnieszkatomczak6050 Před 5 měsíci

      Ja uciekłam po roku relacjii i dobrze że nawet z nim nie zamieszkałam gdy dostrzegłam jego drobne docinki, dogryzanie itd potem to się nasilało, gdy zaczęłam mieć swoje zdanie i zaczęłam reagować na jego toksyczne zachowania to zaczęła się z jego strony powolna dewaluacja mnie i na końcu odrzucenie, dobrze że to tylko rok, jak rozpoznać tą hienę? Proste nie zgadzać się na żadne zamieszkanie po dwóch miesiącach znajomości a zobaczycie jego reakcje, mieć swoje zdanie w różnych kwestiach i twardo stać przy nich, być sobą i zawsze zgodnie ze sobą a narcyz szybko się ujawni, jestem wdzięczna że to był tylko rok i nie dałam się wkręcić w jego chorą grę, współczuję wszystkim którzy byli w tym piekle po kilkanaście czy kilkadziesiąt lat, bądźcie czujni i dbajcie o siebie, swoje emocje i psychikę, życzę wszystkim którzy jeszcze tkwią z tymi demonami w związkach aby wam się skutecznie udało z tego wyjść, uwierzcie że się da🙂👋💪

  • @barbaramaj1879
    @barbaramaj1879 Před rokem +11

    Odeszłam wprawdzie dopiero po 16 latach , za to przy pierwszej prawdziwej próbie. Wcześniej tego nie robiłam z różnych względów ( min. ze wzgl. na grożenie samobójstwem). W końcu , dzięki takim filmom jak Pani zrozumiałam, że zmiany nie będzie, samobójstwa również. Najlepiej byłoby za sobą granat rzucić , ale niestety mamy dzieci. Zostałyśmy bez dachu, bez pieniędzy. Narcyz robił wszystko punkt po punkcie, co robi typowy narcyz przy rozstaniu, ale się nie ugielam. Jak trzeba było wzywałam policję . Teraz po przeszło 2 latach widuję go tylko w sądzie. Dzieci odżyły. Tez nie maja kontaktu ( były na tyle duże ze same zdecydowały). Ja się powoli buduję na nowo…

  • @blackowl9620
    @blackowl9620 Před 10 měsíci +4

    Odeszlam za pierwszym razem. Po 20 dziestu latach zwiazku. To juz prawie 2 lata. Miliony prób bylo ze jego strony, przez te 2 lata, bym wrocila....prośby, branie na litosc( nawet bylo mi go żal), potem niszczenie moich przyjaźni, robienie na zlosc. Cierpialam.Ale nie wrociłam. I jestem z siebie dumna!
    Przyznam za to, ze przymierzalam sie do podjecia tej nieodwracalnej decyzji przez jakieś 5 lat. Dopiero jak zwalczylam strach i watpliwosci czy sobie poradze na kazdej plaszczyznie( uzaleznienia od niego i finansowej ,z dziecmi) podjęlam decyzje.
    Jestem szczesliwa, spokojna dzis i nie stworzylam, poki co, nowego zwiazku jeszcze.

  • @sylwiapenar2502
    @sylwiapenar2502 Před rokem +81

    To niewiarygodne jak te schematy się powtarzają... Wszystko co Pani mówi tak wygląda, krok po kroku. 15 lat małżeństwa i 5 narzyczeństwsa. Tak to działało.... Łącznie z rozstaniem. Odzyskanie siebie po takiej relacji to kolejna długa droga, ale warto... Życzę odwagi wszystkim kobietom, które są na początku drogi🍀🍀🍀

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +11

      gratuluje wolności :) i życzę wiele, wiele szczęścia :)

    • @sylwiapenar2502
      @sylwiapenar2502 Před rokem +18

      @@MagdalenaSocha Dzisiaj po 5 latach jestem w innym miejscu, ja prawdziwa, ja jaka byłam przed tą toksyczną relacją. Moje życie jest piękne i jestem wdzięczna że mogę tego doświadczać. Dobrze że tyle się o tym mówi takie filmiki są bardzo pomocne dla innych.. Super robota i szacunek że chce się Pani wracać myślami do tego aby przekazać tą cenną wiedzę z bolesnych własnych doświadczeń

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +12

      @@sylwiapenar2502 trenuje siebie i swoj mózg aby więcej tego błędu nie popełnić 🤣

    • @Anna-ob7tj
      @Anna-ob7tj Před rokem +7

      @@MagdalenaSocha Temat bardzo ważny bo właśnie litość i wiara w autentycznie skrzywdzinego człowieka skłania do powrotu do toxycznego. człowieka. Dla mnie jest to szalenie ważne, bo dzięki tej wiedzy wiem, że dobrze zrobiłam, zostawiając go. Za każdym razem jednak miałam wyrzuty, że to może ja go krzywdzę bo on kocha ale tak jak potrafi.Sama zraniona a jednak usprawiedliwiałam go. Z miłości oczywiście.

    • @Anna-ob7tj
      @Anna-ob7tj Před rokem +1

      @@MagdalenaSocha 😊🌹

  • @agnieszkasieradzka1422
    @agnieszkasieradzka1422 Před rokem +11

    U mnie narcyz nie protestował, jeszcze bardziej próbował udowodnić, ze to dobry pomysł, jedyny z możliwych- bo nie jest w stanie już ze mną wytrzymać. Gdzie to on był tym prowodyrem sytuacji w których już nie potrafiłam z nim wytrzymać. (Wmawianie, Gaslighting).

  • @mariagwiazda2774
    @mariagwiazda2774 Před rokem +5

    Słowo w słowo to co pani mówi to tak jakby moja historia z tym człowiekiem,od czterech lat nie mogę odejść,nie mam już sił,ale On ciągle wraca przeprasza mówi że kocha,że bezemnie żyć nie może,i z powrotem to samo,zdrady cisza,i tak w koło,już wiem że to narcyz bez żadnych uczuć,już postanowiłam że następnej szansy nie dam,chociaż ciężko i bardzo boli 💔😥 muszę się pozbierać, dziękuję i pozdrawiam 😀🍀❤️

  • @patrycjajankowska8542
    @patrycjajankowska8542 Před rokem +11

    Dziękuję, gdyby nie Pani wykłady uwierzyłabym w tęsknoty i zmiany na lepsze. Uciekałam 3 razy, teraz już na zawsze. Koniec degradacji i braku szacunku.

  • @katarzynajurgielska2801
    @katarzynajurgielska2801 Před rokem +27

    Znów się odezwał, po ponad 3 miesiącach, kiedy nie chciałam się spotkać . Wkurza mnie to, bo był,jest ze 100%borderką . Myślałam, że to idealny duet i cieszyłam się bardzo. A tu taka niespodzianka. Nie dałam się nabrać. Ale wkurzyłam się .

  • @LB_foto_focus
    @LB_foto_focus Před rokem +14

    Dzień dobry Pani Magdo. Odeszłam za pierwszym razem po wielu latach, zdecydowana, zdeterminowana 😁 Było klękanie, był festiwal oszczerstw a w ciągu 2 lat znalazł kolejną stację paliw - pojawiły się latające małpy, których potrzebował by "utwierdzać najbliższe otoczenie" o swojej pseudodoskonałości etc... 😊
    Prawda jest taka, że przepił rodzinę a przyznanie się do takiego błędu jest jak wejście na Mount Everest 😁
    Życie toczy się dalej...
    Życie jest piękne 🥰
    Dziękuję za Pani pracę włożoną w prowadzenie niniejszego kanału
    🙏🤗💚

  • @magdamaj7906
    @magdamaj7906 Před rokem +22

    Pani jest ekspertką od opisu i charakterystyki osobowości narcystycznej .Podpisuje się obiema rękami pod wszystkim co Pani powiedziała w powyższym filmie..Niesamowicie trafne spostrzeżenia.Ze tez kilkanaście lat temu nie trafiłam na taki film .Momentalnie otwarły by mi się oczy z kim mam do czynienia a tak do tych wszystkich konkluzji musiałam dochodzić sama, chociaż nie ukrywam że powrót do Boga spowodował ze spadło mi bielmo z oczu i przejrzałam a co za tym idzie przestałam się więcej łudzić ze to ,, trudna milosc.'' i że w koncu musi sie to skonczyc happy endem Do końca go usprawiedliwiałam az pozwalał sobie na coraz to podlejsze zachowania w stosunku do mnie . Przeplacilam to stanem poteznego zalamania nerwowego , glebokiej depresjii i w końcu miarka sie przebrała..Każdy ma swoj prog wytrzymalosci a skola mojego byla wyjatkowo wysoka , bo do konca ludzilam sie ze to jest milość w czym przez tyle lat w perfidny sposob probowal mnie utwierdzać , dlatego tak dlugi to trwalo..Nigdy wiecej..Może te filmy spowoduja ze wiele osob uratuje sie przed kradzierza z ich cennego czasu ktory maja na tej ziemi i uloza sobie zycie z odpowiednimi osobami a nie ludzmi bez serca..

  • @szymonpakulski628
    @szymonpakulski628 Před rokem +13

    Ja po kilkunastu latach nie odszedłem. Myślę że mojego narcyza pokonałem.
    Wymagało to pracy nad sobą, pomocy innych osób, przyjścia "Morfeusza" z "czerwoną pigułką" prawdy itd. Byłem wrakiem, teraz mogę góry przenosić. Każdemu życzę zwycięstwa.

    • @martachr8761
      @martachr8761 Před 7 měsíci +1

      W jaki sposób pokonał Pan narcyza?

  • @kor_di
    @kor_di Před rokem +17

    2:57 Ja cały czas odchodzę, ale teraz po ponad roku już wyznaczyłem granicę kontaktu i też pokazałem, że umiem żyć bez tej osoby

  • @iwonakrzysztofmatyjaszczyk5032

    Ja po 28 latach małżeństwa rozstalam się trzy razy.Dwa miesiące temu rozstalam się ostatecznie.To ja wyrzucilam go z domu. Byłam kompletnie zaskoczona co zrobiłam.Wszystko dzieje się na moich zasadach.Zero kontaktu chociaż łączą nas jeszcze jakieś tam drobne sprawy.Pozdrawiam wszystkich i serce mi się nie kraje.Dodam ,że należę do osób nadwrazliwych.

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +25

      Pani Iwono kiedy wrażliwiec podejmuje ostateczną decyzje to nie ma już odwrotu, czara goryczy się przelewa i już nie ma powrotu. U mnie było podobne, kiedy powiedziałam dość, nie było siły abym wróciła.
      Gratulacje i dużo szczęścia ❤️

    • @iwonakrzysztofmatyjaszczyk5032
      @iwonakrzysztofmatyjaszczyk5032 Před rokem +6

      @@MagdalenaSocha dziękuje za to co napisałaś.Ostateczne przerwałam te diabelski taniec.Przerwalam cykl koszmar emocjonalny. JEST lepiej i wierzę,że z dnia na dzień będzie lepiej❤

    • @anonimowyanonim8415
      @anonimowyanonim8415 Před rokem +2

      BRAWO! Życzę samych sukcesów ja siebie zbieram, nie mogę spać, nie mogę jeść,nie pracuję straciłam pracę przez narcyza jestem w rozsypce

  • @annamrowiec4126
    @annamrowiec4126 Před rokem +31

    W końcu zrozumiałam z czym tkwiłam, nie mogłam tego zrozumieć. Ciągle powroty i myślałam, że to dla nas.. . szukałam tej miłości ,a tam jakaś pustka.Dobrze, że się skonczyło...ciiiii nie chcę wywoływać wilka z lasu.Przeraża mnie ten człowiek.

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +14

      każdego kto miał do czynienia z narcyzem, przeraża :)

    • @ewagertner5545
      @ewagertner5545 Před rokem +6

      Dzieci nie powinny mieć kontaktu z psychopata bo je krzywdzi

  • @isiuniajar3437
    @isiuniajar3437 Před rokem +12

    Stopniowo przygotowuję się do odejścia ,Pani filmiki mi pomagają.
    Tak jestem coraz bardziej wypompowana. Mój narcyz umieszczał na olx w obserwowanych urny na prochy, bo mamy wspólne konto i wiedział że tam zaglądam, albo prasował sobie koszulę na swój pogrzeb i płakał a jak przyjechało pogotowie to zaraz był normalny i rozmawiał z sanitariuszem o swoim samochodzie jaguarze i żartował,następnym razem kiedy powiedziałam że zaraz porozmawiam z jego szefem to nazajutrz wszedł na stołek i się wieszał, kazałam mu w tej chwili zejść i iść spać ..jak niegrzecznemu bachorowi..no bo trzeba do pracy, no i zszedł..jakby nic.
    Po pijaku też wszedł do samochodu ,ale tylko zrobił kółko wkoło domu,żeby mnie wystraszyć ,🤣 .Tragikomik. Teraz skacze koło mnie bo zaczyna się bać że mogę na poważnie go zostawić. A faktycznie się do tego przygotowuję. Szczęście,że nie mam z nim dzieci.
    On ma już dorosłe, traumatyczne po nim. Faktycznie jest Pani wysokowrażliwą osobą w całkowicie pozytywnym znaczeniu tego słowa..będę dalej śledzić Pani filmiki bo rozwijają i uspokajają i motywują.Również bardzo dziękuję Pani Magdo😊

    • @Symakri
      @Symakri Před rokem +1

      Witam
      Jestem w związku 23 lata i zawsze myślałam ze to ja jestem winna i wszystkich jest złe to tylko ja
      Teraz wiem ze jest toksyczny
      To co on robi to jest nie do opisania
      Zaczęłam walczyć jego bronią
      In zaczyna wiec inne podchody
      Zobacze jak długo to potrwa

  • @annajarota2295
    @annajarota2295 Před rokem +21

    Nie ważne co czuje. Uciekaj i nie oglądaj się za siebie.

    • @ewagertner5545
      @ewagertner5545 Před rokem +1

      Uciekaj bo krzywdzi ciebie odizolowal od najblirzszych

  • @marzenawojciechowska6482

    Odeszłam po 10 miesiącach. Zastosował ciche dni więc napisałam mu podziękowanie za spędzony czas życząc mu wszystkiego najlepszego.Zrobiłam to, żeby ewidentnie zakończyć tę znajomość, takie przecięcie dla mnie, żeby uwolnić się, nie być w zawieszeniu. Nie odpowiedział. Po tygodniu odezwał się składając mi życzenia :)jak gdyby nigdy nic. Cała ,,intensywna" historia. Nie mam zamiaru wrócić.

  • @Heidi772
    @Heidi772 Před rokem +6

    Mi się udało, szybko, wyskoczylam z tego. Ale to byl krótki związek, 7 miesięcy, dlatego bylo mi łatwiej. Kochalam naprawdę.

  • @annakucinska6644
    @annakucinska6644 Před rokem +5

    Wszystko sie zgadza, jak w innych komentarzach, to przecież i mbie...
    Za czwartym razem się udało. Dostrzegłam wreszcie że to nie miłość. Jeszcze się boję że coś może się stać ale wiem ze dam radę.
    Za każdym razem kiedy sie rozstawalismy ktoś nagle się pojawiał, wspierający w naszych rozstaniach... Boże jakie to schematy, dlaczego ja tu wczesniej nie trafiłam.
    Przytulam wszystkich którzy przechodzą to samo. Jesteście silni!

  • @dorotamilkowska3052
    @dorotamilkowska3052 Před 6 dny

    Dziękuję pani Magdo😄
    Pozwoliła mi pani zrozumieć.Nie wiedziałam o co chodzi.Rzucał mnie i wracał.Jest z kimś innym i nie daje mi spokoju.Bombarduje mnie pseudo miłością.Nie odzywam się.Dzięki pani filmikowi trwam i wiem,że tym razem nie wrócę💪🏻😀💪🏻

  • @MegaTrututu
    @MegaTrututu Před rokem +22

    Oczywiście, narcyz może zrobić wszystko, żeby tylko zatrzymać przy osobie swoją "stację". Mój ojciec zostawił mamę po 40 latach i znalazł sobie nową kobietę. Nie mogła z nim wytrzymać (narcyzm, alkohol, przemoc...), więc chciała zakończyć związek i powiedziała mu o tym. Na jej oczach ojciec wyskoczył z 4 piętra. Przeżył upadek, ale zmarł po 3 miesiącach na OIOM-ie. Wszystko, co Pani mówi, zgadza się co do joty. A narcyz zniszczy każdego, kogo weźmie na celownik.

    • @sennocy7918
      @sennocy7918 Před rokem +2

      No ale to on skoczył, wiec sam cierpial

  • @ingabeta8106
    @ingabeta8106 Před rokem +10

    Ja próbowalam kilka razy odejść od mojego narcyza i mi sie to nie udało. I byłabym z nim do konca życia gdyby nie dziecko. To lęk o dziecko sprawił że zrobiłąm tak ogromny wysiłek i zorganizowałam ucieczkę. Dopiero po jego stosunku do dziecka zrozumiałam że jest człowiekiem niebezpiecznym i nie mogę się na nim opierać, że nie dam rady z nim wychowac dziecka. Wcześniej zawsze go tłumaczyłam i mimo że się nade mną znęcał to nie potrafiłam tego dostrzec. uważałam że ja wytrzymam wszystko ale dziecko muszę ratować. I to dziecko uratowało mnie z jego rąk, bo z nim długo bym nie pożyła.

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +3

      gratulacje :) i wielkie ukłony !!!
      Dojrzewam aby zrobić film o dzieciach

  • @wandalempert5145
    @wandalempert5145 Před rokem +25

    Pani Psycholog, jest Pani rewelacyjna. Nie slyszalam jeszcze, zeby ktos tak dobitnie wytlumaczyl osobowosc narcysty. Pani potrafi kazdemu otworzyc oczy i posluzyc dobra rada jak sobie po takim rozstaniu poradzic.

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +3

      Pani Wando,
      pięknie dziękuję ale nie jestem psychologiem :)

    • @toddjungham6999
      @toddjungham6999 Před rokem +3

      @@MagdalenaSocha Tak tego słucham i nie moge się zgodzić z tezą, że objawy, które Pani podaje wskazują na narcyzm. Załamanie, cierpienie, myśli samobójcze są raczej normalnym objawem, gdy kogoś kochaliśmy i ta osoba od nas odchodzi. Też ryzykowne zachowania nie sa niczym nadzwyczajnym w takiej sytuacji, gdy cały świat nam się wywraca do góry nogami i nie widzimy wyjścia z sytuacji. Dużo facetów zaczyna po rozstaniu popijać, czy chce się jakoś "rozerwać", żeby chociaż przez chwilę nie czuć bólu rozstania i samotności. To, że narcyz może czuć to samo i mieć inne cele, nie oznacza, że taka rozpacz wskazuje na narcyzm. no bo jak nie rozpaczać po kimś kogo kochalismy i często dalej kochamy i nie wazne co on zrobił. Przeciez to nie nasza wina, że on/ona taka jest.
      Po tym jak moja narcystka zostawiła mnie po kilkunastu latach cyklu bombardowania miłością, degradowania, triangulacji, znów bombardowania, wzbudzania poczucia winy, szydzenia, kłamst w żywe oczy, zdrad mniejszych i długim życiu w równoległym związku, jej wpadnięciu w nałogowy hazard, rozsypałem się dokumentnie. Zdawałem sobie sprawę już jak jest (ale dopiero pod sam koniec jak wszystko wyszło), ale nie mogłem sobie z tym poradzić przez dłuższy czas. Miłość, smutek, tęsknota, pomieszana z niedowierzaniem, złością, nienawiścią i chęcią odegrania się, jest takim koktajlem, że dosłownie nas skręca w tym piekle uczuć. Z tego wszystkiego sam zacząłem manipulować ją emocjonalnie (nie specjalnie, ale z czystej rozpaczy), aż po kilkunastu miesiącach emocje opadły. Został tylko smutek i depresja. No bo co to za radość stracić kilkanaście lat i zostać zdruzgotanym samemu ?
      Co do bólu skierowanego i na siebie, to co w tym dziwnego ? Dopóki kogoś kochamy, to przecież nie będziemy na niego kierować. Zaczynamy z bezsilności kierować go i na siebie, aby tylko przestało tak boleć. Kobieta może to inaczej odczuwać niż facet, bo on ma testosteron. A przecież wystarczy porozmawiać nawet ze znawcami np. psów, że zwierzę, które cierpi psychicznie zaczyna się nawet i same gryźć, żeby złagodzić ten ból - fizycznym, bo jego jest łatwiej znieść. Stąd zamiast np. pić, już lepiej katować się ćwiczeniami fizycznymi, pojeździć sobie szybko samochodem, czy wykrzyczeć się jeśli trzeba i dziesiątki razy w nocy gdzieś na polu. Każdy sposób jest dobry, który działa i pozwala nam jakoś rozsądnie przeżyć następny dzień, tydzień, miesiąc i w końcu dojść do siebie. Rozstanie jest jak śmierć. Będzie bolało, ale inaczej boli, gdy ktoś od nas po prostu odszedł, a inaczej, gdy czujemy się oszukani, upodleni i poniżeni. Bo już samo np. to, że ktoś zmusił nas do życia w tójkącie ze swoim sponsorem - jakimś często starym, kasiastym dziadem, zagrożenie chorobami wenerycznymi, bywa że i wyżywaniem się w tym czasie na stałym partnerze, jest tak wielką traumą, że człowiekowi odechciewa się żyć i chcialby się za to nawet i odegrać. Tylko to się łatwo mówi i z tego wszystkiego łapiesz się na tym, ze zaczynasz walić pięściami w ścianę z bezsilności ...

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +3

      @@toddjungham6999 to co Pan opisuje to nie jest MIŁOŚĆ a współuzależnienie i zachowania destrukcyjne. Zachowania ofiary a narcyza różnią się celem. Ofiara cierpi bo tak została zraniona a narcyz bo tak odrzucony. I niestety narcyz nie widzi w ofierze osoby a zdarzenie. Bezosobowy przedmiot, który należy odzyskać.

    • @toddjungham6999
      @toddjungham6999 Před rokem +1

      @@MagdalenaSocha Myślę, że wiem co to jest prawdziwa miłość. W niej się dba obópulnie o drugą osobę, a nie się ja rani bez końca i szuka co może mi dać. Tylko w realności, ludzie w większości chyba tak nie kochają. Patrzą, czy ktoś jest im potrzebny i spełnia ich wymagania. Na ile im się przydaje. Powstaje tylko pytanie na ile samemu się kocha, a na ile jest się zależnym od drugiej osoby, bo jeżeli gdzieś lokujemy swoje uczucie, to ta zależność zawsze powstaje. Czym więcej lat związku tym bardziej się przywiązujemy. Ja płaczę już 17 miesięcy po tym jak odeszła i pewnie jeszcze wiele łez przede mną. Gdybym nie kochał, to bym nie płakał. Przynajmniej tak mi się wydaje, bo innego punktu odniesienia nie mam. Ktoś by powiedział, ale przeciez było między wami tyle złego. Tak, ale tez i tyle dobrego, a serce nie sługa. Jemu nie wytłumaczysz, że kogoś należy kochać, albo nie. Zamykasz oczy, wyłączasz umysł i czujesz, co czujesz i ile byś sobie nie tłumaczył, że to, czy tamto, ale tak już zostaje. Przynajmniej ja tak mam.
      Co do zachowań "destrukcyjnych", to myślę że to też kwestia spojrzenia na świat. Bo są osoby, które pójda np. w góry, przejdą przepaście, narażając się jednak w ten sposób, ale chcą tego, bo bez tego nie ma dla nich prawdziwego życia, gdzie są wolni Nie wszystko jest bezpieczne, a jednak to robimy. A inni uważają, że to głupota, bo lepiej siedzieć w domu na kanapie i się nie narażać. Myśle, że po prostu każdy człowiek inaczej to czuje i to co dla jednego jest istotne - np, bezpieczeństwo za wszelką cenę, dla innego aż takim nie jest. Część osób jeśli się czegoś boi, woli się wycofać, a częsć nie chce żyć w strachu i woli się z tym zmierzyć. Nawet jeżeli "zyciowo" to nie ma sensu. Ale przecież życie tak na prawdę nie ma jakiegoś sensu. Po prostu jest do przeżycia na tyle na ile umiemy i czyni nas to szczęśliwym.

  • @KingaKosciak
    @KingaKosciak Před 4 měsíci +1

    Jest Pani mistrzynią, dziękuję za wplatanie w opowieść własnej historii - to cenne. Jestem w takim związku od 13 lat, wychodziłam 2 razy, obecnie 3, mam nadzieję - ostatni. Pod wszystkim się podpisuję, znam z autopsji. Bardzo mi te filmy pomagają, słucham od miesiąca. Dziękuję!

  • @izabellaekowska5777
    @izabellaekowska5777 Před 11 měsíci +8

    Weszłam pierwszy raz dzisiaj na Pani filmy i nie mogę się oderwać. Gratulacje! Jest Pani świetna. Wszystko o czym Pani mówi jest absolutnie w punkt! Przeżyłam takie sytuacje, niestety.

  • @krystynahejnosz2159
    @krystynahejnosz2159 Před 4 měsíci +1

    Pani Magdaleno bardzo potrzebne mi były te słowa.
    Kiedy odeszłam mój Narcyz znalazł się w szpitalu dostał zawał.
    w związku z tym poczułam się znowu winna 😢
    dziękuję jeszcze raz😊
    pozdrawiam❤❤

  • @Anna.W.38
    @Anna.W.38 Před 9 měsíci +2

    Żyłam rok czasu z takim człowiekiem powiedziałam raz koniec i odeszłam, chodził za mną nie dawal mi spokoju ale do niego nie wróciłam i nigdy bym tego nie zrobila

  • @pogadajmy.wprost
    @pogadajmy.wprost Před rokem +15

    A ja dla odmiany przeżyłem dwie Narcyzki jedna po drugiej 😮 Masakra 🤣
    Zastanawiam się nad otwarciem własnego kanału na You Tube 😉

  • @monikasasiela1471
    @monikasasiela1471 Před rokem +28

    Bardzo dziękuję Pani za otrzeźwiające przykłady. Za tłumaczenie nam w taki dobitny sposób.

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +8

      Sama byłam jak zacięta płyta. Chciałam aby ktoś mi powiedział co się dzieje. Dlatego chce Państwa budzić :) czasem może to niestety bolec 😢

    • @monikasasiela1471
      @monikasasiela1471 Před rokem +11

      Wczoraj usłyszałam od partnera coś co tak zadziałało na mnie jak trucizna. Byliśmy do wczoraj dopiero 3 miesięce. Znamy się z widzenia ,bo jesteśmy z jednej miejscowości. Dwa miesiące przegadaliśmy przez tel ,bo ja pracuję w Niemczech ../ były dwa rozstania i powroty ... coś mnie oburzyło z jego strony chciałam dojść prawdy skończyło się wybaczeniem .
      Wczoraj opowiedziałam mu ,że rozmawiałam z córką i gdy zobaczyłam ,że on w tym czasie dzwoni do mnie to powiedziałam do córki : "dzwoni mój żeniaczek" ( wielokrotnie nalegał na to żebym mu obiecała ,że za niego wyjdę w przyszłości ...a ja się zastanawiałam ,aż wreszcie powiedziałam że przyjdzie na to czas to się zgodzę)
      Wie Pani co wczoraj usłyszałam ??? 😢
      " Że kto do ciebie dzwonił ?! " ...no to powtórzyłam ,że trochę żartobliwie powiedziałam do córki chcąc zobaczyć jej reakcje na to co kiedyś być będzie ... On się roześmiał tak pogardliwie i powiedział "....ale się rozmyśliłem !!!"
      To co powiedział sprawiło że wszystko we mnie zamarło ...zastanowiło i pojawiło się jak gdyby z głębi mnie ...on nie kocha ,to była gra ,on mnie ośmiesza .
      Zaczęłam wypytywać dlaczego tak powiedział jak przecież mi głowę suszył tyle czasu o ślubach mimo ,że ja nie chciałam .
      W jednej chwili ten człowiek zgasił mi uśmiech na twarzy ...po kilku godzinach doszłam do wniosku że tym oto sposobem otworzył mi oczy ,bo wiem ,przechodziłam to w młodym wieku . 12 lat byłam bez związku . Sama wychowałam dzieci ...wiem ,że jestem wysoko wrażliwa i mam matkę narcystyczną ( odmiana tzw. narcyz podły )
      Zadzwoniłam i powiedziałam ,że ja z nim nie będę bo w głębi serca już to wiem, nie dam rady ....oczywiście zaśmiał się szyderczo i zgodził ,że dobra ,że nie ma sprawy ....on przeczuwał,bo znów się czepiam za to co sobie zażartował itd...
      Mam nadzieję ,że odejdzie . Bo ja już wiem ,że on nie kocha ,że potrafi niszczyć to o co zabiegał tyle czasu. Ja nie mam już na to siły żeby siebie zostawić na poniewierkę komukolwiek ...nawet takiemu zaradnemu ,bystremu ,pseudo - zakochanemu przystojniakowi.
      Tak jak Pani mówi ...i akurat wczoraj trafiłam na ten odcinek .
      Boli mnie prawda ,ale nie mogę się oszukiwać. To tak cholernie boli ,ale nie mam wyjścia. Dałam się nabrać ,ale nie do końca.
      Oczami wyobraźni zobaczyłam jego z inną kobietą ....czułam spokój i obojętność ,czyli ....on nie jest dla mnie ...ja zwyczajnie dałam się oczarować przez chwilę .
      Jestem wdzięczna za ten odcinek tak mocnego przekazu . Do mnie nie będzie powrotu po takim "żarciku" . Za dużo w życiu zapłaciłam ,że ktoś zrobił sobie ze mnie kanaret .
      Pozdrawiam serdecznie 🍀💚

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +7

      @@monikasasiela1471 mocno trzymam kciuki i dużo szczęścia i odwagi ❤️❤️❤️

  • @tomaszswiderski2706
    @tomaszswiderski2706 Před rokem +4

    Dziękuję Pani Magdo. Jestem po 4 letnim związku z kobietą narcyzem. Takie podkasty otwierają oczy. Chociaż były rozejścia wcześniej i to ja błagałem żeby wróciła. Czasami myślę że mogę być narcyzem chociaż ja dawałem z siebie wszystko co mogłem niestety nie było to zauważane a nie dostawałem nic tylko krytykę

  • @PolaMille
    @PolaMille Před 10 měsíci +2

    Po 20 latach i kilku próbach odejscia, zrobilam ten najwazniejszy krok, wyrzucilam go z domu... boje sie cholernie. Dziękuję p. Magdo za pani filmy

  • @kor_di
    @kor_di Před rokem +13

    Piękny odcinek! Wszystko prawda! Myślałem sobie o niedawnym telefonie mojego OWN (Osobisty Wielki Nauczyciel) tak ni stąd ni zowąd przy okazji Imienin... Uważajcie Kochani na te piękne cukierkowe słowa nawet pochwały w waszym kierunku! Piękna jest wolność od takich osób narcystycznych.
    Gdybyście mieli wątpliwość czy (i ewentualnie jak) opuścić waszego narcyzka, zadajcie sobie jedno proste pytanie: czy chcecie tak żyć jak dotychczas żyliście u jego/jej boku? Czy chcecie być zawsze nie dość i zawsze "be"? Czy nadrzędne jest to co on będzie czuł jak wy się zachowacie w danej sytuacji, czy może ważniejsze jest to co WY czujecie w każdej danej sytuacji?

  • @m1993.
    @m1993. Před rokem +11

    Dziękuję za te słowa, są bardzo potrzebne. Piękną rzecz Pani robi.

  • @Lilka-fm9xi
    @Lilka-fm9xi Před rokem +10

    Po prostu piękny wykład dziękuję bardzo

  • @ewakruszynska8427
    @ewakruszynska8427 Před rokem +4

    A tu to co usłyszałam od narcyza- ,,Jestem nikim,jestem zerem, jestem śmieciem i ty mi to robisz,,czyli ja . Jakie to piękne 😃

  • @katarzyna5357
    @katarzyna5357 Před rokem +11

    Prawda, aż klękał błagał a mnie serce bolało, ale się nie złamałam odeszłam, po nim to było słychać i widać że jest zalamany

  • @sylwiaglowacka7112
    @sylwiaglowacka7112 Před rokem +15

    Wszystko, co pani powiedziała się działo u mnie . Jestem w szoku, że aż tak mogłam się pomylić. W moim przypadku stacja paliw pojawiła się następnego dnia po moim odejściu. Cieszę się, że podjęłam bolesną, ale dobrą decyzję. Dziekuje 🥰❤️

    • @Pisces3312
      @Pisces3312 Před rokem +5

      Nowa stacja juz musiała być wcześniej wypatrzona przez drapieżnika,więc on robił wszystko abyś odeszła!Dziękuj Bogu

  • @edytamatuszewska2117
    @edytamatuszewska2117 Před 9 měsíci +2

    P. Magdo genialnie to wszystko Pani tłumaczy. Kiedyś związek z wielkościowym teraz z ukrytym😔Byłam na wielu kanałach ale Pani daje narzędzia do pracy więc zostaję na dłużej😊

  • @kingabios3276
    @kingabios3276 Před rokem +9

    miałam do czynienia z osobnikiem, który jest narcyzem i sadystą biernym, ludzie :D:D mnie wszystko przeszło z marszu, gdy sama zauważyłam, że coś jest nie tak, i sięgnęłam do literatury, proszę mi wierzyć zachowania książkowe. Nie wiem jak kobiety nadal mogą im ulegać, mnie to po prostu odepchnęło z automatu, może dlatego, że ja widziałam wcześniej, co te typy potrafią zrobić z kobietą, chociaż nie miałam świadomości, że dramaty które widziałam, były powodem psychicznych zaburzeń, uważałam że to po prostu, jak to się mówi, niezgodność charakterów.

  • @iwa7239
    @iwa7239 Před rokem +23

    "Mój" narcyz chciał się wieszać, jak wyszło na jaw, że prowadzi praktycznie podwójne życie na dwa domy... Odeszłam, okupując to depresją. Został z tamtą, ponieważ Ona uwierzyła... Ja nie. Dziękuję za filmik, tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że zrobiłam dobrze, chociaż łatwe to nie było.

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +9

      Swoim przeczuciem zawsze trzeba wierzyć. Cała prawda jest w nas j to należy pielęgnować.
      Dużo szczęścia i miłości ❤️

    • @adakujawiak4377
      @adakujawiak4377 Před rokem +3

      Też nie uwierzyłam,malo- opowiedziałam tamtej o wszystkim...uwierzyła jemu. Ale to dobrze-dla mnie😊

    • @peonygirl8413
      @peonygirl8413 Před rokem +8

      U mnie podobna sytuacja. Mój ukochany wprowadził się do innej po czym gdy to wyszło na jaw stwierdził: że "uznał, ze nie musi mi się tłumaczyć" i że jestem "niestabilna emocjonalnie" bo się zdenerwowałam....

  • @PiotrekPan
    @PiotrekPan Před 11 měsíci +7

    Jestem w związku z kobieta, która ma tendencje narcystyczne. Trwa to już 5 lat i jestem emocjonalnie wypłukany, ale nie wiem jak jej powiedzieć, ze odchodzę. Najgorsze w naszym związku jest kontrolowanie tego co mogę powiedzieć i kiedy. Moja partnerka również nie zezwala mi dokończyć tego co chce jej powiedzieć, doprowadza mnie to pewnego rodzaju stresu, po prostu nie mogę być sobą i mówić o wszystkim, tylko o tym co ona akceptuje. Jeśli ktoś to przeczyta, proszę o rady jak odejść, ażeby nie zostać zmieszanym z błotem. Dzięki

    • @katyaradomskaya793
      @katyaradomskaya793 Před 9 měsíci

      😊szukaj pomocy w terapii z terapeutą który się zna

    • @kamilkamil2006
      @kamilkamil2006 Před 9 měsíci +1

      Prosiłem kilka razy żeby się ogarnąć, mówiła że to moja wina . Raz, drugi, trzeci i odszedłem po prostu.

    • @magdapietka1499
      @magdapietka1499 Před 8 měsíci +2

      Bedziesz zmieszany z błotem, ale błoto wysycha i można je otrzepać. Warto odejść. Powodzenia.

  • @kasialugowska9978
    @kasialugowska9978 Před rokem +2

    Mój narcyz z miłości spał na dworcowej ławce żeby pokazać dziecku i całej rodzinie jaki jest biedny i sponiewierany. Gdy to nie pomogło,okazało sie że moja wycieraczka będzie jego poduszką pod głowę. Nie mam pojęcia jakim cudem, zdołałam się uwolnić, pomimo tak małej wtedy wiedzy na ten temat.Minęło 21 lat mieszkamy w innych krajach a on wciąż szuka kontaktu i probuje osaczać poprzez znajomych.Zeszły mi lata terapii ale dziś jestem silna i bezpieczna . Dziewczyny ratujcie się.

  • @DC-hd2ek
    @DC-hd2ek Před rokem +4

    U mojego narcyza były prostytutki, szantaż emocjonalny z samobòjstwem, szpiegostwo po laptopie i mailu, choroba, której nazwy mi nie zdradził, szantaż, że doniesie na mnie do Izby Skarbowej, uwodzicielstwo, prezenty , bielizna i n - te przeprosiny i prośby : zacznijmy od nowa. Dlaczego akurat wtedy odeszłam? Bo się nauczyłam, że to nic nic nie warte i dalej będzie to samo. A najważniejsze, że z tym wszystkim straciłam szacunek do niego i to był ostateczny koniec. Nawet na rozprawie powiedział, ze nie mógł uwierzyć, ze mu to odejście zrobiłam…

  • @magorzata5265
    @magorzata5265 Před rokem +3

    Witaj
    Ja wychowalam narcyza
    Po czasie zauważam kiedy. Sie zaczynalo to
    Ale nie mialam wiedzy
    Teraz stalam sie ta wyrodna matka
    Zdobywajcie wiedze i mamy empatyczne obserwujcie seoje dzieci
    Bo możecie naprawdę sie rozczarowac
    Pozdrawiam serdecznie 🤗

  • @tesskasia893
    @tesskasia893 Před rokem +8

    Uświadomila mi Pani dlaczego tak długo nie mogłam się uwolnić od narcyza. 4 lata związku i 17 lat w małżeństwie. Myślałam że Cierpi z miłości, a nie byłam świadoma że chodzi tu o zasilanie! Manipulacje, zdrady, kłamstwa, rzekomy rak i wiele innych! Karuzela emocji! Straciłam z nim swoje Ja. W dniu w którym się uwolniłam zabrałam ze sobą tatę. Więc nie miał jak obstawiać cyrków, do końca się nie przyznał się do zdrady. Polecam ten sposób by nic do końca nie mówić i dopiero w dniu wyprowadzki zabrać ze sobą jakiegoś mężczyzny najlepiej z rodziny, może być adwokat, ktoś z centrum kryzysowego. Tę metodę polecił psycholog! Wspieram i utulam każdego kto rozumie jak to jest w związku z narcyzem i tych którzy próbują się uwolnić. Dacie radę jak już wiecie z kim macie do czynienia! Trzymam kciuki

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +2

      Pięknie się Pani przygotowała :) Moje gratulacje

    • @tesskasia893
      @tesskasia893 Před rokem

      @@MagdalenaSocha dziękuję 🥰 zaliczyłam kilka prób ucieczki od niego! Stosował wtedy gaslighting, bombardowanie miłością i znów się wkręcałam... Tak jak Pani mówiła. Jak miarka się przebrała bałam się że znowu nie dam rady i że będzie robił sceny. Już to przerabiałam. Przy tacie życzył mi powodzenia tak jakbym śmierdziała i podał rękę. Siebie uwolniłam, ale córki nie udało mi się wyrwać. Ma już 19 lat i wierzy mu we wszystko co mówi. Wszyscy każą mi czekać, aż sama się ocknie, nie rozumiejąc jak to jest być w środku tej matni. Od razu się pocieszył inną/innymi, czuł że mu się wymykam... Rano mówił dramatycznie Bądź szczęśliwa. Potem, że o mało nie wpadł pod tira, jak jechalam z córką do parku botanicznego to twierdził że zawsze jak gdzieś jadę to opony przebijam. Sam nigdzie nie miał potrzeby jechać, ale mnie musiał mieć w domu pod okiem. Trudził się biedaczek trudził i mu nie wyszło. A to nawet nie 1% przykładów. Córkę traktuje jak kartę przetargową. Ciężko mi że ona tam jest i cierpi i też nie wie dlaczego. Pisze że ją Kocham, żeby wiedziała że ma u mnie wsparcie i nie wstydziła się odezwać kiedy się ocknie. Pozdrawiam cieplutko 💫

  • @VirtusPro-xo5me
    @VirtusPro-xo5me Před rokem +24

    Dziękuję Madziu za ten podkast. Co prawda u mnie postanowione, bo w końcu przygotowałam się na odejście i dzięki Tobie nauczyłam się mieć wywalone i stać się dla Niego "bezlitosna s.ka" 😘😘

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +8

      CUDOWNIE !!! Gratulacje !! Ale to wszystko tylko i wyłącznie zawdzięczasz sobie, ja byłam tylko zaczynkiem :)
      Dużo szczęścia i powodzenia :)

    • @ewagertner5545
      @ewagertner5545 Před rokem +1

      Dziekuje

    • @Symakri
      @Symakri Před rokem +1

      Zaczynam być tez su.a inaczej umrę i pęknie mi serce

  • @izabellapileska3249
    @izabellapileska3249 Před rokem +9

    DOPIERO PO 20 LAYACH ale na zawsze,.CALY SWOJ DOROBEK I DOM RODZINNY SPISANY NA STRATY..ALE ZATO WOLNA!

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +2

      Współczuje strat finansowych ale jest Pani wolna ❤️ niestety czasami i takie koszty trzeba ponieść. Mocno ściskam ❤️❤️❤️

  • @elva.venustatem
    @elva.venustatem Před rokem +6

    Bardzo dziękuję za dokładne wyjaśnienie tego zagadnienia. Tematem relacji z narcyzem interesuje się od kilku lat. Zaczęło się całkiem niewinnie , ot tak z ciekawości. Po jakimś czasie dostrzegłam w swoich byłych znajomościach osoby narcystyczne z którym już dawno nie utrzymuje kontaktów...Aż tu nagle pojawił się ON... Przez 2 miesiące bombardowania mnie miłością, komplementami, prezentami i kwiatami wysyłanymi nawet z zagranicy ...Zaczął się...atak.
    Najczęściej powiatrzajacym się zarzutem było to że go odtrąciłam, co oczywiście było absolutną bzdurą. Tego było dużo więcej..Nie jestem w stanie zatkać jego krwawiącej narcystycznej rany...i podjelam decyzje o szybkiej ewakuacji z tej chorej znajomości. Przyznam szczerze że bo to możliwe tylko dzięki takim wykładom jak Pani..Dziękuję.

  • @adakujawiak4377
    @adakujawiak4377 Před rokem +13

    Opowiada Pani z uśmiechem na twarzy...też już tak mam☺️

  • @ewawach975
    @ewawach975 Před rokem +11

    To chore psychiczne osoby.Zablokowalam go wszedzie.Bil mnie i dzieci.Pozniej nekal...Zdradzal😥😥😥😥😥Jestem w trakcie zakazu zblizania sie🙏🙏🙏🙏
    To psychopaci jakich swiat nie zna...Mi zajelo odejscie ponad 9 lat😥😥😥😥😥ten wariat dodawal mi nawet srodkow do kawy..odurzajacych. Mojemu synowi dolewal mocnych srodkow trujacych do wody🙏🙏🙏🙏

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +6

      Bardzo współczuje, dobrze ze ma już zakaz zbliżania do Pani i dzieci 💪💪💪 proszę dbać o siebie ❤️

    • @ewagertner5545
      @ewagertner5545 Před rokem +1

      Wiedziałam że byłaś podtrowana wiele razy

  • @robotkialutki5743
    @robotkialutki5743 Před rokem +6

    Madzia!!! Ratujesz moje wątpliwe jestestwo!! Dziękuję!!!

  • @rumianekPL
    @rumianekPL Před rokem +4

    Bardzo szybko rozpoznałem ze coś takiego jak karanie cisza jest złe , wygooglalem, znalazłem połączenie tego zjawiska z narcyzmem i zaczęło się testowanie szarej skaly. 2 tyg później już nie byliśmy para, powiedziałem co było złe i po prostu wyszedłem z tej relacji. Tak po prostu.

  • @elapopanda7066
    @elapopanda7066 Před rokem +8

    Jestem 3 lata po rozstaniu.Do dzisiaj kiedy cokowiak chciał a ja powiedziałam nie....to zaczęły się wyzwiska,telefony z wiadomościami jaka ja jestem głupia, nic niewarta,moja cała rodzina jest głupia. Odrazu zaczynały się wyzwiska pod adresem moich rodziców....Słyszałam że jestem niewychowana,głupia, że dzięki niemu mam wszystko a ja go nie szanuje. Do tego alkohik, który właśnie wejść do auto pod wplywem alkoholu to coś normalnego.Osoba ,która wszystko wie,umie,potrafił by nawet profesorowi wmówić że opowiada głupoty

  • @iwona9952
    @iwona9952 Před rokem +6

    Bardzo bardzo bardzo dziękuję za wyjaśnienie za pomoc i za wskazanie drogi.. Jestem na jej początku ale już świadoma i czuję że dam radę choć serce krwawi...😘😘😘

  • @kasiakasia8561
    @kasiakasia8561 Před rokem +6

    20 lat z N. 5 lat terapi, dopiero wtedy zdołałam się rozwieść. Nie jestem w stanie pracować. Zdrowie zrujnowane, otrzymałam rentę i 2 stopień niepełnosprawności. Troje dorosłych dzieci z nadszarpniętą psychiką. Zgłosiłam przemoc psychiczną, ekonomiczną i fizyczną nad dziećmi. Na policji były przesłuchania mnie i dzieci. Prokurator bardzo stronniczy. Przesłuchał świadków byłego męża. Kłamali jak z nut. Moich świadków nie przesłuchał bo jak stwierdził nie będzie przedłużał śledztwa bo ma już pogląd na sprawę i umożył dochodzenie. W tym kraju sprawiedliwości nie ma. Można kłamać i dobrze się na tym wychodzi. Mój były mąż stwierdził że do Sądu się idzie żeby wygrać. Tak działa Narcyz. Potrafi przekonać wszystkich do swojej wersji wydarzeń.

  • @beatamichalska6220
    @beatamichalska6220 Před rokem +41

    Ja odchodzę już 6 lat :(
    Nie mieszkamy już razem, ale ciągle jest pajęczyna zależności, z której nie mogę się wyplątać

    • @annajozwik8378
      @annajozwik8378 Před rokem +9

      Samej się nie uda. Szczerze polecam terapię u profesjonalisty !!!

    • @izabellapileska3249
      @izabellapileska3249 Před rokem +6

      SZKODA ZYCIA DLA TYCH MONSTER

    • @magdakontakt9625
      @magdakontakt9625 Před rokem +4

      Uważam, że najlepiej rozpocząć terapię, samemu będzie trudno wyjść z tej relacji. Polecam Fundację Kobiece Serca.

  • @danutakluczynska9540
    @danutakluczynska9540 Před rokem +5

    Ja po ponad 40latach odeszłam . Kilka lat do tego dojrzewalam , ale od ponad roku definitywnie skończyłam z tym wszystkim

  • @lucynaiciek4861
    @lucynaiciek4861 Před rokem +31

    Tak, ja przeżyłam traumę manipulowania praktycznie dorosłymi córkami, o biednym tatusiu. Serce mi pękało i pęka. Tak, byłam na trzech terapiach gdzie psychologowie ulegli jego urokowi. Smutne. Ale koniec z tym! ♥️

    • @romarybus4170
      @romarybus4170 Před rokem +1

      Rozumiem kto jest narcyzm objawy i zachowania ___MANIPULOWANIE______

    • @renatapedrak3362
      @renatapedrak3362 Před rokem +4

      Właśnie przechodzę horror manipulacji mojej dorosłej córki przez tatusia narcyza i alkoholikaJest to tak wielka trauma z która sobie nie radzę 🥲

    • @Wirek307
      @Wirek307 Před rokem +2

      @@renatapedrak3362Ja też straciłam moją jedyną dorosłą córkę😢, na rzecz narcystycznego alkoholika. Serce mi pękło 💔. Rozumiem i życzę siły✊, bo zaakceptowanie tego nie jest łatwe😢.

    • @renatapedrak3362
      @renatapedrak3362 Před rokem +1

      @@Wirek307 pozostaje mi nadzieja🙏🙏🙏🙏że ona przejrzy na oczy ,czekam aż narc pokaże jej swoje prawdziwe oblicze

    • @Wirek307
      @Wirek307 Před rokem

      @@renatapedrak3362 nadzieja jest zawsze🙏

  • @valenty4331
    @valenty4331 Před 3 měsíci +1

    Dziękuję bardzo!!! ❤️

  • @szkocka1703
    @szkocka1703 Před rokem +11

    Ja podnoszę rękę. Szybko ogarnęłam z kim mam do czynienia. Był to mój szef. Pracowałam w tej firmie cztery lata, tego czego się nauczyłam nikt mi nie odbierze i wykorzystuje w nowej firmie z ogromnym powodzeniem. Złożyłam wypowiedzenie, powiedziałam że jeśli przebije konkurencyjną ofertę to zastanowię się nad zostaniem (hehehe, tu babcia koszyk nosiła). Wydukał, że poprosi o tydzień na decyzję. Ale zaatakowałam przed upływem tygodnia z tekstem, że obydwoje wiemy, że nie jest w stanie przebić oferty i nie ma sensu bawić się w kotka i myszkę, dorośli jesteśmy. Ręce mu się trzęsły, kiedy podpisywał wypowiedzenie i prawie płakał. A teraz wisienka na torcie: napisałam do koleżanek i kolegów z firmy (swoją drogą wspaniali ludzie, od których się sporo nauczyłam) pożegnalnego maila. Wysłałam do wszystkich za wyjątkiem szefa. Z premedytacją, bo wiedziałam, że i tak do niego trafi - narcyz zawsze potrzebuje jakiegoś donosiciela. Za moimi plecami zaczął rozsiewać plotki, że... teraz będzie najlepsze... tym mailem zachęcam pozostałych do odejścia z firmy 😁.

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +2

      Wytrawny gracz z Pani 😁

    • @szkocka1703
      @szkocka1703 Před rokem +6

      @@MagdalenaSocha Zaczęło się od tego, że zauważyłam, że nie warto mówić głośno o swoich prywatnych sprawach, bo to zostanie nie tylko wykorzystane, ale też oplotkowane i dorobiona do tego historia z mchu i paproci. I drugia sprawa: nie znoszę ludzi chwalących się byle czym, aby tylko mieć swoje na wierzchu. Kiedyś były już szef w rozmowie z kolegą o rowerach nie miał czym przebić jego wiedzy, więc się chwalił... powietrzem w oponach 🥴. Po tych dwóch obserwacjach domyśliłam się z jakim typem mam do czynienia i jaką taktykę przyjąć.

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +4

      @@szkocka1703 gratuluję mądrości i bystrości umysłu.

  • @AnnaAnna-md7rb
    @AnnaAnna-md7rb Před rokem +7

    Też tak się łapałam ale chroniłam dzieci i siebie.od 5 lat jesteśmy sami .on ma zakaz zbliżania a my święty spokój w domu. Dziękuję za super film ☺️do przemyślenia dla wszystkich kobiet które się boją odejść.pozdrawiam ☺️🌷

  • @agatapronin
    @agatapronin Před rokem +6

    Ja za drugim, w sumie to już on ze mnie zrezygnował (dzięki Bogu!)... chociaż zależało mu na tym, byśmy do końca nie zrywali kontaktu. Tylko u mnie na miłość nie mógł mnie wziąć, bo twierdził, że mnie nie kochał, tylko zawsze nie chciał mnie stracić, czyli jakbym miała z nim być bez względu na wszystko... Ja ostatecznie zerwałam wszelki kontakt, tylko mój Narcyz był taka trochę łagodniejszą formą, albo na tyle krótko (1 rok, bez mieszkania razem) byliśmy ze sobą , żeby się zdążył dobrze rozkręcić, nasza znajomość się zakończyła niedługo po tym, jak naskoczył na mnie właściwie bez powodu, że go nie wspieram, że jestem samolubna i, że się nie domyśliłam, że ma problemy w pracy.. 🙈.. poza tym ja będąc z nim bardzo dużo pracowałam nad sobą i może wchodząc w relacje czułam się słaba, ale kończąc ją byłam już w zupełnie innym miejscu i może dotarło do niego, że ja się tak łatwo nie dam urobić.. pod koniec często się z nim nie zgadzałam i asertywnie stałam przy swoim, już nie byłam tak latwa do manipulacji.

  • @TheEwunia2010
    @TheEwunia2010 Před rokem +8

    Dziękuję ❤❤❤

  • @elzbietahoppe4936
    @elzbietahoppe4936 Před rokem +10

    Dziękuję i pozdrawiam bardzo serdecznie

  • @gracja25
    @gracja25 Před rokem +11

    Pani Madziu, pięknie dziękuję. Pozdrawiam najserdeczniej ❤️

  • @Y2k9sMashUpsRemixesEdits
    @Y2k9sMashUpsRemixesEdits Před 5 měsíci +2

    Miałem kilka razy taką sytuację gdy odchodziłem.. 4 razy powiedziane było, że popełni samobójstwo, że dziękuje, że byłem największą miłością życia i że ta miłość się nigdy więcej nie powtórzy blablabla. 3 razy dałem się nabrać, nie potrafiłem zostawić, pojechałem do szpitala, wróciłem. Oczywiście wszystko było zaaranżowane - to nie byly próby samobójcze. Za czwartym razem, powiedziałem "dość" i nie dałem tej satysfakcji (dałem osobie do zrozumienia, że to już nie działa, natomiast wciąż o tym myślałem i nie mogłem zasnąć tej nocy - za każdym razem miałem te myśli z tyłu głowy "a co jeśli to zrobi?"). Na drugi dzień - jakby nigdy nic, jakby to wczoraj się nie wydarzyło. Okropne.
    Raz nawet usłyszałem, że ma raka (co było wymyśloną bzdurą) i oczywiście też wróciłem.
    Najbardziej zły teraz jestem na siebie, że nie mam tej siły, odeprzeć, nie słuchać. Jestem osobą wrażliwą i nie umiem przejść obok tego obojętnie - i ta osoba o tym wie 😢 Jedynym wyjściem jest praca nad sobą.

  • @anetaan8513
    @anetaan8513 Před rokem +2

    Kiedy zrozumiałam - odeszłam bez powrotów. Narcyz przypłacił to życiem - zaczął pić i po 8 latach było po nim.

  • @joannab6282
    @joannab6282 Před rokem +3

    Wielkie dziękuję :)🌷

  • @she1464
    @she1464 Před rokem +25

    A ja stawiając granice, przestając się zachwycać, pisać zobaczyłam, że jednak się odsunąl. Też przestał pisać, szukać okazji do spotkania. Po prostu jakby nasza relacja 2,5 roku nie miała miejsca.
    Myślałam, że będzie zabiegał ale nie. Wiem, że powinnam się cieszyć ale mam wszechogarniająca pustkę w sobie.
    Dziękuję za kolejny podkast. Tak ważny dla nas empatów. Pozdrawiam 😊 🤗

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +27

      A może brak zabiegania to właśnie czysta gra ? Może właśnie na tyle Panią zna, ze wiedział jak uderzyć aby Panią bolało najbardziej.
      Proszę się zastanowić …. oni znają nas lepiej niż my sami.

    • @she1464
      @she1464 Před rokem +12

      @@MagdalenaSocha też o tym pomyślałam. Zawsze wyciągałam pierwsza rękę. Już nie. Nie mam siły.
      Ściskam, dobrej nocy i pomysłów na kolejny wartościowy przekaz.

    • @katarzynajurgielska2801
      @katarzynajurgielska2801 Před rokem +8

      Kochana, mój potrafił po 3,5 roku szaleć "z miłości ". Wtedy się nabrałam. Ale po 4 m- cach wywaliłam na zbity pysk i zaczęłam szukać pomocy dla siebie. Praca nad sobą, mozolna i ciężka, ratuje mnie ,bo on nie odpuszcza. Codziennie, codziennie wspieram się takimi filmikami. Powodzenia i wytrwałości.

    • @MagdalenaSocha
      @MagdalenaSocha  Před rokem +3

      @@katarzynajurgielska2801 Pani Kasiu, wytrwałości i dużo szczęścia ❤️

    • @she1464
      @she1464 Před rokem +2

      @@katarzynajurgielska2801 bardzo dziękuję za wsparcie 🤗❤️☀️

  • @barbaranakielska8553
    @barbaranakielska8553 Před rokem +3

    Kochana pani mowi pani prawdę mój związek partnerski 23lata nadopiekuńczość troskliwość byłam upokarzana i zdradzana a tak wierzyłam że będę szczęśliwa i będzie cudowny związek pozdrawiam

  • @asdasd-fo4yn
    @asdasd-fo4yn Před rokem +7

    Odeszłam od narcyza co miał też zaburzenia osobowości borderline i Chad .To był koszmar !Byłam 4 lata i dokładnie tak to wyglądało jak pani mówi Dokaldnie tak samo .Milion razy odchodziłam a on wracał .. Błagał, prosił,płakał ,wystawal godzinami pod blokiem.Zawsze miał w zanadrxu kogoś .Kiedy odkryłam zdrady to okazało się że w międzyczasie spotykał się z innymi kobietami.Szok , ból,niedowierzanie Nigdy więcej !!!

    • @PatrycjaKurkowska-nu2hk
      @PatrycjaKurkowska-nu2hk Před 11 měsíci +1

      Mój narcyz dokładnie to samo do tego zaburzenia osobowości xhwiejnej emocjonalnie. 4 raz dużo nie brakło i bym wróciła, ale jego znajomi mi nawet już powiedzieli ze on w między czasie z innymi się spotykał. A mi mówił oczywiście że cały ten czas cierpiał i się leczy chodzi do psychologa żeby mnie odzyskać.

    • @asdasd-fo4yn
      @asdasd-fo4yn Před 11 měsíci +1

      @@PatrycjaKurkowska-nu2hk kłamstwa to ich wizytówka

  • @Andziaaa662
    @Andziaaa662 Před rokem +11

    Uwielbiam Panią słychać bardzo mi to pomaga dziękuję ❤️

  • @marzenajelinska4054
    @marzenajelinska4054 Před rokem +1

    Taki typ osobowości niszczy bardzo życie innych, psychikę zdrowie czyni nas niewolnikami jak od niego odchodzi druga połowa, czyni napady kłamstwa złości, celowo tak robią żebyśmy czuli się winni.

  • @Lena-ou5gb
    @Lena-ou5gb Před rokem +14

    Narcycem jest moja matka i starsza siostra. Będąc dorosłą kobieta dopiero się uczę jak wygląda normalność i że coś takiego własne granicę w ogóle istnieje. Pozwalam ludziom czeprac ode mnie energię, zawsze miła i potulna bojąc się znienawiadzenia. Pusty i srogi wyraz twarzy matki kiedy płakałam przed nią błagając o miłość mnie prześladuje.

    • @monikasasiela1471
      @monikasasiela1471 Před rokem +5

      Wiem o czym piszesz. ❤️Pozdrawiam Cię kochana ...nie jesteś sama ... Słuchaj się siebie i spełniaj swoje uparte racje ,a będziesz wolna od tych antyludzi

    • @betibeti9579
      @betibeti9579 Před rokem

      Lenka prosze Napisz do mnie, mam podobnie.,z tym ze ojciec narcyz,mlodsza siostra-narcyz i w pakiecie narcystyczny brat🙈